ďťż

Wiem, wiem. Ciezkie czasy. Kazdy powinien zarobic. Ale czemu mamy byc
ukraina?
Panie sprzedajace po cuprum. Masakra. Przyjechali koledzy z Wawy i
Krakowa, zaparkowalismy niedaleko cuprum i idziemy do rynku przez
maja.
Stragany na chodniku z biustonoszami, rajstopami.
Piekne miasto, ale zielinskiego i tym podobne nie wystarczy?
Musi sie to wylewac na chodniki.
Mi jest wstyd jak to widze. Dobrze ze w rynku nie ma takich czerwonych
"miejskich" namiotow.

Stefan



[email]stefbatory@gmail.com[/email] pisze:[color=blue]
> Wiem, wiem. Ciezkie czasy. Kazdy powinien zarobic. Ale czemu mamy byc
> ukraina?
> Panie sprzedajace po cuprum. Masakra. Przyjechali koledzy z Wawy i
> Krakowa, zaparkowalismy niedaleko cuprum i idziemy do rynku przez
> maja.
> Stragany na chodniku z biustonoszami, rajstopami.
> Piekne miasto, ale zielinskiego i tym podobne nie wystarczy?
> Musi sie to wylewac na chodniki.
> Mi jest wstyd jak to widze. Dobrze ze w rynku nie ma takich czerwonych
> "miejskich" namiotow.[/color]

Jeśli wstydzisz się takich normalnych zjawisk, to najwyraźniej masz
problem ze samym sobą. Poza tym, jak już jesteś takim snobem, to trzeba
było parkować bliżej rynku, tam nie ma straganów z tymi strasznymi
biustonoszami.

--

marcin

Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.

oliveira pisze:[color=blue]
>
> Jeśli wstydzisz się takich normalnych zjawisk, to najwyraźniej masz
> problem ze samym sobą. Poza tym, jak już jesteś takim snobem, to trzeba
> było parkować bliżej rynku, tam nie ma straganów z tymi strasznymi
> biustonoszami.
>[/color]

oliveira ma rację - jak Ci przeszkadza bazar w środku miasta, to się
przeprowadź. Zaraz zaczniesz jeszcze narzekać na psie kupy na trawnikach
i zarzyganych pijaczków na Głównym. Snob jeden!

On 14 Mar, 16:18, stefbat...@gmail.com wrote:[color=blue]
> Wiem, wiem. Ciezkie czasy. Kazdy powinien zarobic. Ale czemu mamy byc
> ukraina?
> Panie sprzedajace po cuprum. Masakra. Przyjechali koledzy z Wawy i
> Krakowa, zaparkowalismy niedaleko cuprum i idziemy do rynku przez
> maja.[/color]

Proponuję parking P1



w dorincie jest parking,
ceny warszawskie

Dnia 03/14/2009 05:43 PM, gautama napisał:[color=blue]
> oliveira pisze:[color=green]
>>
>> Jeśli wstydzisz się takich normalnych zjawisk, to najwyraźniej masz
>> problem ze samym sobą. Poza tym, jak już jesteś takim snobem, to
>> trzeba było parkować bliżej rynku, tam nie ma straganów z tymi
>> strasznymi biustonoszami.
>>[/color]
>
> oliveira ma rację - jak Ci przeszkadza bazar w środku miasta, to się
> przeprowadź. Zaraz zaczniesz jeszcze narzekać na psie kupy na trawnikach
> i zarzyganych pijaczków na Głównym. Snob jeden![/color]
Jemu nie przeszkadza parking ale opłata :D (niby dlaczego parkuje
pod Cuprum?)- bo przecież jest gdzie zaparkować parkingi
wielopoziomowe ale ... to kosztuje a przecież. No cóż przecież te
parę złotych to majątek a przekupy to takie fee są bo chcą zarobić
na życie :(

--
\\||// pozdrawiam | OUTLOKOWICZE wiecie co to MIME? |
<@____&~ DARJERZ | Ustawcie proszę prawidłowe kodowanie !|
^ ^


Uzytkownik <stefbatory@gmail.com> napisal
[color=blue]
> Panie sprzedajace po cuprum. Masakra. Przyjechali koledzy z Wawy i
> Krakowa, zaparkowalismy niedaleko cuprum i idziemy do rynku przez
> maja.
> Stragany na chodniku z biustonoszami, rajstopami.[/color]

Ale ze co? Masz jakies kompleksy?

Wojtek

Użytkownik <stefbatory@gmail.com> napisał w wiadomości
news:15ad020b-47d6-4020-877e-0567c9625cdf@j39g2000yqn.googlegroups.com...[color=blue]
> Wiem, wiem. Ciezkie czasy. Kazdy powinien zarobic. Ale czemu mamy byc
> ukraina?
> Panie sprzedajace po cuprum. Masakra. Przyjechali koledzy z Wawy i
> Krakowa, zaparkowalismy niedaleko cuprum i idziemy do rynku przez
> maja.
> Stragany na chodniku z biustonoszami, rajstopami.[/color]

Mi brakuje kramów z żarłem. Jakby pojawili się kucharzący obnośnie
Wietnamczycy, Koreańczycy i Chińczycy to przynajmniej w okolicy Rynku
znikłby problem psich kup.

pzdrw
gl12d4

Uzytkownik <stefbatory@gmail.com> napisal w wiadomosci
news:15ad020b-47d6-4020-877e-0567c9625cdf@j39g2000yqn.googlegroups.com...[color=blue]
> Wiem, wiem. Ciezkie czasy. Kazdy powinien zarobic. Ale czemu mamy byc
> ukraina?
> Panie sprzedajace po cuprum. Masakra. Przyjechali koledzy z Wawy i
> Krakowa, zaparkowalismy niedaleko cuprum i idziemy do rynku przez
> maja.
> Stragany na chodniku z biustonoszami, rajstopami.
> Piekne miasto, ale zielinskiego i tym podobne nie wystarczy?
> Musi sie to wylewac na chodniki.
> Mi jest wstyd jak to widze. Dobrze ze w rynku nie ma takich czerwonych
> "miejskich" namiotow.[/color]

Jak kolega ze "stolycy" to pewnie problemu
nie zauwazyl. Tam takich straganow jest duuzo
wiecej - na kazdym rogu prawie.

--
pozdrawiam
piotr buzar

[email]stefbatory@gmail.com[/email] napisal(a):
[color=blue]
> Panie sprzedajace po cuprum. Masakra. Przyjechali koledzy z Wawy i
> Krakowa, zaparkowalismy niedaleko cuprum i idziemy do rynku przez
> maja.
> Stragany na chodniku z biustonoszami, rajstopami.[/color]

koledzy z wawy powinni czuć się jak u siebie - przecież w centrum
Warszawy też stoją przekupki z biustonoszami...

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Poczytajcie siebie prosze jeszcze raz :-)

Panie i Panowie, nie jestem z wawy, od urodzenia wroclaw i kocham to
miasto.
Warszawa rzeczywiscie jest duza wsia, jedno co powinni wprowadzic ich
wzorem to system identyfikacji ulic. wszystkie numery i tablice w
jednym formacie.

Wstrzmajcie na chwile emocje, naskoczyliscie na mnie "snob",
"kompleksy", nie przesadzacie?
Jakby ktos wam powiedzial ze siedliscie na kupe i macie brudny plaszcz
to byscie go zlinczowali zamiast zastanowic sie co zrrobic zeby kup
nie bylo?

Ja po prostu chce zeby nasze miasto wygladalo tak jak powinno
wygladac.
Uwazacie pewnie ze w rynku powinien byc parking i ulice jak to kiedys
bylo, ze panie powinny sprzedawac garsonki na rozkladanych lozkach
przy przejsciu swidnickim?
Tak tez bywalo.

Zwykla estetyka zycia codziennego. Ulic, miejsc ktore mijamy
codziennie. Ktore mija tysiace ludzi z innych miast i tak zapamietuja.
Nie byloby lepiej gdyby przystanek byl przystankiem, a nie straganem?
Trawnik - trawnikiem, a nie kupa blota?
No i wlasnie dokladnie - nie bylibyscie dumni gdyby piekny
architektonicznie dworzec glowny nie byl smierdzacy i odrazajacy ze
zgraja mentow, ale zeby mozna bylo tam wejsc z przyjemnoscia o kazdej
porze doby?

Przeciez sa sklepy, centra rozne, hala targowa (ktora odwiedzam tez),
sa targowiska jak zielinskiego.
To czemu niemal w centrum musza stac rozkladane lozka, a na nich
chinskie wspanialosci?
Odrobina wyobrazni...

Zaparkowalem na solidarnosci bo mielismy wszyscy spotkanie w cuprum,
potem spacer, chcialem pokazac wyremontowane kamienice po drodze do
rynku.
Parkuje bardzo czesto w P1 i pod sofitelem znam i korzystam z
wiekszosci parkingow miejskich.

Rok 2012. Euro. Sznury aut z calej europy, t lumy ludzi.
A wzdluz legnickiej i oczywiscie pod samym stadionem szpaler lozek z
pieknymi odziezowymi nowosciami dla pan, scyzorykami, garnkami i
latarkami. Jesli to wam nie przeszkadza to wy chyba nie jestescie z
tego miasta ;-)

Pozdrawiam
Stefan

[email]stefbatory@gmail.com[/email] pisze:[color=blue]
> latarkami. Jesli to wam nie przeszkadza to wy chyba nie jestescie z
> tego miasta ;-)[/color]

Tak, kurwa, wszyscy tu jesteśmy z Piździklapic Dolnych tylko ty jesteś
the one and only Wrocławianin.

--

marcin

Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.

> Tak, kurwa, wszyscy tu jesteśmy z Piździklapic Dolnych tylko ty jesteś[color=blue]
> the one and only Wrocławianin.[/color]

Hihi, no takiej zalosnej odpowiedzi moglem chyba po tobie sie
spodziewac :-)
Nie wiem ile masz lat ale testosteron uderza chyba. Jezu skad tyle
agresji?
Idz na spacer, ochlon, przy odrobinie szczescia nie wejdziesz w psia
kupe :-)

Moze jak w XVII wieku zaczniemy sie myc raz na pol roku, a surowe ryby
i mieso kupowac na ulicy... przy przystanku z dorozkami...
Szkoda. Juz nie bede zawracal glowy twojej doskonalej egzystencji w
czystym i przyjaznym wszystkim miescie.

Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za owocna dyskusje :-)

Stefan
lubiacy nie tylko wroclaw ale tez wroclawian

[email]stefbatory@gmail.com[/email] pisze:
[color=blue]
> Jezu skad tyle agresji?[/color]

Won wieśniaku. To pytanie na tej grupie domyślnie kieruje się do
mnie. Do nikogo innego.

--
Rafał "SP" Gil - [url]http://www.rafalgil.pl/[/url]
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER [url]http://www.motopower.pl/[/url]
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
[url]http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008[/url]

On 19 Mar, 23:32, stefbat...@gmail.com wrote:[color=blue][color=green]
> > Tak, kurwa, wszyscy tu jesteśmy z Piździklapic Dolnych tylko ty jesteś
> > the one and only Wrocławianin.[/color]
>
> Hihi, no takiej zalosnej odpowiedzi moglem chyba po tobie sie
> spodziewac :-)
> Nie wiem ile masz lat ale testosteron uderza chyba. Jezu skad tyle
> agresji?
> Idz na spacer, ochlon, przy odrobinie szczescia nie wejdziesz w psia
> kupe :-)[/color]

Słuchaj, ciotuniu, chyba nie wiesz co to jest agresja. Nikogo tutaj
jakoś nie przekonały twoje wydumane poglądy i odraza jaką napawały cię
osoby handlujące na straganach. W przeciwieństwie do ciebie i wbrew
pozorom większość ludzi tutaj szanuje pracę i tych którzy pracują.
Więc z łaski swojej turlaj się, bo w przeciwieństwie do ciebie, do tej
pory jeszcze nikt cię tu nie zaczął obrażać.
[color=blue]
> Stefan
> lubiacy nie tylko wroclaw ale tez wroclawian[/color]

Po tym jakim przerażeniem napawał cię widok biustonoszy domyślam się,
że wolisz wrocławian od wrocławianek. Obawiam się tylko, że w tych
preferencjach tutaj poczujesz się nieco osamotniony, więc sugerowałbym
poszukanie sobie miejsca gdzie cię cieplej przyjmą.

oliveira pisze:[color=blue]
> Po tym jakim przerażeniem napawał cię widok biustonoszy domyślam się,
> że wolisz wrocławian od wrocławianek. Obawiam się tylko, że w tych
> preferencjach tutaj poczujesz się nieco osamotniony, więc sugerowałbym
> poszukanie sobie miejsca gdzie cię *cieplej* przyjmą.[/color]

Nie wiem czy zamierzona, ale całkiem fajna gra słów ;)

On 19 Mar, 23:46, "Rafał \"SP\" Gil" <use...@motopower.pl> wrote:[color=blue][color=green]
> > Jezu skad tyle agresji?[/color]
>
> Won wieśniaku. To pytanie na tej grupie domyślnie kieruje się do
> mnie. Do nikogo innego.
>[/color]

Rafał \"Jezus"\ Gil ???
rispekt... ;)

On 20 Mar, 07:58, ducze <ducze23_KASAC...@wp.pl> wrote:[color=blue]
> oliveira pisze:
>[color=green]
> > Po tym jakim przerażeniem napawał cię widok biustonoszy domyślam się,
> > że wolisz wrocławian od wrocławianek. Obawiam się tylko, że wtych
> > preferencjach tutaj poczujesz się nieco osamotniony, więc sugerowałbym
> > poszukanie sobie miejsca gdzie cię *cieplej* przyjmą.[/color]
>
> Nie wiem czy zamierzona, ale całkiem fajna gra słów ;)[/color]

Bo ja i Cyryl... ;)

On 19 Mar, 23:46, "Rafał \"SP\" Gil" <use...@motopower.pl> wrote:[color=blue]
> stefbat...@gmail.com pisze:
>[color=green]
> > Jezu skad tyle agresji?[/color]
>
> Won wieśniaku. To pytanie na tej grupie domyślnie kieruje się do
> mnie. Do nikogo innego.
>
> --
> Rafał "SP" Gil -http://www.rafalgil.pl/
> Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWERhttp://www.motopower.pl/
> Części do skuterów * Kaski z homologacją * Części do motocyklihttp://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008[/color]

Nastepny :-)
Wskakuj na skuterek, zapodaj Bajm na swoj rozowy odtwarzacz i poczuj
wiatry w spodniach.

> Słuchaj, ciotuniu, chyba nie wiesz co to jest agresja. Nikogo tutaj[color=blue]
> jakoś nie przekonały twoje wydumane poglądy i odraza jaką napawały cię
> osoby handlujące na straganach. W przeciwieństwie do ciebie i wbrew
> pozorom większość ludzi tutaj szanuje pracę i tych którzy pracują.
> Więc z łaski swojej turlaj się, bo w przeciwieństwie do ciebie, do tej
> pory jeszcze nikt cię tu nie zaczął obrażać.[/color]

Ojojoj :-)
Nie ja rzucam kurwami w pierwzej odpowiedzi jak niektorzy i nikogo nie
obrazam.
Nie odraza nie napawaja mnie ludzie handlujacy bo sam znam kilka
takich osob, ale zarabiaja pieniadze handlujac w cywilizowany sposob.
[color=blue]
> Po tym jakim przerażeniem napawał cię widok biustonoszy domyślam się,
> że wolisz wrocławian od wrocławianek. Obawiam się tylko, że w tych
> preferencjach tutaj poczujesz się nieco osamotniony, więc sugerowałbym
> poszukanie sobie miejsca gdzie cię cieplej przyjmą.[/color]

No to tez typowa reakcja goscia z kompleksami i malym fiutem.
Zadzwon do mamy, ale w sumie pewnie z nia mieszkasz to po prostu
pogadajcie :-)
Przyda ci sie to.

[email]stefbatory@gmail.com[/email] pisze:[color=blue]
> No to tez typowa reakcja goscia z kompleksami i malym fiutem.
> Zadzwon do mamy, ale w sumie pewnie z nia mieszkasz to po prostu
> pogadajcie :-)
> Przyda ci sie to.[/color]

Twoje analizy, doświadczenia z fiutkami, mamą i lękiem przed
biustonoszami naprawdę nikogo tu nie interesują.

--

marcin

Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.

oliveira pisze:[color=blue]
> Słuchaj, ciotuniu,[/color]

tego nie bede komentowal...
[color=blue]
>Nikogo tutaj
> jakoś nie przekonały twoje wydumane poglądy i odraza jaką napawały cię
> osoby handlujące na straganach. W przeciwieństwie do ciebie i wbrew
> pozorom większość ludzi tutaj szanuje pracę i tych którzy pracują.[/color]

jasne ze szanuje tych ktorzy pracuja, ale na pewno takie stragany by mi
sie nie podobaly gdybym tylko znalazl chwile na wyjscie do rynku...
Tak jak ja wykonuje prace, place podatki i wkrotce czynsz za lokal dla
potrzeb DG, tak i przekupki maja wyznaczone do handlu miejsca i tam
powinny to robic!
Ciekawe czy szanowal/a bys moja prace gdybym zostawial auto na srodku
drogi w poblizu rynku, bo nie ma gdzie zaparkowac a ja musze przeniesc
drabiny, sprzet itp. wiec nie bede z tym chodzil kilkadziesiat metrow,
bo przeciez kazdy to powinien uszanowac... tak samo jak nie lubie spamu
w skrzynce w domu i zawsze daje do zwrotu, tak jak nie biore ulotek (na
ulicy, bo np. na targach budowlanych wezme, bo wiem ze tam bedzie cos co
mnie zainteresuje), tak nie lubie przekupek (tam gdzie ich nie
potrzebuje czyli na ulicy), psich kup, jezdzacych lewym pasem,
wielbiacych dutkiewicza, wydajacych kase na stadion itd itd...

[color=blue]
> do tej
> pory jeszcze nikt cię tu nie zaczął obrażać.
>[/color]
tu to bym sie spieral, chyba ze u ciebie w domu kazdy na kazdego mowi
ciotunio...

--
Pozdrawiam!
Łukasz

Lukasz pisze:[color=blue]
> jasne ze szanuje tych ktorzy pracuja, ale na pewno takie stragany by mi
> sie nie podobaly gdybym tylko znalazl chwile na wyjscie do rynku...
> Tak jak ja wykonuje prace, place podatki i wkrotce czynsz za lokal dla
> potrzeb DG, tak i przekupki maja wyznaczone do handlu miejsca i tam
> powinny to robic![/color]

Sęk w tym, że oni za to płacą i mają zgodę UM na handel w tych
miejscach. Cała twoja argumentacja była oparta na błędnym założeniu.

--

marcin

Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.

oliveira pisze:[color=blue]
> Sęk w tym, że oni za to płacą i mają zgodę UM na handel w tych
> miejscach.[/color]

w takim razie pretensje odnosnie tego stanu rzeczy mozna miec tylko do
urzednikow...

[color=blue]
>Cała twoja argumentacja była oparta na błędnym założeniu.
>[/color]
tak mi sie jakos wymyslilo, bo jeszcze pare lat temu widzialem jak z
roznych miejsc przeganiali...

--
Pozdrawiam!
Łukasz

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      przekupki
    rafal2325