|
Zielone strzałki
rafal2325 |
Witam, W Warszawie mają wrocić zielone strzałki do skrętu w prawo. Wiele z nich już wróciło, ale część z nich jest "wyłączana" przez zakrycie czarnym workiem i oklejenie taśmą. Niekiedy jednego dnia działa a innego jest "wyłączana".
Dwa pytanka:
1. Po co właczają i "wyłączają" strzałki? Skoro ustalono, że mają wrócić to włączyć wszystkie i już.
2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby jakieś rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej pieczątki, plomby, naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to odpowiednie służby. Znaczy się mogę podejść i zerwać to cholerstwo, bo napewno "jakieś dzieciaki w nocy sie bawiły"? Ciekawe co na to by powiedziała SM lub niebiescy.
Sikor
Użytkownik "Sikor" <nie_ma@bo.spam.pl> napisał w wiadomości news:g04cft$frc$1@news.onet.pl...[color=blue] > Witam, > W Warszawie mają wrocić zielone strzałki do skrętu w prawo. Wiele z nich > już wróciło, ale część z nich jest "wyłączana" przez zakrycie czarnym > workiem i oklejenie taśmą. Niekiedy jednego dnia działa a innego jest > "wyłączana". > > Dwa pytanka: > > 1. Po co właczają i "wyłączają" strzałki? Skoro ustalono, że mają wrócić > to włączyć wszystkie i już. > > 2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby jakieś > rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej pieczątki, plomby, > naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to odpowiednie służby. Znaczy > się mogę podejść i zerwać to cholerstwo, bo napewno "jakieś dzieciaki w > nocy sie bawiły"? Ciekawe co na to by powiedziała SM lub niebiescy. >[/color]
Zapoznaj sie choc troche z przepisami zanim cos napiszesz. Strzalki beda mogly wracac jak zaczna obowiazywac nowe zapisy (chociaz nie wszystko co trzeba zostalo w nich zmienione i jak ktos bedzie dokladny to sie doczyta ze nadal nie mozna uzywac strzalek) a nastaki to bodajze 24 maja. Do tej pory zadne strzalki nie wroca. Te co sie zaslania dotycza sytuacji czasowych zwiazanych przewaznie z robotami. Jezeli wszystko jest tak jak trzeba to zdjecie worka i tak nic nie da bo strzalki nie powinny byc podaczone.
On Sat, 10 May 2008 21:30:41 +0200, "Grupki" <janusz_tar@o2.pl> wrote: [color=blue] >Te co sie zaslania dotycza sytuacji czasowych zwiazanych przewaznie z >robotami.[/color]
Tak? A jakież to roboty są na skrzyżowaniu KEN i Surowieckiego? Albo Marynarskiej i Taśmowej?
-- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński [email]xxx.jerzu@poczta.onet.pl[/email] [url]http://jerzu.waw.pl[/url] GG:129280 [url]http://bitnova.info/?p=495699[/url] [url]http://zloty.autokacik.pl[/url] - zloty Internetowych Klubów Moto
[color=blue] > > Tak? A jakież to roboty są na skrzyżowaniu KEN i Surowieckiego? Albo > Marynarskiej i Taśmowej?[/color]
KEN Surowieckiego byla zmiana programow ze wzgledu na budowe nowych sygnalizacji w okolicy (dzwonnicza bodajze) w zwiazku z czym zmiana koordynacji itp
Marynarska Tasmowa (jesli wogole rzeczywiscie byly jakies zmiany) na ta chwile nie pamietam ale jak tak bardzo jestes zainteresowany to w poniedzialek moge sprawdzic
[color=blue] > 2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby jakieś > rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej pieczątki, plomby, > naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to odpowiednie służby. Znaczy się > mogę podejść i zerwać to cholerstwo, bo napewno "jakieś dzieciaki w nocy sie > bawiły"? Ciekawe co na to by powiedziała SM lub niebiescy.[/color]
moim zdaniem to trzeba olewac , te glupoty. Ja tam sobie caly czas skrecam tam gdzie byly kiedys strzalki, a teraz ich nie ma. Trzeba ignorowac durne wymysly urzędników
Pzdr
Aman
Sikor wrote:[color=blue] > 2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby > jakieś rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej > pieczątki, plomby, naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to > odpowiednie służby. Znaczy się mogę podejść i zerwać to cholerstwo, > bo napewno "jakieś dzieciaki w nocy sie bawiły"?[/color]
Zerwanie nic Ci nie da, bo pod spodem nie ma palącej sie strzalki. Strzalka jest wyłączona, a dodatkowo zakryta workiem, zebys nie pomyslal, ze sie przepalila i nie jezdzil na zgaszonej.
-- ../ premax ../ [email]premax@hot.pl[/email] ../ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.
"Przemyslaw Popielarski" <premax@hot.pl> wrote in message news:4826dec1$1@news.home.net.pl...[color=blue] > Sikor wrote:[color=green] >> 2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby >> jakieś rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej >> pieczątki, plomby, naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to >> odpowiednie służby. Znaczy się mogę podejść i zerwać to cholerstwo, >> bo napewno "jakieś dzieciaki w nocy sie bawiły"?[/color] > > Zerwanie nic Ci nie da, bo pod spodem nie ma palącej sie strzalki. > Strzalka jest wyłączona, a dodatkowo zakryta workiem, zebys nie pomyslal, > ze sie przepalila i nie jezdzil na zgaszonej. >[/color]
A no właśnie... Sądziłem, że skoro zakrywają to, że się pali pod spodem :/
No cóż - czekamy na wejście w życie przepisów.
Sikor
On Sat, 10 May 2008 22:13:12 +0200, "Grupki" <janusz_tar@o2.pl> wrote: [color=blue] >KEN Surowieckiego byla zmiana programow ze wzgledu na budowe nowych >sygnalizacji w okolicy (dzwonnicza bodajze) w zwiazku z czym zmiana >koordynacji itp[/color]
A co ma wspólnego zielona strzałka do skrętu w prawo z KEN w Surowieckiego ze światłami przy kościele? A po drugie to światła przy kościele są już jakiś czas a strzałkę zasłonięto jakoś na początku maja. Korki na KEN są teraz prawie do Dolinki Służewieckiej - i to bez względu na porę dnia.
-- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński [email]xxx.jerzu@poczta.onet.pl[/email] [url]http://jerzu.waw.pl[/url] GG:129280 [url]http://bitnova.info/?p=495699[/url] [url]http://zloty.autokacik.pl[/url] - zloty Internetowych Klubów Moto
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|