|
Sylwester na rynku...
rafal2325 |
Pojebów widziałem nie brakuje. Najlepsi byli rzucajacy petardy pod nogi ludziom. Jeden gosciu krzyknal do mnie i znajomych zeby sie odwrocic bo ktos rzucil petarde, odchylilem glowe a nagle z palca zaczela lac mi sie krew. Nie wiem czy to takie fajne czy co. Butelek po szampanach multum. Tyle szkieł ze karetka na sygnalach nie chciala wjechac. - Nie dziwie sie... Ogólnie multum bydła. Na przyszlosc nie polecam !
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|