|
ABB Aleksandrów Łódzki
rafal2325 |
Witam Kilka miesięcy temu przez różne media lokalne przewinęła się informacja o planach budowy przez ABB fabryki silników w Aleksandrowie Łódzkim. Czy ktoś się orientuje na jakim etapie jest ta inwestycja? Pracuje już tam ktoś może?
Użytkownik "Kit" <brak@adre.su> napisał w wiadomości news:glnpbo$318f$1@news2.ipartners.pl...[color=blue] > Witam > Kilka miesięcy temu przez różne media lokalne przewinęła się informacja o > planach budowy przez ABB fabryki silników w Aleksandrowie Łódzkim. Czy > ktoś się orientuje na jakim etapie jest ta inwestycja? Pracuje już tam > ktoś może?[/color]
Budowa z tego co wiem trwa. Ale jest "opoźniona". Pewnei będa kończyć z opóźnieniem, ale czy uruchomią produkcję w 2009 to już inna sprawa.
Bartosz Augustyniak pisze: [color=blue] > > Budowa z tego co wiem trwa. Ale jest "opoźniona". Pewnei będa kończyć z > opóźnieniem, ale czy uruchomią produkcję w 2009 to już inna sprawa. > > >[/color] A czy są znane powody opóźnień? Chyba nie kryzys, bo w obecnej sytuacji chyba każdy z podwykonawców jest gotowy zejść z kosztów.
Użytkownik "Kit" <brak@adre.su> napisał w wiadomości news:gls20k$1sdo$1@news2.ipartners.pl...[color=blue] > Bartosz Augustyniak pisze: >[color=green] >> >> Budowa z tego co wiem trwa. Ale jest "opoźniona". Pewnei będa kończyć z >> opóźnieniem, ale czy uruchomią produkcję w 2009 to już inna sprawa. >> >> >>[/color] > A czy są znane powody opóźnień? Chyba nie kryzys, bo w obecnej sytuacji > chyba każdy z podwykonawców jest gotowy zejść z kosztów.[/color]
Tak, i potem masz piekną fabrykę przykrytą folią. Poza tym nie znam firmy która po podpsianiu kontraktu bez zmiany zakresu podpisała by aneks na zmniejszenie kwoty kontraktu. Zmniejszenie zakresu tak, ale to porwadzi do nie skończeia inwestycji.
Opóźniona budowa to opóźnione wydanie forsy. Może cześć prac nie jest zakontraktowana. Poźniej zaczynasz płacić umowy za dostawy mediów. Później zatrudniasz ludzi, kupujesz materiały
Nie sztuka jest produkować. Szutka jest sprzedać produkt. To już drugi projekt z jakim mam kontakt gdzie zakończenie budowy jest opóźnione/zawieszane.
Bartosz Augustyniak pisze: [color=blue] > Tak, i potem masz piekną fabrykę przykrytą folią. > Poza tym nie znam firmy która po podpsianiu kontraktu bez zmiany zakresu > podpisała by aneks na zmniejszenie kwoty kontraktu. Zmniejszenie zakresu > tak, ale to porwadzi do nie skończeia inwestycji. > > Opóźniona budowa to opóźnione wydanie forsy. Może cześć prac nie jest > zakontraktowana. Poźniej zaczynasz płacić umowy za dostawy mediów. Później > zatrudniasz ludzi, kupujesz materiały > > Nie sztuka jest produkować. Szutka jest sprzedać produkt. > To już drugi projekt z jakim mam kontakt gdzie zakończenie budowy jest > opóźnione/zawieszane. >[/color] Czyli co, ABB celowo opóźnia swoją budowę, żeby zacząć produkcję dopiero w momencie, kiedy rynek będzie chłonniejszy i będzie zbyt na ich produkt? Ciekawe czy takie kontrakty w specjalnych strefach ekonomicznych są obłożone jakimś terminami tzn. czy inwestor jest zobligowany do rozpoczęcia właściwej działalności w określonym terminie?
Użytkownik "Kit" <brak@adre.su> napisał w wiadomości news:glsq31$27h4$1@news2.ipartners.pl...[color=blue] > Bartosz Augustyniak pisze: >[color=green] >> Tak, i potem masz piekną fabrykę przykrytą folią. >> Poza tym nie znam firmy która po podpsianiu kontraktu bez zmiany zakresu >> podpisała by aneks na zmniejszenie kwoty kontraktu. Zmniejszenie zakresu >> tak, ale to porwadzi do nie skończeia inwestycji. >> >> Opóźniona budowa to opóźnione wydanie forsy. Może cześć prac nie jest >> zakontraktowana. Poźniej zaczynasz płacić umowy za dostawy mediów. >> Później zatrudniasz ludzi, kupujesz materiały >> >> Nie sztuka jest produkować. Szutka jest sprzedać produkt. >> To już drugi projekt z jakim mam kontakt gdzie zakończenie budowy jest >> opóźnione/zawieszane. >>[/color] > Czyli co, ABB celowo opóźnia swoją budowę, żeby zacząć produkcję dopiero w > momencie, kiedy rynek będzie chłonniejszy i będzie zbyt na ich produkt?[/color]
Oficjalnei oczywiscie tak nie jest. Oficjalnie to jakieś zmiany technologii, opóźneinai w dostawie maszyn, opoźnienia w podłaczneiu mediów. Jka by było parcie na produckję to rózne cuda się robi, a tu jakoś nei ma woli walki stad moje domysły [color=blue] > Ciekawe czy takie kontrakty w specjalnych strefach ekonomicznych są > obłożone jakimś terminami tzn. czy inwestor jest zobligowany do > rozpoczęcia właściwej działalności w określonym terminie?[/color]
Nie mam zielonego pojęcia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|