|
granat na poczcie
rafal2325 |
Jacek Popławski pisze:[color=blue] > [url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9653368&rfbawp=1202855022.435&ticaid=15598[/url] > > Najciekawsze jednak jak można znaleźć granat w przesyłce bez otwierania > przesyłki.[/color] A mi się ten fragment podoba "Obecnie nie wiadomo kto wysłał przesyłkę i do kogo była zaadresowana." Mam nadzieję, że do tej pory nie wie tego prasa. W przeciwnym wypadku zastanawiam się jak PP funkcjonuje.
[url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9653368&rfbawp=1202855022.435&ticaid=15598[/url]
Najciekawsze jednak jak można znaleźć granat w przesyłce bez otwierania przesyłki.
Dnia 12.02.2008 Marcin <mmanowiecki@poczta.fm> napisał/a:[color=blue][color=green] >> Najciekawsze jednak jak można znaleźć granat w przesyłce bez otwierania >> przesyłki.[/color] > A mi się ten fragment podoba "Obecnie nie wiadomo kto wysłał przesyłkę i > do kogo była zaadresowana." Mam nadzieję, że do tej pory nie wie tego > prasa. W przeciwnym wypadku zastanawiam się jak PP funkcjonuje.[/color]
Zrozumiałbym tę sytuację gdyby paczka rzeczywiście nie miała nadawcy ani adresata, wtedy jej przeskanowanie było by uzasadnione.
Problem w tym, że aby nadać paczkę trzeba porozmawiać z panią w okienku. Taka pani bierze pieniądze i sprawdza czy napisało się odpowiednie adresy.
Czy skanowanie paczek nie łamie konstytucyjnego prawa do tajemnicy korespondencji?
> Czy skanowanie paczek nie łamie konstytucyjnego prawa do tajemnicy[color=blue] > korespondencji?[/color]
Nie, nie łamie. To mniej więcej tak, jakbyś miał pretensje, że legitymujący cię policjant łamie ustawę o ochronie danych osobowych. A tak nawiasem mówiąc, wysyłanie granatów nie łamie Prawa pocztowego ;)
--
marcin
Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.
[color=blue] > Zrozumiałbym tę sytuację gdyby paczka rzeczywiście nie miała nadawcy ani > adresata, wtedy jej przeskanowanie było by uzasadnione.[/color]
To jest pewnie tekst policji dla prasy. Przeciez nie podadza prasie informacji: "Tak wiemy, jutro o 19 przeszukamy mieszkanie nadawcy". [color=blue] > Czy skanowanie paczek nie łamie konstytucyjnego prawa do tajemnicy > korespondencji?[/color]
Wszystkich chyba nie skanuja, tylko te wybrane (podejrzane?). Tez ciekaw jestem czym to jest uzasadnione.
-- Pozdrawiam Arek [url]www.rower.fan.pl[/url]
Jacek Popławski napisał(a):[color=blue] > [url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9653368&rfbawp=1202855022.435&ticaid=15598[/url] > > Najciekawsze jednak jak można znaleźć granat w przesyłce bez otwierania > przesyłki.[/color]
Podziwiam Twoją wiarę w to, że nikt nie otwiera żadnych przesyłek na poczcie.
-- Cyneq
> A tak nawiasem mówiąc, wysyłanie granatów nie łamie Prawa pocztowego ;)
Przecież podpisujesz się na druku nadania paczki, że paczka nie zawiera materiałów niebezpiecznych. I chyba bez względu na definicję materiału niebezpiecznego nie udałoby Ci się udowodnić przed sądem, że granat takowym nie jest ;-)
Pozdrr., Boa.
Jacek Popławski pisze:[color=blue] > [url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9653368&rfbawp=1202855022.435&ticaid=15598[/url] > > Najciekawsze jednak jak można znaleźć granat w przesyłce bez otwierania > przesyłki.[/color]
Ogólnie pomysł mi sie podoba. Powinno się go powtórzyć na większą skalę - we wszystkich pocztach we wro (tylko z czymś wydajniejszym od granatów jak np. C4). Ludzie którzy stoją w kolejkach ~30minut, żeby odebrać głupie aviso napewno mają i jeszcze lepsze pomysły.
-- pozdr nalesnik
Użytkownik Arek "arkadoo" napisał:[color=blue][color=green] >> Zrozumiałbym tę sytuację gdyby paczka rzeczywiście nie miała nadawcy ani >> adresata, wtedy jej przeskanowanie było by uzasadnione.[/color] > > To jest pewnie tekst policji dla prasy. Przeciez nie podadza prasie > informacji: "Tak wiemy, jutro o 19 przeszukamy mieszkanie nadawcy". >[color=green] >> Czy skanowanie paczek nie łamie konstytucyjnego prawa do tajemnicy >> korespondencji?[/color] > > Wszystkich chyba nie skanuja, tylko te wybrane (podejrzane?). Tez > ciekaw jestem czym to jest uzasadnione.[/color]
Być może napis na paczce "UWAGA, GRANAT!" wydał im się podejrzany?
-- Pozdrawiam, kajko
Tu może być Twoja reklama.
Użytkownik "Jacek Popławski" <jpopl@interia.pl> napisał w wiadomości news:slrnfr4ahj.842.jpopl@darkwood.darkdomain...[color=blue] > [url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9653368&rfbawp=1202855022.435&ticaid=15598[/url] > > Najciekawsze jednak jak można znaleźć granat w przesyłce bez otwierania > przesyłki.[/color]
A może to nowa moda...;) [url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9655307&rfbawp=1202906924.124&ticaid=155a6[/url]
(przepraszam za NTG)
Nesti
>> A tak nawiasem mówiąc, wysyłanie granatów nie łamie Prawa pocztowego ;)[color=blue] > > Przecież podpisujesz się na druku nadania paczki, że paczka nie zawiera > materiałów niebezpiecznych. I chyba bez względu na definicję materiału > niebezpiecznego nie udałoby Ci się udowodnić przed sądem, że granat takowym > nie jest ;-)[/color]
Gdzieś mi pytajnik wcięło :D
--
marcin
Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.
On Tue, 12 Feb 2008 23:41:41 +0000, Jacek Popławski wrote:[color=blue] >Dnia 12.02.2008 Marcin <mmanowiecki@poczta.fm> napisał/a:[color=green] >> A mi się ten fragment podoba "Obecnie nie wiadomo kto wysłał przesyłkę i >> do kogo była zaadresowana." Mam nadzieję, że do tej pory nie wie tego >> prasa. W przeciwnym wypadku zastanawiam się jak PP funkcjonuje.[/color] > >Zrozumiałbym tę sytuację gdyby paczka rzeczywiście nie miała nadawcy ani >adresata, wtedy jej przeskanowanie było by uzasadnione. >Problem w tym, że aby nadać paczkę trzeba porozmawiać z panią w okienku. Taka >pani bierze pieniądze i sprawdza czy napisało się odpowiednie adresy.[/color]
moglo byc tak ze sie te karteczki urwaly czy zamazaly. I maja wtedy przesylke z ktora nie wiadomo co zrobic, wiec otwieranie jest uzasadnione.
Z drugiej strony artykul jakby sugeruje ze wszystko skanuja .. mozliwe, ale nie wyciagalbym pochopnych wnioskow z dziennikarskiej pisaniny.
J.
Jacek Popławski pisze:[color=blue] > [url]http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9653368&rfbawp=1202855022.435&ticaid=15598[/url] > > Najciekawsze jednak jak można znaleźć granat w przesyłce bez otwierania > przesyłki.[/color]
[url]http://allegro.pl/item306091281_reczny_granat_obronny_f_1_szyszka_.html[/url]
No to pewnie duzo tego przepuscili :)
pozdr MI
MI <wqe@comicmc.sdf> wrote:[color=blue][color=green] >> >> Najciekawsze jednak jak można znaleźć granat w przesyłce bez otwierania >> przesyłki.[/color] > > [url]http://allegro.pl/item306091281_reczny_granat_obronny_f_1_szyszka_.html[/url] > No to pewnie duzo tego przepuscili :)[/color]
Te są wykonane z drewna (z opisu aukcji), więc ich raczej nie widać przy prześwietlaniu...
a.
Dnia 14-02-2008 o 11:43:18 Wemif <wemif@amsnet.pl> napisał(a): [color=blue] > Te są wykonane z drewna (z opisu aukcji), więc ich raczej nie widać przy > prześwietlaniu... >[/color]
O ile sobie dobrze przypominam, to zasobnik to takie ło cos w czym sie granaty transportuje, przenosi etc. Cala reszta wyglada na jak najbardziej niedrewnianą :D Pozdrawiam!
-- Grzyby są różne: jedne nakarmią, inne film wyświetlą...
J.F. pisze:[color=blue] > > Z drugiej strony artykul jakby sugeruje ze wszystko skanuja .. > mozliwe, ale nie wyciagalbym pochopnych wnioskow z dziennikarskiej > pisaniny. > > J. >[/color]
Skanowane są te które później lecą samolotem. Taki wymóg jest po prostu
Pzdr
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|