ďťż

Spotyka się dwóch kumpli.
- Kto Ci podbił oko?
- Żona kurczakiem.
- Jak to?
- No otworzyła lodówkę, schyliła się po kurczaka a ja ją wtedy od tyłu.
A ona odwróciła się i mnie walnęła tym kurczakiem.
- To ona nie lubi od tyłu?
- Lubi, ale nie w TESCO



a w realu??

Zbychu "Belzi"

Ona i On wrote:[color=blue]
> Spotyka się dwóch kumpli.
> - Kto Ci podbił oko?
> - Żona kurczakiem.
> - Jak to?
> - No otworzyła lodówkę, schyliła się po kurczaka a ja ją wtedy od tyłu.
> A ona odwróciła się i mnie walnęła tym kurczakiem.
> - To ona nie lubi od tyłu?
> - Lubi, ale nie w TESCO
>
>[/color]
zona miala problem z mezem, ktory czeso wracal z imprez z kolesiami
zalany w trupa. Kiedy maz kolejny raz wrocil z imprezki na czworaka,
zona zatargala go do wyra i zapakowala mu w dupe kondoma tak ze lekko
wystawal...
Rano koles budzi sie z kacem i wynajduje tego kondoma.Ogromnie zmieszany
pozbywa sie go, zeby zona czasem nie zobaczyla, po czym idzie na
sniadanie.
Zona czeka w kuchni z pyszna micha i pyta:
- Jak sie udala imprezka? Jak koledzy?
Maz na to:
-Juz nie mam kolegow

pozdrowka -GSM

Użytkownik Ona i On napisał:[color=blue]
> Spotyka się dwóch kumpli.
> - Kto Ci podbił oko?
> - Żona kurczakiem.
> - Jak to?
> - No otworzyła lodówkę, schyliła się po kurczaka a ja ją wtedy od tyłu.
> A ona odwróciła się i mnie walnęła tym kurczakiem.
> - To ona nie lubi od tyłu?
> - Lubi, ale nie w TESCO[/color]

znalem nieco podobnie

Trzy małżeństwa, starsze, w średnim wieku i nowo poślubione postanowiły
przystąpić do pewnego Kościoła.
Pastor powiedział im:
- W naszym Kościele mamy specjalne wymagania wobec nowo przyjmowanych
parafian.
Musicie powstrzymać się przez dwa tygodnie od seksu. Pary zgodziły
się i powróciły do niego po dwóch tygodniach.
Pastor najpierw spotkał się ze starszym małżeństwem i zapytał:
- Czy umieliście powstrzymać się przez dwa tygodnie od seksu?
- Bez problemu, ojcze! - odpowiedział starszy mężczyzna:
- Gratulacje, witajcie w naszym Kościele - rzekł im pastor.
Następnie spotkał się z parą w średnim wieku i zapytał:
- Czy umieliście powstrzymać się przez dwa tygodnie od seksu?
- W pierwszym tygodniu szło nam całkiem dobrze. Potem jednak musiałem
się przenieść na kanapę ale i tak...
No, ojcze, nie wytrzymaliśmy! - powiedział mężczyzna.
- Nic to. Witajcie, dzieci, w naszym Kościele - rzekł im pastor.
Potem pastor spotkał się z parą młodych i zapytał:
- Czy umieliście powstrzymać się przez dwa tygodnie od seksu?
- Nie, ojcze, nie umieliśmy się powstrzymać - odrzekł smutno chłopak.
- Co się stało? - zapytał pastor.
- Moja żona sięgnęła po puszkę z kukurydzą stojącą na półce i puszka
spadła jej na ziemię.
Kiedy się pochyliła nisko, by ją podnieść, nie mogłem się powstrzymać
i musiałem dać upust żądzy...
- No tak, macie świadomość, że nie możecie wejść do naszego Kościoła -
mówi pastor.
- Gorzej ojcze, że nie możemy więcej wejść do Tesco.



Użytkownik "Ona i On" <rr.ewwak@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dmf4q4$vn$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Spotyka się dwóch kumpli.[/color]

Para zakochanych siedzi w kinie w ostatnim rzędzie.
On
- My już tu ponad godzinę siedzimy, a ty mnie nawet nie pocałowałaś ?.
Ona
- Przecież dopiero co ci lodzika zrobiłam !?!?!
- Mi ????

Motocyklista jadący z prędkością 230 km/h zobaczył przed sobą
małego wróbelka na wysokości twarzy. Starał się jak mógł, żeby
go ominąć, ale przy tej prędkości nic się nie dało zrobić. Uderzony
ptak przekoziołkował i upadł na asfalt. Motocyklista, mając
wyrzuty sumienia, zatrzymał się i wrócił po ptaka. Ponieważ wyglądało
na to, ze wróbelek żyje, zabrał go z asfaltu. W domu umieścił go w
klatce, włożył do niej trochę jakiegoś pożywienia i wodę w miseczce.
Rano wróbelek ocknął się. Popatrzył na wodę, popatrzył na jedzenie,
popatrzył na pręty klatki przed sobą i mówi:

- O k****! Zabiłem motocyklistę!

Przed knajpe zajechal super wóz sportowy, a zniego wyszedl szalowo
ubrany extracki facet. Podszedl do niego zebrak - brudny, smierdzacy i prosi
o kase:
- Daj troche forsy, bo umre z glodu i moje dzieci.
Po chwili zastanowienia, facet siega do kieszeni i wyciaga banknot 100
$, i podaje...., ale cofa reke i mówi:
- Na pewno przepijesz!?
- Nie!!! Ja jestem abstynentem, nie pilem wódki juz od 10 lat!!!
Znowu facet podaje zebrakowi banknot, ale ponownie cofa reke i mówi:
- Na pewno przepalisz!?
- Nie ja nigdy nie palilem papierosów!
Znowu facet podaje pieniadze i ponownie cofa reke:
- To stracisz na dziwki?!
- W zyciu!!!, nie interesuja mnie zadne kobiety, tylko moja zona i
dzieci!
Po namysle facet otwiera drzwi od swojej gabloty i mówi:
- Wsiadaj!!!
- Ja??? Przeciez jestem brudny, smierdzacy! pobrudze w srodku!!!
- Wsiadaj!!! Pojedziemy do mojej zony....
Chce jej pokazac, jak wyglada facet, który nie pije, nie pali, i nie
chodzi na dziwki!!!


Użytkownik "Robert Piekarski [dEXTER]" <piekard_@_wp.pl> napisał w
wiadomości news:dmfils$kd0$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Motocyklista jadący z prędkością 230 km/h zobaczył przed sobą
> małego wróbelka na wysokości twarzy. Starał się jak mógł, żeby
> go ominąć, ale przy tej prędkości nic się nie dało zrobić. Uderzony[/color]

ku..a znowu wróbelek:(

JA

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      [100 % OT/NTG] Na poprawe humoru...
    rafal2325