ďťż

Witam

"W niedzielę 8 stycznia 2006 roku około godz. 10.20 policja otrzymała
informację o podejrzeniach mężczyzny, że coś niedobrego mogło się stać w
jednym z mieszkań przy ul. Langiewicza. Mężczyzna ten umówił się z 51 letnim
Januszem O. na spotkanie przed godz. 9.00. Janusz O. zawsze był punktualny i
nie zdarzało mu się wcześniej nie przyjść na umówione spotkanie
niepowiadamiając o tym. Gdy się nie zjawił o wyznaczonym czasie, zaczął
dzwonić, a następnie pojechał do mieszkania. Tam dzwonił na telefony
stacjonarny i komórkowe. Słyszał ich dźwięk przez zamknięte drzwi, ale nikt
nie odpowiadał na jego pukanie i wołanie. Zadzwonił na policję. Policjanci
poprosili o pomoc Straż Pożarną. Podnośnikiem zaglądnęli przez okno na 4
piętrze. Zauważyli tam leżące trzy osoby. Na miejsce zostało wezwane
pogotowie ratunkowe. Strażacy wycięli drzwi i weszli do mieszkania. W środku
były trzy osoby. Dwie nie dawały oznak życia. Lekarz podjął reanimację
kobiety wyniesionej z mieszkania. 49 letnia Bożena O. została przewieziona
do Szpitala Miejskiego z objawami zatrucia czadem. Niestety 51 letni Janusz
O. i jego syn 16 letni Robert O. nie żyli. W pokoju, w którym spała rodzina
był jeszcze ciepły piec kaflowy. Janusz O. dzień wcześniej wspominał
mężczyźnie, z którym miał się dzisiaj spotkać, że musi do niego wezwać
kominiarza.

Na miejscu tragedii policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili
oględziny mieszkania. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z
Komisariatu Policji Szczecin Śródmieście."

[url]www.mleczarz.iscnet.pl/czad.jpg[/url]

Pzdr
Jacek



Miałem nieszczescie zatruc sie czadem.
Sasiad robił adaptacje strychu i zasypał mi gruzem komin od piecyka
gazowego.Straszne uczucie a jak boli przy tym serce.
Cichy zabójca.
Niech spoczywaja w spokoju.
(!)(!)(!)
MB
Użytkownik "Killer" <blerew@wp.pl> napisał w wiadomości
news:dpr5ei$2cb$1@opal.futuro.pl...[color=blue]
> Witam
>
> "W niedzielę 8 stycznia 2006 roku około godz. 10.20 policja otrzymała
> informację o podejrzeniach mężczyzny, że coś niedobrego mogło się stać w
> jednym z mieszkań przy ul. Langiewicza. Mężczyzna ten umówił się z 51
> letnim
> Januszem O. na spotkanie przed godz. 9.00. Janusz O. zawsze był punktualny
> i
> nie zdarzało mu się wcześniej nie przyjść na umówione spotkanie
> niepowiadamiając o tym. Gdy się nie zjawił o wyznaczonym czasie, zaczął
> dzwonić, a następnie pojechał do mieszkania. Tam dzwonił na telefony
> stacjonarny i komórkowe. Słyszał ich dźwięk przez zamknięte drzwi, ale
> nikt
> nie odpowiadał na jego pukanie i wołanie. Zadzwonił na policję. Policjanci
> poprosili o pomoc Straż Pożarną. Podnośnikiem zaglądnęli przez okno na 4
> piętrze. Zauważyli tam leżące trzy osoby. Na miejsce zostało wezwane
> pogotowie ratunkowe. Strażacy wycięli drzwi i weszli do mieszkania. W
> środku
> były trzy osoby. Dwie nie dawały oznak życia. Lekarz podjął reanimację
> kobiety wyniesionej z mieszkania. 49 letnia Bożena O. została przewieziona
> do Szpitala Miejskiego z objawami zatrucia czadem. Niestety 51 letni
> Janusz
> O. i jego syn 16 letni Robert O. nie żyli. W pokoju, w którym spała
> rodzina
> był jeszcze ciepły piec kaflowy. Janusz O. dzień wcześniej wspominał
> mężczyźnie, z którym miał się dzisiaj spotkać, że musi do niego wezwać
> kominiarza.
>
> Na miejscu tragedii policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili
> oględziny mieszkania. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z
> Komisariatu Policji Szczecin Śródmieście."
>
> [url]www.mleczarz.iscnet.pl/czad.jpg[/url]
>
> Pzdr
> Jacek
>
>
>
>[/color]

Killer wrote:
[color=blue]
> coś niedobrego mogło się stać w
> jednym z mieszkań przy ul. Langiewicza.[/color]
Czy to ostatni blok na Langiewicza, ten któryw widnieje na zdjęciu? Od
strony Piastów.
[color=blue]
> Niestety 51 letni Janusz
> O. i jego syn 16 letni Robert O. nie żyli.[/color]

Czy na pewno 16, a nie 19 letni ?
Mam kolezanke, ktora tam mieszka, nazwisko na O, czwarte piętro. Tyle ze
jej brat ma 19 lat.

--
ngc
[url]http://rowerowy.szczecin.pl[/url]

> poprosili o pomoc Straż Pożarną. Podnośnikiem zaglądnęli przez okno na[color=blue]
> 4[/color]
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Może jednak "zajrzeli"? Zresztą, czy można "zajrzeć podnośnikiem"? Już
raczej "przy pomocy podnośnika strażak zajrzał".



ngc napisał(a):[color=blue]
> Czy to ostatni blok na Langiewicza, ten któryw widnieje na zdjęciu? Od
> strony Piastów.[/color]

Tak, dokładnie, dalej był/jest komis samochodowy CentrimPlac czy coś
takiego!

--
1.Trzymaj się treści głównego wątku. Gdy "musisz" go zmienić - zmień temat.
2.Nie kasuj całej "wrotki",odpisuj _pod_ cytatami a nieistotne przytnij
3.Zanim podasz rzekomego newsa - zajrzyj np. pod -> [url]http://groups.google.pl[/url]
4.Pisz na tematy _zgodne_ z opisem grupy -> [url]http://www.usenet.pl/opisy/[/url]

Michał wrote:[color=blue][color=green]
>> poprosili o pomoc Straż Pożarną. Podnośnikiem zaglądnęli przez okno na 4[/color]
>
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Może jednak "zajrzeli"? Zresztą, czy można "zajrzeć podnośnikiem"? Już
> raczej "przy pomocy podnośnika strażak zajrzał".[/color]

Strazak w asyscie policjanta konkretnie. Albo odwrotnie, nie wiem ktory
"zarzucil tam swoim spojrzeniem".

Przechodzilem akurat tamtedy, ludzie zamiast isc do kosciola, albo wkolo
blokow ze swoimi pieskami udali sie wlasnie tam. Wniosek: Nie polecam
tamtedy przechodzic, kupa lezy na kupie.

Dnia 08-01-2006 o 19:41:08 Michał <mbierwia@o2.pl> napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> poprosili o pomoc Straż Pożarną. Podnośnikiem zaglądnęli przez okno na 4[/color]
> Może jednak "zajrzeli"? Zresztą, czy można "zajrzeć podnośnikiem"? Już
> raczej "przy pomocy podnośnika strażak zajrzał".[/color]

Słowo "zaglądnęli" jest formą regionalną. Jest poprawne, jednak zgodze
się, iż "zajrzeli" brzmi lepiej. :)

--
::[ Spectro = Leszek Bednarek ]
::[ [url]www.fmedia.pl[/url] ]

On Sun, 8 Jan 2006 19:41:08 +0100, "Michał" <mbierwia@o2.pl> wrote:
[color=blue][color=green]
>> poprosili o pomoc Straż Pożarną. Podnośnikiem zaglądnęli przez okno na
>> 4[/color]
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
>Może jednak "zajrzeli"? Zresztą, czy można "zajrzeć podnośnikiem"? Już
>raczej "przy pomocy podnośnika strażak zajrzał".[/color]
To chyba tez niezbyt poprawne. Zajrzal raczej przy pomocy oka :)

WAM
--
Sprzedam: [url]www.nasprzedaz.pl[/url]
Wynajme: [url]www.nawynajem.pl[/url]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Tragedia rodzinna
    rafal2325