|
Skradziono Kotka syjamskiego
rafal2325 |
Witam,
W dniu 20 lipca około godziny 22 na ulicy Krętej 20 skradziono kota. Właścicielka widziała przez okno dziecko trzymające kotka na rękach, za chwilę dziecko wsiadło do samochodu, który natychmiast odjechał.
Niestety zapamiętała tylko, ze był to ciemny samochód, prawdopodobnie końcówka numeru rejestracyjnego 96.
Wygląd:
Beżowy, czarne łapy ogon i pysk, błękitne oczy. Znaki szczególne: zagięta końcówka ogona. Wabi się Timon
Zdjęcie [url]http://skocz.pl/timon[/url]
Jeżeli pojawił się w waszej okolicy opisany kotek, proszę o pomoc i informacje.
Dzieci rozpaczają, oddadzą swoje kieszonkowe dla znalazcy.
Info na pocztę lub tel (91) 483 52 51
-- Pozdrawiam Jaszek
Jaszek wrote:[color=blue] > Witam,[/color]
No to już cyrki na kółkach jak koty porywają.. Swoją drogą mi kiedyś skradziono psa bo spodobał się jakiemuś bachorowi więc mi go zaje...... (biegał sobie i nagle go wcięło :-) ).... Znalazł się następnego dnia w schronisku, bo wył niemiłosiernie do mnie i porywacze wychodzili z siebie :-) Polska to dziwny kraj...
pozdro
Użytkownik "Jaszek" <jaszek@w.pl> napisał w wiadomości news:dc06ke$gh6$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue] > Witam, > > W dniu 20 lipca około godziny 22 na ulicy Krętej 20 skradziono kota. > Właścicielka widziała przez okno dziecko trzymające kotka na rękach, > za chwilę dziecko wsiadło do samochodu, który natychmiast odjechał.[/color]
Skradziono? A skąd wiadomo, że państwo z samochodu kotka nie przygarnęli? Może pomyśleli sobie "jakiś drań wyrzucił takiego piękno kotka...". Życzę powodzenia w poszukiwaniach i w przyszłości lepszego pilnowania zwierząt domowych.
-- Pozdrawiam Robert Jacek [url]www.szachy.szczecin.pl[/url]
Użytkownik "acidity" <acidity@NO_SPAMgazeta.pl> napisał w wiadomości news:dc0cfi$kn$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Użytkownik "Jaszek" <jaszek@w.pl> napisał w wiadomości > news:dc06ke$gh6$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=green] > > Witam, > > > > W dniu 20 lipca około godziny 22 na ulicy Krętej 20 skradziono kota. > > Właścicielka widziała przez okno dziecko trzymające kotka na rękach, > > za chwilę dziecko wsiadło do samochodu, który natychmiast odjechał.[/color] > > Skradziono? A skąd wiadomo, że państwo z samochodu kotka nie przygarnęli?[/color]
Zesrali. [color=blue] > Może pomyśleli sobie "jakiś drań wyrzucił takiego piękno kotka...".[/color]
Nie, nie sądzę, żeby ktoś był na tyle głupi, żeby zadbanego kota w obróżce w zamieszkanej okolicy uznać za wyrzuconego.
Chwila - Ty na tyle jesteś. Chyba mam głównego podejrzanego. [color=blue] > Życzę powodzenia w poszukiwaniach i w przyszłości lepszego pilnowania > zwierząt domowych.[/color]
Takie rady, to se zawiń w rulon i użyj w chrakterze czopka.
m.
Michal Radomil Wisniewski wrote: [color=blue] > > Chwila - Ty na tyle jesteś. Chyba mam głównego podejrzanego. >[/color]
BIG LOL :-)
Olo <tu@niema.maila> napisał(a): [color=blue] > siebie :-) Polska to dziwny kraj... >[/color] Masz racje! Kota skradli: bachorkowi pewnie zachcialo sie ladnego kotka i rodzic (jakie to naganne) pozwolil na kradzierz kota! Polska to dziwny kraj, szczegolnie tu w Szczecinie mamy do czynienia z aktami bezsensownego wandalizmu (w nocy poddomem jacys dresiarze skakali po dachach samochod tworzac wielkie dziury!) , zlodziejskich ciagat. Rece opadaja! I zeby kradli zwierzeta z podworka, szczegolnie koty, ktore mozna dostac na peczki do wyboru do koloru w kazdym schronisku!
Markiza
>wandalizmu (w nocy poddomem jacys dresiarze skakali po dachach samochod[color=blue] >tworzac wielkie dziury!) , zlodziejskich ciagat. Rece opadaja! I zeby >kradli zwierzeta z podworka, szczegolnie koty, ktore mozna dostac na peczki >do wyboru do koloru w kazdym schronisku![/color]
No nie do końca, koty rasowe kosztują i czasem nawet dużo. Podobnie zdarza się różnym skur* kraść drogie rośliny z ogródków czy działek.
m.
-- ============= P o l N E W S ============== archiwum i przeszukiwanie newsów [url]http://www.polnews.pl[/url]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|