|
tramwajowy debilizm na Poniatoszczaku - dlugo?
rafal2325 |
jak wiecie niedawnpo temu byl remont torowiska na Poniatoszczaku. Cuda bajery- wszystko po to zeby bylo ciszej. Od jakiegos czasu tramwaje na Poniatoskim jezdza 20 km/h. Konkretnie od przystanku na moscie do Muzeum (no troche przed). A wszystko dlatego ze mieszkancy sasiednich domow zalili sie ze jest za glosno. Tramwaje dudnia bardziej niz przed super hiper remontem. Dzis po raz kolejny mnie szlag trafil jak nast motorniczy nagle gwaltownie zwolnil i z predkoscia slimaka posuwal. A obok nas smigali wszayscy mostem a rowerzascia ta tylko ziuuuuuuuuuuuuu i ich nie ma. Brawo brawo brawo - tramwaj najszybszy srodek lokomocji miejskiej- chyba srodek na przeczyszczenia :( No i pytanko- to bedzie trwac aza do odwolania czy jest jakis termin czy cos bedzie robione w tym temacie?
m[...]
wkurzony z deka
m[...] pisze: [color=blue] > Brawo brawo brawo - tramwaj najszybszy srodek lokomocji miejskiej- chyba > srodek na przeczyszczenia :( > No i pytanko- to bedzie trwac aza do odwolania czy jest jakis termin czy > cos bedzie robione w tym temacie?[/color]
A jakiej odpowiedzi oczekujesz? Kiedys "tramwaje" jako firma miala swoja ekipe torowa ktora wiedziala co i jak. Dzisiaj tym zajmuje sie Antka szwagra brata kobity syn ktory wygral przetarg i czesze kasiorke na podwykonawcach dzielac sie z "dziobakmi" bo inaczej nie wygra. Jaki fachowiec taki efekt roboty. Teraz trzeba pewnie poczekac na kolejny przetarg ktory wyremntuje to to spieprzono podczas remontu ;)
-- jedrus
Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca. [url]http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/[/url]
jedrus wrote: [color=blue] > > A jakiej odpowiedzi oczekujesz? > Kiedys "tramwaje" jako firma miala swoja ekipe torowa ktora wiedziala co > i jak. Dzisiaj tym zajmuje sie Antka szwagra brata kobity syn ktory > wygral przetarg i czesze kasiorke na podwykonawcach dzielac sie z > "dziobakmi" bo inaczej nie wygra. Jaki fachowiec taki efekt roboty. > Teraz trzeba pewnie poczekac na kolejny przetarg ktory wyremntuje to to > spieprzono podczas remontu ;)[/color]
no coz zqwsze to jakas odpowiedz :). Wcale mnei nie pocieszyles :(. Chyba kupie samochod
m[...]
On 3 Wrz, 10:45, "m[...]" <pantalon.Skasu...@gazeta.pl> wrote:[color=blue] > Od jakiegos czasu tramwaje na Poniatoskim jezdza 20 km/h. Konkretnie od przystanku na moscie do Muzeum > (no troche przed). A wszystko dlatego ze mieszkancy sasiednich domow > zalili sie ze jest za glosno.[/color]
sprawdź jeszcze na grupach transportowych jakie są przepisy odnośnie ruchu tramwajowego na mostach albo po prostu zapytaj motorniczego, czemu nie może jechać szybciej i czym mu to grozi
m,.
Marcin M. pisze:[color=blue] > On 3 Wrz, 10:45, "m[...]" <pantalon.Skasu...@gazeta.pl> wrote:[color=green] >> Od jakiegos czasu tramwaje na Poniatoskim jezdza 20 km/h. Konkretnie od przystanku na moscie do Muzeum >> (no troche przed). A wszystko dlatego ze mieszkancy sasiednich domow >> zalili sie ze jest za glosno.[/color] > > sprawdź jeszcze na grupach transportowych jakie są przepisy odnośnie > ruchu tramwajowego na mostach > albo po prostu zapytaj motorniczego, czemu nie może jechać szybciej i > czym mu to grozi > > m,.[/color] bo ja rozumiem ze powiedzmy do 7 rano i od 20 maja wolno jezdzic bo rzeczywiscie maly ruch jest i tramwaj moze halasowac. Ale w godzinach szczytu i tak glosno jest.
Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / [url]http://kufel.bloog.pl[/url] [url]http://www.zachody.pl[/url] / skype:kufel78
Marcin M. wrote:
[color=blue] > sprawdź jeszcze na grupach transportowych jakie są przepisy odnośnie > ruchu tramwajowego na mostach > albo po prostu zapytaj motorniczego, czemu nie może jechać szybciej i > czym mu to grozi[/color]
znaczy sie nagle zaczeto egzekwowac przepisy ktore od ok. 40 lat byly martwe. Dziwne to jakies A co do pytania motorniczego - to pewnie mi odpowie ze rozmowa z pasazerami (zwlaszcza na moscie !!!) surowo wzbroniona :)
m[...]
Marcin M. pisze: [color=blue] > sprawdź jeszcze na grupach transportowych jakie są przepisy odnośnie > ruchu tramwajowego na mostach > albo po prostu zapytaj motorniczego, czemu nie może jechać szybciej i > czym mu to grozi[/color]
A czemu nie można i czym to grozi? Znaczy poza oczywistym bo tak mówią przepisy i grozi odebraniem premii;)
Shrek.
m[...] pisze:[color=blue] > jak wiecie niedawnpo temu byl remont torowiska na Poniatoszczaku.[/color]
W tamtym roku. [color=blue] > A wszystko dlatego ze mieszkancy sasiednich domow zalili sie ze jest za glosno.[/color] [color=blue] > No i pytanko- to bedzie trwac aza do odwolania czy jest jakis termin czy > cos bedzie robione w tym temacie?[/color]
Przecież sam sobie odpowiadasz. Już było robione. Zresztą nawet tutaj była niedawno (miesiąc czy dwa temu) dyskusja, że hałas jest mniejszy dwa razy, ale mieszkańcy swoje.
PS czasem padają tu zwroty typu "chcesz mieć cicho to się na wieś wyprowadź". Idźcie do mieszkańców kamienic z 3 Maja i powiedzcie to. Dziesiątki tysięcy (!) pasażerów będą wam wdzięczne. -- Alf/red/
Shrek <lskorupk@wirtualnapolska.pl> wrote: [color=blue] > Marcin M. pisze:[color=green] >> sprawdź jeszcze na grupach transportowych jakie są przepisy odnośnie >> ruchu tramwajowego na mostach >> albo po prostu zapytaj motorniczego, czemu nie może jechać szybciej i >> czym mu to grozi[/color] > A czemu nie można i czym to grozi? Znaczy poza oczywistym bo tak mówią > przepisy i grozi odebraniem premii;) > Shrek.[/color]
To jest wszystko nieaktualne. Z przepisów (wewnętrznych TW, nie krajowych) wykreślono 30km/h na każdym moście, i obecnie na samym moście nic nie ma (tzn. jest normalnie 50/60). Jest za to 20 na fragmencie wiaduktu, *na "prośbę" mieszkańców pobliskich bloków*. Być może zwiększą do 30, ale to nie jest pewne.
-- Pozdrawiam, Mateusz Nowaczyk
Uzytkownik "m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> napisal w wiadomosci news:h7o0a0$e0h$1@nemesis.news.neostrada.pl...
A ja sie zapytam - dlaczego nikt nie pomyslal o puszczeniu autobusu torowiskiem (jak na Slasko-Dabrowskim) i odblokowaniu buspasa? Czyste marnotrawstwo szerokosci mostu. Widocznie za male korki jeszcze sa w Warszawie ...
-- SQLwysyn sqlwysyn.blog.onet.pl
SQLwysyn <sqlwysyn@sqlwysyn.pl> wrote: [color=blue] > Uzytkownik "m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> napisal w wiadomosci > news:h7o0a0$e0h$1@nemesis.news.neostrada.pl... > A ja sie zapytam - dlaczego nikt nie pomyslal o puszczeniu autobusu > torowiskiem (jak na Slasko-Dabrowskim) i odblokowaniu buspasa? Czyste > marnotrawstwo szerokosci mostu. Widocznie za male korki jeszcze sa w > Warszawie ...[/color]
To proste, drogi Watsonie. Juz w tej chwili przepustowosc szlaku tramwajowego na rondach Dmowskiego i pod Centralnym jest przekroczona i tworza sie zatory. Dwukrotne zwiekszenie ilosci pojazdów raczej nie poprawiloby sytuacji. A jesli chcesz, zeby autobus przy palmie wracal na jezdnie, to zauwaz, ze potrzebowalby na to osobnej fazy, i korek raczej by sie wydluzyl, niz skrócil...
-- Pozdrawiam, Mateusz Nowaczyk
Mateusz Nowaczyk pisze: [color=blue][color=green] >> A czemu nie można i czym to grozi? Znaczy poza oczywistym bo tak mówią >> przepisy i grozi odebraniem premii;) >> Shrek.[/color] > > To jest wszystko nieaktualne.[/color]
Niesamowite. A już mmyślałem, że tego absurdu nigdy nie usuną. [color=blue] > Z przepisów (wewnętrznych TW, nie > krajowych) wykreślono 30km/h na każdym moście, i obecnie na samym moście > nic nie ma (tzn. jest normalnie 50/60).[/color]
Czyli pogłoski o spadaniu tramwajów z mostów przy 50km/h okazały się nieprawdziwe;) [color=blue] > Jest za to 20 na fragmencie > wiaduktu, *na "prośbę" mieszkańców pobliskich bloków*. Być może zwiększą > do 30, ale to nie jest pewne.[/color]
:( Dziwne. To chyba nie jest praktykowane gdzie indziej.
Shrek.
Dnia pięknego Thu, 03 Sep 2009 21:11:17 +0200, osobnik zwany Shrek wystukał: [color=blue] > Czyli pogłoski o spadaniu tramwajów z mostów przy 50km/h okazały się > nieprawdziwe;)[/color]
no ba! w latach 70/80 parówy latały po Poniaszczaku zamykając licznik czyli koło 70km/h i jakoś nie chciały spadać :)
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
masti pisze: [color=blue] > no ba! w latach 70/80 parówy latały po Poniaszczaku zamykając licznik > czyli koło 70km/h i jakoś nie chciały spadać :)[/color]
W latach 80. w krotce przed remontem w latach 1985-89, na moscie bylo 10km/h. Ze wzgledu na tragiczny stan torow.
Krzysztof
Uzytkownik "Mateusz Nowaczyk" <niedasie@pkp.pl> napisal w wiadomosci news:h7p39g$4kr$1@news.wp.pl... [color=blue][color=green] >> A ja sie zapytam - dlaczego nikt nie pomyslal o puszczeniu autobusu >> torowiskiem (jak na Slasko-Dabrowskim) i odblokowaniu buspasa? Czyste >> marnotrawstwo szerokosci mostu. Widocznie za male korki jeszcze sa w >> Warszawie ...[/color] > > To proste, drogi Watsonie. Juz w tej chwili przepustowosc szlaku > tramwajowego na rondach Dmowskiego i pod Centralnym jest przekroczona i > tworza sie zatory. Dwukrotne zwiekszenie ilosci pojazdów[/color]
Dwukrotne zwiekszenie pojazdów? O czym ty bredzisz drogi Sherlocku? Ja nie postuluje podwojenia ilosci autobusów tylko przesuniecia ich toru ruchu.
-- SQLwysyn sqlwysyn.blog.onet.pl
Dnia Fri, 4 Sep 2009 06:57:41 +0200, SQLwysyn napisał(a): [color=blue] > Dwukrotne zwiekszenie pojazdów? O czym ty bredzisz drogi Sherlocku? Ja nie > postuluje podwojenia ilosci autobusów tylko przesuniecia ich toru ruchu.[/color]
kolega chcial ci powiedziec, ze dwukrotnie zwiekszy sie liczba pojazdow na torowisku -- marcin
Dnia pięknego Thu, 03 Sep 2009 22:41:33 +0200, osobnik zwany Krzysztof Olszak wystukał: [color=blue] > masti pisze: >[color=green] >> no ba! w latach 70/80 parówy latały po Poniaszczaku zamykając licznik >> czyli koło 70km/h i jakoś nie chciały spadać :)[/color] > > W latach 80. w krotce przed remontem w latach 1985-89, na moscie bylo > 10km/h. Ze wzgledu na tragiczny stan torow. >[/color] to możliwe zakończyłem podróże mostem gdzieś w 84
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
SQLwysyn wrote:[color=blue] > A ja sie zapytam - dlaczego nikt nie pomyslal o puszczeniu autobusu > torowiskiem (jak na Slasko-Dabrowskim) i odblokowaniu buspasa? Czyste > marnotrawstwo szerokosci mostu. Widocznie za male korki jeszcze sa w > Warszawie ...[/color]
Byłoby cudownie, gdyby autobusy mogły zmieniać pas lewitując, ale niestety się nie da. W tegorocznym remoncie udało się tak zorganizować ruch, żeby autobusy mogły się spokojnie przesuwać na torowiska. Na Poniatowskim byłoby dużo trudniej. No i nie wiem czy na Poniatowskim udałoby się zwiększyć szerokość torowiska.
Poza tym wyobraź sobie teraz, że autobusy muszą też jechać 20 km/h za tramwajami.
pozdrawiam, Kosu
Kosu <kosu@kosu.pl> writes: [color=blue] > Byłoby cudownie, gdyby autobusy mogły zmieniać pas lewitując, ale > niestety się nie da. W tegorocznym remoncie udało się tak zorganizować > ruch, żeby autobusy mogły się spokojnie przesuwać na torowiska. Na > Poniatowskim byłoby dużo trudniej.[/color]
A przed poprzednim remontem mostu torowisko na Poniatoszczaku nie bylo w poziomie jezdni? [color=blue] > No i nie wiem czy na Poniatowskim udałoby się zwiększyć szerokość > torowiska.[/color]
To moglby byc problem. [color=blue] > Poza tym wyobraź sobie teraz, że autobusy muszą też jechać 20 km/h > za tramwajami.[/color]
To jest argument ponizej pasa.
MJ PS. Ja uwazam, ze na _obu_ mostach jest za duzo tramwajow, zeby tam jeszcze autobusy wtykac.
Shrek <lskorupk@wirtualnapolska.pl> wrote: [color=blue] > :( Dziwne. To chyba nie jest praktykowane gdzie indziej. > Shrek.[/color]
Gdzie indziej rzadko stawia się budynki mieszkalne tuż przy wiadukcie kratownicowym, który cały lata, gdy coś po nim jedzie...
-- Pozdrawiam, Mateusz Nowaczyk
Mateusz Nowaczyk pisze: [color=blue][color=green] >> :( Dziwne. To chyba nie jest praktykowane gdzie indziej. >> Shrek.[/color] > > Gdzie indziej rzadko stawia się budynki mieszkalne tuż przy wiadukcie > kratownicowym, który cały lata, gdy coś po nim jedzie...[/color]
E tam. W Stanach metro po takich jeżdzi.
Shrek.
Michal Jankowski wrote:[color=blue] > A przed poprzednim remontem mostu torowisko na Poniatoszczaku nie bylo > w poziomie jezdni?[/color]
Nie pamiętam :) Zresztą chodziło mi o to, że na trasie W-Z udało się wygodnie wsadzić w aktualne fazy na skrzyżowaniach przejazd autobusów. Na Poniatowskim z obu stron są pseudoronda i może jest to trudniej zrobić. [color=blue] > MJ > PS. Ja uwazam, ze na _obu_ mostach jest za duzo tramwajow, zeby tam > jeszcze autobusy wtykac.[/color]
Przede wszystkim w ogóle w Warszawie jest za dużo linii i na wielu odcinkach niepotrzebnie się pokrywają. Ale musisz mieć świadomość, jaka jest w tym mieście niechęć do przesiadania się. Przesiadka dwa razy to prawie jak lot w kosmos. Miałem nadzieję, że po wprowadzeniu biletów czasowych zacznie się większa rewolucja w ZTM, ale jeszcze sobie poczekam ;)
A co do mostów to akurat na Śląsko-Dąbrowskim nie jest źle. Aktualnie są tam chyba 3 linie tramwajowe i 2 autobusy (w tym jeden Z). Masakra jest na Poniatowskim, przez który przejeżdża 6 tramwajów i 7 autobusów.
pozdrawiam, Kosu
Kosu <kosu@kosu.pl> writes: [color=blue][color=green] >> PS. Ja uwazam, ze na _obu_ mostach jest za duzo tramwajow, zeby tam >> jeszcze autobusy wtykac.[/color] > > A co do mostów to akurat na Śląsko-Dąbrowskim nie jest źle. Aktualnie > są tam chyba 3 linie tramwajowe i 2 autobusy (w tym jeden Z). Masakra > jest na Poniatowskim, przez który przejeżdża 6 tramwajów i 7 autobusów.[/color]
Przeciez nie chodzi mi liczbe linii, tylko o liczbe wozow. Jak jedzie po torach prawie 60 tramwajow na godzine, to gdzie tam autobusy wtykac?
MJ
Użytkownik "Kosu" <kosu@kosu.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:h7rlc1$cc1$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green] >> PS. Ja uwazam, ze na _obu_ mostach jest za duzo tramwajow, zeby tam >> jeszcze autobusy wtykac.[/color] > > Przede wszystkim w ogóle w Warszawie jest za dużo linii i na wielu > odcinkach niepotrzebnie się pokrywają.[/color]
Tak, bo należy zlikwidować wszystkie oprócz jednej twojej linii do szkoły. Idź się utop.
Użytkownik "zly" <bozupabylazaslona@NOpocztaSPAM.fm> napisał w wiadomości news:q3bnh8vyu4ws.dlg@piki.fixed...[color=blue] > Dnia Fri, 4 Sep 2009 06:57:41 +0200, SQLwysyn napisał(a): >[color=green] >> Dwukrotne zwiekszenie pojazdów? O czym ty bredzisz drogi Sherlocku? Ja >> nie >> postuluje podwojenia ilosci autobusów tylko przesuniecia ich toru ruchu.[/color] > > kolega chcial ci powiedziec, ze dwukrotnie zwiekszy sie liczba pojazdow na > torowisku[/color]
No to co z tego?
-- SQLwysyn sqlwysyn.blog.onet.pl
Użytkownik "Kosu" <kosu@kosu.pl> napisał w wiadomości news:h7rlc1$cc1$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > > Nie pamiętam :) Zresztą chodziło mi o to, że na trasie W-Z udało się > wygodnie wsadzić w aktualne fazy na skrzyżowaniach przejazd autobusów. Na > Poniatowskim z obu stron są pseudoronda i może jest to trudniej zrobić.[/color]
Przejedz sie do Krakowa i zobacz jak mozna rozwiazac wspólne przystanki tramwajowo-autobusowe na rondach. Np. na Kotlarskim. Dla chcacego nic trudnego.
--
Le5zek Grelak
Michal Jankowski wrote:[color=blue] > Przeciez nie chodzi mi liczbe linii, tylko o liczbe wozow. Jak jedzie > po torach prawie 60 tramwajow na godzine, to gdzie tam autobusy > wtykac?[/color]
A mi chodzi o liczbę linii - stąd skojarzenie ;)
Bez przesady. Z tego co widzę nie wychodzi częściej niż 30 na godzinę (między 7 a 8 rano jest ich 27). Nie jest źle. Zresztą rozmyślanie nad suchymi liczbami niewiele tu daje. Z tego co widziałem w ostatnich dniach nie było problemów i ruch na W-Z odbywa się stosunkowo płynnie (jak na most w tym mieście).
Na Poniatowskim rzeczywiście około 50 tramwajów na godzinę. Widać to dopiero jak jest awaria składu i tworzy się korek przez całe centrum ;) Nie byłoby szans na dopchanie autobusów (może po II linii metra).
pozdrawiam, Kosu
Kosu <kosu@kosu.pl> writes: [color=blue] > Bez przesady. Z tego co widzę nie wychodzi częściej niż 30 na godzinę > (między 7 a 8 rano jest ich 27). Nie jest źle. Zresztą rozmyślanie nad > suchymi liczbami niewiele tu daje. Z tego co widziałem w ostatnich > dniach nie było problemów i ruch na W-Z odbywa się stosunkowo płynnie > (jak na most w tym mieście).[/color]
Trasa WZ nie jest jeszcze do konca otwarta i rozklady nie sa docelowe. Ale ruch tramwajowy ma byc specjalnie ograniczony w stosunku do stanu przed remontem, zeby sie te autobusy na torach zmiescily.
MJ
Shrek <lskorupk@wirtualnapolska.pl> wrote: [color=blue] > Mateusz Nowaczyk pisze:[color=green][color=darkred] >>> :( Dziwne. To chyba nie jest praktykowane gdzie indziej. >>> Shrek.[/color] >> Gdzie indziej rzadko stawia się budynki mieszkalne tuż przy wiadukcie >> kratownicowym, który cały lata, gdy coś po nim jedzie...[/color] > E tam. W Stanach metro po takich jeżdzi.[/color]
A obok w całym kwartale mieszkają tylko niggas, których nikt nie słucha :]
-- Pozdrawiam, Mateusz Nowaczyk
Dnia Thu, 3 Sep 2009 20:31:18 +0200, SQLwysyn napisał(a): [color=blue] > Widocznie za male korki jeszcze sa w > Warszawie ...[/color]
I dlatego chcesz zwiększyć przepustowość ulicy prowadzącej do ścisłego centrum, aby jeszcze więcej pojazdów mogło je zakorkować?
-- FâŻAâŻâź
Dnia Sat, 05 Sep 2009 12:26:54 +0200, Michal Jankowski napisał(a): [color=blue] > Ale ruch tramwajowy ma byc specjalnie ograniczony w stosunku do stanu > przed remontem, zeby sie te autobusy na torach zmiescily.[/color]
A biorąc pod uwagę, że najprawdopodobniej nie uda się przeforsować pomysłu, aby jedynym autobusem na PAT był 'metrobus' 190, to może być bardzo nieciekawie. Zwłaszcza, jeśli na MŚD pozostanie 4, co jest nieomal pewne - na dalszym odcinku Al "S" będzie bardzo biednie...
Obym był złym prorokiem.
-- FâŻAâŻâź
Michal Jankowski napisał(a) :[color=blue] > Kosu <kosu@kosu.pl> writes:[color=green] >> Byłoby cudownie, gdyby autobusy mogły zmieniać pas lewitując, ale >> niestety się nie da. W tegorocznym remoncie udało się tak zorganizować >> ruch, żeby autobusy mogły się spokojnie przesuwać na torowiska. Na >> Poniatowskim byłoby dużo trudniej.[/color] > A przed poprzednim remontem mostu torowisko na Poniatoszczaku nie bylo > w poziomie jezdni?[/color]
Nie. Torowisko podniesiono przy jeszcze poprzednim.
Pozdrawiam Wieca
Mateusz Nowaczyk pisze:[color=blue] > Gdzie indziej rzadko stawia się budynki mieszkalne tuż przy wiadukcie > kratownicowym, który cały lata, gdy coś po nim jedzie...[/color]
Niby tak, ale zwróć uwagę, że ktoś mówimy tu o mieście, w którym ktoś chce przy tym samym wiadukcie i w bezpośredniej bliskości najważniejszej przelotówki pn-pd stawiać "Apartamenty" z "Pacific" (czyli spokojny) w nazwie...
Za każdym razem mam ubaw jak przejeżdżam Poniatosiem. :)
-- Cz.
W artykule <h7v325$duf$1@atlantis.news.neostrada.pl> Wieca napisał(a): [color=blue] > Michal Jankowski napisał(a) :[color=green] >> Kosu <kosu@kosu.pl> writes:[color=darkred] >>> Byłoby cudownie, gdyby autobusy mogły zmieniać pas lewitując, ale >>> niestety się nie da. W tegorocznym remoncie udało się tak zorganizować >>> ruch, żeby autobusy mogły się spokojnie przesuwać na torowiska. Na >>> Poniatowskim byłoby dużo trudniej.[/color] >> A przed poprzednim remontem mostu torowisko na Poniatoszczaku nie bylo >> w poziomie jezdni?[/color] > > > Nie. Torowisko podniesiono przy jeszcze poprzednim.[/color]
Przed 85 (chyba) było "równo" - ale ten cudzysłów jest bardziej niż potrzebny, bo tego "czegoś", co wypełniało przestrzeń pomiędzy szynami, nie można było nazwać jezdnią. W każdym razie nie wydaje mi się, aby jakakolwiek karetka mogła pojechać tamtędy szybciej. Zwłaszcza, że na Poniatoszczaku korki nigdy nie były jakieś szczególne, o ile w ogóle były...
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjzeiqloff5.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...[color=blue] > Kosu <kosu@kosu.pl> writes: >[color=green] >> Bez przesady. Z tego co widzę nie wychodzi częściej niż 30 na godzinę >> (między 7 a 8 rano jest ich 27). Nie jest źle. Zresztą rozmyślanie nad >> suchymi liczbami niewiele tu daje. Z tego co widziałem w ostatnich >> dniach nie było problemów i ruch na W-Z odbywa się stosunkowo płynnie >> (jak na most w tym mieście).[/color] > > Trasa WZ nie jest jeszcze do konca otwarta i rozklady nie sa docelowe. > Ale ruch tramwajowy ma byc specjalnie ograniczony w stosunku do stanu > przed remontem, zeby sie te autobusy na torach zmiescily.[/color]
Skoro ma sie tak idiotyczne pomysły jak przystanek dla autobusu na środku ulicy to nic dziwnego. Przecież ten sam autobus mógłby równie dobrze zjechać do krawężnika niczego nie blokując, a wręcz przeciwnie, otwierając drogę dla tramwaju lub innego autobusu. To jedno.
A drugie to zapobieganie tworzeniu się stad. To stada, kiedyś złożone z jednego rodzaju pojazdów a teraz już zarówno z tramwajów jak i autobusów, ograniczają przepustowość, która byłaby o wiele większa gdyby pojazdy nadjeżdżały w równych odstępach czasu.
"MC" <m5c@go2.pl> writes: [color=blue] > Skoro ma sie tak idiotyczne pomysły jak przystanek dla autobusu na > środku ulicy to nic dziwnego. Przecież ten sam autobus mógłby równie > dobrze zjechać do krawężnika niczego nie blokując, a wręcz przeciwnie, > otwierając drogę dla tramwaju lub innego autobusu. To jedno.[/color]
Moglby, ale "fachowcy" uwazaja, ze na prawym pasie jest tak straszny korek, ze ten autobus czekalby na mozliwosc zjechania do wieczora.
O takich rzeczach, jak wyznaczenie i wyznakowanie odpowiedniego pierwszenstwa przejazdu widac nie slyszeli.
MJ
[color=blue] > A co do mostów to akurat na Śląsko-Dąbrowskim nie jest źle. Aktualnie są > tam chyba 3 linie tramwajowe i 2 autobusy (w tym jeden Z). Masakra jest > na Poniatowskim, przez który przejeżdża 6 tramwajów i 7 autobusów. >[/color]
No to trzeba zostawić wolną rękę kierowcom, czy i w jakich godzinach chca korzystać z torowiska. NIe zaczyna sie od NO , wiem M
[color=blue] > > Skoro ma sie tak idiotyczne pomysły jak przystanek dla autobusu na środku > ulicy to nic dziwnego. Przecież ten sam autobus mógłby równie dobrze zjechać > do krawężnika niczego nie blokując, a wręcz przeciwnie, otwierając drogę dla > tramwaju lub innego autobusu. To jedno.[/color]
Pukam do Twojej głowy: 1 przesieadanie bez biegania po jezdni. 2. wybierasz co przyjedzie pierwsze. Tez bez biegania. Bo akurat 1 przystanek" na starówke do kolegów" Pa M
Użytkownik "misha" <misha22@o2.pl> napisał w wiadomości news:df6ce1ed-f529-4404-9b50-37a0c2ee44dd@g31g2000yqc.googlegroups.com... [color=blue] > > Skoro ma sie tak idiotyczne pomysły jak przystanek dla autobusu na środku > ulicy to nic dziwnego. Przecież ten sam autobus mógłby równie dobrze > zjechać > do krawężnika niczego nie blokując, a wręcz przeciwnie, otwierając drogę > dla > tramwaju lub innego autobusu. To jedno.[/color]
Pukam do Twojej głowy: 1 przesieadanie bez biegania po jezdni. 2. wybierasz co przyjedzie pierwsze. Tez bez biegania. Bo akurat 1 przystanek" na starówke do kolegów"
================= Coś chcesz przekazać, ale nie wiadomo co. Mógłbyś to napisać w jednym z ludzkich języków?
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjzbplnlqia.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...[color=blue] > "MC" <m5c@go2.pl> writes: >[color=green] >> Skoro ma sie tak idiotyczne pomysły jak przystanek dla autobusu na >> środku ulicy to nic dziwnego. Przecież ten sam autobus mógłby równie >> dobrze zjechać do krawężnika niczego nie blokując, a wręcz przeciwnie, >> otwierając drogę dla tramwaju lub innego autobusu. To jedno.[/color] > > Moglby, ale "fachowcy" uwazaja, ze na prawym pasie jest tak straszny > korek, ze ten autobus czekalby na mozliwosc zjechania do wieczora.[/color]
Czyli według ich wizji wsiadający i wysiadający mają się przeciskać między samochodami?[color=blue] > > O takich rzeczach, jak wyznaczenie i wyznakowanie odpowiedniego > pierwszenstwa przejazdu widac nie slyszeli.[/color]
Nie słyszeli, niemniej jednak sami coś takiego zmajstrowali chociażby koło wileniaka. Oni są chyba bardzo innowacyjni.
"MC" <m5c@go2.pl> writes: [color=blue] > Pukam do Twojej głowy: 1 przesieadanie bez biegania po jezdni. > 2. wybierasz co przyjedzie pierwsze. Tez bez biegania. Bo akurat 1 > przystanek" na starówke do kolegów" > > ================= > Coś chcesz przekazać, ale nie wiadomo co. Mógłbyś to napisać w jednym > z ludzkich języków?[/color]
Jemu sie _chyba_ wydaje, ze ktos wysiada z autobusu i czeka na tramwaj na jezdni, na tym pasie dla samochodow.
Juz nie mowiac o tym, ze na sam pomysl przesiadki na tym przystanku to musial wpasc ktos, kto nigdy Trasy W-Z na oczy nie widzial.
W drugim punkcie to juz sie nie da wymyslic, co mial na mysli.
MJ
Dnia pięknego Sun, 06 Sep 2009 23:53:23 +0200, osobnik zwany MC wystukał:
[color=blue] > =================[/color]
to ma być delimiter? może byś zaczął się stosować do netykiety?
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:3a6170317a765ccb1b0e01a9f4128d52@f650.pl.eu.org...[color=blue] > Dnia pięknego Sun, 06 Sep 2009 23:53:23 +0200, osobnik zwany MC wystukał: > >[color=green] >> =================[/color] > > to ma być delimiter? może byś zaczął się stosować do netykiety?[/color]
Nie.
On Sun, 6 Sep 2009 23:15:25 +0200, "MC" <m5c@go2.pl> wrote: [color=blue] >Skoro ma sie tak idiotyczne pomysły jak przystanek dla autobusu na środku >ulicy to nic dziwnego. Przecież ten sam autobus mógłby równie dobrze zjechać >do krawężnika niczego nie blokując, a wręcz przeciwnie, otwierając drogę dla >tramwaju lub innego autobusu. To jedno.[/color]
Ja sie zastanawiam czy był jakiś problem by torowisko na moście przenieść przy okazji remontu na boki. Zatrzymujące się tramwaje i autobusy nie blokowały by wtedy na czas zarzymania się na przystanku pozostałego ruchu. Oczywiście wymagałoby to przejazdów przez tory przed mostem i gdzieś za tunelem ale IMHO byłoby warto.
Zdrówko
W artykule <ofh9a5tgkm7vfjapbj9q6abvda4u0g2iv9@4ax.com> Maciek \"Babcia\" Dobosz napisał(a): [color=blue] > On Sun, 6 Sep 2009 23:15:25 +0200, "MC" <m5c@go2.pl> wrote: >[color=green] >>Skoro ma sie tak idiotyczne pomysły jak przystanek dla autobusu na środku >>ulicy to nic dziwnego. Przecież ten sam autobus mógłby równie dobrze zjechać >>do krawężnika niczego nie blokując, a wręcz przeciwnie, otwierając drogę dla >>tramwaju lub innego autobusu. To jedno.[/color] > > Ja sie zastanawiam czy był jakiś problem by torowisko na moście > przenieść przy okazji remontu na boki.[/color]
"Jakiś problem" to czterdzieści kilka ton wagi składu... Na środku mostu - OK, ale boki są przecież poza podporami, na wspornikach i na pewno nie były obliczane na takie obciążenie. Autobusy ważą znacznie mniej - nawet przegubowiec z "pełnym ładunkiem" to niewiele ponad połowę tego. Dodatkowo samo torowisko wraz z podtorzem też waży więcej, niż jezdnia.
Ten pomysł wymagałby "zdjęcia" całego mostu i postawienia w tym miejscu zupełnie innego, budowanego od nowa :> [color=blue] > Zatrzymujące się tramwaje i > autobusy nie blokowały by wtedy na czas zarzymania się na przystanku > pozostałego ruchu. Oczywiście wymagałoby to przejazdów przez tory > przed mostem i gdzieś za tunelem ale IMHO byłoby warto.[/color]
Za tunelem? Jak chcesz "zepchnąć" tramwaje na bok w tunelu, który ma ledwo 15 metrów szerokości i zniża się po bokach? AFAIK ten tunel nie mógłby być nawet odrobinę niższy (na środku), bo by się trakcja nie zmieściła...
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
Michal Jankowski wrote:[color=blue] > Jemu sie _chyba_ wydaje, ze ktos wysiada z autobusu i czeka na tramwaj > na jezdni, na tym pasie dla samochodow.[/color]
Przypominam tylko, że docelowo z tej strony tunelu przystanek miał wyglądać tak jak na Bankowym - z normalną wysepką. Nie zrobili, bo chwilowy imposybilizm. Ale za rok ma to zostać naprawione.
pozdrawiam, Kosu
Kosu <kosu@kosu.pl> writes: [color=blue] > Przypominam tylko, że docelowo z tej strony tunelu przystanek miał > wyglądać tak jak na Bankowym - z normalną wysepką. Nie zrobili, bo > chwilowy imposybilizm. Ale za rok ma to zostać naprawione.[/color]
To się da zrobić bez przekładania Nowego Zjazdu? A kościół już pęka...
MJ
On Mon, 7 Sep 2009 09:24:58 +0000 (UTC), Marek Włodarz <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> wrote: [color=blue] >"Jakiś problem" to czterdzieści kilka ton wagi składu... Na środku >mostu - OK, ale boki są przecież poza podporami, na wspornikach i na >pewno nie były obliczane na takie obciążenie. Autobusy ważą znacznie >mniej - nawet przegubowiec z "pełnym ładunkiem" to niewiele ponad >połowę tego. Dodatkowo samo torowisko wraz z podtorzem też waży >więcej, niż jezdnia.[/color]
Nad tym się zastanawiałem ale czy na pewno skrajna jezdnia jest poza podporami? Chodnik i owszem ale jednia raczej nie. Trezba by zerknąć jak most był obciążany podczas prób przed otwarciem - któraś PKF pwoinna pokazywac coś takiego. [color=blue] >Ten pomysł wymagałby "zdjęcia" całego mostu i postawienia w tym >miejscu zupełnie innego, budowanego od nowa :>[/color]
Nie do końca. jak pisałem torowisko nei błoby przecież przenoszone na skraj a w miejsce obecnego pasa. [color=blue] >Za tunelem? Jak chcesz "zepchnąć" tramwaje na bok w tunelu, który ma >ledwo 15 metrów szerokości i zniża się po bokach? AFAIK ten tunel nie >mógłby być nawet odrobinę niższy (na środku), bo by się trakcja nie >zmieściła...[/color]
No właśnie o tym nie jestem do końca przekonany że się nie zmieści po bokach jak patrzę na jego profil.
Swoją droga ciekawe czy ktoś sprawdzął taki wariant. W tej chwili most jest właściwie nie do użytku poza tramwajami i autobusami poprzez organizację ruchu. Przy kilkudziesięciu pojazdach KM na godzinę korzytających z przystanku przy pl. Zamkowym jest tam permanentny korek. Paranoją jest też to że jest tam - przez Mariensztat - jedyny poza też wiecznei zakorkowaną Świętokrzyską zjazd ze skarpy wiślanej na Powiśle.
Jeśli przesuwanie torów odpada to czy nie sensowne byłoby przeniesienie przystanków na druga stronę tunelu za Miodową? Tam jest szerzej - możnaby choć dla tramwajów wyznaczyć kalsyczne wysepki. Oczywiściei będzie początkowo marudzenie że "zawsze" tam sie wysiadało ale poza wzrostem przepustowości zyska się takze wzrost bezpieczeństwa bo teraz przejście przez zjazdy na Mariensztat to loteria.
Zdrówko
"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> writes: [color=blue][color=green] >>Za tunelem? Jak chcesz "zepchnąć" tramwaje na bok w tunelu, który ma >>ledwo 15 metrów szerokości i zniża się po bokach? AFAIK ten tunel nie >>mógłby być nawet odrobinę niższy (na środku), bo by się trakcja nie >>zmieściła...[/color] > > No właśnie o tym nie jestem do końca przekonany że się nie zmieści po > bokach jak patrzę na jego profil.[/color]
No nie, na prawym pasie w tunelu o tramwaju nie ma mowy i kropka. [color=blue] > korek. Paranoją jest też to że jest tam - przez Mariensztat - jedyny > poza też wiecznie zakorkowaną Świętokrzyską zjazd ze skarpy wiślanej > na Powiśle.[/color]
To jest duzy problem, z Marszalkowskiej jest trudniej dojechac na Dobra niz na praska strone. [color=blue] > Jeśli przesuwanie torów odpada to czy nie sensowne byłoby > przeniesienie przystanków na druga stronę tunelu za Miodową? Tam jest > szerzej - możnaby choć dla tramwajów wyznaczyć kalsyczne wysepki. > Oczywiściei będzie początkowo marudzenie że "zawsze" tam sie wysiadało[/color]
O! To jest calkiem ciekawy pomysl, tylko musialyby powstac nowe schody ruchome, jakos tak na ten parking na rogu Senatorskiej i Miodowej.
MJ
W artykule <kjzr5uj6q3f.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl> Michal Jankowski napisał(a): [color=blue] > Kosu <kosu@kosu.pl> writes: >[color=green] >> Przypominam tylko, że docelowo z tej strony tunelu przystanek miał >> wyglądać tak jak na Bankowym - z normalną wysepką. Nie zrobili, bo >> chwilowy imposybilizm. Ale za rok ma to zostać naprawione.[/color] > > To się da zrobić bez przekładania Nowego Zjazdu?[/color]
Na moje oko nie - chyba że w ogóle go zlikwidować w tym miejscu (zostawić tylko chodnik). Tylko gdzie wtedy zrobić zjazd na Wisłostradę, to nie wiem...
Alternatywnie - w ogóle usunąć skręty z Wisłostrady na trasę W-Z i vice versa - tak jakby szła tunelem (szkoda zresztą, że nie idzie - IMHO tunel powinien sięgać do Mostu Gdańskiego...) [color=blue] > A kościół już pęka...[/color]
Kościół pęka od 50 lat, może jeszcze trochę wytrzyma... :-/
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
Marek Włodarz <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> writes: [color=blue] > Alternatywnie - w ogóle usunąć skręty z Wisłostrady na trasę W-Z i > vice versa - tak jakby szła tunelem (szkoda zresztą, że nie idzie - > IMHO tunel powinien sięgać do Mostu Gdańskiego...)[/color]
Tunel tunelem, ale nie chodzi chyba o to, zeby Wislostrada byla wylacznie do tranzytu?
A na Powisle (z gory) jakos wjechac trzeba, wiec Nowy Zjazd potrzebny.
MJ
W artykule <0pl9a5154crc8cgjoecvn7vnrv46m61ntf@4ax.com> Maciek \"Babcia\" Dobosz napisał(a): [color=blue] > On Mon, 7 Sep 2009 09:24:58 +0000 (UTC), Marek Włodarz > <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> wrote: >[color=green] >>"Jakiś problem" to czterdzieści kilka ton wagi składu... Na środku >>mostu - OK, ale boki są przecież poza podporami, na wspornikach i na >>pewno nie były obliczane na takie obciążenie. Autobusy ważą znacznie >>mniej - nawet przegubowiec z "pełnym ładunkiem" to niewiele ponad >>połowę tego. Dodatkowo samo torowisko wraz z podtorzem też waży >>więcej, niż jezdnia.[/color] > > Nad tym się zastanawiałem ale czy na pewno skrajna jezdnia jest poza > podporami? Chodnik i owszem ale jednia raczej nie. Trezba by zerknąć > jak most był obciążany podczas prób przed otwarciem - któraś PKF > pwoinna pokazywac coś takiego.[/color]
Chodniki mają mniej więcej po 1 m szerokości. Most ma 15 m szerokości, co pozostawia (co najwyżej) 13 m na jezdnię, w tym torowisko. Czyli żeby było tak, jak mówisz, rozstaw blachownic powinien wynosić około 12 metrów (raczej nie mniej).
Nie mogę teraz znaleźć źródła z informacją, jaka jest szerokość podpór mostu, ale skoro stoi na filarach mostu Kierbedzia, to można z tego skorzystać - wedle Wiki szerokość jezdni (równa szerokości filarów) wynosiła 10,5 metra - chodniki były wywieszone na wspornikach. Jeśli to prawda, to taki musiałby być odstęp tych torów (pomiędzy ich środkami) - co pozostawiłoby mniej niż 6 metrów na środku dla samochodów...
Chyba po prostu przejdę się kiedyś pod most i sprawdzę, jaki jest rozstaw blachownic. [color=blue][color=green] >>Za tunelem? Jak chcesz "zepchnąć" tramwaje na bok w tunelu, który ma >>ledwo 15 metrów szerokości i zniża się po bokach? AFAIK ten tunel nie >>mógłby być nawet odrobinę niższy (na środku), bo by się trakcja nie >>zmieściła...[/color] > > No właśnie o tym nie jestem do końca przekonany że się nie zmieści po > bokach jak patrzę na jego profil.[/color]
Nie zmieści się. To akurat pamiętam jeszcze ze studiów, gdy analizowaliśmy kształt tunelu (i pomstowaliśmy wraz z wykładowcami na projektantów, którzy uznali, ze "15 metrów to aż za dużo"...
To może nie rzuca się w oczy, ale ten strop naprawdę dość mocno opada, a przecież tor "bokiem" nie może iść przy samej ścianie, bo się szczyt tramwaju i pantograf nie zmieści. Zatem taki tor zepchnięty na bok zajmowałby więcej miejsca, niż obecnie (to samo, co na moście - tramwaj nie może jechać tak blisko krawędzi, jak samochód).
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
W artykule <kjz1vmj6nkc.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl> Michal Jankowski napisał(a): [color=blue] > Marek Włodarz <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> writes: >[color=green] >> Alternatywnie - w ogóle usunąć skręty z Wisłostrady na trasę W-Z i >> vice versa - tak jakby szła tunelem (szkoda zresztą, że nie idzie - >> IMHO tunel powinien sięgać do Mostu Gdańskiego...)[/color] > > Tunel tunelem, ale nie chodzi chyba o to, zeby Wislostrada byla > wylacznie do tranzytu? > > A na Powisle (z gory) jakos wjechac trzeba, wiec Nowy Zjazd potrzebny.[/color]
Co oznacza, że budowa tam wysepki przystankowej to będzie jakaś alpejska kombinacja - ja nie widzę tam na to miejsca po prostu i tyle.
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
W artykule <slrn.pl.ha9pgn.2hc.marekw@marekw.home> Marek Włodarz napisał(a):
autopoprawka: [color=blue] > Chodniki mają mniej więcej po 1 m szerokości. Most ma 15 m szerokości,[/color]
Most został poszerzony, więc ma więcej - ale to poszerzenie nie zmienia reszty rozumowania, bo konstrukcja pod spodem się nie poszerzyła...
[...]
A zresztą wąskim gardłem i tak jest i będzie tunel - bo jego poszerzyć żadną metodą się nie da.
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
On Mon, 7 Sep 2009 10:21:00 +0000 (UTC), Marek Włodarz <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> wrote: [color=blue] >Na moje oko nie - chyba że w ogóle go zlikwidować w tym miejscu >(zostawić tylko chodnik). Tylko gdzie wtedy zrobić zjazd na >Wisłostradę, to nie wiem... > >Alternatywnie - w ogóle usunąć skręty z Wisłostrady na trasę W-Z i >vice versa - tak jakby szła tunelem (szkoda zresztą, że nie idzie - >IMHO tunel powinien sięgać do Mostu Gdańskiego...)[/color]
Zapominasz że te zjazdy to jedyny - poza Świętokrzyską - dojazd na Powiśle od strony Śródmieścia. Jeśli je zlikwidujesz i Wisłostrada poszłaby całkowice w tunelu to pozostawiasz wjazd tylko do Świętokrzyskiej/Mostu Świętokrzyskiego. Mści się bezsensowne zamknięcie dla ruchu Karowej i jednokierunkowość Bednarskiej i Oboźnej.
Zdrówko
"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> writes: [color=blue] > Powiśle od strony Śródmieścia. Jeśli je zlikwidujesz i Wisłostrada > poszłaby całkowice w tunelu to pozostawiasz wjazd tylko do > Świętokrzyskiej/Mostu Świętokrzyskiego. Mści się bezsensowne > zamknięcie dla ruchu Karowej i jednokierunkowość Bednarskiej i > Oboźnej.[/color]
Bednarska przy tym tez jest zamknieta ("nie dotyczy")...
Zreszta do Bednarskiej byloby teraz trudno dojechac po zamknieciu K.P. Ale przelot do Karowej moglby byc...
Tunel trzeba zrobic, z pl. Pilsudskiego na Furmanska. 8-)
MJ
On Mon, 07 Sep 2009 12:14:03 +0200, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Jeśli przesuwanie torów odpada to czy nie sensowne byłoby >> przeniesienie przystanków na druga stronę tunelu za Miodową? Tam jest >> szerzej - możnaby choć dla tramwajów wyznaczyć kalsyczne wysepki. >> Oczywiściei będzie początkowo marudzenie że "zawsze" tam sie wysiadało[/color] > >O! To jest calkiem ciekawy pomysl, tylko musialyby powstac nowe schody >ruchome, jakos tak na ten parking na rogu Senatorskiej i Miodowej.[/color]
Wcale niekoniecznie schody. Praktycznie wszystkie autobusy jadące Krakowskim Przedmieściem (chyba tylko 160 skręcał kiedyś w Senatorską ale teraz jeździ nadal przez Most Świętokrzyski) jadą Miodową i mają przystanek tuż przed Trasą W-Z koło kościoła. Czyli wcale główny potok ludzi nie musi się kierowac na Krakowskie Przedmieście. Co prawda tam jest dośc wąski chodnik ale możnaby zlikwidować tam wjazd dla samochodów w Miodową bo po zamknięciu KP dla samochodów ruch tam znacząco spadł a i tak daje się w razie czego bezproblemowo dojechać przez Długą.
Zdrówko
Użytkownik "Marek Włodarz" <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> napisał w wiadomości news:slrn.pl.ha9pgn.2hc.marekw@marekw.home...[color=blue] > > To może nie rzuca się w oczy, ale ten strop naprawdę dość mocno opada, > a przecież tor "bokiem" nie może iść przy samej ścianie, bo się szczyt > tramwaju i pantograf nie zmieści. Zatem taki tor zepchnięty na bok > zajmowałby więcej miejsca, niż obecnie (to samo, co na moście - > tramwaj nie może jechać tak blisko krawędzi, jak samochód).[/color]
Nie wchodzi w grę odpowiednie obniżenie jezdni? Nie teraz, ale podczas remontu.
On Mon, 7 Sep 2009 10:56:45 +0000 (UTC), Marek Włodarz <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> wrote: [color=blue] >Chodniki mają mniej więcej po 1 m szerokości. Most ma 15 m szerokości, >co pozostawia (co najwyżej) 13 m na jezdnię, w tym torowisko. Czyli >żeby było tak, jak mówisz, rozstaw blachownic powinien wynosić około >12 metrów (raczej nie mniej).[/color]
Zerknij na fotkę na Wikipedii. Jest zdecydowanie szerzej niż 1m. Chodniki są szerokości pasa dla samochodów.
Zdrówko
"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> writes: [color=blue][color=green] >>O! To jest calkiem ciekawy pomysl, tylko musialyby powstac nowe schody >>ruchome, jakos tak na ten parking na rogu Senatorskiej i Miodowej.[/color] > > Wcale niekoniecznie schody. Praktycznie wszystkie autobusy jadące > Krakowskim Przedmieściem (chyba tylko 160 skręcał kiedyś w Senatorską > ale teraz jeździ nadal przez Most Świętokrzyski) jadą Miodową i mają > przystanek tuż przed Trasą W-Z koło kościoła. Czyli wcale główny potok > ludzi nie musi się kierowac na Krakowskie Przedmieście. Co prawda tam[/color]
Na Miodowa wyjdziesz bez schodow???
Juz nie mowie o obsludze Starowki jako takiej, nie fetyszyzujmy przesiadek jako jedynego zajecia pasazerow.
MJ
On Mon, 07 Sep 2009 13:17:17 +0200, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote: [color=blue] >"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> writes: >[color=green] >> Powiśle od strony Śródmieścia. Jeśli je zlikwidujesz i Wisłostrada >> poszłaby całkowice w tunelu to pozostawiasz wjazd tylko do >> Świętokrzyskiej/Mostu Świętokrzyskiego. Mści się bezsensowne >> zamknięcie dla ruchu Karowej i jednokierunkowość Bednarskiej i >> Oboźnej.[/color] > >Bednarska przy tym tez jest zamknieta ("nie dotyczy")...[/color]
Z Oboźnej tez właściwie nigdzie nie mozna wyjechac niż Świętokrzyską. A takich enklaw gdzie obcięto wjazd jest cąłkiem dużo - np. okolice byłego kina Skarpa (Kopernika, Ordynacka, Gałczyńskiego, Szczygla, Fokal) które po zakazie ruchu na KP maja jeden wąski wjazd od strony Świętokrzyskiej. [color=blue] > >Zreszta do Bednarskiej byloby teraz trudno dojechac po zamknieciu K.P. >Ale przelot do Karowej moglby byc... > >Tunel trzeba zrobic, z pl. Pilsudskiego na Furmanska. 8-)[/color]
Ja sie zastanawiam że mógłby być tunel np. z Królewskiej (zaczynający sie za Marszałkowską) na Powiśle i dalej ewentualnie most na wysokości Okrzei/Kłopotowskiego.
Zdrówko
On Mon, 07 Sep 2009 13:26:18 +0200, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote: [color=blue] >"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> writes: >[color=green][color=darkred] >>>O! To jest calkiem ciekawy pomysl, tylko musialyby powstac nowe schody >>>ruchome, jakos tak na ten parking na rogu Senatorskiej i Miodowej.[/color] >> >> Wcale niekoniecznie schody. Praktycznie wszystkie autobusy jadące >> Krakowskim Przedmieściem (chyba tylko 160 skręcał kiedyś w Senatorską >> ale teraz jeździ nadal przez Most Świętokrzyski) jadą Miodową i mają >> przystanek tuż przed Trasą W-Z koło kościoła. Czyli wcale główny potok >> ludzi nie musi się kierowac na Krakowskie Przedmieście. Co prawda tam[/color] > >Na Miodowa wyjdziesz bez schodow???[/color]
Jak najbardziej. Tylko nie Królewskiej tylko po drugiej stronie wzdłuż murów Kościoła Kapucynów. Uliczka Kapucyńska zresztą. Pisałem o zlikwidowaniu tam ruchu samochodowego bo wąsko. [color=blue] >Juz nie mowie o obsludze Starowki jako takiej, nie fetyszyzujmy >przesiadek jako jedynego zajecia pasazerow.[/color]
Z Miodowej masz 3 kroki na pl. Zamkowy. Kilkadziesiąt metrów dlaej niż z przystanków autobusowych na KP.
Zdrówko
"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> writes: [color=blue] > Jak najbardziej. Tylko nie Królewskiej tylko po drugiej stronie wzdłuż > murów Kościoła Kapucynów. Uliczka Kapucyńska zresztą. Pisałem o > zlikwidowaniu tam ruchu samochodowego bo wąsko. >[color=green] >>Juz nie mowie o obsludze Starowki jako takiej, nie fetyszyzujmy >>przesiadek jako jedynego zajecia pasazerow.[/color] > > Z Miodowej masz 3 kroki na pl. Zamkowy. Kilkadziesiąt metrów dlaej niż > z przystanków autobusowych na KP.[/color]
I zamiast schodow _ruchomych_ zapierniczac pieszo Kapucyńska? Zlituj sie nad staruszkami...
MJ
On Mon, 07 Sep 2009 13:48:24 +0200, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote: [color=blue] >I zamiast schodow _ruchomych_ zapierniczac pieszo Kapucyńska? Zlituj >sie nad staruszkami...[/color]
Dla staruszek wystarczy winda. Na ścianie obok wlotu tunelu. Albo dwie na obu bokach. A obecnie i tak staruszki zapierniczają główni schodami w kierunku św. Anny lub Zamku. Chyba nie znasz możliwości uczestniczek zawodów "rzutu torbą na wolne miejsce w tramwaju" ;-) Schody ruchome to raczej taka ciekawsotka historyczna niż koneiczność. Ich rolę spokojnie pełniłyby i w obecnym miejscu przystnków windy - tańsze w zakupie i eksploatacji. Złaszcza że na instalację wind miasto mogłoby dostać pieniądze z PFRON.
Zdrówko
Maciek "Babcia" Dobosz pisze:[color=blue] > On Mon, 07 Sep 2009 13:48:24 +0200, Michal Jankowski > <michalj@fuw.edu.pl> wrote: > [color=green] >> I zamiast schodow _ruchomych_ zapierniczac pieszo Kapucyńska? Zlituj >> sie nad staruszkami...[/color] > > Dla staruszek wystarczy winda. Na ścianie obok wlotu tunelu. Albo dwie > na obu bokach. A obecnie i tak staruszki zapierniczają główni schodami > w kierunku św. Anny lub Zamku. Chyba nie znasz możliwości uczestniczek > zawodów "rzutu torbą na wolne miejsce w tramwaju" ;-) Schody ruchome > to raczej taka ciekawsotka historyczna niż koneiczność. Ich rolę > spokojnie pełniłyby i w obecnym miejscu przystnków windy - tańsze w > zakupie i eksploatacji. Złaszcza że na instalację wind miasto mogłoby > dostać pieniądze z PFRON.[/color]
Oby nie były całe oszklone i nie trzeba było trzymać cały czas wciśniętego guzika. Poza tym popieram.
-- animka
Dnia Sat, 5 Sep 2009 06:28:50 +0200, SQLwysyn napisał(a): [color=blue][color=green] >> kolega chcial ci powiedziec, ze dwukrotnie zwiekszy sie liczba pojazdow na >> torowisku[/color] > No to co z tego?[/color]
dzieki temu beda jechali szybciej plynniej i w ogole jakos tak bardzie milo -- marcin
W artykule <e3r9a51qua0lt3359toftbtdtr30oic2g8@4ax.com> Maciek \"Babcia\" Dobosz napisał(a): [color=blue] > On Mon, 7 Sep 2009 10:56:45 +0000 (UTC), Marek Włodarz > <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> wrote: >[color=green] >>Chodniki mają mniej więcej po 1 m szerokości. Most ma 15 m szerokości, >>co pozostawia (co najwyżej) 13 m na jezdnię, w tym torowisko. Czyli >>żeby było tak, jak mówisz, rozstaw blachownic powinien wynosić około >>12 metrów (raczej nie mniej).[/color] > > Zerknij na fotkę na Wikipedii. Jest zdecydowanie szerzej niż 1m. > Chodniki są szerokości pasa dla samochodów.[/color]
Na moście - tak, sprawdziłem (napisałem zresztą autopoprawkę...) - most został poszerzony.
Wąskim gardłem jest tunel i wyjazd z niego - tam nie ma po prostu gdzie wcisnąć czegokolwiek.
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
W artykule <mfq9a59tetamc64u9rt3mebtjel6q68h9o@4ax.com> Maciek \"Babcia\" Dobosz napisał(a): [color=blue] > On Mon, 7 Sep 2009 10:21:00 +0000 (UTC), Marek Włodarz > <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> wrote: >[color=green] >>Na moje oko nie - chyba że w ogóle go zlikwidować w tym miejscu >>(zostawić tylko chodnik). Tylko gdzie wtedy zrobić zjazd na >>Wisłostradę, to nie wiem... >> >>Alternatywnie - w ogóle usunąć skręty z Wisłostrady na trasę W-Z i >>vice versa - tak jakby szła tunelem (szkoda zresztą, że nie idzie - >>IMHO tunel powinien sięgać do Mostu Gdańskiego...)[/color] > > Zapominasz że te zjazdy to jedyny - poza Świętokrzyską - dojazd na > Powiśle od strony Śródmieścia. Jeśli je zlikwidujesz i Wisłostrada > poszłaby całkowice w tunelu to pozostawiasz wjazd tylko do > Świętokrzyskiej/Mostu Świętokrzyskiego. Mści się bezsensowne > zamknięcie dla ruchu Karowej i jednokierunkowość Bednarskiej i > Oboźnej.[/color]
Bednarska i Oboźna są za strome i za wąskie. Ale masz rację - to by odcięło praktycznie Mariensztat i część Powiśla od jakiejkolwiek komunikacji z resztą miasta, więc się wycofuję...
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
Marek Włodarz pisze: [color=blue] > Wąskim gardłem jest tunel i wyjazd z niego - tam nie ma po prostu > gdzie wcisnąć czegokolwiek.[/color]
To co wreszcie? Albo wąskie gardło albo tunel. Tunel to nie gardło.
-- animka
W artykule <h840kg$afm$1@inews.gazeta.pl> Animka napisał(a): [color=blue] > Marek Włodarz pisze: >[color=green] >> Wąskim gardłem jest tunel i wyjazd z niego - tam nie ma po prostu >> gdzie wcisnąć czegokolwiek.[/color] > > To co wreszcie? Albo wąskie gardło albo tunel. Tunel to nie gardło.[/color]
Najpierw pomyślałem, że trollujesz i specjalnie robisz z siebie idiotkę...
Ale poczytałem więcej twoich wypowiedzi i wynika z nich, że nie specjalnie...
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
Marek Włodarz pisze:[color=blue] > W artykule <h840kg$afm$1@inews.gazeta.pl> > Animka napisał(a): > [color=green] >> Marek Włodarz pisze: >>[color=darkred] >>> Wąskim gardłem jest tunel i wyjazd z niego - tam nie ma po prostu >>> gdzie wcisnąć czegokolwiek.[/color] >> To co wreszcie? Albo wąskie gardło albo tunel. Tunel to nie gardło.[/color] > > Najpierw pomyślałem, że trollujesz i specjalnie robisz z siebie > idiotkę... > > Ale poczytałem więcej twoich wypowiedzi i wynika z nich, że nie > specjalnie...[/color]
Fajnie. Na idiotę z tym swoim wąskim gardłem to wychodzisz Ty.
-- animka
Dnia Tue, 8 Sep 2009 10:46:13 +0000 (UTC), Marek Włodarz napisał(a): [color=blue][color=green] >> To co wreszcie? Albo wąskie gardło albo tunel. Tunel to nie gardło.[/color] > > Najpierw pomyślałem, że trollujesz i specjalnie robisz z siebie > idiotkę...[/color]
Animka ma rację, tunel to co najwyżej głębokie gardło ;))
-- FâŻAâŻâź
On 7 Wrz, 00:15, Michal Jankowski <mich...@fuw.edu.pl> wrote:[color=blue] > "MC" <m...@go2.pl> writes:[color=green] > > Pukam do Twojej głowy: 1 przesieadanie bez biegania po jezdni. > > 2. wybierasz co przyjedzie pierwsze. Tez bez biegania. Bo akurat 1 > > przystanek" na starówke do kolegów"[/color] >[color=green] > > ================= > > Coś chcesz przekazać, ale nie wiadomo co. Mógłbyś to napisać w jednym > > z ludzkich języków?[/color] >[color=green] > >[/color] > W drugim punkcie to juz sie nie da wymyslic, co mial na mysli. >[/color] Jak kolega nie zrozumiał to zawsze może dopytać, jak niesmiały, to proponuję szkołę z kilkoma opiekunami..wszystko wyjaśniają.
MC: kup dobowy w Krakowie, zobaczysz czy jest jakiś problem z przechodzeniem przez jedna nitke do pojazdu /tram/bus/
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|