ďťż

..... i znowu powraca rondo Giedroycia. Od czwartku przejezdzam tam i widze
ze jednak glupi zabieg przesuniecia tego przejscia przyniosl efekty. I rano
i po poludniu przejezdzam bez problemu. I chyba nawet ta kladka nie jest
potrzebna bo 90 % przepustowosci zyskuje sie dzieki temu przesunieciu
przejscia (tanio i szybko). Czyli tak jak od dawno dyskutowali grupowicze
wystarczylo zwiekszyc bufor i tyle.

Fantom
ps. Zrobilem to w nowym watku bo stary zamienil sie w bezsesnowna bijatyke
na slowa.



Użytkownik "Fantom" <szczukot@poczta.onet.pl.skasujto> napisał w wiadomości[color=blue]
> ps. Zrobilem to w nowym watku bo stary zamienil sie w bezsesnowna
> bijatyke na slowa.[/color]

jedna wada tego rozwiązania to brak synchronizacji ze światłami na
Wyzwolenia przy sklepie plastycznym. Czy rzeczywiście tak trudno to zrobić?
P.

>> ps. Zrobilem to w nowym watku bo stary zamienil sie w bezsesnowna[color=blue][color=green]
>> bijatyke na slowa.[/color]
>
> jedna wada tego rozwiązania to brak synchronizacji ze światłami na
> Wyzwolenia przy sklepie plastycznym. Czy rzeczywiście tak trudno to
> zrobić?[/color]

Ooo, masz racje. Odleglosc jest mala wiec daloby sie zrobic. Ale i tak widze
ze kilka tematow przemysleli. Np jak tramwaj dostaje zielone to lewy pas
samochodow ma czerowne i kolizji nie bedzie

Fantom

> ps. Zrobilem to w nowym watku bo stary zamienil sie w bezsesnowna bijatyke[color=blue]
> na slowa.[/color]
Nihil novi.

Tom



Fantom pisze:[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> ps. Zrobilem to w nowym watku bo stary zamienil sie w bezsesnowna
>>> bijatyke na slowa.[/color]
>> jedna wada tego rozwiązania to brak synchronizacji ze światłami na
>> Wyzwolenia przy sklepie plastycznym. Czy rzeczywiście tak trudno to
>> zrobić?[/color]
>
> Ooo, masz racje. Odleglosc jest mala wiec daloby sie zrobic. Ale i tak widze
> ze kilka tematow przemysleli. Np jak tramwaj dostaje zielone to lewy pas
> samochodow ma czerowne i kolizji nie bedzie[/color]

Ciężko to widzę, te śśąła przy Ggiedroycia są uruchaamiane recznie.
Wydłużyłby się okres occzekiwania pieszych, do momentu synchronizacji...

TLZ

Kryptonim SP1QXL nadawał:[color=blue]
> Ciężko to widzę, te śśąła przy Ggiedroycia są uruchaamiane recznie.
> Wydłużyłby się okres occzekiwania pieszych, do momentu synchronizacji...[/color]

a co za problem z tym przyciskiem żeby działał też na skrzyżowaniu przy
wyzwolenia?
P.

PK <skalar7@USUN_TOpoczta.onet.pl> napisał(a):
[color=blue]
> a co za problem z tym przyciskiem żeby działał też na skrzyżowaniu przy
> wyzwolenia?[/color]

A wsadźcie sobie te przyciski w duszę.. Stosowanie ich w miejscach, w których
występuje spory ruch poprzeczny, jest wyjątkowo poronionym pomysłem.
Połowa przycisków w mieście jest, ale nie działa (vide przy Mieszka I, gdzie
światła dla piechoty i rowerzystów zapalają się od pewnego czasu samoczynnie
- na szczęście). Kierowników samochodów (zwłaszcza "miszczów" zielonej
strzałki), skręcających w drogi poprzeczne, zaskakiwało często, że pieszy
nagle "zrobił" sobie zielone, pisków opon już dużo nasłuchałem z tego tytułu.
Sens przycisków widzę jak narazie tylko wzdłuż Gdańskiej.

Pozdro
Tomek

--

Kryptonim SHP nadawał:[color=blue]
> A wsadźcie sobie te przyciski w duszę.. Stosowanie ich w miejscach, w[/color]
ciach[color=blue]
> pisków opon już dużo nasłuchałem z tego tytułu. Sens przycisków widzę
> jak narazie tylko wzdłuż Gdańskiej. Pozdro[/color]

a czy gdzieś napisałem, ze jestem ich zwolennikiem?
IMHO masz rację.
P.

PK wrote:
[color=blue]
> Kryptonim SHP nadawał:[color=green]
>> A wsadźcie sobie te przyciski w duszę.. Stosowanie ich w miejscach,
>> w ciach pisków opon już dużo nasłuchałem z tego tytułu. Sens
>> przycisków widzę jak narazie tylko wzdłuż Gdańskiej. Pozdro[/color]
>
> a czy gdzieś napisałem, ze jestem ich zwolennikiem?[/color]

A co miałeś na myśli pisząc:
"a co za problem z tym przyciskiem żeby działał też na skrzyżowaniu przy
wyzwolenia?"

Nie kojarzę, czy przy sklepie plastycznym są przyciski, ale jeśli nie ma,
po co je wprowadzać, skoro na Felczaka występuje ruch poprzeczny, który i
tak wstrzymuje ruch na Wyzwolenia?

A wracając do przesuniętego przejścia przy Leppera.. Ciekaw jestem, czy ktoś
tam w ogóle robił pomiary natężenia ruchu pieszego. Mogłoby się bowiem
okazać, że piesi tak często tamtędy przechodzą, że zielone światło równie
dobrze mogłoby się pojawiać w stałym cyklu czasowym, zamiast być.bez przerwy
wzbudzane za pomocą przycisków. Nie jest też powiedziane, że światła muszą
działać 24h/dobę.

Pozdr
Tomek
--
[url]http://www.rowerowy.szczecin.pl[/url]

Użytkownik "SHP" <shapie@onslaughters.org.kasuj> napisał w wiadomości[color=blue]
> A co miałeś na myśli pisząc:
> "a co za problem z tym przyciskiem żeby działał też na skrzyżowaniu przy
> wyzwolenia?"[/color]

pisałem o synchronizacji świateł, a to zdanie oznaczało to, żeby wciśnięcie
przycisku przy rondzie, w odpowiedni zsynchroniwowany sposób działało na
światła przy Wyzwolenia, a nie o tym, żeby montować kolejny przycisk na
Wyzwolenia powodując jeszcze większe rozsynchronizowanie.
[color=blue]
> A wracając do przesuniętego przejścia przy Leppera.. Ciekaw jestem, czy
> ktoś tam w ogóle robił pomiary natężenia ruchu pieszego. Mogłoby się
> bowiem okazać, że piesi tak często tamtędy przechodzą, że zielone[/color]

mogłoby? IMHO jest tak duże, że ten przycisk to jakiś chory pomysł.
[color=blue]
> światło równie dobrze mogłoby się pojawiać w stałym cyklu czasowym,
> zamiast być.bez przerwy wzbudzane za pomocą przycisków. Nie jest też
> powiedziane, że światła muszą działać 24h/dobę.[/color]

podpisuję się obiema rękami.
P.

>> a co za problem z tym przyciskiem żeby działał też na skrzyżowaniu przy[color=blue][color=green]
>> wyzwolenia?[/color]
>
> A wsadźcie sobie te przyciski w duszę.. Stosowanie ich w miejscach, w
> których
> występuje spory ruch poprzeczny, jest wyjątkowo poronionym pomysłem.
> Połowa przycisków w mieście jest, ale nie działa (vide przy Mieszka I,
> gdzie
> światła dla piechoty i rowerzystów zapalają się od pewnego czasu
> samoczynnie
> - na szczęście). Kierowników samochodów (zwłaszcza "miszczów" zielonej
> strzałki), skręcających w drogi poprzeczne, zaskakiwało często, że pieszy
> nagle "zrobił" sobie zielone, pisków opon już dużo nasłuchałem z tego
> tytułu.
> Sens przycisków widzę jak narazie tylko wzdłuż Gdańskiej.[/color]

Chwila. A gdzie wsytepuje ruch poprzeczny na omawianym rondzie Giedrojcia
lub Wyzwolenia ??

Ja do przyciskow ogolnie nic nie mam, nie liczac tego ze czasmi sa bez sensu
a czasami ich brakuje. Np przejscie np PZU za Radissonem w kierunku Walow
(kol przystanku tramwajowego). Tam powinny byc obowiazkowo przyciski !!

Fantom

PK wrote:
[color=blue]
> pisałem o synchronizacji świateł, a to zdanie oznaczało to, żeby
> wciśnięcie przycisku przy rondzie, w odpowiedni zsynchroniwowany
> sposób działało na światła przy Wyzwolenia, a nie o tym, żeby
> montować kolejny przycisk na Wyzwolenia powodując jeszcze większe
> rozsynchronizowanie.[/color]

Ok, to się nie zrozumieliśmy ;)

Pozdr
Tomek

Fantom wrote:
[color=blue][color=green]
>> Sens przycisków widzę jak narazie tylko wzdłuż Gdańskiej.[/color]
>
> Chwila. A gdzie wsytepuje ruch poprzeczny na omawianym rondzie
> Giedrojcia lub Wyzwolenia ??[/color]

Na ten przykład wjeżdżając na Giedroycua musisz ustąpić pierwszeństwa
znajdującym się na rondzie. Przesunięcie przejścia kikadziesiąt metrów dalej
dużo w tym zakresie nie zmienia. A na Wyzwolenia masz skrzyżowanie z
Felczaka.
[color=blue]
> Ja do przyciskow ogolnie nic nie mam, nie liczac tego ze czasmi sa
> bez sensu a czasami ich brakuje. Np przejscie np PZU za Radissonem w
> kierunku Walow (kol przystanku tramwajowego). Tam powinny byc
> obowiazkowo przyciski !![/color]

A jak często korzystasz z tego przejścia?

Pozdro
Tomek
--
[url]http://www.rowerowy.szczecin.pl[/url]

SHP wrote:[color=blue]
> Fantom wrote:
>[color=green][color=darkred]
>>> Sens przycisków widzę jak narazie tylko wzdłuż Gdańskiej.[/color]
>> Chwila. A gdzie wsytepuje ruch poprzeczny na omawianym rondzie
>> Giedrojcia lub Wyzwolenia ??[/color]
>
> Na ten przykład wjeżdżając na Giedroycua musisz ustąpić pierwszeństwa
> znajdującym się na rondzie. Przesunięcie przejścia kikadziesiąt metrów dalej
> dużo w tym zakresie nie zmienia. A na Wyzwolenia masz skrzyżowanie z
> Felczaka.[/color]

Zmienia bardzo duzo. Przed przesunieciem przejscia kierowca musial
ustapic pierwszenstwa pieszym a pozniej samochodom znajdujacym sie na
rondzie.

Przed zmianami miedzy przejsciem a rondem miescil sie 1 samochod (2 na
obu pasach) teraz miesci sie ich kilka. W momencie kiedy mozna wlaczyc
sie do ruchu na rondzie ruszy tyle samochodow ile bedzie moglo sie
bezpiecznie wlaczyc do ruchu, a nie tylko 2.

--
Arek

Do kina w Szczecinie?
Sprawdz co jest grane: [url]http://kino.szczecin.pl[/url]

>>> Sens przycisków widzę jak narazie tylko wzdłuż Gdańskiej.[color=blue][color=green]
>>
>> Chwila. A gdzie wsytepuje ruch poprzeczny na omawianym rondzie
>> Giedrojcia lub Wyzwolenia ??[/color]
>
> Na ten przykład wjeżdżając na Giedroycua musisz ustąpić pierwszeństwa
> znajdującym się na rondzie. Przesunięcie przejścia kikadziesiąt metrów
> dalej dużo w tym zakresie nie zmienia. A na Wyzwolenia masz skrzyżowanie z
> Felczaka.[/color]

Ale co ma do tego ruch poprzeczny i swiatla na przycisk ? Na Giedroycia
wlasnie po to sa swiatla aby samochody do tego ronda wogole mogly dojechac.
[color=blue][color=green]
>> Ja do przyciskow ogolnie nic nie mam, nie liczac tego ze czasmi sa
>> bez sensu a czasami ich brakuje. Np przejscie np PZU za Radissonem w
>> kierunku Walow (kol przystanku tramwajowego). Tam powinny byc
>> obowiazkowo przyciski !![/color]
>
> A jak często korzystasz z tego przejścia?[/color]

Prawie nigdy, ale przejezdzam tam bardzo czesto. I z 40% stoje tam na
czerownym swietle a na przejsciu nie ma nikogo.

Fantom

Za Kurierem:

"(...)Z powodu przedłużającego się opóźnienia koszt kładki wciąż rośnie.
Pierwotnie szacowano go na 2,4 mln zł. Wiadomo już jednak, że będzie dużo
większy. O ile? To będzie znane dopiero po zakończeniu prac. Jak widać, być
może trzeba będzie jeszcze dodać do tego cenę windy."

Czyli pewnie ze 4mln, jak nie więcej,,.

To koszt przebudowania (wybudowania) przynajmniej 8 kilometrów chodnika (lub
drogi dla rowerów).
Trafna inwestycja...

Pozdro
Tomek
--
[url]http://www.rowerowy.szczecin.pl[/url]

Arek P. wrote:
[color=blue]
>W momencie kiedy mozna wlaczyc
> sie do ruchu na rondzie ruszy tyle samochodow ile bedzie moglo sie
> bezpiecznie wlaczyc do ruchu, a nie tylko 2.[/color]

Przy okazji pogarszając warunki wjazdu pojazdim wjeżdżającym na rondo od
strony Staszica..
W przyrodzie nic nie ginie. :]

Pozdro
Tomek
--
[url]http://www.rowerowy.szczecin.pl[/url]

Fantom wrote:
[color=blue]
> Ale co ma do tego ruch poprzeczny i swiatla na przycisk ? Na
> Giedroycia wlasnie po to sa swiatla aby samochody do tego ronda
> wogole mogly dojechac.[/color]

Ale czemu akurat na przycisk? Ok. godz. 18.00 poczyniłem tam dzisiaj
obserwacje i pomimo tego, że nie były to już godziny szczytu, to strumień
pieszych był na tyle duży, że równie dobrze można było zastosować światła ze
stałym cyklem. Gdy tylko pieszym kończyło się zielone, to zaraz ktoś znowu
podchodził i wciskał przycisk. Mam to nagrane.
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Ja do przyciskow ogolnie nic nie mam, nie liczac tego ze czasmi sa
>>> bez sensu a czasami ich brakuje. Np przejscie np PZU za Radissonem w
>>> kierunku Walow (kol przystanku tramwajowego). Tam powinny byc
>>> obowiazkowo przyciski !![/color]
>>
>> A jak często korzystasz z tego przejścia?[/color]
>
> Prawie nigdy, ale przejezdzam tam bardzo czesto. I z 40% stoje tam na
> czerownym swietle a na przejsciu nie ma nikogo.[/color]

Może piesi stwierdzili tak samo, czekając na swoje zielone? ;]

Sygnalizacja nie tylko ma za zadanie przepuścić jak największą ilość
pojazdów. Jeśli w jednym miejscu puści się ich za dużo, to w innym miejscu
mogą pojawić się korki, bo przy dużym natężeniu ruchu poprzecznego nie
sposób będzie tego lepiej wyregulować. A to, że w jednym miejscu
przejedziesz trochę szybciej, nie oznacza jeszcze, że cała trasa wyjdzie
szybciej. Codziennie udowadniają to kierowcy jadący miejscami po 60-70km/h,
których, gdy turlam się rowerem 20-30km/h, doganiam (i czasem przeganiam),
prawie na każdym kolejnym śródmiejskim skrzyżowaniu.

Pozdro
Tomek
--
[url]http://www.rowerowy.szczecin.pl[/url]

>> Ja do przyciskow ogolnie nic nie mam, nie liczac tego ze czasmi sa bez[color=blue][color=green]
>> sensu
>> a czasami ich brakuje. Np przejscie np PZU za Radissonem w kierunku Walow
>> (kol przystanku tramwajowego). Tam powinny byc obowiazkowo przyciski !![/color]
>
> Po jaką cholerę? Ta sygnalizacja jest skoordynowana z Matejki-pl. Rodła.
>
> No chyba, że przyciski dla jadących z Mazowieckiej :>[/color]

Jak sie jedzie od bramy to nie jest w zaden sposob skoordynowana - wrecz
przeciwnie. Jadac z trasy zamkowej praktycznie zawsze sie na niej stanie.
Ruszajac na zeilonych switlach kolo bramy, 200 m dalej dostajemy po chwili
czerwone. Chyba ze ktos ruszy ze 100 km/h to zdazy sie zalapac na zielone

Fantom

>>> Po jaką cholerę? Ta sygnalizacja jest skoordynowana z Matejki-pl. Rodła.[color=blue]
>[color=green]
>> Jak sie jedzie od bramy to nie jest w zaden sposob skoordynowana - wrecz
>> przeciwnie. Jadac z trasy zamkowej praktycznie zawsze sie na niej stanie.[/color]
>
> Bo z pl. Hołdu Pruskiego już skoordynowana nie jest (ale za to ma być).
>[color=green]
>> Ruszajac na zeilonych switlach kolo bramy, 200 m dalej dostajemy po
>> chwili
>> czerwone. Chyba ze ktos ruszy ze 100 km/h to zdazy sie zalapac na zielone[/color]
>
> Tak, widzę to za każdym razem stojąc 1,5 min. na czerwonym przy pustej
> przez
> jakąś połowę tego czasu jezdni. W każdym razie jak już odstoisz swoje, to
> przy Matejki-pl. Rodła dostaniesz zielone.[/color]

A wlasnie ze nie :) Szczegolnie jak skrecasz w lewo.

Fantom

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Lepper odchodzi .....
    rafal2325