| |
Jakie obciążenie wytrzyma Most Tumski?
rafal2325 |
[url]http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,7554729,Walentynki_z_klodkami_na_moscie_Tumskim.html[/url]
Krzysiek wrote:[color=blue]
> [url]http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,7554729,Walentynki_z_klodkami_na_moscie_Tumskim.html[/url][/color]
Na moj gust to gumowka i odcinasz a pozniej na zlom klodki, bedzie na renowacje
farby.
Nie mozna przyzwalac na cos takiego, niech sobie przyczepiaja te klodki, a
raczej kajdany, na rece. 1000 takich klodek to juz bedzie z pol tony a moze i
wiecej, moze nie duzo ale szpecic bedzie, choc moze stanie sie turystyczna
atrakcja... e tam.
On Feb 12, 3:14*pm, "Papkin" <s...@spamerssux.net> wrote:[color=blue]
> Krzysiek wrote:[color=green]
> >[url]http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,7554729,Walentynki_z_klodkam[/url]...[/color]
>
> Na moj gust to gumowka i odcinasz a pozniej na zlom klodki, bedzie na renowacje
> farby.
>
> Nie mozna przyzwalac na cos takiego, niech sobie przyczepiaja te klodki, a
> raczej kajdany, na rece. 1000 takich klodek to juz bedzie z pol tony a moze i
> wiecej, moze nie duzo ale szpecic bedzie, choc moze stanie sie turystyczna
> atrakcja... e tam.[/color]
Jak most się zwali to lipton.
Użytkownik "Krzysiek" <krzysiek@nazwisko.org> napisał w wiadomości
news:hl3nhh$lmm$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue]
> [url]http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,7554729,Walentynki_z_klodkami_na_moscie_Tumskim.html[/url][/color]
A klucze pewnie lądują w wodzie...
--
Pozdrawiam,
Kerry
Dnia Fri, 12 Feb 2010 16:04:34 +0100, Kerry napisał(a):[color=blue]
> A klucze pewnie lądują w wodzie...[/color]
Magnes na sznurku i dopasowywać ;-)
--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Pooh pisze:[color=blue]
> Dnia Fri, 12 Feb 2010 16:04:34 +0100, Kerry napisał(a):[color=green]
>> A klucze pewnie lądują w wodzie...[/color]
> Magnes na sznurku i dopasowywać ;-)
>[/color]
Niestety ale wiele kłódek ma mosiężne klucze :-P
ZEC
SP6STZ pisze:[color=blue]
> Pooh pisze:[color=green]
>> Dnia Fri, 12 Feb 2010 16:04:34 +0100, Kerry napisał(a):[color=darkred]
>>> A klucze pewnie lądują w wodzie...[/color]
>> Magnes na sznurku i dopasowywać ;-)
>>[/color]
> Niestety ale wiele kłódek ma mosiężne klucze :-P[/color]
To trzeba wtedy uzyc magnesu do mosiadzu.
pozdr
PG
grzeda pisze:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Magnes na sznurku i dopasowywać ;-)
>>>[/color]
>> Niestety ale wiele kłódek ma mosiężne klucze :-P[/color]
>
> To trzeba wtedy uzyc magnesu do mosiadzu.[/color]
ROTFL!
ZEC
Dnia Fri, 12 Feb 2010 23:50:00 +0100, SP6STZ napisał(a):[color=blue]
> Niestety ale wiele kłódek ma mosiężne klucze :-P[/color]
Cholera, to ja mam same dziwne kłódki albo same dziwne klucze :-)
--
Pooh Zwijasz?
[url]http://zwijaj.pl/[/url]
Pooh pisze:[color=blue]
> Dnia Fri, 12 Feb 2010 23:50:00 +0100, SP6STZ napisał(a):[color=green]
>> Niestety ale wiele kłódek ma mosiężne klucze :-P[/color]
> Cholera, to ja mam same dziwne kłódki albo same dziwne klucze :-)[/color]
Jak masz porządną kłódkę to masz porządny stalowy klucz a nie badziewie
z mosiądzu które ukręcisz po paru razach, tak się urządziłem z blokadą
do roweru, kluczyk się ukręcił i trzeba było ciąć. Całe szczęście że to
się stało w firmie więc mogłem spokojnie rżnąć bez obawy że się jacyś
mundurowi zainteresują a ochrona mojego "Złomka" już zna bardzo dobrze :-P
ZEC
On Sat, 13 Feb 2010 21:27:09 +0100, SP6STZ wrote:[color=blue]
>Jak masz porządną kłódkę to masz porządny stalowy klucz a nie badziewie
>z mosiądzu które ukręcisz po paru razach, tak się urządziłem z blokadą
>do roweru, kluczyk się ukręcił i trzeba było ciąć.[/color]
Ty miales chyba wszystko badziewne.
Sporo kluczy jest mosieznych ... no i sa latami uzywane.
J.
J.F. pisze:
[color=blue]
> Ty miales chyba wszystko badziewne.[/color]
No nie wszystko :-P
[color=blue]
> Sporo kluczy jest mosieznych ... no i sa latami uzywane.[/color]
To fakt, ale do blokad rowerowych często dają jakieś cieniutkie badziewia.
ZEC
Dnia Sat, 13 Feb 2010 21:27:09 +0100, SP6STZ napisał(a):[color=blue]
> bez obawy że się jacyś
> mundurowi zainteresują a ochrona mojego "Złomka"[/color]
Naiwny...
Widziałeś kiedyś, żeby jakiś mundurowy sprawdził dokumenty komuś, komu
włączy się przypadkowo(?) alarm w samochodzie?
--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Dołącz do tych, którym zależy. [url]http://zwijaj.pl/[/url]
W dniu 10-02-14 09:15, Pooh pisze:[color=blue]
> Widziałeś kiedyś, żeby jakiś mundurowy sprawdził dokumenty komuś, komu
> włączy się przypadkowo(?) alarm w samochodzie?
>[/color]
Sądzisz, że widok gościa przecinającego gumówką rowerową blokadę też by
olał? Może zbyt wierze w mundurowych, jeszcze.
--
butek
Safety note: Don't put all your enriched uranium hexafluoride in one
bucket. Use at least two or three buckets and keep them in separate
corners of the room. This will prevent the premature build-up of a
critical mass.
Butek pisze:
[color=blue]
>
> Sądzisz, że widok gościa przecinającego gumówką rowerową blokadę też by
> olał? Może zbyt wierze w mundurowych, jeszcze.
>[/color]
Przypuszczam że jednak nie, chociaż pięć lat temu skroili mi rower pod
kościołem na Dominikańskim, był przypięty do kraty oddzielającej chodnik
od torowiska. Niestety rower do dzisiaj się nie odnalazł, co prawda
wiedziony doświadczeniem kumpla który odnalazł tablicę rozdzielczą którą
mu skroili z malucha, sam przeszukiwałem plac na Niskich Łąkach czy na
Świebodzkim ale niestety nie znalazłem.
ZEC
Użytkownik "Papkin" <spam@spamerssux.net> napisał
[color=blue]
> Nie mozna przyzwalac na cos takiego, niech sobie przyczepiaja te klodki, a
> raczej kajdany, na rece. 1000 takich klodek to juz bedzie z pol tony a
> moze i wiecej, moze nie duzo ale szpecic bedzie, choc moze stanie sie
> turystyczna atrakcja... e tam.[/color]
Czyżbyś liczył pół kilo na kłódkę? A może i więcej?
:)
On Sun, 14 Feb 2010 22:43:18 +0100, SP6STZ wrote:[color=blue]
>Butek pisze:[color=green]
>> Sądzisz, że widok gościa przecinającego gumówką rowerową blokadę też by
>> olał? Może zbyt wierze w mundurowych, jeszcze.
>>[/color]
>Przypuszczam że jednak nie, chociaż pięć lat temu skroili mi rower pod
>kościołem na Dominikańskim, był przypięty do kraty oddzielającej chodnik
>od torowiska. Niestety rower do dzisiaj się nie odnalazł[/color]
Tylko ze sprawny zlodziej do takiego roweru podchodzi z nozycami i
blokada mu zajmuje kilka sekund. Ewentualnie z lamakiem do zamkow i
znow kilka sekund. A patrole to widac jak czesto chodza.
przy czym musze policje pochwalic, pare razy okolice patrolowali, w
tym raz bardzo skutecznie.
J.
J.F. pisze:
[color=blue]
>
> Tylko ze sprawny zlodziej do takiego roweru podchodzi z nozycami i
> blokada mu zajmuje kilka sekund. Ewentualnie z lamakiem do zamkow i
> znow kilka sekund. A patrole to widac jak czesto chodza.[/color]
Akurat czym szybko przeciąć linkę to wiem, w końcu mnie takich rzeczy w
szkole uczyli :-P
ZEC
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|
