|
[spp] po jakim czasie przedawnienie?
rafal2325 |
hi
po jakim czasie sprawa ulega przedawnieniu? czy ktos z grupowiczow po napisaniu odwolania mial jakis dalszy ciag sprawy? wlasnie dostalem zbiorcze upomnienie na kwote 508,80 zl. za okres od 02.2002 do 05.2002 i zamierzam nasmarowac im odwolanie. a tak wogole to tego samochodu juz dawno nie mam tyle ze to nie zmienia sytuacji :p zalezy mi w sumie na wypowiedzi osob ktore dzialaly w tym temacie.
-- Tomasz "Tomala" Matwiejczyk; JID: tommat(at)jabber.aster.pl; TLEN: tomala12; GyGy: 3645474; work -> buy -> consume -> die
Straszny Dzygit napisał(a):[color=blue] > hi > > po jakim czasie sprawa ulega przedawnieniu?[/color]
Tradycyjnie to chyba po 3 latach od daty wezwania. O ile nie będzie sprawy, bo jak dojdzie do sprawy to 10 lat od prawomocnego wyroku!
-- TLZ, chcesz dzwonić za grosze? Rozliczać czas połączeń sekundowo? [url]http://www.actio.pl/index.php?idpartner=262[/url]
> po jakim czasie sprawa ulega przedawnieniu?[color=blue] > czy ktos z grupowiczow po napisaniu odwolania mial jakis dalszy ciag > sprawy? > wlasnie dostalem zbiorcze upomnienie na kwote 508,80 zl. za okres od > 02.2002 do 05.2002 i zamierzam nasmarowac im odwolanie. a tak wogole to > tego samochodu juz dawno nie mam tyle ze to nie zmienia sytuacji :p > zalezy mi w sumie na wypowiedzi osob ktore dzialaly w tym temacie.[/color]
Niby po pięciu latach się przedawnia, ale ja bym na to nasikał wartkim strumieniem moczu (sory za kolokwializm). A dlaczego, bo co rusz pojawia sie nowe orzeczenie Trybunału jakiegoś tam, że pobieranie opłat za parkowanie jest niezgodne z jakimis tam przepisami wyższej rangi. I ci co nie zapłacili za jakis tam okres mogą się nie martwić. Ja mam tych zaległości na 200-300 zeta plus odsetki (dla Jurczyka na kampanie wyborczą) i jakoś mnie to nie martwi. Nie dajmy się zastraszyć, bo to ostatnio modne :)))
T68
nie ma teraz czegos takiego jak zlewanie spp :)
teraz juz zostalo to zatwierdzone przez sad najwyzszy i nie ma mozliwosci przejscia.
wiem jak to wyglada...wiec napisze.... dostajesz zawiadomienie do domu....po czym jak sie nie odniesiesz do tego w zaden sposob to sprawa jest przekazana komornikowi :)
wiem to bo znajomy sie nacial
pozdrawiam
fiaod napisał(a): [color=blue] > wiem jak to wyglada...wiec napisze.... > dostajesz zawiadomienie do domu....po czym jak sie nie odniesiesz do tego w > zaden sposob to sprawa jest przekazana komornikowi :)[/color]
no i wlasnie o to odniesienie mi chodzi :> ja mam im udowodnic ze nie stalem czy oni musza udowodnic mi ze stalem. i czy to bedzie odbywalo sie na zasadzie korespondecji: ja->UM czy w sadzie? czy tez oni bezposrednio przekazuja sprawe komornikowi a ja moge odwolywac sie tylko sadownie?
-- Tomasz "Tomala" Matwiejczyk; JID: tommat(at)jabber.aster.pl; TLEN: tomala12; GyGy: 3645474; work -> buy -> consume -> die
[color=blue] > no i wlasnie o to odniesienie mi chodzi :> > ja mam im udowodnic ze nie stalem czy oni musza udowodnic mi ze stalem. i > czy to bedzie odbywalo sie na zasadzie korespondecji: ja->UM czy w sadzie? > czy tez oni bezposrednio przekazuja sprawe komornikowi a ja moge odwolywac > sie tylko sadownie?[/color]
No właśnie i tu jest pies pogrzebany. Chyba tak naprawdę nikt tego nie wyjaśni do końca, dlatego ja nie mam zamiaru płacić zaległości, a mam je z okresu ok. 2-3 lat i jakos nikt mnie nie ściga.
T68
> teraz juz zostalo to zatwierdzone przez sad najwyzszy i nie ma mozliwosci[color=blue] > przejscia.[/color]
nie zatwierdzone a zasądzone w jednej konkretnej sprawie, w innej wyrok może być inny na każdym poziomie instancji, to nie anglia / ameryka i nie ma precedensów
> > wiem jak to wyglada...wiec napisze....[color=blue][color=green] > > dostajesz zawiadomienie do domu....po czym jak sie nie odniesiesz do[/color][/color] tego w[color=blue][color=green] > > zaden sposob to sprawa jest przekazana komornikowi :)[/color] > > no i wlasnie o to odniesienie mi chodzi :> > ja mam im udowodnic ze nie stalem czy oni musza udowodnic mi ze stalem. > i czy to bedzie odbywalo sie na zasadzie korespondecji: ja->UM czy w > sadzie? czy tez oni bezposrednio przekazuja sprawe komornikowi a ja moge > odwolywac sie tylko sadownie?[/color]
Ty masz im udowodnic ze nie stales. Ale jak to jest z 2002 roku to wogole sobie to odpusc. Po pierwsze na 995 przedawnienie w tego tpu sprawach to 3 lata, a po drugie tak naprawde SPP dziala legalnie jakos od 17 chyba grudnia 2004
Fantom
Fantom napisał(a): [color=blue] > Ty masz im udowodnic ze nie stales. > Ale jak to jest z 2002 roku to wogole sobie to odpusc. Po pierwsze na 995 > przedawnienie w tego tpu sprawach to 3 lata, a po drugie tak naprawde SPP > dziala legalnie jakos od 17 chyba grudnia 2004[/color]
to co znalazlem:
po 1
" - Zwykły mandat przedawnia się po trzech latach - wyjaśnia Hieronim Krajewski, wiceprezes bydgoskiego SKO. - Ale sąd uznał, że opłata parkingowa jest zobowiązaniem podatkowym. A skoro tak, przedawnienie nastąpi dopiero po pięciu latach.
Parkingowy elementarz
1. Karteczkę wetkniętą za wycieraczkę możesz wyrzucić. Wiążące dla Ciebie jest tylko wezwanie do zapłaty, przesłane listem poleconym lub doręczone za pokwitowaniem. W praktyce zarządy stref nie są w stanie wysyłać wezwań do wszystkich, którzy nie płacą i ścigają przede wszystkim parkingowych "recydywistów".
2. Jeśli kara dotyczy okresu, kiedy użyczyłeś komuś swój samochód, masz obowiązek ujawnić dane kierowcy.
3. Jeśli masz wątpliwości, czy słusznie zostałeś ukarany, bo np. w określonym dniu byłeś swoim samochodem na drugim końcu Polski, odwołuj się. Informacja o sposobie odwołania musi być w doręczonym piśmie. O ile to możliwe, przedstaw świadków lub inne dowody, którzy potwierdzą Twoją wersję."
po 2
tu ( [url]http://www.szczecin.pl/prawo/rada/2003/ur269_2003.htm[/url] ) mi mowia ze sprawy spp reguluje uchwala rady miasta z 1.12.2003 ktora weszla w zycei po 14 dniach wiec dlaczego dostalem upomnienie z 2002 roku?
bede sie odwolywal, zdam relacje jak mi idzie. -- Tomasz "Tomala" Matwiejczyk; JID: tommat(at)jabber.aster.pl; TLEN: tomala12; GyGy: 3645474; work -> buy -> consume -> die
Odwołuj się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i powołuj na art. 39 kodeksu postępowania administracyjnego.
Użytkownik "Straszny Dzygit" <prawie@jak.email> napisał w wiadomości news:e0angr$sh7$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > Fantom napisał(a): >[color=green] > > Ty masz im udowodnic ze nie stales. > > Ale jak to jest z 2002 roku to wogole sobie to odpusc. Po pierwsze na[/color][/color] 995[color=blue][color=green] > > przedawnienie w tego tpu sprawach to 3 lata, a po drugie tak naprawde[/color][/color] SPP[color=blue][color=green] > > dziala legalnie jakos od 17 chyba grudnia 2004[/color] > > to co znalazlem: > > po 1 > > " - Zwykły mandat przedawnia się po trzech latach - wyjaśnia Hieronim > Krajewski, wiceprezes bydgoskiego SKO. - Ale sąd uznał, że opłata > parkingowa jest zobowiązaniem podatkowym. A skoro tak, przedawnienie > nastąpi dopiero po pięciu latach. > > Parkingowy elementarz > > 1. Karteczkę wetkniętą za wycieraczkę możesz wyrzucić. Wiążące dla > Ciebie jest tylko wezwanie do zapłaty, przesłane listem poleconym lub > doręczone za pokwitowaniem. W praktyce zarządy stref nie są w stanie > wysyłać wezwań do wszystkich, którzy nie płacą i ścigają przede > wszystkim parkingowych "recydywistów". > > 2. Jeśli kara dotyczy okresu, kiedy użyczyłeś komuś swój samochód, masz > obowiązek ujawnić dane kierowcy. > > 3. Jeśli masz wątpliwości, czy słusznie zostałeś ukarany, bo np. w > określonym dniu byłeś swoim samochodem na drugim końcu Polski, odwołuj > się. Informacja o sposobie odwołania musi być w doręczonym piśmie. O ile > to możliwe, przedstaw świadków lub inne dowody, którzy potwierdzą Twoją > wersję." > > po 2 > > tu ( [url]http://www.szczecin.pl/prawo/rada/2003/ur269_2003.htm[/url] ) mi mowia ze > sprawy spp reguluje uchwala rady miasta z 1.12.2003 ktora weszla w zycei > po 14 dniach wiec dlaczego dostalem upomnienie z 2002 roku? > > > bede sie odwolywal, zdam relacje jak mi idzie. > -- > Tomasz "Tomala" Matwiejczyk; > JID: tommat(at)jabber.aster.pl; TLEN: tomala12; GyGy: 3645474; > work -> buy -> consume -> die[/color]
In article <e0angr$sh7$1@nemesis.news.tpi.pl>, Straszny Dzygit <prawie@jak.email> wrote: [color=blue] > Fantom napisał(a): >[color=green] > > Ty masz im udowodnic ze nie stales. > > Ale jak to jest z 2002 roku to wogole sobie to odpusc. Po pierwsze na 995 > > przedawnienie w tego tpu sprawach to 3 lata, a po drugie tak naprawde SPP > > dziala legalnie jakos od 17 chyba grudnia 2004[/color] > > to co znalazlem: > > po 1 > > " - Zwykły mandat przedawnia się po trzech latach - wyjaśnia Hieronim > Krajewski, wiceprezes bydgoskiego SKO. - Ale sąd uznał, że opłata > parkingowa jest zobowiązaniem podatkowym. A skoro tak, przedawnienie > nastąpi dopiero po pięciu latach. > > Parkingowy elementarz > > 1. Karteczkę wetkniętą za wycieraczkę możesz wyrzucić. Wiążące dla > Ciebie jest tylko wezwanie do zapłaty, przesłane listem poleconym lub > doręczone za pokwitowaniem. W praktyce zarządy stref nie są w stanie > wysyłać wezwań do wszystkich, którzy nie płacą i ścigają przede > wszystkim parkingowych "recydywistów". >[/color] Howgh. [color=blue] > 2. Jeśli kara dotyczy okresu, kiedy użyczyłeś komuś swój samochód, masz > obowiązek ujawnić dane kierowcy. >[/color] A co grozi zapominalskim? Może jakaś podstawa prawna owego obowiązku? [color=blue] > 3. Jeśli masz wątpliwości, czy słusznie zostałeś ukarany, bo np. w > określonym dniu byłeś swoim samochodem na drugim końcu Polski, odwołuj > się. Informacja o sposobie odwołania musi być w doręczonym piśmie. O ile > to możliwe, przedstaw świadków lub inne dowody, którzy potwierdzą Twoją > wersję." >[/color] To też, ale raczej dostaniesz standardową odpowiedź typu "inspektor ustalił, dowodem zapiski, brak podstaw do uwzględnienia odwołania". Przygotuj się więc na postępowanie egzekucyjne (urząd skarbowy, a nie komornik). Do poczytania ustawa o postępowaniu egzekucyjnym w administracji i okolice. [color=blue] > po 2 > > tu ( [url]http://www.szczecin.pl/prawo/rada/2003/ur269_2003.htm[/url] ) mi mowia ze > sprawy spp reguluje uchwala rady miasta z 1.12.2003 ktora weszla w zycei > po 14 dniach wiec dlaczego dostalem upomnienie z 2002 roku? >[/color] Bo w 2002 też jakaś uchwała obowiązywała?
-- Jarek To tylko moje prywatne opinie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|