|
mpk - kara za brak biletu :)
rafal2325 |
witam. dzisiaj rano dorwali mnie... :) skonczylo sie karą wypisana na papierze.
czy jak nie zaplace to jak sie zachowa mpk? czy beda drążyć sprawe...? bo kiedys (za starej kontroli) jak sie nie placilo i olalo sprawe to przyslali jakis swistek do domu ze sad itd... i po ponownym zignorowaniu juz przepadlo... :)
pytanie: czy mpk ma jakies inne metody dzialania, ktore moga po pewnym czasie wymusic zaplacenie kary i w jakiej wtedy wysokosci... ile rosnie procent np po roku... :) i czy wogole da sie jakos ominac ta kare ? bo 45 zl na ulicy nie lezy :)
szczerze po poznansku pozdrawiam ;>
ziolo <wilk@wp.pl>: [color=blue] > pytanie: czy mpk ma jakies inne metody dzialania, ktore moga po pewnym > czasie wymusic zaplacenie kary i w jakiej wtedy wysokosci... ile rosnie > procent np po roku... :) i czy wogole da sie jakos ominac ta kare ? > bo 45 zl na ulicy nie lezy :)[/color]
Mi urosło o około 20 zł. Sprawa została skierowana do sądu grodzkiego.
Fri, 7 Oct 2005 09:05:48 +0200, na pl.regionalne.poznan, ziolo napisal(a): [color=blue] > dzisiaj rano dorwali mnie... :) skonczylo sie karą wypisana na papierze.[/color]
hej. posłuchaj, co stary gapowicz ma Ci (w skrócie) do powiedzenia:) od czasu, kiedy MPK samo sprawdza swoich pasażerów (czyli na oko od trzech lat, może więcej) sprawy się trochę pozmieniały i generelnie trzeba płacić. wcześniej się takie sprawy miało w dupie i dobrze, bo nie wiem, czy nie umieli się połapać w tych mandatach, czy co, ale nawet nie przysyłali ponagleń, a jeśli im się zdarzyło - to i tak albo za późno, albo nie docierały (wysyłane zwykłym listem). Teraz tak jak już zauważył kolega - sprawa jest kierowana do sądu grodzkiego, a narastające odsetki nabierają wartości.
w skrócie - lepiej płacić. im szybciej tym jeszcze lepiej ;)
-- || Logan || 3507735 || może nie jestem doskonały ale doskonale sobie z tym radzę
Użytkownik "Logan" <el_logan@wytnij.o2.pl> napisał w wiadomości news:8k52u58qu5bw.mluhik98iz89$.dlg@40tude.net...[color=blue] > docierały (wysyłane zwykłym listem). Teraz tak jak już zauważył kolega - > sprawa jest kierowana do sądu grodzkiego, a narastające odsetki nabierają > wartości.[/color]
przy przekroczeniu jakies tam wartosci trafiasz jeszcze do KRD i dopiero wtedy zaczynaja sie problemy (kredyt w banku, telefon na abonament itd)
pzdr Tomek
HEHE dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam...
ukarany :)
Użytkownik ".:Tomek:." <t123@wytnijto.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:di58ar$c1g$1@news.onet.pl...[color=blue] > > Użytkownik "Logan" <el_logan@wytnij.o2.pl> napisał w wiadomości > news:8k52u58qu5bw.mluhik98iz89$.dlg@40tude.net...[color=green] > > docierały (wysyłane zwykłym listem). Teraz tak jak już zauważył kolega - > > sprawa jest kierowana do sądu grodzkiego, a narastające odsetki[/color][/color] nabierają[color=blue][color=green] > > wartości.[/color] > > przy przekroczeniu jakies tam wartosci trafiasz jeszcze do KRD i dopiero > wtedy zaczynaja sie problemy (kredyt w banku, telefon na abonament itd) > > pzdr > Tomek >[/color]
E cos mi tu nie pasuje... Maksymalne odsetki jakie przewiduje ustawa moga wynosic bodajze kolo 20% rocznie. Wiec nie wiem w jaki sposob naliczyli Ci on odsetki wysokosci 20zl od kwoty 45zl. No chyba ze nie placiles ze paare dobrych lat
Pozdrawiam[color=blue] > > Mi urosło o około 20 zł. Sprawa została skierowana do sądu grodzkiego.[/color]
--
Logan wrote: [color=blue] > hej. > posłuchaj, co stary gapowicz ma Ci (w skrócie) do powiedzenia:) od czasu, > kiedy MPK samo sprawdza swoich pasażerów (czyli na oko od trzech lat, może > więcej) sprawy się trochę pozmieniały i generelnie trzeba płacić.[/color]
A co się stanie jak tym przemiłym panom powiem, że nie mam dokumentów ze sobą?
-- Pozdrawiam, Jan Magnuszewski.
Jan Magnuszewski napisał(a):[color=blue] > A co się stanie jak tym przemiłym panom powiem, że nie mam dokumentów ze > sobą?[/color] mają prawo Cię zatrzymać w pojeździe i wezwać polucjantów do ustalenia tożsamości.
-- Artek "com" w adresie jest zbędne..
Artek W. wrote: [color=blue] > mają prawo Cię zatrzymać w pojeździe i wezwać polucjantów do ustalenia > tożsamości. >[/color]
To wiem ale jak to wygląda w rzeczywistości? Ktoś ma jakieś z tym doświadczenia? Wiem, że zawsze straszą policją ale nie wiem czy na straszeniu się kończy...
-- Pozdrawiam, Jan Magnuszewski.
Jan Magnuszewski napisał(a):[color=blue] > To wiem ale jak to wygląda w rzeczywistości? Ktoś ma jakieś z tym > doświadczenia? Wiem, że zawsze straszą policją ale nie wiem czyna > straszeniu się kończy...[/color] z tego, co widziałem w autobusach nocnych kilka razy: nie kończy sięna straszeniu. tylko na wezwaniu radiowozu.
-- Artek "com" w adresie jest zbędne..
[color=blue] > To wiem ale jak to wygląda w rzeczywistości? Ktoś ma jakieś z tym > doświadczenia? Wiem, że zawsze straszą policją ale nie wiem czy na > straszeniu się kończy... >[/color]
hehhe nie wiem czy poznales murzyna -moze kiedys sie widzieliscie gdzies w knajpie, jakis czas temu konkretnie zasadzil sie kanarom, odpuscil gdy kanarzyca zaczela go okladac torebka po glowie no bo przeciez z kobieta sie szarpac nie bedzie, usiadl i jechal dalej na jakims przystanku sciagnela go grupa interwencyjna wyposarzona w kominiarki i dluga bron :) ale kolesie okazali sie okey i byla kupa smiechu, kara za brak biletu przy okazji tez.
dodam ze to bylo za czasow konsola
pozdr
Dalon wrote: [color=blue] > hehhe nie wiem czy poznales murzyna -moze kiedys sie widzieliscie gdzies w > knajpie, > jakis czas temu konkretnie zasadzil sie kanarom, odpuscil gdy kanarzyca > zaczela go okladac torebka po glowie no bo przeciez z kobieta sie szarpac > nie bedzie, usiadl i jechal dalej > na jakims przystanku sciagnela go grupa interwencyjna wyposarzona w > kominiarki i dluga bron :) > ale kolesie okazali sie okey i byla kupa smiechu, kara za brak biletu przy > okazji tez.[/color]
Niezła akcja, ja tak w sumie z ciekawości pytałem bo mnie zastanawia czy jakbym im powiedział, że o kurde zapomniałem wszystkich papierów ale podam Wam swoje dane to czy by mnie na policję targali...
-- Pozdrawiam, Jan Magnuszewski.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|