ďťż

Witam,
pomyślałem o zrobieniu sobie prawka. Nikt z najbliższej rodziny nie ma
samochodu, więc pomyślałem, że sam mógłbym sobie kupić jkiegoś grata i
potrenować poza ulicami.
Czy w Szczecinie (najlepiej koło Pomorzan) jest jakieś miejsce w miarę
płaskie, gdzie możnaby próbować jazdy samochodem będąc pewnym, że Policja
nie poprosi o prawko? :) Jeśli się coś takiego, to popytam się na grupie o
prawie o to, czy to by było dozwolone.



bim_bom wrote:[color=blue]
> Witam,
> pomyślałem o zrobieniu sobie prawka. Nikt z najbliższej rodziny nie ma
> samochodu, więc pomyślałem, że sam mógłbym sobie kupić jkiegoś grata i
> potrenować poza ulicami.
> Czy w Szczecinie (najlepiej koło Pomorzan) jest jakieś miejsce w miarę
> płaskie, gdzie możnaby próbować jazdy samochodem będąc pewnym, że Policja
> nie poprosi o prawko? :) Jeśli się coś takiego, to popytam się na grupie o
> prawie o to, czy to by było dozwolone.[/color]

No ciekawe jest to co mówisz :) Bo pewnikiem chcesz na takie miejsce
dojechać, a do tego musisz wykorzystać choćby kawałek drogi publicznej,
inaczej nie pytałbyś o takie miejsce. Mniemam również, że praktyki nie
posiadasz, skoro masz zamiar trenować. Łącząc te dwa wnioski zaczynam
Cię uważać za wroga publicznego nr 23978493 ;)
Jazda bez uprawnień to 500zika wg. taryfikatora. Również może zostać
powiadomiony ośrodek egzaminacyjny i mogą robić smród przy próbach
zdawania egzaminu.

pozdrawiam,
żółwik

Użytkownik "bim_bom" <julekmen@go2.pl> napisał w wiadomości
news:e114cs$tnm$1@news.onet.pl...
[color=blue]
> nie poprosi o prawko? :) Jeśli się coś takiego, to popytam się na grupie o
> prawie o to, czy to by było dozwolone.[/color]

Kierowanie samochodem bez prawa jazdy jest niedozwolone i podlega karze.
Wiecej w odpowiednich przepisach i na pl.soc.prawo

Pozdrawaim,

Robert


Użytkownik "Romeq" <romeq_WYTNIJTO@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:e116ub$paq$1@atlantis.news.tpi.pl...

Odpowiadam na obie odpowiedzi:[color=blue]
> No ciekawe jest to co mówisz :) Bo pewnikiem chcesz na takie miejsce
> dojechać, a do tego musisz wykorzystać choćby kawałek drogi publicznej,
> inaczej nie pytałbyś o takie miejsce.[/color]

Nie ja, tylko sprzedawca samochodu! Nie jestem samobójcą, dopiero dzisiaj
się zapisałem na kurs ;)
[color=blue]
> Kierowanie samochodem bez prawa jazdy jest niedozwolone i podlega karze.
> Wiecej w odpowiednich przepisach i na pl.soc.prawo[/color]

Po wysłaniu wiadomości znalazłem to:
[url]http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU19710120114[/url] (art. 94
i inne w te okolicy)

Wszystkie obostrzenia (brak prawa jazdy, brak rejestracji/OC/sprawdzenia
samochodu) są ustalone dla jazdy PO DROGACH PUBLICZNYCH (do tego, osoba
niesprawna fizycznie lub psychicznie, nie może prowadzić samochodu "w
strefie zamieszkania" - ja się do takich osób nie zaliczam).
Co ciekawe, jak ktoś jest napity, ma największe obostrzenia ze wszytskich -
nie może prowadzić ŻADNEGO pojazdu mechanicznego NIGDZIE.
Ale wracając do mojej sprawy - będę musiał się wypytać, co znacza "droga
publiczna" :)



bim_bom napisał(a):[color=blue]
> Użytkownik "Romeq" <romeq_WYTNIJTO@poczta.fm> napisał w wiadomości
> news:e116ub$paq$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Odpowiadam na obie odpowiedzi:[color=green]
>> No ciekawe jest to co mówisz :) Bo pewnikiem chcesz na takie miejsce
>> dojechać, a do tego musisz wykorzystać choćby kawałek drogi publicznej,
>> inaczej nie pytałbyś o takie miejsce.[/color]
>
> Nie ja, tylko sprzedawca samochodu! Nie jestem samobójcą, dopiero dzisiaj
> się zapisałem na kurs ;)
>[color=green]
>> Kierowanie samochodem bez prawa jazdy jest niedozwolone i podlega karze.
>> Wiecej w odpowiednich przepisach i na pl.soc.prawo[/color]
>
> Po wysłaniu wiadomości znalazłem to:
> [url]http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU19710120114[/url] (art. 94
> i inne w te okolicy)
>
> Wszystkie obostrzenia (brak prawa jazdy, brak rejestracji/OC/sprawdzenia
> samochodu) są ustalone dla jazdy PO DROGACH PUBLICZNYCH (do tego, osoba
> niesprawna fizycznie lub psychicznie, nie może prowadzić samochodu "w
> strefie zamieszkania" - ja się do takich osób nie zaliczam).
> Co ciekawe, jak ktoś jest napity, ma największe obostrzenia ze wszytskich -
> nie może prowadzić ŻADNEGO pojazdu mechanicznego NIGDZIE.
> Ale wracając do mojej sprawy - będę musiał się wypytać, co znacza "droga
> publiczna" :)
>
>[/color]
Szczerze to jesteś w kłopotliwej sytuacji, wiem, że koło Stoczni
Szczecińskiej, jest taki plac gdzie ochroniarz z pieskiem sobie chodzi,
może za drobną opłatę, albo jakieś piwko pozwoliłby vi wjechać na plac
manewrowy, a co do dróg publicznych, to chyba wszystkie to co są "poza
płotem" :)


Użytkownik "bim_bom" <julekmen@go2.pl> napisał w wiadomości
news:e117s2$b1p$1@news.onet.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "Romeq" <romeq_WYTNIJTO@poczta.fm> napisał w wiadomości
> news:e116ub$paq$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Wszystkie obostrzenia (brak prawa jazdy, brak rejestracji/OC/sprawdzenia
> samochodu) są ustalone dla jazdy PO DROGACH PUBLICZNYCH (do tego, osoba
> niesprawna fizycznie lub psychicznie, nie może prowadzić samochodu "w
> strefie zamieszkania" - ja się do takich osób nie zaliczam).
> Co ciekawe, jak ktoś jest napity, ma największe obostrzenia ze[/color]
wszytskich -[color=blue]
> nie może prowadzić ŻADNEGO pojazdu mechanicznego NIGDZIE.
> Ale wracając do mojej sprawy - będę musiał się wypytać, co znacza "droga
> publiczna" :)[/color]

droga publiczna to droga obok której stoją publiczne panienki bez prywatnych
majtek lub droga którą mozna dojechać pod drzwi domu publicznego .

jest też metoda praktyczna - wystawiasz nogęza drzwi jako pierwszą - jak
gryzie to znaczy że jesteś nie na drodze publicznej ale ta metoda jest
ryzykowna -przed tobą mógł jechać inny samochód i pies ma już swoja kość

--
=== OPIX =====


Użytkownik "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl> napisał w wiadomości
news:e118go$319$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
> bim_bom napisał(a):[color=green]
>> Użytkownik "Romeq" <romeq_WYTNIJTO@poczta.fm> napisał w wiadomości
>> news:e116ub$paq$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>>
>> Odpowiadam na obie odpowiedzi:[color=darkred]
>>> No ciekawe jest to co mówisz :) Bo pewnikiem chcesz na takie miejsce
>>> dojechać, a do tego musisz wykorzystać choćby kawałek drogi publicznej,
>>> inaczej nie pytałbyś o takie miejsce.[/color]
>>
>> Nie ja, tylko sprzedawca samochodu! Nie jestem samobójcą, dopiero dzisiaj
>> się zapisałem na kurs ;)
>>[color=darkred]
>>> Kierowanie samochodem bez prawa jazdy jest niedozwolone i podlega karze.
>>> Wiecej w odpowiednich przepisach i na pl.soc.prawo[/color]
>>
>> Po wysłaniu wiadomości znalazłem to:
>> [url]http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU19710120114[/url] (art.
>> 94 i inne w te okolicy)
>>
>> Wszystkie obostrzenia (brak prawa jazdy, brak rejestracji/OC/sprawdzenia
>> samochodu) są ustalone dla jazdy PO DROGACH PUBLICZNYCH (do tego, osoba
>> niesprawna fizycznie lub psychicznie, nie może prowadzić samochodu "w
>> strefie zamieszkania" - ja się do takich osób nie zaliczam).
>> Co ciekawe, jak ktoś jest napity, ma największe obostrzenia ze
>> wszytskich - nie może prowadzić ŻADNEGO pojazdu mechanicznego NIGDZIE.
>> Ale wracając do mojej sprawy - będę musiał się wypytać, co znacza "droga
>> publiczna" :)
>>
>>[/color]
> Szczerze to jesteś w kłopotliwej sytuacji, wiem, że koło Stoczni
> Szczecińskiej, jest taki plac gdzie ochroniarz z pieskiem sobie chodzi,
> może za drobną opłatę, albo jakieś piwko pozwoliłby vi wjechać na plac
> manewrowy, a co do dróg publicznych, to chyba wszystkie to co są "poza
> płotem" :)[/color]

Hmm, pojadę tam zajrzeć ;)
Jeśli ktoś jeszcze zna takie miejsca, to bardzo proszę o dopisanie.
Na grupie o prawie dowiedziałem się, że to, czy coś jest "drogą publiczną",
decydują różne uchwały; zobaczę w UM, czy takie "nieuczęszczane miejsca" do
nich należą.

bim_bom napisał(a):[color=blue]
> Witam,
> pomyślałem o zrobieniu sobie prawka. Nikt z najbliższej rodziny nie ma
> samochodu, więc pomyślałem, że sam mógłbym sobie kupić jkiegoś grata i
> potrenować poza ulicami.
> Czy w Szczecinie (najlepiej koło Pomorzan) jest jakieś miejsce w miarę
> płaskie, gdzie możnaby próbować jazdy samochodem będąc pewnym, że Policja
> nie poprosi o prawko? :)[/color]

Jeśli Pomorzany to może na Bydgoskiej kilkadziesiąt metrów po prawej
stronie od skrzyżowania jest dosyć duży plac.
Tam można bez prawka gdyż większość tam jeździ bez niego - plac
wynajmuje szkoła jazdy. Z pewnością można sie dogadać.

bim_bom wrote:[color=blue]
> mógłbym sobie kupić jkiegoś grata i
> potrenować poza ulicami.[/color]

Nawet grat poza ulicami potrzebuje polisy OC.
I jak niełatwo będzie potem grata sprzedać, to albo będziesz płacił OC,
albo za zezłomowanie. Grat dużo pali. Niech będzie, że się ani razu nie
zepsuje. Grata wypadałoby przerejestrować.

Nie wiem, ile godzin musiałbyś wyjeździć, żeby Ci się kalkulowało.

Dominika

Użytkownik Dominika Widawska napisał:[color=blue]
> bim_bom wrote:
>[color=green]
>> mógłbym sobie kupić jkiegoś grata i potrenować poza ulicami.[/color]
>
>
> Nawet grat poza ulicami potrzebuje polisy OC.
> I jak niełatwo będzie potem grata sprzedać, to albo będziesz płacił OC,
> albo za zezłomowanie. Grat dużo pali. Niech będzie, że się ani razu nie
> zepsuje. Grata wypadałoby przerejestrować.
>
> Nie wiem, ile godzin musiałbyś wyjeździć, żeby Ci się kalkulowało.
>[/color]

moze kupi grata, ktorym bedzie jezdzil takze po zdaniu na prawo jazdy ;)

pozdrawiam

> No ciekawe jest to co mówisz :) Bo pewnikiem chcesz na takie miejsce[color=blue]
> dojechać, a do tego musisz wykorzystać choćby kawałek drogi publicznej,[/color]

Nie pomyślałeś że ktoś go może tam zawieźć? Dopiero na miejscu przesiadka...
;-)))

[color=blue]
> Wszystkie obostrzenia (brak prawa jazdy, brak rejestracji/OC/sprawdzenia
> samochodu) są ustalone dla jazdy PO DROGACH PUBLICZNYCH (do tego, osoba
> niesprawna fizycznie lub psychicznie, nie może prowadzić samochodu "w
> strefie zamieszkania" - ja się do takich osób nie zaliczam).[/color]

Znaczy sie mam rozumiec ze bedac osoba niepelnosprawna (poruszam sie na
wozku), nie moge jezdzic samochodem po drogach publicznych i w strefie
zamieszkania ?


Użytkownik "Wojtek" <sq1wo@wytnij.op.pl> napisał w wiadomości
news:e12t0l$d8d$1@news.onet.pl...[color=blue]
>[color=green]
>> Wszystkie obostrzenia (brak prawa jazdy, brak rejestracji/OC/sprawdzenia
>> samochodu) są ustalone dla jazdy PO DROGACH PUBLICZNYCH (do tego, osoba
>> niesprawna fizycznie lub psychicznie, nie może prowadzić samochodu "w
>> strefie zamieszkania" - ja się do takich osób nie zaliczam).[/color]
>
> Znaczy sie mam rozumiec ze bedac osoba niepelnosprawna (poruszam sie na
> wozku), nie moge jezdzic samochodem po drogach publicznych i w strefie
> zamieszkania ?[/color]

Niedokładnie:
Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który: 1) dopuszcza
do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania osobę
nie mającą sprawności fizycznej lub psychicznej w stopniu umożliwiającym
należyte prowadzenie pojazdu; podlega karze grzywny

> Niedokładnie:[color=blue]
> Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który: 1)[/color]
dopuszcza[color=blue]
> do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania[/color]
osobę[color=blue]
> nie mającą sprawności fizycznej lub psychicznej w stopniu umożliwiającym
> należyte prowadzenie pojazdu; podlega karze grzywny[/color]

.... czyli wszystko ok, dzieki za wyjasnienie.

Pozdrawiam
Wojtek

Robert J. wrote:[color=blue][color=green]
>>No ciekawe jest to co mówisz :) Bo pewnikiem chcesz na takie miejsce
>>dojechać, a do tego musisz wykorzystać choćby kawałek drogi publicznej,[/color]
>
>
> Nie pomyślałeś że ktoś go może tam zawieźć? Dopiero na miejscu przesiadka...
> ;-)))[/color]

Jakoś pierwsza na myśl cisnęła mi się Polaków ułańska fantazja ;)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Jakiś plac w Szczecinie do nauki jazdy
    rafal2325