ďťż

Witam grupę,
mieszkam we Wrocławiu na Grabiszynku w spokojnej dzielnicy - domek 3 rodzinny.
Chielibyśmy sprzedaś strych a nie bardzo wiemy jaka może być cena. Po
odjęciu "skosów" można tam zrobic mieszkanko 50-55 m2. Są tam wszystkie media
i zgoda wszystkich 3 właścicieli lokali na to, aby powstał tam kolejny ,
czwarty loklal. Ile możemy zażądac za te metry ?

Pozdrwaiwm,
kajman

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:



kajman napisał(a):[color=blue]
> Chielibyśmy sprzedaś strych a nie bardzo wiemy jaka może być cena. Po
> odjęciu "skosów" można tam zrobic mieszkanko 50-55 m2. Są tam wszystkie media
> i zgoda wszystkich 3 właścicieli lokali na to, aby powstał tam kolejny ,
> czwarty loklal. [/color]
Sprytne, szukacie frajera do sfinansowania naprawy dachu?
Bo znając życie z takich domów, ci niżej mówią że im nie
cieknie ;)
--
Krzysiek

> kajman napisał(a):[color=blue][color=green]
> > Chielibyśmy sprzedaś strych a nie bardzo wiemy jaka może być cena. Po
> > odjęciu "skosów" można tam zrobic mieszkanko 50-55 m2. Są tam wszystkie[/color][/color]
media[color=blue][color=green]
> > i zgoda wszystkich 3 właścicieli *lokali na to, aby powstał tam kolejny ,
> > czwarty loklal.[/color]
> Sprytne, szukacie frajera do sfinansowania naprawy dachu?
> Bo znając życie z takich domów, ci niżej mówią że im nie
> cieknie ;)
> --
> Krzysiek[/color]

KOlego, nie wim o czym piszesz,,remont dachu to okl 20.000 zł, a kupno
mieszkania 55 m2 to ok.300.000 zł. Czy myśłisz, ze oddamy strych za 20.ooo zł
buhaha...wybacz, ale rozbawiłeś mnie teraz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

[email]kajman3@vp.pl[/email] pisze:[color=blue][color=green]
>> kajman napisał(a):[color=darkred]
>>> Chielibyśmy sprzedaś strych a nie bardzo wiemy jaka może być cena. Po
>>> odjęciu "skosów" można tam zrobic mieszkanko 50-55 m2. Są tam wszystkie[/color][/color]
> media[color=green][color=darkred]
>>> i zgoda wszystkich 3 właścicieli lokali na to, aby powstał tam kolejny ,
>>> czwarty loklal.[/color]
>> Sprytne, szukacie frajera do sfinansowania naprawy dachu?
>> Bo znając życie z takich domów, ci niżej mówią że im nie
>> cieknie ;)
>> --
>> Krzysiek[/color]
>
> KOlego, nie wim o czym piszesz,,remont dachu to okl 20.000 zł, a kupno
> mieszkania 55 m2 to ok.300.000 zł. Czy myśłisz, ze oddamy strych za 20.ooo zł
> buhaha...wybacz, ale rozbawiłeś mnie teraz
>[/color]

Krzysiek chyba miał na myśli to, że ktoś wyłoży grubą kasę na strych,
drugie tyle wyda na przeróbkę tego na mieszkanie, a tu nagle wpadnie mu
kolejna niezapowiedziana rata do zapłacenia na te 20 tysi. :P

No chyba, że solidarnie się zrzucicie po 5-tce od rodziny. Ale tu
Krzysiek znów ma rację - w takich sytuacjach często ten na samej górze
zostaje sam z problemem, bo tym niżej "się nie leje".

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
GG: 291246, skype: kenickie_PL



On Feb 8, 5:22*pm, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <eikci...@34xob.lp>
wrote:
[color=blue]
> Krzysiek chyba miał na myśli to, że ktoś wyłoży grubą kasę na strych,
> drugie tyle wyda na przeróbkę tego na mieszkanie, a tu nagle wpadnie mu
> kolejna niezapowiedziana rata do zapłacenia na te 20 tysi. :P[/color]

uwielbiam takie madrzenie sie. mozecie miec tylko nadzieje ze
ewentualny kupiec bedzie tak sprytny jak wy i wykryje ten szyty
grubymi nicmi szwindel...

mac

> On Feb 8, 5:22*pm, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <eikci...@34xob.lp>[color=blue]
> wrote:
>[color=green]
> > Krzysiek chyba miał na myśli to, że ktoś wyłoży grubą kasę na strych,
> > drugie tyle wyda na przeróbkę tego na mieszkanie, a tu nagle wpadnie mu
> > kolejna niezapowiedziana rata do zapłacenia na te 20 tysi. :P[/color]
>
> uwielbiam takie madrzenie sie. mozecie miec tylko nadzieje ze
> ewentualny kupiec bedzie tak sprytny jak wy i wykryje ten szyty
> grubymi nicmi szwindel...
>
> mac[/color]
Nie jarzę o co chodzi..wszyscy wyrażamy zgodę na sprzedaż strychu na cele
mieszkalne. To oczywiste, ze ktoś kto to kupi, będzie musiał sobie zrobic tam
mieszkanko tj, ocieplić, wymienić dachówkę, wstawić okna idt. Takie mieszkanie
zrobiene kosztuje ok. 300.-350 tys. Pytanie, ile miusi nam zapłcić,aby mu sie
opłacało...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

On Feb 8, 5:44*pm, kajm...@vp.pl wrote:
[color=blue]
> *Nie jarz o co chodzi..wszyscy wyra amy zgod na sprzeda strychu na cele
> mieszkalne. To oczywiste, ze kto kto to kupi, b dzie musia sobie zrobic tam
> mieszkanko tj, ociepli , wymieni dach wk , wstawi okna idt. Takie mieszkanie
> zrobiene kosztuje ok. 300.-350 tys. Pytanie, ile miusi nam zap ci ,aby musie
> op aca o...[/color]

to bylo ironicznie - chlopcy sie czepiaja bzdur.
to nie jest pytanie na te grupe, tutaj dowiesz wszystkiego tylko nie
tego o co ci chodzi.

przyjrzyj sie, pierwotnemu i wtornemu rynkowi nieruchomosci i sam
oszacuj jaka cena bedzie atrakcyjna dla potencjalnych nabywcow, jesli
wam sie nie spieszy - wystawiaj z cenami z gornego przedzialu i
stopniowo obnizaj. mieszkania o takich powierzchniach mieszkania
ciesza sie wzieciem wiec pewnie beda chetni o ile dom/okolica sa
wystarczajaco atrakcyjne. z drugiej strony poddasze to wszystkie wady
mieszkania w domu bez zalet takiej opcji.

mac

[email]kajman3@vp.pl[/email] napisał(a):[color=blue]
> To oczywiste, ze ktoś kto to kupi, będzie musiał sobie zrobic tam
> mieszkanko tj, ocieplić, wymienić dachówkę, [/color]
Mówisz że przyszły nabywca będzie musiał wymienić
dachówkę. Nie piszesz nic, że Wy, tj. trzech właścicieli,
będziecie partycypować w kosztach wymiany tej dachówki.
Potwierdzasz tym to, że szukacie frajera na remont dachu.
--
Krzysiek

[email]kajman3@vp.pl[/email] napisał(a):[color=blue]
> KOlego, nie wim o czym piszesz,,remont dachu to okl 20.000 zł, a kupno
> mieszkania 55 m2 to ok.300.000 zł. Czy myśłisz, ze oddamy strych za 20.ooo zł
> buhaha...wybacz, ale rozbawiłeś mnie teraz[/color]
Wcześniej mówisz że nie wiesz co i za ile, a teraz szastasz
liczbami.
Składacie sie we trzech, robicie mieszkanie i remont dachu.
Sprzedajecie mieszkanie odciągacie sobie tyle ile
włożyliście w remont dachu i adaptacje mieszkania, a jak Wam
coś zostanie to do podziału na trzech :)

--
Krzysiek

Użytkownik "Krzysztof 45" <mekarWYTNIJTO@vp.pl> napisał w wiadomości
news:hkpp9b$j67$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
>Potwierdzasz tym to, że szukacie frajera na remont dachu.[/color]

alez sie przypieudalacie - jakiego frajera? ktos kto bedzie kupował wliczy
w przewidywane koszty remont dachu. A oni o tyle musza spuścic z ceny - bo
nie sprzedadzą.
Ale nie ma to jak szukać dziury w całym.

Już to widzę jak ktos sprzedaje lokal i złosliwie na wstępie oszukuje
sąsiada żeby z nim potem przez lata całe mieszkać za scianą. Wyście chyba
nie widzieli durnego sąsiada....

b.


Użytkownik "kajman" <kajman3@vp.pl> napisał w wiadomości
news:095f.00000004.4b703667@newsgate.onet.pl...[color=blue]
> Witam grupę,
> mieszkam we Wrocławiu na Grabiszynku w spokojnej dzielnicy - domek 3
> rodzinny.
> Chielibyśmy sprzedaś strych a nie bardzo wiemy jaka może być cena. Po
> odjęciu "skosów" można tam zrobic mieszkanko 50-55 m2. Są tam wszystkie
> media
> i zgoda wszystkich 3 właścicieli lokali na to, aby powstał tam kolejny ,
> czwarty loklal. Ile możemy zażądac za te metry ?[/color]

150 000 zł. Dlaczego "tylko" tyle?
Trzeba zmienić wszystkie księgi wieczyste jakie dotyczą nieruchomości, bo
zmieniają się % udziału w częściach wspólnych.
Zanim strych stanie się mieszkaniem trzeba się nachodzić po urzędach.
Trzeba zrobić wszystkie projekty instalacji i odbiory.
Trzeba wyremontować dach (bo jak rozumiem nie macie ochoty się do tego
dołożyć...), ocieplić itp.itd.
Trzeba w końcu to adaptować na cele mieszkalne.

Generalnie, żeby tam zamieszkać trzeba bezie wydać duuuużo pieniędzy i
poświęcić jeszcze więcej czasu.

Pozdrawiam
Deni

W dniu 2010-02-08 18:44, [email]kajman3@vp.pl[/email] pisze:

[color=blue]
> Nie jarzę o co chodzi..wszyscy wyrażamy zgodę na sprzedaż strychu na cele
> mieszkalne. To oczywiste, ze ktoś kto to kupi, będzie musiał sobie zrobic tam
> mieszkanko tj, ocieplić, wymienić dachówkę, wstawić okna idt. Takie mieszkanie
> zrobiene kosztuje ok. 300.-350 tys. Pytanie, ile miusi nam zapłcić,aby mu sie
> opłacało...
>[/color]
Myślę, że będzie łatwiej sprzedać PO remoncie dachu. Bo sobie klient
pomysli,że będzie musiał wszystko wymienić przed adaptacją, łącznie z
konstrukcją.

Cyprian

> [email]kajman3@vp.pl[/email] napisał(a):[color=blue][color=green]
> > To oczywiste, ze ktoś kto to kupi, będzie musiał sobie zrobic tam
> > mieszkanko tj, ocieplić, wymienić dachówkę,[/color]
> Mówisz że przyszły nabywca będzie musiał wymienić
> dachówkę. Nie piszesz nic, że Wy, tj. trzech właścicieli,
> będziecie partycypować w kosztach wymiany tej dachówki.
> Potwierdzasz tym to, że szukacie frajera na remont dachu.
> --
> Krzysiek[/color]
Kole, o co CI chodzi ?
Przeciez to My możemy zrobić remont a Póxniej sprzedac komuś i podniesć
cenę o koszt remantu dachu...Albo się ktoś zdecyduje na to i będzie mu się
opacać, albo niech szuka mieskania za 300.ooo sory- ale takie są realia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

> [email]kajman3@vp.pl[/email] napisał(a):[color=blue][color=green]
> > KOlego, nie wim o czym piszesz,,remont dachu to okl 20.000 zł, a kupno
> > mieszkania 55 m2 to ok.300.000 zł. Czy myśłisz, ze oddamy strych za 20.ooo[/color][/color]
zł[color=blue][color=green]
> > buhaha...wybacz, ale rozbawiłeś mnie teraz[/color]
> Wcześniej mówisz że nie wiesz co i za ile, a teraz szastasz
> liczbami.
> Składacie sie we trzech, robicie mieszkanie i remont dachu.
> Sprzedajecie mieszkanie odciągacie sobie tyle ile
> włożyliście w remont dachu i adaptacje mieszkania, a jak Wam
> coś zostanie to do podziału na trzech :)[/color]

Niby tak, aler nia kazdy ma kasę avy wpakować w remont po te 50.000 zł ;) Więc
chyba lepiej sprzedać ;)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

> W dniu 2010-02-08 18:44, [email]kajman3@vp.pl[/email] pisze:[color=blue]
>
>[color=green]
> > * Nie jarzę o co chodzi..wszyscy wyrażamy zgodę na sprzedaż strychu na cele
> > mieszkalne. To oczywiste, ze ktoś kto to kupi, będzie musiał sobie zrobic[/color][/color]
tam[color=blue][color=green]
> > mieszkanko tj, ocieplić, wymienić dachówkę, wstawić okna idt. Takie[/color][/color]
mieszkanie[color=blue][color=green]
> > zrobiene kosztuje ok. 300.-350 tys. Pytanie, ile miusi nam zapłcić,aby mu[/color][/color]
sie[color=blue][color=green]
> > opłacało...
> >[/color]
> Myślę, że będzie łatwiej sprzedać PO remoncie dachu. Bo sobie klient
> pomysli,że będzie musiał wszystko wymienić przed adaptacją, łącznie z
> konstrukcją.[/color]

LKOnstrukcja jest solidna, a ja sobie to wyobrażasz- nowa a potek ktoś kto
kupi- pruje dach aby wtawić kilka okien zo wiąze się ze zmianą
konstrukcji..szkoda kasę wyrzucać w błoto

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

W dniu 2010-02-08 21:22, [email]kajman3@vp.pl[/email] pisze:
[color=blue]
>
> LKOnstrukcja jest solidna, a ja sobie to wyobrażasz- nowa a potek ktoś kto
> kupi- pruje dach aby wtawić kilka okien zo wiąze się ze zmianą
> konstrukcji..szkoda kasę wyrzucać w błoto[/color]

Chyba nie wiesz jak się wstawia okna połaciowe. Ten wasz dach to chyba
faktycznie ruina.

Cyprian

[email]kajman3@vp.pl[/email] pisze:[color=blue][color=green]
>> [email]kajman3@vp.pl[/email] napisał(a):[color=darkred]
>>> KOlego, nie wim o czym piszesz,,remont dachu to okl 20.000 zł, a kupno
>>> mieszkania 55 m2 to ok.300.000 zł. Czy myśłisz, ze oddamy strych za 20.ooo[/color][/color]
> zł[color=green][color=darkred]
>>> buhaha...wybacz, ale rozbawiłeś mnie teraz[/color]
>> Wcześniej mówisz że nie wiesz co i za ile, a teraz szastasz
>> liczbami.
>> Składacie sie we trzech, robicie mieszkanie i remont dachu.
>> Sprzedajecie mieszkanie odciągacie sobie tyle ile
>> włożyliście w remont dachu i adaptacje mieszkania, a jak Wam
>> coś zostanie to do podziału na trzech :)[/color]
>
> Niby tak, aler nia kazdy ma kasę avy wpakować w remont po te 50.000 zł ;) Więc
> chyba lepiej sprzedać ;)[/color]

Myślisz, że zmieścilibyście się w 150 tyś. z pełnym remontem dachu i
adaptacją strychu? Raczej wątpliwe.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż

[email]kajman3@vp.pl[/email] napisał(a):[color=blue][color=green]
>> [...]
>> Potwierdzasz tym to, że szukacie frajera na remont dachu.
>> --
>> Krzysiek[/color]
> Kole, o co CI chodzi ?
> Przeciez to My możemy zrobić remont a Póxniej sprzedac komuś i podniesć
> cenę o koszt remantu dachu...[/color]
Już Ci to wcześniej napisałem że tak możecie zrobić, a Ty
niżej napisałeś że nie macie kasy na te zabawy.
Motasz się.
--
Krzysiek

Widać tutaj klasyczną tragedię grecką ;-)

Z jednej strony właściciele nie chcą wywalać $$$ nie wiedząc czy i kiedy (i za
ile) uda im się sprzedać i trudno im się dziwić. Choć pewnie jakby policzyć to
pewnie wyszłoby że byłby to niezły interes.

Natomiast ewentualny nabywca również zastanowi się dwa razy zanim wyłoży $$$ na
coś w co jeszcze trzeba wrzucić jeszcze sporą ilość pieniędzy i robocizny. I to
zanim zacznie się tam mieszkać, bo to nie remont typu "wprowadzam się i robię po
trochu". Zanim się wprowadzi, to w NAJLEPSZYM wypadku minie jakieś pół roku (a
pewnie nieco więcej, ale na niewidziane nawet zgadywać trudno). Podejrzewam że
jak ktoś będzie miał kasę i na kupno i na remont i jeszcze na mieszkanie gdzie
indziej w międzyczasie to raczej będzie wolał nie ryzykować... no chyba że
rzeczywiście dacie mu sensowny upust.

Tak czy inaczej życzę powodzenia

pozdrawiam,
G.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

On Feb 8, 5:05*pm, "kajman" <kajm...@vp.pl> wrote:[color=blue]
> Witam grupę,
> mieszkam we Wrocławiu na Grabiszynku w spokojnej dzielnicy - domek 3 rodzinny.
> Chielibyśmy sprzedaś strych a nie bardzo wiemy jaka może być cena.. Po
> odjęciu "skosów" można tam zrobic mieszkanko 50-55 m2. Są tam wszystkie media
> i zgoda wszystkich 3 właścicieli *lokali na to, aby powstał tam kolejny ,
> czwarty loklal. Ile możemy zażądac za te metry ?
>
> Pozdrwaiwm,
> kajman
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy:[/color]

Nie prościej wynająć rzeczoznawcę. Na grupie nie wróżek, a cenę i tak
ustala rynek. Masz dziesiątki zmiennych które na nią wpływają, zametr
byle czego i za wszelką cenę to ludzie się rzucali dwa lata temu.

On Mon, 08 Feb 2010 21:22:25 +0100, [email]kajman3@vp.pl[/email] wrote:[color=blue][color=green]
>> Myślę, że będzie łatwiej sprzedać PO remoncie dachu. Bo sobie klient
>> pomysli,że będzie musiał wszystko wymienić przed adaptacją, łącznie z
>> konstrukcją.[/color]
>
>LKOnstrukcja jest solidna, a ja sobie to wyobrażasz- nowa a potek ktoś kto
>kupi- pruje dach aby wtawić kilka okien zo wiąze się ze zmianą
>konstrukcji..szkoda kasę wyrzucać w błoto[/color]

Mozecie od razu zrobic remont dachu ze wstawieniem okien.

J.

On Mon, 08 Feb 2010 20:39:23 +0100, Krzysztof 45 wrote:[color=blue]
>kajman3@vp.pl napisał(a):[color=green]
>> To oczywiste, ze ktoś kto to kupi, będzie musiał sobie zrobic tam
>> mieszkanko tj, ocieplić, wymienić dachówkę,[/color]
>Mówisz że przyszły nabywca będzie musiał wymienić
>dachówkę. Nie piszesz nic, że Wy, tj. trzech właścicieli,
>będziecie partycypować w kosztach wymiany tej dachówki.
>Potwierdzasz tym to, że szukacie frajera na remont dachu.[/color]

Ale tez cena za pustostan moze ten przyszly koszt uwzgledniac.

Gorzej jak ich nabywca wydyma - polozy tania pape, a potem bedzie sie
domagal jej cyklicznej wymiany na koszt wspolnoty. Albo moze sie
wspolnota zastanowic nad wymiana papy na trwala dachowke :-)

J.

On Mon, 08 Feb 2010 22:40:17 +0100, Krzysztof 45 wrote:[color=blue]
>kajman3@vp.pl napisał(a):[color=green]
>> Przeciez to My możemy zrobić remont a Póxniej sprzedac komuś i podniesć
>> cenę o koszt remantu dachu...[/color]
>Już Ci to wcześniej napisałem że tak możecie zrobić, a Ty
>niżej napisałeś że nie macie kasy na te zabawy. Motasz się.[/color]

Sa kredyty. w obie strony.
Mimo wszystko komus sie moze taka oferta oplacac.

J.

J.F. napisał(a):[color=blue]
> Sa kredyty. w obie strony.[/color]
Pewnie że są, ale nie ulega wątpliwości że kajman mota się w
tym co chce.
--
Krzysiek

> Nie prościej wynająć rzeczoznawcę. Na grupie nie wróżek, a cenę i tak[color=blue]
> ustala rynek. Masz dziesiątki zmiennych które na nią wpływają, za metr
> byle czego i za wszelką cenę to ludzie się rzucali dwa lata temu.[/color]

No i są wstępne ustalenia.Był gość który zajmował się kiedys wyceną podobnych
powierzchni. Cena za m 2 ( ale mieszkalnej po odjęciu skosów) to. ok.2500 zł,
a robociznę wyliczył na ok. 2500 zł za metr. Brał pod uwagę konstrukcję dach(
w dobrym stanie), okolicę, tylko 3 sasiadów i zapomniałem powiedzieć o
ogrodzie- to będzie ok. 150 m2. Czyli 5000 *50 m2=250.000. Mamy cenę za
mieszkanie ale wiedomo, po drodze wszystko może się zdarzyć. PLusem jest
oprócz ogrodu i to, że wysokość 5 m i można w jednym pokoju( większym) arobić
ciekawą antresole. Dzięki za wszzystkie posty.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

Dnia Tue, 09 Feb 2010 17:58:47 +0100, [email]kajman3@vp.pl[/email] napisał(a):[color=blue]
> PLusem jest[/color]
Spamer! ;-)

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Dnia Tue, 09 Feb 2010 17:58:47 +0100, [email]kajman3@vp.pl[/email] napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> Nie prościej wynająć rzeczoznawcę. Na grupie nie wróżek, a cenę i tak
>> ustala rynek. Masz dziesiątki zmiennych które na nią wpływają, za metr
>> byle czego i za wszelką cenę to ludzie się rzucali dwa lata temu.[/color]
>
>
> No i są wstępne ustalenia.Był gość który zajmował się kiedys wyceną podobnych
> powierzchni. Cena za m 2 ( ale mieszkalnej po odjęciu skosów) to. ok.2500 zł,
> a robociznę wyliczył na ok. 2500 zł za metr. Brał pod uwagę konstrukcję dach(
> w dobrym stanie), okolicę, tylko 3 sasiadów i zapomniałem powiedzieć o
> ogrodzie- to będzie ok. 150 m2. Czyli 5000 *50 m2=250.000. Mamy cenę za
> mieszkanie ale wiedomo, po drodze wszystko może się zdarzyć. PLusem jest
> oprócz ogrodu i to, że wysokość 5 m i można w jednym pokoju( większym) arobić
> ciekawą antresole. Dzięki za wszzystkie posty.[/color]

ROTFL ... strych w walącej się kamienicy (stan dachu który chcieliście
wymieniać określacie jako "dobry"? zart) gdzie jest masa skosów i kupienie
głupich mebli jest problemem, nie mówiąc już o kwestiach podstawowych tj.
remontach, instalacjach, projektach, odbiorach chcecie "opchnąć" za
250.000zł ?! Dobre żarty.

[url]http://dom.gratka.pl/mieszkania-sprzedam/lista/,wroclaw,49,270000,on,mo,cd,tz.html[/url]

--
SOCAR

[email]kajman3@vp.pl[/email] wrote:[color=blue][color=green]
>> Nie prościej wynająć rzeczoznawcę. Na grupie nie wróżek, a cenę i tak
>> ustala rynek. Masz dziesiątki zmiennych które na nią wpływają, za metr
>> byle czego i za wszelką cenę to ludzie się rzucali dwa lata temu.[/color]
>
>
> No i są wstępne ustalenia.Był gość który zajmował się kiedys wyceną podobnych
> powierzchni. Cena za m 2 ( ale mieszkalnej po odjęciu skosów) to. ok.2500 zł,
> a robociznę wyliczył na ok. 2500 zł za metr. Brał pod uwagę konstrukcję dach(
> w dobrym stanie), okolicę, tylko 3 sasiadów i zapomniałem powiedzieć o
> ogrodzie- to będzie ok. 150 m2. Czyli 5000 *50 m2=250.000. Mamy cenę za
> mieszkanie ale wiedomo, po drodze wszystko może się zdarzyć. PLusem jest
> oprócz ogrodu i to, że wysokość 5 m i można w jednym pokoju( większym) arobić
> ciekawą antresole. Dzięki za wszzystkie posty.
>[/color]

Za tyle to wy to mozecie opchnąc, ale po wykonczeniu.
Mozna przyjąć 250 tys jako kwote bazową i od tego odliczać koszty remontu.

witek pisze:
[color=blue]
> Za tyle to wy to mozecie opchnąc, ale po wykonczeniu.
> Mozna przyjąć 250 tys jako kwote bazową i od tego odliczać koszty remontu.[/color]

No przecież napisał, że cena za m2 to 2500, a drugie 2500 robocizna.

[color=blue]
> ROTFL ... strych w walącej się kamienicy (stan dachu który chcieliście
> wymieniać określacie jako "dobry"? zart) gdzie jest masa skosów i kupienie
> głupich mebli jest problemem, nie mówiąc już o kwestiach podstawowych tj.
> remontach, instalacjach, projektach, odbiorach chcecie "opchnąć" za
> 250.000zł ?! Dobre żarty.
>
> [url]http://dom.gratka.pl/mieszkania-[/url][/color]
sprzedam/lista/,wroclaw,49,270000,on,mo,cd,tz.html[color=blue]
>
> --
> SOCAR[/color]

Nie kamienica tylko domek 3 rodzinny, a o dachu mówiłem, ze jest do wymiany,
bo i tak okna będzie wstawiał ten kto kupi( nie wiem ile ich będzie i jakie).
Jeśli chcesz podważać opinię kogoś kto sie na tym zna, to życze powodzenia.
Co do skosów- są i owszem - są tylko dwa, ale z meblami to przesadziłeś kolego-
developer też sprzedaje Ci meble w mieszkaniu ?
I na koniec- jeśli podajesz ceny mieszkań to proponje zerknąć na Biskpin,
Sępolno, Grabiszyn ( mieszkania z ogródkami) a nie posiłkować się Kozanowem i
weilkim blokowiskiem- nie uraząjąc nikogo...troszkę obiektywizmu

Kajman

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

Dnia Wed, 10 Feb 2010 08:07:41 +0100, [email]kajman3@vp.pl[/email] napisał(a):[color=blue]
> a nie posiłkować się Kozanowem i
> weilkim blokowiskiem- nie uraząjąc nikogo...troszkę obiektywizmu[/color]
Przecież on się posiłkował w linku ...wrocławiem Ino... nie tym ;-)

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
=======================================================================
Może chociaż pościgasz się z innymi? ---------------> [url]http://zwijaj.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]

Dnia Wed, 10 Feb 2010 07:50:00 +0100, ducze napisał(a):[color=blue]
> No przecież napisał, że cena za m2 to 2500, a drugie 2500 robocizna.[/color]
A materiały? ;-)

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Twój komputer też może być wolontariuszem! [url]http://zwijaj.pl/[/url]
Tanie hotele w Europie i nie tylko! [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]

On Feb 10, 10:01*am, Pooh <n...@nospam.pooh.priv.pl> wrote:[color=blue]
> Dnia Wed, 10 Feb 2010 08:07:41 +0100, kajm...@vp.pl napisał(a):> a nie posiłkować się Kozanowem i[color=green]
> > weilkim blokowiskiem- nie uraząjąc nikogo...troszkę obiektywizmu[/color]
>
> Przecież on się posiłkował w linku ...wrocławiem Ino... nie tym;-)
>[/color]

To że serwis gratki przy filtrze "Dolnośląskie/Wrocław" wywala
Inowrocław to akurat nie moja wina. Tak samo jak nie moja wina jest
przejżenie listy pod względem Wrocławia.
--
SOCAR

> Dnia Wed, 10 Feb 2010 07:50:00 +0100, ducze napisał(a):[color=blue][color=green]
> > No przecież napisał, że cena za m2 to 2500, a drugie 2500 robocizna.[/color]
> A materiały? ;-)[/color]

Czyli wychodzi cena ujemna. Mam wobec tego dla autora wątku intratną propozycję:
niech stracę, wezmę za darmo ;-) !

pozdrawiam,
G.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

On Feb 9, 5:58*pm, kajm...@vp.pl wrote:[color=blue][color=green]
> > Nie prościej wynająć rzeczoznawcę. Na grupie nie wróżek, a cenę i tak
> > ustala rynek. Masz dziesiątki zmiennych które na nią wpływają, za metr
> > byle czego i za wszelką cenę to ludzie się rzucali dwa lata temu.[/color]
>
> No i są wstępne ustalenia.Był gość który zajmował się kiedys wyceną podobnych
> powierzchni. Cena za m 2 ( ale mieszkalnej po odjęciu skosów) to. ok.2500 zł,
> a robociznę wyliczył na ok. 2500 zł za metr. Brał pod uwagę konstrukcję dach(
> w dobrym stanie), okolicę, tylko 3 sasiadów i zapomniałem powiedzieć o
> ogrodzie- to będzie ok. 150 m2. *Czyli 5000 *50 m2=250.000. *Mamycenę za
> mieszkanie ale wiedomo, po drodze wszystko może się zdarzyć. PLusemjest
> oprócz ogrodu i to, że wysokość 5 m i można w jednym pokoju( większym) arobić
> ciekawą antresole. Dzięki za wszzystkie posty.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy:[/color]

Nie liczy się wycena kiedyś :d. Taka osoba powinna znać ceny
transakcyjne na rynku, np. w okresie 1-3 mc, w zależności od aktualnej
płynności :). Do tego dostraja się parametry i mniej więcej można
oszacować cenę. Póki co mamy chyba nadal zwiększoną podaż.

[email]kajman3@vp.pl[/email] pisze:[color=blue]
> Nie kamienica tylko domek 3 rodzinny, a o dachu mówiłem, ze jest do wymiany,
> bo i tak okna będzie wstawiał ten kto kupi( nie wiem ile ich będzie i jakie).
> Jeśli chcesz podważać opinię kogoś kto sie na tym zna, to życze powodzenia.
> Co do skosów- są i owszem - są tylko dwa, ale z meblami to przesadziłeś kolego-
> developer też sprzedaje Ci meble w mieszkaniu ?[/color]

Znajomy kupił coś takiego, w domku. Zapłacił za metr coś pomiędzy 25 a
30% średniej ceny metra gotowego mieszkania w tej samej okolicy.
Z remontem dachu (w kosztach którego częściowo partycypowali dwaj
pozostali lokatorzy, wzięli na siebie bodaj po 20% całości kosztów,
resztę, czyli 60% zapłacił znajomy) i pełną adaptacją, kosztowało go
całe mieszkanie ok. 400 tyś. Za podobne (lokalizacyjnie i metrażowo)
zapłaciłby 20-50 tyś. mniej! Można by pomyśleć, że się sfrajerował, ale
on jest zadowolony, bo ma mieszkanie takie jak chciał, a w oglądanych
zawsze coś było nie tak jak chciał - a to rozkład nie taki, a to
stolarka okienna, itp.
To co ktoś tu pisał - nie tylko kasa jest problemem, ale też, a może
przede wszystkim biurokracja. Trzeba każdą instalację zrobić zgodnie z
zasadami i przepisami, odebrać to musi ktoś z uprawnieniami. Wszelkie
przyłącza i liczniki, gaz, prąd, itp... osiwieć od tego można.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      strych na cele mieszkalne
    rafal2325