|
Macierewicz na Prezydenta Wawy
rafal2325 |
Mocny cios PiS: widzimy to wszyscy. To wstyd Mariusz Błaszczak, fot. Bartłomiej Zborowski PAP
Trzy lata rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz w Warszawie to czas straconych szans dla stolicy - powiedział podczas konferencji prasowej szef warszawskiego PiS Mariusz Błaszczak. Jak ocenił, w ratuszu nie ma żadnej wizji rozwoju, o czym świadczą liczne niezrealizowane obietnice wyborcze prezydent stolicy. - Mijają trzy lata rządów pani Hanny Gronkiewicz-Waltz w Warszawie. (...) To czas straconych szans, czas rządów jedynie przetrwania do drugiej kadencji - powiedział Mariusz Błaszczak.
W jego ocenie, działania Platformy w Warszawie nakierowane są jedynie na bieżący sukces polityczny, związany z poparciem w przyszłorocznych wyborach samorządowych. - Nie tego oczekujemy od władz Warszawy. Oczekujemy wizji rozwoju miasta, której nie ma - zaznaczył szef warszawskiego PiS.
Zastępca rzecznika Ratusza Marcin Ochmański powiedział, że taka ocena rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz w Warszawie nie przystaje do rzeczywistości. - Można nas krytykować za to, na co mamy wpływ. Opozycja powinna wiedzieć, że np. dworce kolejowe nie należą do samorządu miasta, tylko do spółki PKP - podkreślił.
Według rzecznika opozycja widząc, jak miasto rozwija się, musi kreować wirtualną rzeczywistość, w której nic się nie dzieje.
- Prezydent mówiła kilka razy, że nie jest od tworzenia wizji, tylko od ciężkiej dobrej roboty dla miasta i ta robota w Warszawie trwa - przekonywał. Przypomniał, że przez trzy lata kadencji Hanny Gronkiewicz-Waltz stolica wydała na inwestycje 6 mld zł, a w całej poprzedniej czteroletniej kadencji tych środków było dwa razy mniej.
- Co kawałek w Warszawie coś się dzieje. Powstaje Most Północny, budowany jest węzeł Marsa, rozbudowywana jest Łopuszańska. powstają nowe szkoły i przedszkola. Krytyka, że miasto się rozwija i nowe, rozwijające się dzielnice nie mają bazy edukacyjnej, powinna być samokrytyką PiS - powiedział Ochmański. Przypomniał, że w najbardziej rozwijającej się Białołęce dopiero podczas kadencji obecnej prezydent, a nie wcześniej, otwarto pierwszy publiczny żłobek.
Ochmański przypomniał, że według sondaży, po 3 latach rządów Hanny Gronkiewicz Waltz w stolicy, zadowolonych jest z nich ponad połowa Warszawiaków. - To bardzo dobry wynik - dodał.
Zdaniem Błaszczaka, obecne władze stolicy są tylko i wyłącznie skupione na administrowaniu miastem. - To zdecydowanie za mało. Tak można by działać wtedy, gdy miasto byłoby już przygotowane do wyzwań, jakie je czekają, (...) ale w dzisiejszych czasach, kiedy musimy gonić Europę, musimy gonić świat, takie podejście jest podejściem zupełnie niesatysfakcjonującym - podkreślił.
Jako dowód na brak wizji rozwoju szef warszawskiego PiS wymienił - jego zdaniem - liczne niezrealizowane obietnice wyborcze obecnej prezydent miasta.
- Metro miało dojechać na Pragę najpierw w 2010 r., a potem obiecano nam na Euro w 2012 r. Wiemy, że przed Euro druga linia metra nie zostania zbudowana. Miała być zabudowa Placu Defilad, Szpital Południowy, basen olimpijski, ośrodek sportowy na terenie Skry, 5 nowych mostów, 7 linii Szybkiej Kolei Miejskiej, obwodnice, a także darmowy internet dla mieszkańców. Co mamy dzisiaj? Warszawa jest może bardziej kolorowa, dlatego że jest więcej parad w Warszawie, ale parady są wartością tylko dla nielicznych i my ich za wartość nie uważamy - podkreślił Błaszczak.
Według niego, Warszawa to miasto ludzi młodych, ambitnych, aktywnych i twórczych, ale żeby mogli oni spełnić swoje marzenia życiowe muszą mieć stworzone odpowiednie warunki. - Czy te warunki są stwarzane? Szczególnie widać to w tych dzielnicach, w których brakuje przedszkoli i szkół - mówił Błaszczak.
Jego zdaniem, zamiast informacji o realizowaniu kluczowych inwestycji w stolicy, wciąż słyszymy o cięciach budżetowych i skreślaniu z mapy inwestycji potrzebnych dla warszawiaków projektów.
- Słyszymy wciąż o cięciach budżetowych dotyczących rozwoju komunikacji w mieście, ale jednocześnie lekką ręką mamy fundowany stadion Legii przy ul. Łazienkowskiej za pół miliarda złotych, a 3,5 km dalej mamy Stadion Narodowy budowany przez rząd. To jest rozrzutność - argumentował Błaszczak.
W jego ocenie, jedynym sposobem Gronkiewicz-Waltz na łatanie budżetu miasta jest "sięganie po pieniądze do kieszeni warszawiaków". - W ciągu trzech lat wzrosły opłaty za dostarczanie wody i odbiór ścieków, wzrosły opłaty za komunikację, wzrosły opłaty za parkowanie w centrum Warszawy, wzrosły opłaty za użytkowanie wieczyste gruntów, w końcu wzrosły opłaty czynszowe - podkreślił Błaszczak.
Za jedną z największych kompromitacji rządów Gronkiewicz-Waltz w stolicy, Błaszczak uznał obecny stan przygotowań do Euro 2012. Jego zdaniem, miasto jest kompletnie nieprzygotowane do tak dużego wyzwania, jakie przed nim stoi. - Gdzie są dworce kolejowe, jak one wyglądają? Widzimy wszyscy - wstyd. Gdzie są hotele, gdzie szpitale? Czy znowu będzie tak, że pani prezydent zaproponuje namioty i toi toiki, żeby przygotować miasto do mistrzostw Europy w piłce nożnej? - pytał retorycznie szef warszawskiego PiS.
Ochmański dziwi się zarzutom PiS o nieprzygotowaniu do EURO-2012, ponieważ eksperci UEFA ocenili Warszawę zupełnie odmiennie - jako najlepiej przygotowane do finałów mistrzostw miasto w Polsce. Podkreślił, że powstaje Stadion Narodowy, Most Północny, do 2012 r. powstanie połączenie z lotniska Okęcie do Centrum, w którym partycypować będzie samorząd - finansując tabor kolejowy.
Tabor komunikacji miejskiej odnawiamy na rekordową skalę w Europie - na jesieni do Warszawy przyjadą pierwsze z wielkiej partii 186 zamówionych tramwajów. Odnawiamy też tabor autobusowy - przez 3 ostatnie lata zakupione zostało ponad 600 nowych autobusów. Modernizowane są też tory tramwajowe - ostatnio na Trasie W-Z, a wcześniej w Alejach Jerozolimskich.
[url]http://wiadomosci.onet.pl/2682,2094555,mocny_cios_pis_widzimy_to_wszyscy_to_wstyd,wydarzenie_lokalne.html[/url]
OlO pisze:[color=blue] > Mocny cios PiS: widzimy to wszyscy. To wstyd > Mariusz Błaszczak, fot. Bartłomiej Zborowski > PAP > > Trzy lata rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz w Warszawie to czas straconych > szans dla stolicy - powiedział podczas konferencji prasowej szef > warszawskiego PiS Mariusz Błaszczak. Jak ocenił, w ratuszu nie ma żadnej > wizji rozwoju, o czym świadczą liczne niezrealizowane obietnice wyborcze > prezydent stolicy. > - Mijają trzy lata rządów pani Hanny Gronkiewicz-Waltz w Warszawie. > (...) To czas straconych szans, czas rządów jedynie przetrwania do > drugiej kadencji - powiedział Mariusz Błaszczak. > > W jego ocenie, działania Platformy w Warszawie nakierowane są jedynie na > bieżący sukces polityczny, związany z poparciem w przyszłorocznych > wyborach samorządowych. - Nie tego oczekujemy od władz Warszawy. > Oczekujemy wizji rozwoju miasta, której nie ma - zaznaczył szef > warszawskiego PiS.[/color]
A gdzie są wieloletnie plany z prezydentury Kaczyńskiego?
wer
OlO pisze: .....cut....
No dobra a jakie jest twoje stanowisko i glos w kwestii rzadzenia miastem? Jak bede chcial poczytac takie pierdoly to znajde sobie zrodlo. P.r.w to miejsce do prowadzenia jakiejs dyskusji a nie miejsce wklejek bez komentaza czy innej agitki.
-- jedrus
Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca. [url]http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/[/url]
[email]bofh@nano.pl[/email] pisze: [color=blue] > A gdzie są wieloletnie plany z prezydentury Kaczyńskiego?[/color]
Poszly sobie w PiSdu ;)
-- jedrus
Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca. [url]http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/[/url]
> Użytkownik [ciach] [color=blue][color=green] > > W jego ocenie, działania Platformy w Warszawie nakierowane są jedynie na > > bieżący sukces polityczny, związany z poparciem w przyszłorocznych > > wyborach samorządowych. - Nie tego oczekujemy od władz Warszawy. > > Oczekujemy wizji rozwoju miasta, której nie ma - zaznaczył szef > > warszawskiego PiS.[/color][/color] [color=blue] > A gdzie są wieloletnie plany z prezydentury Kaczyńskiego? > wer[/color]
Blizeszej "rodziny" nie masz? A gdzie te z czasow Swieckiego i Piskorskiego? I moze nie zadawaj takich pytan bo przypadkiem sie okaze ze ostatnie plany wieloletnie to mial ... prezydent Starzynski. AM
Użytkownik "jedrus" <jedrus@nospam.btx.pl> napisał w wiadomości news:hg0nv8$7ap$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > OlO pisze: > ....cut.... > > No dobra a jakie jest twoje stanowisko i glos w kwestii rzadzenia miastem? > Jak bede chcial poczytac takie pierdoly to znajde sobie zrodlo. > P.r.w to miejsce do prowadzenia jakiejs dyskusji a nie miejsce wklejek bez > komentaza czy innej agitki.[/color]
Tak wiem ze dla tych ktorzy pamietaja 4 lata kaczynskiego to bardziej nadaje sie na pl.listserv.chomor ale jednak to ciekawostka zwiazana z naszym miastem
Powitanko, [color=blue] > przez trzy lata kadencji Hanny > Gronkiewicz-Waltz stolica wydała na inwestycje 6 mld zł, a w całej > poprzedniej czteroletniej kadencji tych środków było dwa razy mniej.[/color]
Jak mnie denerwuje taka argumentacja. Jest mi obojetne, czy tego argumentu uzywa przedstawiciel PO, PiS, czy innych. Nie wazne co za te pieniadze udalo sie zrobic, nie wazne, ze dowolna prywatna firma 100 razy racjonalniej dysponuje swoimi pieniedzmi, wazne, ze urzednik WYDAL na INWESTYCJE. Oczywiscie taki, ktory wydal wiecej jest lepszy od tego, ktory wydal mniej. To nic, ze na rzeczy trzeciorzedne, ze zadluzyl Miasto, wazne, ze wydal duzo. Takie dobre panisko z niego, nie zalowal (bo nie jego). Do tego uzycie slowa "inwestycja" w odniesieniu do budow nie majacych szans na przyniesienie dochodu, lub jakiejkolwiek korzysci podatnikom, wydaje sie mocno watpliwe.
Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:[color=blue] > pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******[/color]
Dnia pięknego Sun, 13 Dec 2009 01:47:16 +0100, osobnik zwany Pawel O'Pajak wystukał: [color=blue] > Powitanko, >[color=green] >> przez trzy lata kadencji Hanny >> Gronkiewicz-Waltz stolica wydała na inwestycje 6 mld zł, a w całej >> poprzedniej czteroletniej kadencji tych środków było dwa razy mniej.[/color] > > Jak mnie denerwuje taka argumentacja. Jest mi obojetne, czy tego > argumentu uzywa przedstawiciel PO, PiS, czy innych. Nie wazne co za te > pieniadze udalo sie zrobic, nie wazne, ze dowolna prywatna firma 100 > razy racjonalniej dysponuje swoimi pieniedzmi, wazne, ze urzednik WYDAL > na INWESTYCJE.[/color]
lepiej nie wydawać?
[color=blue] > Oczywiscie taki, ktory wydal wiecej jest lepszy od tego, > ktory wydal mniej. To nic, ze na rzeczy trzeciorzedne, ze zadluzyl > Miasto, wazne, ze wydal duzo. Takie dobre panisko z niego, nie zalowal > (bo nie jego).[/color]
jasne, najlepiej nic nie wydawać jak Kaczyński bo może ktoś weźmie łapówkę.
[color=blue] >Do tego uzycie slowa "inwestycja" w odniesieniu do budow > nie majacych szans na przyniesienie dochodu, lub jakiejkolwiek korzysci > podatnikom, wydaje sie mocno watpliwe.[/color]
twierdzisz, że budowa dróg, ulic, metra nie przynosi miastu dochodu? Bo IMHO to od tego miasto się rozwija.
I nie argumentuj, że kase można zainwestować w banku, na giełdzie czy w budowę dochodowych miejskich biurowców bo miasto nie jest od tego.
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:7ae598b93aab17164a81c70c104f210d@f650.pl.eu.org...[color=blue] > Dnia pięknego Sun, 13 Dec 2009 01:47:16 +0100, osobnik zwany Pawel O'Pajak > wystukał: >[color=green] >> Powitanko, >>[color=darkred] >>> przez trzy lata kadencji Hanny >>> Gronkiewicz-Waltz stolica wydała na inwestycje 6 mld zł, a w całej >>> poprzedniej czteroletniej kadencji tych środków było dwa razy mniej.[/color] >> >> Jak mnie denerwuje taka argumentacja. Jest mi obojetne, czy tego >> argumentu uzywa przedstawiciel PO, PiS, czy innych. Nie wazne co za te >> pieniadze udalo sie zrobic, nie wazne, ze dowolna prywatna firma 100 >> razy racjonalniej dysponuje swoimi pieniedzmi, wazne, ze urzednik WYDAL >> na INWESTYCJE.[/color] > > lepiej nie wydawać? >[/color] Prawidłowo, towarzyszu masti. Należy wydać, wszystko jedno na co. Bo przyjdzie koniec roku i zabiorą.[color=blue] >[color=green] >> Oczywiscie taki, ktory wydal wiecej jest lepszy od tego, >> ktory wydal mniej. To nic, ze na rzeczy trzeciorzedne, ze zadluzyl >> Miasto, wazne, ze wydal duzo. Takie dobre panisko z niego, nie zalowal >> (bo nie jego).[/color] > > jasne, najlepiej nic nie wydawać jak Kaczyński bo może ktoś weźmie > łapówkę.[/color]
Kaczyński nie wydał ani grosza? Nawet na dorsza? Słabo szukali. [color=blue][color=green] >>Do tego uzycie slowa "inwestycja" w odniesieniu do budow >> nie majacych szans na przyniesienie dochodu, lub jakiejkolwiek korzysci >> podatnikom, wydaje sie mocno watpliwe.[/color] > > twierdzisz, że budowa dróg, ulic, metra nie przynosi miastu dochodu? Bo > IMHO to od tego miasto się rozwija.[/color]
Tak samo jak od wydatków rozwijał się system socjalistyczny. Rozwijał się nieustannie. [color=blue] > I nie argumentuj, że kase można zainwestować w banku, na giełdzie czy w > budowę dochodowych miejskich biurowców bo miasto nie jest od tego.[/color]
Takie głupie argumenty może tylko towarzysz masti wymyślić. Twarzyszu, weźcie się w garść.
Powitanko, [color=blue] > lepiej nie wydawać?[/color]
A gdzie ja tak niby napisalem. Napisalem, ze miara skutecznosci rzadzenia nie powinno byc ile pieniedzy wydano, tylko na co. [color=blue] > twierdzisz, że budowa dróg, ulic, metra nie przynosi miastu dochodu? Bo > IMHO to od tego miasto się rozwija.[/color]
Alez oczywiscie, to wlasnie jest cos, czym wladza moze sie pochwalic/wstydzic. Natomiast powiedzenie, ze wydalem tyle, bez powiedzenia na co, powoduje u mnie komentarz: "No tos rozrzutny czlowieku". I tyle. Mozna zbudowac ekstra droge, rowniutka dwupasmowke z rozdzielonymi kierunkami ruchu, super drogim oswietleniem, chodnikami i sciezkami dla rowerow i... dac Galasowi zorganizowac tam ruch, w efekcie czego czas przejazdu wydluzy sie w stosunku do poprzedniej dziurawej jednopasmowki (jak to uczynil byl z Nowoursynowska, czy Poleczki). Mozna WYDAC duzo na nowa sygnalizacje swietlna i przy okazji zlikwidowac zielona strzalke i "zapomniec" o lewoskretach. Krotko mowiac chwalenie sie wydatkami jest dosyc glupie. O wiele milej przyjalbym zdanie: za budowe drogi x zaplacilismy y, czyli ilestam za kilometr, do tego mamy gwarancje na 20 lat, czas przejazdu skrocil sie o iles minut, przepustowosc wzrosla o iles %.
Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:[color=blue] > pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******[/color]
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hg1gjj$bsl$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > "zapomniec" o lewoskretach. Krotko mowiac chwalenie sie wydatkami jest > dosyc glupie.[/color]
Dla lemingów PO wystarczająco mądre. Dla nich nie jest ważne co, tylko kto powiedział.
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hg1gjj$bsl$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Powitanko, >[color=green] >> lepiej nie wydawać?[/color] > > A gdzie ja tak niby napisalem. Napisalem, ze miara skutecznosci rzadzenia > nie powinno byc ile pieniedzy wydano, tylko na co.[/color]
I zamiast podania jednej sumy w każdym tekście na temat inwestycji znajdzie się długa lista inwestycji, której nikt nie będzie wstanie przeczytać, zrozumieć i ocenić jej wartość.
Puknij się... trochę się zagalopowałeś.
-- Pozdrawiam - Wiesiaczek
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"
Pawel O'Pajak wrote: [color=blue] > Alez oczywiscie, to wlasnie jest cos, czym wladza moze sie > pochwalic/wstydzic. Natomiast powiedzenie, ze wydalem tyle, bez > powiedzenia na co, powoduje u mnie komentarz: "No tos rozrzutny > czlowieku". I tyle.[/color]
A ty co? Google zamknęli czy deficyt szarych komórek nie pozwala ci wpisać prostej frazy w googlach? Bo mnie się po 20 sekundach udało znaleźć coś takiego: [url]http://www.um.warszawa.pl/3lataprezydentury/?id=inwestycje[/url] yamma
Dnia pięknego Sun, 13 Dec 2009 02:45:01 +0100, osobnik zwany MC wystukał: [color=blue] > Użytkownik "Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości > news:hg1gjj$bsl$1@inews.gazeta.pl... >[color=green] >> "zapomniec" o lewoskretach. Krotko mowiac chwalenie sie wydatkami jest >> dosyc glupie.[/color] > > Dla lemingów PO wystarczająco mądre. Dla nich nie jest ważne co, tylko > kto powiedział.[/color]
powiedział kłamca co wpieprza politykę do każdego wątku
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hg28ov$vj3$1@news.onet.pl...[color=blue] >[color=green] >> A gdzie ja tak niby napisalem. Napisalem, ze miara skutecznosci rzadzenia >> nie powinno byc ile pieniedzy wydano, tylko na co.[/color] > > I zamiast podania jednej sumy w każdym tekście na temat inwestycji > znajdzie > się długa lista inwestycji, której nikt nie będzie wstanie przeczytać, > zrozumieć i ocenić jej wartość.[/color]
Zgadłeś, lemingi nie będą w stanie zrozumieć i ocenić.
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:052bdf58b853028c4ff5a05d8b2651ab@f650.pl.eu.org...[color=blue] > Dnia pięknego Sun, 13 Dec 2009 02:45:01 +0100, osobnik zwany MC wystukał: >[color=green] >> Użytkownik "Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości >> news:hg1gjj$bsl$1@inews.gazeta.pl... >>[color=darkred] >>> "zapomniec" o lewoskretach. Krotko mowiac chwalenie sie wydatkami jest >>> dosyc glupie.[/color] >> >> Dla lemingów PO wystarczająco mądre. Dla nich nie jest ważne co, tylko >> kto powiedział.[/color] > > > powiedział kłamca co wpieprza politykę do każdego wątku[/color]
Brzydko się wyrażasz. To oznaka bezsilności.
> Użytkownik "yamma"[color=blue][color=green] > > Alez oczywiscie, to wlasnie jest cos, czym wladza moze sie > > pochwalic/wstydzic. Natomiast powiedzenie, ze wydalem tyle, bez > > powiedzenia na co, powoduje u mnie komentarz: "No tos rozrzutny > > czlowieku". I tyle.[/color][/color] [color=blue] > A ty co? Google zamknęli czy deficyt szarych komórek nie pozwala ci wpisać > prostej frazy w googlach? Bo mnie się po 20 sekundach udało znaleźć coś > takiego: [url]http://www.um.warszawa.pl/3lataprezydentury/?id=inwestycje[/url] > yamma[/color]
To co pod tym linkiem mozna by podsumowac starym porzekadlem: Matko. Chwala nas. Ty mnie a ja Was. Najbardziej zas ujmujaca jest pozycja pod tytulem: "Budowa stadionu miejskiego". Stadion miejski z ktorego miasto nie bedzie moglo praktycznie korzytsac. Urzekajacy sukces. Mnie w tym wykazie zabraklo jednak jeszcze jednego (moim zdaniem to najwiekszy sukces obecnej ekipy) niewatpliwego sukcesu. Nawet jakby nie zrobiono nic innego to to pokolenia beda pamietac po wsze czasy. AM
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|