ďťż

witam,

jak zostać tam statystykiem?
Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?

jk

[url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7957599,_Bitwa_Warszawa_1920____nowy_film_Jerzego_Hoffmana.html?skad=rss[/url]



Adam pisze:[color=blue]
> witam,
>
> jak zostać tam statystykiem?
> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?
>
> jk
>
> [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7957599,_Bitwa_Warszawa_1920____nowy_film_Jerzego_Hoffmana.html?skad=rss[/url][/color]

Z calo pewnosio dostaniesz wiekszo role. Probuj, bo taki statystyk to
moze pozniej otworzyc drzwi do kariery innym statystom ;)

--
jedrus

Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki.
[url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]

jedrus wrote:[color=blue]
> Adam pisze:[color=green]
>> witam,
>>
>> jak zostać tam statystykiem?
>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?
>>
>> jk
>>
>> [url]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7957599,_Bitwa_Warszawa_1920____nowy_film_Jerzego_Hoffmana.html?skad=rss[/url][/color]
>
> Z calo pewnosio dostaniesz wiekszo role.[/color]

Ale raczej nie mówionom. Co najwyżej jakiegoś martwego krasnoarmiejca.
;-)
yamma

>moze pozniej otworzyc drzwi do kariery innym statystom ;)

piszesz szceże czy złosliwie?

jk



Powitanko,
[color=blue]
> piszesz szceże czy złosliwie?[/color]

Jedrus zlosliwie? Nigdy w rzyciu, startuj hlopie masz szansem zostac
gwiazdom.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:[color=blue]
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******[/color]

Adam pisze:[color=blue][color=green]
>> moze pozniej otworzyc drzwi do kariery innym statystom ;)[/color]
>
> piszesz szceże czy złosliwie?[/color]

No jak mozesz tak pytac? Ja ci cale serce oddaje na dloni?
;)

--
jedrus

Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki.
[url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]

Witam,

Użytkownik "Adam" <Adam1991R@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hu0lsg$4pt$1@news.onet.pl...[color=blue]
> jak zostać tam statystykiem?
> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać
> większą role?[/color]

Przede wszystkim zapukaj do Urzędu Statystycznego w
Warszawie.
Jak przedstawisz swoje referencje (pilot, nawigator,
niedowidzący, motocyklista, student PW, poliglota,
organizator spotkań internautów, i czego tam zapomniałem) to
natychmiast otrzymasz rolę ankietera.
Jak się na Tobie "poznajo" to możesz otrzymać większą rolę
starszego ankietera.
Tym tropem "ić".
-:)
--
Pozdrawiam
Szuwaks

[color=blue][color=green]
>> jak zostać tam statystykiem?
>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?[/color]
>
> Przede wszystkim zapukaj do Urzędu Statystycznego w Warszawie.
> Jak przedstawisz swoje referencje (pilot, nawigator, niedowidzący,
> motocyklista, student PW, poliglota, organizator spotkań internautów, i
> czego tam zapomniałem) to natychmiast otrzymasz rolę ankietera.
> Jak się na Tobie "poznajo" to możesz otrzymać większą rolę starszego
> ankietera.
> Tym tropem "ić".
>[/color]

pszet tym zobacz co to jest mediany, kwadryle, tendencje, funkcje i kilka
innyh specjalistycznych słuf. zrobisz wrarzenie

W dniu 2010-05-31 21:08, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Adam"<Adam1991R@onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hu0lsg$4pt$1@news.onet.pl...[color=green]
>> jak zostać tam statystykiem?
>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać
>> większą role?[/color]
>
> Przede wszystkim zapukaj do Urzędu Statystycznego w
> Warszawie.
> Jak przedstawisz swoje referencje (pilot, nawigator,
> niedowidzący, motocyklista, student PW, poliglota,
> organizator spotkań internautów, i czego tam zapomniałem) to
> natychmiast otrzymasz rolę ankietera.
> Jak się na Tobie "poznajo" to możesz otrzymać większą rolę
> starszego ankietera.
> Tym tropem "ić".
> -:)[/color]

On pracuje w Min. Fin. Nazywa się Adam H.
Robi sobie z Was jaja cały czas.

--
animka

>>> moze pozniej otworzyc drzwi do kariery innym statystom ;)

czy ty byłabys też zaintereowana?

jk

> piszesz szceże czy złosliwie?

To ja szczerze:

Zapomnij. Statyści i aktorzy to dwa, wbrew pozorom bardzo odrębne światy. W
dodatku jeżeli staniesz się znaną gębą statysty, to tym bardziej będziesz
miał utrudnione wejście w świat aktorstwa, bo statysta gra siebie, a aktor
kogoś. Jednym z podstawowych zadań statysty na planie jest nie przeszkadzać.
Więc jeżeli będziesz chciał, aby Cię zauważono, to skończysz statystowanie
szybciej, niżbyś przypuszczał. Aktorem możesz zostać, jeżeli trafi Ci się
mała epizodyczna rólka, ale nie statystowanie.

A teraz szczerze do bólu:

Sądząc po Twojej ortografii, również w mowie musisz być niezbyt ten tego.
Więc poszukałbym innej branży. Albo wykorzystaj swoje predyspozycje w kinie
offowym - tam często potrzebują dziwaków i odmieńców, np. takich, co nie
umieją ani mówić, ani pisać.

Beno

Animka pisze:
[color=blue]
> On pracuje w Min. Fin. Nazywa się Adam H.
> Robi sobie z Was jaja cały czas.[/color]

I wszystko jasne w kwestii zapasci finansowej kraju. Jacy pracownicy
takie finanse rzeczypospolitej ;)

--
jedrus

Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki.
[url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]

> I wszystko jasne w kwestii zapasci finansowej kraju. Jacy pracownicy

codziennie dojeżdźam z Biłych Brzegów i jak dojadę to już jestem tak
zmenczony że zostaje siły tylko na news

jk

Beno pisze:
[...][color=blue]
> A teraz szczerze do bólu:
>
> Sądząc po Twojej ortografii, również w mowie musisz być niezbyt ten tego.
> Więc poszukałbym innej branży. Albo wykorzystaj swoje predyspozycje w kinie
> offowym - tam często potrzebują dziwaków i odmieńców, np. takich, co nie
> umieją ani mówić, ani pisać.[/color]

Mozna tez probowac pojsc w prezydenture, Kononowicz przetarl szlak ;)

--
jedrus

Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki.
[url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]

On Tue, 1 Jun 2010 09:06:29 +0200, "Beno" <studio@gemma.edu.pl> wrote:
[color=blue]
>Zapomnij. Statyści i aktorzy to dwa, wbrew pozorom bardzo odrębne światy. W
>dodatku jeżeli staniesz się znaną gębą statysty, to tym bardziej będziesz
>miał utrudnione wejście w świat aktorstwa, bo statysta gra siebie, a aktor
>kogoś. Jednym z podstawowych zadań statysty na planie jest nie przeszkadzać.
>Więc jeżeli będziesz chciał, aby Cię zauważono, to skończysz statystowanie
>szybciej, niżbyś przypuszczał. Aktorem możesz zostać, jeżeli trafi Ci się
>mała epizodyczna rólka, ale nie statystowanie.[/color]

Też nie do końca prawda. Ja mam za sobą prace na planie przez parę lat
jako rekwizytor i dyżurny planu i epizodyczna rola to nie aktorstwo.
Zerknij na filmografię mojego kumpla Artura "Etiopa" Bartosa
[url]http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1120080[/url] Ma w tej chwili za sobą
~20 lat pracy przy filmie i własną firmę zajmującą się efektami
specjalnymi. Ma też mnóstwo statystowania - dośc często wychwytuję
jego twarz i parę większych ról ale aktorem to on nie jest. Ja to wiem
i on sam tak twierdzi. Naturszczykiem i owszem ale aktorem już nie.
Tak że jedna mała rólka aktora nie czyni.

Zdrówko

W dniu 2010-06-01 09:12, jedrus pisze:
[color=blue]
> I wszystko jasne w kwestii zapasci finansowej kraju. Jacy pracownicy
> takie finanse rzeczypospolitej ;)[/color]

No właśnie.

--
animka

Użytkownik Adam napisał:[color=blue]
> witam,
>
> jak zostać tam statystykiem?
> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?[/color]

ObejŻyI se film "Możemy zaczynać, panie McGill" J pSzemSIl spraFe
IeRZDŻe raS.

Pozdrawiam,
MAG

W dniu 2010-06-01 20:35, MAG pisze:[color=blue]
> Użytkownik Adam napisał:[color=green]
>> witam,
>>
>> jak zostać tam statystykiem?
>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większąrole?[/color]
>
> ObejŻyI se film "Możemy zaczynać, panie McGill" J pSzemSIl spraFe
> IeRZDŻe raS.[/color]

Czy Wy nie rozumiecie, że statystyk a statysta to zupełnie inne zajęcia,
dziedziny ?

--
animka

Animka pisze:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> jak zostać tam statystykiem?
>>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?[/color]
>>
>> ObejŻyI se film "Możemy zaczynać, panie McGill" J pSzemSIl spraFe
>> IeRZDŻe raS.[/color]
>
> Czy Wy nie rozumiecie, że statystyk a statysta to zupełnie inne zajęcia,
> dziedziny ?[/color]

Jak to inne...?
;)

--
jedrus

Kiedy leje a brak chmurki, to ktos z Tobą leci w kulki.
[url]http://lecawkulki.eu/[/url] , a Mokotów jest tu: [url]http://mokotow.btx.pl/[/url]

Użytkownik Animka napisał:[color=blue]
> W dniu 2010-06-01 20:35, MAG pisze:[color=green]
>> Użytkownik Adam napisał:[color=darkred]
>>> witam,
>>>
>>> jak zostać tam statystykiem?
>>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?[/color]
>>
>> ObejŻyI se film "Możemy zaczynać, panie McGill" J pSzemSIl spraFe
>> IeRZDŻe raS.[/color]
>
> Czy Wy nie rozumiecie, że statystyk a statysta to zupełnie inne zajęcia,
> dziedziny ?
>[/color]
Potrafimy się dostosować do rozmówcy.

Pozdrawiam,
MAG

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz napisał:
[color=blue]
> Tak że jedna mała rólka aktora nie czyni.[/color]

No to może nie aktor, tylko aktorek :-)
A czemu nie wyrósł na aktora? Z przekonania, czy takie jest życie?

Pozdrawiam,
MAG

Witam,

Użytkownik "MAG" <mag27@nie.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:hu3o5r$916$2@news.onet.pl...
[color=blue]
> No to może nie aktor, tylko aktorek :-)
> A czemu nie wyrósł na aktora?[/color]

Z podlewaniem było nie halo? :)

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Użytkownik Szuwaks napisał:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "MAG" <mag27@nie.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hu3o5r$916$2@news.onet.pl...
>[color=green]
>> No to może nie aktor, tylko aktorek :-)
>> A czemu nie wyrósł na aktora?[/color]
>
> Z podlewaniem było nie halo? :)
>[/color]

Zagraniczne wódy dla prawdziwych aktorów, a dla aktorków tanie wina?

Pozdrawiam,
MAG

Witam,

Użytkownik "MAG" <mag27@nie.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:hu3uil$lm$1@news.onet.pl...
[color=blue][color=green]
>> Z podlewaniem było nie halo? :)[/color]
> Zagraniczne wódy dla prawdziwych aktorów, a dla aktorków
> tanie wina?[/color]

Kiepski browar? :))

--
Pozdrawiam
Szuwaks

W dniu 2010-06-01 21:20, A.L. pisze:[color=blue]
> On Mon, 31 May 2010 17:50:33 +0200, "Adam"<Adam1991R@onet.pl> wrote:
>[color=green]
>> witam,
>>
>> jak zostać tam statystykiem?
>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większąrole?[/color]
>
> Zeby zostac statystykiem, malezy skonczyc studia matematyczne.
> Statystyka to bowiem dzial matematyki[/color]

Ja w technikum miałam i statystykę i matematykę. Oddzielnie.

--
animka

W dniu 2010-06-01 20:59, jedrus pisze:[color=blue]
> Animka pisze:
>[color=green][color=darkred]
>>>> jak zostać tam statystykiem?
>>>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?
>>>
>>> ObejŻyI se film "Możemy zaczynać, panie McGill" J pSzemSIl spraFe
>>> IeRZDŻe raS.[/color]
>>
>> Czy Wy nie rozumiecie, że statystyk a statysta to zupełnie inne zajęcia,
>> dziedziny ?[/color]
>
> Jak to inne...?
> ;)[/color]

Hmmm
;-)

--
animka

W dniu 2010-06-01 23:36, MAG pisze:[color=blue]
> Użytkownik Szuwaks napisał:[color=green]
>> Witam,
>>
>> Użytkownik "MAG"<mag27@nie.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:hu3o5r$916$2@news.onet.pl...
>>[color=darkred]
>>> No to może nie aktor, tylko aktorek :-)
>>> A czemu nie wyrósł na aktora?[/color]
>>
>> Z podlewaniem było nie halo? :)
>>[/color]
>
> Zagraniczne wódy dla prawdziwych aktorów, a dla aktorków tanie wina?[/color]

Wino, nawet tanie-lepsze od wódy.

--
animka

W dniu 2010-06-01 23:36, MAG pisze:
[color=blue]
> Zagraniczne wódy dla prawdziwych aktorów, a dla aktorków tanie wina?[/color]

Jeszcze dodam, że wreszcie Polmos zbankrutował i ogłosili upadłość. Hurra!

--
animka

Witam,

Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości
news:b44b06t71rh8gqg4m7vqka160lmencfgsm@4ax.com...[color=blue]
> On Wed, 02 Jun 2010 00:24:30 +0200, Animka
> <animka@to.nieja.wp.pl>[color=green]
>>Ja w technikum miałam i statystykę i matematykę.
>>Oddzielnie.[/color]
> No i widac skutki tego[/color]

Nie spiesz się z wnioskami.\
Może to było Technikum Gastronomiczne?
:)

--
Pozdrawiam
Szuwaks

W dniu 2010-06-02 00:58, A.L. pisze:[color=blue]
> On Wed, 02 Jun 2010 00:24:30 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>> W dniu 2010-06-01 21:20, A.L. pisze:[color=darkred]
>>> On Mon, 31 May 2010 17:50:33 +0200, "Adam"<Adam1991R@onet.pl> wrote:
>>>
>>>> witam,
>>>>
>>>> jak zostać tam statystykiem?
>>>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?
>>>
>>> Zeby zostac statystykiem, malezy skonczyc studia matematyczne.
>>> Statystyka to bowiem dzial matematyki[/color]
>>
>> Ja w technikum miałam i statystykę i matematykę. Oddzielnie.[/color]
>
> No i widac skutki tego[/color]

czego?

--
animka

W dniu 2010-06-02 00:58, A.L. pisze:[color=blue]
> On Wed, 02 Jun 2010 00:24:30 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>> W dniu 2010-06-01 21:20, A.L. pisze:[color=darkred]
>>> On Mon, 31 May 2010 17:50:33 +0200, "Adam"<Adam1991R@onet.pl> wrote:
>>>
>>>> witam,
>>>>
>>>> jak zostać tam statystykiem?
>>>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?
>>>
>>> Zeby zostac statystykiem, malezy skonczyc studia matematyczne.
>>> Statystyka to bowiem dzial matematyki[/color]
>>
>> Ja w technikum miałam i statystykę i matematykę. Oddzielnie.[/color]
>
> No i widac skutki tego[/color]

Ależ Proszę Pana, na SGPiS-ie - handel zagraniczny - też był przedmiot:
statystyka.
Niech pan tego nie plącze/nie myli z matematyką.

--
animka

W dniu 2010-06-02 01:30, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "A.L."<lewando@aol.com> napisał w wiadomości
> news:b44b06t71rh8gqg4m7vqka160lmencfgsm@4ax.com...[color=green]
>> On Wed, 02 Jun 2010 00:24:30 +0200, Animka
>> <animka@to.nieja.wp.pl>[color=darkred]
>>> Ja w technikum miałam i statystykę i matematykę.
>>> Oddzielnie.[/color]
>> No i widac skutki tego[/color]
>
> Nie spiesz się z wnioskami.\
> Może to było Technikum Gastronomiczne?
> :)[/color]

Wiocha z ciebie zupełna wyszła. Technikum ekonomiczne jednak.

--
animka

On Tue, 01 Jun 2010 21:47:30 +0200, MAG <mag27@nie.poczta.onet.pl>
wrote:
[color=blue]
>Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz napisał:
>[color=green]
>> Tak że jedna mała rólka aktora nie czyni.[/color]
>
>No to może nie aktor, tylko aktorek :-)
>A czemu nie wyrósł na aktora? Z przekonania, czy takie jest życie?[/color]

Woli pracę w obsłudze planu. Konstruowanei i budowanie maszyn do
efektów specjalnych a potem zobaczenei efektów swojej pracy to
naprawdę fajna rzecz. Robi to co lubi i w czym jest dobry. A gra
czasami jako takie hobby. Poza tym dla kogoś kto nie jest zawodowcem i
ma zaczepienie etatowe w teatrze czy w telewizji to bardzo ryzykowny
kawałek chleba. Może się okazać że nikt Cię nei weźmie do filmu przez
parę lat a żyć z czgoś trzeba.

Zdrówko

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hu47tf$5ai$1@usenet.news.interia.pl...
[color=blue]
> Może to było Technikum Gastronomiczne?
> :)[/color]
Wiocha z ciebie zupełna wyszła. Technikum ekonomiczne
jednak.
=========

Ze mnie wiocha?
Ty to masz jakieś kompleksy. :)))
Ale przynajmniej wiemy, że na liczydłach liczyć umiesz.
Bo jak pamiętam w tamtych czasach u szkołach ekonomicznych
uczyli tej specjalności :)

--
Pozdrawiam
Szuwaks

W dniu 2010-06-02 03:41, A.L. pisze:[color=blue]
> On Wed, 02 Jun 2010 02:15:03 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>> W dniu 2010-06-02 00:58, A.L. pisze:[color=darkred]
>>> On Wed, 02 Jun 2010 00:24:30 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
>>> wrote:
>>>
>>>> W dniu 2010-06-01 21:20, A.L. pisze:
>>>>> On Mon, 31 May 2010 17:50:33 +0200, "Adam"<Adam1991R@onet.pl> wrote:
>>>>>
>>>>>> witam,
>>>>>>
>>>>>> jak zostać tam statystykiem?
>>>>>> Czy w trakcie jak się poznajo na mnie to można dostać większą role?
>>>>>
>>>>> Zeby zostac statystykiem, malezy skonczyc studia matematyczne.
>>>>> Statystyka to bowiem dzial matematyki
>>>>
>>>> Ja w technikum miałam i statystykę i matematykę. Oddzielnie.
>>>
>>> No i widac skutki tego[/color]
>>
>> Ależ Proszę Pana, na SGPiS-ie - handel zagraniczny - też był przedmiot:
>> statystyka.[/color]
>
>
> Dlatego polska ekonomia wyglada tak jak wyglada. Zwlaszcza w
> dziedzinei handlu zagranicznego.[/color]

A gdzie pan się uczył (za darmo!) przed emigracją?

--
animka


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1dkc06h3gv5qt10nh0kp7htf9i6ga5v1th@4ax.com...[color=blue]
> 3. Prosze mnie nie nazywac "emigrantem" bo jestem obywatelem Polski
> mieszkajacym za granica i posiadajacym takie same prawa jak Pani[/color]

Jesteś emigrantem, opluwasz ciągle Polskę i Polaków, nie płacisz tu podatków,
powinieneś mieć tylko takie prawa jak inni turyści.

W dniu 2010-06-02 12:16, Szuwaks pisze:
[color=blue]
> Ale przynajmniej wiemy, że na liczydłach liczyć umiesz.[/color]

Wicie, wicie, do czego nawiązujecie towarzyszu, bo ja nie widzę nic
takiego co by pasowało do Waszej towarzyszu odpowiedzi.

Ciesze się, że masz liczydła i na nich liczysz. Ja nie mam i nie umiem.
Korzystam z kalkutatorów.
[color=blue]
> Bo jak pamiętam w tamtych czasach u szkołach ekonomicznych
> uczyli tej specjalności :)[/color]

Jeżeli teraz przyznajesz, że uczyli, to po kiego napisałeś, dałeś do
zrozumienia, że tylko w szkołach gastronomicznych uczyli? Ale i tak
pewnie nie wiesz, tylko tak sobie klikasz.

--
animka

W dniu 2010-06-02 14:44, A.L. pisze:
[color=blue]
> 1. Za darmo uczulem sie na Politechnice Warszawskiej (gdzie
> stydiowalem na Elektronice) i na Uniwersytecie Warszawskim (gdzie
> studiowamel matematyke)[/color]

To może tam była matematyka połączona ze statystyką.
Z rachunkiem prawdopodobieństwa się panu nie pomyliło może?[color=blue]
>
> 2. Potem przez mniej wiecej 20 lat pracowalem w Polsce, wiec prosze mi
> owej "darmowosci" nie wypominac, bo uwazam ze moje studia odpracowalem
>
> 3. Prosze mnie nie nazywac "emigrantem" bo jestem obywatelem Polski
> mieszkajacym za granica i posiadajacym takie same prawa jak Pani[/color]

OK.

--
animka

W dniu 2010-06-02 19:17, A.L. pisze:[color=blue]
> Zarowno rachunek prawdopodobienstwa jak i statystyka to dzialy
> matematyki, podobnie jak analiza funkcjonalna czy algebra liniowwa[/color]

To to ja wiem, udowadniałam tylko, że statystyka była gdzie niegdzie
oddzielnym przedmiotem (np na SGPiS-ie).

--
animka


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:592d069fhjet87hcm2d31i5pbo6q6k25qc@4ax.com...[color=blue]
> On Wed, 2 Jun 2010 17:39:17 +0200, Skrypëk <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>
>>Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
>>dyskusyjnych:1dkc06h3gv5qt10nh0kp7htf9i6ga5v1th@4ax.com...[color=darkred]
>>> 3. Prosze mnie nie nazywac "emigrantem" bo jestem obywatelem Polski
>>> mieszkajacym za granica i posiadajacym takie same prawa jak Pani[/color]
>>
>>Jesteś emigrantem, opluwasz ciągle Polskę i Polaków, nie płacisz tu
>>podatków,
>>powinieneś mieć tylko takie prawa jak inni turyści.
>>[/color]
>
> Nie place podatkow bo a) zgodne jest to z polskim prawem, b) bo to co
> robie w Polsce robie bez wynagrodzenia[/color]

Od wizyt turystycznych nie ma podatków, zgadza się.
[color=blue]
> A jak idzie o opluwanie, to poki co ja jestem opluwany[/color]

Akcja powoduje reakcję.

Z jakiej niby racji taka mendoza mieszkająca od 20 lat na Greenpoincie ma mieć
czynne prawo wyborcze w Polsce, co?

W dniu 2010-06-02 21:47, A.L. pisze:[color=blue]
> On Wed, 2 Jun 2010 20:56:53 +0200, Skrypëk<ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl>
> wrote:[/color]
[color=blue]
> Ja Panu powiem wiecej. Wedle tej samej Konstytucji, jezeli gdzies na
> swiecie, niekoniecznie na Greenpoincie, mieszka malzenstwo, i co
> najmniej jedna osoba ma obywatelstwo polskie, to dzieci tego
> malzenstwa automatycznie maja obywatelstwo polskie - czy chca czy nie
> chca. I maja prawo wyborcze.[/color]

Czyli Ameryka ich nie chce. Obywatelstwo polskie, a amerykańskiego już
nie? LOL

--
animka

W dniu 2010-06-02 21:48, A.L. pisze:
[color=blue]
> A owszem, na ogol statystyke jest przedmiotem wykladow majacych w
> nazwie slowo "ststystyka".[/color]

Ststystyka? Hmm, nie spotkałam się z czymś takim, nawet z takim słowem.

--
animka


Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hu6hta$1bt$1@usenet.news.interia.pl...[color=blue]
> W dniu 2010-06-02 20:56, SkrypĂŤk pisze:[color=green]
>>
>> Użytkownik "A.L."<lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:592d069fhjet87hcm2d31i5pbo6q6k25qc@4ax.com...[/color]
>[color=green]
>> Akcja powoduje reakcję.
>>
>> Z jakiej niby racji taka mendoza mieszkająca od 20 lat na Greenpoincie ma
>> mieć
>> czynne prawo wyborcze w Polsce, co?[/color]
>
> Tak z ciekawości zapytam: czy AL ma czynne prawo wyborcze, czy nie?[/color]

Niestety nie zabrano mu jeszcze polskiego paszportu.

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hu634e$eif$1@usenet.news.interia.pl...

Wicie, wicie, do czego nawiązujecie towarzyszu, bo ja nie
widzę nic
takiego co by pasowało do Waszej towarzyszu odpowiedzi.
=======

Przypomniały Ci się czasy zebrań partyjnych?
Jakoś nigdy na takowych nie bywałem.
Dlatego nie za bardzo rozumiem Twojej próby opisania mnie w
taki sposób.

--
Pozdrawiam
Szuwaks


Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hu6i6t$1ms$1@usenet.news.interia.pl...[color=blue]
> W dniu 2010-06-02 21:48, A.L. pisze:
>[color=green]
>> A owszem, na ogol statystyke jest przedmiotem wykladow majacych w
>> nazwie slowo "ststystyka".[/color]
>
> Ststystyka? Hmm, nie spotkałam się z czymś takim, nawet z takim słowem.[/color]

Bo to taka hamerykańska naleciałość. Po tylu latach zdolność wysławiania po
polsku u emigrantów zanika. Paradoksalnie równocześnie wyostrzają im się
zmysły polityczne. Oni tam w Niujorku wiedzą lepiej niż Polacy na kogo należy
głosować.

W dniu 2010-06-02 23:52, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:hu634e$eif$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Wicie, wicie, do czego nawiązujecie towarzyszu, bo ja nie
> widzę nic
> takiego co by pasowało do Waszej towarzyszu odpowiedzi.
> =======
>
> Przypomniały Ci się czasy zebrań partyjnych?
> Jakoś nigdy na takowych nie bywałem.
> Dlatego nie za bardzo rozumiem Twojej próby opisania mnie w
> taki sposób.[/color]

Odpisałam zgodnie z Twoim postem.
Nigdy nie byłam na zebraniu tego typu i nawet nie wiem jak to wygląda.
Zawsze byłam aspoleczna.

--
animka

W dniu 2010-06-02 23:51, SkrypĂŤk pisze:
[color=blue]
> Niestety nie zabrano mu jeszcze polskiego paszportu.[/color]

Aha, szkoda :-( Takiemu szkodnikowi opluwającemu Polskę zza parawanu
powinni zabrać.

--
animka

W dniu 2010-06-02 23:53, SkrypĂŤk pisze:[color=blue]
>
> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:hu6i6t$1ms$1@usenet.news.interia.pl...[color=green]
>> W dniu 2010-06-02 21:48, A.L. pisze:
>>[color=darkred]
>>> A owszem, na ogol statystyke jest przedmiotem wykladow majacych w
>>> nazwie slowo "ststystyka".[/color]
>>
>> Ststystyka? Hmm, nie spotkałam się z czymś takim, nawetz takim słowem.[/color]
>
> Bo to taka hamerykańska naleciałość. Po tylu latachzdolność wysławiania po
> polsku u emigrantów zanika. Paradoksalnie równocześnie wyostrzają im się
> zmysły polityczne. Oni tam w Niujorku wiedzą lepiej niż Polacy na kogo należy
> głosować.[/color]

Powinno się tego zabronić. Konstytucyjnie.

--
animka


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qo6e065s18t2h8phsdsv0slt8pk11v15q2@4ax.com...[color=blue]
> On Wed, 2 Jun 2010 23:51:00 +0200, Skrypëk <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>
>>Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup
>>dyskusyjnych:hu6hta$1bt$1@usenet.news.interia.pl...[color=darkred]
>>> W dniu 2010-06-02 20:56, Skrypëk pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "A.L."<lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:592d069fhjet87hcm2d31i5pbo6q6k25qc@4ax.com...
>>>
>>>> Akcja powoduje reakcję.
>>>>
>>>> Z jakiej niby racji taka mendoza mieszkająca od 20 lat na Greenpoincie ma
>>>> mieć
>>>> czynne prawo wyborcze w Polsce, co?
>>>
>>> Tak z ciekawości zapytam: czy AL ma czynne prawo wyborcze, czy nie?[/color]
>>
>>Niestety nie zabrano mu jeszcze polskiego paszportu.
>>[/color]
>
> Niestety, Panie Skrypek i Pani Animko, nie ma takiej mozliwosci. Moge
> co najwyzej sam zrezygnowac z obywatelstwa, ale nie chce.[/color]

Szkoda :(
[color=blue]
> Dobrze sie czuje Polakiem.[/color]

Jakoś tego nie widać, ani nie słychać., ani nie czuć.

(już nawet polskich liter się Pan wstydzisz używać, jak widzę).


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kt6e06p25gifh2d2iutmtrfdtps6pjsdiq@4ax.com...[color=blue]
> On Wed, 2 Jun 2010 23:53:45 +0200, Skrypëk <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>
>>Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości grup
>>dyskusyjnych:hu6i6t$1ms$1@usenet.news.interia.pl...[color=darkred]
>>> W dniu 2010-06-02 21:48, A.L. pisze:
>>>
>>>> A owszem, na ogol statystyke jest przedmiotem wykladow majacych w
>>>> nazwie slowo "ststystyka".
>>>
>>> Ststystyka? Hmm, nie spotkałam się z czymś takim, nawet z takim słowem.[/color]
>>
>>Bo to taka hamerykańska naleciałość. Po tylu latach zdolność wysławiania po
>>polsku u emigrantów zanika. Paradoksalnie równocześnie wyostrzają im się
>>zmysły polityczne. Oni tam w Niujorku wiedzą lepiej niż Polacy na kogo
>>należy
>>głosować.[/color]
>
> Ci w New Yorku to Polacy, Paniekrypek, tacy jak Pan.[/color]

Ależ bynajmniej i wypraszam sobie takie porównania.
[color=blue]
> O tych Polakach ci Polacy w Kraju przypominaja sobie na ogol jak
> tzreba zrobic jakas akcje albo zebrac wiekszy szmal.[/color]

Ja tam o was emigrantach sobie przypominam tylko wtedy jak widzę Pana
gównianie posty.

W dniu 2010-06-03 04:59, A.L. pisze:
[color=blue]
> Jezeli jedno z rodzicow jest obywatelem USA, to dziecko jest obyatelem
> USA TEZ
>
> Jezeli zadne z rodzicow nie ejst obyelem USA, a dziecko urodzi sie na
> terytorium USA, to dziecko jest obywatelem USA, nawet jezeli rodzice
> przebywaja tam nielegalnie.[/color]

Moja koleżanka urodziła w Chicago córeczkę (byli tam na placówce-jej mąż
był konsulem generalnym d/s paszportów) i córeczka oczywiście dostała
obywatelstwo USA.[color=blue]
>
> Kazde panstwo ustala swoje wlasne zasady obywatelstwa, czy to takie
> dziwne?...[/color]

Nie, nie dziwne.

--
animka

W dniu 2010-06-03 05:10, A.L. pisze:
[color=blue]
> A jednak, pani Animko, mam wrazenie ze podala Pani opis z wlasnych
> obserwacji...[/color]

Tak, to była reakcja na głupiego posta Szuwaksa.

--
animka


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lkaf06lp6e5ehf4vohpdpf3f68cqvvm28j@4ax.com...[color=blue]
> On Thu, 03 Jun 2010 14:30:47 +0200, Animka <animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>W dniu 2010-06-03 04:59, A.L. pisze:
>>[color=darkred]
>>> Jezeli jedno z rodzicow jest obywatelem USA, to dziecko jest obyatelem
>>> USA TEZ
>>>
>>> Jezeli zadne z rodzicow nie ejst obyelem USA, a dziecko urodzi sie na
>>> terytorium USA, to dziecko jest obywatelem USA, nawet jezeli rodzice
>>> przebywaja tam nielegalnie.[/color]
>>
>>Moja koleżanka urodziła w Chicago córeczkę (byli tam na placówce-jej mąż
>>był konsulem generalnym d/s paszportów) i córeczka oczywiście dostała
>>obywatelstwo USA.[/color]
>
> Acha, byli emigrantami[/color]

Acha. Znaczy pan AL nie jest jeszcze emigrantem, bo jeszcze nie urodził.

W dniu 2010-06-03 15:14, A.L. pisze:
[color=blue][color=green]
>> Moja koleżanka urodziła w Chicago córeczkę (byli tam na placówce-jej mąż
>> był konsulem generalnym d/s paszportów) i córeczka oczywiście dostała
>> obywatelstwo USA.[/color]
>
> Acha, byli emigrantami[/color]

Nie, byli na placówce, w ambasadzie.
Emigrantami to są teraz, bo jak nastała demokracja, to spieprzyli z
Polski z powrotem do Chicago. Tym razem juz prywatnie i na stałe.

--
animka


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j7if069tri7nmiquj5ogtc2j6dk0vv9s9m@4ax.com...[color=blue]
> On Thu, 03 Jun 2010 15:25:05 +0200, Animka <animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>W dniu 2010-06-03 15:14, A.L. pisze:
>>[color=darkred]
>>>> Moja koleżanka urodziła w Chicago córeczkę (byli tam na placówce-jej mąż
>>>> był konsulem generalnym d/s paszportów) i córeczka oczywiście dostała
>>>> obywatelstwo USA.
>>>
>>> Acha, byli emigrantami[/color]
>>
>>Nie, byli na placówce, w ambasadzie.
>>Emigrantami to są teraz, bo jak nastała demokracja, to spieprzyli z
>>Polski z powrotem do Chicago. Tym razem juz prywatnie i na stałe.[/color]
>
> No widzi Pani, nie tylko ja mieszkam za granica. Ale roznica miedzy
> nimi a mna jest taka ze ja nie "spieprzylem"[/color]

Wypieprzono Pana?

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hu6les$5s5$1@usenet.news.interia.pl...

Odpisałam zgodnie z Twoim postem.
Nigdy nie byłam na zebraniu tego typu i nawet nie wiem jak
to wygląda.
Zawsze byłam aspoleczna.
======
Zgodnie z moim postem?
Coś rozumujesz na opak. Gdzieś sugerowałem, że udzielałaś
się jako towarzyszka?
Dopiero Twoja wypowiedź mnie do tego skłoniła.

Aspołeczność to niedobra cecha.

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hu87om$3l5$1@usenet.news.interia.pl...
W dniu 2010-06-03 05:10, A.L. pisze:
[color=blue]
> A jednak, pani Animko, mam wrazenie ze podala Pani opis z
> wlasnych
> obserwacji...[/color]
Tak, to była reakcja na głupiego posta Szuwaksa.
====
No widzisz, mój głupi post prawił, że wiemy jaką masz
specjalność zawodową -:))

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Dnia pięknego Thu, 03 Jun 2010 10:24:22 -0500, osobnik zwany A.L.
wystukał:
[color=blue]
> No widzi Pani, nie tylko ja mieszkam za granica. Ale roznica miedzy nimi
> a mna jest taka ze ja nie "spieprzylem"[/color]

O'RLY?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2010-06-03 18:49, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:hu6les$5s5$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Odpisałam zgodnie z Twoim postem.
> Nigdy nie byłam na zebraniu tego typu i nawet nie wiem jak
> to wygląda.
> Zawsze byłam aspoleczna.
> ======
> Zgodnie z moim postem?
> Coś rozumujesz na opak. Gdzieś sugerowałem, że udzielałaś
> się jako towarzyszka?
> Dopiero Twoja wypowiedź mnie do tego skłoniła.[/color]

Ale mnie wcześniej skłoniła Twoja głupia odpowiedź, nie rżnijgłupa![color=blue]
>
> Aspołeczność to niedobra cecha.[/color]

Znowu przekręcasz na swoje kopyto?
To co powinnam się kiedyś jako młody dzieciak zapisać do partii, bo w/g
Ciebie miałam niedobrą cechę?
Jesteś po prostu beznadziejny!

--
animka

W dniu 2010-06-03 18:50, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:hu87om$3l5$1@usenet.news.interia.pl...
> W dniu 2010-06-03 05:10, A.L. pisze:
>[color=green]
>> A jednak, pani Animko, mam wrazenie ze podala Pani opis z
>> wlasnych
>> obserwacji...[/color]
> Tak, to była reakcja na głupiego posta Szuwaksa.
> ====
> No widzisz, mój głupi post prawił, że wiemy jaką masz
> specjalność zawodową -:))[/color]

Wiemy, tzn piszesz jako partyjniak? Bo jak niepartyjniak to pisz za
siebie i nie mieszaj w to nikogo. Każdy ma swój głos w danej sprawie.

A teraz napisz jaką mam specjalność zawodową jeśli moja specjalność
zawodowa tak cię intryguje. Ja też jestem ciekawa. Czekam.

--
animka

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hu8n3p$mc3$1@usenet.news.interia.pl...
[color=blue]
> No widzisz, mój głupi post prawił, że wiemy jaką masz
> specjalność zawodową -:))[/color]
Wiemy, tzn piszesz jako partyjniak? Bo jak niepartyjniak to
pisz za
siebie i nie mieszaj w to nikogo. Każdy ma swój głos w
danej sprawie.
A teraz napisz jaką mam specjalność zawodową jeśli moja
specjalność
zawodowa tak cię intryguje. Ja też jestem ciekawa. Czekam.
==============

Szanowna Kaju,
Poczytaj uważnie to co sama napisałaś w tym wątku i najpierw
to wszystko przemyśl.
Wiem, że będzie trudno, ale spróbuj.
Może coś cię tknie?

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hu8mm1$lot$1@usenet.news.interia.pl...

Ale mnie wcześniej skłoniła Twoja głupia odpowiedź, nie
rżnij głupa!
=========

Która? -:)
[color=blue]
> Aspołeczność to niedobra cecha.[/color]
Znowu przekręcasz na swoje kopyto?
To co powinnam się kiedyś jako młody dzieciak zapisać do
partii, bo w/g
Ciebie miałam niedobrą cechę?
Jesteś po prostu beznadziejny!
======

Z tym młodym dzieciakiem to nie przesadzaj :)
Nic nie przekręcam.
To Ty wyjechałaś z wicie rozumicie towarzyszu.
Skądś to masz.
Społeczność czy aspołeczność nie zależy od zapisania do
jakiejkolwiek partii ale od charakteru i wychowania.
Moja beznadziejność może być w tym kontekście rzeczywiście
dla Ciebie jednoznaczna.
Ale prawdopodobnie tylko dla Ciebie, w Twojej aspołeczności.
Jeśli to w ogóle zrozumiesz.
:)
--
Pozdrawiam
Szuwaks

Użytkownik A.L. napisał:[color=blue]
> On Thu, 03 Jun 2010 14:30:47 +0200, Animka <animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>> W dniu 2010-06-03 04:59, A.L. pisze:
>>[color=darkred]
>>> Jezeli jedno z rodzicow jest obywatelem USA, to dziecko jest obyatelem
>>> USA TEZ
>>>
>>> Jezeli zadne z rodzicow nie ejst obyelem USA, a dziecko urodzi sie na
>>> terytorium USA, to dziecko jest obywatelem USA, nawet jezeli rodzice
>>> przebywaja tam nielegalnie.[/color]
>> Moja koleżanka urodziła w Chicago córeczkę (byli tam na placówce-jej mąż
>> był konsulem generalnym d/s paszportów) i córeczka oczywiście dostała
>> obywatelstwo USA.[/color]
>
> Acha, byli emigrantami[/color]

Nie, turystami ;-)

Pozdrawiam,
MAG

Użytkownik Animka napisał:[color=blue]
> W dniu 2010-06-03 15:14, A.L. pisze:
>[color=green][color=darkred]
>>> Moja koleżanka urodziła w Chicago córeczkę (byli tam na placówce-jej mąż
>>> był konsulem generalnym d/s paszportów) i córeczka oczywiście dostała
>>> obywatelstwo USA.[/color]
>>
>> Acha, byli emigrantami[/color]
>
> Nie, byli na placówce, w ambasadzie.
> Emigrantami to są teraz, bo jak nastała demokracja, to spieprzyli z
> Polski z powrotem do Chicago. Tym razem juz prywatnie i na stałe.
>[/color]

Obywatelstwo córki pewnie im się do tego przydało. Mieli szczęście, że
to nie był super-ekspresowy poród, bo gdyby przyszła na świat na terenie
ambasady, to by go pewnie nie dostała.

Pozdrawiam,
MAG

W dniu 2010-06-03 21:55, Szuwaks pisze:
[color=blue]
> To Ty wyjechałaś z wicie rozumicie towarzyszu.
> Skądś to masz.[/color]

Z Twojego posta. Napisałeś: wiemy, wiemy
A tak w ogóle to jesteś fałszywy to już od dawna wiadomo.
[color=blue]
> Społeczność czy aspołeczność nie zależy od zapisania do
> jakiejkolwiek partii ale od charakteru i wychowania.
> Moja beznadziejność może być w tym kontekście rzeczywiście
> dla Ciebie jednoznaczna.
> Ale prawdopodobnie tylko dla Ciebie, w Twojej aspołeczności.
> Jeśli to w ogóle zrozumiesz.
> :)[/color]

A jak Ty sobie rozumujesz społeczność? Pisywanie na grupę prw takjak Ty
i wyłapywanie co intratniejszych okazji do zapoznania się z ludźmi w
celu osiągnięcia w niedalekiej przyszłości różnorodnych profitów? To, że
pracujesz razem z kpawlakiem w jakiejś promocji Warszawy, działacie dla
bełkota Korwina Mike, to może uważasz się za społecznika, ale jak się
przekonałam czyhasz na to co jest korzystnie dla Ciebie i prawdopodobnie
dla Twojego portfela, a tu na tej grupie masz wiele okazji do złapania
nieświadomych jeleni. Latasz po knajpach pod płaszczykiem reklamy dla
prw, tam dostajesz pewnie jeść za darmo. No i o to chodzi, żeby wilk był
syty a owca cała.
Szafa gra. Powodzenia społeczniku!

--
animka

W dniu 2010-06-03 21:50, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
>
> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:hu8n3p$mc3$1@usenet.news.interia.pl...
>[color=green]
>> No widzisz, mój głupi post prawił, że wiemy jaką masz
>> specjalność zawodową -:))[/color]
> Wiemy, tzn piszesz jako partyjniak? Bo jak niepartyjniak to
> pisz za
> siebie i nie mieszaj w to nikogo. Każdy ma swój głos w
> danej sprawie.
> A teraz napisz jaką mam specjalność zawodową jeśli moja
> specjalność
> zawodowa tak cię intryguje. Ja też jestem ciekawa. Czekam.
> ==============
>
> Szanowna Kaju,
> Poczytaj uważnie to co sama napisałaś w tym wątku i najpierw
> to wszystko przemyśl.
> Wiem, że będzie trudno, ale spróbuj.
> Może coś cię tknie?[/color]

Nic mnie nie tknie. Pisałeś coś o liczydłach i szkole gastronomicznej.
Podaj linki "kołtuniarzu" do tego co Ci odpowiedziałam i nie rób z
siebie coraz to gorszego śmiecia.

--
animka

W dniu 2010-06-04 00:18, MAG pisze:[color=blue]
> Użytkownik A.L. napisał:[color=green]
>> On Thu, 03 Jun 2010 14:30:47 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
>> wrote:
>>[color=darkred]
>>> W dniu 2010-06-03 04:59, A.L. pisze:
>>>
>>>> Jezeli jedno z rodzicow jest obywatelem USA, to dziecko jest obyatelem
>>>> USA TEZ
>>>>
>>>> Jezeli zadne z rodzicow nie ejst obyelem USA, a dziecko urodzi sie na
>>>> terytorium USA, to dziecko jest obywatelem USA, nawet jezeli rodzice
>>>> przebywaja tam nielegalnie.
>>> Moja koleżanka urodziła w Chicago córeczkę (byli tam na placówce-jej mąż
>>> był konsulem generalnym d/s paszportów) i córeczka oczywiściedostała
>>> obywatelstwo USA.[/color]
>>
>> Acha, byli emigrantami[/color]
>
> Nie, turystami ;-)[/color]

No popatrz...Mieszka w USA, a nie wie co to ambasada, czy placówka
dyplomatyczna.
Zupełnie jak dziecko.

--
animka

W dniu 2010-06-04 00:21, MAG pisze:
[color=blue]
> Obywatelstwo córki pewnie im się do tego przydało. Mieli szczęście, że
> to nie był super-ekspresowy poród, bo gdyby przyszła na świat na terenie
> ambasady, to by go pewnie nie dostała.[/color]

W szpitalu tam rodziła. Mają jeszcze starszą córkę urodzoną wPolsce i
jako malutki dzieciaczek nauczyła się w USA przy okazji drugiego języka :-)

--
animka

W dniu 2010-06-04 01:25, A.L. pisze:
[color=blue]
> Nie przydalo sie. Nieletnia corka w niczym nie pomoze rodzicom. Moze
> ich sponsorowac jak skonczy 21 lat[/color]

Nie martw się...dostali szybko obywatelstwo amerykańskie, przecież on
miał już tam solidne znajomości jak był konsulem przez 5 lat. Jak
przyjechał w odwiedziny do Polski to mu chcieli zabrać polski dowódi
była wielka chryja, żalenie się na Polskę na jakimś forum.

--
animka

Użytkownik A.L. napisał:[color=blue]
> On Fri, 04 Jun 2010 02:55:06 +0200, Animka <animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>> W dniu 2010-06-04 00:18, MAG pisze:[color=darkred]
>>> Użytkownik A.L. napisał:
>>>> On Thu, 03 Jun 2010 14:30:47 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
>>>> wrote:
>>>>
>>>>> W dniu 2010-06-03 04:59, A.L. pisze:
>>>>>
>>>>>> Jezeli jedno z rodzicow jest obywatelem USA, to dziecko jest obyatelem
>>>>>> USA TEZ
>>>>>>
>>>>>> Jezeli zadne z rodzicow nie ejst obyelem USA, a dziecko urodzi sie na
>>>>>> terytorium USA, to dziecko jest obywatelem USA, nawet jezeli rodzice
>>>>>> przebywaja tam nielegalnie.
>>>>> Moja koleżanka urodziła w Chicago córeczkę (byli tam na placówce-jej mąż
>>>>> był konsulem generalnym d/s paszportów) i córeczka oczywiście dostała
>>>>> obywatelstwo USA.
>>>> Acha, byli emigrantami
>>> Nie, turystami ;-)[/color]
>> No popatrz...Mieszka w USA, a nie wie co to ambasada, czy placówka
>> dyplomatyczna.
>> Zupełnie jak dziecko.[/color]
>
> No wlasnie, Panie MAG. Niech sie Pan uczy od Pani Animki. Ona wie
> lepiej jak jest w USA. Chociaz poza rodzinna Mlawe nosa nie wysunela.
>[/color]

I czyta na tyle uważnie, że wie, że jestem PANIĄ :-)
A z powodu Mławy to będzie zaraz masakra. Poniekąd uzasadniona, bo nawet
średnio uważny czytelnik wie, skąd Animka pochodzi. Ale czy stamtąd nos
wysuwała i gdzie? - Brak danych.

Pozdrawiam,
MAG

W dniu 2010-06-04 14:55, A.L. pisze:
[color=blue]
> No wlasnie, Panie MAG. Niech sie Pan uczy od Pani Animki. Ona wie
> lepiej jak jest w USA. Chociaz poza rodzinna Mlawe nosa nie wysunela.[/color]

LOL. A skąd Ty masz takie informacje, przecież ja o żadnej Mławienic
nie pisałam.
Rodzinna Mława to męża mojej bratanicy!
Byłam tam pierwszy raz. Na Komunii. Mają tu mieszkanie 3 pokojowe, które
brat przepisał na nią, a tam gdzie matka męża bratanicy - wybudowali
sobie domek ( w środku super, aż mózg staje). No i oderwałam sięna
chwilę od Warszawy.

--
animka

W dniu 2010-06-04 14:54, A.L. pisze:[color=blue]
> On Fri, 04 Jun 2010 03:02:33 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>> W dniu 2010-06-04 01:25, A.L. pisze:
>>[color=darkred]
>>> Nie przydalo sie. Nieletnia corka w niczym nie pomoze rodzicom. Moze
>>> ich sponsorowac jak skonczy 21 lat[/color]
>>
>> Nie martw się...dostali szybko obywatelstwo amerykańskie, przecieżon
>> miał już tam solidne znajomości jak był konsulem przez 5 lat. Jak
>> przyjechał w odwiedziny do Polski to mu chcieli zabrać polski dowód i
>> była wielka chryja, żalenie się na Polskę na jakimś forum.[/color]
>
> Pani, pardon, pieprzy, Pani Animko.
>
> W USA obywatelstwa nei dostale sie po znajomoci.
>
> A W Polsce nikomu nie moga odebrac dowodu osobistego ani paszportu[/color]

Poszukaj sobie w necie jego strony internetowej, bo mnie się gdzieś
zawieruszyła i nie chce mi się szukać.
Z-ca konsula generalnego d.s paszportów w Chicago ( w czasach: pod
koniec komuny) -nazwisko: Szewczyk.

--
animka


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6k8e065vifs95lv1i56kae275omthl5681@4ax.com...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>
>>> Niestety, Panie Skrypek i Pani Animko, nie ma takiej mozliwosci. Moge
>>> co najwyzej sam zrezygnowac z obywatelstwa, ale nie chce.[/color]
>>
>>Szkoda :(
>>[color=darkred]
>>> Dobrze sie czuje Polakiem.[/color]
>>
>>Jakoś tego nie widać, ani nie słychać., ani nie czuć.
>>[/color]
>
> Moze cos nie w porzadku z Panskim nosem?...
>[color=green]
>>(już nawet polskich liter się Pan wstydzisz używać, jak widzę).
>>[/color]
>
> Nie, nie wstydze. Ale nie umiem ich zainstalowac,[/color]

Kolejny dowód, że pan już jesteś durny hamerykanin, co sobie bez pomocy
hinduskiego helpdesku nie potrafi buta zawiązać, a nie Polak.

Polskich liter się nie instaluje, panie docencie. Włącza się w panelu
sterowania polski programistki kilkoma kliknięciami.

W dniu 2010-06-04 14:54, A.L. pisze:
[color=blue]
> A W Polsce nikomu nie moga odebrac dowodu osobistego ani paszportu[/color]

Poszukaj sobie w necie jego strony internetowej, bo mnie się gdzieś
zawieruszyła i nie chce mi się szukać.
Z-ca konsula generalnego d.s paszportów w Chicago ( w czasach: pod
koniec komuny) -nazwisko: Szewczyk.
Znalazłam tu coś niecoś:
[url]http://www.mail-archive.com/poland-l@listserv.acsu.buffalo.edu/msg09887.html[/url]
[url]http://www.mail-archive.com/poland-l@listserv.acsu.buffalo.edu/msg09882.html[/url]
[url]http://paszporty.blogspot.com/2009/04/zrzeczenie-sie-obywatelstwa-rp.html[/url]

--
animka

Witam,
Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hu9h2k$nah$1@usenet.news.interia.pl...
W dniu 2010-06-03 21:55, Szuwaks pisze:
[color=blue][color=green]
>> To Ty wyjechałaś z wicie rozumicie towarzyszu.
>> Skądś to masz.[/color]
>Z Twojego posta. Napisałeś: wiemy, wiemy[/color]

Ciekawe skojarzenie z wicie rozumiecie towarzyszu.
No ale można było się spodziewać.
[color=blue]
> A tak w ogóle to jesteś fałszywy to już od dawna wiadomo.[/color]

Bo Ci parę razy przgadałem gdzy wypisujesz śmieszności i,
bez obrazy, głupoty?
-:)))
[color=blue]
> A jak Ty sobie rozumujesz społeczność?[/color]

Niezła maniera samemu sobie odpowiadać na pytania.
[color=blue]
> Pisywanie na grupę prw tak jak Ty i wyłapywanie co
> intratniejszych okazji do zapoznania się z ludźmi w celu
> osiągnięcia w niedalekiej przyszłości różnorodnych
> profitów?[/color]

O! Kolejna osoba, która wie lepiej o mooich profitach. -:)))
[color=blue]
> To, że pracujesz razem z kpawlakiem w jakiejś promocji
> Warszawy, działacie dla bełkota Korwina Mike, to może
> uważasz się za społecznika, ale jak się przekonałam
> czyhasz na to co jest korzystnie dla Ciebie i
> prawdopodobnie dla Twojego portfela, a tu na tej grupie
> masz wiele okazji do złapania nieświadomych jeleni. Latasz
> po knajpach pod płaszczykiem reklamy dla prw, tam
> dostajesz pewnie jeść za darmo. No i o to chodzi, żeby
> wilk był syty a owca cała.
> Szafa gra. Powodzenia społeczniku![/color]

To co napisałaś powyżej tylko potwierdza, że masz spore
problemy nie tylko z wiedzą i informacją ale też z samą
sobą.
Oszczerstwa i idiotyczne informacje jakie wypisujesz
kwalifikują Cię bardzo słabo.
Szczerze Ci współczuję.

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hu9hbl$np4$1@usenet.news.interia.pl...

Nic mnie nie tknie. Pisałeś coś o liczydłach i szkole
gastronomicznej.
Podaj linki "kołtuniarzu" do tego co Ci odpowiedziałam i nie
rób z
siebie coraz to gorszego śmiecia.
===

Widzę, że nerwy coraz bardziej ponoszą.
Wypij meliskę.
Ubliżanie innym sprawia Ci przyjemność?
Ja ze względu choćby na szacunek do Twojego wieku, nie będę
pisał podobnie.

--
Pozdrawiam
Szuwaks


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:bc4i069l1nookr27h6p2o4h41mdr6qckaj@4ax.com...[color=blue]
> On Fri, 4 Jun 2010 16:36:13 +0200, Skrypëk <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>
>>Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
>>dyskusyjnych:6k8e065vifs95lv1i56kae275omthl5681@4ax.com...[color=darkred]
>>>>>
>>>>> Niestety, Panie Skrypek i Pani Animko, nie ma takiej mozliwosci. Moge
>>>>> co najwyzej sam zrezygnowac z obywatelstwa, ale nie chce.
>>>>
>>>>Szkoda :(
>>>>
>>>>> Dobrze sie czuje Polakiem.
>>>>
>>>>Jakoś tego nie widać, ani nie słychać., ani nie czuć.
>>>>
>>>
>>> Moze cos nie w porzadku z Panskim nosem?...
>>>
>>>>(już nawet polskich liter się Pan wstydzisz używać, jak widzę).
>>>>
>>>
>>> Nie, nie wstydze. Ale nie umiem ich zainstalowac,[/color]
>>
>>Kolejny dowód, że pan już jesteś durny hamerykanin, co sobie bez pomocy
>>hinduskiego helpdesku nie potrafi buta zawiązać, a nie Polak.
>>
>>Polskich liter się nie instaluje, panie docencie. Włącza się w panelu
>>sterowania polski programistki kilkoma kliknięciami.
>>
>>[/color]
>
> Niemozliwe?.... A moze pan napisac jak?...[/color]

Normalnie. Myszką się klika.
[color=blue]
> Co to jest, cytuje: "polski programistki"?...[/color]

Język klawiatury.
[color=blue]
> A.L.
>
> P.S> W USA nei ma docentow[/color]

O, to pan już nie Polak?

Witam,

Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w
wiadomości
news:4c093fcf$0$23026$c3e8da3@news.astraweb.com...
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>Polskich liter się nie instaluje, panie docencie. Włącza
>>>się w panelu
>>>sterowania polski programistki kilkoma kliknięciami.[/color]
>> Niemozliwe?.... A moze pan napisac jak?...[/color]
> Normalnie. Myszką się klika.[color=green]
>> Co to jest, cytuje: "polski programistki"?...[/color]
> Język klawiatury.[/color]

O ile pamiętam, to w Windzie US nie ma sterowników
obsługujących tryb "Polski programisty"
Czyli pojawiania się polskich znaków w sekwencji z prawym
Alt'em, a drzewiej też z tyldą.
Stąd pewnie ten problem.
I można klikać myszką w nieskończoność :)))

--
Pozdrawiam
Szuwaks

W dniu 2010-06-04 19:00, Szuwaks pisze:
[color=blue]
> Widzę, że nerwy coraz bardziej ponoszą.
> Wypij meliskę.
> Ubliżanie innym sprawia Ci przyjemność?
> Ja ze względu choćby na szacunek do Twojego wieku, nie będę
> pisał podobnie.[/color]

Ty szanujesz siebie i swój wiek.

Ps. Mam o 17 lat starszego brata :P

--
animka


Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hubjcl$i9i$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
> news:4c093fcf$0$23026$c3e8da3@news.astraweb.com...
>[color=green][color=darkred]
>>>>Polskich liter się nie instaluje, panie docencie. Włącza się w panelu
>>>>sterowania polski programistki kilkoma kliknięciami.
>>> Niemozliwe?.... A moze pan napisac jak?...[/color]
>> Normalnie. Myszką się klika.[color=darkred]
>>> Co to jest, cytuje: "polski programistki"?...[/color]
>> Język klawiatury.[/color]
>
> O ile pamiętam, to w Windzie US nie ma sterowników obsługujących tryb
> "Polski programisty"
> Czyli pojawiania się polskich znaków w sekwencji z prawym Alt'em, a drzewiej
> też z tyldą.
> Stąd pewnie ten problem.
> I można klikać myszką w nieskończoność :)))[/color]

Ostatni raz "Windę" widziałeś dziesięć lat temu?

W dniu 2010-06-04 19:00, Szuwaks pisze:
[color=blue]
> Widzę, że nerwy coraz bardziej ponoszą.
> Wypij meliskę.
> Ubliżanie innym sprawia Ci przyjemność?
> Ja ze względu choćby na szacunek do Twojego wieku, nie będę
> pisał podobnie.[/color]

Dodam jeszcze:
Zajmij się szacunkiem dla swojego wieku, a od cudzych wieków się
odstosunkuj.

--
animka

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hubnra$fp0$1@usenet.news.interia.pl...
W dniu 2010-06-04 19:00, Szuwaks pisze:
[color=blue][color=green]
>> Ubliżanie innym sprawia Ci przyjemność?
>> Ja ze względu choćby na szacunek do Twojego wieku, nie
>> będę
>> pisał podobnie.[/color]
>Ty szanujesz siebie i swój wiek.
> Ps. Mam o 17 lat starszego brata :P[/color]

Bez urazy, ale może zamiast "Animka" powinnaś się podpisywać
"Wpadeczka"? -:)))

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Witam,

Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w
wiadomości
news:4c096405$0$22990$c3e8da3@news.astraweb.com...
[color=blue][color=green]
>> I można klikać myszką w nieskończoność :)))[/color]
> Ostatni raz "Windę" widziałeś dziesięć lat temu?[/color]

Widzisz Skrypku, pracując w FSC sprzedawaliśmy "wind" na
pęczki, jako złoty partner MSa.
Napatrzyłem sie na nie w wielu wersjach do bólu.
W Hameryce nie sprzedaje się raczej wersji "multilanguage".
A wersje lokalne rozprowadza się lokalnie.
To jaką "windę" kupujesz w PL nie odzwierciedla tej
kupowanej w US.
Jeśli chcesz więcej szczegółów, wal do infolinii MSa :)

--
Pozdrawiam
Szuwaks

W dniu 2010-06-04 23:02, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:hubnra$fp0$1@usenet.news.interia.pl...
> W dniu 2010-06-04 19:00, Szuwaks pisze:
>[color=green][color=darkred]
>>> Ubliżanie innym sprawia Ci przyjemność?
>>> Ja ze względu choćby na szacunek do Twojego wieku, nie
>>> będę
>>> pisał podobnie.[/color]
>> Ty szanujesz siebie i swój wiek.
>> Ps. Mam o 17 lat starszego brata :P[/color]
>
> Bez urazy, ale może zamiast "Animka" powinnaś się podpisywać
> "Wpadeczka"? -:)))[/color]

Ja byłam dzieckiem chcianym. Kiedyś aborcje nie były zakazane.
Jednak taka różnica wieku rodzeństwa to nie halo.

--
animka


Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hubq3q$euv$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
> news:4c096405$0$22990$c3e8da3@news.astraweb.com...
>[color=green][color=darkred]
>>> I można klikać myszką w nieskończoność :)))[/color]
>> Ostatni raz "Windę" widziałeś dziesięć lat temu?[/color]
>
> Widzisz Skrypku, pracując w FSC sprzedawaliśmy "wind" na pęczki, jako złoty
> partner MSa.[/color]

W wersji 98 i NT4? Od tego czasu się trochę zmieniło.
[color=blue]
> Napatrzyłem sie na nie w wielu wersjach do bólu.
> W Hameryce nie sprzedaje się raczej wersji "multilanguage".[/color]

A cóż to są wersje multilanguage i jak się mają do układu klawiatury niby?
[color=blue]
> A wersje lokalne rozprowadza się lokalnie.
> To jaką "windę" kupujesz w PL nie odzwierciedla tej kupowanej w US.
> Jeśli chcesz więcej szczegółów, wal do infolinii MSa :)[/color]

Ale ja nie kupuję tylko ściągam z MSDN i Technetu. I w wersji en-us mogę
wybrać dowolne input locale z circa 130 dostępnych.

Co ty mi za głupstwa opowiadasz w ogóle? Się znasz na tym chyba tak samo jak
na skrzyżowaniach typu T.


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rkpi06l20cm9c5nrd9i398p9nf7oo1r434@4ax.com...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>>>>Polskich liter się nie instaluje, panie docencie. Włącza się w panelu
>>>>>>sterowania polski programistki kilkoma kliknięciami.
>>>>> Niemozliwe?.... A moze pan napisac jak?...
>>>> Normalnie. Myszką się klika.
>>>>> Co to jest, cytuje: "polski programistki"?...
>>>> Język klawiatury.
>>>
>>> O ile pamiętam, to w Windzie US nie ma sterowników obsługujących tryb
>>> "Polski programisty"
>>> Czyli pojawiania się polskich znaków w sekwencji z prawym Alt'em, a
>>> drzewiej
>>> też z tyldą.
>>> Stąd pewnie ten problem.
>>> I można klikać myszką w nieskończoność :)))[/color]
>>
>>Ostatni raz "Windę" widziałeś dziesięć lat temu?
>>
>>[/color]
>
> To jest bez znaczenia, Panie Skrypek, bo po polsku pisze tylko na
> usenet, a zgodznei z zasadami usenetu nie musze uzywac polskich liter
>
> Wiec gdyby nawet "polski programistki" byl dostepny, to i tak nie
> skorzystam[/color]

Bo jesteś antypolskim bucem, panie AL.

Witam,

Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w
wiadomości
news:4c097571$0$23011$c3e8da3@news.astraweb.com...
[color=blue][color=green]
>> Widzisz Skrypku, pracując w FSC sprzedawaliśmy "wind" na
>> pęczki, jako złoty partner MSa.[/color]
> W wersji 98 i NT4? Od tego czasu się trochę zmieniło.[/color]

Wtedy nie było jeszcze FSC. Kiepsko z Twoją wiedzą.
[color=blue][color=green]
>> Napatrzyłem sie na nie w wielu wersjach do bólu.
>> W Hameryce nie sprzedaje się raczej wersji
>> "multilanguage".[/color]
> A cóż to są wersje multilanguage i jak się mają do układu
> klawiatury niby?[/color]

No to jak nie wiesz., to tym bardziej nie mamy o czym
rozmawiać.
[color=blue]
> Co ty mi za głupstwa opowiadasz w ogóle? Się znasz na tym
> chyba tak samo jak na skrzyżowaniach typu T.[/color]

Ściągaj se dalej te swoje lokalesikowe wersje.
Ale o innych się nie wypowiadaj, bo wiesz o nich tyle ci o
używaniu kierunkowskazów.
A co do skrzyżowań T to pewnie jesteś inż. drogowniczym,
stąd ta doskonała wiedza o nich i mizerna o systemach
operacyjnych.

--
Pozdrawiam
Szuwaks


Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hud6qs$gth$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green]
>> Co ty mi za głupstwa opowiadasz w ogóle? Się znasz na tym chyba tak samo
>> jak na skrzyżowaniach typu T.[/color]
>
> Ściągaj se dalej te swoje lokalesikowe wersje.
> Ale o innych się nie wypowiadaj, bo wiesz o nich tyle ci o używaniu
> kierunkowskazów.
> A co do skrzyżowań T to pewnie jesteś inż. drogowniczym, stąd ta doskonała
> wiedza o nich i mizerna o systemach operacyjnych.[/color]

A cóż to są lokalesikowe wersje?
Szuwaks, ty nie pitol ogólnikami jak MC tylko powiedz jak człowiek: która to
niby wersja Windows nie obsługuje polskiego układu klawiatury?

Witam,

Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w
wiadomości
news:4c0a775b$0$23025$c3e8da3@news.astraweb.com...
[color=blue]
> A cóż to są lokalesikowe wersje?[/color]

Lokalne.
[color=blue]
> Szuwaks, ty nie pitol ogólnikami jak MC tylko powiedz jak
> człowiek: która to niby wersja Windows nie obsługuje
> polskiego układu klawiatury?[/color]

Praktycznie każda typowo narodowa.
Wymaga ona specjalnego dodatku, który zawiera drajwery do
obsługi innych języków.
Szczególnie choćby amerykańskie, przeznaczone na rynek
lokalny.
Zresztą może przejrzyj parę artykułów?
[url]http://42.pl/u/2jUC[/url]

--
Pozdrawiam
Szuwaks


Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hue0e5$6m6$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
> news:4c0a775b$0$23025$c3e8da3@news.astraweb.com...
>[color=green]
>> A cóż to są lokalesikowe wersje?[/color]
>
> Lokalne.
>[color=green]
>> Szuwaks, ty nie pitol ogólnikami jak MC tylko powiedz jak człowiek: która
>> to niby wersja Windows nie obsługuje polskiego układu klawiatury?[/color]
>
> Praktycznie każda typowo narodowa.
> Wymaga ona specjalnego dodatku, który zawiera drajwery do obsługi innych
> języków.
> Szczególnie choćby amerykańskie, przeznaczone na rynek lokalny.
> Zresztą może przejrzyj parę artykułów?
> [url]http://42.pl/u/2jUC[/url][/color]

Szanowny panie, po pierwsze: MUI instaluje się tylko na wersji amerykańskiej
Windows XP/Server 2003, gdyż to ona jest właśnie międzynarodowa a nie lokalna.
Po drugie: MUI to dodatek umożliwiający zmianę wersji językowej menu i okien
dialogowych i nie jest potrzebny ani do zmiany strefy czasowej, ani formatu
wyświetlania daty, ani układu klawiatury.

Witam,

Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w
wiadomości
news:4c0a90b6$0$23031$c3e8da3@news.astraweb.com...
[color=blue]
> Szanowny panie, po pierwsze: MUI instaluje się tylko na
> wersji amerykańskiej Windows XP/Server 2003, gdyż to ona
> jest właśnie międzynarodowa a nie lokalna.[/color]

Nie odrobił Pan lekcji. Niestety.
I nie mam już dłużej na ten temat ochoty dyskutować, bo to
NTG.
Masz ochotę porozmawiać - priv.

--
Pozdrawiam
Szuwaks

W dniu 2010-06-04 23:02, Szuwaks pisze:[color=blue]
> powinnaś się podpisywać "Wpadeczka"? -:)))[/color]

Taaa megauśmiech
Michale, to było niesmaczne.

--
Alf/red/

Witam,

Użytkownik "Alf/red/" <alf_1005@ump.waw.pl> napisał w
wiadomości news:hue7pm$15a$1@node2.news.atman.pl...[color=blue]
>W dniu 2010-06-04 23:02, Szuwaks pisze:[color=green]
>> powinnaś się podpisywać "Wpadeczka"? -:)))[/color]
> Taaa megauśmiech
> Michale, to było niesmaczne.[/color]

Pewnie tak, ale jak Kuba....

--
Pozdrawiam
Szuwaks

W dniu 2010-06-05 20:50, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
> news:4c0a90b6$0$23031$c3e8da3@news.astraweb.com...
>[color=green]
>> Szanowny panie, po pierwsze: MUI instaluje się tylko na wersji
>> amerykańskiej Windows XP/Server 2003, gdyż to ona jest właśnie
>> międzynarodowa a nie lokalna.[/color]
>
> Nie odrobił Pan lekcji. Niestety.[/color]

Ano nie odrobił - nie po raz pierwszy, nie po raz ostatni.
(...)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.


Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hue8gu$236$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> W dniu 2010-06-05 20:50, Szuwaks pisze:[color=green]
>> Witam,
>>
>> Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
>> news:4c0a90b6$0$23031$c3e8da3@news.astraweb.com...
>>[color=darkred]
>>> Szanowny panie, po pierwsze: MUI instaluje się tylko na wersji
>>> amerykańskiej Windows XP/Server 2003, gdyż to ona jest właśnie
>>> międzynarodowa a nie lokalna.[/color]
>>
>> Nie odrobił Pan lekcji. Niestety.[/color]
>
> Ano nie odrobił - nie po raz pierwszy, nie po raz ostatni.
> (...)[/color]

Bo ponieważ?

W dniu 2010-06-05 21:13, Alf/red/ pisze:[color=blue]
> W dniu 2010-06-04 23:02, Szuwaks pisze:[color=green]
>> powinnaś się podpisywać "Wpadeczka"? -:)))[/color]
>
> Taaa megauśmiech
> Michale, to było niesmaczne.[/color]

Szuwaks napisał tak, bo ma swoją dużą gromadkę dzieci i pewnie żałuje,
że któregoś tak nie nazwał.

--
animka

W dniu 2010-06-05 21:19, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Alf/red/"<alf_1005@ump.waw.pl> napisał w
> wiadomości news:hue7pm$15a$1@node2.news.atman.pl...[color=green]
>> W dniu 2010-06-04 23:02, Szuwaks pisze:[color=darkred]
>>> powinnaś się podpisywać "Wpadeczka"? -:)))[/color]
>> Taaa megauśmiech
>> Michale, to było niesmaczne.[/color]
>
> Pewnie tak, ale jak Kuba....[/color]

No właśnie, dlaczego tak nie nazwałeś któregoś ze swoich dzieciaków?
Masz sporą gromadkę. Ile z nich to wpadkowe? Zresztą nie odpowiadaj, bo
mnie twój magiel nie interesuje.
Mścisz się cały czas, że zwróciłam uwagę, iż mylicie pojęcie statystyki
ze statystowaniem. Głąbiarstwo straszne z ciebie wychodzi post po poście.

--
animka

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hue93p$l6a$1@usenet.news.interia.pl...

Mścisz się cały czas, że zwróciłam uwagę, iż mylicie pojęcie
statystyki
ze statystowaniem. Głąbiarstwo straszne z ciebie wychodzi
post po poście.
====

Kaju/Animko.
Moja złośliwostka wobec Ciebie to kioseczek na Długiej w
porównaniu z Pałacem Kultury tego co w prawie każdym poście
wypisujesz o mnie.
Natomiast twoje mądrości na temat statystowania versus
statystyki, w odpowiedzi na kolinowe wypociny, były jak
zwykle co najmniej śmiesznie utrafione w klimat humoru
sytuacyjnego.
Zawsze zastanawiam się w takich chwilach jak to jest, że
dajesz się wpuścić na takie cienkie tematy.
Stąd moje sugestie byś czasem spróbowała się zastanowić
zanim coś napiszesz.
Bo okazuje się, że głąbiarstwo zagnieździło się raczej nie
we mnie.

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Witam,

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w
wiadomości news:hue8gu$236$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Szanowny panie, po pierwsze: MUI instaluje się tylko na
>>> wersji
>>> amerykańskiej Windows XP/Server 2003, gdyż to ona jest
>>> właśnie
>>> międzynarodowa a nie lokalna.[/color]
>> Nie odrobił Pan lekcji. Niestety.[/color]
> Ano nie odrobił - nie po raz pierwszy, nie po raz ostatni.[/color]

Ale nie będziemy na grupie prowadzić warsztatów z niuansów
systemów operacyjnych i polityki handlowej MS, ok? :))

--
Pozdrawiam
Szuwaks

W dniu 2010-06-05 21:54, Szuwaks pisze:
[...]

Ok, teraz będę Cię nazywała Szuwaksem Wpadeczką :-)

--
animka


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ea2j06l4u8b5cpal0j502hmif2bgk4gpqo@4ax.com...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> To jest bez znaczenia, Panie Skrypek, bo po polsku pisze tylko na
>>> usenet, a zgodznei z zasadami usenetu nie musze uzywac polskich liter
>>>
>>> Wiec gdyby nawet "polski programistki" byl dostepny, to i tak nie
>>> skorzystam[/color]
>>
>>Bo jesteś antypolskim bucem, panie AL.
>>[/color]
>
> A Pan to musi byc z PiS, bo tylko PiS uzurpuje sobie prawo do
> okreslania kto jest "prwdziwym patriota" i "prawdziwym Polakiem"[/color]

Ale Pan się nawet na nieprawdziwego nie kwalifikuje z Pana
podejściem.
[color=blue]
> A.L.
>
> P.S> Acha, polskiego slownika komputerowego tez nie mam[/color]

To jak Pan nie jesteś pewien jakiegoś słowa, to sobie Pan sprawdź
online. W internetach jest kilka słowników.

O, wyguglałem dla Pana instrukcję włączania polskiego programistki -
[url]http://frontype.com/how-to-add-language/Polish.html[/url] - nawet dla
ułatwienia w Pana bieżącym języku napisaną.

U mnie działa. Na angielskim Windowsie w Forte Agent 4.2/32.1118.
Swoją drogą strasznie brzydki i nieinstuicyjny program.

Niech Pan nie słucha tych sprzedawczyków, co mówią żę niedasię, bo oni
to się nie znają na niczym albo nawet celowo kłamią by Panu wcisnąć
nowy komputer z polskim Windowsem.


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0ssl061nqmork6pau5bqke3n10s2n6ntp4@4ax.com...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> A Pan to musi byc z PiS, bo tylko PiS uzurpuje sobie prawo do
>>> okreslania kto jest "prwdziwym patriota" i "prawdziwym Polakiem"[/color]
>>
>>Ale Pan się nawet na nieprawdziwego nie kwalifikuje z Pana
>>podejściem.
>>[color=darkred]
>>> A.L.
>>>
>>> P.S> Acha, polskiego slownika komputerowego tez nie mam[/color]
>>
>>To jak Pan nie jesteś pewien jakiegoś słowa, to sobie Pan sprawdź
>>online. W internetach jest kilka słowników.
>>
>>O, wyguglałem dla Pana instrukcję włączania polskiego programistki -
>>[url]http://frontype.com/how-to-add-language/Polish.html[/url] - nawet dla
>>ułatwienia w Pana bieżącym języku napisaną.
>>[/color]
>
> Prrogramista, programistka. Ci programisci, te programistki.
> "Polskiego programistki" to nie po polskiemu. Polska jenzyka trudna
> byc. Dla Pana[/color]

Nie wiem o co się Panu teraz rozchodzi. W mianowniku jest "Polski
(programisty)" a nie "Polski programista".
[color=blue]
> P.S. Czy poza tym do Pana nie dociera: ja na co dzien pisze po
> angielsku. Po polsku pisze od czasu do czasu i niewiele. Nie mam
> zamiaru miec polskiej klawiatury. Ci do ktorych pisze rozumieja bez
> ogonkow[/color]

Ja też piszę na co dzień po angielsku. Przecież da się. Ba, niczym się pisanie
po angielsku nie różni od pisania po polsku na klawiaturze w układzie polski
programistki.

Tylko po co Pan dupę zawracasz, że niby nie potrafisz, skoro ci się nie chce
być Polakiem?


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1b3m06thecego0fg8469pnjcubvg1sff7i@4ax.com...[color=blue]
> On Sun, 6 Jun 2010 03:27:24 +0200, Skrypëk <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>
>>Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
>>dyskusyjnych:0ssl061nqmork6pau5bqke3n10s2n6ntp4@4ax.com...[color=darkred]
>>>>> A Pan to musi byc z PiS, bo tylko PiS uzurpuje sobie prawo do
>>>>> okreslania kto jest "prwdziwym patriota" i "prawdziwym Polakiem"
>>>>
>>>>Ale Pan się nawet na nieprawdziwego nie kwalifikuje z Pana
>>>>podejściem.
>>>>
>>>>> A.L.
>>>>>
>>>>> P.S> Acha, polskiego slownika komputerowego tez nie mam
>>>>
>>>>To jak Pan nie jesteś pewien jakiegoś słowa, to sobie Pan sprawdź
>>>>online. W internetach jest kilka słowników.
>>>>
>>>>O, wyguglałem dla Pana instrukcję włączania polskiego programistki -
>>>>[url]http://frontype.com/how-to-add-language/Polish.html[/url] - nawet dla
>>>>ułatwienia w Pana bieżącym języku napisaną.
>>>>
>>>
>>> Prrogramista, programistka. Ci programisci, te programistki.
>>> "Polskiego programistki" to nie po polskiemu. Polska jenzyka trudna
>>> byc. Dla Pana[/color]
>>
>>Nie wiem o co się Panu teraz rozchodzi. W mianowniku jest "Polski
>>(programisty)" a nie "Polski programista".
>>[color=darkred]
>>> P.S. Czy poza tym do Pana nie dociera: ja na co dzien pisze po
>>> angielsku. Po polsku pisze od czasu do czasu i niewiele. Nie mam
>>> zamiaru miec polskiej klawiatury. Ci do ktorych pisze rozumieja bez
>>> ogonkow[/color]
>>
>>Ja też piszę na co dzień po angielsku. Przecież da się. Ba, niczym się
>>pisanie
>>po angielsku nie różni od pisania po polsku na klawiaturze w układzie polski
>>programistki.[/color]
>
> No, zesz, ku... Po jakiemu to jest "polski programistki"?....[/color]

Po polsku, panie emigrancie.

Witam,

Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości
news:1b3m06thecego0fg8469pnjcubvg1sff7i@4ax.com...
[color=blue]
> No, zesz, ku... Po jakiemu to jest "polski
> programistki"?....[/color]

No wiesz, to co u większości jest tak:
[url]http://img25.imageshack.us/img25/1476/programisty.jpg[/url]
U Srypka jest w wersji żeńskiej :))
To wersja specjalna, by mógł ją odróżnić od "polski
maszynistki" :))

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:huecul$q3d$1@usenet.news.interia.pl...
Ok, teraz będę Cię nazywała Szuwaksem Wpadeczką :-)
=========

A do czego się ten tekst odnosi?
A zresztą jakie to ma znaczenie.
Jeśli będziesz się z tym czuła lepiej to sobie nazywaj.
Nie wzbogaci to twego repertuaru wyzwisk jakimi się
posługujesz, ale zapewne będzie jeszcze śmieszniej.
-:)

--
Pozdrawiam
Szuwaks


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l7jn061eiuub05n5dggt82lkbcti6hrih8@4ax.com...[color=blue]
> On Sun, 6 Jun 2010 05:23:56 +0200, Skrypëk <ąkrypëk@pűbliçenëmy.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>
>>Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup[/color]
>[color=green][color=darkred]
>>>
>>> No, zesz, ku... Po jakiemu to jest "polski programistki"?....[/color]
>>
>>Po polsku, panie emigrancie.
>>[/color]
>
> A co to znaczy?... jak sie pzretlumaczy na polski?...[/color]

Jak się co zrobi?

W dniu 2010-06-06 04:52, A.L. pisze:
[color=blue]
> No, zesz, ku... Po jakiemu to jest "polski programistki"?....[/color]

W Windowsie tego nie ma. Jest za to język polski programisty.

--
animka

W dniu 2010-06-06 08:11, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:huecul$q3d$1@usenet.news.interia.pl...
> Ok, teraz będę Cię nazywała Szuwaksem Wpadeczką :-)
> =========
>
> A do czego się ten tekst odnosi?
> A zresztą jakie to ma znaczenie.
> Jeśli będziesz się z tym czuła lepiej to sobie nazywaj.
> Nie wzbogaci to twego repertuaru wyzwisk jakimi się
> posługujesz, ale zapewne będzie jeszcze śmieszniej.
> -:)[/color]

Przecież to Twoje wyzwisko! Wróciło do Ciebie.

--
animka

W dniu 2010-06-06 18:29, A.L. pisze:[color=blue]
> On Sun, 6 Jun 2010 08:07:29 +0200, "Szuwaks"<szuwaks@go2.pl> wrote:
>[color=green]
>> Witam,
>>
>> Użytkownik "A.L."<lewando@aol.com> napisał w wiadomości
>> news:1b3m06thecego0fg8469pnjcubvg1sff7i@4ax.com...
>>[color=darkred]
>>> No, zesz, ku... Po jakiemu to jest "polski
>>> programistki"?....[/color]
>>
>> No wiesz, to co u większości jest tak:
>> [url]http://img25.imageshack.us/img25/1476/programisty.jpg[/url]
>> U Srypka jest w wersji żeńskiej :))
>> To wersja specjalna, by mógł ją odróżnić od "polski
>> maszynistki" :))[/color]
>
> Tak tez podejrzewalem ze on ma jakas specjalna wersje[/color]

LOL

--
animka

Witam,

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
wiadomości news:huh155$2no$1@usenet.news.interia.pl...
W dniu 2010-06-06 08:11, Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Animka"<animka@to.nieja.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:huecul$q3d$1@usenet.news.interia.pl...
> Ok, teraz będę Cię nazywała Szuwaksem Wpadeczką :-)
> =========
>
> A do czego się ten tekst odnosi?
> A zresztą jakie to ma znaczenie.
> Jeśli będziesz się z tym czuła lepiej to sobie nazywaj.
> Nie wzbogaci to twego repertuaru wyzwisk jakimi się
> posługujesz, ale zapewne będzie jeszcze śmieszniej.
> -:)[/color]

Przecież to Twoje wyzwisko! Wróciło do Ciebie.

Kaju/Animko,

przypomnij sobie wszystkie wyzwiska i obraźliwe teksty
jakimi mnie obrzuciłaś.
Może coś do Ciebie dotrze.
I proszę nie odpisuj już, bo to zaczyna być żenujące.

Odnieś się do ważniejszych akapitów, jeśli potrafisz.
Jak nie, to daj wreszcie spokój, bo przykro Ci odpisywać.

--
Pozdrawiam
Szuwaks
--
Pozdrawiam
Szuwaks

W dniu 2010-06-06 23:07, Szuwaks pisze:
[color=blue]
> Przecież to Twoje wyzwisko! Wróciło do Ciebie.
>
> Kaju/Animko,
>
> przypomnij sobie wszystkie wyzwiska i obraźliwe teksty
> jakimi mnie obrzuciłaś.
> Może coś do Ciebie dotrze.
> I proszę nie odpisuj już, bo to zaczyna być żenujące.
>
> Odnieś się do ważniejszych akapitów, jeśli potrafisz.
> Jak nie, to daj wreszcie spokój, bo przykro Ci odpisywać.[/color]

Szuwaksie/Wpadeczko,
Przypomnij sobie swoje żenujące posty, swój pęd do poniżenia i
ośmieszenia mnie.
W rezultacie tego sam się ośmieszyłeś, a moje obraźliwe teksty
skierowane są w odwecie na Twoje także obraźliwe i na dodatek
przygłupawe docinki.
Możesz już nie odpisywać, nie będę czytała.

--
animka

Szuwaks pisze:
[color=blue][color=green]
>> No, zesz, ku... Po jakiemu to jest "polski programistki"?....[/color][/color]
[color=blue]
> U Srypka jest w wersji żeńskiej :))
> To wersja specjalna, by mógł ją odróżnić od "polski maszynistki" :))[/color]

Skrypëk jest feministka? ;-)

Krzysztof

Animka pisze:
[color=blue][color=green]
>> No, zesz, ku... Po jakiemu to jest "polski programistki"?....[/color]
>
> W Windowsie tego nie ma. Jest za to język polski programisty.
>[/color]
Ale jak widac, bywaja wyjatki.

Krzysztof


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:upho06h47mpgq1jabripb10l34pjmge7g1@4ax.com...[color=blue]
> On Sun, 06 Jun 2010 22:41:42 +0200, Animka <animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>W dniu 2010-06-06 18:29, A.L. pisze:[color=darkred]
>>> On Sun, 6 Jun 2010 08:07:29 +0200, "Szuwaks"<szuwaks@go2.pl> wrote:
>>>
>>>> Witam,
>>>>
>>>> Użytkownik "A.L."<lewando@aol.com> napisał w wiadomości
>>>> news:1b3m06thecego0fg8469pnjcubvg1sff7i@4ax.com...
>>>>
>>>>> No, zesz, ku... Po jakiemu to jest "polski
>>>>> programistki"?....
>>>>
>>>> No wiesz, to co u większości jest tak:
>>>> [url]http://img25.imageshack.us/img25/1476/programisty.jpg[/url]
>>>> U Srypka jest w wersji żeńskiej :))
>>>> To wersja specjalna, by mógł ją odróżnić od "polski
>>>> maszynistki" :))
>>>
>>> Tak tez podejrzewalem ze on ma jakas specjalna wersje[/color]
>>
>>LOL[/color]
>
> Co to znaczy "LOL"?.. Czy to po polsku?[/color]

To akurat po hamerykańsku. Pan powinien wiedzieć.


Użytkownik "A.L." <lewando@aol.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6npp06l2eqekrliahapthqdrsl6c1l4q9h@4ax.com...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>>>>> No, zesz, ku... Po jakiemu to jest "polski
>>>>>>> programistki"?....
>>>>>>
>>>>>> No wiesz, to co u większości jest tak:
>>>>>> [url]http://img25.imageshack.us/img25/1476/programisty.jpg[/url]
>>>>>> U Srypka jest w wersji żeńskiej :))
>>>>>> To wersja specjalna, by mógł ją odróżnić od "polski
>>>>>> maszynistki" :))
>>>>>
>>>>> Tak tez podejrzewalem ze on ma jakas specjalna wersje
>>>>
>>>>LOL
>>>
>>> Co to znaczy "LOL"?.. Czy to po polsku?[/color]
>>
>>To akurat po hamerykańsku. Pan powinien wiedzieć.
>>[/color]
>
> Po amerykansku na POLSKEIJ grupie???[/color]

Yes! Na polskeij grupeij. Pan już nawet pisze z naleciałościami gwary
emigranckiej ja widzę.

Dnia pięknego Mon, 07 Jun 2010 21:35:37 +0200, osobnik zwany jerzu
wystukał:
[color=blue]
> On Wed, 02 Jun 2010 00:29:24 +0200, Animka <animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>>Jeszcze dodam, że wreszcie Polmos zbankrutował i ogłosili upadłość.
>>Hurra![/color]
>
> Który Polmos?[/color]

Szczecin IMHO :)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2010-06-07 21:35, jerzu pisze:
[color=blue]
> Który Polmos?[/color]

A ile jest u nas Polmosów? Tego to ja nie wiem który.

--
animka

W dniu 2010-06-07 22:57, jerzu pisze:[color=blue]
> On Mon, 07 Jun 2010 21:54:19 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>> A ile jest u nas Polmosów?[/color][/color]

Pewnie upadlość głównego pociągnie za sobą wszystkie filie.

--
animka

W dniu 2010-06-08 07:04, jerzu pisze:[color=blue]
> On Tue, 08 Jun 2010 02:40:33 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>> Pewnie upadlość głównego pociągnie za sobą wszystkie filie.[/color]
>
> A który jest główny?[/color]

A ja nie wiem. Zapytaj w dyrekcji ;-)

--
animka

W dniu 2010-06-08 07:04, jerzu pisze:[color=blue]
> On Tue, 08 Jun 2010 02:40:33 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
> wrote:
>[color=green]
>> Pewnie upadlość głównego pociągnie za sobą wszystkie filie.[/color]
>
> A który jest główny?[/color]

Ale co tam. Już mamy nową wódkę: Palykot i Moherowka :D
Produkowana w Toruniu.

--
animka

W dniu 2010-06-08 18:12, Animka pisze:[color=blue]
> W dniu 2010-06-08 07:04, jerzu pisze:[color=green]
>> On Tue, 08 Jun 2010 02:40:33 +0200, Animka<animka@to.nieja.wp.pl>
>> wrote:
>>[color=darkred]
>>> Pewnie upadlość głównego pociągnie za sobą wszystkie filie.[/color]
>>
>> A który jest główny?[/color]
>
> Ale co tam. Już mamy nową wódkę: Palykot i Moherowka :D
> Produkowana w Toruniu.[/color]

Sprostowanie: Palycot.

--
animka

Animka pisze:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Pewnie upadlość głównego pociągnie za sobą wszystkie filie.[/color]
>>
>> A który jest główny?[/color]
>
> A ja nie wiem. Zapytaj w dyrekcji ;-)[/color]

Dowcip w tym ze kazdy Polmos jest niezalezny od innych, moze miec tez
innego wlasciciela.
Czasy centralizacji juz dawno przeszly do historii.

Krzysztof

W dniu 2010-06-08 21:37, Krzysztof Olszak pisze:[color=blue]
> Animka pisze:
>[color=green][color=darkred]
>>>> Pewnie upadlość głównego pociągnie za sobą wszystkie filie.
>>>
>>> A który jest główny?[/color]
>>
>> A ja nie wiem. Zapytaj w dyrekcji ;-)[/color]
>
> Dowcip w tym ze kazdy Polmos jest niezalezny od innych, moze miec tez
> innego wlasciciela.
> Czasy centralizacji juz dawno przeszly do historii.[/color]

No to dzięki Tobie się o tym dowiedziałam, wiedza przyda się.
Pamiętam, ze jak byłam mała to byłam z matką na "Choince" z matki pracy
w jakimś Polmosie gdzieś chyba na Grochowie (pamiętam jak przez mgłę).
Matka pracowała w Instytucie Przemysłu Mięsnego i Tłuszczowego
mieszczącym się do niedawna przy ul. Rakowieckiej.

--
animka

>Szuwaksie/Wpadeczko,

idiota dyskutuje z trollem

jk

Dnia pięknego Wed, 09 Jun 2010 21:39:09 +0200, osobnik zwany teszekul
wystukał:
[color=blue][color=green]
>>Szuwaksie/Wpadeczko,[/color]
>
> idiota dyskutuje z trollem
>
> jk[/color]

powiedział troll-idiota

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      statystyka
    rafal2325