|
wulkanizator dętek rowerowych ?
rafal2325 |
Witam jak w temacie - gdzie znajde wulkanizatora detek rowerowych? bo chyba każdemu samochodowemu nie bedzie sie chcialo w to bawic z gory dzieki LU
Nie szukaj takiego "fachowca" tylko sam/a zalataj. Wytnij latke ze starej detki, oczyść papierem sciernym obie powierzchnie, posmaruj obie powierzchnie klejem, odczekaj kilka minut, przyloz, zaloz detke z opona, napomuj i jedz dalej. Nie robiles/as tego? Tata nie nauczyl? OK. Kup zestaw w sklepie i zrob wedlug instrukcji. Koszt ok 5 PLN. Wozisz ze soba i wystarczy na zalatanie kilku dziur na trasie. Pozdrawiam.
Użytkownik "sarna" <sarnea@NO_SPAM.wp.pl> napisał w wiadomości news:h76bk7$2ej$1@news.task.gda.pl...[color=blue] > Witam > jak w temacie - gdzie znajde wulkanizatora detek rowerowych? bo chyba > każdemu samochodowemu nie bedzie sie chcialo w to bawic > z gory dzieki > LU[/color]
Kompletnie się to nie opłaca. Nowa kosztuje kilkanaście złotych. Warto kupić sobie zestaw naprawczy, by móc w razie awarii wrócić na rowerze z dalekiej wyprawy. Pomyśl komu by się chciało naprawiać w warsztacie, więcej byś za robociznę zapłacił niż za nową dętkę.
sarna pisze:[color=blue] > Witam > jak w temacie - gdzie znajde wulkanizatora detek rowerowych? bo chyba > każdemu samochodowemu nie bedzie sie chcialo w to bawic > z gory dzieki > LU[/color] nowa dętka to 7-8 zl po co naprawaic???
Kratylos pisze: [color=blue][color=green] >> jak w temacie - gdzie znajde wulkanizatora detek rowerowych? bo chyba >> każdemu samochodowemu nie bedzie sie chcialo w to bawic[/color][/color] (...)[color=blue] > nowa dętka to 7-8 zl po co naprawaic???[/color]
Np dlatego, że zestaw naprawczy ma wielkość pudełka papierosów, natomiast zapas dętek na tygodniowy wyjazd już niekoniecznie w tym wymiarze się zmieści.
Pozdro -- Borafu
*Borafu* wrote in <news:h79aih$gph$1@inews.gazeta.pl>:[color=blue][color=green] >> nowa dętka to 7-8 zl po co naprawaic???[/color] > Np dlatego, że zestaw naprawczy ma wielkość pudełka papierosów, > natomiast zapas dętek na tygodniowy wyjazd już niekoniecznie w tym > wymiarze się zmieści.[/color]
tak zupelnie z ciekawosci i troche offtopicznie - jedziecie na trekking po drutach kolczastych? od wielu wielu lat mojej jazdy na rowerze gume zlapalem raz, z powodu niedopompowanej opony.
moim obecnym rowerem przejechalem okolo 1600 km, gume zlapalem w zeszlym roku (drugi raz w zyciu), z powodu karkolomnego downhillu na niedopompowanej tylnej oponie. rower jezdzil w warunkach miejskich, leśnych, zaliczyl kilka maratonow z cyklu Mazovii i tydzien w Bieszczadach.
co jest tak innego w naszej jezdzie na rowerze, ze ja jedna detke na kilka rowerow uznalbym za zapas na wiele miesiecy, a Ty szukasz zestawu detek?
pozdr, rdx
radxcell pisze:[color=blue] > *Borafu* wrote in <news:h79aih$gph$1@inews.gazeta.pl>:[color=green][color=darkred] >>> nowa dętka to 7-8 zl po co naprawaic???[/color] >> Np dlatego, że zestaw naprawczy ma wielkość pudełka papierosów, >> natomiast zapas dętek na tygodniowy wyjazd już niekoniecznie w tym >> wymiarze się zmieści.[/color] > > tak zupelnie z ciekawosci i troche offtopicznie - jedziecie na trekking po > drutach kolczastych? > od wielu wielu lat mojej jazdy na rowerze gume zlapalem raz, z powodu > niedopompowanej opony. > > moim obecnym rowerem przejechalem okolo 1600 km, gume zlapalem w zeszlym roku > (drugi raz w zyciu), z powodu karkolomnego downhillu na niedopompowanej tylnej > oponie. rower jezdzil w warunkach miejskich, leśnych, zaliczyl kilka maratonow z > cyklu Mazovii i tydzien w Bieszczadach. > > co jest tak innego w naszej jezdzie na rowerze, ze ja jedna detke na kilka > rowerow uznalbym za zapas na wiele miesiecy, a Ty szukasz zestawu detek? > > pozdr, rdx > >[/color] sie nie zgodze jezdze moim trekingiem glownie po miescie - teraz mam opony antyprzebiciowe vittoria comfort chyba i jest ok wczesniej na zwyklych kendach raz do roku srednio lapalem kapcia na lodzkich ulicach... pozd Kratylos
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|