ďťż

.....i znowu zima zaskoczyła drogowców droga 342 do Obornik Ślaskich o godz 9
rano szklaneczka ani śladu piasku
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:



janusz napisał(a):
[color=blue]
> ....i znowu zima zaskoczyła drogowców droga 342 do Obornik Ślaskich o godz 9
> rano szklaneczka ani śladu piasku[/color]

A jak Ty sobie wyobrazasz sypanie piaskiem z wyprzedzeniem? ;)

j.

--

januszek wrote:[color=blue]
> A jak Ty sobie wyobrazasz sypanie piaskiem z wyprzedzeniem? ;)[/color]

Ale przecież teraz "zima zaskoczyła..." to takie modne powiedzenie,
szczególnie wśród pierdzikołków jeżdżących całorocznie na letnich oponach.
Spadnie kilka płatków śniegu i już trzeba o tym donieść.

--
Pozdrawiam
Tomek

....:::Tomek:::... napisał(a):
[color=blue]
> Ale przecież teraz "zima zaskoczyła..." to takie modne powiedzenie,
> szczególnie wśród pierdzikołków jeżdżących całorocznie na letnich oponach.
> Spadnie kilka płatków śniegu i już trzeba o tym donieść.[/color]

Opodatkujemy i dzięki temu pojawią się środki na podgrzewany asfalt ;P

j.

--



januszek wrote:[color=blue]
> Opodatkujemy i dzięki temu pojawią się środki na podgrzewany asfalt ;P[/color]

Ale co opodatkować? Narzekanie? Gdyby tak zrobić, to Wrocław byłby bogatszy
niż Watykan ;-)

--
Pozdrawiam
Tomek

Użytkownik "januszek" <januszek@polska.irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhic4lu.drh.januszek@gimli.mierzwiak.com...[color=blue]
> janusz napisał(a):
>[color=green]
>> ....i znowu zima zaskoczyła drogowców droga 342 do Obornik Ślaskich o
>> godz 9
>> rano szklaneczka ani śladu piasku[/color]
>
> A jak Ty sobie wyobrazasz sypanie piaskiem z wyprzedzeniem? ;)[/color]

Odkąd cywilizacja wymyśliła prognozy pogody reakcja z wyprzedzeniem
przestała graniczyć z cudem.

....:::Tomek:::... napisał(a):
[color=blue]
> Ale co opodatkować? Narzekanie? Gdyby tak zrobić, to Wrocław byłby bogatszy
> niż Watykan ;-)[/color]

Narzekających i tych w sutannach opodatkować ;)

j.

--

MC wrote:[color=blue]
> Odkąd cywilizacja wymyśliła prognozy pogody reakcja z wyprzedzeniem
> przestała graniczyć z cudem.[/color]

A Ty oczywiście sądzisz, że sypanie piachu, który potem zostanie przysypany
śniegiem ma sens? To może jeszcze wysyłajmy pługi na drogi, zanim spadnie
śnieg, to już zupełnie będzie pełnia szczęścia. A to, że nie będą miały
jeszcze czego odsnieżać to nieważne.

--
Pozdrawiam
Tomek

....:::Tomek:::... pisze:[color=blue]
> januszek wrote:[color=green]
>> A jak Ty sobie wyobrazasz sypanie piaskiem z wyprzedzeniem? ;)[/color]
>
> Ale przecież teraz "zima zaskoczyła..." to takie modne powiedzenie,[/color]

Nie tyle modne, co mocno wbite w głowę przez komuchów z PRLu i niektórym
zostanie już na całe życie. Myślenie boli.

januszek wrote:[color=blue]
> Narzekających i tych w sutannach opodatkować ;)[/color]

Popieram i jedno i drugie :-)

--
Pozdrawiam
Tomek

....:::Tomek:::... pisze:[color=blue]
> MC wrote:[color=green]
>> Odkąd cywilizacja wymyśliła prognozy pogody reakcja z wyprzedzeniem
>> przestała graniczyć z cudem.[/color]
>
> A Ty oczywiście sądzisz, że sypanie piachu, który potem zostanie
> przysypany śniegiem ma sens? To może jeszcze wysyłajmy pługi na drogi,
> zanim spadnie śnieg, to już zupełnie będzie pełnia szczęścia. A to, że
> nie będą miały jeszcze czego odsnieżać to nieważne.
>[/color]

i tak źle i tak nie dobrze:)
ponarzekajmy sobie jeszcze :)

> A Ty oczywiście sądzisz, że sypanie piachu, który potem zostanie przysypany[color=blue]
> śniegiem ma sens?[/color]

Jak sie Tomeczku nie znasz to sie nie wypowiadaj. Sol drogowa (bo to
sie sypie na jezdnie a nie piasek) ma to do siebie ze posypana przed
(cud przepowiadania pogody) opadem/przymrozkiem zapobiega powstawaniu
szklanki/gololedzi.

k.

...:::Tomek:::... <tomek@space.pl> napisał(a):
[color=blue]
>
> Ale przecież teraz "zima zaskoczyła..." to takie modne powiedzenie,
> szczególnie wśród pierdzikołków jeżdżących całorocznie na letnich oponach.
> Spadnie kilka płatków śniegu i już trzeba o tym donieść.
>[/color]

Ja już w połowie listopada zmieniłem opony a jakoś wstpaniale szybko jechać
nie dało rady.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->

....:::Tomek:::... pisze:[color=blue]
> januszek wrote:[color=green]
>> Narzekających i tych w sutannach opodatkować ;)[/color]
>
> Popieram i jedno i drugie :-)
>[/color]

Ale to często ci sami. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
GG: 291246, skype: kenickie_PL

kendy pisze:[color=blue][color=green]
>> A Ty oczywiście sądzisz, że sypanie piachu, który potem zostanie przysypany
>> śniegiem ma sens?[/color]
>
> Jak sie Tomeczku nie znasz to sie nie wypowiadaj. Sol drogowa (bo to
> sie sypie na jezdnie a nie piasek) ma to do siebie ze posypana przed
> (cud przepowiadania pogody) opadem/przymrozkiem zapobiega powstawaniu
> szklanki/gololedzi.[/color]

w warunkach testowych

--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

....:::Tomek:::... pisze:[color=blue]
> januszek wrote:[color=green]
>> A jak Ty sobie wyobrazasz sypanie piaskiem z wyprzedzeniem? ;)[/color]
>
> Ale przecież teraz "zima zaskoczyła..." to takie modne powiedzenie,
> szczególnie wśród pierdzikołków jeżdżących całorocznie na letnich
> oponach. Spadnie kilka płatków śniegu i już trzeba o tym donieść.
>[/color]

paczpan
caly Wroclaw jezdzi na letnich?

--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:[color=blue]
> Ale to często ci sami. ;)[/color]

Że niby 99% p.r.w to czarni? ;-)

--
Pozdrawiam
Tomek

White Power wrote:[color=blue]
> Ja już w połowie listopada zmieniłem opony a jakoś wstpaniale szybko
> jechać nie dało rady.[/color]

Czyli w końcu pojechałeś zgodnie z przepisami? ;-)

--
Pozdrawiam
Tomek

....:::Tomek:::... pisze:[color=blue]
> Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:[color=green]
>> Ale to często ci sami. ;)[/color]
>
> Że niby 99% p.r.w to czarni? ;-)
>[/color]

Czarno-czarni. ;)
Znaczy, tacy cichociemni. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie
się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."

....:::Tomek:::... napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> Ale to często ci sami. ;)[/color][/color]
[color=blue]
> Że niby 99% p.r.w to czarni? ;-)[/color]

Statystycznie niekoniecznie czarni, na pewno wierzący.

--
Pozdrawiam,
Kerry

On 14 Gru, 11:42, "...:::Tomek:::..." <to...@space.pl> wrote:[color=blue]
> januszek wrote:[color=green]
> > A jak Ty sobie wyobrazasz sypanie piaskiem z wyprzedzeniem? ;)[/color]
>
> Ale przecież teraz "zima zaskoczyła..." to takie modne powiedzenie,
> szczególnie wśród pierdzikołków jeżdżących całorocznie na letnich oponach.
> Spadnie kilka płatków śniegu i już trzeba o tym donieść.
>
> --
> Pozdrawiam
> Tomek[/color]

Wczoraj jechałem trasą z Krapkowic do Prudnika i pomimo iż drogi były
czarne a śnieg jeszcze nie padał to drogowcy z tamtego rejonu
posypywali drogi solą.
Dzisiaj tak się złożyło, że miałem przyjemność jechać również tą trasą
i mogę napisać tylko tyle że od Wrocławia aż po okolice Krapkowic
jedna wielka ślizgawica, a trasa Krapkowice, Prudnik - drogi czarne i
bez błota pośniegowego. Jak widać jest to możliwe aby drogi utrzymać w
należytym stanie.
Brawo, to jest odpowiednia postawa, bardzo mile mnie zaskoczyli
tamtejsi drogowcy 6 za podejście do sprawy.

Zupełnie inne doświadczenia mam z okolic z których pochodzę, a jak to
wygląda z mojego punktu widzenia opisałem poniżej.

Otóż mam sąsiada, który całe dnie przygotowuje się do akcji zima.
Smaruje codziennie płynem co najmniej 40%-wym swoje gardło.
Pewnego dnia o godzinie 2 nad ranem, jak zaczął padać śnieg ( co było
do przewidzenia, gdyż cały dzień posypywało śnieżkiem, a i prognozy
takie były ) sąsiad zadzwonił do mnie, żebym wyjechał solanką za bramę
gdyż dyspozytor nie chciał go wypuścić z bazy, ledwie się na nogach
trzymał tak był "zapruty". Oznajmił mi że chodzi jemu o to, abym tylko
za bramę wyjechał, a on już sobie poradzi.
Dodam tylko, że wszyscy jego koledzy byli w podobnym stanie.
Skandal, oczywiście odmówiłem, i drogi znowu były nie posypane.
Tak się dzieje każdego roku, a mnie dziwi fakt, że nikt nie wpadł na
genialny pomysł, aby skontrolować te służby i wyciągnąć konsekwencje.
My przecież płacimy za ich pracę, a oni po części są odpowiedzialni za
to, czy ludzie zginą w wypadkach na śliskich drogach.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      zima zaskoczyła
    rafal2325