|
Winietki autostradowe
rafal2325 |
Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś inne serwisy, w tym handel winietami?
-- Bestsellery książkowe: "Los Barwą Malowany" (o reinkarnacji i rozwoju duchowym) "Życie z Reiki" (doskonały podręcznik nt. Reiki i rozwoju) Ezoteryka: [url]http://alfabeta.of.pl[/url]
On 22 Lip, 06:43, ab <abe...@igo1.wroc.pl> wrote:[color=blue] > Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na > np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co > czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro > teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś > inne serwisy, w tym handel winietami? > > -- > Bestsellery książkowe: > * "Los Barwą Malowany" (o reinkarnacji i rozwoju duchowym) > * "Życie z Reiki" (doskonały podręcznik nt. Reiki i rozwoju) > Ezoteryka: *[url]http://alfabeta.of.pl[/url][/color]
W polsce kupisz w PZMocie, ale to nie ma sensu - mają pewnie z 50% drożej.
W Czechach i Austrii kupisz na każdej stacji benzynowej - nawet, jak w poblizu nei ma żadnej autostrady. Tylko pamiętaj, żeby ściągnąć ewentualne stare i już nieaktualne winietki - W Czechach za to taki sam mandat jak za brak winietki, czyli nawet do 100tyś koron (ok. 14tyś zł!)
Nie pamiętam już jak jest u Austriaków, bo ostatni raz jechałem tam3 lata temu, ale w Czechach musisz wpisac nr rejestracyjny na winietkę i nakleić ją od wewnętrzej strony na dole od strony pasażera a kupon kontrolny zachować - jak zgubisz, to pomimo, że będziesz miał naklejkę na szybie, to jest to traktowane, jakbys nie mial winietki i znowu mandat do 14 tyś zł.
No i jeszcze jedno ostrzeżenie - od jakiegoś czasu Czesi mają drakońskie mandaty za przekroczenie prędkości, więc trzeba uważać i być cierpliwym i czasie jazdy. A jeśli chodzi o apteczki, kamizelki itd to też lepiej mieć niż później wykłócać się z policjantem, że obowiązuje konwencja wiedeńska.
Niektórzy mówią, że czescy policjanci są wredni, czepiają sięi wręcz wyłapują Polaków i "pokutują" ich za byle co, ale parę kilometrów po Czechach przejechałem i jak na razie miałem dwa spotkania z czeskimi policjantami - pierwszy raz w Pradze, mandat 400 koron jak najbardziej zasłużony (powinno być dużo więcej z tego, co później się dowiadziałem, ale więcej gotówki nei miałem, więc poszli na rękę) a drugi raz, jak akurat przejeżdzali i mi pomogli przy awarii auta.
Powodzenia Piotrek
[email]szarly@gmail.com[/email] pisze:[color=blue] > On 22 Lip, 06:43, ab <abe...@igo1.wroc.pl> wrote:[color=green] >> Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na >> np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co >> czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro >> teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś >> inne serwisy, w tym handel winietami?[/color][/color]
Jak tylko przez czechy nie bedziesz przejezdzal gleboka noca, to na spokojnie kupisz na stacji benzynwej, znajdziejsz ja zanim dojedziesz do platnej drogi. W austrii na spokojnie kupisz na stacji.
Użytkownik "ab" <abed58@igo1.wroc.pl> napisał w wiadomości news:Xns9AE3448B6EA07abed58igo1wrocpl@127.0.0.1...[color=blue] > Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na > np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co > czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro > teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś > inne serwisy, w tym handel winietami?[/color]
Nie ma reguły, ale w rejonach przygranicznych po polskiej stronie na stacjach benzynowych można kupić. Ok. 20% droższe, ale są. Jeśli nie masz winietki, natychmiast po przekroczeniu granicy szukaj (po czesku "hledaj" ;>, broń Boże nie "szukaj") stacji benzynowej, żeby kupić. Od jakiegoś czasu w Czechach mają Wielkiego Brata (takie metalowe ramy z kamerami nad drogami - nie tylko ekspresowymi/autostradami) który wyłapuje tych bez winietki a reakcja policji na jego wskazania w terenie jest szybka.\ Uważaj na przepisy - szczególnie prędkość i przejeżdżanie na ciągłej - za to od niedawna są drakońskie mandaty, a policja - szczególnie z Polakami - nie dyskutuje.
PS dla piwoszy. Alkohol we krwi maks. - 0%.
pzdrw gl12d4
gl12d4 <gl12d4@deletegazeta.pl> wrote: [color=blue] > PS dla piwoszy. > Alkohol we krwi maks. - 0%.[/color]
Generalnie, jezdzenie po Czechach samochodem to mordega. :)
Użytkownik "ab" <abed58@igo1.wroc.pl> napisał w wiadomości news:Xns9AE3448B6EA07abed58igo1wrocpl@127.0.0.1...[color=blue] > Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na > np. Czechy, Austrię? >[/color]
na poczcie mozna kupic (nie kazdej oczywiscie)
Użytkownik<szarly@gmail.com> news:2ad89968-f736-4aad-8b2e-6410d1fc4d30@c65g2000hsa.googlegroups.com
[...][color=blue] > A jeśli chodzi o apteczki, kamizelki > itd to też lepiej mieć niż później wykłócać się z policjantem, że > obowiązuje konwencja wiedeńska.[/color]
Chodzi o takie kamizelki odblaskowe, jakie mają robotnicy drogowi?
Don
>[color=blue] > Generalnie, jezdzenie po Czechach samochodem to mordega. :)[/color]
a u nas jest niby lepiej?? mnóstwo fotoradarów (działających/niedziałających) i "autostrady" płatne za odcinek najczęściej remontowany.
On Tue, 22 Jul 2008 04:43:39 +0000 (UTC), ab <abed58@igo1.wroc.pl> wrote:[color=blue] > Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na > np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co > czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro > teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś > inne serwisy, w tym handel winietami?[/color]
Na zlikwidowanej dawno granicy austriacko-niemieckiej dzialaja jednak bez przerwy dwie instytucje: klopiki i punkty sprzedazy winietek.
Na granicy PL-CZ winietki przewaznie w najblizszej stacji benzynowej, ale nie zawsze.
-- nb
nb<nobody@nowhere.net> news:g65653$ose$2@news.dialog.net.pl
[...][color=blue] > Na granicy PL-CZ winietki przewaznie w najblizszej stacji > benzynowej, ale nie zawsze.[/color]
Czy ktoś wie, jak to jest konkretnie za Boboszowem?
Don Gavreone
[color=blue] > [...][color=green] >> Na granicy PL-CZ winietki przewaznie w najblizszej stacji >> benzynowej, ale nie zawsze.[/color] > > Czy ktoś wie, jak to jest konkretnie za Boboszowem? > > Don Gavreone[/color]
Jezeli jedzisz przez mohelnice olomuniec brno, to jedz spokojnie bez stresu zatrzymujesz sie na stacji benzynowej i pytasz. Zanim dojedziesz do platnej drogi kupisz na pewno. Boboszow to dziura, na sile nic nie szukaj. kupisz spokojnie w czechach. Powodzenia, milych wakacji ;-)
ab <abed58@igo1.wroc.pl> napisał(a): [color=blue] > Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na > np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne.[/color]
Nie kupuj we Wroclawiu... chyba, ze masz za duzo pieniedzy :) Jezdze przez Czechy od dawna i jeszcze nie mialem takiej sytuacji zeby na pierwszej napotkanej stacji benzynowej po ich stronie granicy nie mozna bylo kupic winiety. A jeszcze czasami w srodku nocy i przez male przejscia graniczne. To samo jest zreszta w Austrii. Nie warto u nas kupowac bo strasznie sie przeplaca.
Pozdrawiam
Gedeon -- [url]www.tenis-promaster.pl[/url]
--
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|