|
[NTG] Ale warto przeczytac...
rafal2325 |
[url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_liste_dluznikow.html[/url]
Pozdrawiam Z(a)miennik
Użytkownik "Z(a)miennik" <kawk3@op.pl> napisał w wiadomości news:gdc48p$63k$1@news.onet.pl...[color=blue] > [url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_liste_dluznikow.html[/url] > > Pozdrawiam > Z(a)miennik[/color]
oby to dalej szlo w tym kierunku ;) moze ludziom pootwieraja sie oczy...
Roger
[color=blue] > [url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_liste_dluznikow.html[/url][/color]
Copyright C Agora SA
tjaaaaa
f.
[color=blue] > [url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_liste_dluznikow.html[/url][/color]
Copyright C Agora SA tjaaaaa.
a właściwie to Deszkowice leżą w Krakowie? Chyba nie.
f.
Użytkownik "frutis" <frutis@interia.pl> napisał w wiadomości news:gdc8dm$hni$1@opal.futuro.pl...[color=blue] > >[color=green] >> [url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_liste_dluznikow.html[/url][/color] > > Copyright C Agora SA > tjaaaaa. > > a właściwie to Deszkowice leżą w Krakowie? Chyba nie.[/color]
Tak mędrcze Deszkowice leżą w Krakowie w samym środeczku...
On 18 Paź, 13:19, "Z\(a\)miennik" <ka...@op.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "frutis" <fru...@interia.pl> napisał w wiadomościnews:gdc8dm$hni$1@opal.futuro.pl... > > >[color=green][color=darkred] > >>[url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_li[/url]....[/color][/color] >[color=green] > > Copyright C Agora SA > > tjaaaaa.[/color] >[color=green] > > a właściwie to Deszkowice leżą w Krakowie? Chyba nie.[/color] > > Tak mędrcze Deszkowice leżą w Krakowie w samym środeczku...[/color]
Sluchaj to nie ma nic z Krakwem wspolnego wiec po co bijesz piane.
Użytkownik <pyteria@interia.pl> napisał w wiadomości news:eb2d937d-d34d-49a7-99cd-321f4da18263@l76g2000hse.googlegroups.com... On 18 Paź, 13:19, "Z\(a\)miennik" <ka...@op.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "frutis" <fru...@interia.pl> napisał w > wiadomościnews:gdc8dm$hni$1@opal.futuro.pl... > > >[color=green][color=darkred] > >>[url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_li[/url]...[/color][/color] >[color=green] > > Copyright C Agora SA > > tjaaaaa.[/color] >[color=green] > > a właściwie to Deszkowice leżą w Krakowie? Chyba nie.[/color] > > Tak mędrcze Deszkowice leżą w Krakowie w samym środeczku...[/color]
Sluchaj to nie ma nic z Krakwem wspolnego wiec po co bijesz piane.
Owszem nie ma nic wspolnego z krakowem ale zaraza pt ksieza sa w calym kraju (w krakowie rowniez) A wkleilem tego lina po to zeby nikt z tutejszych wiernych nie osmielil sie nie dac na tacke ;)
On 18 Paź, 16:56, "Z\(a\)miennik" <ka...@op.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik <pyte...@interia.pl> napisał w wiadomościnews:eb2d937d-d34d-49a7-99cd-321f4da18263@l76g2000hse.googlegroups.com... > On 18 Paź, 13:19, "Z\(a\)miennik" <ka...@op.pl> wrote: >[color=green] > > Użytkownik "frutis" <fru...@interia.pl> napisał w > > wiadomościnews:gdc8dm$hni$1@opal.futuro.pl...[/color] >[color=green][color=darkred] > > >>[url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_li[/url]....[/color][/color] >[color=green][color=darkred] > > > Copyright C Agora SA > > > tjaaaaa.[/color][/color] >[color=green][color=darkred] > > > a właściwie to Deszkowice leżą w Krakowie? Chyba nie.[/color][/color] >[color=green] > > Tak mędrcze Deszkowice leżą w Krakowie w samym środeczku...[/color] > > Sluchaj to *nie ma nic z Krakwem wspolnego wiec po co bijesz piane. > > Owszem nie ma nic wspolnego z krakowem ale zaraza pt ksieza sa w calym kraju > (w krakowie rowniez) > A wkleilem tego lina po to zeby nikt z tutejszych wiernych nie osmielil sie > nie dac na tacke *;)[/color]
A moglbys wkleic jakiegos dla rownowagi link z Żydem Adamem Michnikiem, ktorego rodzina byla zwiazana z aparatem komunistycznym i rownolegle skazywala na smierc Polakow? Moze wtedy ten kto nie da na tace tez nie kupi Gazety Wyborczej, ktorem celem co roku jest upamietnianie tworcow stanu wojennego zamiast jego ofiar ? Ja proponuje tego: [url]http://www.aferyprawa.com/index2.php?p=teksty/show&dzial=polityka&id=716[/url] A z niego cyt: * Oziasz Szechter (ojciec Adama Michnika, stalinowiec, jeden z przywódców Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy. Aresztowany i skazany w tzw. procesie łuckim za szpiegostwo na rzecz Związku Sowieckiego; zbrodniarz KGB i UB)
> a właściwie to Deszkowice leżą w Krakowie? Chyba nie.
masz NTG w temacie....
-- pzdr piotrek
> Copyright C Agora SA
jakie to ma znaczenie? mysle ze dotarcie do osob zainteresowanych moze kazda gazeta dotrzec i potwierdzic. wiec nie widze powodu dlaczego ta czy inna gazeta miala by na taki temat klamac.
-- pzdr piotrek
Z(a)miennik pisze:[color=blue] > Użytkownik <pyteria@interia.pl> napisał w wiadomości > news:eb2d937d-d34d-49a7-99cd-321f4da18263@l76g2000hse.googlegroups.com... > On 18 Paź, 13:19, "Z\(a\)miennik" <ka...@op.pl> wrote:[color=green] >> Użytkownik "frutis" <fru...@interia.pl> napisał w >> wiadomościnews:gdc8dm$hni$1@opal.futuro.pl... >> >> >>[color=darkred] >>>> [url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_li[/url]... >>> Copyright C Agora SA >>> tjaaaaa. >>> a właściwie to Deszkowice leżą w Krakowie? Chyba nie.[/color] >> Tak mędrcze Deszkowice leżą w Krakowie w samym środeczku...[/color] > > Sluchaj to nie ma nic z Krakwem wspolnego wiec po co bijesz piane. > > Owszem nie ma nic wspolnego z krakowem ale zaraza pt ksieza sa w calym kraju > (w krakowie rowniez) > A wkleilem tego lina po to zeby nikt z tutejszych wiernych nie osmielil sie > nie dac na tacke ;) >[/color]
Ale o co ci chodzi chcesz to jesteś parafianinem i dajesz albo nie jesteś i nie dajesz. Chcesz to chodzisz do kościoła, nie chcesz to nie chodzisz i nikt nie będzie miał nic do ciebie jeśli nie będziesz im wciskał różnych farmazonów.
Z(a)miennik pisze:[color=blue] > [url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_liste_dluznikow.html[/url][/color]
Jak już o aferach, znam lepszą: [url]http://www.podpiselektroniczny.info/podpis-elektroniczny.html[/url]
-- pozdrawia Adam różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url] /amerykańscy naukowcy odkryli, że większość ludzi jest głupia/
Użytkownik "Janko Muzykant" <jankomuzykant@wp.pl> napisał w wiadomości news:gdhve7$ip1$1@news.onet.pl...[color=blue] > Z(a)miennik pisze:[color=green] >> [url]http://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,5817184,Ksiadz_stworzyl_czarna_liste_dluznikow.html[/url][/color] > > Jak już o aferach, znam lepszą: > [url]http://www.podpiselektroniczny.info/podpis-elektroniczny.html[/url][/color]
ciekawe rozwiniecie okolo tematowe [url]http://krawczyk.salon24.pl/63139,index.html[/url]
Roger
Roger from Cracow pisze:[color=blue][color=green] >> [url]http://www.podpiselektroniczny.info/podpis-elektroniczny.html[/url][/color] > > ciekawe rozwiniecie okolo tematowe > [url]http://krawczyk.salon24.pl/63139,index.html[/url][/color]
Mam takie określenie na specjalne okazje - chujnia. Właśnie owego określenia użyję, gdyż nadarza się okazja - wdrażam właśnie tu i tam Błogosławiony Podpis Elektroniczny. Przy tym czymś pierwsze lata kulawego płatnika to małe pipi. Karaluszek tylko.
Proponuję taki mały konkurs - wybierzmy setkę ludzi z iq 120 (w miarę wysoko - żeby nie było trudno). Niech w oparciu o pomoc z oficjalnych stron Namaszczonych załatwią sobie owe dziwo. Sami. Ciekawe jakie będą wyniki :)
-- pozdrawia Adam różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url] /nie jestem egoistą, jestem estetą/
> Proponuję taki mały konkurs - wybierzmy setkę ludzi z iq 120 (w miarę[color=blue] > wysoko - żeby nie było trudno). Niech w oparciu o pomoc z oficjalnych > stron Namaszczonych załatwią sobie owe dziwo. Sami. Ciekawe jakie będą > wyniki :)[/color]
wiesz co, ale ja jakos problemow nie mialem. poszedlem do firmy ktora sprzedaje podpisy elektroniczne, wypelnilem co mialem wypelnic, zaplacilem, dostalem pakiet, potem szybka rejestracja na www i odpalenie certyfikatu. ja kursowalem z papierami, rejestrowala i instalowala w platniku klucz moja zona.
bez problemow
-- pzdr piotrek
Witam,
nie wiem czy warto czytać - "życzliwy" dziennikarz opisuje skutek jakim jest desperackie zachowanie proboszcza, a jednym zdaniem i to w innym artykule zbywa przyczyny. To jeden z wielu przykładów walki z Kościołem, bardzo intensywnie prowadzonej w ostatnich latach. Z komentarzy do artykułu widać jak "wspaniałe" rezultaty przyniosła ta walka. Nienawiść i bezmyslność aż kipi w wypowiedziach. Prowdzenie parafi i utrzymanie Koscioła wymaga pieniędzy, które zainteresowani czyli wierni sa zobowiązani ponosić. Artykuł jest tak napisany, że sugeruje "pazerność kleru", jak napisał jeden z wypranych, ale tak desperacki ruch proboszcza i informacja o długach może oznaczać, że z powodu braku odpowiedzialności parafian za kościół parafia ma długi. Z drugiego artykułu wynika, że podjęte zostały rózne inwestycje (m.in. parking, ogrzewanie kościoła), a teraz parafianie zostawili księdza na lodzie. Parafianie zamiast się oburzać powinni albo oświadczyć że kościół jest im niepotrzebny i poprosić biskupa o zamknięcie (księdza można przenieść gdziekolwiek, gdzie brakuje kapłanów, a takich miejsc jest wiele), albo uderzyć się w piersi i zmobilizować się do utrzymania kościoła.
Roman Rumian
Użytkownik "Roman Rumian" <gerumian@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:gdrsdl$cp1$1@srv.cyf-kr.edu.pl...[color=blue] > Witam, > > nie wiem czy warto czytać - "życzliwy" dziennikarz opisuje skutek jakim > jest desperackie zachowanie proboszcza, a jednym zdaniem i to w innym > artykule zbywa przyczyny. > To jeden z wielu przykładów walki z Kościołem, bardzo intensywnie > prowadzonej w ostatnich latach. > Z komentarzy do artykułu widać jak "wspaniałe" rezultaty przyniosła ta > walka. Nienawiść i bezmyslność aż kipi w wypowiedziach. > Prowdzenie parafi i utrzymanie Koscioła wymaga pieniędzy, które > zainteresowani czyli wierni sa zobowiązani ponosić. Artykuł jest tak > napisany, że sugeruje "pazerność kleru", jak napisał jeden z wypranych, > ale tak desperacki ruch proboszcza i informacja o długach może oznaczać, > że z powodu braku odpowiedzialności parafian za kościół parafia ma długi. > Z drugiego artykułu wynika, że podjęte zostały rózne inwestycje (m.in. > parking, ogrzewanie kościoła), a teraz parafianie zostawili księdza na > lodzie. > Parafianie zamiast się oburzać powinni albo oświadczyć że kościół jest im > niepotrzebny i poprosić biskupa o zamknięcie (księdza można przenieść > gdziekolwiek, gdzie brakuje kapłanów, a takich miejsc jest wiele), albo > uderzyć się w piersi i zmobilizować się do utrzymania kościoła.[/color]
widzisz ja te sytuacje widze odrwotnie. Niedalej jak wczoraj mialem przyjemnosc szwedac sie po dzielnicy Krakowa Kazimierzu. Z Jankiem lazilismy po bramach i podworcach. Przez przypadek poznalismy mila starsza pania, mieszkajaca w jednej ze starych wielkich zabytkowych kamienic otaczajacych przylegajacy do nich kosciol. Co sie okazalo kamienica ta, ktoras nastepna obok i byc moze jeszcze inne naleza do kleru i przylegajacej parafii/kosciola. Standardowa procedura zamrazania mieszkan juz jest tam wdrozona po to by z czasem oczyscic ja z lokatorow. Na szczescie chyba nie przyjelo to jakies agresywnej formy ale tego nie wiem na pewno. Do czego zmierzam? Centrum Krakowa jak potezne zasoby finansowe sa zgromadzone w tego typu posiadloscich, ziemiach itp. to nawet nam sie nie sni. Znam znacznie gorsze przypadki gdzie w innej czesci Krakowa gdzie kler wywala dzieci z sierocinca po to zeby odzyskac posiadlosci. Ale spoko. I podsumowujac: jak ich nie stac na utrzymanie jakis placowek notabene budowanych na wyrost i wszedzie gdzie popadnie to niech je zamykaja albo nie buduja nastepnych. W kazdej pipiduwie, wiosce, dziurze w Krakowie wlacznie z kolejna bzdurna gigantyczna inwestycja na terenach Solwaya. Niech ich nie buduja i spadaja albo finasuja je ze swoich gigantycznych zasobow finansowych. Stac ich. A nie sprowadzaja tego na tory zebrania i wymuszania kasy. Kosciol dla mnie to rozpusta i zgnilizna, ktora urosla na czystych fundametach podwalin religii. Przez wieki wyewoluowala do obecnej formy pazernej, zadufanej w sobie. Najzywszy czas zeby to sie w koncu zawalilo i oczyscilo. A ludzie przejrzeli na oczy.
Roger
Roger from Cracow pisze: [color=blue] > gigantycznych zasobow finansowych. Stac ich. A nie sprowadzaja tego > na tory zebrania i wymuszania kasy.[/color]
Wymuszania? Nie jest mi znany przypadek, aby wierni dali na Kościół pod przymusem. Kościół nie ma aparatu przymusu. Prawdopodobnie pozajączkowało Ci się z Izbą Skarbową, ZUSem czy czymś takim. Ale to nie są instytucje kościelne, tylko państwowe. [color=blue] > Kosciol dla mnie to rozpusta i zgnilizna, ktora urosla na czystych > fundametach > podwalin religii. Przez wieki wyewoluowala do obecnej formy pazernej, > zadufanej w sobie. Najzywszy czas zeby to sie w koncu zawalilo i oczyscilo. > A ludzie przejrzeli na oczy.[/color]
Joj. Prawdziwy, wierzący antyklerykalny ateista. Wręcz bryzgający na boki tolerancją i poszanowaniem poglądów innych.
pzdr
TRad
Piotrek pisze:[color=blue] > wiesz co, ale ja jakos problemow nie mialem.[/color]
Chciałoby się tym razem rzec - nie Ty jeden... :)
-- pozdrawia Adam różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url] /a patronem mym święty Niedaś i błogosławiona Nieochota.../
Użytkownik "Tomasz Radko" <trad@interia.pl> napisał w wiadomości news:gds5eb$an4$2@news.interia.pl...[color=blue] > Roger from Cracow pisze: >[color=green] >> gigantycznych zasobow finansowych. Stac ich. A nie sprowadzaja tego >> na tory zebrania i wymuszania kasy.[/color] > > Wymuszania? Nie jest mi znany przypadek, aby wierni dali na Kościół pod > przymusem. Kościół nie ma aparatu przymusu. Prawdopodobnie pozajączkowało > Ci się z Izbą Skarbową, ZUSem czy czymś takim. Ale to nie są instytucje > kościelne, tylko państwowe.[/color] [color=blue] > > pzdr > > TRad[/color]
A jak nazwiesz wywieszanie listy dłuzników przez tego kleche ? to nie jest wymuszanie ?
Z(a)m
Z(a)miennik pisze:[color=blue] > Użytkownik "Tomasz Radko" <trad@interia.pl> napisał w wiadomości > news:gds5eb$an4$2@news.interia.pl...[color=green] >> Roger from Cracow pisze: >>[color=darkred] >>> gigantycznych zasobow finansowych. Stac ich. A nie sprowadzaja tego >>> na tory zebrania i wymuszania kasy.[/color] >> Wymuszania? Nie jest mi znany przypadek, aby wierni dali na Kościół pod >> przymusem. Kościół nie ma aparatu przymusu. Prawdopodobnie pozajączkowało >> Ci się z Izbą Skarbową, ZUSem czy czymś takim. Ale to nie są instytucje >> kościelne, tylko państwowe.[/color] >[color=green] >> pzdr >> >> TRad[/color] > > A jak nazwiesz wywieszanie listy dłuzników przez tego kleche ? to nie jest > wymuszanie ?[/color]
Nie. Kościół nie jest w stanie nikogo do niczego zmusić. Cokolwiek by ksiądz proboszcz powiedział/zrobił - mogę to kompletnie zignorować. Ba, Kościół w Polsce jest wspólnotą dobrowolną, jak się komuś nie podoba, nie musi do niej należeć.
pzdr
TRad
Użytkownik "Tomasz Radko" <trad@interia.pl> napisał w wiadomości news:gduprk$isi$1@news.interia.pl...[color=blue] > Z(a)miennik pisze:[color=green] >> Użytkownik "Tomasz Radko" <trad@interia.pl> napisał w wiadomości >> news:gds5eb$an4$2@news.interia.pl...[color=darkred] >>> Roger from Cracow pisze: >>> >>>> gigantycznych zasobow finansowych. Stac ich. A nie sprowadzaja tego >>>> na tory zebrania i wymuszania kasy. >>> Wymuszania? Nie jest mi znany przypadek, aby wierni dali na Kościół pod >>> przymusem. Kościół nie ma aparatu przymusu. Prawdopodobnie >>> pozajączkowało Ci się z Izbą Skarbową, ZUSem czy czymś takim. Ale to nie >>> są instytucje kościelne, tylko państwowe.[/color] >>[color=darkred] >>> pzdr >>> >>> TRad[/color] >> >> A jak nazwiesz wywieszanie listy dłuzników przez tego kleche ? to nie >> jest wymuszanie ?[/color] > > Nie. Kościół nie jest w stanie nikogo do niczego zmusić. Cokolwiek by > ksiądz proboszcz powiedział/zrobił - mogę to kompletnie zignorować. Ba, > Kościół w Polsce jest wspólnotą dobrowolną, jak się komuś nie podoba, nie > musi do niej należeć. >[/color] Koleś gdzie ty zyjesz ? Jestesmy jeszcze zbyt malo tolerancyjnym narodem zebysmy sobie mogli na to pozwolic Jak chce ochrzcic syna to musze dac " co łaska ale nie mniej nić pińcet" i to nie jest wymuszenie ? A syna chce ochrzcic bo ile by bylo gadania dookola przez "ciotki dewotki" i inne mohery
On Sat, 25 Oct 2008 11:52:51 +0200, Tomasz Radko <trad@interia.pl> wrote: [color=blue] >Nie. Kościół nie jest w stanie nikogo do niczego zmusić. Cokolwiek by >ksiądz proboszcz powiedział/zrobił - mogę to kompletnie zignorować. Ba, >Kościół w Polsce jest wspólnotą dobrowolną, jak się komuś nie podoba, >nie musi do niej należeć.[/color]
Tyle, że publiczne ogłaszanie, iż ktoś jest kościołowi coś winien, kiedy nie ma takowej należności jest dawaniem fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu (kościelnie), a przy okazji pomówieniem (świecko). -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów [url]http://trzypion.pl/[/url]
Z(a)miennik pisze: [color=blue][color=green][color=darkred] >>> A jak nazwiesz wywieszanie listy dłuzników przez tego kleche ? to nie >>> jest wymuszanie ?[/color] >> Nie. Kościół nie jest w stanie nikogo do niczego zmusić. Cokolwiek by >> ksiądz proboszcz powiedział/zrobił - mogę to kompletnie zignorować. Ba, >> Kościół w Polsce jest wspólnotą dobrowolną, jak się komuś nie podoba, nie >> musi do niej należeć. >>[/color] > Koleś gdzie ty zyjesz ?[/color]
W Polsce. [color=blue] > Jestesmy jeszcze zbyt malo tolerancyjnym narodem zebysmy sobie mogli na to > pozwolic[/color]
Bzdura. [color=blue] > Jak chce ochrzcic syna to musze dac " co łaska ale nie mniej nić pińcet" i > to nie jest wymuszenie ?[/color]
Po pierwsze, nie musisz. Sakramentów Kościół udziela za darmo. Po drugie, nie musisz. Przynależność do Kościoła nie jest obowiązkowa. Chrzest dzieci też nie. [color=blue] > A syna chce ochrzcic bo ile by bylo gadania dookola przez "ciotki dewotki" i > inne mohery[/color]
A to już Twój problem. Zresztą, sam piszesz, że _chcesz_. Nie musisz - _CHCESZ_.
pzdr
TRad
Adam Płaszczyca pisze:[color=blue] > On Sat, 25 Oct 2008 11:52:51 +0200, Tomasz Radko <trad@interia.pl> > wrote: >[color=green] >> Nie. Kościół nie jest w stanie nikogo do niczego zmusić. Cokolwiek by >> ksiądz proboszcz powiedział/zrobił - mogę to kompletnie zignorować. Ba, >> Kościół w Polsce jest wspólnotą dobrowolną, jak się komuś nie podoba, >> nie musi do niej należeć.[/color] > > Tyle, że publiczne ogłaszanie, iż ktoś jest kościołowi coś winien, > kiedy nie ma takowej należności jest dawaniem fałszywego świadectwa > przeciw bliźniemu swemu (kościelnie), a przy okazji pomówieniem > (świecko).[/color]
Piszesz nie na temat.
pzdr
TRad
On Sat, 25 Oct 2008 16:13:36 +0200, Tomasz Radko <trad@interia.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Tyle, że publiczne ogłaszanie, iż ktoś jest kościołowi coś winien, >> kiedy nie ma takowej należności jest dawaniem fałszywego świadectwa >> przeciw bliźniemu swemu (kościelnie), a przy okazji pomówieniem >> (świecko).[/color] > >Piszesz nie na temat.[/color]
Nie? Interesujące. Czyż to nie ksiądz ogłosił publicznie listę tych, którzy są winni kosiciołowi (parafii) pieniądze, nie mając żadnych podstaw do roszczeń wobec nich? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów [url]http://trzypion.pl/[/url]
Adam Płaszczyca pisze:[color=blue] > On Sat, 25 Oct 2008 16:13:36 +0200, Tomasz Radko <trad@interia.pl> > wrote: >[color=green][color=darkred] >>> Tyle, że publiczne ogłaszanie, iż ktoś jest kościołowi coś winien, >>> kiedy nie ma takowej należności jest dawaniem fałszywego świadectwa >>> przeciw bliźniemu swemu (kościelnie), a przy okazji pomówieniem >>> (świecko).[/color] >> Piszesz nie na temat.[/color] > > Nie? Interesujące.[/color]
Nie. Rozmawiamy o przymusie, a nie o rzekomym pomówieniu. Dlaczego rzekomym? Bo członkostwo w Kościele katolickim pociąga za sobą pewne zobowiązania, w tym świadczenia na rzecz swojej parafii. Nie jest obowiązkowe, jak się komuś nie podoba...
pzdr
TRad
On Sat, 25 Oct 2008 17:08:56 +0200, Tomasz Radko <trad@interia.pl> wrote: [color=blue] >Nie. Rozmawiamy o przymusie, a nie o rzekomym pomówieniu. Dlaczego >rzekomym? Bo członkostwo w Kościele katolickim pociąga za sobą pewne >zobowiązania, w tym świadczenia na rzecz swojej parafii. Nie jest >obowiązkowe, jak się komuś nie podoba...[/color]
Owszem - dobrowolne datki. Podkreślę - dobrowolne. Zaś przymus? To tylko kwestia definicji. Redukując do absurdu, to człowiek musi zostać poczęty i musi umrzeć. Pozostałe rzeczy są fakultatywne. Jak widzisz, przymus to tak naprawdę tylko kwestia tego, jak bardzo zostanei uprzykrzone Ci życie, jesli czegoś nei zrobisz - na przykład nie zapłacisz podatku. I w ten sposób rozumując ksiądz przymusza wiernych do oddawania pieniędzy na parafię. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów [url]http://trzypion.pl/[/url]
Adam Płaszczyca pisze:[color=blue] > On Sat, 25 Oct 2008 17:08:56 +0200, Tomasz Radko <trad@interia.pl> > wrote: >[color=green] >> Nie. Rozmawiamy o przymusie, a nie o rzekomym pomówieniu. Dlaczego >> rzekomym? Bo członkostwo w Kościele katolickim pociąga za sobą pewne >> zobowiązania, w tym świadczenia na rzecz swojej parafii. Nie jest >> obowiązkowe, jak się komuś nie podoba...[/color] > > Owszem - dobrowolne datki. Podkreślę - dobrowolne. > Zaś przymus? To tylko kwestia definicji. Redukując do absurdu, to > człowiek musi zostać poczęty i musi umrzeć. Pozostałe rzeczy są > fakultatywne. > Jak widzisz, przymus to tak naprawdę tylko kwestia tego, jak bardzo > zostanei uprzykrzone Ci życie, jesli czegoś nei zrobisz - na przykład > nie zapłacisz podatku. I w ten sposób rozumując ksiądz przymusza > wiernych do oddawania pieniędzy na parafię.[/color]
Jeżeli koniecznie chcesz to możesz pisać, że góra lodowa odrywająca się od Antarktydy wymusza na Tobie dopompowanie kół w rowerze, ale dla reszty ludzkości słowo "przymus" konotuje się deczko inaczej. Dla mnie EOT, dyskusja przy tak rozbieżnych semantykach nie ma sensu.
pzdr
TRad
On Sat, 25 Oct 2008 17:34:39 +0200, Tomasz Radko <trad@interia.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Jak widzisz, przymus to tak naprawdę tylko kwestia tego, jak bardzo >> zostanei uprzykrzone Ci życie, jesli czegoś nei zrobisz - na przykład >> nie zapłacisz podatku. I w ten sposób rozumując ksiądz przymusza >> wiernych do oddawania pieniędzy na parafię.[/color] > >Jeżeli koniecznie chcesz to możesz pisać, że góra lodowa odrywająca się >od Antarktydy wymusza na Tobie dopompowanie kół w rowerze, ale dla >reszty ludzkości słowo "przymus" konotuje się deczko inaczej. Dla mnie >EOT, dyskusja przy tak rozbieżnych semantykach nie ma sensu.[/color]
To zawęź - co to jest przymus. Bo idąc Twoim tropem nie ma przymusu płacenia podatku. Nie zapłacisz i co? Najwyżej stracisz majątek. Przymusu ekonomicznego też nie ma - najwyżej nie bedziesz jadł. Natomiast publiczny pręgierz był elementem aparatu przymusu od dawien dawna, a wywieranie społecznej presji na członku danej społeczności jest jak najbardziej próbą zmuszenia delikwenta do określonego zachowania. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów [url]http://trzypion.pl/[/url]
Z(a)miennik pisze: [color=blue][color=green] >>[/color] > Koleś gdzie ty zyjesz ? > Jestesmy jeszcze zbyt malo tolerancyjnym narodem zebysmy sobie mogli na to > pozwolic > Jak chce ochrzcic syna to musze dac " co łaska ale nie mniej nić pińcet" i > to nie jest wymuszenie ? > A syna chce ochrzcic bo ile by bylo gadania dookola przez "ciotki dewotki" i > inne mohery >[/color]
...ależ nie musisz go przecież chrzcić. Twoje "ego" nie wytrzyma marudzenia "ciotek-dewotek"? Teraz jest XXI wiek.. zamiast chrzczenia możesz oddać syna do zerżnięcia jakiemuś pedrylowi. Grunt.. by się prokuratura nie dowiedziała. Ale jaki będziesz europejczyk!!! Idź z duchem czasu...
pzdr A.
Z(a)miennik pisze: [color=blue] > Owszem nie ma nic wspolnego z krakowem ale zaraza pt ksieza sa w calym kraju > (w krakowie rowniez) > A wkleilem tego lina po to zeby nikt z tutejszych wiernych nie osmielil sie > nie dac na tacke ;) >[/color]
...kiedyś takich jak Ty nazywało się aparatczykami i podżegaczami. A jak się ich nazywa teraz? Zwykła zapluta świnia?
NIEpzdr A.
Tomek pisze: [color=blue][color=green] >>[/color] > > Ale o co ci chodzi chcesz to jesteś parafianinem i dajesz albo nie > jesteś i nie dajesz. Chcesz to chodzisz do kościoła, nie chcesz to nie > chodzisz i nikt nie będzie miał nic do ciebie jeśli nie będziesz im > wciskał różnych farmazonów.[/color]
...to do niego nie dotrze. Wydaje się być zwykłym podżegaczem. Wszelakie komentarze są zbędne..
pzdr A.
Adam Płaszczyca pisze:[color=blue] > On Sat, 25 Oct 2008 16:13:36 +0200, Tomasz Radko <trad@interia.pl> > wrote: >[color=green][color=darkred] >>> Tyle, że publiczne ogłaszanie, iż ktoś jest kościołowi coś winien, >>> kiedy nie ma takowej należności jest dawaniem fałszywego świadectwa >>> przeciw bliźniemu swemu (kościelnie), a przy okazji pomówieniem >>> (świecko).[/color] >> Piszesz nie na temat.[/color] > > Nie? Interesujące. > Czyż to nie ksiądz ogłosił publicznie listę tych, którzy są winni > kosiciołowi (parafii) pieniądze, nie mając żadnych podstaw do roszczeń > wobec nich?[/color]
...ok! Sprawdźmy prawdziwość tych info. Zacznijmy od: "..oprawił go w złote ramki..". Pasuje by ktoś to sprawdził. Koszt przeciętnych ramek formatu A-4 (a przypuszczam, że takie zostały użyte) przy ramkach typu wąskiego (powiedzmy 1.5 cm) i średniej jakości kruszcu to ok. 1000 pln za sztukę (uwzględniając przetłoczenia, karbowania i robociznę). Prawda to czy nie? Bo jeśli nie.. to i reszta wiadomości nadaje się do wrzucenia do kibla..
pzdr A.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|