| |
A jakby tak w Krakowie
rafal2325 |
[url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6244436,Wybierasz_sie_do_Nie[/url]
miec__Samochodem_do_miasta_nie.html
I aby wjechac do strefy miejskiej (biale tablice z napisem Krakow) nalezy
miec plakietke zielona :)
Piotr Karocki napisal:[color=blue]
> [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6244436,Wybierasz_sie_do_Nie[/url]
> miec__Samochodem_do_miasta_nie.html
> I aby wjechac do strefy miejskiej (biale tablice z napisem Krakow) nalezy
> miec plakietke zielona :)[/color]
a) Masz metro w Krakowie?
b) To jest znacznie sprawniejszy sposob wyeliminowania starych zlomow
niz akcyza, czy wymuszane badania techniczne - wlasciciel bedzie mogl
tym pojezdzic... na swoim podworku.
--
Pozdrawiam,
Jacek
Jacek_P <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> wrote in
news:gmi63g$f9m$1@srv.cyf-kr.edu.pl:[color=blue]
> a) Masz metro w Krakowie?[/color]
Jakies poltora kilometra, ino wolno jezdzi :)
[color=blue]
> b) To jest znacznie sprawniejszy sposob wyeliminowania starych zlomow
> niz akcyza, czy wymuszane badania techniczne - wlasciciel bedzie mogl
> tym pojezdzic... na swoim podworku.[/color]
Tylko powinien byc wyjatek dla pojazdow z zolta tablica (pojazdy
zabytkowe). Zjazd starych samochodow, i one same zaparkowane w duzych
ilosciach naprzeciw Wawelu slicznie wygladaly, i fajnie by bylo, gdyby
takich wiecej widokow bylo.
Piotr Karocki pisze:[color=blue]
> [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6244436,Wybierasz_sie_do_Nie[/url]
> miec__Samochodem_do_miasta_nie.html
>
> I aby wjechac do strefy miejskiej (biale tablice z napisem Krakow) nalezy
> miec plakietke zielona :)[/color]
to ja wolałbym żeby dostęp za białe tablice miały samochody z rejestracją
zaczynającą się na KR - wiesz ile mniej problemów ?
Tu mieszkasz i żyjesz to jeździsz - problem korków zniknąłby na zawsze
Swoją drogą nie wiem czy zauważyliście - od 1,5 tyg można swobodniej jeździć
po mieście - wiąże mi się to z jednym tylko wydarzeniem - sesja akademicka
Trasę którą normalnie 7:45 pokonuję do pracy w 25 min - udaje mi się teraz
przeskoczyć w 10 czyli w tyle co gdybym jechał przed 7 rano.
--
Maciek "Sołtys"
Kraków
[color=blue]
> Tylko powinien byc wyjatek dla pojazdow z zolta tablica (pojazdy
> zabytkowe). Zjazd starych samochodow, i one same zaparkowane w duzych
> ilosciach naprzeciw Wawelu slicznie wygladaly, i fajnie by bylo, gdyby
> takich wiecej widokow bylo.[/color]
hę? że niby zabytkowe samochody pasują do Wawelu?
brat
bratPit pisze:
[color=blue]
> hę? że niby zabytkowe samochody pasują do Wawelu?
> brat[/color]
Napewno lepiej niz ten 15 metrowy hummer... :/
--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]
> to ja wolałbym żeby dostęp za białe tablice miały samochody z rejestracją[color=blue]
> zaczynającą się na KR - wiesz ile mniej problemów ?[/color]
I zwiększył by się tłok w urzędach ;-). Sporo osób wtedy zameldowało by się w
Krakowie ;-)
Znając życie zaraz pojawiły by się specjalne zezwolenia, które wydają urzędnicy,
a to prowadzi do "dowodów wdzięczności".
B.Z.
ps.
mieszkam i żyję w Krakowie, ale uparcie zameldowany jestem w miejscowości obok
Krakowa. Właśnie ze względu na urzędy, które w Krakowie są straszne...
--
[url]http://bolivar.cal.pl[/url]
> to ja wolałbym żeby dostęp za białe tablice miały samochody z rejestracją[color=blue]
> zaczynającą się na KR - wiesz ile mniej problemów ?
> Tu mieszkasz i żyjesz to jeździsz - problem korków zniknąłby na zawsze[/color]
Podobnie wyjazd poza tablice wyłącznie dla posiadaczy tablic KRA, KWI, KMY
w zależności od kierunku. Krakusy niech sobie jeżdżą wyłącznie po swoim
mieście :-P
pozdr
TO
>> to ja wolałbym żeby dostęp za białe tablice miały samochody z[color=blue][color=green]
>> rejestracją zaczynającą się na KR - wiesz ile mniej problemów ?
>> Tu mieszkasz i żyjesz to jeździsz - problem korków zniknąłby na zawsze[/color]
> Podobnie wyjazd poza tablice wyłącznie dla posiadaczy tablic KRA, KWI, KMY
> w zależności od kierunku. Krakusy niech sobie jeżdżą wyłącznie po swoim
> mieście :-P[/color]
Ba, a do innego województwa to dopiero będzie jazda. Zaraz, coś mi to
przypomina... prawie jak podróżowanie w ZSRR. No to mamy dobry przykład :P.
[color=blue]
> pozdr
> TO[/color]
B.Z.
--
[url]http://bolivar.cal.pl[/url]
>> hę? że niby zabytkowe samochody pasują do Wawelu?[color=blue][color=green]
>> brat[/color]
>
> Napewno lepiej niz ten 15 metrowy hummer... :/[/color]
to już zależy co kto lubi, ale czy to będzie zabytkowe auto czy nowe to
jakby nieco się kłóci epokowo z zabytkowym zamkiem,
brat
B.Z. pisze:
[color=blue]
> ps.
> mieszkam i żyję w Krakowie, ale uparcie zameldowany jestem w
> miejscowości obok Krakowa. Właśnie ze względu na urzędy, które w
> Krakowie są straszne...[/color]
no wlasnie - zatem uzywasz miejskiej infrastruktury, a nie wnosisz
dochodow do budzetu miasta (nie mowie ze zadnych, tylko takich jak
powinienes). BTW - ktore to urzedy - poza skarbowym - sa takie
"straszne" w Krakowie?
>> ps.[color=blue][color=green]
>> mieszkam i żyję w Krakowie, ale uparcie zameldowany jestem w miejscowości
>> obok Krakowa. Właśnie ze względu na urzędy, które w Krakowie są straszne...[/color]
> no wlasnie - zatem uzywasz miejskiej infrastruktury, a nie wnosisz dochodow do
> budzetu miasta (nie mowie ze zadnych, tylko takich jak powinienes).[/color]
Tzn. jakie? Tankuje w Krakowie (żona _zameldowana_ w Krakowie używa samochodu ze
względu na dojazd dom -> przedszkole (prywatne - nie korzystam z pomocy
miasta) -> praca), ja za MPK (trzy przystanki) płacę cały bilet.
BTW. rozwala mnie jak osoby mieszkające w Krakowie do dojazdy do pracy wsiadają
w samochód mając do przejechania kilka przystanków*.[color=blue]
>BTW - ktore to urzedy - poza skarbowym - sa takie "straszne" w Krakowie?[/color]
Wydział Komunikacji?
Jakiekolwiek informacje od urzędników? Sorry, ale załatwiając sprawy związane z
otwarciem DG wolałem rzucić papierami i otworzyć DG w Wieliczce (mam tam
mieszkanie) niż przechodzić wszystko w Krakowie.
Teraz jestem w trakcie szukania mieszkania i zastanawiam się jak będzie
wyglądała całą ścieżka po jego zakupie... na szczęście obowiązku meldunku nie
mam w nim.
Niestety moja żona to ortodoksyjna krakuska, ale miłość nie wybiera ;)
B.Z.
*może rejestracje KR powinny nie poruszać się po mieście? ;-)
--
[url]http://bolivar.cal.pl[/url]
B.Z. pisze:[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> ps.
>>> mieszkam i żyję w Krakowie, ale uparcie zameldowany jestem w
>>> miejscowości obok Krakowa. Właśnie ze względu na urzędy, które w
>>> Krakowie są straszne...[/color]
>> no wlasnie - zatem uzywasz miejskiej infrastruktury, a nie wnosisz
>> dochodow do budzetu miasta (nie mowie ze zadnych, tylko takich jak
>> powinienes).[/color]
> Tzn. jakie? Tankuje w Krakowie (żona _zameldowana_ w Krakowie używa
> samochodu ze względu na dojazd dom -> przedszkole (prywatne - nie
> korzystam z pomocy miasta) -> praca), ja za MPK (trzy przystanki) płacę
> cały bilet.[/color]
- dochod z karty podatkowej (o ile wybrales ta forme dla swojej DG)
- ok 30% kwoty Twojego PITa
- ok 6% CITa (o ile w takiej formie rozliczasz firme) - nie pamietam
dokladnych odsetkow ale ten rzad wielkosci
[color=blue]
> BTW. rozwala mnie jak osoby mieszkające w Krakowie do dojazdy do pracy
> wsiadają w samochód mając do przejechania kilka przystanków*.[/color]
[color=blue]
> *może rejestracje KR powinny nie poruszać się po mieście? ;-)[/color]
Dobry pomysl, ale jak Twoja zona bedzie odwozila dziecko do przedszkola
i potem jechala do pracy? Moze zacznij wprowadzanie swoich swiatlych
idei od wlasnego domu...
[color=blue][color=green]
>> BTW - ktore to urzedy - poza skarbowym - sa takie "straszne" w Krakowie?[/color]
>
> Wydział Komunikacji?[/color]
Kilka razy costam zalatwialem i nie bylo jakiegos dramatu, ale nie
spieram sie bo przy czestszych kontaktach moze byc gorzej
[color=blue]
> Teraz jestem w trakcie szukania mieszkania i zastanawiam się jak będzie
> wyglądała całą ścieżka po jego zakupie...[/color]
a co chcesz zalatwiac w urzedach po kupieniu mieszkania? Jesli dla
Ciebie urzad = sad to nie ma problemow.
Kwik
> - dochod z karty podatkowej (o ile wybrales ta forme dla swojej DG)[color=blue]
> - ok 30% kwoty Twojego PITa
> - ok 6% CITa (o ile w takiej formie rozliczasz firme) - nie pamietam
> dokladnych odsetkow ale ten rzad wielkosci[/color]
PIT z żoną, płacony w KR ;-) Działalność już zamknięta - prowadzona przez dwa
lata.
[color=blue][color=green]
>> BTW. rozwala mnie jak osoby mieszkające w Krakowie do dojazdy do pracy
>> wsiadają w samochód mając do przejechania kilka przystanków*.
>> *może rejestracje KR powinny nie poruszać się po mieście? ;-)[/color]
> Dobry pomysl, ale jak Twoja zona bedzie odwozila dziecko do przedszkola i
> potem jechala do pracy? Moze zacznij wprowadzanie swoich swiatlych idei od
> wlasnego domu...[/color]
Rejestracja nie KR ;-). Może tym razem zauważysz emotionkę ;P.
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> BTW - ktore to urzedy - poza skarbowym - sa takie "straszne" w Krakowie?[/color]
>> Wydział Komunikacji?[/color]
> Kilka razy costam zalatwialem i nie bylo jakiegos dramatu, ale nie spieram sie
> bo przy czestszych kontaktach moze byc gorzej[/color]
Najlepsze porównanie miała moja żona odbierając DR. Ona byłą zachwycona.
[color=blue][color=green]
>> Teraz jestem w trakcie szukania mieszkania i zastanawiam się jak będzie
>> wyglądała całą ścieżka po jego zakupie...[/color]
> a co chcesz zalatwiac w urzedach po kupieniu mieszkania? Jesli dla Ciebie
> urzad = sad to nie ma problemow.[/color]
Tu mnie masz - mam alergię na wszelkiego rodzaju instytucje państwowe ;-).
BTW. widzę, że strasznie poważnie potraktowałeś ten temat. Zresztą tyle razy się
on przewijał przez tą listę, że już poważnie ciężko go traktować ;-)
[color=blue]
> Kwik[/color]
B.Z.
--
[url]http://bolivar.cal.pl[/url]
bratPit pisze:
[color=blue]
> to już zależy co kto lubi, ale czy to będzie zabytkowe auto czy nowe to
> jakby nieco się kłóci epokowo z zabytkowym zamkiem,
> brat[/color]
No, prąd i telefony na Wawelu również... ;)
--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]
RudeBoy <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl> wrote in news:498f36ee$1
@news.home.net.pl:[color=blue][color=green]
>> to już zależy co kto lubi, ale czy to będzie zabytkowe auto czy nowe to
>> jakby nieco się kłóci epokowo z zabytkowym zamkiem,
>> brat[/color]
> No, prad i telefony na Wawelu również... ;)[/color]
E, i prad i telefony to jednak XIX wiek; znacznie mniej tam pasuja bramki
wszelakie, i kupa czujnikow wilgotnosci, temperatury i tak dalej. Chociaz
przyznaje, ze w miare ladnie sa one chowane i malo je widac.
W sklepiku mogliby miec kase taka, jak dawniej byly, z przelomu przeszlego
i zaprzeszlego wieku. Tylko gdzies do srodka wstawic chipa kasy fiskalnej i
byloby ekstra.
Piotr Karocki pisze:
[color=blue]
> E, i prad i telefony to jednak XIX wiek; znacznie mniej tam pasuja bramki
> wszelakie, i kupa czujnikow wilgotnosci, temperatury i tak dalej. Chociaz
> przyznaje, ze w miare ladnie sa one chowane i malo je widac.
>
> W sklepiku mogliby miec kase taka, jak dawniej byly, z przelomu przeszlego
> i zaprzeszlego wieku. Tylko gdzies do srodka wstawic chipa kasy fiskalnej i
> byloby ekstra.[/color]
I obsługa powinna mieć zakaz mycia się wiecej niż raz na pol roku.
--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|
