ďťż

witam
pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac
ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe.
gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do
niebieskich ??
dzieki
wd



wybierzdomene pisze:[color=blue]
> witam
> pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac
> ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe.
> gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do
> niebieskich ??
> dzieki
> wd[/color]

Pewnie i ci i ci oleją sprawę (wszystkie patrole zajęte) więc nie ma
różnicy :( A właściciela psa najlepiej mordą w to świeże gówno. Co za
cholerny niewychowany motłoch...

--
CozzY

wybierzdomene pisze:[color=blue]
> witam
> pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac
> ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe.
> gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do
> niebieskich ??
> dzieki
> wd[/color]

Pewnie i ci i ci oleją sprawę (wszystkie patrole zajęte) więc nie ma
różnicy :( A właściciela psa najlepiej mordą w to świeże gówno. Co za
cholerny niewychowany motłoch...

--
CozzY

wybierzdomene:
[color=blue]
> pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac
> ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe.
> gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do
> niebieskich ??[/color]

Na ryj sobie zadzvoń kretynie.

--
JuSeV



wybierzdomene:
[color=blue]
> pies nabrudzil na trawnik, wlasciciel odmowil posprzatania twierdzac
> ze 1. za sprzatanie odpowiada miasto, 2. nie ma woreczka na kupe.
> gdzie dzwonic z prosba o interwencje: do municypalnych czy do
> niebieskich ??[/color]

Na ryj sobie zadzvoń kretynie.

--
JuSeV

sumar pisze:
[color=blue]
>
> Na ryj sobie zadzvoń kretynie.
>[/color]

Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij
przed granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...

--
CozzY

sumar pisze:
[color=blue]
>
> Na ryj sobie zadzvoń kretynie.
>[/color]

Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij
przed granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...

--
CozzY

CozzY pisze:[color=blue]
> Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij
> przed granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...[/color]

A dlaczego myślisz, że on chodzi po trawnikach?

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

CozzY pisze:[color=blue]
> Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij
> przed granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...[/color]

A dlaczego myślisz, że on chodzi po trawnikach?

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:gkaheh$s4f$1@nemesis.news.neostrada.pl...

[color=blue][color=green]
>> Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij przed
>> granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...[/color][/color]

[color=blue]
> A dlaczego myślisz, że on chodzi po trawnikach?[/color]

jak napisał wybierzdomene (fajny nick), to pies się zrąbał na trawnik. ale to
chyba jakiś wyjątek, bo one srają gdzie popadnie.

K>N>S>

Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:gkaheh$s4f$1@nemesis.news.neostrada.pl...

[color=blue][color=green]
>> Wracaj na wies i gdy następnym razem przyjedziesz do miasta to zdejmij przed
>> granicą buty, bo pewnie lubisz mieć je gównem oblepione...[/color][/color]

[color=blue]
> A dlaczego myślisz, że on chodzi po trawnikach?[/color]

jak napisał wybierzdomene (fajny nick), to pies się zrąbał na trawnik. ale to
chyba jakiś wyjątek, bo one srają gdzie popadnie.

K>N>S>

Końrad N.S. pisze:[color=blue]
> jak napisał wybierzdomene (fajny nick), to pies się zrąbał na trawnik.
> ale to chyba jakiś wyjątek, bo one srają gdzie popadnie.[/color]

Wprawdzie to psy srają, ale wybór miejsca niestety to sprawka
człowieka, więc proszę się od psów od chromolić i napisać, tak jak się
należy, że "to chyba wyjątek bo ludzie wyprowadzają psy gdzie popadnie".
I jeszcze jedna prawda: nie ma głupich psów, są tylko durni ich
właściciele.

--
Piotr Ratyński

Końrad N.S. pisze:[color=blue]
> jak napisał wybierzdomene (fajny nick), to pies się zrąbał na trawnik.
> ale to chyba jakiś wyjątek, bo one srają gdzie popadnie.[/color]

Wprawdzie to psy srają, ale wybór miejsca niestety to sprawka
człowieka, więc proszę się od psów od chromolić i napisać, tak jak się
należy, że "to chyba wyjątek bo ludzie wyprowadzają psy gdzie popadnie".
I jeszcze jedna prawda: nie ma głupich psów, są tylko durni ich
właściciele.

--
Piotr Ratyński

CozzY wrote:
[color=blue]
> Pewnie i ci i ci oleją sprawę (wszystkie patrole zajęte) więc nie ma
> różnicy :([/color]

Właśnie kilka dni temu mieliśmy taką sytuację, że jakiś debil na
warszawskich blachach blokował wjazd na podwórko, zaparkował w miejscu
zakazu postoju i zatrzymywania się. Podczas rozmowy ze SM dowiedzieliśmy
się, że oni teraz mają ważniejsze sprawy i przyjadą może za 2-3 h.

Policja pewnie wcale nie reaguje, odsyłają do SM, która zbywa mieszkańców
informacją o braku patroli. Dwie przecznice od Starego Rynku? Co oni w
takim razie robią i w jakich okolicach/dzielnicach miasta można ich
spotkać?

--
APZ otpowiedzią na prawdę.

APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ö !

Your barrel is your castle.

CozzY wrote:
[color=blue]
> Pewnie i ci i ci oleją sprawę (wszystkie patrole zajęte) więc nie ma
> różnicy :([/color]

Właśnie kilka dni temu mieliśmy taką sytuację, że jakiś debil na
warszawskich blachach blokował wjazd na podwórko, zaparkował w miejscu
zakazu postoju i zatrzymywania się. Podczas rozmowy ze SM dowiedzieliśmy
się, że oni teraz mają ważniejsze sprawy i przyjadą może za 2-3 h.

Policja pewnie wcale nie reaguje, odsyłają do SM, która zbywa mieszkańców
informacją o braku patroli. Dwie przecznice od Starego Rynku? Co oni w
takim razie robią i w jakich okolicach/dzielnicach miasta można ich
spotkać?

--
APZ otpowiedzią na prawdę.

APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ö !

Your barrel is your castle.

akata pisze:[color=blue]
> Policja pewnie wcale nie reaguje, odsyłają do SM, która zbywa mieszkańców
> informacją o braku patroli. Dwie przecznice od Starego Rynku? Co oni w
> takim razie robią i w jakich okolicach/dzielnicach miasta można ich
> spotkać?[/color]

Wszędzie tam, gdzie można łatwo zgarnąć dużo pieniędzy, czyli np. przy
jakimś rynku, gdzie ludzie nagminnie stawiają samochody na zakazie z
powodu totalnego braku miejsca na parkowanie (przy mnie, przez 15 min
wręczyli 3 mandaty), partole zaś uganiają sie za babciami, które nie
zakładają swoim ratlerkom kagańców...

--
Piotr Ratyński

akata pisze:[color=blue]
> Policja pewnie wcale nie reaguje, odsyłają do SM, która zbywa mieszkańców
> informacją o braku patroli. Dwie przecznice od Starego Rynku? Co oni w
> takim razie robią i w jakich okolicach/dzielnicach miasta można ich
> spotkać?[/color]

Wszędzie tam, gdzie można łatwo zgarnąć dużo pieniędzy, czyli np. przy
jakimś rynku, gdzie ludzie nagminnie stawiają samochody na zakazie z
powodu totalnego braku miejsca na parkowanie (przy mnie, przez 15 min
wręczyli 3 mandaty), partole zaś uganiają sie za babciami, które nie
zakładają swoim ratlerkom kagańców...

--
Piotr Ratyński

U mnie na osiedlu bloki podzielily sie na wspólnowy, jeden blok zostal
otoczony plotem, piekna brama automatyczna na parking, ladna trawka,
podlewana latem co chwile, koszona, miód malina, kwiatki, krzewy.
Zgadnijcie gdzie matoly z tego bloku wyprowadzaja swoje kundle zeby sie
wysraly?? Tak, pod inne bloki. Na zwrócona uwage ze maja u siebie t4rawniki
reaguja nerwowo i z oburzeniem.
Z braku psa, namówilem kumpla zeby swojego Dogo Canario przywozili
wyprowadzal na ich sliczne trawniki:)
Z racji wygladyu psa, boja sie podejsc i reagowac, ograniczaja sie od
okrzyków z okien jedynie. A piesek ten wali kupy jak kon:)

Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje
prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w tym
mojego.

U mnie na osiedlu bloki podzielily sie na wspólnowy, jeden blok zostal
otoczony plotem, piekna brama automatyczna na parking, ladna trawka,
podlewana latem co chwile, koszona, miód malina, kwiatki, krzewy.
Zgadnijcie gdzie matoly z tego bloku wyprowadzaja swoje kundle zeby sie
wysraly?? Tak, pod inne bloki. Na zwrócona uwage ze maja u siebie t4rawniki
reaguja nerwowo i z oburzeniem.
Z braku psa, namówilem kumpla zeby swojego Dogo Canario przywozili
wyprowadzal na ich sliczne trawniki:)
Z racji wygladyu psa, boja sie podejsc i reagowac, ograniczaja sie od
okrzyków z okien jedynie. A piesek ten wali kupy jak kon:)

Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje
prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w tym
mojego.

Jak u mnie na osiedlu koleś zatarasował wjazd między bloki (dla karetek,
straży, dla mieszkańców jak mają coś ciężkiego do wniesienia), to SM
pryjechała po 10 min, a po kolejnych 10 była laweta i wywiozła blokujące
auto:)
Jak widać, da się:)

Jak u mnie na osiedlu koleś zatarasował wjazd między bloki (dla karetek,
straży, dla mieszkańców jak mają coś ciężkiego do wniesienia), to SM
pryjechała po 10 min, a po kolejnych 10 była laweta i wywiozła blokujące
auto:)
Jak widać, da się:)

Tomasz Bartkowiak pisze:[color=blue]
> Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje
> prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w tym
> mojego.[/color]

Nasikaj w domu do słoika, a samochód oblej moczem z niego, bo inaczej
to możesz dostać mandat za sikanie w miejscu publicznym.

--
Piotr Ratyński

Tomasz Bartkowiak pisze:[color=blue]
> Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje
> prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w tym
> mojego.[/color]

Nasikaj w domu do słoika, a samochód oblej moczem z niego, bo inaczej
to możesz dostać mandat za sikanie w miejscu publicznym.

--
Piotr Ratyński

oo, to jakaś metoda:)

oo, to jakaś metoda:)

Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:gkb11m$ju2$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Tomasz Bartkowiak pisze:[color=green]
>> Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje
>> prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w
>> tym mojego.[/color]
>
> Nasikaj w domu do słoika, a samochód oblej moczem z niego, bo inaczej
> to możesz dostać mandat za sikanie w miejscu publicznym.[/color]

Ja prawie obsikałem krzesło ze śmiechu, odziu potrafi niezrzędzić i być
dowcipny, niemożliwe!

Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:gkb11m$ju2$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Tomasz Bartkowiak pisze:[color=green]
>> Aha, co mi grozi jak obsikam sasiadowi samochód?? Nie reaguje ma moje
>> prosby, zeby jego pies nie obsikiwal samochodów innych sasiadów, w
>> tym mojego.[/color]
>
> Nasikaj w domu do słoika, a samochód oblej moczem z niego, bo inaczej
> to możesz dostać mandat za sikanie w miejscu publicznym.[/color]

Ja prawie obsikałem krzesło ze śmiechu, odziu potrafi niezrzędzić i być
dowcipny, niemożliwe!

odziu wrote:
[color=blue]
> Wszędzie tam, gdzie można łatwo zgarnąć dużo pieniędzy, czyli np. przy
> jakimś rynku, gdzie ludzie nagminnie stawiają samochody na zakazie z
> powodu totalnego braku miejsca na parkowanie (przy mnie, przez 15 min
> wręczyli 3 mandaty), partole zaś uganiają sie za babciami, które nie
> zakładają swoim ratlerkom kagańców...[/color]

Ul. Wielka, Woźna, Wodna, Klasztorna, Ślusarska z powodu braku miejsca na
parkowanie są zapełnione autami postawionymi wzdłuż, wspak, po przekątnej i
na przekór. Niestety mieszkańcy parkujący na podwórkach muszą płacić, o to
pewnie chodzi. Jeśli ktoś blokuje wjazd, trzeba zaparkować np. na Pl.
Kolegiackim i tam doładować konto w parkomacie.
Usz..., w końcu pójdę po to pozwolenie parkowania dla mieszkańców.

--
APZ otpowiedzią na prawdę.

APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ö !

Your barrel is your castle.

odziu wrote:
[color=blue]
> Wszędzie tam, gdzie można łatwo zgarnąć dużo pieniędzy, czyli np. przy
> jakimś rynku, gdzie ludzie nagminnie stawiają samochody na zakazie z
> powodu totalnego braku miejsca na parkowanie (przy mnie, przez 15 min
> wręczyli 3 mandaty), partole zaś uganiają sie za babciami, które nie
> zakładają swoim ratlerkom kagańców...[/color]

Ul. Wielka, Woźna, Wodna, Klasztorna, Ślusarska z powodu braku miejsca na
parkowanie są zapełnione autami postawionymi wzdłuż, wspak, po przekątnej i
na przekór. Niestety mieszkańcy parkujący na podwórkach muszą płacić, o to
pewnie chodzi. Jeśli ktoś blokuje wjazd, trzeba zaparkować np. na Pl.
Kolegiackim i tam doładować konto w parkomacie.
Usz..., w końcu pójdę po to pozwolenie parkowania dla mieszkańców.

--
APZ otpowiedzią na prawdę.

APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ö !

Your barrel is your castle.

Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:gkasdm$ceu$1@atlantis.news.neostrada.pl...

[color=blue]
> Wprawdzie to psy srają, ale wybór miejsca niestety to sprawka człowieka, więc
> proszę się od psów od chromolić i napisać, tak jak się należy, że "to chyba
> wyjątek bo ludzie wyprowadzają psy gdzie popadnie".[/color]

nie widziałem jeszcze, by właściel wskazywał psu: zrób kupe na chodnik.
to pies sra, gdzie mu się żywnie podoba.
to człowiek nie pilnuje psa.
nie chce mi się gadac już o psich fekaliach.

K>N>S>

Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:gkasdm$ceu$1@atlantis.news.neostrada.pl...

[color=blue]
> Wprawdzie to psy srają, ale wybór miejsca niestety to sprawka człowieka, więc
> proszę się od psów od chromolić i napisać, tak jak się należy, że "to chyba
> wyjątek bo ludzie wyprowadzają psy gdzie popadnie".[/color]

nie widziałem jeszcze, by właściel wskazywał psu: zrób kupe na chodnik.
to pies sra, gdzie mu się żywnie podoba.
to człowiek nie pilnuje psa.
nie chce mi się gadac już o psich fekaliach.

K>N>S>

Użytkownik "byrtek" <byrtk@vp.pl> napisał w wiadomości
news:gkb3im$sr5$1@atlantis.news.neostrada.pl...

[color=blue]
> Ja prawie obsikałem krzesło ze śmiechu, odziu potrafi niezrzędzić i być
> dowcipny, niemożliwe![/color]

no.

odziu-równiacha.

K>N>S>

Użytkownik "byrtek" <byrtk@vp.pl> napisał w wiadomości
news:gkb3im$sr5$1@atlantis.news.neostrada.pl...

[color=blue]
> Ja prawie obsikałem krzesło ze śmiechu, odziu potrafi niezrzędzić i być
> dowcipny, niemożliwe![/color]

no.

odziu-równiacha.

K>N>S>

byrtek pisze:[color=blue]
> i być
> dowcipny,[/color]

Ale ja poważnie...

--
Piotr Ratyński

byrtek pisze:[color=blue]
> i być
> dowcipny,[/color]

Ale ja poważnie...

--
Piotr Ratyński

Końrad N.S. pisze:[color=blue]
> nie chce mi się gadac już o psich fekaliach.[/color]

OK

--
Piotr Ratyński

Końrad N.S. pisze:[color=blue]
> nie chce mi się gadac już o psich fekaliach.[/color]

OK

--
Piotr Ratyński

Tomasz Bartkowiak:
[color=blue]
> oo, to jakaś metoda[/color]

Tylko dlaczego tego tak napravdę nie vykonasz?

--
JuSeV

Tomasz Bartkowiak:
[color=blue]
> oo, to jakaś metoda[/color]

Tylko dlaczego tego tak napravdę nie vykonasz?

--
JuSeV

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      gdzie dzwonic: municypalni czy niebiescy ?
    rafal2325