|
stoczniowców i nasze państwo oszukano, a stocznie wcale NIE MUSIALY byc zamykane
rafal2325 |
stoczniowcow i nasze panstwo (wlasciciela stoczni) przerobiono na szaro, a stocznie wcale NIE MUSIALY byc zamykane...
marny to rzad, ktory dal sobie takie cos wcisnac - bez walki (z Bruksela) poświęcił dużą gałąź przemysłu
tzn. MUSIAŁY, bo taka była wola państw, w których (podobnie jak w Polsce) jeszcze przemysł okrętowy pozostał...
ale wcale nie musiały w sensie prawnym...
[url]http://oporni.salon24.pl/147014,polskie-stocznie-i-co-dalej[/url]
no, ale teraz już jest za późno...
naszym "przyjaciołom" z Europy udało się osiągnąć cel - nasze duże stocznie produkcyjne ROZWALONE...
teraz już się nie da odkręcić, także dlatego, że część majątku już sprzedana, umowy podpisane, a umowy / transakcji handlowej cofnąć / unieważnić się nie da...
ant pisze:[color=blue] > > stoczniowcow i nasze panstwo (wlasciciela stoczni) przerobiono na > szaro, a stocznie wcale NIE MUSIALY byc zamykane... > > marny to rzad, ktory dal sobie takie cos wcisnac - bez walki (z > Bruksela) poświęcił dużą gałąź przemysłu > > > tzn. MUSIAŁY, bo taka była wola państw, w których (podobnie jak w > Polsce) jeszcze przemysł okrętowy pozostał... > > > ale wcale nie musiały w sensie prawnym... > > [url]http://oporni.salon24.pl/147014,polskie-stocznie-i-co-dalej[/url] > > > no, ale teraz już jest za późno... > > naszym "przyjaciołom" z Europy udało się osiągnąć cel - nasze duże > stocznie produkcyjne ROZWALONE... > > teraz już się nie da odkręcić, także dlatego, że część majątku już > sprzedana, umowy podpisane, a umowy / transakcji handlowej cofnąć / > unieważnić się nie da...[/color]
Donald Tusk, Donald Tusk, Donald Tusk!
betonowy janusz pisze:[color=blue] > ant pisze:[color=green] >> >> stoczniowcow i nasze panstwo (wlasciciela stoczni) przerobiono na >> szaro, a stocznie wcale NIE MUSIALY byc zamykane... >> >> marny to rzad, ktory dal sobie takie cos wcisnac - bez walki (z >> Bruksela) poświęcił dużą gałąź przemysłu >>[/color] > > Donald Tusk, Donald Tusk, Donald Tusk![/color]
A co ma rząd (jakikolwiek - PiS pewnie spotkałoby to samo) do klęski tych nierobów?
Wieeele słyszałem o pracy w stoczni i ten upadek to nic zaskakującego. Do tego doszedł zarząd który marnował kasę i mamy wynik jaki mamy. Unia Europejska tylko porządek z tym molochem zrobiła. Dostali raz dotację i ją kompletnie zmarnowali.
Co patafianie, może jeszcze napiszesz, że to Tusk zmarnował te pieniądze? I jeszcze banda leni wyłazi na ulicę i opony pali. Odprawy podostawali po kilka/kilkanaście tysięcy. Większość pieniędzy pewnie już przepita/przejedzona. Bo po co inwestować w siebie. Lepiej zrobić aferę, pokrzyczeć przed kamerami i jakoś to będzie...
Szefostwo znowu założy nową spółkę i będzie jak dawniej. Z kąta do kąta i dziesiąta... Na szczęście nie tym razem.
Jedyne co szkoda, to że nie rozpieprzono tego wcześniej. Tylko prywatyzacja i solidna ręka z batem by pomogła w tym przypadku.
Paweł B. pisze:[color=blue] > betonowy janusz pisze:[color=green] >> ant pisze:[color=darkred] >>> >>> stoczniowcow i nasze panstwo (wlasciciela stoczni) przerobiono na >>> szaro, a stocznie wcale NIE MUSIALY byc zamykane... >>> >>> marny to rzad, ktory dal sobie takie cos wcisnac - bez walki (z >>> Bruksela) poświęcił dużą gałąź przemysłu >>>[/color] >> >> Donald Tusk, Donald Tusk, Donald Tusk![/color] > > A co ma rząd (jakikolwiek - PiS pewnie spotkałoby to samo) do klęski > tych nierobów? > > Wieeele słyszałem o pracy w stoczni i ten upadek to nic zaskakującego. > Do tego doszedł zarząd który marnował kasę i mamy wynik jaki mamy. > Unia Europejska tylko porządek z tym molochem zrobiła. > Dostali raz dotację i ją kompletnie zmarnowali. > > Co patafianie, może jeszcze napiszesz, że to Tusk zmarnował te pieniądze? > I jeszcze banda leni wyłazi na ulicę i opony pali. Odprawy podostawali > po kilka/kilkanaście tysięcy. Większość pieniędzy pewnie już > przepita/przejedzona. Bo po co inwestować w siebie. Lepiej zrobić aferę, > pokrzyczeć przed kamerami i jakoś to będzie... > > Szefostwo znowu założy nową spółkę i będzie jak dawniej. Z kąta do kąta > i dziesiąta... > Na szczęście nie tym razem. > > Jedyne co szkoda, to że nie rozpieprzono tego wcześniej. > Tylko prywatyzacja i solidna ręka z batem by pomogła w tym przypadku.[/color]
tusk płaci ci za te brednie od słowa czy ryczałtem?
Użytkownik ""Paweł B."" <botul1979@wp.pl> napisał w wiadomości news:hhln8t$8tr$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > > A co ma rząd (jakikolwiek - PiS pewnie spotkałoby to samo) do klęski tych > nierobów? >[/color] Kogo ty nazywasz nierobem ? Byłeś chociaż raz na stoczni przepracowałeś chociaz 8 godzin na zmianie na wydziale kadłubowym czy prafabrykacji ? [color=blue] > Wieeele słyszałem o pracy w stoczni i ten upadek to nic zaskakującego. Do > tego doszedł zarząd który marnował kasę i mamy wynik jaki mamy. > Unia Europejska tylko porządek z tym molochem zrobiła. > Dostali raz dotację i ją kompletnie zmarnowali.[/color]
Co takiego słyszałeś ? Może się z nami podzielisz ? Słyszeć mozna wiele...... [color=blue] > > Co patafianie, może jeszcze napiszesz, że to Tusk zmarnował te pieniądze? > I jeszcze banda leni wyłazi na ulicę i opony pali. Odprawy podostawali po > kilka/kilkanaście tysięcy. Większość pieniędzy pewnie już > przepita/przejedzona. Bo po co inwestować w siebie. Lepiej zrobić aferę, > pokrzyczeć przed kamerami i jakoś to będzie...[/color]
No tak widze ze masz jakis stereotyp stoczniowca pijaka, a rodzina stoczniowca to miała iść żebrać i może kraść bo pieniądze z odpraw trzeba było zainwestować w siebie. Trójmiejski rynek pracy jest tak chłonny aby te kilkanascie tyś ludzi odrazu wchłonać po przekwalifikowaniu ;)
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4736 (20100101) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
[url]http://www.eset.pl[/url] lub [url]http://www.eset.com[/url]
[email]irciu@gazeta.pl[/email] pisze:
Trójmiejski rynek pracy jest tak chłonny aby te[color=blue] > kilkanascie tyś ludzi odrazu wchłonać po przekwalifikowaniu ;) > > > >[/color]
moze przyda sie phemiehowi jak przegra tusek i jego grzechy -->> [url]http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,10-najwiekszych-wpadek-Tuska-i-jego-ekipy,wid,11688249,wiadomosc.html[/url]
> stoczniowcow i nasze panstwo (wlasciciela stoczni) przerobiono na[color=blue] > szaro, a stocznie wcale NIE MUSIALY byc zamykane...[/color]
Oczywiscie ze NIE MUSIALY. Gdyby przynosily dochod to nikt by ich nei zamykal. Mam dosyc tego, ze w Polsce sa swiete krowy, ktorych nie MUSI SIE zamykac. Mam dosc doplacania z moich podatkow do PKP, gornictwa, rolnictwa itd. Chociaz o stocznie lzej...
> Donald Tusk, Donald Tusk, Donald Tusk!
ok, ale myslisz, ze pis bylby lepszy?
wszyscy probowali "uratowac stocznie": aws, sld, pis, po, rydzyk, ... zarzad stoczni zawsze byl "polityczny" i zawsze niekompetentny;
poza tym stoczniowcy nie maja najgorzej - - przynajmniej dostali jakis "parasol", natomiast ludzie z firm przy-stoczniowych zostali na prawdziwym lodzie, no ale oni nie pala opon, nie rzucaja kamieniami.
nie chce wszystkich wkladac do jednego wora, ale panstwowe "firmy" nie bankrutuja tylko dlatego, ze sa "panstwowe" - spojrz na to co dzieje sie w szpitalach, policji czy wojsku...
OT dla "pocieszenia" dodam, ze debile na wysokich stanowiskach sa coraz czestsza przypadloscia: oto reakcja rzeczniczki GSMA na zlamanie szyfrowania GSM:
"To co on [Karsten Nohl - przyp.red.] zrobił, byłoby nielegalne w Wielkiej Brytanii i USA. Nie mogę pojąć jak on mógł to zrobić, jednocześnie rzekomo się przejmując prywatnością" [url]http://webhosting.pl/print/Zlamanie.zabezpieczen.sieci.GSM.jest.prostsze.niz.ktokolwiek.myslal[/url]
OT #2 jedna z niewielu pozytywnych info. dot. Trojmiasta: mamy pierwsze miejsce jesli chodzi o zabezpieczenia wifi :) [url]http://www.viruslist.pl/analysis.html?newsid=573[/url]
> Oczywiscie ze NIE MUSIALY. Gdyby przynosily dochod to nikt by ich nei[color=blue] > zamykal. > Mam dosyc tego, ze w Polsce sa swiete krowy, ktorych nie MUSI SIE zamykac. > Mam dosc doplacania z moich podatkow do PKP, gornictwa, rolnictwa itd. > Chociaz o stocznie lzej...[/color] Stocznie mogą być dochodowe pod kilkoma warunkami po pierwsze odpolitycznienie zarządu reorganizacja struktury zatrudnienia ( koniec z 3 kierownikami majstrami kadrowymi księgowymi i bóg wie czym jeszcze i innymi takimi na 15 produkcyjnych) no i środki własne na produkcje przynajmniej 2 jednostek.
Przestajemy dopłacać do górnictwa..... urealniają się ceny węgla aby kopalnia była dochodowa i co ? wszystko leci do góry na łeb na szyje bo drożeje prąd ogrzewanie i opał. w rolnictwie sytuacja podobna tylko drożeje nie prąd tylko to co jesz PKP..... przestajemy dopłacać do przewozów regionalnych czyli komunikacja staje tak samo urzędy miast przestraja dopłacać do komunikacji miejskiej ludzie wyjeżdżają samochodami na ulice i jeden wielki korek do rana do wieczora bo tak naprawdę tylko w PKP dopłacasz do przewozów regionalnych i międzywojewódzkich
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4736 (20100101) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
[url]http://www.eset.pl[/url] lub [url]http://www.eset.com[/url]
> Stocznie mogą być dochodowe pod kilkoma warunkami po pierwsze[color=blue] > odpolitycznienie zarządu reorganizacja struktury zatrudnienia ( koniec z 3 > kierownikami majstrami kadrowymi księgowymi i bóg wie czym jeszcze i > innymi takimi na 15 produkcyjnych) no i środki własne na produkcje > przynajmniej 2 jednostek.[/color]
Moze i moga, w co watpie. Watpie dlatego, ze gdyby byla to kwestia wylacznie organizacji pracy to dlaczego nikt nie staje do licytacji majatku postoczniowego ? [color=blue] > Przestajemy dopłacać do górnictwa..... urealniają się ceny węgla aby > kopalnia była dochodowa i co ? wszystko leci do góry na łeb na szyje bo > drożeje prąd ogrzewanie i opał.[/color]
Problem polega na tym, ze wegiel z RPA czy z Chin jest tanszy niz nasz. Wiec conajwyzej "grozi" nam obnizka cen wegla. [color=blue] > w rolnictwie sytuacja podobna tylko drożeje nie prąd tylko to co jesz > PKP..... przestajemy dopłacać do przewozów regionalnych czyli komunikacja > staje tak samo urzędy miast przestraja dopłacać do komunikacji miejskiej > ludzie wyjeżdżają samochodami na ulice i jeden wielki korek do rana do > wieczora bo tak naprawdę tylko w PKP dopłacasz do przewozów regionalnych i > międzywojewódzkich[/color]
Przewozy regionalne to zwykly socjal i ochrona miejsc pracy w kolei. Samorzady doskonale wiedza, ze taniej i sensowniej mozna zorganizowac komunikacje na terenie ich gmin czy powiatow doplacajac do autobusow czy busow. Dlatego przewozy regionalne musi przejmowac skarb panstwa, poniewaz samorzad sie wzbrania.
>[color=blue] > Moze i moga, w co watpie. Watpie dlatego, ze gdyby byla to kwestia > wylacznie organizacji pracy to dlaczego nikt nie staje do licytacji > majatku postoczniowego ? >[/color]
Winny jest tylko i wyłącznie kryzys na rynku stoczniowym. Gdyby likwidacja odbyła się 3-4 lata temu z sprzedażą majątków nie było by najmniejszego problemu
[color=blue] > > Problem polega na tym, ze wegiel z RPA czy z Chin jest tanszy niz nasz. > Wiec conajwyzej "grozi" nam obnizka cen węgla.[/color]
Teoretycznie tańszy. Im większy popyt tym większa cena tak samo jak z ropą naftową. [color=blue] > > Przewozy regionalne to zwykly socjal i ochrona miejsc pracy w kolei. > Samorzady doskonale wiedza, ze taniej i sensowniej mozna zorganizowac > komunikacje na terenie ich gmin czy powiatow doplacajac do autobusow czy > busow. > Dlatego przewozy regionalne musi przejmowac skarb panstwa, poniewaz > samorzad sie wzbrania.[/color]
Przewozy regionalne juz od ponad roku są samorządowe i należą do samorządów wyobrażasz sobie co się stanie gdy zlikwidujemy SKM która tez jest dotowana przez samorządy i wypuścimy na ulice trójmiasta autobusy i busy ? przewozy regionalne na całym świecie są dotowane
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4736 (20100101) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
[url]http://www.eset.pl[/url] lub [url]http://www.eset.com[/url]
rządu to nie obchodzi, wielu ludzi w Polsce i mnie też !!! mam to gdzieś.
W dniu 2010-01-01 22:37, [email]irciu@gazeta.pl[/email] pisze:[color=blue] > Co takiego sďż˝yszaďż˝eďż˝ ? > Moďż˝e siďż˝ z nami podzielisz ? Sďż˝yszeďż˝ mozna wiele...... >[/color] A słyszałem o spaniu w czasie pracy, i to dotyczy zarówno pracowników umysłowych, jak i fizycznych. I nie były to "urban legend" tylko słowa naocznych świadków tych pięknych przykładów "pracowitości". Mam taki przykład wśród swoich znajomych - najpierw opowiada jak to śpi w robocie, zrywa się wcześniej do domu, a później jako pierwszy podnosi krzyk, że upadek stoczni to wina rządu. Szybciutko go sprowadziliśmy na ziemię i ostrzegliśmy, że u prywatnego pracodawcy takie coś nie przejdzie. Niech się szykuje na zderzenie z rzeczywistością. [color=blue][color=green] >>[/color] > No tak widze ze masz jakis stereotyp stoczniowca pijaka, a rodzina > stoczniowca to miaďż˝a i�� ďż˝ebraďż˝ i moďż˝e kra�� bo pieniďż˝dze z odpraw trzeba > byďż˝o zainwestowaďż˝ w siebie. Trďż˝jmiejski rynek pracy jest tak chďż˝onny aby te > kilkanascie tyďż˝ ludzi odrazu wchďż˝onaďż˝ po przekwalifikowaniu ;)[/color]
Stereotypy nie biorą się znikąd. Może nie wszyscy, ale masa stoczniowców pracowała na to latami. Nie chodzi mi o pijaństwo, pal licho z tym. Zdaję sobie tez sprawę, że jest to ciężka, fizyczna praca, ale widocznie jest źle zorganizowana, za mało płatna, a może ekipa za stara. Albo tak jak już napisałem - zabrakło prywatyzacji i solidnej ręki.
I tak jak już napisał "Cztery" - fakt, stocznie nie musiały być zamykane, gdyby były opłacalne.
Jeżeli chcesz utrzymywać te zakłady z własnych pieniędzy, to trzeba było jakiś fundusz im założyć, jeśli Cię na to stać. Bo mnie nie stać i nie mam zamiaru na to płacić. Smutna rzeczywistość, ale dlaczego nawet PŻM i PLO zamawiają statki w Korei? Bo taniej, solidniej. Prawa wolnego rynku zadziałały.
Okazuje się nagle, że miejsce w którym upadła komuna jest niestety jednocześnie miejscem, gdzie ta komuna wciąż żyje.
Użytkownik ""Paweł B."" <botul1979@wp.pl> napisał w wiadomości news:hhniab$97r$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > A słyszałem o spaniu w czasie pracy, i to dotyczy zarówno pracowników > umysłowych, jak i fizycznych. I nie były to "urban legend" tylko słowa > naocznych świadków tych pięknych przykładów "pracowitości". > Mam taki przykład wśród swoich znajomych - najpierw opowiada jak to śpi w > robocie, zrywa się wcześniej do domu, a później jako pierwszy podnosi > krzyk, że upadek stoczni to wina rządu. > Szybciutko go sprowadziliśmy na ziemię i ostrzegliśmy, że u prywatnego > pracodawcy takie coś nie przejdzie. Niech się szykuje na zderzenie z > rzeczywistością. >[/color]
Słyszałeś o spaniu a czy widziałeś to ? nawet jeśli to była prawda to są to marginalne przypadki które zdażają się wszędzie śpiący policjanci na nocnych służbach itp. itd. co do nieróbstwa każda sekcja budowana na stoczni ma określoną z góry ilość robotogodzin i jeśli połowie z tych godzin się prześpi to później trzeba dosłownie zapierd... bo nikt im nie zapłaci za te dodatkowe godziny i nie będzie premii. [color=blue] > > Stereotypy nie biorą się znikąd. Może nie wszyscy, ale masa stoczniowców > pracowała na to latami. > Nie chodzi mi o pijaństwo, pal licho z tym. Zdaję sobie tez sprawę, że > jest to ciężka, fizyczna praca, ale widocznie jest źle zorganizowana, za > mało płatna, a może ekipa za stara. Albo tak jak już napisałem - zabrakło > prywatyzacji i solidnej ręki.[/color]
Stereotypy biorą się z uogólniania bo tak jest łatwiej jeśli jeden człowiek z rodziny jest alkoholikiem to w społeczeństwie taka rodzina jest alkoholikami jeśli jeden z członków rodziny Będzie przestępcom to juz cała rodzina uchodzi za kryminogenną jeśli 100 stoczniowców po pracy lubi sobie wypić to juz pozostałe kilka tys. stoczniowców jest pijakami tak to działa w Polsce.[color=blue] > > I tak jak już napisał "Cztery" - fakt, stocznie nie musiały być zamykane, > gdyby były opłacalne. > > Jeżeli chcesz utrzymywać te zakłady z własnych pieniędzy, to trzeba było > jakiś fundusz im założyć, jeśli Cię na to stać. Bo mnie nie stać i nie mam > zamiaru na to płacić. > Smutna rzeczywistość, ale dlaczego nawet PŻM i PLO zamawiają statki w > Korei? Bo taniej, solidniej. Prawa wolnego rynku zadziałały. >[/color]
Czy ja napisałem, że chce je utrzymywać ? czy tylko to, że mogą być opłacalne a zamawia się na wschodzie bo jest taniej bo aby polska stocznia mogła budować w cenach koreańskich stawka godzinowa wyniosła by ok 4 zł za godzinę(60-80% załogi w stoczniach koreańskich to chińczycy tajlandczycy i inni taki pracownicy). Solidności wyrobów koreańskich nie skomentuje bo juz za wiele zdrowia zjadłem remontując te "solidne wykonanie ".
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4737 (20100102) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
[url]http://www.eset.pl[/url] lub [url]http://www.eset.com[/url]
[email]irciu@gazeta.pl[/email] wrote:[color=blue] > SÂłyszaÂłeÂś o spaniu a czy widziaÂłeÂś to ? nawet jeÂśli to byÂła prawda to sÂą to > marginalne przypadki które zdaÂżajÂą siĂŞ wszĂŞdzie ÂśpiÂący policjanci na nocnych > sÂłuÂżbach itp. itd. co do nieróbstwa kaÂżda sekcja budowana na stoczni ma > okreÂślonÂą z góry iloœÌ robotogodzin i jeÂśli poÂłowie z tych godzin siĂŞ > przeÂśpi to póÂźniej trzeba dosÂłownie zapierd... bo nikt im nie zapÂłaci za te > dodatkowe godziny i nie bĂŞdzie premii.[/color]
kodowanie sobiee popraw. [color=blue] > __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4737 (20100102) __________ > > Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. > > [url]http://www.eset.pl[/url] lub [url]http://www.eset.com[/url][/color]
A jak weźmiesz apap to też sobie pudełko na czoło przyklejasz?
gacek
[email]irciu@gazeta.pl[/email] wrote:[color=blue] > Słyszałeś o spaniu a czy widziałeś to ? nawet jeśli to była prawda to są to > marginalne przypadki które zdażają się wszędzie śpiący policjanci na nocnych > służbach itp. itd. co do nieróbstwa każda sekcja budowana na stoczni ma > określoną z góry ilość robotogodzin i jeśli połowie z tych godzin się > prześpi to później trzeba dosłownie zapierd... bo nikt im nie zapłaci za te > dodatkowe godziny i nie będzie premii.[/color]
Określone z góry roboczogodziny? To z miejsca stwarza możliwość przeszacowywania ich liczby. To że jest jakiś system nie znaczy, że nie ma jak się obijać ;) [color=blue] > Solidności wyrobów koreańskich nie skomentuje bo juz > za wiele zdrowia zjadłem remontując te "solidne wykonanie ".[/color]
Zjadłeś zdrowia, czy może miałeś robotę do pracowania i zarabiania pieniędzy?
gacek
[color=blue] > > Zjadłeś zdrowia, czy może miałeś robotę do pracowania i zarabiania > pieniędzy? >[/color] Płacone miałem za określoną usługe a nie za pilnowanie czy aby wypalając jeden dennik 4 inne razem z nim nie odpadną
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4738 (20100102) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
[url]http://www.eset.pl[/url] lub [url]http://www.eset.com[/url]
Dnia 01.01.2010 ant <highseas@usa.com> napisał/a:[color=blue] > stoczniowcow i nasze panstwo (wlasciciela stoczni) przerobiono na > szaro, a stocznie wcale NIE MUSIALY byc zamykane... > > marny to rzad, ktory dal sobie takie cos wcisnac - bez walki (z > Bruksela) poświęcił dużą gałąź przemysłu > > tzn. MUSIAŁY, bo taka była wola państw, w których (podobnie jak w > Polsce) jeszcze przemysł okrętowy pozostał...[/color]
MUSIAŁY, bo tak wygląda gospodarka wolnorynkowa, jak coś przynosi straty to upada. Normalna sprawa i każdy to rozumie, poza darmozjadami w postaci stocznioców czy górników którym się wydaje, że _każdy_ obywatel powinien dopłacać do ich miejsc pracy. Albo coś jest rentowne, albo nie. [color=blue] > no, ale teraz już jest za późno...[/color]
Teraz to może niektórzy wkońcu zrozumieją, że jak coś generuje długi to musi upaść i państwo/rząd/obywatele nie będą do tego dopłacać. [color=blue] > naszym "przyjaciołom" z Europy udało się osiągnąć cel - nasze duże > stocznie produkcyjne ROZWALONE...[/color]
Tak tak, teorie spiskowe zawsze były popularne. [color=blue] > teraz już się nie da odkręcić, także dlatego, że część majątku już > sprzedana, umowy podpisane, a umowy / transakcji handlowej cofnąć / > unieważnić się nie da...[/color]
I bardzo dobrze, bo ja nie mam ochoty na nich płacić poprzez podatki.
-- Pozdrawiam, Łukasz Jagiełło
Użytkownik ""Paweł B."" <botul1979@wp.pl> napisał w wiadomości news:hhln8t$8tr$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > betonowy janusz pisze:[color=green] >> ant pisze:[color=darkred] >>> >>> stoczniowcow i nasze panstwo (wlasciciela stoczni) przerobiono na >>> szaro, a stocznie wcale NIE MUSIALY byc zamykane... >>> >>> marny to rzad, ktory dal sobie takie cos wcisnac - bez walki (z >>> Bruksela) poświęcił dużą gałąź przemysłu >>>[/color] >> >> Donald Tusk, Donald Tusk, Donald Tusk![/color] > > A co ma rząd (jakikolwiek - PiS pewnie spotkałoby to samo) do klęski tych > nierobów?[/color] ----------- Rzad to podstawa. Przeciez nie po to place na Tuska pensje zeby robil glupie miny w TVN24. W kazdej powaznej firmie najwiecej zalezy wlasnie od zarzadu. To strategiczne miejsce.. Podobnie jest z zarzadzaniem panstwem. Ja naprawde nie rozumiem dlaczego przeszkadza Ci zarzad stoczni, a nie przeszkadza Ci ze na czele rzadow naszego kraju stoi jakas dziwna szemrana organizacja kolesi, ktora zeruje na panstwowych pieniadzach. Prawie jak mafia z Rysiem, Zbysiem i Mirkiem. To jest rzad? Dalbys przestepcom klucze od swojego mieszkania? Wstyd mi ze urodzilem sie w miescie z ktorego pochodzi Tusk, a te teksty "patafianie", ktorymi tu uraczyles kogos wyzej to sobie glabie zachowaj dla swoich kolesi z podworka. awe
>[color=blue] > I bardzo dobrze, bo ja nie mam ochoty na nich płacić poprzez podatki. > > -- > Pozdrawiam, > Łukasz Jagiełło[/color] ----------- utrzymujesz setki tysiecy wiekszych miglancow....wszystko powinno byc prywatne...np taka skarbowka. Czy jej zadania mozna wykonywac taniej? Moim zdaniem na pewno. Pracuje tam moze Twoja mama? - wypierniczyc ja...itp itd...i ja jestem za tym, ale popieprzyc sobie tak jak ty ze nie mam zamiaru placic na cos podatki to juz bym nie umial.... Idz do lekarza, popatrz na emerytury postsocjalistyczne bylych oficerow LWP, czy cholera wie kogo. Dlaczego mam placic na wysoka emeryturke jakiegos PZPR'owca. Dlaczego mam placic na emerytury obecnych emerytow, jak moze na moje zabraknie? Dlaczego mam placic na publiczna edukacje - jak to w wiekszosci przypadkow jest fikcja. Mozna lepiej nauczac? Mozna... Sprawdzales moze jak w PL dziala aparat wymiaru sprawiedliwosci?;-) Czlowieku wiesz co - jak chcesz utrzymywac te tabuny nygusow kto ktos musi na nich przeciez robic. Tylko tym trzeba troche pozarzadzac, a nie wsadzic sobie na leb czapeczke w Peru. awe
Dnia 06.01.2010 awe <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał/a:[color=blue] > utrzymujesz setki tysiecy wiekszych miglancow....wszystko powinno byc > prywatne...np taka skarbowka. Czy jej zadania mozna wykonywac taniej? Moim > zdaniem na pewno. Pracuje tam moze Twoja mama? - wypierniczyc ja...itp > itd...i ja jestem za tym, ale popieprzyc sobie tak jak ty ze nie mam zamiaru > placic na cos podatki to juz bym nie umial.... > Idz do lekarza, popatrz na emerytury postsocjalistyczne bylych oficerow LWP, > czy cholera wie kogo. Dlaczego mam placic na wysoka emeryturke jakiegos > PZPR'owca. Dlaczego mam placic na emerytury obecnych emerytow, jak moze na > moje zabraknie? Dlaczego mam placic na publiczna edukacje - jak to w > wiekszosci przypadkow jest fikcja. Mozna lepiej nauczac? Mozna... > Sprawdzales moze jak w PL dziala aparat wymiaru sprawiedliwosci?;-)[/color]
Moment są pewne rzeczy w państwie na które podatki powinny być przeznaczane jak chodźby edukacja, opieka zdrowotna, policja, wojsko, wymiar sprawiedliwości itd czy też urzędy w tym także urząd skarbowy. Czy można bardziej gospodarnie pieniędzmi które teraz tam trafiają zarządzać, oczywiście że można i należy do tego dążyć nie zgadzając się na ich trwonienie przez urzędników.
Natomiast przeznaczanie pieniędzy podatników no stocznie, huty, górnictwo czy inny wynalazek, bo kilku darmozjadów pojedzie do Warszawy rzuci petardy i popali opony jest ostro poroniony. Spółka skarbu państwa powinna funkcjonować na rynku jak każda inna spółka/firma/itd, tyle że jednym z właścicieli jest skarb państwa i nie powinno być z tego powodu żadnych dodatkowych bonusów. A już kpiną jest, że firma która przynosi straty i posiada tylko długi domaga się pomocy państwa. Jak coś przynosi straty i generuje długi to powinno upaść jak każda inna prywatna firma.
Oczywiście stocznia czy kopalnia to nie jest jedyne miejsce patologii, ale trzeba odcinać kolejnych krwiopijców od koryta, bo inaczej to się nigdy nie nauczą normalnie funkcjonować w gospodarce wolnorynkowej. [color=blue] > Czlowieku wiesz co - jak chcesz utrzymywac te tabuny nygusow kto ktos musi > na nich przeciez robic. Tylko tym trzeba troche pozarzadzac, a nie wsadzic > sobie na leb czapeczke w Peru.[/color]
Nie ma sprawy, wiesz lepiej, umiesz lepiej. Wybory za rok - startuj.
-- Pozdrawiam, Łukasz Jagiełło
>[color=blue][color=green] >> Czlowieku wiesz co - jak chcesz utrzymywac te tabuny nygusow kto ktos >> musi >> na nich przeciez robic. Tylko tym trzeba troche pozarzadzac, a nie >> wsadzic >> sobie na leb czapeczke w Peru.[/color] > > Nie ma sprawy, wiesz lepiej, umiesz lepiej. Wybory za rok - startuj. > > ------------[/color] Chyba nie znasz realiow. Sprobuj zalozyc partie polityczna i startowac do wyborow. Na to sa potrzebne ogromne pieniadze. Aktualnie dzialajace w parlamencie partie polityczne maja na swoja dzialalnosc publiczne pieniadze i praktycznie oznacza to zmonopolizowanie sceny politycznej przez pare setek wyg ktore wygodnie zyja za te pieniadze. Natomiast absolutnie uwazam ze nie po to jest rzad abyby jezdzic po gorach wloskich kiedy jest kryzys i nie jest tez po to zeby zakladac peruwianskie czapeczki na leb. Rowniez nie jest po to zeby opowiadac bajeczki o jakims mitycznym inwestorze z Kataru, ktorego nie bylo, a pojawil sie w swiadomosci medialnej tylko po to zeby glaby zaglosowaly tak jak nalezy w wyborach samorzadowych. Rzad jest natomaist po to zeby rozwiazywac problemy spoleczno ekonomiczne danego kraju i koniecznie ma dzialac dlugofalowo w interesie narodu ktory reprezentuje. W PO jakos trudno znalezc choc jeden pozytywny aspekt ich dzialalnosci. Jesli komus tak bardzo sie podoba ten rzad to prosze bardzo - niech go sobie wezmie i niech sie na niego gapi, ale dlaczego wszyscy maja na tym tracic? "Nasz" premier rzadu zajety jest prowadzeniem medialnych gier wojennych i wiecej czasu zajmuje mu pudrowanie twarzy w studio TVN24 niz realne wyznaczanie strategicznych kierunkow rozwoju kraju, a o rozwiazywaniu problemow to juz nawet nie ma co marzyc. Skoro jest nieudolny trzeba sprawic aby byl BEZROBOTNY. To wysokooplacane stanowisko i zajmowac je powinien profesjonalista a nie czlowiek ktory pare miesiecy przepracowal na jakims kominie. Co zreszta tez jest poddawane w watpliwosc. Stoczniowcy to bardzo niewielki problem w porownaniu do tego co sie dzieje z cala budzetowka. Jesli poleciala stocznia, niech leci na tapete problem z KRUS. Niech zrobia restrukturyzacje w urzedach. Po co nam tylu ludzi. W dzisiejszych czasach wszystko to powinno byc skomputeryzowane. Dlug publiczny jest ogromny. Zerowac deficyt. Jakos na Litwie potrafili obciac pensje poselskie, a tu w PL jest tak cudownie? Stac jest na wiecej... awe
awe wrote:[color=blue] > W PO jakos trudno znalezc choc jeden pozytywny aspekt ich dzialalnosci. > Jesli komus tak bardzo sie podoba ten rzad to prosze bardzo - niech go sobie > wezmie i niech sie na niego gapi, ale dlaczego wszyscy maja na tym tracic? > "Nasz" premier rzadu zajety jest prowadzeniem medialnych gier wojennych i > wiecej czasu zajmuje mu pudrowanie twarzy w studio TVN24 niz realne > wyznaczanie strategicznych kierunkow rozwoju kraju, a o rozwiazywaniu > problemow to juz nawet nie ma co marzyc. Skoro jest nieudolny trzeba sprawic > aby byl BEZROBOTNY. To wysokooplacane stanowisko i zajmowac je powinien > profesjonalista a nie czlowiek ktory pare miesiecy przepracowal na jakims > kominie. Co zreszta tez jest poddawane w watpliwosc.[/color]
Wysokoopłacane?
Dobry informatyk w dobrej firmie ma przynajmniej połowę pensji premiera (wydatków na biuro nie wliczam). Za pracę ~8h dziennie, z wolnymi weekendami i urlopem, gdzie mogą zakładać sobie dowolne czapeczki i żaden pismak za nim z dyktafonem nie lata. [color=blue] > Stoczniowcy to bardzo niewielki problem w porownaniu do tego co sie dzieje > z cala budzetowka. Jesli poleciala stocznia, niech leci na tapete problem z > KRUS. Niech zrobia restrukturyzacje w urzedach. Po co nam tylu ludzi. W > dzisiejszych czasach wszystko to powinno byc skomputeryzowane. Dlug > publiczny jest ogromny. Zerowac deficyt. Jakos na Litwie potrafili obciac > pensje poselskie, a tu w PL jest tak cudownie? Stac jest na wiecej...[/color]
Sam populizm. Jak oni mogą mieć urlop, dlaczego nie obetną sobie pensji.
Znajdź mi specjalistę od czegokolwiek, z rzeczywistym doświadczeniem w kierowaniu organizacją o obrotach przynajmniej kilku milionów złotych, nie z nadania politycznego. I rozbaw go swoimi oczekiwaniami i obniżoną pensją.
gacek
Dnia 07.01.2010 awe <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał/a:[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Czlowieku wiesz co - jak chcesz utrzymywac te tabuny nygusow kto ktos >>> musi >>> na nich przeciez robic. Tylko tym trzeba troche pozarzadzac, a nie >>> wsadzic >>> sobie na leb czapeczke w Peru.[/color] >> >> Nie ma sprawy, wiesz lepiej, umiesz lepiej. Wybory za rok - startuj. >> >> ------------[/color] > Chyba nie znasz realiow. Sprobuj zalozyc partie polityczna i startowac do > wyborow. Na to sa potrzebne ogromne pieniadze. Aktualnie dzialajace w > parlamencie partie polityczne maja na swoja dzialalnosc publiczne pieniadze > i praktycznie oznacza to zmonopolizowanie sceny politycznej przez pare setek > wyg ktore wygodnie zyja za te pieniadze.[/color]
AFAIK, PSL już miał problem z tymi pieniędzmi publicznymi. Zresztą nie proponowałem zakładać partie. Startuj z list jakiejś aktualnie istniejącej, albo zostań niezależnym premierem. Możliwości masz sporo, skoro potrafisz zarządzać 40mln państwem. [color=blue] > Natomiast absolutnie uwazam ze nie po to jest rzad abyby jezdzic po gorach > wloskich kiedy jest kryzys i nie jest tez po to zeby zakladac peruwianskie > czapeczki na leb. Rowniez nie jest po to zeby opowiadac bajeczki o jakims > mitycznym inwestorze z Kataru, ktorego nie bylo, a pojawil sie w swiadomosci > medialnej tylko po to zeby glaby zaglosowaly tak jak nalezy w wyborach > samorzadowych. Rzad jest natomaist po to zeby rozwiazywac problemy spoleczno > ekonomiczne danego kraju i koniecznie ma dzialac dlugofalowo w interesie > narodu ktory reprezentuje.[/color]
Rząd to nie jest premier i kilku ministrów. To jest trochę więcej osób, premier i tych kilku ministrów to osoby właśnie po to żeby założyć peruwiańską czapeczkę, uśmiechnąć się do kamery, uroczyście coś otworzyć, czy też podpisać stosowne dokumenty przygotowane przez całe ich zaplecze. Sam premier czy minister nie pisze reformy (no może poza Balcerowiczem) to robi cały sztab ludzi, bo to praca zespołowa, a kontakty międzynarodowe właśnie zdobywa się poprzez takie wypady o których piszesz. [color=blue] > W PO jakos trudno znalezc choc jeden pozytywny aspekt ich dzialalnosci.[/color]
Ja mam takie zdanie np o prezydencie, ale jak narazie w polsce mamy demokracja, więc większość rządzi. [color=blue] > Jesli komus tak bardzo sie podoba ten rzad to prosze bardzo - niech go sobie > wezmie i niech sie na niego gapi, ale dlaczego wszyscy maja na tym tracic?[/color]
Bo zagłosowała na PO/PSL większość polaków ? Dość oczywista konsekwencja demokratycznych wyborów, że wygrywa ten kto ma większość. [color=blue] > "Nasz" premier rzadu zajety jest prowadzeniem medialnych gier wojennych i > wiecej czasu zajmuje mu pudrowanie twarzy w studio TVN24 niz realne > wyznaczanie strategicznych kierunkow rozwoju kraju, a o rozwiazywaniu > problemow to juz nawet nie ma co marzyc. Skoro jest nieudolny trzeba sprawic > aby byl BEZROBOTNY. To wysokooplacane stanowisko i zajmowac je powinien > profesjonalista a nie czlowiek ktory pare miesiecy przepracowal na jakims > kominie. Co zreszta tez jest poddawane w watpliwosc. > Stoczniowcy to bardzo niewielki problem w porownaniu do tego co sie dzieje > z cala budzetowka. Jesli poleciala stocznia, niech leci na tapete problem z > KRUS. Niech zrobia restrukturyzacje w urzedach. Po co nam tylu ludzi. W > dzisiejszych czasach wszystko to powinno byc skomputeryzowane. Dlug > publiczny jest ogromny. Zerowac deficyt. Jakos na Litwie potrafili obciac > pensje poselskie, a tu w PL jest tak cudownie? Stac jest na wiecej...[/color]
Tu już gacek bardzo trafnie odpowiedział Tobie.
-- Pozdrawiam, Łukasz Jagiełło
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:hi41tg$imo$1@news.task.gda.pl...[color=blue] > awe wrote:[color=green] >> W PO jakos trudno znalezc choc jeden pozytywny aspekt ich dzialalnosci. >> Jesli komus tak bardzo sie podoba ten rzad to prosze bardzo - niech go >> sobie wezmie i niech sie na niego gapi, ale dlaczego wszyscy maja na tym >> tracic? "Nasz" premier rzadu zajety jest prowadzeniem medialnych gier >> wojennych i wiecej czasu zajmuje mu pudrowanie twarzy w studio TVN24 niz >> realne wyznaczanie strategicznych kierunkow rozwoju kraju, a o >> rozwiazywaniu problemow to juz nawet nie ma co marzyc. Skoro jest >> nieudolny trzeba sprawic aby byl BEZROBOTNY. To wysokooplacane stanowisko >> i zajmowac je powinien profesjonalista a nie czlowiek ktory pare miesiecy >> przepracowal na jakims kominie. Co zreszta tez jest poddawane w >> watpliwosc.[/color] > > Wysokoopłacane? > > Dobry informatyk w dobrej firmie ma przynajmniej połowę pensji premiera > (wydatków na biuro nie wliczam). Za pracę ~8h dziennie, z wolnymi > weekendami i urlopem, gdzie mogą zakładać sobie dowolne czapeczki i żaden > pismak za nim z dyktafonem nie lata.[/color] No dobrze ale Informatyk cos musi umiec, a premierem moze zostac byle glab. Chocby nie wspolmne o informatyku amatorze z brona na plecach.
[color=blue][color=green] >> Stoczniowcy to bardzo niewielki problem w porownaniu do tego co sie >> dzieje z cala budzetowka. Jesli poleciala stocznia, niech leci na tapete >> problem z KRUS. Niech zrobia restrukturyzacje w urzedach. Po co nam tylu >> ludzi. W dzisiejszych czasach wszystko to powinno byc skomputeryzowane. >> Dlug publiczny jest ogromny. Zerowac deficyt. Jakos na Litwie potrafili >> obciac pensje poselskie, a tu w PL jest tak cudownie? Stac jest na >> wiecej...[/color] > > > Sam populizm. Jak oni mogą mieć urlop, dlaczego nie obetną sobie pensji. > > Znajdź mi specjalistę od czegokolwiek, z rzeczywistym doświadczeniem w > kierowaniu organizacją o obrotach przynajmniej kilku milionów złotych, nie > z nadania politycznego. I rozbaw go swoimi oczekiwaniami i obniżoną > pensją.[/color] -------------- jaki populizm, na stanowisko premiera wielu sie znajdzie i to inteligentnych facetow z jajami a nie takie ni to wydra ni pies. awe
Użytkownik "Łukasz Jagiełło" <Lukasz@p0x.in.heaven> napisał w wiadomości news:slrnhkb7o3.2h1.Lukasz@localhost.localdomain...[color=blue] > Dnia 07.01.2010 awe <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał/a:[color=green][color=darkred] >>>> Czlowieku wiesz co - jak chcesz utrzymywac te tabuny nygusow kto ktos >>>> musi >>>> na nich przeciez robic. Tylko tym trzeba troche pozarzadzac, a nie >>>> wsadzic >>>> sobie na leb czapeczke w Peru. >>> >>> Nie ma sprawy, wiesz lepiej, umiesz lepiej. Wybory za rok - startuj. >>> >>> ------------[/color] >> Chyba nie znasz realiow. Sprobuj zalozyc partie polityczna i startowac do >> wyborow. Na to sa potrzebne ogromne pieniadze. Aktualnie dzialajace w >> parlamencie partie polityczne maja na swoja dzialalnosc publiczne >> pieniadze >> i praktycznie oznacza to zmonopolizowanie sceny politycznej przez pare >> setek >> wyg ktore wygodnie zyja za te pieniadze.[/color] > > AFAIK, PSL już miał problem z tymi pieniędzmi publicznymi. Zresztą nie > proponowałem zakładać partie. Startuj z list jakiejś aktualnie > istniejącej, albo zostań niezależnym premierem. Możliwości masz sporo, > skoro potrafisz zarządzać 40mln państwem.[/color] ----------- jakie afaik, a co to ma wspolnego ze PSL mial problem z "tymi" pieniedzmi publicznymi. Gdzie w tym jakas logika. Co ma piernik do wiatraka. Pieniadze sa wyplacane partiom, sa. To sa niekiedy prawie dzisiatki mln zl. Niekiedy prawie po 100 mnl zl. Chcesz konkurowac z takimi pieniedzmi i zakladac podworkowa partie? Gratuluje. Pokaz ze to mozliwe, a przyznam Ci racje. Gdzie napisalem ze potrafie zarzadzac 40 mln panstwem. Jak jestes niezadowolony z zony to tez masz tendencje ze chcesz zostac kobieta? Niesamowita argumentacja. Pisujesz z domu wariatow?
[color=blue] >[color=green] >> Natomiast absolutnie uwazam ze nie po to jest rzad abyby jezdzic po >> gorach >> wloskich kiedy jest kryzys i nie jest tez po to zeby zakladac >> peruwianskie >> czapeczki na leb. Rowniez nie jest po to zeby opowiadac bajeczki o jakims >> mitycznym inwestorze z Kataru, ktorego nie bylo, a pojawil sie w >> swiadomosci >> medialnej tylko po to zeby glaby zaglosowaly tak jak nalezy w wyborach >> samorzadowych. Rzad jest natomaist po to zeby rozwiazywac problemy >> spoleczno >> ekonomiczne danego kraju i koniecznie ma dzialac dlugofalowo w interesie >> narodu ktory reprezentuje.[/color] > > Rząd to nie jest premier i kilku ministrów. To jest trochę więcej osób, > premier i tych kilku ministrów to osoby właśnie po to żeby założyć > peruwiańską czapeczkę, uśmiechnąć się do kamery, uroczyście coś > otworzyć, czy też podpisać stosowne dokumenty przygotowane przez całe > ich zaplecze. Sam premier czy minister nie pisze reformy (no może poza > Balcerowiczem) to robi cały sztab ludzi, bo to praca zespołowa, a > kontakty międzynarodowe właśnie zdobywa się poprzez takie wypady o > których piszesz.[/color] ------------- Gratuluje ci super orientacji po co jest rzad a zwlaszcza premier. Jesli dla Ciebie premier jest po to zeby zakladac peruwianskie czepeczki to o czym my w ogole tu rozmawiamy. Lepiej opowiedz jak wczoraj swietnie sie bawiles lepiac balwana. Oddaj babci dowod czym predzej, bo jesli dosc istotny procen wyborcow to pozyteczni idioci to co ja winie premierea. LEMINGI.
awe
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|