|
Warszawa i Fast-Food
rafal2325 |
Wątek kebabowy był niedawno, więc teraz uogólnijmy. Szybko i dobze, szybko i niedobrze. Głównie tanio. Jedzonko.
Propozycje? :)
w TVP3 niedawno przypomniano bułkę z pieczarkami oraz bardzo - wietnamskie budki ( Gdzie są takie, których wietnamskość wybija się ponad "Kućaka w ciecie"?), w programie będącym luźnym zbiorem minireportaży i wywiadów kulinarnych.
Gdzie są takie, których wietnamskość wybija się ponad "Kućaka w ciecie"?
Dnia Fri, 12 Jun 2009 04:53:20 +0200, Kotokrólik napisał(a): [color=blue] > w TVP3 niedawno przypomniano bułkę z pieczarkami oraz bardzo - wietnamskie[/color]
Bulka z pieczarkami i calkiem przyzwoita zapiekanka z piecyka jest caly czas dostepna "Murzynku". -- Pozdrawiam, e-Shrek
Ja tam często posilam się w poczciwych mlecznych barach, do 2 z nich często zaglądam - Biedronka na Grójeckiej i Prasowy na Marszałkowskiej (Złotej Kurki już nie polecam, straszny syf się zrobił).
(o/t) Trzymam się daleko od fast foodow:
Spróbuj tego gówna, zobacz jak smakują Nowoczesne produkty masowej pop-kultury Przyniesione w świat gorszy ze świata lepszego Konsumpcja, wydalanie oto treść życia twego Które warte jest tyle ile zjesz i wypijesz I choć nie chcesz tak żyć, mimo woli tak żyjesz Człowiek to brzmi dumnie podobny do wieprza Nażre się, wysra i potem znów wpieprza Już zadbali o koryto goście z fast foodu W karcie dań telewizja oto ochłap dla ludu Odlotowy megaburger, je się go przez parę godzin Skoro innym smakuje, tobie też nie zaszkodzi W audiotele osiągnąć szczyty bystrości Telenowelę zrozumieć w całości Reality obejrzyj uwierz w głupszych od siebie Ty się uśmiechasz, a fast food cię jebie
Macie już co chcecie - żryjcie rodacy! Szybki posiłek dla ludzi pracy Zasra wasze mózgi wypcha żołądek Fast food - wyznacza nam porządek
Najsmaczniej gdy radio do bułki jest wkładem Trajkot bełkotu z mózgu niedowładem Happy prezenter wciąż zadowolony Choćby miał raka, zdradzała go żona Matkę ukradli, zgwałcili samochód Liczy się uśmiech liczy się dochód I tak jest z każdym w pseudoshowbiznesie Tylko tacy się znają na dobrym interesie A interes znaczy tworzyć knuty o niczym Wylansować gwiazdę potem kasę policzyć Gwiazda śpiewać nie umie, za to umie robić laskę Dla dobra muzyki trzeba złączyć ją z Piaskiem Dziecko z tej krzyżówki sprzeda miliard płyt Ojcom chrzestnym z koncernu zapewni byt Za dobrą kasę nawet pierdy można grać Z fast foodem nie zadzierać, lepiej dupy mu dać
Zapychacze ryja stygną już gotowe Cosmoniedorżniętym znów najebią do głowy Jak zrzucić nadwagę, powiększyć biust Być mądrą, ładną i mieć dobry gust Wszystko to w zasięgu, wraz ze świetnym facetem Wystarczy, że kupisz odpowiednią gazetę Można znaleźć kogoś ciekawego w łóżku gwiazdora Wygrać brelok z ich troje, obejrzeć foto - story Fast - food jest na czasie, frontem do debila Maryla jest wszędzie - e viva Maryla Fast - food widzi, co widzisz, czuje, co czujesz Więc jesteś przydatny, dopóki kupujesz Zbiorowa wyżera plebsowi darowana Odbierz hamburgera, złóż podziękowania Ibisz myśli za ciebie, więc nie musisz się starać Następni czekają, żreć i spierdalać !!
[url]www.hasiok.art.pl[/url]
Podłączam się pod chińskie budy - ostatnio syfiaste kebaby z kurczaka (śledź a la łosoś) podbiły całe miasto - brakuje łatwo dostępnych i tanich "chinoli".
Użytkownik "kapewu" <polsk@poludniowa.a> napisał w wiadomości news:h0t58m$33v$1@mx1.internetia.pl...[color=blue] > Ja tam często posilam się w poczciwych mlecznych barach, do 2 z nich > często zaglądam - Biedronka na Grójeckiej i Prasowy na Marszałkowskiej > (Złotej Kurki już nie polecam, straszny syf się zrobił).[/color]
Jakość jedzenia rzeczywiście (według mnie) najlepsza wśród szybko-i-tanio. Tylko niestety, cóż po najlepszym jedzeniu, kiedy otoczenie niemiłe, wnętrza urządzone tak, że trzeba się dosiadać do obcych ludzi. Rzeczywiście, Złota K. jest dość niemiła, ale tylko wtedy, gdy pełna. W pustej jest mi nawet dość miło.
Użytkownik "Kotokrólik" <sr@4.p> napisał w wiadomości news:h0sgh5$60h$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Gdzie są takie, których wietnamskość wybija się ponad "Kućaka w ciecie"?[/color]
W Wólce Kossowskiej. Prowadzone przez Wietnamczyków dla Wietnamczyków więc ściema nie przechodzi. Trzeba tylko umieć kartę po wietnamsku napisaną rozszyfrować.
Dnia Fri, 12 Jun 2009 04:53:20 +0200, Kotokrólik napisał(a): [color=blue] > Wątek kebabowy był niedawno, więc teraz uogólnijmy. > Szybko i dobze, szybko i niedobrze. Głównie tanio. Jedzonko. > > Propozycje? :) >[/color]
Ja czasem zagladam do malutkiej budki na tylach Kosciala Najsw. Zbawiciela przy pl. Zbawiciela. W srodku ciasno, stoliki mozna policzyc na palcach jednej reki, ale IMHO dobre jedzonko robia. Tanio jak tanio - wielu znajomych z uczelni sie tam czesto stoluje wiec chyba drogo nie jest.
-- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl
On Fri, 12 Jun 2009 16:54:51 +0200, "Przemek V" <miatamad@poczta.onet.naszaojczyzna> wrote: [color=blue] >W Wólce Kossowskiej. Prowadzone przez Wietnamczyków dla Wietnamczyków więc >ściema nie przechodzi.[/color]
Dla mnie to żarcie w Wolce Kosowskiej to jest nieprzyprawione. Oni tam coś sami sobie dowalają z tych pojemników, ale podejrzanie to wygląda ;-)), więc nie próbowałem. Za to widok wieta jedzącego zupe pałeczkami - bezcenny ;-))
-- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński [email]xxx.jerzu@poczta.onet.pl[/email] [url]http://jerzu.waw.pl[/url] GG:129280 [url]http://bitnova.info/?p=495699[/url] -> [url]http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu[/url]
Przemek V wrote:[color=blue] > W Wólce Kossowskiej. Prowadzone przez Wietnamczyków dla Wietnamczyków więc > ściema nie przechodzi. Trzeba tylko umieć kartę po wietnamsku napisaną > rozszyfrować.[/color]
Jest taka knajpa wietnamska na rogu Opaczewska/Grójecka. Jedzą tam głównie Wietnamczycy i to raczej tacy, co by sobie mogli pozwolić na Belvedere. Sam nigdy nie byłem, choć mijam codziennie :/
Przyzwoite azjatyckie jedzenie jest na rogu Puławskiej i al. Lotników. Nie odwalają żadnych instantów do mikrofali - 2 gigantyczne woki na otwartym ogniu (w małej plastikowej budce...). Z budek najlepsza, z jaką miałem do czynienia.
pozdrawiam, Kosu
Kosu pisze:[color=blue] > Przemek V wrote:[color=green] >> W Wólce Kossowskiej. Prowadzone przez Wietnamczyków dla Wietnamczyków więc >> ściema nie przechodzi. Trzeba tylko umieć kartę po wietnamsku napisaną >> rozszyfrować. [/color] > > Jest taka knajpa wietnamska na rogu Opaczewska/Grójecka. Jedzą tam > głównie Wietnamczycy i to raczej tacy, co by sobie mogli pozwolićna > Belvedere. Sam nigdy nie byłem, choć mijam codziennie :/ > > Przyzwoite azjatyckie jedzenie jest na rogu Puławskiej i al. Lotników. > Nie odwalają żadnych instantów do mikrofali - 2 gigantyczne woki na > otwartym ogniu (w małej plastikowej budce...). Z budek najlepsza, z jaką > miałem do czynienia.[/color]
Tak się zastanawiam, czy te masy mięcha, które oni kupują w Auchanie i Carrefourze to do żarcia w domu czy do tych budek.
-- animka
> Ja czasem zagladam do malutkiej budki na tylach Kosciala Najsw. Zbawiciela[color=blue] > przy pl. Zbawiciela. W srodku ciasno, stoliki mozna policzyc na palcach > jednej reki, ale IMHO dobre jedzonko robia. Tanio jak tanio - wielu > znajomych z uczelni sie tam czesto stoluje wiec chyba drogo nie jest.[/color]
Studenckie zniżki i dość czysto (choć, opowieści słyszalem) jest przy Śniadeckich. Mnie smakuje. Kilka panierowanych paluszków krabowych z ryżem i kapustą - 6 złotych.
Ach, dziś wreszcie odważylem się wejść do autobusu przy Kongresowej i zjeść parówki po kanadyjsku o świcie ;) 10 zł - trzy sztuki i bułka.
Użytkownik "Kotokrólik" <sr@4.p> napisał w wiadomości news:h0va1p$sb5$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Studenckie zniżki i dość czysto (choć, opowieści słyszalem) jest przy > Śniadeckich. Mnie smakuje. Kilka panierowanych paluszków krabowych z ryżem > i kapustą - 6 złotych.[/color]
Faktycznie - kaczkę w chrupiącym cieście mają tam fajną.
Użytkownik Kotokrólik napisał: [color=blue] > urządzone tak, że trzeba się dosiadać do obcych ludzi. Rzeczywiście, Złota[/color]
A co stoi na przeszkodzie, żeby się zapoznać? Obawiasz się, że ktoś rzuci się z widelcem na Twój talerz?
Pozdrawiam, MAG
Kotokrólik pisze:[color=blue] > Wątek kebabowy był niedawno, więc teraz uogólnijmy. > Szybko i dobze, szybko i niedobrze. Głównie tanio. Jedzonko. > > Propozycje? :) > > w TVP3 niedawno przypomniano bułkę z pieczarkami oraz bardzo - wietnamskie > budki ( Gdzie są takie, których wietnamskość wybija się ponad "Kućaka w > ciecie"?), w programie będącym luźnym zbiorem minireportaży i wywiadów > kulinarnych. > > Gdzie są takie, których wietnamskość wybija się ponad "Kućaka w ciecie"? > >[/color]
Słuszny, barani i dobry kebab, przecudnie doprawiony kardamonem, gałką muszkatałową - Egipt koło Novotelu (d. Forum ;) ) zaraz obok Instytutu Cervantesa oraz chińczyk - zdecydowanie Co Tu na tyłach Nowego Światu, wejście od de Gaulle w bramę.
Nie dajcie się zrobić w kebaby z ogórkami kiszonymi, paprykami, pieczarkami, majonezami czy czym tam jeszcze.. to nie to, to raczej podrasowanie pod europejski gust.
Pozd, Tomek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|