ďťż

Stadion Legii do sądu
Inwestycji grozi opóźnienie. Powód - odrzucone w przetargu konsorcjum chce
poskarżyć się do sądu. Problemem może okazać się także wzrost kosztów
inwestycji.
Czarne chmury nad budową piłkarskiego stadionu przy ul. Łazienkowskiej. Mija
piąty miesiąc przetargu na jego wykonawcę, a rozstrzygnięcie się oddala.
Dowiedzieliśmy się, że polsko-chińskie konsorcjum odrzucone w pierwszym
etapie przetargu chce poskarżyć się do sądu. Wcześniej Urząd Zamówień
Publicznych odrzucił jego protest na decyzję komisji przetargowej.

Miasto nie będzie czekać
Kiedy protest już wpłynie, miejska komisja będzie musiała zdecydować, czy
wstrzymać przetarg do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Jeśli tak się stanie,
budowa opóźni się co najmniej o kilka miesięcy.
Jest jednak cień szansy, że czarny scenariusz się nie spełni. - Jestem za
tym, żebyśmy wybrali zwycięzcę bez oglądania się na protesty. Prawo na to
pozwala - mówi Janusz Kopaniak, dyrektor Warszawskiego Ośrodka Sportu i
Rekreacji prowadzącego inwestycję.
Szansę na kontrakt wciąż ma jedno konsorcjum z Grecji i dwa
polsko-niemieckie.
W połowie kwietnia komisja przetargowa przedstawi trzem rywalom szczegółową
specyfikację istotnym warunków zamówienia. Znajdzie się w nim projekt
wykonawczy z harmonogramem prac i ślepy kosztorys, który posłuży firmom do
sporządzenia własnej oferty, za ile są w stanie wybudować stadion.
Ostateczne propozycje mają wpłynąć do miasta w drugiej połowie maja. W
czerwcu ratusz chce już mieć podpisaną umowę a w wakacje rozpoczętą budowę.
Jeśli tak się stanie, piłkarska arena powinna być gotowa w maju 2010 r.-
Chcę sprawnie przeprowadzić inwestycję - zapewnia szef warszawskiego sportu
Wiesław Wilczyński. - Jestem przekonany, że prace rozpoczną się latem -
twierdzi też prezes KP Legia Leszek Miklas.

Stadion za pół miliarda?
Kłopotem mogą jednak okazać się pieniądze. W Wieloletnim Planie
Inwestycyjnym ratusz zarezerwował na budowę stadionu Legii 365 mln zł.
Wiadomo już, że ta kwota nie wystarczy.
Ratusz dysponuje już kosztorysem urealnionym o wzrosty kosztów pracy i
materiałów, ale urzędnicy nie chcą podawać żadnych kwot. Z danych
statystycznych wynika, że cena za mkw. powierzchni użytkowej w budownictwie
mieszkaniowym wzrosła z 3,2 tys. zł do 5,2 tys. zł. A to oznacza podwyżkę o
60 proc.
Jeśli podobne szacunki zastosują wykonawcy przy inwestycji na
Łazienkowskiej, będzie to oznaczało, że komisja przetargowa może się
spodziewać ofert grubo przekraczających pół miliarda złotych! Wczoraj nikt w
ratusz nie chciał skomentować dla nas tej sprawy. - Wszystko rozstrzygnie
się, kiedy wpłyną oferty - mówi Kopaniak.
Wykonawca będzie miał na wybudowanie stadionu 26 miesięcy od podpisania
kontraktu. Nowy obiekt ma pomieścić 31,7 tys. widzów.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      [zw] Prezent Ratusza dla Legii coraz droższy
    rafal2325