|
videoradar Al. Jana Pawła II / Pabianicka
rafal2325 |
Witam,
w okolicach Al. Jana Pawła II i Pabianickiej krąży ciemnogranatowa Skoda Octavia EL7 1943 -- pozdrawiam, tvsat
> w okolicach Al. Jana Pawła II i Pabianickiej krąży ciemnogranatowa Skoda[color=blue] > Octavia > EL7 1943[/color]
Straszne. I co, porywa dzieci i wysysa im krew?
Lestat -- ---------------------------------------------------------------- |Darts Zone: [url]http://l.pl/lestat/[/url] Kotostan: [url]http://jukon.prv.pl/[/url] | |Plastik 1/48: [url]http://plastik.prv.pl/[/url] GG 281147 | ----------------------------------------------------------------
On Tue, 06 Mar 2007 13:33:34 +0100, Piotr 'Lestat' Puchowski <lestat@l.pl> wrote: [color=blue] > I co, porywa dzieci i wysysa im krew?[/color]
Zarabia pieniądze. Aby Naród rósł w siłę i żył dostatnie! ;>
r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: [url]http://www.stratopolonez.pl[/url]
On Tue, 6 Mar 2007 13:24:41 +0100, tvsat <tvsat@interia.pl> wrote: [color=blue] > w okolicach Al. Jana Pawła II i Pabianickiej krąży ciemnogranatowa Skoda > Octavia > EL7 1943[/color]
Jak co dzień ;>
r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: [url]http://www.stratopolonez.pl[/url]
tvsat napisał(a):[color=blue] > Witam, > > w okolicach Al. Jana Pawła II i Pabianickiej krąży ciemnogranatowa Skoda > Octavia > EL7 1943 >[/color] zły porucznik krąży ........ a w niej, Harvey Keitel?
p/
tvsat napisał(a):[color=blue] > Witam, > > w okolicach Al. Jana Pawła II i Pabianickiej krąży ciemnogranatowa Skoda > Octavia > EL7 1943[/color]
na trasie zgierz<->strykow tez jedzi od czasu do czasu.. nie znasz dnia ani godziny;)
michal napisał(a): [color=blue] > na trasie zgierz<->strykow tez jedzi od czasu do czasu.. nie znasz dnia > ani godziny;)[/color]
Znam :-) Poprzez CB ją śledzą :-)
Pozdrawiam WW
Piotr 'Lestat' Puchowski napisał(a): [color=blue] > Straszne. > I co, porywa dzieci i wysysa im krew? >[/color]
Lestat, Ty nie pisz nic o wysysaniu krwi, bo mnie straszysz...
a może wystarczałoby jechać Alejami po prostu 60 km/h... ja tak robię i nawet pieprzone tiry mnie wyprzedzają... oj... takich mamy EUROPEJCZYKÓW!! Trochę przebywałem w Niemczech, Holandii, nie widziałem aby po drogach w centrum niemieckie wozy przekraczały 50 km/h... i nikt się nie śpieszył... I ja zaczynając od siebie zawsze staram się stosować do nakazów ograniczenia prędkości... kto jedzie Alejami 60?? Liściastą 40?? w centrum 50?? śpieszcie się... ktoś czeka na wasze organy!!
On 2007-03-06, baritone <baritone@onet.eu> wrote:[color=blue] > śpieszcie się... ktoś czeka na wasze organy!![/color]
Ale ja nie mam żadnych organów. Muzyką się nie interesuję...
-- Jacek "AMI" Rudowski
> Trochę przebywałem w Niemczech, Holandii, nie[color=blue] > widziałem aby po drogach w centrum niemieckie wozy przekraczały 50 > km/h...[/color]
OK. Tylko Włókniarzy/Jana Pawła II na wiekszości długości nie są zwykłą miejską ulicą "w cemtrum" tylko dwujezniową, trójpasmową trasą tranzytową biegnącą przez tereny można powiedzieć ogólnie "słabo zaludnione". Pamiętam że jeszcze kilka lat temu mimo gorszej nawierzchni na niektórych odcinkach tej jezdni było ograniczenia prędkości do 80 i 90 km/h. Według mnie postawienie tam teraz ograniczeń do 60 km/h jest czynem absurdalnym, prowadzącym właśnie do tego, że teraz już nikt tego ograniczenia nie respektuje.
Krzysztof
On Tue, 6 Mar 2007 22:06:19 +0100, baritone <baritone@onet.eu> wrote:[color=blue] > a może wystarczałoby jechać Alejami po prostu 60 km/h... ja tak robię i > nawet pieprzone tiry mnie wyprzedzają... oj... takich mamy EUROPEJCZYKÓW!![/color]
W Europie na takich drogach podwyższa się prędkość do rozsądnych wartości. [color=blue] > Trochę przebywałem w Niemczech, Holandii, nie widziałem aby po drogach w > centrum niemieckie wozy przekraczały 50 km/h... i nikt się nie śpieszył...[/color]
Na wielopasmowych przelotówkach też? Opowiedz nam o tym. (Austrię schowaj sobie w kieszeń, oni tam wprowadzają 50 wszędzie z innych pobudek). [color=blue] > w centrum 50??[/color]
W centrum na wąskich uliczkach poustawiali 40, jak jesteś już taki poprawny. Tak, tam ma to sens (zresztą widać to po prędkościach osiąganych w tych miejscach). [color=blue] > śpieszcie się... ktoś czeka na wasze organy!![/color]
Moje są popsute.
r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: [url]http://www.stratopolonez.pl[/url]
Ale wszyscy jesteście mądrzy... ho ho! Dla mnie dyskusja zaczyna i kończy się na tym, że jest znak... to jest prawo, przekroczenie prędkości to nieprzestrzeganie prawa... Mogą inni jeździć 40 na zachodzie i ruch jest płynny, to i my możemy 60... ale my chcemy szybciej szybciej szybciej... Ile to razy widzę dzisiątki wyprzedzających mnie z zawiścią na twarzy i co... i za 200 m spotykamy się na czerownym... są najwyżej 1, 2 samochody przede mną, stoimy wszyscy, ja tylko krócej... zastanawia mnie jedno... czy nie szkoda im kasy na paliwo?? Udowodniłem sam sobie, że przy takiej jeździe nawet 2 l. więcej na 100 km potrafi mi autko zjeść... a kiedy jadę jak Bóg przykazał... czasu nie da się zaoszczędzić... no to choć pieniądze... Znak jest, to jest co przestrzegać, to czy jest ustawiony zasadnie to inny wątek... skoda z policją nie dyskutują po co stoi, tylko o ile prędkość się przekroczyło... Ja nie muszę znać się na prawie, które wyznacza okoliczności i warunki ustawienia takich a nie innych znaków... ale ja jako obywatel jestem zobowiązany go przestrzegać... I jeśli i tak większa prędkość po ulicach wcale nie pozwoli mi dotrzeć wcześniej... to choć mam oszczędności na paliwie... A co do centrum 40 na zachodzie... to czy w wąskich uliczkach Łodzi _kilińskiego, tuwima, liścista, sienkiewicza, wólczańska itp... przestrzegałbyś 40?? Bo mało kto jedzie tam 50... Ja chyba znam odpowiedź Na temat zdrowia i życia nie warto robić sobie jaj, ale to już nie moje zmartwienie! Pozdrawiam, miłego dnia, idę do garażu by zgodnie z przepisami przekechać Al. Włókniarzy 60... :)
Patrze, patrze a tu baritone porozsypywal nastepujace haczki:[color=blue] > A co do centrum 40 na zachodzie... to czy w wąskich uliczkach Łodzi > _kilińskiego, tuwima, liścista, sienkiewicza, wólczańska itp... > przestrzegałbyś 40?? Bo mało kto jedzie tam 50...[/color] Jasne. Biorac pod uwage fakt ze duza czesc kilinskiego to torowisko razem z jezdnia (16-17, odcinek na polnoc od pilsudskiego, w obie strony - ciezko tam jechac wiecej niz 40km/h), sienkiewicza (tez polnocna czesc) ma co chwile swiatla (aczkolwiek ta czesc to akurat jest w sumie dwupasmowka ;) ) a tuwima ma super nawierzchnie na odcinku kilinskiego-piotrkowska to rzeczywiscie - na tych ulicach mozna zachrzaniac 100km/h[color=blue] > Pozdrawiam, miłego dnia, idę do garażu by zgodnie z przepisami > przekechać Al. Włókniarzy 60... :)[/color] Widze roznice miedzy kilinskiego a wlokniarzy. Na kilinskiego warunki nie pozwalaja na szybka jazde - tramwaje, rowerzysci, piesi biegajacy we wszystkie strony, jedna jezdnia. Na Wlokniarzy - dwa pasy, wydzielone torowisko, rowerkow jakby mniej, piesi chodza po chodnikach i korzystaja z pasow czesciej niz na kilinskiego - tam mozna spokojnie 70-80 jechac i nikomu sie krzywda nie stanie. Nie bez powodu jadac wlokniarzy, mozesz skrecac na skrzyzowanaich w obie strony a przy kilinskiego czesc skrzyzowan ma zakaz lewoskretu (np jadac na poludnie nie skrecizs w lewo w nawrot) -- badzio
On Wed, 7 Mar 2007 12:05:53 +0100, baritone <baritone@onet.eu> wrote: [color=blue] > Dla mnie dyskusja zaczyna i kończy się na tym, że jest znak... to jest > prawo, przekroczenie prędkości to nieprzestrzeganie prawa... Mogą inni > jeździć 40 na zachodzie i ruch jest płynny, to i my możemy 60... ale my > chcemy szybciej szybciej szybciej...[/color]
Płynny ruch na Al Włókniarzy? Proszę, przestań. Nie dość, że prędkość jest poustawiana tak... jak jest, to jeszcze ktoś chyba celowo skonfigurował światła tak, by trafiać cały czas w czerwone. Jak się to ma do płynności, hałasu, emisji spalin, szczególnie jeśli z każego skrzyżowania musi ruszyć kilka zestawów? [color=blue] > Ile to razy widzę dzisiątki wyprzedzających mnie z zawiścią na twarzy i > co... i za 200 m spotykamy się na czerownym... są najwyżej 1, 2 samochody > przede mną, stoimy wszyscy, ja tylko krócej...[/color]
Jasne, już widzę, jak zaczynamy przy Legionów, i spotykamy się przy Łaskiej albo Wróblewskiego w odległości jednego-dwóch samochodów, jeśli Ty będziesz jechał 60. [color=blue] > nie szkoda im kasy na paliwo?? Udowodniłem sam sobie, że przy takiej jeździe > nawet 2 l. więcej na 100 km potrafi mi autko zjeść...[/color]
Jakbym się przejmował tym, ile mi auto może spalić, to bym się przesiadł na rower. [color=blue] > Pozdrawiam, miłego dnia, idę do garażu by zgodnie z przepisami przekechać > Al. Włókniarzy 60... :)[/color]
Każdy ma jakieś hobby.
r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: [url]http://www.stratopolonez.pl[/url]
A jakby Ci ustawili na Włókniarzy ograniczenie prędkości do 20 km/h, to też byś go przestrzegał? To, że ktoś u władzy wydał przepis nie oznacza, że jest on dobry i słuszny...
Krzysztof
[color=blue] > Trochę przebywałem w Niemczech, Holandii, nie widziałem aby po drogach w > centrum niemieckie wozy przekraczały 50 km/h... i nikt się nie śpieszył...[/color]
taaaa... wszyscy, którzy się spieszyli, byliw tym momencie na obwodnicy albo autostradzie - widziałeś u nas takowe ???
Pzdr
Bartek
[color=blue] > Ile to razy widzę dzisiątki wyprzedzających mnie z zawiścią na twarzy i[/color]
to się teraz grzecznie przyznaj którym pasem jeździsz ??? [color=blue] >zastanawia mnie jedno... czy > nie szkoda im kasy na paliwo??[/color]
widac nie szkoda... [color=blue] >Udowodniłem sam sobie, że przy takiej jeździe > nawet 2 l. więcej na 100 km potrafi mi autko zjeść... a kiedy jadę jak Bóg > przykazał... czasu nie da się zaoszczędzić... no to choć pieniądze...[/color]
jedni lubią wydawać na ciuchy inni na benzynę, jedni lubią sobie coś kupić inni szybko pojeździc.... [color=blue] > A co do centrum 40 na zachodzie... to czy w wąskich uliczkach Łodzi > _kilińskiego, tuwima, liścista, sienkiewicza, wólczańska itp... > przestrzegałbyś 40?? Bo mało kto jedzie tam 50...[/color]
czy Ty wiesz jak przy łodzkich ulicach miasto byłoby zakorkowane, jakby wszyscy jeździli 40 ? Mnie wystarczy, że na światłach 3 samochody przejeżdżają, bo większość ludzi wykazuje się swoim "refleksem"
Pzdr
Bartek
Ja sie dziwie, ze tacy starzy wyjadacze USNETowi daja sie jeszcze wmanewrowywac w takie pyskowki z trollami. Stare powiedzenie mowi, ze prawda jest jak dupa, kazdy ma wlasna. I nic tego nie zmieni. Jak ktos chce, to niech turla sie nawet 20 km/h. Byle nie lewym pasem. A jak chce byc "morderca nienarodzonych fortepianow" (tak to bylo? ;) ) to bedzie zapieprzac po Wlokniarzy albo i innych zakatkach Lodzi/Polski/Jewropy. Moim skromnym zdaniem wazne jest jedno. Zdrowy rozsadek. Moge -> jade. Nie moge -> turlam sie. Dzieki Bogu od 17 lat zasada ta sie sprawdza w mojej karierze kierowcy. I zaden troll albo inny moralizator tego nie zmieni. Moze zmieni sie za to jego punkt widzenia, gdy jadac zgodnie ze wszystkimi obowiazujacymi przepisami odwali taka kaszane na drodze, ze przestanie sie wymadrzac.
Pozdrawiam serdecznie. Tomek.
P.S. Z mojej strony to bylo tylko wtracenie 3 gr. i jesli chodzi o dalsza dyskusje na ten temat to ja mowie EOT.
On Wed, 7 Mar 2007 21:27:11 +0100, Tomasz Kałużny <tomaszka_tnij_to_przed_maupa@klub.chip.pl> wrote: [color=blue] > P.S. Z mojej strony to bylo tylko wtracenie 3 gr. i jesli chodzi o > dalsza dyskusje na ten temat to ja mowie EOT.[/color]
I co? Nie powstrząsasz razem z nami powietrza? Taki z Ciebie kolega? ;>>>
r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: [url]http://www.stratopolonez.pl[/url]
Jacek Rudowski napisał(a):[color=blue] > On 2007-03-06, baritone <baritone@onet.eu> wrote:[color=green] >> śpieszcie się... ktoś czeka na wasze organy!![/color] > > Ale ja nie mam żadnych organów. > Muzyką się nie interesuję... >[/color] Ale Ty podobno jezdzisz : a) po niewlasciwej stronie b) co najwyzej po Donnybrook Rd a nie po Jana Pawla Rd c) ograniczenie jest do 40/h
:o) BR Igus'
On 2007-03-10, Igor Kotlicki <teikoi@pro.onet.pl> wrote:[color=blue] > Ale Ty podobno jezdzisz : > a) po niewlasciwej stronie[/color]
Po niewlasciwej stronie to ja mam kierownice ;) I patrza czasem na jak na UFO :) [color=blue] > c) ograniczenie jest do 40/h[/color]
Chyba mil :) Owszem, w scislym centrum obowiazuje glownie 50km/h. Ale dalej od centrum juz spokojnie po 60km/h na normalnych ulicach, a na dwupasmowkach czesto jest limit do 80km/h podniesiony.
I nie czarujmy sie - Irlandczycy swieci nie sa :) Natomiast na pewno nieco latwiej sie poruszac, bo mimo wszystko kultura na drodze troche inna. Chociaz w godzinach szczytu, w korkach to jakiegos pierdolca dostaja i to co wyprawiaja moze zirytowac.
A poza miastem - to juz troche inna historia :)
Pozdrawiam -- Jacek "AMI" Rudowski
A ja dodam, że czasami na autostradzie też rozstawiają fotoradar. Powyżej 170 nie łapie rejestracji :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|