|
Re: Meski striptizer poszukiwany [Reloaded]
rafal2325 |
"sumar" <sumar@onet.eu> wrote in message news:sumar.1202979670@mx1.internetia.pl... [color=blue] > sam pizdą jest, która tu żyć nie umie i na zmywak spierdoliła.[/color]
Jezeli ja wyjezdzajac za granice *studiowac*, majac lat nascie, jestem "pizda", to kim ty jestes, majac wyksztalcenie zdobyte iles lat temu, warte tyle co srajtasma, siedzac na peryferiach Europy i nawet przez minute nie stojac kolo ludzi mogacych studiowac za granica ? ;)
Nie mierz innych swoja miarka; mam ten komfort ze zmywak moge spokojnie zostawic takim jak ty sezonowym e-kozakom i kowbojom klawiatury postujacym na potege ^^
-- J.
"Konrad N>S>" <najswiezy@op.pl> wrote in message news:fp14h0$1cri$1@opal.icpnet.pl... [color=blue] > z tego co pamiętam, to joten miał do pokazania jedynie jakieś mięsaki na > brodzie.[/color]
To nie "miesaki", to trad - uwazaj, jak cie dotkne to umrzesz; co ty na to: jak bede w Poznaniu pobawimy sie w lapanego, hm ?
-- J.
"hopsiup" <hop@siup.pl> wrote in message news:fp163m$n9o$1@atlantis.news.tpi.pl... [color=blue] > "mam jobla na punkcie tego co slodkie i rozowe albo blekitne > > utleniam wlosy na śnieżnobiało, reguluje brwi, chodze na solarium, robie > sobie manicure, depiluje sobie > > jestem fajny, bo tylko twardziele chodza w rozowym, wiec chodz ze mna do > lozka"[/color]
Potwierdzam, to wszystko jest prawda. Ciesze sie, ze na prp nadal jestem tematem dyskusji pomimo wyjazdu za granice ilestam lat temu i calkowitego na grupie niebycia od poltora roku. U mnie wszystko w porzadku, studiuje Muzyke i Realizacje Dzwieku, pojawiam sie regularnie, co tydzien, w angielskim radiu, gdzie prowadze dwugodzinna audycje z muzyka Euro-Dance i Euro-Trance, gram regularnie imprezy, w tym roku z labelem Cyclone Dance - [url]www.cyclonedance.com[/url] - gramy na Ibizie pod koniec czerwca, jak beda znane dokladne daty imprez to zapodam na grupe, serdecznie zapraszam (BTW: na tej stronie gdziestam mozna odkopac stare showz jakby ktos mial ochote posluchac)
Co do Ibizy, jakby ktos byl zainteresowany: koszta przelotow i zakwaterowania w hotelu na 10 dni to 400 funtow, pozalatwialismy znizki, wiec jakby ktos chcial sie zabrac - zapraszam, wyjazd pod szyldem Cyclone to gwarancja znizek w dobrych klubach i darmowych drinkow, no i najlepszych imprez spod znaku trance, hardcore i house'u tez troche
:)
-- J.
"sumar" <sumar@onet.eu> wrote in message news:sumar.1202979670@mx1.internetia.pl... [color=blue] > sam pizdą jest, która tu żyć nie umie i na zmywak spierdoliła.[/color]
Jezeli ja wyjezdzajac za granice *studiowac*, nie *pracowac*, majac lat -nascie, jestem "pizda", to kim ty jestes, majac wyksztalcenie zdobyte iles lat temu, warte na miedzynarodowym rynku, /at the end of the day/, tyle co szara srajtasma, siedzac na peryferiach Europy i nawet przez minute nie stojac kolo ludzi mogacych studiowac za granica czy zajmujacych sie tym czym ja sie zajmuje ? ;)
Nie mierz innych swoja miarka; mam ten komfort ze zmywak moge spokojnie zostawic takim jak ty sezonowym e-kozakom, kowbojom klawiatury i przegrancom z projekcjami, z braku sensownego w realu zycia postujacym usenetowo na potege ^^
-- J.
"sumar" <sumar@onet.eu> wrote in message news:sumar.1202979670@mx1.internetia.pl... [color=blue] > sam pizdą jest, która tu żyć nie umie i na zmywak spierdoliła.[/color]
Jezeli ja wyjezdzajac za granice *studiowac*, nie *pracowac*, majac lat -nascie, jestem "pizda", to kim ty jestes, majac wyksztalcenie zdobyte iles lat temu, warte na miedzynarodowym rynku, /at the end of the day/, tyle co szara srajtasma, siedzac na peryferiach Europy i nawet przez minute nie stojac kolo ludzi mogacych studiowac za granica czy zajmujacych sie tym czym ja sie zajmuje i robiac taki hajs jaki ja w wieku ledwo 21 lat robie tutaj ? ;)
Nie mierz innych swoja miarka; mam ten komfort ze zmywak moge spokojnie zostawic takim jak ty sezonowym e-kozakom, kowbojom klawiatury i przegrancom z projekcjami, z braku sensownego w realu zycia postujacym usenetowo na potege i wyrywajacym sie za granice na wakacje do Holandii truskawki zrywac albo u Hindusa zdrapywac zaschniete sosy curry marzac o tym zeby na mieszacza garam masali awansowac ^^,
-- J.
Joten pisze:[color=blue] > Jezeli ja wyjezdzajac za granice *studiowac*, nie *pracowac*, majac > lat -nascie, jestem "pizda", to kim ty jestes, majac wyksztalcenie zdobyte > iles lat temu, warte na miedzynarodowym rynku, /at the end of the day/, > tyle co szara srajtasma, siedzac na peryferiach Europy i nawet przez minute > nie stojac kolo ludzi mogacych studiowac za granica czy zajmujacych sie tym > czym ja sie zajmuje i robiac taki hajs jaki ja w wieku ledwo 21 lat robie > tutaj ? ;)[/color]
No widzisz jak zwykle nic nie rozumiesz. "Pi*da", to ktoś kto twierdzi że Polska jest na peryferiach Europy, pomimo to, że granica jest na Uralu i uważa, że "Muzyke i Realizacje Dzwieku" studiują(?) super goście, a w wieku 21 lat popisuje sie jak dzieciak. A zmywak to taki symbol i oznacza tylko tyle że ktoś wysługuje sie najemnie za granica dla "hajsu", ale niekoniecznie musi to być zmywanie naczyń, tak jak "blondyn" nie musi wcale mieć blond włosów.
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frg2gf$79o$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > No widzisz jak zwykle nic nie rozumiesz. "Pi*da", to ktoś > kto twierdzi że Polska jest na peryferiach Europy[/color]
Zabawne, ze jedynymi, ktorzy twierdza, ze jest inaczej, sa... Polacy ! ;) [color=blue] > uważa, że "Muzyke i Realizacje Dzwieku" studiują(?) super goście[/color]
Super goscie studiuja to, co jest ich pasja, i daza do tego, zeby studiowac cos, co jest ich pasja, a nie ida na byle-jakie studia, byle-gdzie, byleby tylko dostac "magistra", ktory - w przypadku wiekszosci polskich uczelni - wystarcza wlasnie za granica na zmywak, bo na widok papierow z uczelni kompletnie nieznanych w Polsce 3/4 pracodawcow parsknie ci w twarz smiechem ;)
Tak nie jest . . . ? To dlaczego setki tysiecy magistrow w UK zapierdala na tych zmywakach, zamiast pracowac w tym, co studiowali . . . ? Odpowiedz jest prosta - pracodawcy z prawdziwego zdarzenia maja polskie papiery w dupie.
To a). b) jest takie, ze "super goscie" studiuja za granica, w obcym kraju, w obcym jezyku. Studiowac u siebie w kraju to nie jest absolutnie zadna sztuka, jeszcze mieszkajac sobie w cieplym kacie u rodzicow, jak to ma w zwyczaju pi razy drzwi 95% polskich studentow i wyprowadzic sie od mamusi przed 30-tka, jak juz ma sie odpowiednio duzo pieniedzy na samodzielne zycie .. Sztuka jest miec odpowiednio duzo jaj, zeby - majac lat lat -nascie, spakowac walizki i wysunac z chaty 1'200 mil od chaty, w obcy kraj i zaczac sie ustawiac . [color=blue] > a w wieku 21 lat popisuje sie jak dzieciak[/color]
Popisuje sie, bo mam czym. Bo mam 21 lat i jestem Kims. A Ty, odziu ? Taki stary i wiecznie przesiadujesz na Usenecie, bos jest nikim bez zycia . Zanim zaprzeczysz - zajeci ludzie, ktorzy maja zycie, nie maja czasu na to zeby wysylac po kilkanascie postow dziennie przez ostatnich kilka lat (Google sluzy pomoca). Ja tego czasu nie mam, i stad moja nieobecnosc na Usenecie niemalt stuprocentowa od dobrych lat kilku juz .
Swoja droga - zazdroscisz, czy jak ?! Sie czlowieku odczep i sam sobie zacznij zycie organizowac zeby miec takie zajebiste i moc sie nim przechwalac, a nie tylko narzekasz jak to kto inny sie chwali, bo mu sie udalo . A co, to jak ty jestes piczka to juz nikomu innemu chwalic sie nie wolno ? ;) [color=blue] > A zmywak to taki symbol i oznacza tylko tyle że ktoś wysługuje sie > najemnie za granica dla "hajsu"[/color]
Ja sie nie wysluguje najemnie, nikt mnie nie "najmuje" - Slonko, prowadze tutaj wlasna firme, do czego mam absolutnie pelne prawo i co przychodzi mi z calkiem niezlym skutkiem jak dotychczas - ale oczywiscie to przekracza mozliwosci percepcji takiego prowincjonalnego najemnego drobnomiasteczkowca z zadupia Europy (!) jak Ty. Nie mierz innych swoja miarka, nie kazdy jest rowny Tobie, to, ze ty - gdziekolwiek bys nie wyjechal - wyladowalbys na socjalu, nie znaczy, ze kazdy inny mialby tak samo . [color=blue] > niekoniecznie musi to być zmywanie naczyń, tak jak "blondyn" nie musi > wcale mieć blond włosów.[/color]
Za to odziu musi pierdolic od rzeczy bo nie ma ani zycia ani tez nic konkretnego do powiedzenia . Przykre - czas mija, zmarszczek coraz wiecej, a na prp tacy sam syf i tacy sami debile jak wczesniej, nie mogacy przebolec sukcesu innych ;)
-- pozdrawiam, J.
Joten pisze:[color=blue][color=green] >> No widzisz jak zwykle nic nie rozumiesz. "Pi*da", to ktoś >> kto twierdzi że Polska jest na peryferiach Europy[/color] > > Zabawne, ze jedynymi, ktorzy twierdza, ze jest inaczej, sa... Polacy ! ;)[/color]
Czyli Polakiem już nie jesteś... co? To są właśnie objawy tej "pi*dy". [color=blue][color=green] >> uważa, że "Muzyke i Realizacje Dzwieku" studiują(?) super goście[/color][/color] [color=blue] > To a). b) jest takie, ze "super goscie" studiuja za granica, w obcym kraju, > w obcym jezyku. Studiowac u siebie w kraju to nie jest absolutnie zadna > sztuka, jeszcze mieszkajac sobie w cieplym kacie u rodzicow, jak to ma w > zwyczaju pi razy drzwi 95% polskich studentow i wyprowadzic sie od mamusi > przed 30-tka, jak juz ma sie odpowiednio duzo pieniedzy na samodzielne zycie > . > Sztuka jest miec odpowiednio duzo jaj, zeby - majac lat lat -nascie, > spakowac walizki i wysunac z chaty 1'200 mil od chaty, w obcy kraj i zaczac > sie ustawiac .[/color]
Ło Boże. Byłem dużo dalej niż Ty i szybko wróciłem. Reszta bez komentarza. [color=blue][color=green] >> a w wieku 21 lat popisuje sie jak dzieciak[/color] > > Popisuje sie, bo mam czym. Bo mam 21 lat i jestem Kims. A Ty, odziu ? Taki > stary i wiecznie przesiadujesz na Usenecie, bos jest nikim bez zycia . > zacznij zycie organizowac zeby miec takie zajebiste i moc sie nim > przechwalac, a nie tylko narzekasz jak to kto inny sie chwali, bo mu sie > udalo . A co, to jak ty jestes piczka to juz nikomu innemu chwalic sie nie > wolno ? ;)[/color]
No widzisz znowu brak pojęcia. Nie przesiaduje w Usenecie tylko pracuje i na do datek dla siebie, nie najemnie, a "hajs" śmiem twierdzić, że robie większy od Ciebie. A dyskusja z Tobą to jest tylko rozrywka w międzyczasie. Poza tym pojecie bycia Kimś masz właśnie jak "pi*da.
[color=blue][color=green] >> A zmywak to taki symbol i oznacza tylko tyle że ktoś wysługuje sie >> najemnie za granica dla "hajsu"[/color] > > Ja sie nie wysluguje najemnie, nikt mnie nie "najmuje" - Slonko,[/color]
Dziękuje za Słonko, nawet żona już tak do mnie nie mówi (ale nie rób sobie nadziei). Czyli jak Cię sie najmuje, to nie pracujesz najemnie? A to co robisz to nie wysługiwanie? [color=blue] > Za to odziu musi pierdolic od rzeczy bo nie ma ani zycia ani tez nic > konkretnego do powiedzenia . > Przykre - czas mija, zmarszczek coraz wiecej, a na prp tacy sam syf i tacy > sami debile jak wczesniej, nie mogacy przebolec sukcesu innych ;)[/color]
To jest w/g Ciebie sukces: "majac lat lat -nascie, spakowac walizki i wysunac z chaty 1'200 mil od chaty, w obcy kraj i zaczac sie ustawiac ." "U mnie wszystko w porzadku, studiuje Muzyke i Realizacje Dzwieku, pojawiam sie regularnie, co tydzien, w angielskim radiu, gdzie prowadze dwugodzinna audycje z muzyka Euro-Dance i Euro-Trance, gram regularnie imprezy, w tym roku z labelem Cyclone Dance"-
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frg4jr$luv$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue] > To jest w/g Ciebie sukces:[/color]
Nie, to, co zacytowales, to jedynie pewien etap, przy ktorym sie swietnie bawie i niezle zarabiam. Na szczescie swiat pelen jest twoich przeciwienstw - ludzi, ktorzy pragna beztroskiej rozrywki i nie obieraja sobie za glowny cel przesiadywac na lekko zmurszalej juz sieci grup dyskusyjnych i umoralniac innych z powodu wlasnego, przegranego i beznadziejnego zycia - dzieki nim wlasnie mam robote, i sie tego nie wstydze. Przykre tylko, ze tak wielu zezgredzialych i zgnusnialych ludzi irytuje to, ze ktos moze zarabiac dobrze na zabawie - swojej wlasnej i inncych rowniez. Ale do meritum - wychodze z zalozenia ze po osiagnieciu jednego sukcesu nalezy dazyc do kolejnego - dlatego w przeciwienstwie do ciebie nonstop zapierdalam, w moim przypadku radio, impreza jedna druga trzecia, studia (moje na uniwersytecie dzienne) i studio (nagraniowe), a taki Usenet ktory Twoim drugim domem to odpalam od wielkiego halo jak wszystkie inne srodki zawodza po to, zeby zadac pytanie/poprosic o pomoc, bo nawet na "dyskusje w Usenecie" po prostu nie mam czasu, a zamiast prowadzic dysputy z ludzmi tak jak ty to masz w zwyczaju robic (Google sie klania, jest tego pelno), w wolnej chwili wole jeszcze dodatkowo popracowac i zarobic, wydac to co zarobilem, albo po prostu zaruchac. Kolejne trzy rzeczy ktore ja robie, a o ktorych ty nie masz zielonego pojecia.
BTW: Jakichkolwiek pieniedzy bys nie zarabial, to i tak jestes do tylu, bo ja zaczynalem wczesniej i wczesniej (i wiecej) mi sie osiagnac udalo, wiec pogodz sie z tym ze jestes za mna i przestanze sie osmieszac.
-- J.
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frg4jr$luv$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue] > To jest w/g Ciebie sukces:[/color]
Nie, to, co zacytowales, to jedynie pewien etap, przy ktorym sie swietnie bawie i niezle zarabiam. Na szczescie swiat pelen jest twoich przeciwienstw - ludzi, ktorzy pragna beztroskiej rozrywki i nie obieraja sobie za glowny cel przesiadywac na lekko zmurszalej juz sieci grup dyskusyjnych i umoralniac innych z powodu wlasnego, przegranego i beznadziejnego zycia - dzieki nim wlasnie mam robote, i sie tego nie wstydze. Przykre tylko, ze tak wielu zezgredzialych i zgnusnialych ludzi irytuje to, ze ktos moze zarabiac dobrze na zabawie - swojej wlasnej i inncych rowniez. Ale do meritum - wychodze z zalozenia ze po osiagnieciu jednego sukcesu nalezy dazyc do kolejnego - dlatego w przeciwienstwie do ciebie nonstop zapierdalam, w moim przypadku radio, impreza jedna druga trzecia, studia (moje na uniwersytecie dzienne) i studio (nagraniowe), a taki Usenet ktory Twoim drugim domem to odpalam od wielkiego halo jak wszystkie inne srodki zawodza po to, zeby zadac pytanie/poprosic o pomoc, bo nawet na "dyskusje w Usenecie" po prostu nie mam czasu, a zamiast prowadzic dysputy z ludzmi tak jak ty to masz w zwyczaju robic (Google sie klania, jest tego pelno), w wolnej chwili wole jeszcze dodatkowo popracowac i zarobic, wydac to co zarobilem, albo po prostu zaruchac. Kolejne trzy rzeczy ktore ja robie, a o ktorych ty nie masz zielonego pojecia.
BTW: Jakichkolwiek pieniedzy bys nie zarabial, to i tak jestes do tylu, bo ja zaczynalem wczesniej i wczesniej (i wiecej) mi sie osiagnac udalo, wiec pogodz sie z tym ze jestes za mna i przestanze sie osmieszac. Koncze z Toba dyskusje, bo nic na niej nie zarobie wiec nie jestes mojego czasu warty - jakby ktos byl chetny na wylot na Ibize to na [url]www.cyclonedance.com[/url] sa szczegoly, dane kontaktowe tez sa, mam nadzieje ze z kims sie zobaczymy, a - i powiadomcie o evencie Cyclone Ibizan Heat znajomych
:)
-- J.
Joten pisze:[color=blue] > [...]przegranego i > beznadziejnego zycia [...] > [...]zezgredzialych i zgnusnialych ludzi [...] > [...] irytuje [...][/color]
To są właśnie wnioski życiowej pi*dy. [color=blue] > BTW: Jakichkolwiek pieniedzy bys nie zarabial, to i tak jestes do tylu, bo > ja zaczynalem wczesniej i wczesniej (i wiecej) mi sie osiagnac udalo, wiec > pogodz sie z tym ze jestes za mna i przestanze sie osmieszac.[...][/color]
Ludzie sukcesu, to są ci co jadą na Ibizę sie bawić, a nie do roboty.
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
Użytkownik "Joten" <joten@joten.joten> napisał w wiadomości news:47db5de8$1@news.home.net.pl... [color=blue][color=green] >> "mam jobla na punkcie tego co slodkie i rozowe albo blekitne >> utleniam wlosy na śnieżnobiało, reguluje brwi, chodze na solarium, robie >> sobie manicure, depiluje sobie >> jestem fajny, bo tylko twardziele chodza w rozowym, wiec chodz ze mna do >> lozka"[/color][/color] [color=blue] > Potwierdzam, to wszystko jest prawda. Ciesze sie, ze na prp nadal jestem > tematem dyskusji pomimo wyjazdu za granice ilestam lat temu i calkowitego na > grupie niebycia od poltora roku.[/color]
jak można się cieszyć z tego, że jest się pamiętanym jako idiota?
K>N>S>
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frg77e$stq$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Ludzie sukcesu, to są ci co jadą na Ibizę sie bawić, a nie do roboty.[/color]
Aha. Wlasnie dowiedzialem sie ze regularnie grajacy na Ibizie i inkasujacy pol miliona dolarow za kilkugodzinny set Tijs Verwest vel Tiesto *nie* jest czlowiekiem sukcesu .
Nie ma co, wyborne .
-- J.
"Konrad N>S>" <najswiezy@op.pl> wrote in message news:frg9du$1cij$1@opal.icpnet.pl... [color=blue] > jak można się cieszyć z tego, że jest się pamiętanym jako idiota?[/color]
Ja nie wiem ale ty mi to zaraz powiesz .
-- J.
Joten pisze:[color=blue] > Aha. Wlasnie dowiedzialem sie ze regularnie grajacy na Ibizie i inkasujacy > pol miliona dolarow za kilkugodzinny set Tijs Verwest vel Tiesto *nie* jest > czlowiekiem sukcesu .[/color]
Jest tylko jeden sukces - możliwość spędzania życia po swojemu. Jak inkasowanie dla kogoś to jest to... to czemu nie. Ale pogadamy dopiero jak ktokolwiek usłyszy o Tobie, bo jak na razie to na Ibizę jedziesz po prostu do roboty.
Dla mnie sukcesem jest wydawanie pieniędzy, na to na co ma się ochotę, a zarabianie... no nie idzie tego ominąć niestety.
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frgd2b$rqq$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > jak na razie to na Ibizę jedziesz po prostu do roboty.[/color]
Tiesto tez jezdzi na imprezy do roboty, Norman Cook czy Sander van Doorn tez jezdza do pracy. To sie nazywa "profesjonalizm". Rzecz o ktorej nie masz pojecia nr 4 -calkiem ciekawa lista rzeczy kulturowo tobie obcych tu w tym watku nam powstaje
-- J.
Joten pisze:[color=blue][color=green] >> jak na razie to na Ibizę jedziesz po prostu do roboty.[/color] > > Tiesto tez jezdzi na imprezy do roboty, Norman Cook czy Sander van Doorn tez > jezdza do pracy.[/color]
Ale sie porównałeś, to ja spokojnie mogę sie porównać do Bill`a Gates`a, albo chociaż Kulczyka. Różnica między nimi a mną, jest taka sama jak miedzy tymi co wymieniłeś a tobą. I jeszcze raz, aż zrozumiesz, ty jak na razie jeździsz tam do roboty niestety. [color=blue] > To sie nazywa "profesjonalizm". Rzecz o ktorej nie masz > pojecia nr 4 -calkiem ciekawa lista rzeczy kulturowo tobie obcych tu w tym > watku nam powstaje[/color]
No biorąc pod uwagę, że to co piszesz tutaj to są objawy "rozwoju" twojego mózgu, to nie ma żadnych podstaw, żeby podejrzewać cię o profesjonalizm, szczególnie taki o którym nie mam pojęcia. Z tą kulturą to też całkiem ciekawa sprawa, bo dala większości cywilizowanego świata Ibiza jest raczej symbolem braku kultury...
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frgghg$q8t$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue] > jeszcze raz, aż zrozumiesz, ty jak na razie jeździsz tam do roboty > niestety.[/color]
Jeszcze raz, az zrozumiesz - kazdy, kto gra imprezy, gdziekolwiek, jezdzi tam "do roboty", a nie "do zabawy". To sie nazywa "profesjonalne podejscie", o ktorym pojecia zielonego nie masz. [color=blue] > No biorąc pod uwagę, że to co piszesz tutaj to są objawy "rozwoju" twojego > mózgu, to nie ma żadnych podstaw, żeby podejrzewać cię o profesjonalizm, > szczególnie taki o którym nie mam pojęcia.[/color] [color=blue] > dala większości cywilizowanego świata Ibiza jest raczej symbolem braku > kultury...[/color]
Aha. Jeszcze przed chwila Ibiza byla zapelniona "ludzmi sukcesu". Zdecyduj sie, odziu, bo bredzisz i lawirujesz. I pomimo ze masz 56 lat to jestes takim zagubionym chlopczykiem ktoremu na nerwy dzialaja ludzie ktorzy maja chec, ochote, czas i pieniadze zeby sie bawic, tak samo jak ludzie, ktorzy na tych ludziach, wydajacych siano na wlot do klubu, narkotyki i alkohol, zarabiaja pieniadze . Skad sie to bierze ? Tobie w zyciu nie wyszlo, byles/jestes ciapa, nie wybawiles sie, *zmarnowales swoje zycie* (nie zaprzeczaj, to tylko potwierdzi to, ze wypierasz sie rzeczywistosci) i zazdroscisz tym, ktorym sie powodzi, zarzucajac im kompletnie wyimaginowane rzeczy i uwazajac /clubbing/ za "brak kultury" i "zdziczenie" (bredzac jednoczesnie, bo nazywajac go 5 minut wczesniej "miejscem dla ludzi sukcesu" - swiadectwo braku pojecia na temat tego, co sie mowi). Anyway - typowy poglad zwapnialego ramola z Usenetu, ktoremu nawet po sextasy nie staje.
Widzisz, prawda jest taka, ze ty sobie tutaj szczekasz i ujadasz usenetowo na mnie czy kogokolwiek innego, i masz szarobure zycie ktore sobie usenetem od kilku lat nieustannie ubarwiasz (ludzie sukcesu nie maja czasu na dyskusje jakie ty tutaj prowadzisz - Google sluzy pomoca i zawiera tysiace kompletnie bezsensownych postow ktore napisales). Natomiast ja - ja jestem mlody, robie to, co lubie, nie robie nic szczegolnie przemeczajacego (szczescia dostatecznie duzo ze placa mi za 100% mojej pasji) i dostaje za to calkiem przyzwoite pieniadze. Mozesz zrzedzic i wmawiac ludziom co chcesz, ze jestem nieprofesjonalny, ze jade na Ibize do roboty (nie zaprzeczam, kazdy z entertainmentu jezdzi tam "do pracy", zarowno Tiesto jak i DJ z Koziej Wolki, roznica jedynie doswiadczenia, prestizu i stawek, ktore tutaj uzaleznione sa glownie od doswiadczenia i dokonan, ktore wymagaja przede wszystkim *czasu*, i trudno zeby 20- czy 21-latek wyciagal tyle ile 40-parolatek z kilkunastoplytowa dyskografia i tysiacami zagranych setow - anyway, ci ludzie tam zarabiaja, w przeciwienstwie do tych, co tam przyjezdzaja pieniadze wydawac, tych sie doi ile wlezie), co - tak jakby - rzeczywistosci nie zmieni. Przestan wiec tracic czas na tego typu dyskusje (nie tylko ze mna), i majac 56 lat wez sie w koncu za swoje zycie zamiast innym sukcesu zazdroscic. Do emerytury masz jeszcze troche czasu, wiec nie przekreslaj swojego zycia calkowicie, przegrancu z peryferiow Europy.
-- J.
Joten pisze:[color=blue] > Jeszcze raz, az zrozumiesz - kazdy, kto gra imprezy, gdziekolwiek, jezdzi > tam "do roboty", a nie "do zabawy". To sie nazywa "profesjonalne podejscie", > o ktorym pojecia zielonego nie masz.[/color]
Zabawny jesteś, zamiatanie sceny po imprezach, to jest wprawdzie robota, ale nie porównuj tego do grania imprez... [color=blue][color=green] >> dala większości cywilizowanego świata Ibiza jest raczej symbolem braku >> kultury...[/color] > > Aha. Jeszcze przed chwila Ibiza byla zapelniona "ludzmi sukcesu". Zdecyduj > sie, odziu, bo bredzisz i lawirujesz.[/color]
A dla czego niby jedno ma wykluczać drugie? [color=blue] > I pomimo ze masz 56 lat to jestes > takim zagubionym chlopczykiem ktoremu na nerwy dzialaja ludzie ktorzy maja > chec, ochote, czas i pieniadze zeby sie bawic, tak samo jak ludzie, ktorzy > na tych ludziach, wydajacych siano na wlot do klubu, narkotyki i alkohol, > zarabiaja pieniadze .[/color]
Za chłopczyka dziękuje. A to, "na nerwy działają"... hehehe... znakomite. A ile w końcu wyciągasz na tym sprzątaniu po "wydajacych siano na wlot do klubu, narkotyki i alkohol"? [color=blue] > Skad sie to bierze ? [...] srutututu[/color]
Przejrzałeś mnie i teraz nic mi nie pozostaje jak sobie podciąć żyły. No ale zaimponowałeś mi, muszę przyznać, że takiej wielkości "utworu" na swój temat dawno nie czytałem. Przejrzyj również swoje wypowiedzi w usenecie i porównaj, a nawet z mózgiem tej wielkości co twój zauważysz, że dla mnie celem jest dyskusja i przy tym sie dobrze bawię, a ty tu jedynie walczysz i to często wygląda tak jakbyś myślał, że walczysz o coś wielkiego. To jednak tylko twoje nieudolne starania aby zmienić swój wizerunek, na którym widocznie ci bardzo zależy. Jakoś nie widzisz, że nim więcej się starasz tym gorzej wyglądasz. Dla mnie dziwne jest to, że zależy tobie w ogóle na opinii, jak sam twierdzisz, "peryferiów Europy", a najdziwniejsze, że taki "człowiek sukcesu" jak ty szuka na tych "peryferiach" klientów, żeby na nich zarobić - żenada.
-- Piotr Ratyński Nie masz żadnej szansy, ale musisz ją wykorzystać.
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frij8s$nsd$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Zabawny jesteś, zamiatanie sceny po imprezach, to jest > wprawdzie robota, ale nie porównuj tego do grania imprez...[/color]
Jade tam grac impreze, jak kazdy inny. Dlaczego nie mozesz tego po prostu do wiadomosci przyjac ? Zapraszam na [url]www.cyclonedance.com[/url], strona labelu ktorego jestem wspolwlascicielem i wspoltworca, tam pojawiaja sie co i rusz aktualizacje, jestem wymieniony wsrod DJow, wiec przelknij w koncu ta gorzka pigulke tego, ze jestem od Ciebie lepszy i osiagnalem wiekszy sukces, sfrustrowany worku niespelnionych ambicji ;)
Sprzataja emeryci, ktorym w zyciu nie wyszlo, tacy jak ty - tacy jak ja stoja w DJce i graja podczas kiedy gimnazjalistki ciagna im palke - kolejna rzecz, o ktorej nie masz zielonego pojecia i miec nie bedziesz, przegrancu :)
-- J.
Joten pisze: [color=blue] > Zapraszam na [url]www.cyclonedance.com[/url], strona labelu ktorego jestem > wspolwlascicielem i wspoltworca, tam pojawiaja sie co i rusz aktualizacje,[/color]
nie maja szaszlykow, kolego?
[url]http://www.cyclonedance.com/dj_profiles.php?djID=132[/url]
-- Psychik
"Psychik" <psychik@ZAPYTAJ.pl> wrote in message news:friv3k$1ods$2@opal.icpnet.pl... [color=blue] > [url]http://www.cyclonedance.com/dj_profiles.php?djID=132[/url][/color]
Dzieki za darmowa promocje :)
Dla Google'a dodatkowo, zeby zapamietal lepiej: Cyclone Cyclone Dance Dynamitri Joten Joachim Nawrot
-- J.
Joten pisze:[color=blue] > stoja w DJce i graja podczas kiedy gimnazjalistki ciagna im palke - kolejna[/color]
To gimnazjalistka też na ciebie mówią? [color=blue] > rzecz, o ktorej nie masz zielonego pojecia i miec nie bedziesz, przegrancu[/color]
No właśnie oświeć mnie, do ciągnięcia pały lepiej że masz pełne uzębienie, czy też może lepiej jak brakuje siekaczy?
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
Joten pisze:[color=blue][color=green] >> [url]http://www.cyclonedance.com/dj_profiles.php?djID=132[/url][/color] > > Dzieki za darmowa promocje :)[/color]
Zrobiłem ci jeszcze większa promocję i podesłałem linka chłłopakom z [url]http://www.gay.pl/[/url], podobno jesteś piękny, wiec napewno wielu pojedzie cię podziwiać.
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frj52h$hbn$2@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Zrobiłem ci jeszcze większa promocję i podesłałem linka chłłopakom z > [url]http://www.gay.pl/[/url][/color]
Promocje to bys mi chlopie zrobil gdybys podeslal na [url]www.londongayuk.com[/url], ale zlozenie sensownego maila po angielsku przekracza twoje mozliwosci, niestety
;)
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frj52g$hbn$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Joten pisze:[color=green] >> stoja w DJce i graja podczas kiedy gimnazjalistki ciagna im palke - >> kolejna[/color] > > To gimnazjalistka też na ciebie mówią? >[color=green] >> rzecz, o ktorej nie masz zielonego pojecia i miec nie bedziesz, >> przegrancu[/color] > > No właśnie oświeć mnie, do ciągnięcia pały lepiej że masz pełne uzębienie, > czy też może lepiej jak brakuje siekaczy?[/color]
Ulzyj sobie jeszcze troche, tak, tak, Piotrze Ratynski, potup ze zlosci ze ktos jest lepszy od ciebie i ze tobie sie w twoim 56-letnim zyciu nic nie udalo, tak, tak ;)
Staruszku, stary jestes, stetryczaly, zgrzybialy, pomarszczony, zwapnialy i tobie nie staje . Odreaguj sobie, ulzyj tym 56-letnim nerwom, tylko zebys przypadkiem na zawal nie zszedl albo na wylew, ostroznie wiec . Pamietaj tylko o tym, ze tupanie i bluzganie niewiele zmieni, gimnazjalistki nadal beda obciagac mi kutasa za dojebane sety, bede zarabiac fajne pieniadze na robieniu kawalkow na zlecenie w kilka godzin w Wielkiej Brytanii, i latac sobie do Polski raz na miesiac utleniac wlosy u fryzjera i robic manicure u ulubionej kosmetyczki, razem z maseczkami na twarz . A ty bedziesz nadal na tym usenecie siedzial .... I zrzedzil ... I zapadal w coraz wieksze zramolnienie, prochno stare ty ratynskie
:)
-- J.
Użytkownik "Joten" <joten@joten.joten> napisał w wiadomości news:47dd1950$1@news.home.net.pl... [color=blue] > Ulzyj sobie jeszcze troche, tak, tak, Piotrze Ratynski, potup ze zlosci ze > ktos jest lepszy od ciebie[/color]
naprawdę uważasz, że jeśli sto albo tysiąc razy powtórzysz tutaj, albo wykrzyczysz, że osiągnąłeś sukces, to sukces ten stanie się faktem?
K>N>S>
"Konrad N>S>" <najswiezy@op.pl> wrote in message news:frj6b9$234j$1@opal.icpnet.pl... [color=blue] > naprawdę uważasz, że jeśli sto albo tysiąc razy powtórzysz tutaj, albo > wykrzyczysz, że osiągnąłeś sukces, to sukces ten stanie się faktem?[/color]
Naprawde uwazasz, ze jesli sto albo tysiac razy powtorzysz tutaj, albo wykrzyczysz, ze sukcesu nie osiagnalem, to ten sukces zniknie a ty staniesz sie lepszym ode mnie ?
Obudz sie chlopie, jestes przegrancem, jestes nikim, do niczego w zyciu nie zaszedles, nie zajdziesz, jestes skazany na porazke i jedyne co mozesz zrobic to potupywac ze zlosci i agitowac na grupie dyskusyjnej, ktora malo kto czyta, ze sukcesu nie osiagnalem i dalej sam siebie oszukiwac .
Bardzo mnie raduje ze tak skonczyles, bo bardzo lubie patrzec na ludzi ktorzy sa gorsi ode mnie i nigdy lepsi ode mnie nie beda, a najwieksza przyjemnosc sprawia mi czytanie na moj temat plotek ktorych po Sieci krazy pelno i tych wyssanych z palca bzdur na moj temat, wypisywanych przez ludzi ktorzy sami zycia nie maja i dlatego tez koncentruja sie na moim .. Schlebia mi to .
:)
Joten pisze:[color=blue] > Promocje to bys mi chlopie zrobil gdybys podeslal na [url]www.londongayuk.com[/url], > ale zlozenie sensownego maila po angielsku przekracza twoje mozliwosci, > niestety[/color]
To oni jeszcze nic nie wiedza o tobie?
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
Joten pisze:[color=blue] > Ulzyj sobie jeszcze troche, tak, tak, Piotrze Ratynski, potup ze zlosci ze > ktos jest lepszy od ciebie i ze tobie sie w twoim 56-letnim zyciu nic nie > udalo, tak, tak ;)[/color]
Na dzisiaj już miałem dosyć rozrywki, jak zobaczyłem twoje zdjęcie... [color=blue] > [...] gimnazjalistki nadal beda obciagac mi kutasa za > dojebane sety, [...][/color]
A w którym momencie sie budzisz, przed czy po orgazmie?
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
Joten pisze:[color=blue] > Naprawde uwazasz, ze jesli sto albo tysiac razy powtorzysz tutaj, albo > wykrzyczysz, ze sukcesu nie osiagnalem, to ten sukces zniknie a ty staniesz > sie lepszym ode mnie ?[/color]
Może ktoś potwierdzi wreszcie, że Joachimek osiągnął sukces... bo jak on sam to powtarza w każdym poście, to już nudne jest co nieco.
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frj7si$lc2$3@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Może ktoś potwierdzi wreszcie, że Joachimek osiągnął sukces...[/color]
Potwierdzic moze jedynie ktos, kto jest Anglikiem, a ty angielskiego ni w zab - wiec w twoim wlasnym swiecie maluczkiego 56-letniego stetryczalego piotrusia pana z krainy nigdy-nigdy zawsze bede bez sukcesu, a ty bedziesz oplywac w luksusy
:)
Roznica miedzy nami tylko taka, ze ty sie codziennie budzisz w coraz to wiekszym gownie, a ja w coraz to wiekszym przepychu .
:)))
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frj7si$lc2$2@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Na dzisiaj już miałem dosyć rozrywki, jak zobaczyłem twoje zdjęcie...[/color]
Poslij linka jeszcze gdzie badz, kazde wyswietlenie strony to dla mnie i chlopakow dodatkowa kasa od sponsorow; nabijasz mi kase ktora bede mogl przepieprzyc w Polsce na solarium i szaszlyczki
;) [color=blue][color=green] >> [...] gimnazjalistki nadal beda obciagac mi kutasa za dojebane sety, >> [...][/color] > > A w którym momencie sie budzisz, przed czy po orgazmie?[/color]
Budze sie rano u mlodej siksy w domu, po nocy pelnej orgazmow, spuszczam sie jej na twarz i wychodze . Ty ani sie nie budzisz, bo zyjesz w ciaglym snie w ktorym jestes najlepszy i najbogatszy, ani u mlodej siksy, ani sie nie spuszczasz, bos stary, zramolaly i masz psychoze i zadna cie nie chce, a juz na pewno nie wylaszczona szesnastolatka z trzeciej gim
;)
Wierz sobie w swoje bajdurzenie, Piotrusiu, wierz - tak jak pisalem, to faktow nie zmienia, fakty sa takie ze mam lepiej od ciebie, fakty sa takie ze ty jestes stary i juz nie masz szans wiele osiagnac, i jedyne co tobie zostalo to wypisywanie bzdur na Usenecie ku uciesze nielicznych tych, ktorzy to czytaja, sprochnialy pajacu ratynski
:)))
Joten pisze:[color=blue] > Poslij linka jeszcze gdzie badz, kazde wyswietlenie strony to dla mnie i > chlopakow dodatkowa kasa od sponsorow; nabijasz mi kase ktora bede mogl > przepieprzyc w Polsce na solarium i szaszlyczki[/color]
Ło, a inne chłłopaki też przyjeżdżają na "peryferie" jeść szaszłyki? [color=blue] > Budze sie rano u mlodej siksy w domu, po nocy pelnej orgazmow, spuszczam sie > jej na twarz i wychodze .[/color]
Na swojego partnera mówisz "młoda siksa", czyli że niby to ty jesteś ten mężczyzna? Wiesz co, w to napewno już nikt ci nie uwierzy: maseczki, depilacje, solarium, trądzik, makijaż, manicure, tlenione włosy, regulacja brwi itp...
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
Joten pisze:[color=blue] > Potwierdzic moze jedynie ktos, kto jest Anglikiem, a ty angielskiego ni w > zab - wiec w twoim wlasnym swiecie maluczkiego 56-letniego stetryczalego > piotrusia pana z krainy nigdy-nigdy zawsze bede bez sukcesu, a ty bedziesz > oplywac w luksusy[/color]
Nawet jakbym nie znał angielskiego, to dotarły tutaj wszelkiego rodzaju translatory, pomimo że to prowincja, więc bez obawy niech piszą... [color=blue] > Roznica miedzy nami tylko taka, ze ty sie codziennie budzisz w coraz to > wiekszym gownie, a ja w coraz to wiekszym przepychu .[/color]
Coraz bardziej mnie przekonujesz o tym, że budzisz sie twarzą w męskich genitaliach i to jest ten twój przepych, a to co tu nam opisujesz to tylko twoje pobożne życzenia.
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
"odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message news:frjfdb$b9k$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Na swojego partnera mówisz "młoda siksa"[/color]
Nie mierz innych swoja miarka, nie kazdy jest rowny tobie !
Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości news:frj7si$lc2$3@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Może ktoś potwierdzi wreszcie, że Joachimek osiągnął sukces... bo jak on sam > to powtarza w każdym poście, to już nudne jest co nieco.[/color]
dużo mówi o swoim sukcesie.
do osiągnięcia sukcesu joachim nawrot używa ust, łac. cavum oris.
jest to joachima sukces oralny.
K>N>S>
"Konrad N>S>" <najswiezy@op.pl> wrote in message news:frjk8t$2k5p$1@opal.icpnet.pl... [color=blue] > jest to joachima sukces oralny.[/color]
Nie mierz innych swoja miarka, nie kazdy jest rowny tobie !
Dnia Sat, 15 Mar 2008 08:56:02 +0000, Joten napisał(a): [color=blue] > Popisuje sie, bo mam czym. Bo mam 21 lat i jestem Kims.[/color]
Kim jesteś? Nie znam cię z mediów, ani z listy najbogatszych Polaków.
Nie odpowiadaj pytaniem na pytanie.
-- APZ otpowiedzią na prawdę.
APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ă !
Your barrel is your castle.
Dnia Sun, 16 Mar 2008 10:08:51 +0000, Joten napisał(a): [color=blue] > Jade tam grac impreze, jak kazdy inny.[/color]
Nie ma w tym odrobiny ambicji, emocji, zacięcia, ponieważ Każdy Inny może to zrobić. Wiem, o czym piszę, więc nie atakuj mnie tak agresywnie, jak odzia.
-- APZ otpowiedzią na prawdę.
APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ă !
Your barrel is your castle.
"akata" <mars21@vp.pl> wrote in message news:pan.2008.03.16.18.19.57.482703@vp.pl... [color=blue] > Dnia Sat, 15 Mar 2008 08:56:02 +0000, Joten napisał(a): >[color=green] >> Popisuje sie, bo mam czym. Bo mam 21 lat i jestem Kims.[/color] > > Kim jesteś?[/color]
Jestem Kims .
"akata" <mars21@vp.pl> wrote in message news:pan.2008.03.16.18.25.39.564692@vp.pl... [color=blue] > Dnia Sun, 16 Mar 2008 10:08:51 +0000, Joten napisał(a): >[color=green] >> Jade tam grac impreze, jak kazdy inny.[/color] > > Nie ma w tym odrobiny ambicji, emocji, zacięcia, ponieważ Każdy Inny > może to zrobić.[/color]
Oczywiscie . Tylko dlaczego w takim razie robi to - zwlaszcza dobrze - tak niewielu ?
:)))
Joten pisze:[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Popisuje sie, bo mam czym. Bo mam 21 lat i jestem Kims.[/color] >> Kim jesteś?[/color] > Jestem Kims .[/color]
Muszę cię Joachimie pocieszyć, bo zachodziło podejrzenie, że jesteś chory, ale tutaj rozwiałeś wszelkie wątpliwości, to nie jest jednak choroba, ty jesteś po prostu zwykły głupek.
-- Piotr Ratyński Wiedzieć, że się wie, co się wie i że się nie wie, czego się nie wie - oto prawdziwa wiedza.
Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości news:frk561$ljr$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue][color=green][color=darkred] >>>> Popisuje sie, bo mam czym. Bo mam 21 lat i jestem Kims. >>> Kim jesteś?[/color] >> Jestem Kims .[/color][/color] [color=blue] > Muszę cię Joachimie pocieszyć, bo zachodziło podejrzenie, że jesteś chory, ale > tutaj rozwiałeś wszelkie wątpliwości, to nie jest jednak choroba, ty jesteś po > prostu zwykły głupek.[/color]
[url]http://www.google.pl/search?hl=pl&q=joten+idioten&lr=[/url]
oraz
[url]http://www.google.pl/search?hl=pl&q=joten-idioten&lr=[/url]
ponad 800 i ponad setka dla każdego zapytania.
joten to naprawdę ktoś. idioten.
K>N>S>
Joten pisze:[color=blue] > "odziu" <odziu@tlen.pl> wrote in message > news:frg2gf$79o$1@nemesis.news.neostrada.pl... >[color=green] >> No widzisz jak zwykle nic nie rozumiesz. "Pi*da", to ktoś >> kto twierdzi że Polska jest na peryferiach Europy[/color] > > Zabawne, ze jedynymi, ktorzy twierdza, ze jest inaczej, sa... Polacy ! ;) >[/color]
Skoro my jestesmy na "peryferiach" Europy to co mają powiedziec w Irlandii, Portugalii czy w Finlandii? Nie wiem na ile jestes dobry z historii, ale Niemcy swojego czasu twierdzili glosno, ze Polski wogole nie ma. A jak widać Polska jest, to oni się mylili.
-- ___ -- ___ '=_\(",)/_=' ('),,(') kobietka
Psychik: [color=blue] > * *[url]http://www.cyclonedance.com/dj_profiles.php?djID=132[/url][/color]
Joten. Ładny pedrylek.
Stachu S.
--
Joten: [color=blue] > Nie mierz innych swoja miarka, nie kazdy jest rowny tobie ![/color]
Joten idioten ile razy jeszcze powtórzysz ten intelygientny tekścior?
Stachu S.
--
Akata: [color=blue] > Nie ma w tym odrobiny ambicji, emocji, zacięcia, ponieważ Każdy Inny > może to zrobić. > Wiem, o czym piszę, więc nie atakuj mnie tak agresywnie, jak odzia.[/color]
Agresja wobec odzia wynika ze słabości Jotena. Odziu punktuje Jotena, obnaża jego głupotę, pustkę, nicość i bylejakość. I to go boli, dlatego tak się rzuca i opluwa.
Stachu S.
--
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|