ďťż

Przejezdzam codziennie kolo skrzynki na fotoradar zamontowanej na
skrzyzowaniu Gontyny i E.Plater. Tak sobie mysle ze kazda taka
skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym
informujacym o czekajacej "niespodziance". Dlaczego? A to dlatego aby
kierowca pedzacy ponad limit nie wykonywal gwaltownego hamowania na
widok skrzyneczki co przeciez bezposrednio zagraza inny
uzytkownikom drogi - a juz szczególnie w tym miejscu gdzie kierowcy
jada z górki, czesto za szybko.
To samo ze skrzynka na skrzyzowaniu Piastów i Ku Sloncu, chyba
jedna z pierwszych w Szczecinie - zadnego oznakowania.



wal wrote:
[color=blue]
> Przejezdzam codziennie kolo skrzynki na fotoradar zamontowanej na
> skrzyzowaniu Gontyny i E.Plater. Tak sobie mysle ze kazda taka
> skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym
> informujacym o czekajacej "niespodziance". Dlaczego? A to dlatego aby
> kierowca pedzacy ponad limit nie wykonywal gwaltownego hamowania na
> widok skrzyneczki co przeciez bezposrednio zagraza inny
> uzytkownikom drogi - a juz szczególnie w tym miejscu gdzie kierowcy
> jada z górki, czesto za szybko.
> To samo ze skrzynka na skrzyzowaniu Piastów i Ku Sloncu, chyba
> jedna z pierwszych w Szczecinie - zadnego oznakowania.[/color]

a masz obowiązek jechać z dozwolona szybkością ?
masz !
wiec po co ci dodatkowe informacje które sa zbędne -jak nie wiesz jak możesz
szybko jechać to oddaj prawo jazdy i chodź pieszo lub jeźdź tramwajem i
autobusem.

jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną szybkość
jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne ,potrójne stawki
ubezpeiczenia to zniknie husaria
--
===opix===


Użytkownik "opix" <opix@onet.eu> napisał w wiadomości
news:edp32h$3nj$1@news.onet.pl...
[color=blue]
> a masz obowiązek jechać z dozwolona szybkością ?
> masz !
> wiec po co ci dodatkowe informacje które sa zbędne -jak nie wiesz jak
> możesz
> szybko jechać to oddaj prawo jazdy i chodź pieszo lub jeźdź tramwajem i
> autobusem.[/color]

Ale Wal chyba pisal nie o sobie tylko o kims kto np jedzie obok. Czesto na
trasie mialem taka sytuacje ze jade spokojnie a tu jakis za szybki za
wsciekly wyprzedza mnie tuz przed radarem. Widzi radar i co robi? Po
hamulcach. I co ci wtedy z tego ze Ty przepisowo jedziesz.

[color=blue]
> jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną
> szybkość
> jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne ,potrójne stawki
> ubezpeiczenia to zniknie husaria[/color]

Z tym sie zgadzam, i didam jeszcze rozmowe przez tel w czasie jazdy.

Pzdr.

Poponuje zabronic wyjezdzania na drogi radiowozom.
Wkoncu jak taki napalony kierowca zobaczy policje to moze zaczac gwaltownie
hamowac , a to bezposrednio zagraza innym...

A jak policjant zobaczy zlodzieja wlamujacego sie do samochodu, to nie
powinien go lapac bo jeszcze biedak zawalu ze strachu dostanie. Bedzie
trzeba go leczyc a wiadomo, ze nasza sluzba zdrowia jest niedofinansowana i
leczenie takiego zlodzieja odbiera szanse na leczenie uczciwym obywatelom




Użytkownik "opix" <opix@onet.eu> napisał w wiadomości :
[color=blue]
> a masz obowiązek jechać z dozwolona szybkością ?
> masz !
> wiec po co ci dodatkowe informacje które sa zbędne -jak nie wiesz jak[/color]
możesz[color=blue]
> szybko jechać to oddaj prawo jazdy i chodź pieszo lub jeźdź tramwajem i
> autobusem.
>
> jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną[/color]
szybkość[color=blue]
> jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne ,potrójne stawki
> ubezpeiczenia to zniknie husaria[/color]

W Irlandii na zatloczonej kretej,waskiej drodze sa ogranicznia
predkosci...............do 80 km/h.,..na troche szerszych jest do 100
km/h,...i jakos ludzie zyja,jezdza i jest wszystko OK,...to tyllko u nas
kretyni potrafia wymyslec 40, 50 km/h na 2, 3 pasmowej "autostradzie"

--
Jarek (SQ1EUO)
[email]sq1euo@wp.pl[/email]

> > a masz obowiązek jechać z dozwolona szybkością ?[color=blue][color=green]
> > masz !
> > wiec po co ci dodatkowe informacje które sa zbędne -jak nie wiesz jak
> > możesz
> > szybko jechać to oddaj prawo jazdy i chodź pieszo lub jeźdź tramwajem i
> > autobusem.[/color]
>
> Ale Wal chyba pisal nie o sobie tylko o kims kto np jedzie obok. Czesto na
> trasie mialem taka sytuacje ze jade spokojnie a tu jakis za szybki za
> wsciekly wyprzedza mnie tuz przed radarem. Widzi radar i co robi? Po
> hamulcach. I co ci wtedy z tego ze Ty przepisowo jedziesz.[/color]

Jak bedziesz jechal prawidlowo to w niego nie wjedziesz.
A jak bedziesz jechal prawidlowo i wjedziesz to od razu bedzie widac ze jego
wina (np nie qw sam tyl ale po skosie go wlaniesz itp)

Fantom

sq1euo wrote:
[color=blue]
> W Irlandii na zatloczonej kretej,waskiej drodze sa ogranicznia
> predkosci...............do 80 km/h.,..na troche szerszych jest do 100
> km/h,...i jakos ludzie zyja,jezdza i jest wszystko OK,...to tyllko u
> nas kretyni potrafia wymyslec 40, 50 km/h na 2, 3 pasmowej
> "autostradzie"[/color]

Fakt. Frapuje mnie kwiestia, że ktoś uważa że to samo 50 km/h jest
adekwatne zarówno do ruchu po zapchanej samochodami i ludźmi
Jagielońskiej jaki i po dwujezdniowej, dwupasmowej Nowoeuropejskiej z
sygnaliacją świetlną i chodnikiem daleko od drogi.

--
s@piens

"Nothing is more practical than a good theory"
Albert Einstein

wal napisał(a):[color=blue]
> Przejezdzam codziennie kolo skrzynki na fotoradar zamontowanej na
> skrzyzowaniu Gontyny i E.Plater. Tak sobie mysle ze kazda taka
> skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym
> informujacym o czekajacej "niespodziance". Dlaczego? A to dlatego aby
> kierowca pedzacy ponad limit nie wykonywal gwaltownego hamowania na
> widok skrzyneczki co przeciez bezposrednio zagraza inny
> uzytkownikom drogi - a juz szczególnie w tym miejscu gdzie kierowcy
> jada z górki, czesto za szybko.
> To samo ze skrzynka na skrzyzowaniu Piastów i Ku Sloncu, chyba
> jedna z pierwszych w Szczecinie - zadnego oznakowania.
>[/color]

Znak jest, ale niestety jak sie jedzie od strony Polic.
Tylko on chyba informuje o czasem stojacych misiach przy jednostce,
naprzeciwko przystanku tramwajowego. Bo radar raczej niejest odwracany
na drugi pas ruchu.

W innych miastach są znaki informujace, nawet na trasach np swinouscie
szczecin, a u nas nie ma. Jest to niebezpieczne.

Duzo razy hamowal przedemna samochod, roznie ludzie raguja, zazwyczaj
nagle hamując bez patrzenia w lusterko, jest tam droga bardzo slaba i
jak popada deszcz to niejest zadobrze, trzeba uwazac... nawet jadac
przepisowa predkoscia i adekwantna do pogody...


Użytkownik "Fantom" napisał w wiadomości
[color=blue]
> Jak bedziesz jechal prawidlowo to w niego nie wjedziesz.[/color]

Taaak, a jezdzisz autem? Nie miales przyzpadku jak jedziesz prawidlowo a
ktos ci nagle zajezdza droge i hamuje?
[color=blue]
> A jak bedziesz jechal prawidlowo i wjedziesz to od razu bedzie widac ze
> jego
> wina (np nie qw sam tyl ale po skosie go wlaniesz itp)[/color]

I co z tego ze jego wina? A moje nerwy? Moj czas? O to chodzi.

Pzdr.


Użytkownik "opix" <opix@onet.eu> napisał w wiadomości
news:edp32h$3nj$1@news.onet.pl...[color=blue]
> wal wrote:
>[/color]
[color=blue]
> jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną
> szybkość
> jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne ,potrójne stawki
> ubezpeiczenia to zniknie husaria[/color]

Ej, kierowco taczki czy innego wynalazku - jezdzidla, ty to oczywiscie
jezdzisz zawsze przepisowo, nawet jak durni drogowcy zostawili znaki z
ograniczeniem predkosci do 50km/h na drodze ekspresowej , mimo ze pol roku
wczesniej skonczyli roboty i koniecznosci takiej brak.. niestety, w wielu
przypadkach predkosc "nadmierna" jest lepsza, niz "dozwolona". Np. m.in. w
warszawie policja apelowala do zarzaqdu drog o podniesienie predkosci
dopuszcxzalnej do 100-110km/h na glownych arteriach w miastach!! Dziwne?
Nie, bo po naszych ulicach nie jezdza juz tylko wolgi, male fiaty i wozy
konne.
A wracajac do sedna, nie uwazam jazdy szybszej niz te 10km/h niz mowia znaki
za karygodne, jezeli warunki drogowe to umozliwiaja (pogoda, dziury,
natezenie ruchu).
Pozdrawiam

Widmo wrote:[color=blue]
> Duzo razy hamowal przedemna samochod, roznie ludzie raguja, zazwyczaj
> nagle hamując bez patrzenia w lusterko, jest tam droga bardzo slaba i
> jak popada deszcz to niejest zadobrze, trzeba uwazac... nawet jadac
> przepisowa predkoscia i adekwantna do pogody...[/color]

Jesli jedziesz wlasciwa droga a szybko jadacy samochod Cie minie i
bedzie hamowal to masz czas na reakcje.

Ja profilaktycznie widzac samochod, ktory z wieksza predkoscia mnie mija
i wlacza sie na moj pas profilaktycznie sciagam noge z gazu ... on moze
hamowac z wielu przyczyn, chocby dlatego ze dopiero sie pojawil na tym
pasie i chwile musi mu zajac zorientowanie sie w aktualnej sytuacji.

Co do znakow ograniczajacych bezsensownie predkosc, czesto jest tak ze
po remoncie drogi znakow sie nie sciaga. Podobnie jest ze znakiem 'zakaz
postoju i parkowania', ktory na slupie wisi od 12 lat a byl powieszony z
powodu wyjazdu z budowy (ciezarowki nie mogly wykrecic). Od jakichs 9
lat jest niepotrzebny. Jest to wewnatrzosiedlowa uliczka, zglaszalem to
do ruchu drogowego zeby przekazali do wlasciwej instytucji ... w reakcji
poproszono mnie o podanie nazwiska i adresu zamieszkania!

--
Arek


wal wrote:
Tak sobie mysle ze kazda taka[color=blue]
> skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym
> informujacym o czekajacej "niespodziance".[/color]

Jak najbardziej kazdy fotoradar powinien byc oznakowany.

Jestem teraz w Arizonie i tutaj kazdy fotoradar i kamera rejestrujaca
przejazd na czerwonym jest znacznie wczesniej oznakowana.

Przeciez radary sie stawia po to, zeby obnizyc predkosc na danym
odcinku, a nie po to by zarabiac kase.

Pozdrawiam
Rafal

Rafal M wrote:[color=blue]
> Przeciez radary sie stawia po to, zeby obnizyc predkosc na danym
> odcinku, a nie po to by zarabiac kase.[/color]

Tu jest Polska ... zyjemy w Polsce ;-)

Kazdy sposob zeby zedrzec kase jest dobry.

--
Arek

On 7 Sep 2006 05:10:03 -0700, "wal" <walfie@wp.pl> wrote:
[color=blue]
>skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym
>informujacym o czekajacej "niespodziance". Dlaczego? A to dlatego aby[/color]
Wróciłem niedawno z krótkiej wycieczki po Szwecji. Tam radary czy też
obszary, gdzie mogą stać są bardzo dokładnie oznaczone - jest
odpowiedni znak oraz odległości w km od kiedy i do kiedy można się
takiego urządzenia spodziewać. Cel zostaje osiągnięty, tam gdzie jest
niebezpiecznie więcej się uważa a na pędziwiatrów i tak nie ma rady.
Inna rzecz, że kultura jazdy jest tam wyyyyyyyyyyysoka.
--
Grzegorz Krukowski

On 7 Sep 2006 08:33:02 -0700, Rafal M wrote:
[color=blue]
> Przeciez radary sie stawia po to, zeby obnizyc predkosc na danym
> odcinku, a nie po to by zarabiac kase.[/color]

A widzisz - u nas są to maszynki do robienia pieniędzy.
--
e-mail >> kropa(at)post.pl // Asus T2-AH1
// Athlon 64 3000+
GG >> 152255 // Gigabyte 6600 128MB TF SP

wal <walfie@wp.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Przejezdzam codziennie kolo skrzynki na fotoradar zamontowanej na
> skrzyzowaniu Gontyny i E.Plater. Tak sobie mysle ze kazda taka
> skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym
> informujacym o czekajacej "niespodziance".[/color]

Jestem za. Małego tego. Niech takie oznakowanie stoi również tam, gdzie
fizycznie nie ma żadnego fotoradaru. Prewencja pełną gębą. :)

Pozdro
Tomek

--


Użytkownik "SHP" <shp80.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:edpomn$5d5$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue]
> Jestem za. Małego tego. Niech takie oznakowanie stoi również tam, gdzie
> fizycznie nie ma żadnego fotoradaru. Prewencja pełną gębą. :)
>
> Pozdro
> Tomek
>
> --
> ->
> [/color]

Nie wiem, moze mi sie wydaje i nie zauwazylem skrzynki ale taki znak stoi
jak wjezdza sie do szczecina od strony glebokiego a skrzynki chyba nie ma
nigdzie po drodze.

Jezdzijcie qrna mac zgodnie z przepisami albo tak jak umiecie zeby nie
kwilic post faktum i skonczcie te jalowe zasmiecanie tegoz miejsca w sieci !
AMEN

T68

W artykule news:edp4ok$17n$1@atlantis.news.tpi.pl,
niejaki(a): sq1euo z adresu <sq1euo@wp.pl> napisał(a):[color=blue][color=green]
>> jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną
>> szybkość jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne
>> ,potrójne stawki ubezpeiczenia to zniknie husaria[/color]
>
> W Irlandii na zatloczonej kretej,waskiej drodze sa ogranicznia
> predkosci...............do 80 km/h.,..na troche szerszych jest do 100
> km/h,...i jakos ludzie zyja,jezdza i jest wszystko OK,...to tyllko u
> nas kretyni potrafia wymyslec 40, 50 km/h na 2, 3 pasmowej
> "autostradzie"[/color]

c
Tak sam Austria. W gorach w kretych uliczkach ograniczenia do 80 km/h i
jakos nikt tam sie nie rozbija. Powodem nie sa ograniczenia, ale ludzie.
Wystarczy zobaczyc kto u nas sie rozbija najczesciej, ludzie w mlodym wieku.
Ja sam jestem mlody 26 lat, jezdze troche po sz-n i okolicach i to co
czasami widac przeraza mnie. Ostatnio na Ku Sloncu, 2 chlopaczkow sobie
wyscigi urzadzilo. Brakowalo mi tylko starego samochodu, w momencie jak na
dupie mi siedzial aby wcisnac hamulec i patrzec jak jego piekne nowe BMW
gniecie sie jak dziecinna zabawka.

--
Pozdrawiam
Adam Bukowski

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Fotoradary - czy powinno byc ostrzezenie ??
    rafal2325