| |
"Nowa" al. Włókniarzy - masakra
rafal2325 |
Nie wiem, jak pozostali kierowcy, jacy mieli okazję przejechać sie nowym
odcinkiem al. Włókniarzy, ale ja stwierdzam, że jest tragiczny. Jedzie
się jak po falach, studzienki są na wyraźnie innym poziomie niż jezdnia.
Słyszałem, że to już jest ostateczna warstwa i odbiór techniczny nie
stwierdził wad.
Pijani odbierali, czy jak?
Jerry napisał(a):[color=blue]
> Nie wiem, jak pozostali kierowcy, jacy mieli okazję przejechać sie nowym
> odcinkiem al. Włókniarzy, ale ja stwierdzam, że jest tragiczny. Jedzie
> się jak po falach,[/color]
to fakt.....
[color=blue]
> studzienki są na wyraźnie innym poziomie niż jezdnia.[/color]
jesli wyzej to chyba dobrze - dluzej beda sie zapadac ;)
[color=blue]
> Słyszałem, że to już jest ostateczna warstwa i odbiór techniczny nie
> stwierdził wad.
> Pijani odbierali, czy jak?[/color]
nooo trzeba bylo to uczcic to i zapewne.
pozdrawiam
r.
Użytkownik "Jerry" <twice@op.pl> napisał w wiadomości
news:ech8h4$f9t$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Nie wiem, jak pozostali kierowcy, jacy mieli okazję przejechać sie nowym
> odcinkiem al. Włókniarzy, ale ja stwierdzam, że jest tragiczny. Jedzie
> się jak po falach, studzienki są na wyraźnie innym poziomie niż jezdnia.
> Słyszałem, że to już jest ostateczna warstwa i odbiór techniczny nie
> stwierdził wad.[/color]
W zeszłym roku pewna firma robiła al. Wlókniarzy od południa bodajż e do
Wróblewskiego. Asfalt jak stół, gładki do dziś. No ale przegrała przetarg na
kolejne odcinki.:->
[color=blue]
> Pijani odbierali, czy jak?[/color]
Unia płaci miastu a potem ono wykonawcy za terminowość?xc
Użytkownik "Jerry" <twice@op.pl> napisał w wiadomości
news:ech8h4$f9t$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Nie wiem, jak pozostali kierowcy, jacy mieli okazję przejechać sie nowym
> odcinkiem al. Włókniarzy, ale ja stwierdzam, że jest tragiczny. Jedzie się
> jak po falach, studzienki są na wyraźnie innym poziomie niż jezdnia.
> Słyszałem, że to już jest ostateczna warstwa i odbiór techniczny nie
> stwierdził wad.
> Pijani odbierali, czy jak?[/color]
Niemożliwe żeby to byłą warstwa ostateczna, nei wypłacą sie z
odszkodowaniami za rozwalone opony na tych studzienkach
A jezdnia faktycznie pofalowana jak diabli. Ciekawe komuś auto w solidny
rezonans nie wpadnie
Bartek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|
