| |
Ataki SM - Postepu/Domaniewska
rafal2325 |
Nie widzialem tematu.
Tak z ciekawosci. Co sie tak ostatnio nasilily ataki SM na Postepu.
Odcholowywanie pojazdow to juz chyba tam codzinnosc.
Ja domyslam sie ze za to kasa plynie i jest to bardzo dochodowe.
Natomiast to juz z innej bajki, ale to moje prywatne zdanie.
Ze w takim miejscu nie moze sie znalesc inwestor ktory wywali w tej okolicy
jakis parking wielopoziomowy. Nie wiem 4 w dol 7 w gore. Powierzchniowo to
nie musi zajmowac tyle terenu co biurowiec. Nawet jakby to kosztowalo tam ze
100 zl miesiecznie to mysle ze klientow by sie znalazlo.
PZDr
Adam
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> napisał w wiadomości
news:lidc551gcqg4dpqch3juabn9d47o1h8988@4ax.com...[color=blue]
> On Thu, 9 Jul 2009 20:24:04 +0200, "Adam Szewczak"
> <horses@usuń.poczta.onet.pl> wrote:
>[color=green]
>> Nawet jakby to kosztowalo tam ze
>>100 zl miesiecznie to mysle ze klientow by sie znalazlo.
>>[/color]
>
> "Nawet 100 zl" to mial byc zart, co nie?...
>
> A.L.[/color]
Ale w sensie co ?
Ile taki parking bylby w stanie aut pomiescic ? x100 to wydaje mi sie ze nie
tak zle miesiecznie.
Ja gdybym musial w tych okolicach pracowac i jeszcze samochodem dojezdzac to
bym wolal na takim parkingu zaparkowac.
PZDr
Adam
Adam Szewczak pisze:
[color=blue]
> Ale w sensie co ?[/color]
W sensie czemu 100 a nie 300 miesięcznie?
--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ [email]kocureq@jabber.org[/email] ] |_|_|)___)
Użytkownik "Adam Szewczak" napisał[color=blue]
> Nawet jakby to kosztowalo tam ze 100 zl miesiecznie to mysle ze klientow
> by sie znalazlo.[/color]
ile??? Ty tak na serio?
liczymy ceny dla strefy płatnego parkowania (postój w godzinach 8-16):
pierwsza godzina 3,00 zł + druga godzina 3,60 zł + trzecia godzina 4,20 + 5
godzin x 3,00 i wychodzi nam 25,80 zł za jeden dzień postoju pod chmurką i
bez nadzoru
i Ty myślisz że zaparkujesz za 100 zł miesięcznie?
On 9 Lip, 20:24, "Adam Szewczak" <horses@usuĂą.poczta.onet.pl> wrote:[color=blue]
> Nie widzialem tematu.
>
> Tak z ciekawosci. Co sie tak ostatnio nasilily ataki SM na Postepu.
> Odcholowywanie pojazdow to juz chyba tam codzinnosc.
> Ja domyslam sie ze za to kasa plynie i jest to bardzo dochodowe.[/color]
W oderwaniu... czy te budynki projektował ktoś w oderwaniu od
rzeczywistości?
Dostał do zrobienia projekt z adnotacją, że parkingów jest tam mnóstwo?
Użytkownik "akara0" <akara0@WYTNIJpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h35fv5$u87$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Użytkownik "Adam Szewczak" napisał[color=green]
>> Nawet jakby to kosztowalo tam ze 100 zl miesiecznie to mysle ze klientow
>> by sie znalazlo.[/color]
> ile??? Ty tak na serio?
> liczymy ceny dla strefy płatnego parkowania (postój w godzinach 8-16):
> pierwsza godzina 3,00 zł + druga godzina 3,60 zł + trzecia godzina 4,20 +
> 5 godzin x 3,00 i wychodzi nam 25,80 zł za jeden dzień postoju pod chmurką
> i bez nadzoru
> i Ty myślisz że zaparkujesz za 100 zł miesięcznie?[/color]
Znajdz tam miejsce gdzie mozna zaparkowac nawet placac.
Nawet niech kosztuje 2x tyle. To jest dyskuja zasadniczo o marchewke bo i
tak nikt tam parkingu nie wybuduje.
To co jest powyzej napisane jest hipotetyczne.
Użytkownik "slaweks" <slaweks@seznam.cz> napisał w wiadomości
news:c44911fd-b087-4b32-9534-d6934bad18ca@m11g2000yqh.googlegroups.com...
On 9 Lip, 20:24, "Adam Szewczak" <horses@usuĂą.poczta.onet.pl> wrote:[color=blue]
> Nie widzialem tematu.
>
> Tak z ciekawosci. Co sie tak ostatnio nasilily ataki SM na Postepu.
> Odcholowywanie pojazdow to juz chyba tam codzinnosc.
> Ja domyslam sie ze za to kasa plynie i jest to bardzo dochodowe.[/color]
W oderwaniu... czy te budynki projektował ktoś w oderwaniu od
rzeczywistości?
Dostał do zrobienia projekt z adnotacją, że parkingów jest tam mnóstwo?
W tej chwili raczej wiekszosc biurowcow sie tak buduje.... ze nawet
niema miejsc dla dostawcow/serwisu/karetek itd itp.
Ja osobiscie patrze na to od 10 lat z punktu widzenia serwisu akurat.
Najlepszym przykladem jest biurowiec na Bonifrateskiej, niestety w zasadzie
jedyne miejscie to niezgodne z przepisami parkowanie na drodze rowerowej bo
na chodnik nie wjedziesz (wyzszosc panow "security"). Do parkingu nie
wjedziesz bo nie albo nie wolno.
Biurwa Roche na Rodziny Hiszpanskich - miesce na "dwa dostawczaki"
Ale np takie Emilii Plater 53 kiedy ktos z glowa zaprojektowal bo jest rampa
techniczna z... obrotnica na srodku co by mozna przestawiac pojazdy w razie
czego. Mariot tez ma parking techniczny. Focus, rampa dla dostawcow tez
jest. Tyle ze jakos to sa projekty sprzed x lat.....
Nie wiem moze sie cos w miedzy czasie zmienilo w wymogach technicznych ;P
PZDr
Adam
Adam Szewczak wrote:
[color=blue]
> jakby to kosztowalo tam ze 100 zl miesiecznie to mysle ze klientow by
> sie znalazlo.[/color]
Za te kwote miales na mysli stojak na rowery? ;)
--
eternity has no future
Użytkownik "elmer radi radisson"
<radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> napisał w wiadomości
news:h35gtv$rgf$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Adam Szewczak wrote:
>[color=green]
>> jakby to kosztowalo tam ze 100 zl miesiecznie to mysle ze klientow by sie
>> znalazlo.[/color]
>
> Za te kwote miales na mysli stojak na rowery? ;)
>
>
> --
>
> eternity has no future[/color]
Nie nie mialem
Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h35gp6$or$1@news.onet.pl...
[color=blue]
> Nie wiem moze sie cos w miedzy czasie zmienilo w wymogach technicznych ;P[/color]
Nie, to zadziałały prawa rynku.
Adam Szewczak wrote:
[color=blue]
> Nie nie mialem[/color]
Bo to jest cena z sufitu albo przynajmniej nie z tego miasta i nie tej
epoki, zwazywszy na ceny panujace na przybytkach parkingowych, a tym
bardziej na spodziewany target, czyli krawaciarzy.
Grunty na sluzewcu przemyslowym sa juz chyba skazane na wylacznosc
noszenia wylacznie obiektow biurowych. W takim budynku nigdy nie
bedzie dosc miejsc parkingowych, liczyc moga na nie glownie szyszki.
A tak to coz, pozostaje przesiadka do komunikacji miejskiej. Firmy ktore
uwazaja ze ich pracownicy musza przyjezdzac samochodami do pracy powinny
sie raczej zainteresowac lokalizacjami na biura ktore zdaje sie ze wg.
ostatnich raportow znowu sa popularniejsze, czyli gdzies na obrzezach,
tam moze beda pod tym wzgledem lepsze warunki.
--
eternity has no future
Użytkownik "elmer radi radisson"
<radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> napisał w wiadomości
news:h35huu$4mr$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Adam Szewczak wrote:
>[color=green]
>> Nie nie mialem[/color]
>
> Bo to jest cena z sufitu albo przynajmniej nie z tego miasta i nie tej
> epoki, zwazywszy na ceny panujace na przybytkach parkingowych, a tym
> bardziej na spodziewany target, czyli krawaciarzy.
>
> Grunty na sluzewcu przemyslowym sa juz chyba skazane na wylacznosc
> noszenia wylacznie obiektow biurowych. W takim budynku nigdy nie
> bedzie dosc miejsc parkingowych, liczyc moga na nie glownie szyszki.
>
> A tak to coz, pozostaje przesiadka do komunikacji miejskiej. Firmy ktore
> uwazaja ze ich pracownicy musza przyjezdzac samochodami do pracy powinny
> sie raczej zainteresowac lokalizacjami na biura ktore zdaje sie ze wg.
> ostatnich raportow znowu sa popularniejsze, czyli gdzies na obrzezach,
> tam moze beda pod tym wzgledem lepsze warunki.
>
>
> --
>
> eternity has no future[/color]
Na parkingi mozna zlokalizowac jakies grunty np przy torach kolejowych,
czego w okolicy nie brakuje. Ale to raczej tez abstrakcja bo biurowce tam
tez stoja.
Nawet dajmy na to taki parking na 300 miejsc (to i tak chyba maly bo przy
wielokondygnacyjnych da sie wiecej zapewne upchnac). Nie wiem 350 zl
105.000 zl miesiecznie. Rocznie 1.260.000, dajmy na to 10 lat, 12.600.000.
No ale to to fakt abstrakcja jakas chyba.
Sam nie jestem w takiej sytuacji mimo ze dojezdzam do pracy samochodem, ale
wychodzi mnie to mniej niz miesieczny na pociag/wkd + ZTM
Ale potem w sluzbowy i ganianie po calej Wawie.
PZDr
Adam
Użytkownik "Kocureq" <adres@w.stopce.pl> napisał w wiadomości
news:h35i80$6ig$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Adam Szewczak pisze:
>[color=green]
>> Ale w sensie co ?[/color]
>
> W sensie czemu 100 a nie 300 miesięcznie?
>
> --[/color]
Moze byc i 350, mysle ze jak ktos dojezdza do pracy w takie miejsce to
taka kwote "chyba" dalo by sie przezyc w zamian za spokoj z zaparkowaniem.
Nie wiem.
Strzelam ;P
PZDr
Adam
Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h35ifn$5eh$1@news.onet.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "Kocureq" <adres@w.stopce.pl> napisał w wiadomości
> news:h35i80$6ig$1@inews.gazeta.pl...[color=green]
>> Adam Szewczak pisze:
>>[color=darkred]
>>> Ale w sensie co ?[/color]
>>
>> W sensie czemu 100 a nie 300 miesięcznie?
>>
>> --[/color]
>
> Moze byc i 350, mysle ze jak ktos dojezdza do pracy w takie miejsce to
> taka kwote "chyba" dalo by sie przezyc w zamian za spokoj z zaparkowaniem.
> Nie wiem.[/color]
Spróbujmy policzyć. Metr kwadratowy takiego garażu to powiedzmy 5 tys. Na
samochód potrzeba 25m2. Czyli sama budowa 125 tys/pojazd. Jeśli przyjąć
zwrot w ciągu 20 lat, czyli 240 miesięcy, to wychodzi ponad 500 na miesiąc.
I to nie licząc odsetek, które zeżrą drugie tyle.
"Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> writes:
[color=blue]
> Znajdz tam miejsce gdzie mozna zaparkowac nawet placac.[/color]
Platne parkingi sa w wielu miejscach. Zapytaj w tych biurowcach.
MJ
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:kjztz1ly5ft.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...[color=blue]
> "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> writes:
>[color=green]
>> Znajdz tam miejsce gdzie mozna zaparkowac nawet placac.[/color]
>
> Platne parkingi sa w wielu miejscach. Zapytaj w tych biurowcach.
>
> MJ[/color]
Nie musze pytac bo niepotrzebuje.
PZDr
Adam
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> napisał w wiadomości
news:apkc55lfingkhfme21762gs21koks0l6ed@4ax.com...[color=blue]
> On Thu, 9 Jul 2009 22:16:51 +0200, "MC" <m5c@go2.pl> wrote:
>[color=green]
>>Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w
>>wiadomości
>>news:h35ifn$5eh$1@news.onet.pl...[color=darkred]
>>>
>>> Użytkownik "Kocureq" <adres@w.stopce.pl> napisał w wiadomości
>>> news:h35i80$6ig$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Adam Szewczak pisze:
>>>>
>>>>> Ale w sensie co ?
>>>>
>>>> W sensie czemu 100 a nie 300 miesięcznie?
>>>>
>>>> --
>>>
>>> Moze byc i 350, mysle ze jak ktos dojezdza do pracy w takie miejsce
>>> to
>>> taka kwote "chyba" dalo by sie przezyc w zamian za spokoj z
>>> zaparkowaniem.
>>> Nie wiem.[/color]
>>
>>Spróbujmy policzyć. Metr kwadratowy takiego garażu to powiedzmy 5 tys. Na
>>samochód potrzeba 25m2. Czyli sama budowa 125 tys/pojazd. Jeśli przyjąć
>>zwrot w ciągu 20 lat, czyli 240 miesięcy, to wychodzi ponad 500 na
>>miesiąc.
>>I to nie licząc odsetek, które zeżrą drugie tyle.[/color]
>
> Latwo policzyc przy pomcu kalkulatora biznesowego ze zezra trzecie
> tyle. Regula kciuka mowi ze inwestycja 100 tysiecy na kredyt w miare
> rozsadny i 20 lat kosztuje prawie 300 tysiecy. Albowiem procent jest
> "skladany"
>
> Do tego dochodza koszta utrzymania, ktore tez zerowe nie sa.
>
> A.L.[/color]
No to sie zgadza.
Zasadniczo moj temat mial sluzyc temu ze SM sobie urzadzila poletko do
latwego zarobku, ale odeszlismy :)
Pofantazjowac zawsze mozna o parkingach, sprawnej komunikacji publicznej idt
itp :)))
O albo o zielonej fali na Gorczewskiej np.
PZDr
Adam
Witam,
Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h35lbn$cmb$1@news.onet.pl...
[color=blue]
> Zasadniczo moj temat mial sluzyc temu ze SM sobie urzadzila poletko do
> latwego zarobku, ale odeszlismy :)[/color]
Nie mam zamiaru występować jako obrońca SM, ale i nie mam zamiaru też
występować jako rzecznik tej rzeszy osiołków, którzy parkują jak popadnie.
1.
SM idzie na łatwiznę bo rosną jej statystyki i dopóki będzie się rozliczać
ją za słupki i statystyki tak będzie.
2.
Ci pracownicy firm, które mają siedzibę w opisywanych przez Ciebie
okolicach, i którzy parkują gdziekolwiek, niech mają problem z odholowanymi
samochodami.
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> napisał w wiadomości
news:1qmc55lr2brmltl0htpk0no64hequ2pk7t@4ax.com...[color=blue]
> On Thu, 9 Jul 2009 23:04:33 +0200, "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> wrote:
>[color=green]
>>Witam,
>>
>>Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w
>>wiadomości
>>news:h35lbn$cmb$1@news.onet.pl...
>>[color=darkred]
>>> Zasadniczo moj temat mial sluzyc temu ze SM sobie urzadzila poletko do
>>> latwego zarobku, ale odeszlismy :)[/color]
>>
>>Nie mam zamiaru występować jako obrońca SM, ale i nie mam zamiaru też
>>występować jako rzecznik tej rzeszy osiołków, którzy parkują jak popadnie.
>>
>>1.
>>SM idzie na łatwiznę bo rosną jej statystyki i dopóki będzie się rozliczać
>>ją za słupki i statystyki tak będzie.
>>
>>2.
>>Ci pracownicy firm, które mają siedzibę w opisywanych przez Ciebie
>>okolicach, i którzy parkują gdziekolwiek, niech mają problem z
>>odholowanymi
>>samochodami.[/color]
>
> Warszawa predzej czy pozniej dojdzie do "Manhattanskiego" rozwiazania
> w Nowym Jorku:
>
> 1. Nieprawiodkowo zaparkowany samochod zostaje odciagniety po 5
> minutach a odzyskanie go kosztuje dolcow 500
>
> 2. Garaz meisiecznie kosztuje miedzy dolcow 500 i 1000 a kolejka zeby
> zdobyc miecse jest 5 letnia
>
> 3., Garaze "na godzine" potrafia kosztowac dolcow 30 - 50 za godzine
>
> 4. Na ulicy nie ma gdzie zaparkowac, a jak gdzie jest to tzreba miec
> nalepke z pozwoleniem inaczej patrz punkt 1,
>
> WIEC
>
> 5. Do pracy na Manhattanie nikt nie jezdzi samochodem tylko
> komunikacja miejska
>
> 6. jak ktos ma samochod, to trzyma go tam dzie sie da taniej, na
> przyklad w odleglosci godziny jazdy koleja miejska.
>
> Warszawiacty tez sie beda musieli predzej czy pozniej przyzwyczic ze
> samochod sie zostawia w domu a nie jedzie samochodem do pracy i
> parkuje na trawniku 3 metry od wejscia do biura
>
> A.L.[/color]
Aaaaa to juz jest calkiem inna sprawa ze sie parkuje gdzie popadnie.
Ale wynika to ... z braku miejsc do parkowania :P i naszej ulanskiej
fantazji. Co jeszcze za tym stoi mozna sobie dobrac.
Ja stety/niestety sie wyprowadzilem z Wawy w 2000 do Grodziska Maz. ale do
pracy jezdze samochodem bo:
- wychodzi mnie to taniej
- wychodzi nieco krocej niz PKP+ZTM
- mozna cos przy okazji zalatwic :P
- i zeby bylo racjonalnie jezdzimy z kolega do pracy, przynajmniej sa 2
osoby w samochodzie ;P
a potem to jak napisalem, w sluzbowy i na miasto
PZDr
Adam
Adam Szewczak pisze:[color=blue]
> Tak z ciekawosci. Co sie tak ostatnio nasilily ataki SM na Postepu.
> Odcholowywanie pojazdow to juz chyba tam codzinnosc.
> Ja domyslam sie ze za to kasa plynie i jest to bardzo dochodowe.
>
> Natomiast to juz z innej bajki, ale to moje prywatne zdanie.
> Ze w takim miejscu nie moze sie znalesc inwestor ktory wywali w tej
> okolicy jakis parking wielopoziomowy. Nie wiem 4 w dol 7 w gore.
> Powierzchniowo to nie musi zajmowac tyle terenu co biurowiec. Nawet
> jakby to kosztowalo tam ze 100 zl miesiecznie to mysle ze klientow by
> sie znalazlo.[/color]
1. Miasto dało d**y, że pozwoliła na taką gęstość zabudowy bez zwiększenia
obowiązkowej ilości miejsc parkingowych w biurowcach.
2. Brak infrastruktury parkingowej - zatok itd.
3. Wysokie ceny miejsc w garażach ok. 150 Âeuro.
4. Łatwy cel dla "straszaków".
--
[url]http://kamikaze.mp.waw.pl/[/url]
Gaz pieprzowy, obezwładniający, łzawiący, który wybrać?
Odpowiedź znajdziesz na stronie:
[url]http://kamikaze.mp.waw.pl/gaz/[/url]
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1qmc55lr2brmltl0htpk0no64hequ2pk7t@4ax.com...[color=blue]
> WIEC
>
> 5. Do pracy na Manhattanie nikt nie jezdzi samochodem tylko
> komunikacja miejska[/color]
Której jakoś nie widać, a te wszystkie taksówki to pewno wożą tylko turystów
lub powietrze.
Witam,
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> napisał w wiadomości
news:1qmc55lr2brmltl0htpk0no64hequ2pk7t@4ax.com...
[color=blue]
> Warszawa predzej czy pozniej dojdzie do "Manhattanskiego" rozwiazania
> w Nowym Jorku:
> 1. Nieprawiodkowo zaparkowany samochod zostaje odciagniety po 5
> minutach a odzyskanie go kosztuje dolcow 500[/color]
I to jest najlepsza metoda.
[color=blue]
> Warszawiacty tez sie beda musieli predzej czy pozniej przyzwyczic ze
> samochod sie zostawia w domu a nie jedzie samochodem do pracy i
> parkuje na trawniku 3 metry od wejscia do biura[/color]
Miejmy nadzieję.
Z tym, że uzupełniłbym to zdanie o osoby, które pracują w Warszawie.
:)
--
Pozdrawiam
Szuwaks
On Thu, 9 Jul 2009 21:35:11 +0200, "Adam Szewczak"
<horses@usuń.poczta.onet.pl> wrote:
[color=blue]
>Ale np takie Emilii Plater 53 kiedy ktos z glowa zaprojektowal bo jest rampa
>techniczna z... obrotnica na srodku co by mozna przestawiac pojazdy w razie
>czego. Mariot tez ma parking techniczny. Focus, rampa dla dostawcow tez
>jest. Tyle ze jakos to sa projekty sprzed x lat.....[/color]
Domy Centrum maja tez podziemne rampy od momentu wybudowania. I wjazdy
tak wkomponowane w okolice ze jak nei wiesz gdzie to za bardzo tam nei
trafisz: jedne kolo kina Palladium a drugi z tyłu za byłym kinem
Relax. Zreszta wiele starszych (z lat 80-tych i wczesniejszych) ma
takowe podjazdy.
Zdrowko
Żeście sobie poteoretyzowali ;-)
Parkingi w pobliżu są dwa, aczkolwiek nie wielopoziomowe.
150pln za miesiąc - jak tam pracowałem, to korzystałem.
Wcale jakoś niesamowicie nie zarabiałem, ale samochodu nikomu na głowie nie
stawiałem :>
--
Adam 'Adak' Kępiński [email]adak61@tlen.pl[/email] GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"
Adam Szewczak pisze:[color=blue]
> Nie widzialem tematu.
>
> Tak z ciekawosci. Co sie tak ostatnio nasilily ataki SM na Postepu.
> Odcholowywanie pojazdow to juz chyba tam codzinnosc.
> Ja domyslam sie ze za to kasa plynie i jest to bardzo dochodowe.
>
> Natomiast to juz z innej bajki, ale to moje prywatne zdanie.
> Ze w takim miejscu nie moze sie znalesc inwestor ktory wywali w tej
> okolicy jakis parking wielopoziomowy. Nie wiem 4 w dol 7 w gore.
> Powierzchniowo to nie musi zajmowac tyle terenu co biurowiec. Nawet
> jakby to kosztowalo tam ze 100 zl miesiecznie to mysle ze klientow by
> sie znalazlo.[/color]
dodatkowo jak by podzielić dobę parkingową na godziny np. 8:18 i 18:8 to cześć miejsc
można by sprzedać podwójnie
Kamikazee <niema@niema.pl.invalid> writes:
[color=blue]
> 1. Miasto dało d**y, że pozwoliła na taką gęstość zabudowy bez
> zwiększenia obowiązkowej ilości miejsc parkingowych w biurowcach.[/color]
Alez przeciwnie. Przepisy ZAKAZUJA budowy zbyt wielkiej liczby miejsc
garazowych w biurowcach. I slusznie, bo gdyby kazdy chcial przyjechac
do pracy samochodem, to nikt by nie dojechal, takie bylyby korki.
MJ
Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h35cjr$lt9$1@news.onet.pl...
[color=blue]
> Powierzchniowo to nie musi zajmowac tyle terenu co biurowiec. Nawet
> jakby to kosztowalo tam ze 100 zl miesiecznie to mysle ze klientow by[/color]
A ja jestem ciekaw kiedy ktoś z Zarządu Galerii Mokotów zorientuje się, że
traci miliony.
Bo darmowy parking przy Galerii pęka w szwach. I w większości są to
samochody pracujących w pobliskich biurowcach.
--
Paweł
"Paweł" napisał:
[color=blue]
> A ja jestem ciekaw kiedy ktoś z Zarządu Galerii Mokotów zorientuje się,
> że traci miliony.[/color]
Traci? Hmm, jak na czymś nie zarobię, to tracę... tok rozumowania
charakterystyczny dla bohaterów zbiorku felietonów Wiecha z Kozakiem w
tytule. Oraz firmy MS, która uważała, że jak polski nastolatek posadził
sobie Office bez licencji, to firma straciła, bo przecież mógł kupić. Z
kieszonkowego zapewne...
[color=blue]
> Bo darmowy parking przy Galerii pęka w szwach. I w większości są to
> samochody pracujących w pobliskich biurowcach.[/color]
A od której teraz ten parking jest czynny? Bo jak tam pracowałem, to był
otwarty dopiero od 10:00, co powodowało nerwowe poranne autogimnastyki ;->
JoteR
Paweł pisze:[color=blue]
> Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:h35cjr$lt9$1@news.onet.pl...
>[color=green]
>> Powierzchniowo to nie musi zajmowac tyle terenu co biurowiec. Nawet
>> jakby to kosztowalo tam ze 100 zl miesiecznie to mysle ze klientow by[/color]
>
> A ja jestem ciekaw kiedy ktoś z Zarządu Galerii Mokotów zorientuje się,
> że traci miliony.
> Bo darmowy parking przy Galerii pęka w szwach. I w większości są to
> samochody pracujących w pobliskich biurowcach.[/color]
Dlatego wjazd jest blokowany do ok 10 - pozniej sklepy sa otwarte i
mozna parkowac.
Paweł pisze:
[color=blue]
> Bo darmowy parking przy Galerii pęka w szwach. I w większości są to
> samochody pracujących w pobliskich biurowcach.[/color]
Którzy to potem idą tam coś zjeść :) Nie bój, GM nie ma tak źle.
--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ [email]kocureq@jabber.org[/email] ] |_|_|)___)
On 9 Lip, 23:42, Kamikazee <ni...@niema.pl.invalid> wrote:[color=blue]
> Adam Szewczak pisze:
>
> 1. Miasto dało d**y, że pozwoliła na taką gęstość zabudowy bez zwiększenia
> obowiązkowej ilości miejsc parkingowych w biurowcach.
> 2. Brak infrastruktury parkingowej - zatok itd.[/color]
Nie miasto dało dupy tylko ci co projektowali budynki nie uwzględnili
rzeczywiste zapotrzebowania na miejsca parkingowe.
Trochę się poprawiła sytuacja komunikacyjna po zmianach w kursowaniu
141 ale nadal z dojazdem KM jest drętwo.
[color=blue]
>
> 1. Miasto dało d**y, że pozwoliła na taką gęstość zabudowy bez
> zwiększenia obowiązkowej ilości miejsc parkingowych w biurowcach.[/color]
Niee, miejsc jest dużo wolnych w garażach podziemnych. W mojej firmie
problem dotyczy osób które nie mają aut służbowych i przyjeżdżają
prywatnymi, oni nie mają wjazdu na podziemny, który jest w połowie pusty bo:
[color=blue]
> 3. Wysokie ceny miejsc w garażach ok. 150 Âeuro.[/color]
właśnie dlatego. (netto)
pozdrawiam
mario
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:kjz8wix6np2.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...[color=blue]
> Kamikazee <niema@niema.pl.invalid> writes:
>[color=green]
>> 1. Miasto dało d**y, że pozwoliła na taką gęstość zabudowy bez
>> zwiększenia obowiązkowej ilości miejsc parkingowych w biurowcach.[/color]
>
> Alez przeciwnie. Przepisy ZAKAZUJA budowy zbyt wielkiej liczby miejsc
> garazowych w biurowcach. I slusznie, bo gdyby kazdy chcial przyjechac
> do pracy samochodem, to nikt by nie dojechal, takie bylyby korki.[/color]
To bez sensu. Samochód jadący zajmuje o wiele mniej "miejsca" niż parkujący.
On Thu, 09 Jul 2009 16:10:59 -0500, A.L. <alewando@aol.com> wrote:
[color=blue]
>Warszawiacty tez sie beda musieli predzej czy pozniej przyzwyczic ze
>samochod sie zostawia w domu a nie jedzie samochodem do pracy i
>parkuje na trawniku 3 metry od wejscia do biura[/color]
Niektórzy pracują samochodem.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński [email]xxx.jerzu@poczta.onet.pl[/email]
[url]http://jerzu.waw.pl[/url] GG:129280 [url]http://bitnova.info/?p=495699[/url]
-> [url]http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu[/url]
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ns8f55prc9lvteovc2pj3hkp001jjbofev@4ax.com...[color=blue]
> On Thu, 09 Jul 2009 16:10:59 -0500, A.L. <alewando@aol.com> wrote:
>[color=green]
>>Warszawiacty tez sie beda musieli predzej czy pozniej przyzwyczic ze
>>samochod sie zostawia w domu a nie jedzie samochodem do pracy i
>>parkuje na trawniku 3 metry od wejscia do biura[/color]
>
> Niektórzy pracują samochodem.[/color]
Ale chyba nie na parkingu?
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:ns8f55prc9lvteovc2pj3hkp001jjbofev@4ax.com...[color=blue]
> On Thu, 09 Jul 2009 16:10:59 -0500, A.L. <alewando@aol.com> wrote:
>[color=green]
>>Warszawiacty tez sie beda musieli predzej czy pozniej przyzwyczic ze
>>samochod sie zostawia w domu a nie jedzie samochodem do pracy i
>>parkuje na trawniku 3 metry od wejscia do biura[/color]
>
> Niektórzy pracują samochodem.[/color]
I biedni uciskani cierpiarze się w końcu obłowią. Czy o to się naprawdę
rozchodziło pomysłodawcy?
Adam Szewczak pisze:
[color=blue]
> Powierzchniowo to nie musi zajmowac tyle terenu co biurowiec.[/color]
Niestety masz racje - nie musi, a nawet nie będzie - norma na pracownika
6m2, na samochód 12,5. Nawet biorąc pod uwagę gabinety prezesów, sale
konferencyjnie na parking na tyle samo samochodów, co osób w biurowcu
potrzeba więcej miejsca;)
[color=blue]
> Nawet
> jakby to kosztowalo tam ze 100 zl miesiecznie to mysle ze klientow by
> sie znalazlo.[/color]
To z całą pewnością, jednak bardziej opłaca się postawić biurowiec i
kółko się zamyka.
Shrek.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|
