|
gdzie dzwonic: municypalni czy niebiescy ?
rafal2325 |
witam pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe. gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do niebieskich ?? dzieki wd
wybierzdomene pisze:[color=blue] > witam > pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac > ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe. > gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do > niebieskich ?? > dzieki > wd[/color]
Pewnie i ci i ci oleją sprawę (wszystkie patrole zajęte) więc nie ma różnicy :( A właściciela psa najlepiej mordą w to świeże gówno. Co za cholerny niewychowany motłoch...
-- CozzY
wybierzdomene pisze:[color=blue] > witam > pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac > ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe. > gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do > niebieskich ?? > dzieki > wd[/color]
Pewnie i ci i ci oleją sprawę (wszystkie patrole zajęte) więc nie ma różnicy :( A właściciela psa najlepiej mordą w to świeże gówno. Co za cholerny niewychowany motłoch...
-- CozzY
wybierzdomene: [color=blue] > pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac > ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe. > gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do > niebieskich ??[/color]
Na ryj sobie zadzvoń kretynie.
-- JuSeV
wybierzdomene: [color=blue] > pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac > ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe. > gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do > niebieskich ??[/color]
Na ryj sobie zadzvoń kretynie.
-- JuSeV
sumar pisze: [color=blue] > > Na ryj sobie zadzvoń kretynie. >[/color]
Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij przed granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...
-- CozzY
sumar pisze: [color=blue] > > Na ryj sobie zadzvoń kretynie. >[/color]
Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij przed granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...
-- CozzY
CozzY pisze:[color=blue] > Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij > przed granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...[/color]
A dlaczego myślisz, że on chodzi po trawnikach?
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
CozzY pisze:[color=blue] > Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij > przed granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...[/color]
A dlaczego myślisz, że on chodzi po trawnikach?
-- Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości news:gkaheh$s4f$1@nemesis.news.neostrada.pl...
[color=blue][color=green] >> Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij przed >> granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...[/color][/color]
[color=blue] > A dlaczego myślisz, że on chodzi po trawnikach?[/color]
jak napisał wybierzdomene (fajny nick), to pies się zrąbał na trawnik. ale to chyba jakiś wyjątek, bo one srają gdzie popadnie.
K>N>S>
Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości news:gkaheh$s4f$1@nemesis.news.neostrada.pl...
[color=blue][color=green] >> Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij przed >> granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...[/color][/color]
[color=blue] > A dlaczego myślisz, że on chodzi po trawnikach?[/color]
jak napisał wybierzdomene (fajny nick), to pies się zrąbał na trawnik. ale to chyba jakiś wyjątek, bo one srają gdzie popadnie.
K>N>S>
Końrad N.S. pisze:[color=blue] > jak napisał wybierzdomene (fajny nick), to pies się zrąbał na trawnik. > ale to chyba jakiś wyjątek, bo one srają gdzie popadnie.[/color]
Wprawdzie to psy srają, ale wybór miejsca niestety to sprawka człowieka, więc proszę się od psów od chromolić i napisać, tak jak się należy, że "to chyba wyjątek bo ludzie wyprowadzają psy gdzie popadnie". I jeszcze jedna prawda: nie ma głupich psów, są tylko durni ich właściciele.
-- Piotr Ratyński
Końrad N.S. pisze:[color=blue] > jak napisał wybierzdomene (fajny nick), to pies się zrąbał na trawnik. > ale to chyba jakiś wyjątek, bo one srają gdzie popadnie.[/color]
Wprawdzie to psy srają, ale wybór miejsca niestety to sprawka człowieka, więc proszę się od psów od chromolić i napisać, tak jak się należy, że "to chyba wyjątek bo ludzie wyprowadzają psy gdzie popadnie". I jeszcze jedna prawda: nie ma głupich psów, są tylko durni ich właściciele.
-- Piotr Ratyński
CozzY wrote: [color=blue] > Pewnie i ci i ci oleją sprawę (wszystkie patrole zajęte) więc nie ma > różnicy :([/color]
Właśnie kilka dni temu mieliśmy taką sytuację, że jakiś debil na warszawskich blachach blokował wjazd na podwórko, zaparkował w miejscu zakazu postoju i zatrzymywania się. Podczas rozmowy ze SM dowiedzieliśmy się, że oni teraz mają ważniejsze sprawy i przyjadą może za 2-3 h.
Policja pewnie wcale nie reaguje, odsyłają do SM, która zbywa mieszkańców informacją o braku patroli. Dwie przecznice od Starego Rynku? Co oni w takim razie robią i w jakich okolicach/dzielnicach miasta można ich spotkać?
-- APZ otpowiedzią na prawdę.
APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ă !
Your barrel is your castle.
CozzY wrote: [color=blue] > Pewnie i ci i ci oleją sprawę (wszystkie patrole zajęte) więc nie ma > różnicy :([/color]
Właśnie kilka dni temu mieliśmy taką sytuację, że jakiś debil na warszawskich blachach blokował wjazd na podwórko, zaparkował w miejscu zakazu postoju i zatrzymywania się. Podczas rozmowy ze SM dowiedzieliśmy się, że oni teraz mają ważniejsze sprawy i przyjadą może za 2-3 h.
Policja pewnie wcale nie reaguje, odsyłają do SM, która zbywa mieszkańców informacją o braku patroli. Dwie przecznice od Starego Rynku? Co oni w takim razie robią i w jakich okolicach/dzielnicach miasta można ich spotkać?
-- APZ otpowiedzią na prawdę.
APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ă !
Your barrel is your castle.
akata pisze:[color=blue] > Policja pewnie wcale nie reaguje, odsyłają do SM, która zbywa mieszkańców > informacją o braku patroli. Dwie przecznice od Starego Rynku? Co oni w > takim razie robią i w jakich okolicach/dzielnicach miasta można ich > spotkać?[/color]
Wszędzie tam, gdzie można łatwo zgarnąć dużo pieniędzy, czyli np. przy jakimś rynku, gdzie ludzie nagminnie stawiają samochody na zakazie z powodu totalnego braku miejsca na parkowanie (przy mnie, przez 15 min wręczyli 3 mandaty), partole zaś uganiają sie za babciami, które nie zakładają swoim ratlerkom kagańców...
-- Piotr Ratyński
akata pisze:[color=blue] > Policja pewnie wcale nie reaguje, odsyłają do SM, która zbywa mieszkańców > informacją o braku patroli. Dwie przecznice od Starego Rynku? Co oni w > takim razie robią i w jakich okolicach/dzielnicach miasta można ich > spotkać?[/color]
Wszędzie tam, gdzie można łatwo zgarnąć dużo pieniędzy, czyli np. przy jakimś rynku, gdzie ludzie nagminnie stawiają samochody na zakazie z powodu totalnego braku miejsca na parkowanie (przy mnie, przez 15 min wręczyli 3 mandaty), partole zaś uganiają sie za babciami, które nie zakładają swoim ratlerkom kagańców...
-- Piotr Ratyński
U mnie na osiedlu bloki podzielily sie na wspólnowy, jeden blok zostal otoczony plotem, piekna brama automatyczna na parking, ladna trawka, podlewana latem co chwile, koszona, miód malina, kwiatki, krzewy. Zgadnijcie gdzie matoly z tego bloku wyprowadzaja swoje kundle zeby sie wysraly?? Tak, pod inne bloki. Na zwrócona uwage ze maja u siebie t4rawniki reaguja nerwowo i z oburzeniem. Z braku psa, namówilem kumpla zeby swojego Dogo Canario przywozili wyprowadzal na ich sliczne trawniki:) Z racji wygladyu psa, boja sie podejsc i reagowac, ograniczaja sie od okrzyków z okien jedynie. A piesek ten wali kupy jak kon:)
Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w tym mojego.
U mnie na osiedlu bloki podzielily sie na wspólnowy, jeden blok zostal otoczony plotem, piekna brama automatyczna na parking, ladna trawka, podlewana latem co chwile, koszona, miód malina, kwiatki, krzewy. Zgadnijcie gdzie matoly z tego bloku wyprowadzaja swoje kundle zeby sie wysraly?? Tak, pod inne bloki. Na zwrócona uwage ze maja u siebie t4rawniki reaguja nerwowo i z oburzeniem. Z braku psa, namówilem kumpla zeby swojego Dogo Canario przywozili wyprowadzal na ich sliczne trawniki:) Z racji wygladyu psa, boja sie podejsc i reagowac, ograniczaja sie od okrzyków z okien jedynie. A piesek ten wali kupy jak kon:)
Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w tym mojego.
Jak u mnie na osiedlu koleś zatarasował wjazd między bloki (dla karetek, straży, dla mieszkańców jak mają coś ciężkiego do wniesienia), to SM pryjechała po 10 min, a po kolejnych 10 była laweta i wywiozła blokujące auto:) Jak widać, da się:)
Jak u mnie na osiedlu koleś zatarasował wjazd między bloki (dla karetek, straży, dla mieszkańców jak mają coś ciężkiego do wniesienia), to SM pryjechała po 10 min, a po kolejnych 10 była laweta i wywiozła blokujące auto:) Jak widać, da się:)
Tomasz Bartkowiak pisze:[color=blue] > Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje > prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w tym > mojego.[/color]
Nasikaj w domu do słoika, a samochód oblej moczem z niego, bo inaczej to możesz dostać mandat za sikanie w miejscu publicznym.
-- Piotr Ratyński
Tomasz Bartkowiak pisze:[color=blue] > Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje > prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w tym > mojego.[/color]
Nasikaj w domu do słoika, a samochód oblej moczem z niego, bo inaczej to możesz dostać mandat za sikanie w miejscu publicznym.
-- Piotr Ratyński
oo, to jakaś metoda:)
oo, to jakaś metoda:)
Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości news:gkb11m$ju2$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Tomasz Bartkowiak pisze:[color=green] >> Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje >> prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w >> tym mojego.[/color] > > Nasikaj w domu do słoika, a samochód oblej moczem z niego, bo inaczej > to możesz dostać mandat za sikanie w miejscu publicznym.[/color]
Ja prawie obsikałem krzesło ze śmiechu, odziu potrafi niezrzędzić i być dowcipny, niemożliwe!
Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości news:gkb11m$ju2$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Tomasz Bartkowiak pisze:[color=green] >> Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje >> prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w >> tym mojego.[/color] > > Nasikaj w domu do słoika, a samochód oblej moczem z niego, bo inaczej > to możesz dostać mandat za sikanie w miejscu publicznym.[/color]
Ja prawie obsikałem krzesło ze śmiechu, odziu potrafi niezrzędzić i być dowcipny, niemożliwe!
odziu wrote: [color=blue] > Wszędzie tam, gdzie można łatwo zgarnąć dużo pieniędzy, czyli np. przy > jakimś rynku, gdzie ludzie nagminnie stawiają samochody na zakazie z > powodu totalnego braku miejsca na parkowanie (przy mnie, przez 15 min > wręczyli 3 mandaty), partole zaś uganiają sie za babciami, które nie > zakładają swoim ratlerkom kagańców...[/color]
Ul. Wielka, Woźna, Wodna, Klasztorna, Ślusarska z powodu braku miejsca na parkowanie są zapełnione autami postawionymi wzdłuż, wspak, po przekątnej i na przekór. Niestety mieszkańcy parkujący na podwórkach muszą płacić, o to pewnie chodzi. Jeśli ktoś blokuje wjazd, trzeba zaparkować np. na Pl. Kolegiackim i tam doładować konto w parkomacie. Usz..., w końcu pójdę po to pozwolenie parkowania dla mieszkańców.
-- APZ otpowiedzią na prawdę.
APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ă !
Your barrel is your castle.
odziu wrote: [color=blue] > Wszędzie tam, gdzie można łatwo zgarnąć dużo pieniędzy, czyli np. przy > jakimś rynku, gdzie ludzie nagminnie stawiają samochody na zakazie z > powodu totalnego braku miejsca na parkowanie (przy mnie, przez 15 min > wręczyli 3 mandaty), partole zaś uganiają sie za babciami, które nie > zakładają swoim ratlerkom kagańców...[/color]
Ul. Wielka, Woźna, Wodna, Klasztorna, Ślusarska z powodu braku miejsca na parkowanie są zapełnione autami postawionymi wzdłuż, wspak, po przekątnej i na przekór. Niestety mieszkańcy parkujący na podwórkach muszą płacić, o to pewnie chodzi. Jeśli ktoś blokuje wjazd, trzeba zaparkować np. na Pl. Kolegiackim i tam doładować konto w parkomacie. Usz..., w końcu pójdę po to pozwolenie parkowania dla mieszkańców.
-- APZ otpowiedzią na prawdę.
APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ă !
Your barrel is your castle.
Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości news:gkasdm$ceu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
[color=blue] > Wprawdzie to psy srają, ale wybór miejsca niestety to sprawka człowieka, więc > proszę się od psów od chromolić i napisać, tak jak się należy, że "to chyba > wyjątek bo ludzie wyprowadzają psy gdzie popadnie".[/color]
nie widziałem jeszcze, by właściel wskazywał psu: zrób kupe na chodnik. to pies sra, gdzie mu się żywnie podoba. to człowiek nie pilnuje psa. nie chce mi się gadac już o psich fekaliach.
K>N>S>
Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości news:gkasdm$ceu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
[color=blue] > Wprawdzie to psy srają, ale wybór miejsca niestety to sprawka człowieka, więc > proszę się od psów od chromolić i napisać, tak jak się należy, że "to chyba > wyjątek bo ludzie wyprowadzają psy gdzie popadnie".[/color]
nie widziałem jeszcze, by właściel wskazywał psu: zrób kupe na chodnik. to pies sra, gdzie mu się żywnie podoba. to człowiek nie pilnuje psa. nie chce mi się gadac już o psich fekaliach.
K>N>S>
Użytkownik "byrtek" <byrtk@vp.pl> napisał w wiadomości news:gkb3im$sr5$1@atlantis.news.neostrada.pl...
[color=blue] > Ja prawie obsikałem krzesło ze śmiechu, odziu potrafi niezrzędzić i być > dowcipny, niemożliwe![/color]
no.
odziu-równiacha.
K>N>S>
Użytkownik "byrtek" <byrtk@vp.pl> napisał w wiadomości news:gkb3im$sr5$1@atlantis.news.neostrada.pl...
[color=blue] > Ja prawie obsikałem krzesło ze śmiechu, odziu potrafi niezrzędzić i być > dowcipny, niemożliwe![/color]
no.
odziu-równiacha.
K>N>S>
byrtek pisze:[color=blue] > i być > dowcipny,[/color]
Ale ja poważnie...
-- Piotr Ratyński
byrtek pisze:[color=blue] > i być > dowcipny,[/color]
Ale ja poważnie...
-- Piotr Ratyński
Końrad N.S. pisze:[color=blue] > nie chce mi się gadac już o psich fekaliach.[/color]
OK
-- Piotr Ratyński
Końrad N.S. pisze:[color=blue] > nie chce mi się gadac już o psich fekaliach.[/color]
OK
-- Piotr Ratyński
Tomasz Bartkowiak: [color=blue] > oo, to jakaś metoda[/color]
Tylko dlaczego tego tak napravdę nie vykonasz?
-- JuSeV
Tomasz Bartkowiak: [color=blue] > oo, to jakaś metoda[/color]
Tylko dlaczego tego tak napravdę nie vykonasz?
-- JuSeV
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|