|
Siódemka - jak się z tymi baranami skontaktować ?
rafal2325 |
Czy ktoś z szanownych grupowiczów może doradzić w jak sposób (poza osobistą wizytą w ich bazie) mogę się skontaktować z Siódemką, która ma dla mnie przesyłkę (i do tego posiada mój numer telefonu na liście przewozowym) ? Debilny kurier nie zostawił awizo, ich szczeciński numer nigdy nie odpowiada (zajęty, brak sygnału, w kolecje itp.). Pomału zalewa mnie krew. Jak takie coś może jeszcze działać na rynku ? Już nawet PP jest bardziej "interaktywna". -- "I love the smell of napalm in the morning." - Colonel Bill Kilgore
Padu-Padu >> 152255 // ICQ >> 56538615 //
kropa wrote:[color=blue] > Czy ktoś z szanownych grupowiczów może doradzić w jak sposób (poza > osobistą wizytą w ich bazie) mogę się skontaktować z Siódemką, która ma > dla mnie przesyłkę (i do tego posiada mój numer telefonu na liście > przewozowym) ? Debilny kurier nie zostawił awizo, ich szczeciński numer > nigdy nie odpowiada (zajęty, brak sygnału, w kolecje itp.). Pomału > zalewa mnie krew. Jak takie coś może jeszcze działać na rynku ? > Już nawet PP jest bardziej "interaktywna".[/color]
hehe standard - ja to też przerabiałem, tak samo jest z opekiem i DPD - po prostu jeden wielki badziew i prowizora...
> .... po prostu jeden wielki badziew i prowizora...
Dokładnie :-). Jeśli chodzi o Siódemkę to nawet będąc 50 metrów od ich siedziby trudno do nich trafić. Szyldzik wielkości pudełka od papierosów, prawie niewidoczny. Ja będąc tam trafiłem tylko dzięki TIR-owi, który akurat stał i go rozładowywali, i na nim było logo ;-).
Robert_J wrote:[color=blue][color=green] >> .... po prostu jeden wielki badziew i prowizora...[/color] > > Dokładnie :-). Jeśli chodzi o Siódemkę to nawet będąc 50 metrów od ich > siedziby trudno do nich trafić. Szyldzik wielkości pudełka od > papierosów, prawie niewidoczny. Ja będąc tam trafiłem tylko dzięki > TIR-owi, który akurat stał i go rozładowywali, i na nim było logo ;-).[/color]
hehe jeszcze miałem przygody z super hiper certyfikowamym UPS'em (dawna Stolica) - obsługa klienta poniżej progu 0...
btw. właśnie czekam na paczkę wysłaną w piątek GLS (porąbało mi się wcześniej) - powinna być w poniedziałek czyli wczoraj na 100%, niestety nie ma - siedziałem specjalnie pół dnia w domu, nikt nie zadzwonił, a jak śledzę przesyłkę to widzę "kurier nie zastał odbiorcy". Sami sobie to chyba dopisali - bo nawet AWIZO nie dostałem... żen i tyle.
O UPS'ie też słyszałam wiele niepochlebnych opinii... z całej Polski.
Sama korzystam z DHL... jak dotąd nie zawiedli mnie :)
[email]emilia.kulinska@gmail.com[/email] wrote: [color=blue] > Sama korzystam z DHL... jak dotąd nie zawiedli mnie :)[/color]
niby tak, ale wczoraj wysłałem instrument klawiszowy (yamaha cp33 jakby ktoś potrzebował ;P) i nie dość , że babka mnie naciągnęła na "niestandardowe wymiary", które jak byk mieszczą się w standardzie, to jeszcze rzucali kartonem, że instrument przyjechał to odbiorcy uszkodzony... Dodam że wykupiłem opcję "ostrożnie" czy jak to się tam zwie - w każdym razie wszyscy kurierzy siebie warci...
Olek pisze: w każdym razie wszyscy kurierzy siebie warci...[color=blue] >[/color]
Prawda ;-)
zamówiłem kiedyś obiektyw na sobotę - dopłata chyba 13zł dogadałem ze sprzedawcą, że dopłatę ja zrobię - czekam w sobotę od rana podekscytowany bo fajne szkło - nic zero odzewu - o 11 dzwonię do bazy (w Szcz - tam gdzie wszyscy) Pani mówi, że nie wie czy będzie kurier a w oddali słyszę 'Maszewo - nie nie jadę bo mi się nie opłaca' = Pani jeszcze popaliła głupa i cześć pieśni. Pojechałem sam - i zrobiłem dopłatę za sobotę oczywiście. Do tej pory korzystałem z Sódemki, Masterlink/DPD, spedpol, DHL, Pocztex - na tą chwilę chyba mogę polecić UPS - ale pewnie tylko dlatego, że akurat w Maszewie jeździ porządny gość.
PK
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|