|
Sygnalizacja świetlna w Balicach - ostatnią zemstą Tajstera?
rafal2325 |
Witam,
Kilka miesięcy temu pojawiła się sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu przy lotnisku w Balicach (od strony zjazdu z obwodnicy jadąc od północy). Przez długi czas była nieczynna, niebezpieczeństwo że niedługo stanie się coś złego wisiało na włosku i w końcu "to" się stało.
Przejeżdżam tą trasą co najmniej dwa razy dziennie i jak do tej pory obserwowałem jedynie korki od strony obwodnicy i to z reguły w piątkowe popołudnia i raczej spowodowane tym, że sporo osób ucieka z zakorkowanej obwodnicy (a to mam nadzieję że jest sytuacją przejściową) tak teraz stoją wszystkie 3 kierunki. W ostatni piątek przejazd wzdłuż lotniska do owego skrzyżowania (jadąc od Zabierzowa) zajął mi jakieś 20 minut.
Moje spostrzeżenia: - za krótki czas zielonych świateł (tam często poruszają się TIR-y i to dosyć długawe) potrafiące jako jedyne przejechać na zielonych światłach. - światła są podzielone na 3 fazy bez swiateł kierunkowych - jeżeli zielone mają ludzie jadący od strony lotniska do np. Zabierzowa w tym samym czasie przeciwny kierunek ma czerwone (często kilka aut bezsensownie czeka na zmiane) tu jednak bez lewoskretów wiele się nie zdziała :(
Tak w ogóle prosi się chyba o drugie rondo :/ Szkoda że włodarze zastosowali najbardziej prymitywne rozwiązanie - IMHO Ci co stali od strony obwodnicy stoją nadal tak samo jak nie dłużej. Baa ludzie czasami wracają z powrotem na obwodnice widząc jeszcze gorszą sytuację niż przed światłami.
Chciałem się wyżalić ;) Pozdrawiam
[color=blue] > stanie się coś złego wisiało na włosku i w końcu "to" się stało. > > Tak w ogóle prosi się chyba o drugie rondo :/ > Szkoda że włodarze zastosowali najbardziej prymitywne rozwiązanie - IMHO > Ci co stali od strony obwodnicy stoją nadal tak samo jak nie dłużej. Baa > ludzie czasami wracają z powrotem na obwodnice widząc jeszcze gorszą > sytuację niż przed światłami.[/color]
spoko, poczekaj do wakacji, jak się korek będzie zaczynał przed bramkami na A4 to w końcu zrobią tam rondo sic! wiem wiem, czarny humor, brat
sieciowy groszek pisze:
[...] ciach po calosci
Byc moze, ze w koncu beda chciec zrobic tam rondo. Pewnie beda chcieli tez cos pobudowac w kolo lotniska dzieki naszyemu wspanialemu prawu przez najblizszy czas bedzie to niemozliwe.
Cytuje za [url]www.zabierzow.org.pl[/url]
Szanowni Państwo,
niniejszym informuję, iż Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, wyrokiem w sprawie do sygn. akt II SA/Kr 693/07, ogłoszonym dnia 31.3.2008 r., stwierdził nieważność uchwały Nr IV/13/07 Rady Gminy Zabierzów z dnia 19 stycznia 2007 r. w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Zabierzów w części obejmującej sołectwa: Balice, Rząska i Szczyglice.
Zarazem w pkt. II tegoż wyroku orzeczono, iż owa uchwała nie może być wykonywana w całości. Tym samym, pomimo iż powyższy wyrok nie jest prawomocny, plan miejscowy dla sołectw Balice, Rząska i Szczyglice nie może być wykonywany - począwszy od dnia 31.3.2008 r. W tej sytuacji Wójt Gminy Zabierzów, zgodnie ze swym obowiązkiem, wstrzymuje wydawanie wypisów i wyrysów z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla gruntów w Balicach, Szczyglicach i Rząsce.
Z poważaniem z up. WÓJTA mgr inż. Wojciech Burmistrz Zastępca Wójta
W praktyce skutkuje to tym, ze wszelakie inwestycje budowalane wlacznie z prywatnymi budynkami mieszkalnymi sa zablokowane. Nie mozliwe jest uzyskanie pozwolenia na budowe. Plan zagospodarowania obowiazywal rok. Super nie...
-- RudeBoy Selecta Bless... [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]
RudeBoy wrote: [color=blue] > > W praktyce skutkuje to tym, ze wszelakie inwestycje budowalane wlacznie > z prywatnymi budynkami mieszkalnymi sa zablokowane. Nie mozliwe jest > uzyskanie pozwolenia na budowe. Plan zagospodarowania obowiazywal rok. > Super nie...[/color]
Skądinąd ciekawe, ile procent ostatnio uchwalanych planów się utrzyma. Ostatnio za nieważny został uznany plan dla obszarów scaleń w Skotnikach. A jaki powód w sprawie Balic? Dla Skotnik rozbiło się, o ile się nie mylę, o tereny zielone, które miały pozostać niezabudowane - a właściciele oczywiście najchętniej widzieliby tam wieżowce... Inna sprawa, że nie ma się im co dziwić.
Pozdrawiam, Arkadesh
Arkadiusz Dymek pisze: [color=blue] > A jaki powód w sprawie Balic? Dla Skotnik rozbiło się, o ile[/color]
Z tego co wiem to ktos sie pogniewal, ze mu dzialki ni uznali za budowlana...
-- RudeBoy Selecta Bless... [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]
RudeBoy wrote:[color=blue] > Arkadiusz Dymek pisze: >[color=green] >> A jaki powód w sprawie Balic? Dla Skotnik rozbiło się, o ile[/color] > > Z tego co wiem to ktos sie pogniewal, ze mu dzialki ni uznali za > budowlana... >[/color]
Czyli Kraków mój widzę betonowy... Pięknie.
Pozdrawiam, Arkadesh
Arkadiusz Dymek <adresu@nie.bedzie> napisal:[color=blue] > Czyli Kraków mój widzę betonowy... Pięknie.[/color]
Dlaczego Twoj? I dlaczego rozczarowanie? Twoj Krakow juz jest betonowy, a Ty usilujesz lansowac teze zielonego Krakowa na cudzej ziemi pod warunkiem, ze Twoj bedzie wygodnie i dochodowo betonowy.
Jak chce sie realizowac koncepcje planu przestrzennego to trzeba PLACIC za ograniczenie mozliwosci dysponowania prywatna ziemia. Spoleczenstwo chce miec "zielone pluca"? No to kase na stol dla WLASCICIELA tych pluc. -- Pozdrawiam,
Jacek
Jacek_P pisze: [color=blue] > Jak chce sie realizowac koncepcje planu przestrzennego > to trzeba PLACIC za ograniczenie mozliwosci dysponowania > prywatna ziemia. Spoleczenstwo chce miec "zielone pluca"? > No to kase na stol dla WLASCICIELA tych pluc.[/color]
Ditto.
pzdr
TRad
Jacek_P wrote:[color=blue] > Arkadiusz Dymek <adresu@nie.bedzie> napisal:[color=green] >> Czyli Kraków mój widzę betonowy... Pięknie.[/color] > > Dlaczego Twoj? I dlaczego rozczarowanie? Twoj Krakow > juz jest betonowy, a Ty usilujesz lansowac teze > zielonego Krakowa na cudzej ziemi pod warunkiem, > ze Twoj bedzie wygodnie i dochodowo betonowy. > > Jak chce sie realizowac koncepcje planu przestrzennego > to trzeba PLACIC za ograniczenie mozliwosci dysponowania > prywatna ziemia. Spoleczenstwo chce miec "zielone pluca"? > No to kase na stol dla WLASCICIELA tych pluc.[/color]
Zasadniczo się zgadzam - czemu dałem wyraz we wcześniejszym poście. Czemu mój - no bo tu mieszkam i czuję się z nim emocjonalnie związany. Rozczarowanie - bo zawsze można się łudzić, że jednak powodem nie był protest właścicieli terenów zielonych, a jakieś uchybienia formalne. Trochę zieleni by nie zaszkodziło - aczkolwiek zgadzam się, że nie kosztem praw właścicieli. Mojemu kawałkowi akurat prywatnie nic nie zagraża - ma całkiem mnie satysfakcjonującą gęstość zabudowy, a sąsiedztwo tylko zwiększa jego wartość, więc prywaty nie ma się co tu doszukiwać.
Pozdrawiam, Arkadesh
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|