|
SPP - "mandat"
rafal2325 |
Witam. Czy ktoś próbował wyjaśniać kiedyś z nimi kwestię dwóch wezwań wetkniętych za wycieraczkę? Co prawda nie mam zamiaru w ogóle tego robić, ale ciekawi mnie to. Dziś magik wetknął mi "mandacik" ok. 13.00 na Wałach, a że miałem jeszcze jedną sprawę w centrum to przestawiłem auto na Jagiellońską, a bilecik zostawiłem na miejscu. Wracam, a tu drugi "mandat" :-). I teraz moje pytanie: Czy tak można? Na tym świstku napisane jest jak wół, że to wezwanie do uiszczenia opłaty za nieopłacony postój w SPP. A ja cały czas stałem w SPP. Czym się różni przestawienie auta o 200 m dalej na tej samej ulicy od przestawienia go za róg? Bo podobno gdybym je przestawił w obrębie tej samej ulicy to byłoby OK :-). To tak jakby karać kilka razy kierowcę za przekroczenie prędkości na 3165, 3166, 3167 .... metrze danej drogi... Przecież nadal jedzie z nadmierną prędkością ;-))) dopóki nie wyhamuje... Pozdr. RJ
zle to rozumiesz ale juz ci tlumacze....
to jest tak jakby zatrzymal cie patrol na 1000 m za przekroczenie predkosci i wlepil mandat....ty dalej bys jechal i znow przekraczal predkosc i na 2000m znow by cie zatrzymali i wlepili mandat
pozdrawiam
Robert J. napisał(a):[color=blue] > Witam. > Czy ktoś próbował wyjaśniać kiedyś z nimi kwestię dwóch wezwań wetkniętych > za wycieraczkę? Co prawda nie mam zamiaru w ogóle tego robić, ale ciekawi > mnie to. Dziś magik wetknął mi "mandacik" ok. 13.00 na Wałach, a że miałem > jeszcze jedną sprawę w centrum to przestawiłem auto na Jagiellońską, a > bilecik zostawiłem na miejscu. Wracam, a tu drugi "mandat" :-). > I teraz moje pytanie: Czy tak można? Na tym świstku napisane jest jak wół, > że to wezwanie do uiszczenia opłaty za nieopłacony postój w SPP. A ja cały > czas stałem w SPP. Czym się różni przestawienie auta o 200 m dalej na tej > samej ulicy od przestawienia go za róg? Bo podobno gdybym je przestawił w > obrębie tej samej ulicy to byłoby OK :-). To tak jakby karać kilka razy > kierowcę za przekroczenie prędkości na 3165, 3166, 3167 .... metrze danej > drogi... Przecież nadal jedzie z nadmierną prędkością ;-))) dopóki nie > wyhamuje... > Pozdr. > RJ > >[/color] Najciekawsze jest to, że w ich mniemaniu to nie jest mandat tylko informacja o nieopłaconym parkowaniu w strefie.
Pozdrawiam.
Użytkownik "fiaod"[color=blue] > to jest tak jakby zatrzymal cie patrol na 1000 m za przekroczenie > predkosci > i wlepil mandat....ty dalej bys jechal i znow przekraczal predkosc i na > 2000m znow by cie zatrzymali i wlepili mandat[/color]
nie do końca, wkładając Ci wezwanie do zapłaty za postój (nie mandat) spp zakłada, że będziesz tam stał do końca dnia i jeśli dotrzesz do ich biura w tym dniu, naliczą Ci opłatę do momentu dotarcia. Jeśli nie, naliczają opłatę za postój do 17 + kara, więc de facto papierek za szybą oznacza, że masz nieopłacony postój do czasu zgłoszenia się do spp max. do 17. Podwójnie raczej nie można mieć nieopłaconego stania. P.
> > to jest tak jakby zatrzymal cie patrol na 1000 m za przekroczenie[color=blue][color=green] > > predkosci > > i wlepil mandat....ty dalej bys jechal i znow przekraczal predkosc i na > > 2000m znow by cie zatrzymali i wlepili mandat[/color] > > nie do końca, wkładając Ci wezwanie do zapłaty za postój (nie mandat) spp > zakłada, że będziesz tam stał do końca dnia i jeśli dotrzesz do ich biura[/color] w[color=blue] > tym dniu, naliczą Ci opłatę do momentu dotarcia. Jeśli nie, naliczają[/color] opłatę
hmmm, jestes pewien ? Bo wydaje mi sie ze tego nie ma juz od dobrych kilku lat. Za taki bilecik tego samego dnia placisz chyba 20 zl. A jak nie to wtedy 50 [color=blue] > za postój do 17 + kara, więc de facto papierek za szybą oznacza, że masz > nieopłacony postój do czasu zgłoszenia się do spp max. do 17. Podwójnie > raczej nie można mieć nieopłaconego stania.[/color]
Fantom
> Najciekawsze jest to, że w ich mniemaniu to nie jest mandat tylko[color=blue] > informacja o nieopłaconym parkowaniu w strefie.[/color]
.....którą jakiś łobuz wyjął mi zza wycieraczki ;-))). Pytałem z ciekawości, bo jak zaczną się domagać zapłaty (może) to wtedy coś będę wypisywał. W każdym razie dwa razy za to samo nie zmierzam płacić...
> Czy ktoś próbował wyjaśniać kiedyś z nimi kwestię dwóch wezwań wetkniętych[color=blue] > za wycieraczkę? Co prawda nie mam zamiaru w ogóle tego robić, ale ciekawi > mnie to. Dziś magik wetknął mi "mandacik" ok. 13.00 na Wałach, a że miałem > jeszcze jedną sprawę w centrum to przestawiłem auto na Jagiellońską, a > bilecik zostawiłem na miejscu. Wracam, a tu drugi "mandat" :-). > I teraz moje pytanie: Czy tak można? Na tym świstku napisane jest jak wół, > że to wezwanie do uiszczenia opłaty za nieopłacony postój w SPP. A ja cały > czas stałem w SPP. Czym się różni przestawienie auta o 200 m dalej na tej > samej ulicy od przestawienia go za róg? Bo podobno gdybym je przestawił w > obrębie tej samej ulicy to byłoby OK :-). To tak jakby karać kilka razy > kierowcę za przekroczenie prędkości na 3165, 3166, 3167 .... metrze danej > drogi... Przecież nadal jedzie z nadmierną prędkością ;-))) dopóki nie > wyhamuje...[/color]
"§ 11. 1.Opłata dodatkowa za nieuiszczenie opłat za parkowanie pojazdów samochodowych na drogach publicznych w SPP wynosi 20 zł."
Paragraf na ten temat nie mowi nic. Chyba ze pod katem prawnym to inaczej wyglada - dla mnie jako dla zwyklego uzytkownika, to moge to tlumaczyc nawet : "parkowalem 100 razy w 100 roznych dni i mialem jedno zawiadomienie za szyba - place raz 20 zl" :) Mozna tez bardziej lagodnie, ze w dnaycm dniu, albo ze w jednym miejscu. Pytanie tez np co jak stoje tam caly rok i samochodu nie ruszam ? Krotko mowiac, wg mnie ta uchwala jest za malo dokladna.
Fantom
PK wrote: [color=blue] > nie do końca, wkładając Ci wezwanie do zapłaty za postój (nie mandat) spp > zakłada, że będziesz tam stał do końca dnia i jeśli dotrzesz do ich biura w > tym dniu, naliczą Ci opłatę do momentu dotarcia. Jeśli nie, naliczają opłatę > za postój do 17 + kara, więc de facto papierek za szybą oznacza, że masz > nieopłacony postój do czasu zgłoszenia się do spp max. do 17. Podwójnie > raczej nie można mieć nieopłaconego stania.[/color]
LOL :-) zacofany jesteś koleś jak cholera ;-) teraz bulisz 50 PLN kary...
Użytkownik "Fantom"[color=blue] > hmmm, jestes pewien ? Bo wydaje mi sie ze tego nie ma juz od dobrych kilku > lat. Za taki bilecik tego samego dnia placisz chyba 20 zl. A jak nie to > wtedy 50[/color]
a jak się to ma do tego co napisałeś niżej z cytatem? P.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|