|
Wyjące autoalarmy
rafal2325 |
Od godziny wyje autoalarm w samochodzie zaparkowanym pod moim domem. Czy jest jakiś sposób poza wybiciem szyby żeby oduczać właścicieli samochodów od takich praktyk? Komu by to zgłaszać? Pozdrawiam SZ
Użytkownik "Sławomir Żaboklicki" <zaboklicBezReklam@klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:fsfpi1$936$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Od godziny wyje autoalarm w samochodzie zaparkowanym > pod moim domem. Czy jest jakiś sposób poza wybiciem szyby > żeby oduczać właścicieli samochodów od takich praktyk? > Komu by to zgłaszać?[/color]
sasiad wyjechał na wakacje czy dłuższy weekend i tez właczył sie alarm na stałe. Za dnia niestety nasze zgłoszenia na policje straż miejską niczym nie skutkowały, ale minute po godzinie 22 dzwoniło sie z informacją o zakłucaczu ciszy nocnej. Wieczorem juz akumulator był słabszy i w sumie nie przeszkadzalo to tak bardzo, a rano zabrała go laweta na parking policyjny. Nielbiany sąsiad dostał 100zl za zaklucanie i kilka setek za parking policyjny na kilka dni.
-- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler
Sławomir Żaboklicki pisze:[color=blue] > Czy jest jakiś sposób poza wybiciem szyby[/color]
świetny sposób :) oby Panu nie włączył się czasem alarm w nocy...
pozdr Olek
Użytkownik "Sławomir Żaboklicki" <zaboklicBezReklam@klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:fsfpi1$936$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Od godziny wyje autoalarm w samochodzie zaparkowanym > pod moim domem. Czy jest jakiś sposób poza wybiciem szyby > żeby oduczać właścicieli samochodów od takich praktyk? > Komu by to zgłaszać? > Pozdrawiam > SZ[/color]
Ze tak spytam, masz samochod ?
Jakich praktyk ? To za każdym razem jak sie oddala od samochodu ma wylaczac alarm?! Wsadz mu kartke za wycieraczke, ze moze elektryke albo aku ma slaby i wyje. Kamieniem sam sie puknij a jak Ci przeszkadza to zglos na policje.
D.
Witam, [color=blue][color=green] >> Od godziny wyje autoalarm w samochodzie zaparkowanym >> pod moim domem. Czy jest jakiś sposób poza wybiciem szyby >> żeby oduczać właścicieli samochodów od takich praktyk? >> Komu by to zgłaszać? >> Pozdrawiam >> SZ[/color] > > Ze tak spytam, masz samochod ? > > Jakich praktyk ? To za każdym razem jak sie oddala od samochodu ma > wylaczac alarm?! Wsadz mu kartke za wycieraczke, ze moze elektryke albo > aku ma slaby i wyje. Kamieniem sam sie puknij a jak Ci przeszkadza to > zglos na policje.[/color]
To niech ustawie mniejsza czulosc alarmu, chyba jest taka opcja, a nie ze ktos przejdzie obok samochodu i wlacza sie ten alarm. To wlasnie przez takie alarmy, pozniej ludzie nie zwracaja uwagi na wlaczajacy sie w w dzien i w nocy alarm , skoro przez pol dnia wlacza sie jakis alarm. Wiekszosc samochodow ma alarm, i jakos nie wszystkim wlacza sie on co chwile. Skoro mozna zrobic aby byl on mniej czuly, to niech wlasciciel samochodu ruszy dupe i to zalatwi. Madry bo przy domu w garazu pewnie nie wlacza, a w pracy czy gdzies na miescie gdzie tego nie slyszy to mu wisi.
-- Pozdrawiam Bula
> świetny sposób :) oby Panu nie włączył się czasem alarm w nocy...
Przed świętami takie auto stało pod moim blokiem. Alarm wył non stop od ok. 21. Po północy nie dałem już rady i wezwałem policję. Jakoś znaleźli właściciela i coś z tym chyba zrobił w końcu. A jeśli chodzi o kwestię techniczną to sprawny alarm po zainicjowaniu wykonuje jeden cykl i się wyłącza sam. Oczywiście jeśli użytkownik nie wyłączy go wcześniej z pilota. Przynajmniej normalny, a nie jakieś gówno z tesco, montowane samodzielnie na skręcone druciki... W dwóch poprzednich autach (w sumie prawie 10 lat) miałem normalne alarmy montowane w zakładach specjalizujących się w tym. Ale jakoś ani razu nie zdarzyła się sytuacja że alarm wył bez przerwy. Czasem owszem, ktoś pyknął auto, oparł się, i było kilkanaście sekund wycia, jeden cykl. Ale nie k... 3 godziny, nie dziwię się że gościu chce wybić szybę i sam go uciszyć. Przyznam się że mi też taki pomysł chodził po głowie...
Już wiem gdzie należy dzwonić, jak komuś sie nie chciało ustawić autoalarmu. Straż Miejska tel 986. pozdrawiam Sz
popraw mnie jesli sie myle ale IMHO SM to chyba tylko do 15-tej potem mozna sie wyzalic automatycznej sekretarce
P.
[email]przemek.jedrzejczak@gmail.com[/email] pisze:[color=blue] > popraw mnie jesli sie myle ale IMHO SM to chyba tylko do 15-tej potem > mozna sie wyzalic automatycznej sekretarce > > P.[/color]
mylisz się
Kryptonim Robert J. nadawał:[color=blue] > Ale nie k... 3 godziny, nie dziwię się że gościu chce wybić szybę i sam > go uciszyć. Przyznam się że mi też taki pomysł chodził po głowie...[/color]
normalne alarmy mają dodatkowo zabezpieczenie, że po 10 sygnałach z jednej czujki więcej już nie wyją. P.
Sławomir Żaboklicki pisze:[color=blue] > Od godziny wyje autoalarm w samochodzie zaparkowanym > pod moim domem. Czy jest jakiś sposób poza wybiciem szyby > żeby oduczać właścicieli samochodów od takich praktyk? > Komu by to zgłaszać? > Pozdrawiam[/color]
W niektórych przypadkach skutkuje karteczka zostawiona na masce samochodu z napisem w stylu: "Ta cegiełka, która przytrzymuje tą karteczke na masce nastepnym razem bedzie w srodku" :-))
Robert J. pisze: [color=blue] > wykonuje jeden cykl i się wyłącza sam. Oczywiście jeśli użytkownik nie > wyłączy go wcześniej z pilota. Przynajmniej normalny, a nie jakieś gówno > z tesco, montowane samodzielnie na skręcone druciki...[/color]
witam bicie szyby to iście pogański sposób :) najlepiej po prostu nauczyć właściciela ustawiać czułość alarmu (słownie)
pozdr Olek
On 27 Mar, 12:00, "Stoout" <sto...@wp.pl> wrote:
[color=blue] > sasiad wyjechał na wakacje czy dłuższy weekend i tez właczył siealarm na > stałe. > Za dnia niestety nasze zgłoszenia na policje straż miejską niczym nie > skutkowały, ale minute po godzinie 22 dzwoniło sie z informacją o zakłucaczu > ciszy nocnej. > Wieczorem juz akumulator był słabszy i w sumie nie przeszkadzalo to tak > bardzo, a rano zabrała go laweta na parking policyjny. > Nielbiany sąsiad dostał 100zl za zaklucanie i kilka setek za parking > policyjny na kilka dni. > > -- > Stoout > prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler[/color]
Nie opowiadaj bajek na grupie - za wyjący nikt nie będzie holował samochodu - brak jest do tego podstawy prawnej.[color=blue] > służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler[/color]
SM pracuje tez w soboty, ostatnio widzialem ich na Pogodnie/ Mickiewicza jak zakladali blokade na jakas 206 zaparkowana przez "niewidomego" na srodku chodnika
P.
Użytkownik "Dlugi" <tsbo@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4d8cf773-7d0f-4876-b9ef-1df815f8bbe7@a1g2000hsb.googlegroups.com...[color=blue] > > Nie opowiadaj bajek na grupie - za wyjący nikt nie będzie holował > samochodu - brak jest do tego podstawy prawnej.[/color]
zakłucanie ciszy nocnej to to? zresztą wiem co widzałem i tego sie bede trzymał. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler
On 1 Kwi, 16:12, "Stoout" <sto...@wp.pl> wrote: [color=blue] > > zakłucanie ciszy nocnej to to? > zresztą wiem co widzałem i tego sie bede trzymał. > -- > Stoout > prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler > służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler[/color]
Zakłócanie ciszy nocnej to nic - w tym akurat konkrektnym przypadku.
Jeszcze raz tłumaczę: co innego odpowiedzialność za zakłócanie ciszy nocnej a co innego podstawa prawna do holowania pojazdu - zapraszam do lektury Kodeksu Wykroczeń (odpowiedzialność za zakłócanie) oraz do lektury Ustawy - prawo o ruchu drogowym - tam są podstawy holowania pojazdów. Więc nie opowiadaj bajek.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|