|
Wycieczka zabytkowa koleja
rafal2325 |
Tej, W maju kursowala (w niedziele kolo 15:00) zabytkowa kolej z parowozem - mozna sie bylo wkolo Poznania przejechac. Podobno zawiesili kursowanie na czas wakacji - takie mam info od informacji PKP. Czy to prawda ? Wie cos ktos ?
-- pozdrawiam [url]http://www.pelos.pl[/url]
> Tej,[color=blue] > W maju kursowala (w niedziele kolo 15:00) zabytkowa kolej z parowozem - > mozna sie bylo wkolo Poznania przejechac. Podobno zawiesili kursowanie na > czas wakacji - takie mam info od informacji PKP. Czy to prawda ? > Wie cos ktos ?[/color]
Parowóz normalnie kursuje do Wolsztyna (do parowozownii). Ale faktycznie ostatnio (od ponad miecha) parowozu nie widziałem - a monitoruje tą trase średnio przez kilka godzin dziennie(od około 14 do 20)...
damagemaker wrote:[color=blue][color=green] >> Tej, >> W maju kursowala (w niedziele kolo 15:00) zabytkowa kolej z parowozem >> - mozna sie bylo wkolo Poznania przejechac. Podobno zawiesili >> kursowanie na czas wakacji - takie mam info od informacji PKP. Czy to >> prawda ? >> Wie cos ktos ?[/color] > > > Parowóz normalnie kursuje do Wolsztyna (do parowozownii). Ale faktycznie > ostatnio (od ponad miecha) parowozu nie widziałem - a monitoruje tą > trase średnio przez kilka godzin dziennie(od około 14 do 20)...[/color] Do Wolsztyna ? Eeee chyba nie - trase ma jakos tak Franowo i Kiekrz. [url]http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,3328852.html[/url]
pozdro
-- Pelos [url]http://www.pelos.pl[/url]
> Do Wolsztyna ? Eeee chyba nie - trase ma jakos tak Franowo i Kiekrz.
To powiedz mi skąd przyjechał i dokąd wrocił - co? Do Wolsztyna bo tam ma "baze"...
Trase sobie mogł tam miec przez jakiś czas - normalnie co jakis czas jezdzi sobie pomiędzy PŃ Głównym a Wolsztynem...
Użytkownik "damagemaker" <damagemaker@wp.pl> napisał w wiadomości news:ecqbo5$8jp$1@opal.icpnet.pl...[color=blue][color=green] >> Do Wolsztyna ? Eeee chyba nie - trase ma jakos tak Franowo i Kiekrz.[/color] > > To powiedz mi skąd przyjechał i dokąd wrocił - co? > Do Wolsztyna bo tam ma "baze"... > > Trase sobie mogł tam miec przez jakiś czas - normalnie co jakis czas > jezdzi sobie pomiędzy PŃ Głównym a Wolsztynem...[/color]
Owszem, jazdy dookola Poznania byly. Ale juz nie bedzie, ze wzgledu na duze zainteresowanie.* Moze w przyszlym sezonie.
A lok byl z Wolsztyna, faktycznie :)
* - zdanie logiczne tylko na PKP
p, zul
Użytkownik "085" <zul@golfie.pl> napisał w wiadomości news:ecqcgf$d5v$1@atlantis.news.tpi.pl... [color=blue] > Owszem, jazdy dookola Poznania byly. Ale juz nie bedzie, ze wzgledu na > duze > zainteresowanie.*[/color]
coś pięknego, hehe. (wiem, widziałem przypis)
K>N>S>
ps/btw - co się stało z userem? gdzieś pikietuje?
Użytkownik "Konrad N.S." <najswiezy@op.pl> napisał w wiadomości news:ecqco2$a4c$1@news.onet.pl... [color=blue][color=green] >> Owszem, jazdy dookola Poznania byly. Ale juz nie bedzie, ze wzgledu na >> duze >> zainteresowanie.*[/color] > > coś pięknego, hehe. > (wiem, widziałem przypis)[/color]
dlatego wlasnie PKP :] [color=blue] > ps/btw - co się stało z userem? gdzieś pikietuje?[/color]
po knajacku ;)
p, zul
085 wrote: [color=blue] > Użytkownik "damagemaker" <damagemaker@wp.pl> napisał w wiadomości > news:ecqbo5$8jp$1@opal.icpnet.pl...[color=green][color=darkred] >>> Do Wolsztyna ? Eeee chyba nie - trase ma jakos tak Franowo i Kiekrz.[/color] >> >> To powiedz mi skąd przyjechał i dokąd wrocił - co? >> Do Wolsztyna bo tam ma "baze"... >> >> Trase sobie mogł tam miec przez jakiś czas - normalnie co jakis czas >> jezdzi sobie pomiędzy PŃ Głównym a Wolsztynem...[/color] > > Owszem, jazdy dookola Poznania byly. Ale juz nie bedzie, ze wzgledu na > duze zainteresowanie.* Moze w przyszlym sezonie. > > A lok byl z Wolsztyna, faktycznie :) > > * - zdanie logiczne tylko na PKP[/color]
PKP ma wogóle jakąś inną logikę.
Jest połączenie między dwoma miastami, kosztuje 20 złotych , zaś połączenie autobusowe z tymi miastami kosztuje 22zł (normalny, brak ulogowych). Większość ludzi jeździ pociągiem.
Jednak autobusiarze obniżają cenę do 19zł. Efekt - sporo mniej ludzi jeździ pociągiem, autobusami więcej.
PKP zauważa spadek frekwencji i .... podwyższa cenę biletu do 25zł, żeby linia była rentowna.
Co powoduje że autobusy mają pełny komplet, zaś w pociągach można zawsze znaleźć miejsce nawet w tych nielicznych przedziałach dla palących.
PKP zauważa dalszy spadek ilości pasażerów, i robi genialne posunięcie: pociąg kursuje co 2 dni - bo przecież nie będą wozić powietrza, a ludzie sobie poczekają dzień.
W takim układzie, nikt sobie nawet pociągniem nie zawraca głowy, bo przecież nie będzie z kalendarzykiem patrzył czy dzisiaj jedziemy na dworzec autobusowy, czy kolejowy. W autobusach trzeba niejednokrotnie stać, zaś w pociągach oprócz konduktorów i maszynistów jeżdżą głownie ci, dla których zabrakło miejsc stojących w autobusach, i akurat trafił na dzień w który jeżdzi pociąg.
Wtedy jakiś geniusz z PKP z czystym sumieniem likwiduje linię z rozkładu, przyczyniając się do redukcji strat ponoszonych przez firmę.
p. m.
[email]mvoicem@gmail.com[/email] wrote in news:ecqiur$53v$1@atlantis.news.tpi.pl: [color=blue] > PKP zauważa spadek frekwencji i .... podwyższa cenę biletu do 25zł, > żeby linia była rentowna.[/color]
tey, a nie jest czasem tak ze na PKP obowiazuje taryfa kilometrowa? taka sama w calym kraju w danym typie pociagu? to co? nagle sie okazalo ze odleglosc wzrosla?
pzdrv; adas;
Użytkownik <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:ecqiur$53v$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue] > 085 wrote:[/color] [color=blue] > PKP ma wogóle jakąś inną logikę. > > Jest połączenie między dwoma miastami, kosztuje 20 złotych , zaś > połączenie > autobusowe z tymi miastami kosztuje 22zł (normalny, brak ulogowych). > Większość ludzi jeździ pociągiem. > > Jednak autobusiarze obniżają cenę do 19zł. Efekt - sporo mniej ludzi > jeździ > pociągiem, autobusami więcej. > > PKP zauważa spadek frekwencji i .... podwyższa cenę biletu do 25zł, żeby > linia była rentowna.[/color]
Taaak, pekapowski beton ma sie dobrze. Zwlaszcza w czasach, kiedy wodz zwiazkowcow, niejaki Kogut, z blogoslawienstwem ojca dyrektora zostal senatorem i pilnuje, zeby kolej szybko i sprawnie wyrzucala pieniadze w bloto.
Ile paranoi na PKP jest, bylo i bedzie, na pl.misc.kolej ledwo starczy miejsca zeby je opisac ;] I za SLD i za PiSu, nic sie nie zmienia... tam po prostu jest uklad ;]
A w Czechach sie da. U nas "niedasie". Precz z PKP !
p, zul
Użytkownik "adasiek" <podolany@poczta.wp.pl> napisał w wiadomości [color=blue][color=green] >> PKP zauważa spadek frekwencji i .... podwyższa cenę biletu do 25zł, >> żeby linia była rentowna.[/color] > > tey, a nie jest czasem tak ze na PKP obowiazuje taryfa kilometrowa? > taka sama w calym kraju w danym typie pociagu? to co? nagle sie > okazalo ze odleglosc wzrosla?[/color]
obowiazuje, ale moglo sie zrownac w czasie z ogolna podwyzka. mogli tez zastapic osobowki pospiechami... ceny podane przez p. m. sa raczej orientacyjne, ale dobrze odzwierciedlaja dzialanie skretynialego pekapu.
p, zul
damagemaker wrote:[color=blue][color=green] >> Do Wolsztyna ? Eeee chyba nie - trase ma jakos tak Franowo i Kiekrz.[/color] > > > To powiedz mi skąd przyjechał i dokąd wrocił - co? > Do Wolsztyna bo tam ma "baze"... > > Trase sobie mogł tam miec przez jakiś czas - normalnie co jakis czas > jezdzi sobie pomiędzy PŃ Głównym a Wolsztynem...[/color] Hmmm... A to one nie lataja ? Hehe - no tak nie pomyslalem, ze skunds musiala sie lokomotywka wziac.
-- Pelos [url]http://www.pelos.pl[/url]
085 wrote: Użytkownik <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości[color=blue] > news:ecqiur$53v$1@atlantis.news.tpi.pl... >[color=green] >>085 wrote:[/color] > >[color=green] >>PKP ma wogóle jakąś inną logikę. >> >>Jest połączenie między dwoma miastami, kosztuje 20 złotych , zaś >>połączenie >>autobusowe z tymi miastami kosztuje 22zł (normalny, brak ulogowych). >>Większość ludzi jeździ pociągiem. >> >>Jednak autobusiarze obniżają cenę do 19zł. Efekt - sporo mniej ludzi >>jeździ >>pociągiem, autobusami więcej. >> >>PKP zauważa spadek frekwencji i .... podwyższa cenę biletu do 25zł, żeby >>linia była rentowna.[/color] > > > Taaak, pekapowski beton ma sie dobrze. Zwlaszcza w czasach, kiedy wodz > zwiazkowcow, niejaki Kogut, z blogoslawienstwem ojca dyrektora zostal > senatorem i pilnuje, zeby kolej szybko i sprawnie wyrzucala pieniadze w > bloto. > > Ile paranoi na PKP jest, bylo i bedzie, na pl.misc.kolej ledwo starczy > miejsca zeby je opisac ;] I za SLD i za PiSu, nic sie nie zmienia... tam po > prostu jest uklad ;] > > A w Czechach sie da. U nas "niedasie". Precz z PKP ![/color] I precz z publiczna telewizja !
-- Pelos [url]http://www.pelos.pl[/url]
Pelos: [color=blue][color=green] > > Precz z PKP ![/color] > I precz z publiczna telewizja ![/color]
Odważny postulat. Rydzykowny.
Stachu S.
--
085: [color=blue] > Ile paranoi na PKP jest, bylo i bedzie, na pl.misc.kolej ledwo starczy > miejsca zeby je opisac ;] I za SLD i za PiSu, nic sie nie zmienia... tam po > prostu jest uklad ;][/color]
Nikt nic nie będzie zmieniał, bo strach o demolucję stolicy silniejszy.
Stachu S.
--
[email]mvoicem@gmail.com[/email] napisał(a): [color=blue] > > PKP ma wogóle jakąś inną logikę. > > Jest połączenie między dwoma miastami, kosztuje 20 złotych , zaś połączenie > autobusowe z tymi miastami kosztuje 22zł (normalny, brak ulogowych). > Większość ludzi jeździ pociągiem. > > Jednak autobusiarze obniżają cenę do 19zł. Efekt - sporo mniej ludzi jeździ > pociągiem, autobusami więcej. > > PKP zauważa spadek frekwencji i .... podwyższa cenę biletu do 25zł, żeby > linia była rentowna.[/color]
Lepiej. Jest pociąg, dajmy na to z Kościana do Poznania, o godzinie 7:10. Ustawiony idealnie, tak że każdy zdąża do pracy na 8:00. Co robi PKP? Przestawia godzinę na 8:10 (teraz już nikomu ten pociąg nie jest potrzebny), po czym po dwóch miesiącach likwiduje połączenie z czystym sumieniem - "bo przecież linia jest nierentowna - nikt nią nie jeździ".
Własnie w ten sposób z mapy Wielkopolski zniknęło kilkadziesiąt połączeń.
-- ''~`` Kuba Adamczyk ( * * ) [email]gustoWYTNIJ@tenbit.pl[/email] ---.oooO--(_)--Oooo.--- GG: 2375490
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|