ďťż

Witam,
wiek toś kiedy w końcu otworzą Pszczyńską i ten szumnie zapowiadany aż 15 km
odcinek A1 Sośnica-Bełk?
Pytam, bo w okolicach tego kawałka autobany nie można już jeździć -
wszystkie okoliczne drogi nie dosyć, że z wykończoną nawierzchnią to
zawalone błotem wożonym z miejsca na miejsce przez ciężarowy wykonawcy . Mam
wrażenie, że tą glinę wożono jeszcze jakiś czas temu autostradą, a teraz
przed odbiorem nie chcą jej sobie zapaćkać.
Czytam w watku poniżej - "Co świeci w Bojkowie", że to PPO na A1. czy to
prawda, że na tym ww. 15km odcinku takie punkty bedą 3?

Paweł

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->



Użytkownik Paweł napisał:[color=blue]
> wszystkie okoliczne drogi nie dosyć, że z wykończoną nawierzchnią to
> zawalone błotem wożonym z miejsca na miejsce przez ciężarowy wykonawcy.[/color]

Właśnie, czy przypadkiem wykonawca nie ma obowiązku zadbać o to, aby
droga była czysta? Można położyć kilka metrów płyt betonowych przy
wyjeździe z budowy i tam koła umyć/ostukać.
Podobnie zasyfiona jest DK88 w Maciejowie. Niby od paru dni jest
czyściej, ale czuć pod kołami grudki błota przyklejonego do asfaltu
klejem Kropelka ;-)

--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński [url]http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/[/url] *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------

On Sun, 13 Dec 2009, Paweł wrote:
[color=blue]
> Witam,
> wiek toś kiedy w końcu otworzą Pszczyńską i ten szumnie zapowiadany aż 15 km
> odcinek A1 Sośnica-Bełk?[/color]

Na pewno jeszcze przed świętami.
[color=blue]
> Czytam w watku poniżej - "Co świeci w Bojkowie", że to PPO na A1. czy to
> prawda, że na tym ww. 15km odcinku takie punkty bedą 3?[/color]

Na tym odcinku będą SPO, ale PPO będzie jedno. Następne na północ w
okolicach Żernik, a na południe to przed granicą dopiero.

--

qrczak

On Sun, 13 Dec 2009, Bartłomiej Zieliński wrote:
[color=blue]
> Właśnie, czy przypadkiem wykonawca nie ma obowiązku zadbać o to, aby droga
> była czysta? Można położyć kilka metrów płyt betonowych przy wyjeździe z
> budowy i tam koła umyć/ostukać.[/color]

Ma obowiązek i sprząta, ale to ma mniej więcej taki sens, gdyby w domu
nie sciągać butów i co chwilę odkurzać. Tylko że jak się wejdzie z błotem
to odkurzanie nic nie da.
[color=blue]
> Podobnie zasyfiona jest DK88 w Maciejowie. Niby od paru dni jest czyściej,
> ale czuć pod kołami grudki błota przyklejonego do asfaltu klejem Kropelka ;-)[/color]

Jest jak jest, bo na budowach w Polsce ogólnie jest bajzel. Samo mycie kół
pomogłoby dużo, ale ładunek czasem i tak się z takiej wanny wysypie, do
tego z budowy i tak lecą sobie różne opakowania, taśmy itp.
Jest bajzel i będzie. I będzie nawet po otwarciu, bo Pszczyńska będzie
otwarta na razie tylko górą, wykop oraz parę innych łącznic (na razie nie
muszą być otwarte) wymagają wykończenia.

--

qrczak



Użytkownik qrczak napisał:[color=blue]
> Ma obowiązek i sprząta, ale to ma mniej więcej taki sens, gdyby wdomu
> nie sciągać butów i co chwilę odkurzać. Tylko że jak się wejdzie z
> błotem to odkurzanie nic nie da.[/color]

Dlatego proponuję zrobienie specjalnych miejsc przy wyjeździe dla
oczyszczenia kół i podwozi. Coś na kształt wycieraczki do butów, skoro
jesteśmy przy tej analogii :-) Oczywiście wycieraczka też wszystkiego
nie zbierze, ale trochę mniej się naniesie.
Tymczasem na DK88 widać dokładnie, którędy auta wyjeżdżają z budowy.

--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński [url]http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/[/url] *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------

qrczak <qrczak@k0nn3kta.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Na tym odcinku b=EAd=B1 SPO, ale PPO b=EAdzie jedno.[/color]

Zwał jak zwał, na 15 km będą 3 punkty (place z bramkami!) poboru kasy za
przejazd.
Bedę mógł sobie kupić w Knurowie bilet Bełku, tak?

1/2 Europy gratis, 1/2 z pozostałej 1/2 ma groszowe winiety, a reszta, w tym
my - prawie bez autostrad, ale z SPO i PPO. Wow.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->

On 13 Gru, 10:52, "Paweł" <101pa...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:[color=blue]
> Witam,
> wiek toś kiedy w końcu otworzą Pszczyńską i ten szumnie zapowiadany aż 15 km
> odcinek A1 Sośnica-Bełk?[/color]

nieoficjalnie pojawia sie data 21.12
Podobno premier ma być :) ale na razie wszystkie odbiory muszą przejść
wiec ciiii.... :)

Bartłomiej Zieliński postukal w klawiature i 2009-12-13 11:27 napisal:[color=blue]
> Użytkownik qrczak napisał:[color=green]
>> Ma obowiązek i sprząta, ale to ma mniej więcej taki sens, gdyby w domu
>> nie sciągać butów i co chwilę odkurzać. Tylko że jak się wejdzie z
>> błotem to odkurzanie nic nie da.[/color]
>
> Dlatego proponuję zrobienie specjalnych miejsc przy wyjeździe dla
> oczyszczenia kół i podwozi. Coś na kształt wycieraczki do butów, skoro
> jesteśmy przy tej analogii :-) Oczywiście wycieraczka też wszystkiego
> nie zbierze, ale trochę mniej się naniesie.
> Tymczasem na DK88 widać dokładnie, którędy auta wyjeżdżają z budowy.
>[/color]

Jak budowali \A4 w rejonie Halemby to mieli przy wyjeździe na drodze
swoiste "korytko". Była to wyłożona betonowymi płytami niecka, gdzie
można było obmywać samochody.

Co do zasdy stawiasz obok 2 facetów z myjkami ciśnieniowymi i to powinno
pomóc.

pozd
eMeM

P.S. PRzez kilka miesięcy prac nie zauważyłem, żeby ktokolwiek tam
czyścił wyjeżdżające auta :-)

On Sun, 13 Dec 2009, wrote:
[color=blue]
> Zwał jak zwał, na 15 km będą 3 punkty (place z bramkami!) poboru kasy za
> przejazd.[/color]

No tak.
[color=blue]
> Bedę mógł sobie kupić w Knurowie bilet Bełku, tak?[/color]

??
Będzie raczej tak, jak na płatnych parkingach w marketach i innych
instytucjach - naciskasz przycisk, dostajesz kartę z paskiem magnetycznym,
rozliczasz się na wyjeździe. M.in. w ten sposób mają być rozwiązane
darmowe przejazdy między Sośnicą a Kleszczowem (na A4)
[color=blue]
> 1/2 Europy gratis, 1/2 z pozostałej 1/2 ma groszowe winiety, a reszta, w tym
> my - prawie bez autostrad, ale z SPO i PPO. Wow.[/color]

Nie da się ukryć, że winietki są lepszym pomysłem, nawet gdyby brać pod
uwagę tylko stawki proponowane niemalże dekadę temu przez M.Pola. Jest
cień szansy na to, że zanim wejdą winietki, to będzie zintegrowany z
europejskim elektroniczny system poboru opłat. Co nie zmienia faktu, że
pozostaną PPO i SPO, tylko bez konieczności zatrzymywania się :).

Ale też nie ma się co burzyć teraz na te PPO i SPO. Projekty są od dawna,
więc ten kawałek betonu w nawierzchni to nie na prędce wymyślony kaprys
budowniczych, może prostestować trzeba było te parę lat temu...

--

qrczak

qrczak pisze:
[color=blue]
> Nie da się ukryć, że winietki są lepszym pomysłem, nawet gdyby brać pod
> uwagę tylko stawki proponowane niemalże dekadę temu przez M.Pola.[/color]

Przy okazji:
[url]http://www.asfinag.at/index.php?idtopic=59[/url]

Winietki w Austrii:
10-dniowa: 4.50 euro dla motocykli, 7.90 euro dla większych pojazdów.
Roczna: odpowiednio 30.40 euro, 76.20 euro (316 złotych)

Opłaty w Polsce za codzienne korzystanie z A4 w ciągu roku
(252 dni robocze), Katowice-Kraków-Katowice:
252 * 32 = 8064 złote (537,6 euro)

Przeciętna miesięczna płaca netto w Austrii: 1584 euro.
Przeciętna miesięczna płaca netto w Polsce: 510 euro.

Czas pracy konieczny do opłacenia przejazdów w ciągu roku:

Polska: miesiąc
Austria: 1,5 dnia

P.

Użytkownik Maciej Makula napisał:[color=blue]
> Jak budowali \A4 w rejonie Halemby to mieli przy wyjeździe na drodze
> swoiste "korytko". Była to wyłożona betonowymi płytami niecka, gdzie
> można było obmywać samochody.[/color]

Czyli jednak można. Nawet w Polsce.
[color=blue]
> Co do zasdy stawiasz obok 2 facetów z myjkami ciśnieniowymi i to powinno
> pomóc.[/color]

No i o to mi chodzi.
[color=blue]
> P.S. PRzez kilka miesięcy prac nie zauważyłem, żeby ktokolwiek tam
> czyścił wyjeżdżające auta :-)[/color]

Może źle się zsynchronizowałeś ;-)

--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński [url]http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/[/url] *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------

Użytkownik Piotrne napisał:[color=blue]
> Winietki w Austrii:[/color]

A w Austrii autostrady są państwowe czy prywatne?

--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński [url]http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/[/url] *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------


"Piotrne" napisał:[color=blue]
> 252 * 32 = 8064 złote (537,6 euro)[/color]
od kiedy to 8000 zł to 530 euro?:)
[color=blue]
> Przeciętna miesięczna płaca netto w Polsce: 510 euro.[/color]
co do średniej to fakt - będzie ok. 500 euro, ale przeciętna jest niestety
dużo niższa

pozdrawiam
bizon

bizon pisze:
[color=blue]
> od kiedy to 8000 zł to 530 euro?:)[/color]

ups, za szybko to wysłałem :) W takim razie porównanie
będzie zupełnie abstrakcyjne...

P.

....jeszcze raz porównanie:

Przy okazji:
[url]http://www.asfinag.at/index.php?idtopic=59[/url]

Winietki w Austrii:
10-dniowa: 4.50 euro dla motocykli, 7.90 euro dla większych pojazdów.
Roczna: odpowiednio 30.40 euro, 76.20 euro (316 złotych)
Roczna ważna jest dodatkowo w grudniu poprzedzającym dany rok
i w styczniu następującym po tym roku.

Opłaty w Polsce za codzienne korzystanie z A4 w ciągu roku
(252 dni robocze), Katowice-Kraków-Katowice:
252 * 32 = 8064 złote (1943 euro)
Na szczęście dla często korzystających z A4 są rabaty:
[url]http://www.autostrada-a4.pl/index.php?gid=33[/url]
Na 252 przejazdy potrzebnych jest 1008 jednorazowych biletów
po 8 zł każdy. Można więc zakupić 20 bloczków (po 50 biletów każdy)
płacąc 20 * 360 zł = 7200 zł i do tego 8 biletów po normalnej cenie
8 zł.
Razem: 7264 zł (1750 euro)

Zestawienie:

Austria:
Przeciętna miesięczna płaca netto: 1584 euro
Koszt rocznego korzystania z autostrad: 76 euro
Czas pracy: 1.5 dnia

Polska:
Przeciętna miesięczna płaca netto: 510 euro
Koszt rocznego korzystania z autostrady: 1750 euro
Czas pracy: 3.5 miesiąca

Współczynnik....: 71.5

Inne informacje:
[url]http://www.pzmtravel.com.pl/informacja-o-oplatach-drogowych.html[/url]
[url]http://www.kfz-auskunft.de/info/autobahngebuehr.html[/url]

Czechy:
Winietka roczna: 42 euro
Węgry:
Winietka roczna: 136 euro
Szwajcaria:
Winietka roczna: 28 euro
Słowacja:
Winietka roczna: 20 euro

??? Czy to możliwe? Tam tyle, a w Polsce za jeden krótki
odcinek 1750 euro roczne?

P.

Użytkownik "Piotrne" <piotr23ne@poczta.onet.pl> napisał:
[color=blue]
> ??? Czy to możliwe? Tam tyle, a w Polsce za jeden krótki
> odcinek 1750 euro roczne?[/color]

Dobrze, że to podsumowałeś, bo właśnie miałem to zrobić.
Można jeszcze dodać:
Niemcy, Belgia, Holandia, Wielka Brytania - winieta roczna - 0 zł.

Niestety cholernie przykre jest to, co żeśmy sobie zrobili z autostradami.
I tak się zastanawiam czyja to wina - czy mamy zbyt słabe państwo,
które pozwoliło sobie wcisnąć taki system opłat, czy też wyjątkowo
pazernych cwaniaków, którzy chcą się szybko nachapać, a może
jeszcze coś innego...?

Po ostatniej podwyżce na A4 czytałem podsumowanie, które brało
pod uwagę inne "bramkowe" kraje (Francja, Włochy, Portugalia,
Słowenia, Chorwacja) i opłaty są tam na podobnym poziomie
co u nas (nieco wyższe), ale uwzględniając wysokość przeciętnej
płacy mamy u nas najmniej dostępne dla przeciętnego obywatela
autostrady.

Pozdrawiam,
Grzegorz Kapusta

Użytkownik Grzegorz Kapusta napisał:[color=blue]
> ale uwzględniając wysokość przeciętnej płacy mamy u nas najmniej
> dostępne dla przeciętnego obywatela autostrady.[/color]

Nie tylko biorąc pod uwagę przeciętną płacę, ale także przeciętną liczbę
kilometrów autostrad. Są regiony, z których trzeba pojechać ze 300 km,
żeby znaleźć najbliższą autostradę. A jej długość jest taka, że zanim
się rozpędzisz do 130 km/h to już trzeba hamować ;-)

--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński [url]http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/[/url] *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------

W dniu 13.12.09 14:26, BearBag pisze:[color=blue]
> On 13 Gru, 10:52, "Paweł"<101pa...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:[color=green]
>> Witam,
>> wiek toś kiedy w końcu otworzą Pszczyńską i ten szumnie zapowiadany aż 15 km
>> odcinek A1 Sośnica-Bełk?[/color]
>
> nieoficjalnie pojawia sie data 21.12
> Podobno premier ma być :) ale na razie wszystkie odbiory muszą przejść
> wiec ciiii.... :)[/color]

Dokładnie właśnie wtedy zostanie otwarta ;]
Podobnie jak część węzła Gliwice-Sośnica.
Tutaj:
[url]http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/gddkia_katowice/article.php/id_item_tree/302384a541b561eba621a2c4afd08565/id_art/65bfdfa7707c49c9fc04e3ed3abc9151[/url]
można zapoznać się z tymczasową organizacją ruchu na węźle.

Pozdrawiam
Karol

> Winietki w Austrii:[color=blue]
> 10-dniowa: 4.50 euro dla motocykli, 7.90 euro dla większych pojazdów.
> Roczna: odpowiednio 30.40 euro, 76.20 euro (316 złotych)[/color]

Niedawno szukałem wysokości opłat za autostrady w Czechach... nie wiem,
czy był aktualne, ale ponoć 1000 koron za roczną winietkę!! Do
równowartość 160zł;)... czyli dla nas jest to 5 przejazdów z Katowic do
Krakowa i z powrotem ;P... więc w ogóle bez porównania :/....

Pozdrawiam
Konop

Użytkownik "Konop" <konoppo@gazeta.pl> napisał:
[color=blue]
> Niedawno szukałem wysokości opłat za autostrady w Czechach... nie wiem,
> czy był aktualne, ale ponoć 1000 koron za roczną winietkę!! Do
> równowartość 160zł;)... czyli dla nas jest to 5 przejazdów z Katowic do
> Krakowa i z powrotem ;P... więc w ogóle bez porównania :/....[/color]

Dokładnie. A wg prognoz zdzierców od A1, za te pieniądze nad morze
nie obrócimy ani razu... :-(((
W Polsce nie będzie problemu wydać kwoty rocznej czeskiej winiety
w jeden(!) dzień...

Pozdrawiam,
Grzegorz Kapusta

tak porownujecie te oplaty ale nie widzicie skad sie to wzielo.
W Czechach 95% kierowcow rocznie przejezdza przez jakas autostrade bo
jest nimi przeszyty caly kraj, podobnie w innych zachodnich panstwach
gdzie autostrad jest wiecej niz u nas drog dwupasmowych A u nas
autostrada w ciągu roku jedzie co dziesiąty Polak. Dziesiec razy mniej
kierowcow, dziesiec razy wieksze opłaty.
Winiety u nas nie przejdą bo firmy mające prawa do poboru oplat nigdy
sie nie dogadają co do podzialu wpływu z tego :/

Użytkownik "BearBag" <cactusek@gmail.com> napisał:
[color=blue]
> tak porownujecie te oplaty ale nie widzicie skad sie to wzielo.
> W Czechach 95% kierowcow rocznie przejezdza przez jakas autostrade bo
> jest nimi przeszyty caly kraj, podobnie w innych zachodnich panstwach
> gdzie autostrad jest wiecej niz u nas drog dwupasmowych A u nas
> autostrada w ciągu roku jedzie co dziesiąty Polak. Dziesiec razy mniej
> kierowcow, dziesiec razy wieksze opłaty.[/color]

Nie zgodzę się, na pewno nie to jest przyczyną. Równie dobrze można
odwrócić i powiedzieć, że Czesi/Niemcy/itd. mają tak dużo autostrad,
że potrzebują ogromnych pieniędzy na ich utrzymanie i muszą pobierać
ogromne opłaty.
U nas A1, A2 i A4 do 2012 w większości jednak powstaną i też
lwia część kierowców chcąc się gdzieś ruszyć mogłaby skorzystać
i odciążyć pozostałe drogi. Mogłaby, ale nie skorzysta, bo będzie
kombinować jak uniknąć opłaty.
[color=blue]
> Winiety u nas nie przejdą bo firmy mające prawa do poboru oplat nigdy
> sie nie dogadają co do podzialu wpływu z tego :/[/color]

No niestety. Zresztą, mają tak perfekcyjnie skonstruowane umowy
koncesyjne, że ani im to w głowie. Weźmy chociażby rekompensaty
za zbyt małą liczbę tirów, czy zakaz zwiększania przepustowości dróg
alternatywnych.

Pozdrawiam,
Grzegorz Kapusta

Dnia 2009-12-17 09:02, *Grzegorz Kapusta* napisał, a mnie coś
podkusiło, żeby odpisać:
[color=blue][color=green]
>> Winiety u nas nie przejdą bo firmy mające prawa do poboru oplat nigdy
>> sie nie dogadają co do podzialu wpływu z tego :/[/color]
>
> No niestety. Zresztą, mają tak perfekcyjnie skonstruowane umowy
> koncesyjne, że ani im to w głowie. Weźmy chociażby rekompensaty
> za zbyt małą liczbę tirów, czy zakaz zwiększania przepustowości dróg
> alternatywnych.[/color]

A był czas kiedyś, jak Pol to proponował, na wprowadzenie winiet -
większość wtedy była przeciw (ja też niestety) no i teraz mamy to co mamy.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l

Dnia 2009.12.19 11:54, użytkowniczka/użytkownik Mirek Ptak napisała/napisał
(niepotrzebne skreślić):[color=blue]
> Dnia 2009-12-17 09:02, *Grzegorz Kapusta* napisał, a mnie coś
> podkusiło, żeby odpisać:
>[color=green][color=darkred]
>>> Winiety u nas nie przejdą bo firmy mające prawa do poboru oplat nigdy
>>> sie nie dogadają co do podzialu wpływu z tego :/[/color]
>>
>> No niestety. Zresztą, mają tak perfekcyjnie skonstruowane umowy
>> koncesyjne, że ani im to w głowie. Weźmy chociażby rekompensaty
>> za zbyt małą liczbę tirów, czy zakaz zwiększania przepustowości dróg
>> alternatywnych.[/color]
>
> A był czas kiedyś, jak Pol to proponował, na wprowadzenie winiet -
> większość wtedy była przeciw (ja też niestety) no i teraz mamy to co mamy.[/color]

mimo, że nie jestem zwolennikiem tych opcji politycznych, zawsze byłem zwolennikiem
winiet.

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

Mirek Ptak pisze:
[color=blue]
> A był czas kiedyś, jak Pol to proponował, na wprowadzenie winiet -
> większość wtedy była przeciw (ja też niestety) no i teraz mamy
> to co mamy.[/color]

O ile sobie dobrze przypominam, to miały być winiety nie tylko
na autostrady, ale również drogi krajowe, a może i mniejsze.
W skrajnym przypadku bez winiety nie można byłoby wyjechać
z parkingu... Nie pamiętam, ile miały kosztować. Pewnie niemało
(skoro np. całkiem realnym pomysłem jest podatek rzędu kilku
tysięcy złotych rocznie od zbyt starych samochodów).

P.

Użytkownik Mirek Ptak napisał:[color=blue]
> A był czas kiedyś, jak Pol to proponował, na wprowadzenie winiet -
> większość wtedy była przeciw (ja też niestety) no i teraz mamy to co mamy.[/color]

Ale te winiety AFAIR miały nie tyle zastąpić opłaty za autostrady, tylko
praktycznie zdublować podatek drogowy, w rezultacie czego bez winiety
można by było przejechać tylko drogą 10 kategorii (i 100 kategorii
odśnieżania).

--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński [url]http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/[/url] *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------

Użytkownik "Piotrne" <piotr23ne@poczta.onet.pl> napisał:
[color=blue]
> O ile sobie dobrze przypominam, to miały być winiety nie tylko
> na autostrady, ale również drogi krajowe, a może i mniejsze.
> W skrajnym przypadku bez winiety nie można byłoby wyjechać
> z parkingu...[/color]

Dokładnie tak było, większość dróg krajowych miała być płatna.
Pol skompromitował się z tymi winietami. Idea była dobra, ale
wykonanie niestety fatalne...

Pozdrawiam,
Grzegorz Kapusta

Pomijając całą tą dyskuzje nie na temat informuje że:
"Generalna Dyrekcja Dróg krajowych i Autostrad Oddział w Katowicach
informuje, że 23 grudnia 2009 roku o godzinie 16.00 planowane jest
otwarcie pierwszego z siedmiu realizowanych w województwie śląskim
odcinków autostrady A-1 - z Sośnicy do Bełku"

Szerokiej drogi ! :)

BearBag napisał(a):[color=blue]
> Pomijając całą tą dyskuzje nie na temat informuje że:
> "Generalna Dyrekcja Dróg krajowych i Autostrad Oddział w Katowicach
> informuje, że 23 grudnia 2009 roku o godzinie 16.00 planowane jest
> otwarcie pierwszego z siedmiu realizowanych w województwie śląskim
> odcinków autostrady A-1 - z Sośnicy do Bełku"
>
> Szerokiej drogi ! :)[/color]

Cza bydzie pojechać, żeby sie przejechać... (sic!)

--
maryjan
"Dzieci sie bawią za torami" - Jan 'Kyks' Skrzek
"Co ta są zatory?" - Grażka R.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Kiedy otworzą Pszczyńską?
    rafal2325