|
Uprawnienia kelnera?
rafal2325 |
Witam
Jak widać przekraczanie uprawnień przez Straż Miejską to nic, kelnerzy (barmani?), ci dopiero są groźni:
"32-letni Paweł Z. odwiedził jeden z lokali koło 21.00. Od wejścia wszczął awanturę. Później, bez kolejki, wziął z lady ciastko warte pięć złotych. Kiedy sprzedawca zwrócił mu uwagę, rzucił się na niego z pięściami.
Lokal powoli zaczął przypominać ring bokserski. W końcu sprzedawca stracił cierpliwość do pożeracza ciasteczek i potraktował go gazem pieprzowym.
Po *ubezwłasnowolnionego* awanturnika zgłosiła się policja. Jednak Paweł Z. nie dawał za wygraną. Kiedy prowadzono go do radiowozu, wyklinał funkcjonariuszy i pluł na nich. Awanturę zakończył dopiero w izbie wytrzeźwień. W sobotę odpowie za swoje zachowanie."
źródło: [url]http://www.tvnwarszawa.pl/0,1618007,wiadomosc.html[/url]
Nie wiem, jak to się ma do pojęć używanych w prawie, ale Słownik języka polskiego podaje definicję: ÂŤpozbawić kogoś całkowicie lub częściowo możliwości prawnych decydowania o sobieÂť ([url]http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2531795[/url])
Po wypadku szybowca, TVN Warszawa próbowała umiejscowić lotnisko bodaj w czterech lokalizacjach, z czego najfajniejsze były chyba Bielany. Innego razu Mokotowska znalazła się... gdzieżby indziej, niż na Mokotowie. Pewnie więcej wpadek można by wymienić, ale narazie wystarczy...
Może pomóżmy im wychwytywać podobne błędy, piętnując je tutaj...
Pzdr Pe Ka -- "I nic się nie tłumaczy wprost Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno!" JK [url]http://www.kosela.pl[/url] [url]http://monety.kosela.pl[/url]
Pe Ka pisze:[color=blue] > Może pomóżmy im wychwytywać podobne błędy, piętnując je tutaj...[/color]
Czego się spodziewasz po pismakach, którzy za to aby gdziekolwiek wydrukowano ich artykulik gotowi są sprzedać własną matkę ? Niestety dziennikarstwo jest w Polsce na żenującym poziomie. Zdarzają się oczywiście wyjątki ale cała reszta to jedno wielkie dziadostwo.
-- Mithos
"Pe Ka" napisał: [color=blue] > Może pomóżmy im wychwytywać podobne błędy, piętnując je tutaj...[/color]
Świetnie, mamy robić za darmową korektę ku uciesze wszelkiej maści rednaczów, którzy jeszcze nie tak dawno wy...lali na bruk panie korektorki, bo - wicie, rozumicie - trza ciąć koszty. A juści, się rozpędziłem...
JoteR
JoteR pisze:[color=blue] > "Pe Ka" napisał: >[color=green] >> Może pomóżmy im wychwytywać podobne błędy, piętnując je tutaj...[/color] > > Świetnie, mamy robić za darmową korektę ku uciesze wszelkiej maści > rednaczów, którzy jeszcze nie tak dawno wy...lali na bruk panie > korektorki, bo - wicie, rozumicie - trza ciąć koszty. A juści, się > rozpędziłem...[/color]
Są dwie możliwości: albo błędy są popełniane celowo - w ten dziwny sposób można sprawdzić czujność widzów, albo ktoś jednak poczuje się ośmieszony i w obowiązku błędy eliminować. A tak naprawdę, to przecież i tak nikt, kto ma wpływ na zatrudnienie korektorek, nie czyta prw i należy to traktować zabawowo.
Pzdr Pe Ka -- "I nic się nie tłumaczy wprost Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno!" JK [url]http://www.kosela.pl[/url] [url]http://monety.kosela.pl[/url]
Dnia Sat, 05 Sep 2009 15:46:03 +0200, Mithos napisał(a): [color=blue] > Pe Ka pisze:[color=green] >> Może pomóżmy im wychwytywać podobne błędy, piętnując je tutaj...[/color] > > Czego się spodziewasz po pismakach, którzy za to aby gdziekolwiek > wydrukowano ich artykulik gotowi są sprzedać własną matkę ? Niestety > dziennikarstwo jest w Polsce na żenującym poziomie. Zdarzają się > oczywiście wyjątki ale cała reszta to jedno wielkie dziadostwo.[/color]
[url]http://www.tvnwarszawa.pl/0,1618373,wiadomosc.html[/url]
"A wszystko dlatego, że awaria jest u firmy dostarczającej internet Zakładowi Transportu Miejskiego."
-- ŁK (2009-09-08 10:41:32)
Łukasz Kalbarczyk <lukaszusun@toagmk.net> writes: [color=blue] > "A wszystko dlatego, że awaria jest u firmy dostarczającej internet[/color]
"A Słowo było u Boga"...
MJ
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|