ďťż

Witam,

Jako ze dosc czesto pojawiaja sie tu posty o sprzataniu po pieskach to
opisze moze co zauwazylem na osiedlu bukowym:

Postawiono tam kilka pojemnikow na odchody w ksztalcie pieska na trawnikach
gdzie sa w poblizu place zabaw dla dzieci. Co mnie zaskoczylo, znakomita
wiekszosc osob ktorych pieski sie tam sie zalatwialy w ciagu kilku dni
nauczyla sie po nich zbierac i nie trzeba ich nawet strzaszyc straza
miejska. Jednak dzsiaj w nocy, jacys sportowcy w dresach, za szybcy za
glupi, juz pojemniki uszkodzili, pokopali, urawali pokrywy. No i tu jednak
ani policja ani nawet tak "sprawnie" w tych dziedzinach dzialajaca straz
miejska nic nie pomogla. Wiec moze zamiast karac za niesprzatanie w
miejscach gdzie tak nie ma pojemnikow niech zaczna pilnowac pojemnikow ktore
juz sa i wtedy karac tych co nie posprzataja!

Wniosek:
- jak widac gdy zapewni sie warunki do sprzatania po psie ludzi bez przymusu
w wiekszosc beda po pieskach sprzatac
- straz miejska niech sie weznie wkoncu do roboty i pilnuje spraw ktore
powinna pilnowac

Pzdr.
Znacznik.



Male sprostowanie, mowa jest o osiedlu majowym nie bukowym.

Użytkownik "Znacznik" napisał w wiadomości
[color=blue]
> Jednak dzsiaj w nocy, jacys sportowcy w dresach, za szybcy za glupi, juz
> pojemniki uszkodzili, pokopali, urawali pokrywy.[/color]

na ktorym podworku to sie stalo? bo zdaje sie ze na tym pomiedzy
dabrowskiej, iwaszkiewicza, maciejowicka chyba sa cale...
[color=blue]
> - straz miejska niech sie weznie wkoncu do roboty i pilnuje spraw ktore
> powinna pilnowac[/color]

a straz miejska w ogole na prawym brzegu dziala czy jedynie w centrum?

pozdrawiam


Użytkownik "kpt" napisał w wiadomości
[color=blue]
> na ktorym podworku to sie stalo? bo zdaje sie ze na tym pomiedzy
> dabrowskiej, iwaszkiewicza, maciejowicka chyba sa cale...[/color]

Znajoma tam mieszka i dzisiaj rano widziala jak sami zainteresowani czyli
tz. "psiarze" naprawili kubly. Oszolomy urwaly te nakrywki w ksztalcie glowy
psa. Co do ulicy to nie wiem jaka to jest bo nie za bardzo orientuje sie na
majowym, bukowym, slonecznym ... :) .
[color=blue]
> a straz miejska w ogole na prawym brzegu dziala czy jedynie w centrum?[/color]

Dziala a jak, lapia jak ktos ma pudla bez kaganca bo pitbulla nie rusza bo
niebezpieczny. No i jeszcze raz na jakis czas blokady na kola zakladaja na
takiej uliczce gdzie raz na 30 min samochod przejedzie. I takie tam inne
rozrywkowe zajecia. Nie to zeby cos pozytecznego robili.

Pzdr.



Karać - źle, niekarać - jeszcze gorzej. Każdy kto parkuje w niedozowlonym
miejscu (nawet tam, gdzie samochody jeżdżą raz na pół godziny) powinien
spodziewać się, że zostanie mu wypisany mandat - wszak popełnił
wykroczenie...czyż nie?
Zaskakuje mnie także fakt, że każdy właściciel swojego pieska jest taki
pewien, że jego pieseczek, to taki spokojnutki pieseczek. Nigdy nie wiadomo,
kto i co zdenerwuje tego spokojnego pieseczka ... za chwilę ni stąd ni zowąd
może wtopić się kłami w nogę przechodnia, bądź w najgorszej wersji -
skoczyć do gardła.
Więc chyba jednak warto zaczepić smycz i mieć pieska w zasięgu ręki, niż
potem mieć człowieka (sąsiada) na sumieniu. A tym bardziej teraz, jak zrobi
się cieplej i dzieci (i te większe i te mniejsze) będą biegać i bawić się na
naszych osiedlach.
Zapewne niektórzy grupowicze stwierdzą, że dramatyzuję...ale zapewniam -
"lepiej dmuchać na zimne" niż potem mieć przes..ne.

Pozdr
Dorota

[color=blue]
> Zapewne niektórzy grupowicze stwierdzą, że dramatyzuję...ale zapewniam -
> "lepiej dmuchać na zimne" niż potem mieć przes..ne.[/color]

Jak kiedyś coś w tym stylu napisałem to zgraja zdziczałych psiarzy rzuciła
się na mnie z tekstem że specjalnie swoim obsrańcom nie zakładają kagańca by
pieseczek mógł się bronić przed złymi dziećmi. Ale jeżeli to prawda że
psiarze nauczyli się czystości to chwała im. Ja mieszkam na Wierzyńskiego
(też majowe) i gówno obok gówna - nawet na chodniki te bydlaki srają (mało
tego - jakiś pieseczek nie zdążył i nasrał na schodach) - widocznie trawniki
są już tak zasrane że pieseczki same deptają własne gówna :(((

On Sat, 20 May 2006 20:03:02 +0200, Znacznik wrote:
[color=blue]
> Wniosek:
> - jak widac gdy zapewni sie warunki do sprzatania po psie ludzi bez przymusu
> w wiekszosc beda po pieskach sprzatac
> - straz miejska niech sie weznie wkoncu do roboty i pilnuje spraw ktore
> powinna pilnowac[/color]

Zawsze można wziąć kupę pod pachę i wrzucić do normalnego śmietnika. Np.
z moich ostatnich obserwacji tak robią we Włoszech i nie potrzebują do
tego śmietników w kształcie piesków :)

--
"I love the smell of napalm in the morning." - Colonel Bill Kilgore
e-mail >> kropa(at)post.pl
GG >> 152255
ICQ >> 56538615


Użytkownik "kropa" <kropa@WYTNIJTO.post.pl> napisał w wiadomości
news:vxlpb1gdhop3$.dlg@bite.my.shiny.metal.ass...[color=blue]
> On Sat, 20 May 2006 20:03:02 +0200, Znacznik wrote:
>[color=green]
> > Wniosek:
> > - jak widac gdy zapewni sie warunki do sprzatania po psie ludzi bez[/color][/color]
przymusu[color=blue][color=green]
> > w wiekszosc beda po pieskach sprzatac
> > - straz miejska niech sie weznie wkoncu do roboty i pilnuje spraw ktore
> > powinna pilnowac[/color]
>
> Zawsze można wziąć kupę pod pachę i wrzucić do normalnego śmietnika. Np.
> z moich ostatnich obserwacji tak robią we Włoszech i nie potrzebują do
> tego śmietników w kształcie piesków :)[/color]

Zaraz ci odpowiedzą że to niedozwolone. A przecież zawsze można wziąść gówno
swego pieska pod pachę, zanieść do domu i wrzucić do kibla ;)


Użytkownik "spock" napisał w wiadomości
news:e4p65f$iqt$1@atlantis.news.tpi.pl...
[color=blue]
> Zaraz ci odpowiedzą że to niedozwolone. A przecież zawsze można wziąść
> gówno
> swego pieska pod pachę, zanieść do domu i wrzucić do kibla ;)[/color]

Zapewne w swojej przeogromnej wiedzy wiesz ze plastikowej torebce nie mozna
nic wrzucac do kibla? A chcialbys nies kupke w papierowej torebce pod pacha?
Jestes takim ignorantem czy poprostu nie rozumiesz co czytasz? Jest problem,
ludzie nie sprzataja po pieskach, miasto stara sie to rozwiazac stawia
pojemniki, ludzie pomalu zaczynaja sprzatac, pojawia sie banda w garniturach
w trzy paski rozwala kubelki. No i co wina psiarzy. Widze ze u ciebie to tak
jak z PO i koalicja.


Użytkownik "Dorota" napisał w wiadomości
[color=blue]
> Karać - źle, niekarać - jeszcze gorzej.[/color]

Gdzie tak napisalem, smutne jest to ze straz miejska potrafi tylko karac i
nic wiecej, a moze wlasnie by cos zrobila zeby poprawic bezpieczenstwo na
osiedlach.
[color=blue]
> Każdy kto parkuje w niedozowlonym miejscu (nawet tam, gdzie samochody
> jeżdżą raz na pół godziny) powinien spodziewać się, że zostanie mu
> wypisany mandat - wszak popełnił wykroczenie...czyż nie?[/color]

TAK, TAK, TAK tylko nie o tym jest watek. Problem jest w tym ze straz
miejska zajmuje sie TYLKO tym!

[color=blue]
> Zaskakuje mnie także fakt, że każdy właściciel swojego pieska jest taki
> pewien, że jego pieseczek, to taki spokojnutki pieseczek. Nigdy nie
> wiadomo, kto i co zdenerwuje tego spokojnego pieseczka ... za chwilę ni
> stąd ni zowąd może wtopić się kłami w nogę przechodnia, bądź w najgorszej
> wersji - skoczyć do gardła.
> Więc chyba jednak warto zaczepić smycz i mieć pieska w zasięgu ręki, niż
> potem mieć człowieka (sąsiada) na sumieniu. A tym bardziej teraz, jak
> zrobi się cieplej i dzieci (i te większe i te mniejsze) będą biegać i
> bawić się na naszych osiedlach.
> Zapewne niektórzy grupowicze stwierdzą, że dramatyzuję...ale zapewniam -
> "lepiej dmuchać na zimne" niż potem mieć przes..ne.[/color]

Tak jak napisalem wyzej.

Pzdr.


Użytkownik "spock" napisał w wiadomości
[color=blue]
> Jak kiedyś coś w tym stylu napisałem to zgraja zdziczałych psiarzy rzuciła
> się na mnie[/color]

Widac rozpoznali w tobie podobnego do nich.
[color=blue]
> Ja mieszkam na Wierzyńskiego
> (też majowe) i gówno obok gówna[/color]

Proponuje zalatwiac sie w toalecie.
[color=blue]
> nawet na chodniki te bydlaki srają[/color]

Ale masz kolegow...
[color=blue]
> (mało
> tego - jakiś pieseczek nie zdążył i nasrał na schodach)[/color]

To jak znales wlasciciela to mogles go poinformowac albo zadzwonic po straz
miejska, w takich przypadkach jest to calkowicie uzasadnione.


Użytkownik "Znacznik" <znacznikWYTNITO@op.pl> napisał w wiadomości
news:e4pcsh$p05$1@news.onet.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "spock" napisał w wiadomości
>[color=green]
> > Jak kiedyś coś w tym stylu napisałem to zgraja zdziczałych psiarzy[/color][/color]
rzuciła[color=blue][color=green]
> > się na mnie[/color][/color]

Uderz w stół a nożyce... he he :)))))


Użytkownik "Znacznik" <znacznikWYTNITO@op.pl> napisał w wiadomości
news:e4pciu$nt7$1@news.onet.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "spock" napisał w wiadomości
> news:e4p65f$iqt$1@atlantis.news.tpi.pl...
>[color=green]
> > Zaraz ci odpowiedzą że to niedozwolone. A przecież zawsze można wziąść
> > gówno
> > swego pieska pod pachę, zanieść do domu i wrzucić do kibla ;)[/color]
>
> Zapewne w swojej przeogromnej wiedzy wiesz ze plastikowej torebce nie[/color]
mozna[color=blue]
> nic wrzucac do kibla? A chcialbys nies kupke w papierowej torebce pod[/color]
pacha?

A gdzie ja piszę o plastikowej torebce - skoro twój pies nasrał na chodnik
to już twój problem jak to gówno usuniesz. Jak dla mnie możesz je nawet
włożyć do kieszeni, a potem do doniczki z kwiatami w domu skoro gówna ci
generalnie nie przeszkadzają.


Użytkownik "spock" napisał w wiadomości
[color=blue]
> A gdzie ja piszę o plastikowej torebce[/color]

Dalem ci przyklad, pozniej bylo jeszcze o papierowej ale mozliwe ze nie
doczytales...
[color=blue]
> skoro twój pies nasrał na chodnik[/color]

Nie zalatwil sie na chodniku, nie mam psa.
[color=blue]
> to już twój problem jak to gówno usuniesz. Jak dla mnie możesz je nawet
> włożyć do kieszeni, a potem do doniczki z kwiatami w domu skoro gówna ci
> generalnie nie przeszkadzają.[/color]

Nie moj, ty pozniej w to wdepniesz...

ps. czytasz czasem watek w ktorym odpisujesz czy tak z zasady jak widzisz
slowo pies to musisz sie wykrzyczec?


Użytkownik "spock" napisał w wiadomości
[color=blue][color=green][color=darkred]
>> > Jak kiedyś coś w tym stylu napisałem to zgraja zdziczałych psiarzy[/color][/color]
> rzuciła[color=green][color=darkred]
>> > się na mnie[/color][/color]
>
> Uderz w stół a nożyce... he he :)))))[/color]

Kto sie przed chwila na ciebie rzucil? Widze ze chyba lekow dzisiaj nie
wziales...

spock wrote:
[color=blue]
> Jak kiedyś coś w tym stylu napisałem to zgraja zdziczałych psiarzy rzuciła
> się na mnie z tekstem że specjalnie swoim obsrańcom nie zakładają kagańca by
> pieseczek mógł się bronić przed złymi dziećmi.[/color]

ja pier.... znowu się zaczyna....

[color=blue]
> Nie zalatwil sie na chodniku, nie mam psa.[/color]

Sam więc szczekasz jak pies, hehe.


[color=blue]
> Kto sie przed chwila na ciebie rzucil? Widze ze chyba lekow dzisiaj nie
> wziales...[/color]

Przyganiał kocioł :))) A ty skąd się matołku wzięłeś? Nick masz równie
idiotyczny jak bełkotlowy post który spłodziłeś . Chłopak w nocy niemiły
był, czy co?????


Użytkownik "spock" napisał w wiadomości
[color=blue]
> Sam więc szczekasz jak pies, hehe.[/color]

Smieszne rzeczy piszesz wiesz, hehe.


Użytkownik "spock" napisał w wiadomości
[color=blue]
> Przyganiał kocioł :))) A ty skąd się matołku wzięłeś? Nick masz równie
> idiotyczny jak bełkotlowy post który spłodziłeś . Chłopak w nocy niemiły
> był, czy co?????[/color]

Po pierwsze w kwestii chlopaka, nie mierz wszystkich swoja miara.

Po drugie z mojej strony to EOT dla ciebie bo rozmowe sprowadzasz do swojego
poziomu, czyli rynsztoka.


[color=blue]
> Po drugie z mojej strony to EOT dla ciebie bo rozmowe sprowadzasz do[/color]
swojego[color=blue]
> poziomu, czyli rynsztoka.[/color]

Nie wiedziałem że może być coś bardziej obrzydliwego niż psie g... na
chodniku. A jednak się myliłem - gówienko na liście dyskusyjnej jest równie
obrzydliwe. Fuj.

> Smieszne rzeczy piszesz wiesz, hehe.

Chciałem tylko sprawdzić czy troll potrafi się opanować i nie odpisać. Nie
potrafi :))))

> Nie wiedziałem że może być coś bardziej obrzydliwego niż psie g... na[color=blue]
> chodniku. A jednak się myliłem - gówienko na liście dyskusyjnej jest
> równie
> obrzydliwe. Fuj.[/color]

alt.pl.dupa polecam co niektórym.

T68

> Chciałem tylko sprawdzić czy troll potrafi się opanować i nie odpisać. Nie[color=blue]
> potrafi :))))
>
>[/color]

Troll trollem trolla pogania...

T68

spock wrote:
[color=blue]
>A jednak się myliłem - gówienko na liście dyskusyjnej jest równie
> obrzydliwe. Fuj.[/color]

to co TY tu jeszcze robisz?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      O sprzataniu po piesku w miescie
    rafal2325