|
Fotoradary - czy powinno byc ostrzezenie ??
rafal2325 |
Przejezdzam codziennie kolo skrzynki na fotoradar zamontowanej na skrzyzowaniu Gontyny i E.Plater. Tak sobie mysle ze kazda taka skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym informujacym o czekajacej "niespodziance". Dlaczego? A to dlatego aby kierowca pedzacy ponad limit nie wykonywal gwaltownego hamowania na widok skrzyneczki co przeciez bezposrednio zagraza inny uzytkownikom drogi - a juz szczególnie w tym miejscu gdzie kierowcy jada z górki, czesto za szybko. To samo ze skrzynka na skrzyzowaniu Piastów i Ku Sloncu, chyba jedna z pierwszych w Szczecinie - zadnego oznakowania.
wal wrote: [color=blue] > Przejezdzam codziennie kolo skrzynki na fotoradar zamontowanej na > skrzyzowaniu Gontyny i E.Plater. Tak sobie mysle ze kazda taka > skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym > informujacym o czekajacej "niespodziance". Dlaczego? A to dlatego aby > kierowca pedzacy ponad limit nie wykonywal gwaltownego hamowania na > widok skrzyneczki co przeciez bezposrednio zagraza inny > uzytkownikom drogi - a juz szczególnie w tym miejscu gdzie kierowcy > jada z górki, czesto za szybko. > To samo ze skrzynka na skrzyzowaniu Piastów i Ku Sloncu, chyba > jedna z pierwszych w Szczecinie - zadnego oznakowania.[/color]
a masz obowiązek jechać z dozwolona szybkością ? masz ! wiec po co ci dodatkowe informacje które sa zbędne -jak nie wiesz jak możesz szybko jechać to oddaj prawo jazdy i chodź pieszo lub jeźdź tramwajem i autobusem.
jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną szybkość jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne ,potrójne stawki ubezpeiczenia to zniknie husaria -- ===opix===
Użytkownik "opix" <opix@onet.eu> napisał w wiadomości news:edp32h$3nj$1@news.onet.pl... [color=blue] > a masz obowiązek jechać z dozwolona szybkością ? > masz ! > wiec po co ci dodatkowe informacje które sa zbędne -jak nie wiesz jak > możesz > szybko jechać to oddaj prawo jazdy i chodź pieszo lub jeźdź tramwajem i > autobusem.[/color]
Ale Wal chyba pisal nie o sobie tylko o kims kto np jedzie obok. Czesto na trasie mialem taka sytuacje ze jade spokojnie a tu jakis za szybki za wsciekly wyprzedza mnie tuz przed radarem. Widzi radar i co robi? Po hamulcach. I co ci wtedy z tego ze Ty przepisowo jedziesz.
[color=blue] > jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną > szybkość > jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne ,potrójne stawki > ubezpeiczenia to zniknie husaria[/color]
Z tym sie zgadzam, i didam jeszcze rozmowe przez tel w czasie jazdy.
Pzdr.
Poponuje zabronic wyjezdzania na drogi radiowozom. Wkoncu jak taki napalony kierowca zobaczy policje to moze zaczac gwaltownie hamowac , a to bezposrednio zagraza innym...
A jak policjant zobaczy zlodzieja wlamujacego sie do samochodu, to nie powinien go lapac bo jeszcze biedak zawalu ze strachu dostanie. Bedzie trzeba go leczyc a wiadomo, ze nasza sluzba zdrowia jest niedofinansowana i leczenie takiego zlodzieja odbiera szanse na leczenie uczciwym obywatelom
Użytkownik "opix" <opix@onet.eu> napisał w wiadomości : [color=blue] > a masz obowiązek jechać z dozwolona szybkością ? > masz ! > wiec po co ci dodatkowe informacje które sa zbędne -jak nie wiesz jak[/color] możesz[color=blue] > szybko jechać to oddaj prawo jazdy i chodź pieszo lub jeźdź tramwajem i > autobusem. > > jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną[/color] szybkość[color=blue] > jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne ,potrójne stawki > ubezpeiczenia to zniknie husaria[/color]
W Irlandii na zatloczonej kretej,waskiej drodze sa ogranicznia predkosci...............do 80 km/h.,..na troche szerszych jest do 100 km/h,...i jakos ludzie zyja,jezdza i jest wszystko OK,...to tyllko u nas kretyni potrafia wymyslec 40, 50 km/h na 2, 3 pasmowej "autostradzie"
-- Jarek (SQ1EUO) [email]sq1euo@wp.pl[/email]
> > a masz obowiązek jechać z dozwolona szybkością ?[color=blue][color=green] > > masz ! > > wiec po co ci dodatkowe informacje które sa zbędne -jak nie wiesz jak > > możesz > > szybko jechać to oddaj prawo jazdy i chodź pieszo lub jeźdź tramwajem i > > autobusem.[/color] > > Ale Wal chyba pisal nie o sobie tylko o kims kto np jedzie obok. Czesto na > trasie mialem taka sytuacje ze jade spokojnie a tu jakis za szybki za > wsciekly wyprzedza mnie tuz przed radarem. Widzi radar i co robi? Po > hamulcach. I co ci wtedy z tego ze Ty przepisowo jedziesz.[/color]
Jak bedziesz jechal prawidlowo to w niego nie wjedziesz. A jak bedziesz jechal prawidlowo i wjedziesz to od razu bedzie widac ze jego wina (np nie qw sam tyl ale po skosie go wlaniesz itp)
Fantom
sq1euo wrote: [color=blue] > W Irlandii na zatloczonej kretej,waskiej drodze sa ogranicznia > predkosci...............do 80 km/h.,..na troche szerszych jest do 100 > km/h,...i jakos ludzie zyja,jezdza i jest wszystko OK,...to tyllko u > nas kretyni potrafia wymyslec 40, 50 km/h na 2, 3 pasmowej > "autostradzie"[/color]
Fakt. Frapuje mnie kwiestia, że ktoś uważa że to samo 50 km/h jest adekwatne zarówno do ruchu po zapchanej samochodami i ludźmi Jagielońskiej jaki i po dwujezdniowej, dwupasmowej Nowoeuropejskiej z sygnaliacją świetlną i chodnikiem daleko od drogi.
-- s@piens
"Nothing is more practical than a good theory" Albert Einstein
wal napisał(a):[color=blue] > Przejezdzam codziennie kolo skrzynki na fotoradar zamontowanej na > skrzyzowaniu Gontyny i E.Plater. Tak sobie mysle ze kazda taka > skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym > informujacym o czekajacej "niespodziance". Dlaczego? A to dlatego aby > kierowca pedzacy ponad limit nie wykonywal gwaltownego hamowania na > widok skrzyneczki co przeciez bezposrednio zagraza inny > uzytkownikom drogi - a juz szczególnie w tym miejscu gdzie kierowcy > jada z górki, czesto za szybko. > To samo ze skrzynka na skrzyzowaniu Piastów i Ku Sloncu, chyba > jedna z pierwszych w Szczecinie - zadnego oznakowania. >[/color]
Znak jest, ale niestety jak sie jedzie od strony Polic. Tylko on chyba informuje o czasem stojacych misiach przy jednostce, naprzeciwko przystanku tramwajowego. Bo radar raczej niejest odwracany na drugi pas ruchu.
W innych miastach są znaki informujace, nawet na trasach np swinouscie szczecin, a u nas nie ma. Jest to niebezpieczne.
Duzo razy hamowal przedemna samochod, roznie ludzie raguja, zazwyczaj nagle hamując bez patrzenia w lusterko, jest tam droga bardzo slaba i jak popada deszcz to niejest zadobrze, trzeba uwazac... nawet jadac przepisowa predkoscia i adekwantna do pogody...
Użytkownik "Fantom" napisał w wiadomości [color=blue] > Jak bedziesz jechal prawidlowo to w niego nie wjedziesz.[/color]
Taaak, a jezdzisz autem? Nie miales przyzpadku jak jedziesz prawidlowo a ktos ci nagle zajezdza droge i hamuje? [color=blue] > A jak bedziesz jechal prawidlowo i wjedziesz to od razu bedzie widac ze > jego > wina (np nie qw sam tyl ale po skosie go wlaniesz itp)[/color]
I co z tego ze jego wina? A moje nerwy? Moj czas? O to chodzi.
Pzdr.
Użytkownik "opix" <opix@onet.eu> napisał w wiadomości news:edp32h$3nj$1@news.onet.pl...[color=blue] > wal wrote: >[/color] [color=blue] > jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną > szybkość > jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne ,potrójne stawki > ubezpeiczenia to zniknie husaria[/color]
Ej, kierowco taczki czy innego wynalazku - jezdzidla, ty to oczywiscie jezdzisz zawsze przepisowo, nawet jak durni drogowcy zostawili znaki z ograniczeniem predkosci do 50km/h na drodze ekspresowej , mimo ze pol roku wczesniej skonczyli roboty i koniecznosci takiej brak.. niestety, w wielu przypadkach predkosc "nadmierna" jest lepsza, niz "dozwolona". Np. m.in. w warszawie policja apelowala do zarzaqdu drog o podniesienie predkosci dopuszcxzalnej do 100-110km/h na glownych arteriach w miastach!! Dziwne? Nie, bo po naszych ulicach nie jezdza juz tylko wolgi, male fiaty i wozy konne. A wracajac do sedna, nie uwazam jazdy szybszej niz te 10km/h niz mowia znaki za karygodne, jezeli warunki drogowe to umozliwiaja (pogoda, dziury, natezenie ruchu). Pozdrawiam
Widmo wrote:[color=blue] > Duzo razy hamowal przedemna samochod, roznie ludzie raguja, zazwyczaj > nagle hamując bez patrzenia w lusterko, jest tam droga bardzo slaba i > jak popada deszcz to niejest zadobrze, trzeba uwazac... nawet jadac > przepisowa predkoscia i adekwantna do pogody...[/color]
Jesli jedziesz wlasciwa droga a szybko jadacy samochod Cie minie i bedzie hamowal to masz czas na reakcje.
Ja profilaktycznie widzac samochod, ktory z wieksza predkoscia mnie mija i wlacza sie na moj pas profilaktycznie sciagam noge z gazu ... on moze hamowac z wielu przyczyn, chocby dlatego ze dopiero sie pojawil na tym pasie i chwile musi mu zajac zorientowanie sie w aktualnej sytuacji.
Co do znakow ograniczajacych bezsensownie predkosc, czesto jest tak ze po remoncie drogi znakow sie nie sciaga. Podobnie jest ze znakiem 'zakaz postoju i parkowania', ktory na slupie wisi od 12 lat a byl powieszony z powodu wyjazdu z budowy (ciezarowki nie mogly wykrecic). Od jakichs 9 lat jest niepotrzebny. Jest to wewnatrzosiedlowa uliczka, zglaszalem to do ruchu drogowego zeby przekazali do wlasciwej instytucji ... w reakcji poproszono mnie o podanie nazwiska i adresu zamieszkania!
-- Arek
wal wrote: Tak sobie mysle ze kazda taka[color=blue] > skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym > informujacym o czekajacej "niespodziance".[/color]
Jak najbardziej kazdy fotoradar powinien byc oznakowany.
Jestem teraz w Arizonie i tutaj kazdy fotoradar i kamera rejestrujaca przejazd na czerwonym jest znacznie wczesniej oznakowana.
Przeciez radary sie stawia po to, zeby obnizyc predkosc na danym odcinku, a nie po to by zarabiac kase.
Pozdrawiam Rafal
Rafal M wrote:[color=blue] > Przeciez radary sie stawia po to, zeby obnizyc predkosc na danym > odcinku, a nie po to by zarabiac kase.[/color]
Tu jest Polska ... zyjemy w Polsce ;-)
Kazdy sposob zeby zedrzec kase jest dobry.
-- Arek
On 7 Sep 2006 05:10:03 -0700, "wal" <walfie@wp.pl> wrote: [color=blue] >skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym >informujacym o czekajacej "niespodziance". Dlaczego? A to dlatego aby[/color] Wróciłem niedawno z krótkiej wycieczki po Szwecji. Tam radary czy też obszary, gdzie mogą stać są bardzo dokładnie oznaczone - jest odpowiedni znak oraz odległości w km od kiedy i do kiedy można się takiego urządzenia spodziewać. Cel zostaje osiągnięty, tam gdzie jest niebezpiecznie więcej się uważa a na pędziwiatrów i tak nie ma rady. Inna rzecz, że kultura jazdy jest tam wyyyyyyyyyyysoka. -- Grzegorz Krukowski
On 7 Sep 2006 08:33:02 -0700, Rafal M wrote: [color=blue] > Przeciez radary sie stawia po to, zeby obnizyc predkosc na danym > odcinku, a nie po to by zarabiac kase.[/color]
A widzisz - u nas są to maszynki do robienia pieniędzy. -- e-mail >> kropa(at)post.pl // Asus T2-AH1 // Athlon 64 3000+ GG >> 152255 // Gigabyte 6600 128MB TF SP
wal <walfie@wp.pl> napisał(a): [color=blue] > Przejezdzam codziennie kolo skrzynki na fotoradar zamontowanej na > skrzyzowaniu Gontyny i E.Plater. Tak sobie mysle ze kazda taka > skrzynka powinna czy tez nawet musi byc poprzedzona znakiem drogowym > informujacym o czekajacej "niespodziance".[/color]
Jestem za. Małego tego. Niech takie oznakowanie stoi również tam, gdzie fizycznie nie ma żadnego fotoradaru. Prewencja pełną gębą. :)
Pozdro Tomek
--
Użytkownik "SHP" <shp80.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:edpomn$5d5$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Jestem za. Małego tego. Niech takie oznakowanie stoi również tam, gdzie > fizycznie nie ma żadnego fotoradaru. Prewencja pełną gębą. :) > > Pozdro > Tomek > > -- > -> > [/color]
Nie wiem, moze mi sie wydaje i nie zauwazylem skrzynki ale taki znak stoi jak wjezdza sie do szczecina od strony glebokiego a skrzynki chyba nie ma nigdzie po drodze.
Jezdzijcie qrna mac zgodnie z przepisami albo tak jak umiecie zeby nie kwilic post faktum i skonczcie te jalowe zasmiecanie tegoz miejsca w sieci ! AMEN
T68
W artykule news:edp4ok$17n$1@atlantis.news.tpi.pl, niejaki(a): sq1euo z adresu <sq1euo@wp.pl> napisał(a):[color=blue][color=green] >> jestem za podnoszeniem OC i NW dla osób przekraczajacych dozwoloną >> szybkość jazdy o 10 km/h-jak za karę zacznie sie płacić podwójne >> ,potrójne stawki ubezpeiczenia to zniknie husaria[/color] > > W Irlandii na zatloczonej kretej,waskiej drodze sa ogranicznia > predkosci...............do 80 km/h.,..na troche szerszych jest do 100 > km/h,...i jakos ludzie zyja,jezdza i jest wszystko OK,...to tyllko u > nas kretyni potrafia wymyslec 40, 50 km/h na 2, 3 pasmowej > "autostradzie"[/color]
c Tak sam Austria. W gorach w kretych uliczkach ograniczenia do 80 km/h i jakos nikt tam sie nie rozbija. Powodem nie sa ograniczenia, ale ludzie. Wystarczy zobaczyc kto u nas sie rozbija najczesciej, ludzie w mlodym wieku. Ja sam jestem mlody 26 lat, jezdze troche po sz-n i okolicach i to co czasami widac przeraza mnie. Ostatnio na Ku Sloncu, 2 chlopaczkow sobie wyscigi urzadzilo. Brakowalo mi tylko starego samochodu, w momencie jak na dupie mi siedzial aby wcisnac hamulec i patrzec jak jego piekne nowe BMW gniecie sie jak dziecinna zabawka.
-- Pozdrawiam Adam Bukowski
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|