|
Wypadek na rondzie Daszyńskiego: Wola sparaliżowana. Ucierpiały 22 osoby
rafal2325 |
ale dlaczego w dzień bez samochodu? powinni dziś zrobic dzień bez tramwajju
jk
[url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7067297,Wypadek_na_rondzie_Daszynskiego__Wola_sparalizowana.html?skad=rss[/url]
Collin McFare pisze:[color=blue] > ale dlaczego w dzień bez samochodu? > powinni dziś zrobic dzień bez tramwajju > > jk > > [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7067297,Wypadek_na_rondzie_Daszynskiego__Wola_sparalizowana.html?skad=rss[/url] >[/color] dokładnie rok temu w tym samym miejscu było zatrzymanie od pl. zawilszy do ronda Daszyńskiego - wtedy też mówiłem o dniu bez tramwaju.
Osadnik pisze:[color=blue] > Collin McFare pisze:[color=green] >> ale dlaczego w dzień bez samochodu? >> powinni dziś zrobic dzień bez tramwajju >> >> jk >> >> [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7067297,Wypadek_na_rondzie_Daszynskiego__Wola_sparalizowana.html?skad=rss[/url] >>[/color] > dokładnie rok temu w tym samym miejscu było zatrzymanie od pl. zawilszy > do ronda Daszyńskiego - wtedy też mówiłem o dniu bez tramwaju.[/color]
I to chyba jest najlepsze podsumowanie takich lewicowych akcji jak "dzień bez samochodu" itp. Korki, korki, wypadki. W imię czego? W imię ograniczenia swobody podróżowania ludzi swoimi własnymi środkami transportu...
-- Liwiusz
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h9b4u0$v08$1@news.onet.pl... [color=blue] > "dzień bez samochodu" itp. Korki, korki, wypadki. W imię czego? W imię > ograniczenia swobody podróżowania ludzi swoimi własnymi środkami > transportu...[/color]
Do poruszania się własnymi środkami transportu ulice też powinny być własne.
Collin McFare pisze:[color=blue] > ale dlaczego w dzień bez samochodu? > powinni dziś zrobic dzień bez tramwajju[/color]
A ja się dziwiłem czemu, gdy czekałem na 24 przy centralnym, one po "podjechaniu do przystanku" na tablicach informacyjnych, tajemniczo znikały :) W końcu jakaś babka rozmawiając przez telefon z córką dowiedziała się o wypadku, to poszedłem na 151.
-- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ [email]kocureq@jabber.org[/email] ] |_|_|)___)
Witam,
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> napisał w wiadomości news:rt1jb55qqv2tcp219g9a8unp4vf3qvge5l@4ax.com... [color=blue] > Wlasnie wrocilem z Chicago. Na ulicy sie nie zaparkuje,[/color]
Bo dlaczego?
-- Pozdrawiam Szuwaks
Liwiusz pisze:[color=blue] > Osadnik pisze:[color=green] >> Collin McFare pisze:[color=darkred] >>> ale dlaczego w dzień bez samochodu? >>> powinni dziś zrobic dzień bez tramwajju >>> >>> jk >>> >>> [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7067297,Wypadek_na_rondzie_Daszynskiego__Wola_sparalizowana.html?skad=rss[/url] >>>[/color] >> dokładnie rok temu w tym samym miejscu było zatrzymanie od pl. >> zawilszy do ronda Daszyńskiego - wtedy też mówiłem o dniu bez tramwaju.[/color] > > > I to chyba jest najlepsze podsumowanie takich lewicowych akcji jak > "dzień bez samochodu" itp. Korki, korki, wypadki. W imię czego? W imię > ograniczenia swobody podróżowania ludzi swoimi własnymi środkami > transportu... >[/color] Wypadek to rzecz niecelowa - zdarza się. Jak dla mnie zbieg okoliczności. A co do zastąpienia komunikacji zbiorowej indywidualną - oglądaj:
Wpuszczeni w korek - [url]http://video.google.com/videoplay?docid=-8275720622562586204[/url]
Użytkownik "A.L." <alewando@aol.com> napisał[color=blue] > > Niekoniecznie. Wlasnie wrocilem z Chicago. Na ulicy sie nie zaparkuje, > a garaz 54 dolce za 8 godzin.[/color]
A na Discovery pokazywali - jakiś rok temu - Chicago jako "martwe" miasto, jako skutek kryzysu motoryzacyjnego. Tak, ja wiem, że telewizja kłamie ale żeby do tego stopnia? :P
Maciek.
"Szuwaks" wrote...[color=blue] >[color=green] > > Wlasnie wrocilem z Chicago. Na ulicy sie nie zaparkuje,[/color] > > Bo dlaczego? >[/color] Bo holowniki pracują a nie stoją na parkingu :) U nas buractwo już sobi robi postój nawet na jednopasmowej ulicy (codzinne zjawisko na Grzybowskiej i Ciołka), a co go to obchodzi, że godzina szczytu itp. on musi, on nie ma czasu, on pracuje, on tutaj tylko na kilkanaście minut itd.! :( A.
Użytkownik "Kocureq" <adres@w.stopce.pl> napisał w wiadomości news:h9ca0d$4pj$3@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Collin McFare pisze:[color=green] >> ale dlaczego w dzień bez samochodu? >> powinni dziś zrobic dzień bez tramwajju[/color] > > A ja się dziwiłem czemu, gdy czekałem na 24 przy centralnym, one po > "podjechaniu do przystanku" na tablicach informacyjnych, tajemniczo > znikały :) W końcu jakaś babka rozmawiając przez telefon z córką > dowiedziała się o wypadku, to poszedłem na 151.[/color]
Oczywiście, na tablicach (ani innymi mediami) żadnej informacji? Ale cóż, znów widziałem (na Zawiszy, kilka dni temu), że tramwaj, co ma być za minutę, minutę temu odjechał. To nawet się nie dziwię.
-- "E, tam, oszukaństwo, oszukaństwo... Zwyczajna polityka!" (C) Kazimierz Pawlak, do Kargula, o pomalowanej czarną pastą świni; "Nie ma mocnych" - druga część tryptyku.
On 23 Wrz, 04:29, A.L. <alewa...@aol.com> wrote:[color=blue] > Niekoniecznie. Wlasnie wrocilem z Chicago. Na ulicy sie nie zaparkuje, > a garaz 54 dolce za 8 godzin.[/color]
A jak długo tzreba pracować na te 54 dolce?
Sempiterna pisze: [color=blue][color=green] >> A ja się dziwiłem czemu, gdy czekałem na 24 przy centralnym, one po >> "podjechaniu do przystanku" na tablicach informacyjnych, tajemniczo >> znikały :) W końcu jakaś babka rozmawiając przez telefon z córką >> dowiedziała się o wypadku, to poszedłem na 151.[/color][/color] [color=blue] > Oczywiście, na tablicach (ani innymi mediami) żadnej informacji?[/color]
Zero. Tylko 24 się zbliżały, zbliżały i nagle znikały :) -- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ [email]kocureq@jabber.org[/email] ] |_|_|)___)
Użytkownik "Kocureq" <adres@w.stopce.pl> napisał w wiadomości news:h9cv3c$32v$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Sempiterna pisze: >[color=green][color=darkred] >>> A ja się dziwiłem czemu, gdy czekałem na 24 przy centralnym, one po >>> "podjechaniu do przystanku" na tablicach informacyjnych, tajemniczo >>> znikały :) W końcu jakaś babka rozmawiając przez telefon z córką >>> dowiedziała się o wypadku, to poszedłem na 151.[/color][/color] >[color=green] >> Oczywiście, na tablicach (ani innymi mediami) żadnej informacji?[/color] > > Zero. Tylko 24 się zbliżały, zbliżały i nagle znikały :)[/color]
No, pewnie odjeżdzali nimi wirtualni pasażerowie :P :) Ech, ta technika, kiedyś nie było tych wszystkich komputerów i też działało :)) Jak w socjaliźmie - bohatersko zmagamy się z problemami nieznanymi gdzie indziej :)
-- "E, tam, oszukaństwo, oszukaństwo... Zwyczajna polityka!" (C) Kazimierz Pawlak, do Kargula, o pomalowanej czarną pastą świni; "Nie ma mocnych" - druga część tryptyku.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|