|
wiem, ze zimno, ale...
rafal2325 |
... czy ktos ma dane kiedy ostatnio temperatury w naszym miescie byly tak niskie? Jakos nie moge sobie przypomniec takich mrozow. Moze zbyt mlody jestem ;) Ostatni pomiar ze stacji komunikacyjnej przy pl. Rodla wykazal -24.4, a rano na Andrzejewskiego zanotowano -28.1
-- Pozdrawiam: BbT
BbT napisał(a):[color=blue] > .. czy ktos ma dane kiedy ostatnio temperatury w naszym miescie byly tak > niskie? Jakos nie moge sobie przypomniec takich mrozow. Moze zbyt mlody > jestem ;)[/color]
Ostatnio takie mrozy były 1978/79 roku, i dodatkowo co najmniej 1,20m pokrywa śniegu.
-- 1.Trzymaj się treści głównego wątku. Gdy "musisz" go zmienić - zmień temat. 2.Nie kasuj całej "wrotki",odpisuj _pod_ cytatami a nieistotne przytnij 3.Zanim podasz rzekomego newsa - zajrzyj np. pod -> [url]http://groups.google.pl[/url] 4.Pisz na tematy _zgodne_ z opisem grupy -> [url]http://www.usenet.pl/opisy/[/url]
Użytkownik "TBL aka TLZ" <tomek@warcnet.info.pl> napisał w wiadomości news:dr2sqh$4ht$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue] > BbT napisał(a):[color=green] > > .. czy ktos ma dane kiedy ostatnio temperatury w naszym miescie byly[/color][/color] tak[color=blue][color=green] > > niskie? Jakos nie moge sobie przypomniec takich mrozow. Moze zbyt[/color][/color] mlody[color=blue][color=green] > > jestem ;)[/color] > > Ostatnio takie mrozy były 1978/79 roku, i dodatkowo co najmniej 1,20m > pokrywa śniegu. >[/color] pociągiem do Gdańska jechałem 16 godzin , co jakiś czas organizowano zbiórkę pasażerów aby przekopać trochę toru . pociąg rozpędzał się i stawał i od nowa . najgorsza była noc jak zgasł kocioł pod lokomotywą i nie mogli go rozpalić . byłem wtedy w wojsku więc w tym zimowym płaszczu zmarzłem jak pies . a w jednostce w Elblągu zrobili zbiórkę i każdy kto miał prawo jazdy siadał na samochód jako drugi kierowca i za czołgami w kolumnie jeździliśmy rozwozić po okolicy chleb , opał i zaopatrzenie do sklepów . na czołgach mocowano pługi ale i były takie miejsca gdzie zakopywały się i pozostawały tylko łopaty . .....a potem przyszła powódź o której w Trybunie Ludu napisano dwie linijki tekstu .
ale co to za mróz .....zaprawa rano na mrozie w podkoszulku miała tą zaletę ze od biegania człowiek musiał być ciepły bo oszczędzano na wszystkim a ponoć mieliśmy rekordy w wydobyciu węgla
-- OPIX
TBL aka TLZ napisał(a):[color=blue] > BbT napisał(a):[color=green] >> .. czy ktos ma dane kiedy ostatnio temperatury w naszym miescie byly >> tak niskie? Jakos nie moge sobie przypomniec takich mrozow. Moze zbyt >> mlody jestem ;)[/color] > > Ostatnio takie mrozy były 1978/79 roku, i dodatkowo co najmniej 1,20m > pokrywa śniegu. >[/color]
I to akurat w noc sylwestrową tak było tak zimno jak dziś :)
-- Pozdrawiam Przemek Stępień
Użytkownik "TBL aka TLZ" <tomek@warcnet.info.pl> napisał w wiadomości news:dr2sqh$4ht$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue] > i dodatkowo co najmniej 1,20m pokrywa śniegu.[/color]
I to by bylo fajne :D
-- Pozdrawiam Rafal
Odpowiadajac na moj email usun cyfry z adresu
Przemek Stępień napisał(a):[color=blue] > TBL aka TLZ napisał(a):[color=green] >> BbT napisał(a):[color=darkred] >>> .. czy ktos ma dane kiedy ostatnio temperatury w naszym miescie byly >>> tak niskie? Jakos nie moge sobie przypomniec takich mrozow. Moze zbyt >>> mlody jestem ;)[/color] >> >> Ostatnio takie mrozy były 1978/79 roku, i dodatkowo co najmniej 1,20m >> pokrywa śniegu. >>[/color] > > I to akurat w noc sylwestrową tak było tak zimno jak dziś :)[/color]
Pamiętam opowieści mojej nieodżałowanej babci, jak to ową noc sylwestrową spędzała w pociągu relacji Lublin-Szczecin. Co bynajmniej nie oznacza iż wyjechała z Lublina 31 grudnia ;-)
-- The Bible tells us how to go to the heavens, not how the heavens go. Galileo Galilei
1967 minus 30 stopni
Zbychu Belzi
To pewnie bylo wtedy bo bylem malym dzieciakiem. Sniegu przy Pl.Lotnikow nawalilo do okien parteru, a tam one sa na wysokosci ok 2m. Drzwi od klatki nie mozna bylo otworzyc i ktos skakal z okna klatki z lopata by je odblokowac. Szlo sie jak w tunelu.
MH
Marius Horak napisał(a):[color=blue] > To pewnie bylo wtedy bo bylem malym dzieciakiem. > Sniegu przy Pl.Lotnikow nawalilo do okien parteru, a tam one sa na > wysokosci ok 2m. Drzwi od klatki nie mozna bylo otworzyc i ktos skakal > z okna klatki z lopata by je odblokowac. Szlo sie jak w tunelu. > > MH[/color]
Bo za komuny bawilo sie w takich tunelach na podrwórkach. Snieg wywozili za misto wywrotkami, każdy szanujący się obywatel musiał w czynie społecznym odśnieżać drogi - i tylko drogi - nie chodniki ;)
-- Pozdrawiam Przemek Stępień
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|