ďťż

Witam,
W Warszawie mają wrocić zielone strzałki do skrętu w prawo. Wiele z nich już
wróciło, ale część z nich jest "wyłączana" przez zakrycie czarnym workiem i
oklejenie taśmą. Niekiedy jednego dnia działa a innego jest "wyłączana".

Dwa pytanka:

1. Po co właczają i "wyłączają" strzałki? Skoro ustalono, że mają wrócić to
włączyć wszystkie i już.

2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby jakieś
rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej pieczątki, plomby,
naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to odpowiednie służby. Znaczy się
mogę podejść i zerwać to cholerstwo, bo napewno "jakieś dzieciaki w nocy sie
bawiły"? Ciekawe co na to by powiedziała SM lub niebiescy.

Sikor




Użytkownik "Sikor" <nie_ma@bo.spam.pl> napisał w wiadomości
news:g04cft$frc$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Witam,
> W Warszawie mają wrocić zielone strzałki do skrętu w prawo. Wiele z nich
> już wróciło, ale część z nich jest "wyłączana" przez zakrycie czarnym
> workiem i oklejenie taśmą. Niekiedy jednego dnia działa a innego jest
> "wyłączana".
>
> Dwa pytanka:
>
> 1. Po co właczają i "wyłączają" strzałki? Skoro ustalono, że mają wrócić
> to włączyć wszystkie i już.
>
> 2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby jakieś
> rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej pieczątki, plomby,
> naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to odpowiednie służby. Znaczy
> się mogę podejść i zerwać to cholerstwo, bo napewno "jakieś dzieciaki w
> nocy sie bawiły"? Ciekawe co na to by powiedziała SM lub niebiescy.
>[/color]

Zapoznaj sie choc troche z przepisami zanim cos napiszesz.
Strzalki beda mogly wracac jak zaczna obowiazywac nowe zapisy (chociaz nie
wszystko co trzeba zostalo w nich zmienione i jak ktos bedzie dokladny to
sie doczyta ze nadal nie mozna uzywac strzalek) a nastaki to bodajze 24
maja.
Do tej pory zadne strzalki nie wroca.
Te co sie zaslania dotycza sytuacji czasowych zwiazanych przewaznie z
robotami.
Jezeli wszystko jest tak jak trzeba to zdjecie worka i tak nic nie da bo
strzalki nie powinny byc podaczone.

On Sat, 10 May 2008 21:30:41 +0200, "Grupki" <janusz_tar@o2.pl> wrote:
[color=blue]
>Te co sie zaslania dotycza sytuacji czasowych zwiazanych przewaznie z
>robotami.[/color]

Tak? A jakież to roboty są na skrzyżowaniu KEN i Surowieckiego? Albo
Marynarskiej i Taśmowej?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński [email]xxx.jerzu@poczta.onet.pl[/email]
[url]http://jerzu.waw.pl[/url] GG:129280 [url]http://bitnova.info/?p=495699[/url]
[url]http://zloty.autokacik.pl[/url] - zloty Internetowych Klubów Moto

[color=blue]
>
> Tak? A jakież to roboty są na skrzyżowaniu KEN i Surowieckiego? Albo
> Marynarskiej i Taśmowej?[/color]

KEN Surowieckiego byla zmiana programow ze wzgledu na budowe nowych
sygnalizacji w okolicy (dzwonnicza bodajze) w zwiazku z czym zmiana
koordynacji itp

Marynarska Tasmowa (jesli wogole rzeczywiscie byly jakies zmiany) na ta
chwile nie pamietam ale jak tak bardzo jestes zainteresowany to w
poniedzialek moge sprawdzic




[color=blue]
> 2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby jakieś
> rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej pieczątki, plomby,
> naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to odpowiednie służby. Znaczy się
> mogę podejść i zerwać to cholerstwo, bo napewno "jakieś dzieciaki w nocy sie
> bawiły"? Ciekawe co na to by powiedziała SM lub niebiescy.[/color]

moim zdaniem to trzeba olewac , te glupoty. Ja tam sobie caly czas skrecam tam
gdzie byly kiedys strzalki, a teraz ich nie ma. Trzeba ignorowac durne wymysly
urzędników

Pzdr

Aman

Sikor wrote:[color=blue]
> 2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby
> jakieś rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej
> pieczątki, plomby, naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to
> odpowiednie służby. Znaczy się mogę podejść i zerwać to cholerstwo,
> bo napewno "jakieś dzieciaki w nocy sie bawiły"?[/color]

Zerwanie nic Ci nie da, bo pod spodem nie ma palącej sie strzalki. Strzalka
jest wyłączona, a dodatkowo zakryta workiem, zebys nie pomyslal, ze sie
przepalila i nie jezdzil na zgaszonej.

--
../ premax
../ [email]premax@hot.pl[/email]
../ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.


"Przemyslaw Popielarski" <premax@hot.pl> wrote in message
news:4826dec1$1@news.home.net.pl...[color=blue]
> Sikor wrote:[color=green]
>> 2. "Wyłączone" strzałki przy pomocy worka i taśmy wyglądają jakby
>> jakieś rozbrykane ludzie dla żartu to zrobili. Nie ma żadnej
>> pieczątki, plomby, naklejki itp. potwierdzającej, że zrobiły to
>> odpowiednie służby. Znaczy się mogę podejść i zerwać to cholerstwo,
>> bo napewno "jakieś dzieciaki w nocy sie bawiły"?[/color]
>
> Zerwanie nic Ci nie da, bo pod spodem nie ma palącej sie strzalki.
> Strzalka jest wyłączona, a dodatkowo zakryta workiem, zebys nie pomyslal,
> ze sie przepalila i nie jezdzil na zgaszonej.
>[/color]

A no właśnie... Sądziłem, że skoro zakrywają to, że się pali pod spodem :/

No cóż - czekamy na wejście w życie przepisów.

Sikor

On Sat, 10 May 2008 22:13:12 +0200, "Grupki" <janusz_tar@o2.pl> wrote:
[color=blue]
>KEN Surowieckiego byla zmiana programow ze wzgledu na budowe nowych
>sygnalizacji w okolicy (dzwonnicza bodajze) w zwiazku z czym zmiana
>koordynacji itp[/color]

A co ma wspólnego zielona strzałka do skrętu w prawo z KEN w
Surowieckiego ze światłami przy kościele? A po drugie to światła przy
kościele są już jakiś czas a strzałkę zasłonięto jakoś na początku
maja. Korki na KEN są teraz prawie do Dolinki Służewieckiej - i to bez
względu na porę dnia.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński [email]xxx.jerzu@poczta.onet.pl[/email]
[url]http://jerzu.waw.pl[/url] GG:129280 [url]http://bitnova.info/?p=495699[/url]
[url]http://zloty.autokacik.pl[/url] - zloty Internetowych Klubów Moto

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Zielone strzałki
    rafal2325