ďťż

Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na
np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co
czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro
teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś
inne serwisy, w tym handel winietami?

--
Bestsellery książkowe:
"Los Barwą Malowany" (o reinkarnacji i rozwoju duchowym)
"Życie z Reiki" (doskonały podręcznik nt. Reiki i rozwoju)
Ezoteryka: [url]http://alfabeta.of.pl[/url]



On 22 Lip, 06:43, ab <abe...@igo1.wroc.pl> wrote:[color=blue]
> Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na
> np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co
> czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro
> teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś
> inne serwisy, w tym handel winietami?
>
> --
> Bestsellery książkowe:
> * "Los Barwą Malowany" (o reinkarnacji i rozwoju duchowym)
> * "Życie z Reiki" (doskonały podręcznik nt. Reiki i rozwoju)
> Ezoteryka: *[url]http://alfabeta.of.pl[/url][/color]

W polsce kupisz w PZMocie, ale to nie ma sensu - mają pewnie z 50%
drożej.

W Czechach i Austrii kupisz na każdej stacji benzynowej - nawet, jak w
poblizu nei ma żadnej autostrady.
Tylko pamiętaj, żeby ściągnąć ewentualne stare i już nieaktualne
winietki - W Czechach za to taki sam mandat jak za brak winietki,
czyli nawet do 100tyś koron (ok. 14tyś zł!)

Nie pamiętam już jak jest u Austriaków, bo ostatni raz jechałem tam3
lata temu, ale w Czechach musisz wpisac nr rejestracyjny na winietkę i
nakleić ją od wewnętrzej strony na dole od strony pasażera a kupon
kontrolny zachować - jak zgubisz, to pomimo, że będziesz miał naklejkę
na szybie, to jest to traktowane, jakbys nie mial winietki i znowu
mandat do 14 tyś zł.

No i jeszcze jedno ostrzeżenie - od jakiegoś czasu Czesi mają
drakońskie mandaty za przekroczenie prędkości, więc trzeba uważać i
być cierpliwym i czasie jazdy. A jeśli chodzi o apteczki, kamizelki
itd to też lepiej mieć niż później wykłócać się z policjantem, że
obowiązuje konwencja wiedeńska.

Niektórzy mówią, że czescy policjanci są wredni, czepiają sięi wręcz
wyłapują Polaków i "pokutują" ich za byle co, ale parę kilometrów po
Czechach przejechałem i jak na razie miałem dwa spotkania z czeskimi
policjantami - pierwszy raz w Pradze, mandat 400 koron jak najbardziej
zasłużony (powinno być dużo więcej z tego, co później się
dowiadziałem, ale więcej gotówki nei miałem, więc poszli na rękę) a
drugi raz, jak akurat przejeżdzali i mi pomogli przy awarii auta.

Powodzenia
Piotrek

[email]szarly@gmail.com[/email] pisze:[color=blue]
> On 22 Lip, 06:43, ab <abe...@igo1.wroc.pl> wrote:[color=green]
>> Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na
>> np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co
>> czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro
>> teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś
>> inne serwisy, w tym handel winietami?[/color][/color]

Jak tylko przez czechy nie bedziesz przejezdzal gleboka noca, to na
spokojnie kupisz na stacji benzynwej, znajdziejsz ja zanim dojedziesz
do platnej drogi.
W austrii na spokojnie kupisz na stacji.

Użytkownik "ab" <abed58@igo1.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AE3448B6EA07abed58igo1wrocpl@127.0.0.1...[color=blue]
> Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na
> np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co
> czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro
> teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś
> inne serwisy, w tym handel winietami?[/color]

Nie ma reguły, ale w rejonach przygranicznych po polskiej stronie na
stacjach benzynowych można kupić. Ok. 20% droższe, ale są. Jeśli nie masz
winietki, natychmiast po przekroczeniu granicy szukaj (po czesku "hledaj"
;>, broń Boże nie "szukaj") stacji benzynowej, żeby kupić.
Od jakiegoś czasu w Czechach mają Wielkiego Brata (takie metalowe ramy z
kamerami nad drogami - nie tylko ekspresowymi/autostradami) który wyłapuje
tych bez winietki a reakcja policji na jego wskazania w terenie jest
szybka.\
Uważaj na przepisy - szczególnie prędkość i przejeżdżanie na ciągłej -
za to od niedawna są drakońskie mandaty, a policja - szczególnie z
Polakami - nie dyskutuje.

PS dla piwoszy.
Alkohol we krwi maks. - 0%.

pzdrw
gl12d4



gl12d4 <gl12d4@deletegazeta.pl> wrote:
[color=blue]
> PS dla piwoszy.
> Alkohol we krwi maks. - 0%.[/color]

Generalnie, jezdzenie po Czechach samochodem to mordega. :)


Użytkownik "ab" <abed58@igo1.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AE3448B6EA07abed58igo1wrocpl@127.0.0.1...[color=blue]
> Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na
> np. Czechy, Austrię? >[/color]

na poczcie mozna kupic (nie kazdej oczywiscie)

Użytkownik<szarly@gmail.com>
news:2ad89968-f736-4aad-8b2e-6410d1fc4d30@c65g2000hsa.googlegroups.com

[...][color=blue]
> A jeśli chodzi o apteczki, kamizelki
> itd to też lepiej mieć niż później wykłócać się z policjantem, że
> obowiązuje konwencja wiedeńska.[/color]

Chodzi o takie kamizelki odblaskowe, jakie mają robotnicy drogowi?

Don

>[color=blue]
> Generalnie, jezdzenie po Czechach samochodem to mordega. :)[/color]

a u nas jest niby lepiej?? mnóstwo fotoradarów
(działających/niedziałających) i "autostrady" płatne za odcinek najczęściej
remontowany.

On Tue, 22 Jul 2008 04:43:39 +0000 (UTC), ab <abed58@igo1.wroc.pl> wrote:[color=blue]
> Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na
> np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne. Z tego co
> czytałem to kiedyś sugerowano, aby kupować na granicy, ale skoro
> teraz na granicach nie ma odpraw to czy pozostały tam jakieś
> inne serwisy, w tym handel winietami?[/color]

Na zlikwidowanej dawno granicy austriacko-niemieckiej dzialaja
jednak bez przerwy dwie instytucje: klopiki i punkty sprzedazy
winietek.

Na granicy PL-CZ winietki przewaznie w najblizszej stacji
benzynowej, ale nie zawsze.

--
nb

nb<nobody@nowhere.net>
news:g65653$ose$2@news.dialog.net.pl

[...][color=blue]
> Na granicy PL-CZ winietki przewaznie w najblizszej stacji
> benzynowej, ale nie zawsze.[/color]

Czy ktoś wie, jak to jest konkretnie za Boboszowem?

Don Gavreone

[color=blue]
> [...][color=green]
>> Na granicy PL-CZ winietki przewaznie w najblizszej stacji
>> benzynowej, ale nie zawsze.[/color]
>
> Czy ktoś wie, jak to jest konkretnie za Boboszowem?
>
> Don Gavreone[/color]

Jezeli jedzisz przez mohelnice olomuniec brno, to jedz spokojnie bez
stresu zatrzymujesz sie na stacji benzynowej i pytasz. Zanim dojedziesz
do platnej drogi kupisz na pewno. Boboszow to dziura, na sile nic nie
szukaj. kupisz spokojnie w czechach. Powodzenia, milych wakacji ;-)

ab <abed58@igo1.wroc.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Czy gdzieś we Wrocławiu można kupić winietki autostradowe, na
> np. Czechy, Austrię? Czy zdać się na zakupy lokalne.[/color]

Nie kupuj we Wroclawiu... chyba, ze masz za duzo pieniedzy :) Jezdze przez
Czechy od dawna i jeszcze nie mialem takiej sytuacji zeby na pierwszej
napotkanej stacji benzynowej po ich stronie granicy nie mozna bylo kupic
winiety. A jeszcze czasami w srodku nocy i przez male przejscia graniczne. To
samo jest zreszta w Austrii.
Nie warto u nas kupowac bo strasznie sie przeplaca.

Pozdrawiam

Gedeon
--
[url]www.tenis-promaster.pl[/url]

--

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Winietki autostradowe
    rafal2325