ďťż

Witam.
Gdzie we Wrocławiu wymienię niedrogo i pewnie rozrząd w Seacie? Boję się
postawić do zwykłego pana józia, bo rozrząd to zbyt poważna sprawa. Z kolei
na autoryzowany serwis nie bardzo mnie stać...
Może macie jakichś zaufanych solidnych fachowców?

W aptece na solnym nie mieli pojęcia. :)

Pzdry,
/\/\\/\/




Użytkownik "wolim" <nie@tutaj.pisz> napisał w wiadomości
news:gsrm95$gre$1@news.interia.pl...[color=blue]
> Witam.
> Gdzie we Wrocławiu wymienię niedrogo i pewnie rozrząd w Seacie? Boję się
> postawić do zwykłego pana józia, bo rozrząd to zbyt poważna sprawa. Z
> kolei na autoryzowany serwis nie bardzo mnie stać...
> Może macie jakichś zaufanych solidnych fachowców?
>
> W aptece na solnym nie mieli pojęcia. :)[/color]

Eee, wymiana rozrzadu w wiekszosci modeli to nie sa jakies czary-mary.
Gorzej z wymiana paska rozrzadu ;)

--
uriuk

[url]www.uriuk.com[/url]


Użytkownik "wolim" <nie@tutaj.pisz> napisał w wiadomości
news:gsrm95$gre$1@news.interia.pl...[color=blue]
> Witam.
> Gdzie we Wrocławiu wymienię niedrogo i pewnie rozrząd w Seacie? Boję się
> postawić do zwykłego pana józia, bo rozrząd to zbyt poważna sprawa. Z
> kolei na autoryzowany serwis nie bardzo mnie stać...
> Może macie jakichś zaufanych solidnych fachowców?[/color]

Dwa tygodnie temu mialam podobny problem.
Skorzystalam z porady mojej siostry, która swojego samochodu nigdy nie
oddaje byle komu do naprawy, a na samochodach sama zna sie lepiej niz
niejeden mechanik ;-) Ona polecila mi zaklad na ul. Koszyckiej 4, gosc sie
nazywa Janusz Kłok, tel. 0713398223 lub kom. 503063163.
Gość nie naciąga, oryginalne części ma w cenach lepszych niż w sklepie,
wszystko objaśnia i wytłumaczy (bo ja lubię wiedzieć). Wymiana kosztuje 250
zł, czyli przeciętnie.
Trochę u niego trzeba jednak poczekać- ja czekałam tydzień, a wczoraj
umawiałam się z drugim samochodem i wolny termin miał dopiero 4 maja.

Pozdrawiam
Deni

Dnia Fri, 24 Apr 2009 14:52:02 +0200, Deni napisał(a):
[color=blue]
> Skorzystalam z porady mojej siostry, która swojego samochodu nigdy nie
> oddaje byle komu do naprawy, a na samochodach sama zna sie lepiej niz
> niejeden mechanik ;-)[/color]

Dobry jest też Śledź, na terenie Archimedesa.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis [url]http://olgierd.bblog.pl[/url]



Deni napisal(a):
[color=blue]
> Dwa tygodnie temu mialam podobny problem.
> Skorzystalam z porady mojej siostry, która swojego samochodu nigdy nie
> oddaje byle komu do naprawy, a na samochodach sama zna sie lepiej niz
> niejeden mechanik ;-) Ona polecila mi zaklad na ul. Koszyckiej 4, gosc sie
> nazywa Janusz Kłok, tel. 0713398223 lub kom. 503063163.
> Gość nie naciąga, oryginalne części ma w cenach lepszych niż w sklepie,
> wszystko objaśnia i wytłumaczy (bo ja lubię wiedzieć). Wymiana kosztuje 250
> zł, czyli przeciętnie.[/color]

polecam tego Pana. To wysokiej klasy fachowiec i w porządku facet (a tak
naprawdę jest tam ich dwóch). Serwisuję tam auto i nie chciałbym nigdzie
indziej.

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

> Gdzie we Wrocławiu wymienię niedrogo i pewnie rozrząd w Seacie? Boję się[color=blue]
> postawić do zwykłego pana józia, bo rozrząd to zbyt poważna sprawa. Z
> kolei na autoryzowany serwis nie bardzo mnie stać...
> Może macie jakichś zaufanych solidnych fachowców?[/color]

A ja polecę zakład na Smętnej 9 (Sępolno) u Zbigniewa Federowicza. Zanim się
zdecydowałem objeździłem kilka warsztatów w tamtej okolicy i gość był
najkonkretniejszy. Wymiana rozrządu 250 zeta czyli standard plus częsci
(pasek, rolka i pompa wody) razem wyszło jakoś 550 zeta gdzie w "serwisie"
krzyknęli mi za to samo 1200.

pzdr

__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 4029 (20090422) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

[url]http://www.eset.pl[/url] lub [url]http://www.eset.com[/url]

Jaki Seat, model, rok?Diesel czy Benzyna?

Ja wymieniałem rozrząd w serwisie na Dmowskiego. I to nie dlatego że mnie
stać. Zdecydowałem się dlatego, że za całość zapłaciłem niecałe 100 PLN
więcej niż w prywatnym zakładzie. Patrze teraz na fakturę i koszt robocizny
wyniósł 260 PLN - czyli cena konkurencyjna jesli chodzi o prywaciarza. Koszt
całkowity wymiany 550 PLN.

Autko to Seat Toledo 1.9 TDI

POZDRAWIAM


Użytkownik "MH" <marcin13@poczta.fm> napisał
[color=blue]
> Koszt całkowity wymiany 550 PLN.[/color]

Ale sam pasek, czy komplet, z napinaczem i pompą wody?

Pzdry,
/\/\\/\/


Użytkownik "TeraBit" <dupa@dupa.pl> napisał
[color=blue]
> Jaki Seat, model, rok?Diesel czy Benzyna?[/color]

Cordoba Vario 1,4MPi 2000 r.
Benzyna, oczywiście.

Pasek + 1 rolka gdyż rozrząd w tym autku nie jest zbytnio skomplikowany.
Pompy wody nie musiałem wymieniać gdyż po rozebraniu Panowie z serwisu
orzekli że jest w bardzo dobrym stanie (sucho, brak wycieków) i nie wymaga
wymiany. Tutaj plus dla serwisu że nie chciał mnie naciągać na dodatkowe
koszty gdyż nie było takiej potrzeby.

MH wrote:
[color=blue]
> Pompy wody nie musiałem wymieniać gdyż po rozebraniu
> Panowie z serwisu orzekli że jest w bardzo dobrym stanie (sucho, brak
> wycieków) i nie wymaga wymiany. Tutaj plus dla serwisu że nie chciał
> mnie naciągać na dodatkowe koszty gdyż nie było takiej potrzeby.[/color]

Pewnie serwis liczy, że jak się nowy docisk do
zużytych łożysk pompy "nie ułoży", to przyjedziesz
za 10-15 tys na wymianę samej pompy :-)

cef pisze:[color=blue]
> MH wrote:
>[color=green]
>> Pompy wody nie musiałem wymieniać gdyż po rozebraniu
>> Panowie z serwisu orzekli że jest w bardzo dobrym stanie (sucho, brak
>> wycieków) i nie wymaga wymiany. Tutaj plus dla serwisu że nie chciał
>> mnie naciągać na dodatkowe koszty gdyż nie było takiej potrzeby.[/color]
>
> Pewnie serwis liczy, że jak się nowy docisk do
> zużytych łożysk pompy "nie ułoży", to przyjedziesz
> za 10-15 tys na wymianę samej pompy :-)[/color]

A wtedy powiedzą, że i pasek nowy trzeba, bo tego już się nie powinno
zakładać. ;)
Nie ma to jak mieć auto z pompą wody na pasku napędu osprzętu. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
GG: 291246, skype: kenickie_PL


Użytkownik "MH" <marcin13@poczta.fm> napisał w wiadomości[color=blue]
> Pompy wody nie musiałem wymieniać gdyż po rozebraniu Panowie z serwisu
> orzekli że jest w bardzo dobrym stanie (sucho, brak wycieków) i nie wymaga
> wymiany. Tutaj plus dla serwisu że nie chciał mnie naciągać na dodatkowe
> koszty gdyż nie było takiej potrzeby.[/color]

A chcial dac gwarancje na to co wymienil, ze posluzy ze stara pompa wody
kolejne 60-90 tys.?

Czasami cos, co nam sie wydaje naciaganiem mechanika jest checia
zaoszczedzenia nam kosztow w przyszlosci.

Pozdrawiam
Deni

Otrzymałem 2 lata gwarancji na robociznę i 60 tys. km na rozrząd ogólnie
pisząc.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      [gdzie] wymiana rozrządu w aucie
    rafal2325