ďťż

W czwartek o 15 pod Starym Marychem (ul. Polwiejska) w Poznaniu odbedzie
sie pikieta w obronie Doliny Rospudy.
Prosimy wszystkich o przyjscie z zielonymi wstazkami. Jesli chcesz nam pomoc
rozeslij te informacje dalej.

Ania gg: 1328741

------------------

Napisz do Premiera i Prezydenta w sprawie Ministra Srodowiska Szyszko:
http:// tnij.org/ratuj-doline-rospudy



Użytkownik "Palestina" <palestina@pl.pl> napisał w wiadomości
news:equpg0$scr$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
> W czwartek o 15 pod Starym Marychem (ul. Polwiejska) w Poznaniu odbedzie
> sie pikieta w obronie Doliny Rospudy.[/color]

bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie
zielonych ;]

zul

> bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie[color=blue]
> zielonych ;][/color]

Zul'u (żulu?) doczytaj na dany temat zanim zabierzesz glos. Zaproponowany
przez ekologow projekt obwodnicy jest:

1) tanszy
2) latwiejszy do przeprowadzenia
3) nie narazajacy nas na kary + mozliwosc dofinansowania przez UE
4) ratujacy przyrode

W czym problem zmienic plan? Skoro Ministrowi Transportu... ups mialem na
musli Srodowiska, zalezy na tym by obwodnica powstala to dlaczego do tej
pory nie wybudowano chociaz wspolnego dla obu wariantow (ekologow i Ministra
Szyszko) odcinka do Raczek?

Jak nie wiadomo o co chodzi to...

Dnia Wed, 14 Feb 2007 13:19:33 +0100, "Palestina" <palestina@pl.pl> wklepał(-a):
[color=blue]
>W czym problem zmienic plan? Skoro Ministrowi Transportu... ups mialem na
>musli Srodowiska, zalezy na tym by obwodnica powstala to dlaczego do tej
>pory nie wybudowano chociaz wspolnego dla obu wariantow (ekologow i Ministra
>Szyszko) odcinka do Raczek?
>
>Jak nie wiadomo o co chodzi to...[/color]

No bo ludzie szukają jakichś dziadowskich oszczędności, a tu przecież trzeba
zrobić za pełną stawkę! Może nawet tunel zrobić, będzie jeszcze drożej. I wtedy
wziąć 15% jako konsultant... Pomysł stary jak biznes. ;)

--
Sławomir Szyszło mailto:slaszysz@poczta.onet.pl
FAQ pl.comp.[url]www.nowe-strony[/url] [url]http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/[/url]



085 napisał(a):[color=blue]
> bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie
> zielonych ;][/color]

Skąd wziąłeś te ginące pod tirami dzieciaki?
Zieloni jacy są, tacy są, ale w tym wypadku nie masz racji.
Poczytaj sobie jak masz ochotę, a jak nie masz ochoty, to po prostu...
wiesz co.
[url]http://krotki.pl/19VS[/url].

--
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092


"Palestina" <palestina@pl.pl> wrote in message
news:equpg0$scr$1@nemesis.news.tpi.pl...

Palestynczykow tez bronisz?
Ciekaw jestem.
--

Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
[url]http://zjezdzalnia.wordpress.com[/url] -
"blog" fanow zjezdzania na recznym

Użytkownik "085" <zul@piwie.pl> napisał w wiadomości
news:equtvu$sb1$1@atlantis.news.tpi.pl...
[color=blue][color=green]
>> W czwartek o 15 pod Starym Marychem (ul. Polwiejska) w Poznaniu odbedzie
>> sie pikieta w obronie Doliny Rospudy.[/color]
>
> bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie
> zielonych ;][/color]

ja ani jednych ani drugich, ani lubię ani nie lubię, ale... nie popadajmy w
skrajności!

K>N>S>

W artykule <equupt$24r$1@atlantis.news.tpi.pl> Palestina napisał(a):
[color=blue]
> Zul'u (żulu?) doczytaj na dany temat zanim zabierzesz glos. Zaproponowany
> przez ekologow projekt obwodnicy jest:
>
> 1) tanszy
> 2) latwiejszy do przeprowadzenia
> 3) nie narazajacy nas na kary + mozliwosc dofinansowania przez UE
> 4) ratujacy przyrode[/color]
i tylko wymaga wyburzenia paru gospodarstw...
co to jest.

--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
UNIX && Linux administrator, Adam Mickiewicz University WMiI
PLD Linux Developer HomePage: [url]http://andrzej.dopierala.name/[/url]
JID: [email]undefine@piastlan.net[/email] e-mail: [email]undefine@pld-linux.org[/email]

Andrzej 'The Undefined' Dopierała napisał(a):[color=blue]
> W artykule <equupt$24r$1@atlantis.news.tpi.pl> Palestina napisał(a):
>[color=green]
>> Zul'u (żulu?) doczytaj na dany temat zanim zabierzesz glos. Zaproponowany
>> przez ekologow projekt obwodnicy jest:
>>
>> 1) tanszy
>> 2) latwiejszy do przeprowadzenia
>> 3) nie narazajacy nas na kary + mozliwosc dofinansowania przez UE
>> 4) ratujacy przyrode[/color]
> i tylko wymaga wyburzenia paru gospodarstw...
> co to jest.[/color]

Nieduzo.

Jakies 2 miesiace temu TV pokazywala wies ktora zostanie zalana gdyz
jest na terenie budowanego zbiornika zaporowego. I oprocz kilku dziadkow
ktorzy mowia ze zostana do konca bo to ziemai przodkow itd, reszta ludzi
sie przeprowadzala w nowe tereny, inkasujac odszkodowanie.

WIec pare gospodarstw za ktore dostnie sie kase oraz nowy grunt nie jest
zbyt duzym problemem. Biorac wzgledu i przyrodnicze i ekonomiczne
(odszkodowania beda pewnie jakims promilem z tego co Unia moze dowalic
rzadowi w karach) to jest ot jak najbardziej oplacalne.

--
pzdr
robbi


Użytkownik "Palestina"
[color=blue]
> W czwartek o 15 pod Starym Marychem (ul. Polwiejska) w Poznaniu odbedzie
> sie pikieta w obronie Doliny Rospudy.
> Prosimy wszystkich o przyjscie z zielonymi wstazkami. Jesli chcesz nam[/color]
pomoc[color=blue]
> rozeslij te informacje dalej.[/color]

Zaproszenie na zdyme to rozumiem, zawsze jakas rozrywka ;-), ale tak do
tematu: o co chodzi z ta dolina?

pozdr

wiechu

wiechu napisał(a):
[color=blue]
> Zaproszenie na zdyme to rozumiem, zawsze jakas rozrywka ;-), ale tak do
> tematu: o co chodzi z ta dolina?[/color]

Może się jednak wybierzemy?

Byłeś na Czarnej Hańczy lub Bliźnie?

--
spp


Użytkownik "spp"
[color=blue][color=green]
> > Zaproszenie na zdyme to rozumiem, zawsze jakas rozrywka ;-), ale tak do
> > tematu: o co chodzi z ta dolina?[/color]
>
>
> Może się jednak wybierzemy?[/color]

Na tą "demonstrację"? ;-) Może, ale poki co nie wiem o co chodzi ;-)).

pozdr

wiechu

wiechu napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> Może się jednak wybierzemy?[/color]
>
> Na tą "demonstrację"? ;-) Może, ale poki co nie wiem o co chodzi ;-)).[/color]

Widziałeś minie na jakiejś demonstracji? ;)
O spływie mówię :)
I to latem.

--
spp


Użytkownik "spp" <

[color=blue]
> Widziałeś minie na jakiejś demonstracji? ;)[/color]

No to masz okazję ;-)))
[color=blue]
> O spływie mówię :)[/color]

Rospudą plynąłem, dawno (Rospuda + Czarna Hańcza) i bardziej mnie wtedy
kajakarki interesowały niż krajobraz, wszystko jedno, czy byly widoczne na
tle bagien, torfowisk czy autostrady ;-). No ale to dawno było...
[color=blue]
> I to latem.[/color]

Eee, latem to gorąco, słońce w oczy swieci...

pozdr

wiechu

wiechu napisał(a):
[color=blue]
> Rospudą plynąłem, dawno (Rospuda + Czarna Hańcza) i bardziej mnie wtedy
> kajakarki interesowały niż krajobraz, wszystko jedno, czy byly widoczne na
> tle bagien, torfowisk czy autostrady ;-). No ale to dawno było...[/color]

No to zostaje nam Blizna albo coś litewskiego :)

--
spp

wiechu napisał(a):[color=blue]
> [...] o co chodzi z ta dolina?[/color]

Wiechu, kurna czy każdemu muszę z osobna dawać linka?
[url]http://krotki.pl/19VS[/url]
Poczytaj szczególnie dodatkowe artykuły, do których są linki po lewej
stronie na dole. :-)

--
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092

085 <zul@piwie.pl> napisał:
[color=blue]
> bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie
> zielonych ;][/color]

pare osob zginelo, bo na wiekszosci skrzyzowan nie ma tam świateł.

u nas juz by dawno za takie coś wykopano pół zarządu miasta (za
burdel na drogach i brak regulacji ruchu) albo zaplanowano
na poziomie całego regionu alternatywną trasę (taką, co ominie
od razu pół województwa i kilka miast) - a tam wolą sobie tyłek
podetrzeć naturalnymi bogactwami (zamiast kiedyś na nich zarabiać),
żeby mieć "trendy estakadę" jak na amerykanskich filmach, leczącą
podlaskie kompleksy wobec "stolycy" a plan jest tak bezsensowny,
że za 5 lat jakieś miasto będące 20km dalej powie "a my też chcemy
obwodnicę, u nas giną dzieci pod tirami" i zabawa zacznie się od
początku... no i jeszcze wszyscy jako podatnicy złożymy się na
jakąś okrąglutką karę do kasy Brukseli

kewkie napisał(a):[color=blue]
>... a tam wolą sobie tyłek
> podetrzeć naturalnymi bogactwami (zamiast kiedyś na nich zarabiać),[/color]

No.
Można tam postawić z 1000 gospodarstw agroturystycznych i trzaskać kasę.

A przyroda i tak się obroni.

--
spp

Użytkownik "kewkie" <kewkie@onet.costam.pl> napisał w wiadomości
news:op.tnsuglxre347tv@wk.mshome.net...
[color=blue]
> no i jeszcze wszyscy jako podatnicy złożymy się na
> jakąś okrąglutką karę do kasy Brukseli[/color]

spokojnie, w styczniu odnotowano nadwyżkę w budżecie

K>N>S>


Użytkownik "odziu" <
[color=blue]
>
> Wiechu, kurna czy każdemu muszę z osobna dawać linka?
> [url]http://krotki.pl/19VS[/url]
> Poczytaj szczególnie dodatkowe artykuły, do których są linki po lewej
> stronie na dole. :-)[/color]

Dzieki za linka;-)) To mialo byc tak do "pogadania". Bo ja jestem (tak mniej
wiecej) w temacie, czytam dyskusje o tym na innej grupie - tamci od
zadymiarzy pikietowych roznia sie tym, ze doline Rospudy widzieli. I to nie
z perspektywy autostrady albo gospodarstwa agro, ale z miejsc do ktotych
inaczej niż jakims czyms malym plywajacym sie nie dotrze.

A jesli za jakakolwiek akcja stoja grinpice, to ja jestem przeciw. Przeciw
grinpicom. Argument ze zaplacimy kare UE można se wsadzić. Gówno obchodzi UE
co robi RP na swoich terenach (jesli oczywiscie nie zagraża to smrodem,
wybuchem, klęską żywiołową, zagladą garunku h-s, sięgajacymi poza jej - RP -
granice).

A sama Rospuda - śliczna rzeczka. A widoki - malina (chaszcze, trzcina,
niebo). I te robale, ktore sa zawsze na takich podmoklych terenach. Tylko
troche wieksze niż w Poznaniu. Ja to (poza robalami) lubie, ale juz widze
tych grinpicow z pikiety na takim wyjeździe.

pozdr

wiechu

wiechu napisał(a):[color=blue]
> Dzieki za linka;-)) To mialo byc tak do "pogadania". Bo ja jestem (tak mniej
> wiecej) w temacie, czytam dyskusje o tym na innej grupie - tamci od
> zadymiarzy pikietowych roznia sie tym, ze doline Rospudy widzieli. I to nie
> z perspektywy autostrady albo gospodarstwa agro, ale z miejsc do ktotych
> inaczej niż jakims czyms malym plywajacym sie nie dotrze.[/color]

To następnym razem napisz mi na priv. o co Tobie tak naprawę chodzi,
bo ja tępy jestem i innym też trudno było się kapnąć, bo jakoś sobie
nie pogadałeś. :-P
[color=blue]
> A jesli za jakakolwiek akcja stoja grinpice, to ja jestem przeciw. Przeciw
> grinpicom. Argument ze zaplacimy kare UE można se wsadzić. Gówno obchodzi UE
> co robi RP na swoich terenach (jesli oczywiscie nie zagraża to smrodem,
> wybuchem, klęską żywiołową, zagladą garunku h-s, sięgajacymi poza jej - RP -
> granice).[/color]

Taa... To "gówno kogo obchodzi, co my w Polsce" jest nieaktualne tak
na oko od jakieś 500 lat (ale głęboko sięgnąłem). Do niedawna np.
wszystko trzeba było uzgadniać w Moskwie i za to uzgadnianie
płaciliśmy im daninę w różnych formach. Teraz wszystko niestety trzeba
uzgadniać w Brukseli, ale dla odmiany za to uzgadnianie ONI nam płacą.
Nie ma uzgadniania, nie ma "siana", a jeszcze na do datek można i karą
pieniężną oberwać.
Takie są realia, a Twoja wypowiedź to tylko pobożne życzenia.
[color=blue]
> A sama Rospuda - śliczna rzeczka. A widoki - malina (chaszcze, trzcina,
> niebo). I te robale, ktore sa zawsze na takich podmoklych terenach. Tylko
> troche wieksze niż w Poznaniu. Ja to (poza robalami) lubie, ale juz widze
> tych grinpicow z pikiety na takim wyjeździe.[/color]

I dlatego, że nie lubisz grinpisów i na złość Unii, zgodzisz się na
zaasfaltowanie tego co piękne? Bo tak naprawdę o co Tobie chodzi, to
jeszcze nie udało sie Tobie mi przekazać, ale ja, jak już wspomniałem,
tępy jestem.

--
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092

odziu napisał(a):
[color=blue]
> ... Bo tak naprawdę o co Tobie chodzi, to
> jeszcze nie udało sie Tobie mi przekazać, ale ja, jak już wspomniałem,
> tępy jestem.[/color]

Raczej młody :)

--
spp

spp napisał(a):[color=blue]
> Raczej młody :)[/color]

Raczej nie masz zielonego pojęcia, ale dziękuję bardzo. :-D

--
Z uśmiechem
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092

odziu napisał(a):[color=blue]
> spp napisał(a):[color=green]
>> Raczej młody :)[/color]
>
> Raczej nie masz zielonego pojęcia, ale dziękuję bardzo. :-D[/color]

Przy szacowalnym wieku doliny Rospudy - to jestes osesek ;D

--
pzdr
robbi

odziu napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> Raczej młody :)[/color]
>
> Raczej nie masz zielonego pojęcia, ale dziękuję bardzo. :-D[/color]

Wiechu i ja pamiętamy np. boje o zbiornik w Czorsztynie i wiemy, że są
rzeczy, do których należy mieć dystans.

Dzieci ówczesnych ekologów protestują siedząc na drzewach w okolicach
Augustowa zaś ich rodzice projektują i budują kolejne drogi, autostrady,
zakłady przemysłowe, zajmują się produkcją całego asortymentu 'dóbr' od
płyt wiórowych począwszy a na chemikaliach skończywszy.
Taka jest kolej rzeczy - ludzie z czasem rozumieją, że słowo 'ekologia'
oznacza nie tylko walkę o każdą żabkę ale i uwzględnianie także innych
potrzeb człowieka.

Ktoś słusznie zauważył - będziemy walczyć o niewywłaszczania kilku
gospodarzy w ciągu projektowanej a nam niewygodnej trasy, setki innych
gospodarstw które trzeba wysiedlić przy alternatywnych rozwiązaniach to
już się nie liczy.

Nie znam sprawy Rospudy na tyle dobrze, aby zabierać Wam czas
rozpisywaniem się o wadach i zaletach poszczególnych rozwiązań, ale
jeżdżąc po Europie wielokrotnie dech w piersiach zapierał mi widok
przyrody i ślady działalności człowieka - czasami pozytywne (częściej),
czasami negatywne - takie są potrzeby cywilizacyjne.

Płynąc Rospudą w Augustowie możemy skręcić w lewo i po krótkim czasie
znajdziemy się na Kanale Augustowskim - cudzie techniki XIX w. Nawet
Białorusini zdają sobie sprawę z niezwykłości tego szlaku i odnawiają
zapuszczone śluzy aby Kanał przywrócić do życia (i to nie do celów
gospodarczych). Czy ktoś z ekologów zdaje sobie sprawę, że jego budowa
była ingerencją w przyrodę na znacznie większą skalę niż estakada nad
Rospudą? Całkowitej zmianie uległy stosunki wodne na kilkuset km2,
tysiące zwierząt czy roślin zniknęło bezpowrotnie, Kanał przeciął
tradycyjne szlaki wędrówek, utrudnił przemieszczanie się ludzi i przez
pierwsze lata był bez wątpienia blizną na ciele Puszczy Augustowskiej.
Czy dzisiaj ktoś wyobraża sobie te lasy bez Kanału Augustowskiego?

W 1992 r. z Polski wyprowadziła się Armia Czerwona. Czy pamiętacie w
jakim straszliwym stanie pozostawiła po sobie poligony i koszary? Czy
pamiętacie, że szacowane przez ekologów środki potrzebne na rekultywację
terenów przekraczały kilkukrotnie budżety całego kraju? I co mamy po 15
latach? Polecam wizytę w Bornym-Sulinowie, Brzeźnicy (tu były głowice
jądrowe), Kęszycy Leśnej, Łysinach, Starej Koperni - wszystko to tereny
posowieckich, całkowicie zdegradowanych (zdaniem ówczesnych ekologów)
obszarów. Czy naprawdę wydaliśmy na ich zagospodarowanie równowartość
choćby rocznego budżetu kraju?

Czasami mam wrażenie, że 'ekolodzy' nie doceniają siły przyrody. Nie
usprawiedliwia to oczywiście tych, którzy nadużywają wiary w możliwości
regeneracji i wyrzucają śmieci do lasu lub (i to uważam w tej chwili za
najważniejsze zadanie dla ekologów) przy każdej okazji wręczają nam
torbę z tworzywa sztucznego do zakupionej zapalniczki.

Na złą opinię 'ekolodzy' zasłużyli swoimi działaniami nastawionymi
wyłącznie za poklask lub zysk trudno więc, abym 'na słowo' wierzył tym
właśnie z Augustowa, tym bardziej, że większość z nich jest tam, nad
Rospudą, pewnie po raz pierwszy i ostatni.

Rzeczywiście nie mam pojęcia ile masz lat, więc jeżeli stwierdzeniem
'młodyś' czujesz się urażony - przepraszam. Chciałem jedynie zwrócić
uwagę, że z wiekiem do wszystkiego nabieramy dystansu i najczęściej
łagodniejemy w ocenach, mamy więcej sceptycyzmu wobec docierających do
nas informacji, częściej steramy się ważyć swoje opinie i dostrzegać
potrzeby obu stron sporu.

No cóż, trochę długie to wyszło.

Pozdrawiam

--
spp

spp napisał(a):[color=blue]
> Wiechu i ja pamiętamy np. boje o zbiornik w Czorsztynie i wiemy, że są
> rzeczy, do których należy mieć dystans.[/color]

Taa... To niech wiechu Tobie podpowie, co ja mogę pamiętać. :-D
[color=blue]
> Dzieci [...]
> [...]
> Rzeczywiście nie mam pojęcia ile masz lat, więc jeżeli stwierdzeniem
> 'młodyś' czujesz się urażony - przepraszam. Chciałem jedynie zwrócić
> uwagę, że z wiekiem do wszystkiego nabieramy dystansu i najczęściej
> łagodniejemy w ocenach, mamy więcej sceptycyzmu wobec docierających do
> nas informacji, częściej steramy się ważyć swoje opinie i dostrzegać
> potrzeby obu stron sporu.[/color]

Jeżeli chodzi o mój wiek, to chciałbym przypomnieć, że istnieje takie
coś jak archiwum grupy i dobry zwyczaj zaglądania do niego, jak chce
się wypowiadać na niej. ;-) Chciałeś zwrócić uwagę, że z wiekiem
nabiera się dystansu, człowiekowi prawie dwa razy starszemu od siebie,
bo nie _pomyślałeś_, że można by sprawdzić bez problemu jego wiek
(sposobów kilka). W moim wieku mam się obrazić na określenie "młodyś"?
[color=blue]
> No cóż, trochę długie to wyszło.[/color]

No widzisz, wyklikałeś taki elaborat, a ja nadal nie wiem o co chodzi
wiechowi i Tobie. Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie? Muszę
przyznać, że to jest sztuka napisać taki długi tekst tak, żebym ja z
tego nie mógł wyciągnąć żadnych wniosków (pomimo, że tępy jestem).
Trzeba się tego uczyć, czy przychodzi a wiekiem. :-P

--
Pozdrowienia
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092


Użytkownik "odziu"
[color=blue][color=green]
> > Wiechu i ja pamiętamy np. boje o zbiornik w Czorsztynie i wiemy, że są
> > rzeczy, do których należy mieć dystans.[/color]
>
> Taa... To niech wiechu Tobie podpowie, co ja mogę pamiętać. :-D[/color]

Bitwe pod Cedynią??? ;-)))

[color=blue]
>Chciałeś zwrócić uwagę, że z wiekiem
> nabiera się dystansu, człowiekowi prawie dwa razy starszemu od siebie,[/color]

Albo Odziu Ty jestes tak posuniety w latach, albo spp odmodniał ;-D? Ta
różnica nie jast az tak wielka.

[color=blue]
> No widzisz, wyklikałeś taki elaborat, a ja nadal nie wiem o co chodzi
> wiechowi i Tobie.[/color]

Nie czepiam sie, ale to juz drugi text ktorego nie qmasz (hlehlehle).
[color=blue]
>Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie?[/color]

Ochrona doliny to jedno, akcja grinpicow to drugie. Na czym ma polegać ta
ochrona? Przecież gdyby nie jakas zadyma, znaczna wiekszosc mieszkancow tego
kraju nazwe "rospuda" kojarzylo by z jakąś nowa odmianą musztardy albo - za
przeproszeniem - glizdą na ryby. Wiec sa zdani na wiedzę przekazana im
przez - w tym przypadku - grinpice. Jak napisał spp - ktory z tych
zadymiarzy rok temu wiedzial, a za rok bedzie pamietal, ze istnieje cos
takiego jak rzeka Rospuda? Argumenty grinpicow sa zupelnie niewiarygodne, w
stylu: nie zabierajmy biednym rolnikom ojcowizny, bo - biedaczki - pomrą za
zgryzoty. Nie pomra, bo dostana za to kase i to o wiele wiecej, nizby
sprzedali na wolnym tynku. To raz. Dwa, to że tym akurat rolnikom zabrać
(czyt: od nich kupić) nie wolno, ale innym (trasa alternatywna) to juz jak
najbardziej. Ktos gdzies podał, ze najkrotsza trasa alternartwna jest
dluzsza od dłuzszej drogi przez Rospude. Pojawia się argument, ze na
najkrotszej drodze zaoszczedzi sie smierdzących spalin z tysiecy jezdżących
tam TIRow. (Ktorych grinpice nie zablokują, bo po pierwsze akcji dostali by
wpierdal od kierowców.) Jest argument za ochrona srodowiska? Jest! Każdy
bedzie mial tu swoje racje, mozna sie spierac i szukac rozwiazań, ale zeby
rozmowa miala sens, trzeba na ten czas odizolowac ekoterrorystow z grinpicu.
Przypomne, że jakis czs temu zmienili nagle w jakiejs sprawie poglady
(zeszli z drzewa), bo zproponowano im kase. Dla mnie to tacy o mentalnosci
E. Guevara. Obojetnie gdzie i obojetnie o co, byle robic rewolucje. (Az
trafia w końcu na swoją Boliwie, hlehlehle).

pozdr

wiechu

wiechu napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> Taa... To niech wiechu Tobie podpowie, co ja mogę pamiętać. :-D[/color]
>
> Bitwe pod Cedynią??? ;-)))[/color]

No oczywiście, że pamiętam, ze szkoły podstawowej zresztą. :-)
[color=blue][color=green]
>> Chciałeś zwrócić uwagę, że z wiekiem
>> nabiera się dystansu, człowiekowi prawie dwa razy starszemu od siebie,[/color]
>
> Albo Odziu Ty jestes tak posuniety w latach, albo spp odmodniał ;-D? Ta
> różnica nie jast az tak wielka.[/color]

Napisałem "prawie", cokolwiek by to nie znaczyło. :-P
[color=blue][color=green]
>> No widzisz, wyklikałeś taki elaborat, a ja nadal nie wiem o co chodzi
>> wiechowi i Tobie.[/color]
>
> Nie czepiam sie, ale to juz drugi text ktorego nie qmasz (hlehlehle).[/color]

Przecież pisałem, że jestem tępy. Piszący mógłby się postarać choć
trochę mi pomóc.
[color=blue]
>[color=green]
>> Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie?[/color]
>
> Ochrona doliny to jedno, akcja grinpicow to drugie. Na czym ma polegać ta
> ochrona? Przecież gdyby nie jakas zadyma, znaczna wiekszosc mieszkancow tego
> kraju nazwe "rospuda" kojarzylo by z jakąś nowa odmianą musztardy albo - za
> przeproszeniem - glizdą na ryby.[/color]

Ło Boże, glizda na ryby. LOL :-D
[color=blue]
> Wiec sa zdani na [...]
> [...] hlehlehle).[/color]

Wiechu, już mi się nie chce pisać, że jestem tępy, bo są lepsi ode
mnie. :-D Dalej płynie potok słów, z których nic nie wynika i nadal
nie ma odpowiedzi na pytanie: Czy Wiechu i spp uważają, że obwodnica w
dolinie Rospudy ma być, czy też wręcz odwrotnie. ;-)

--
Pozdrowienia
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092

Dnia Fri, 16 Feb 2007 20:14:35 +0100, odziu <odziu@tlen.pl> wklepał(-a):
[color=blue]
>Wiechu, już mi się nie chce pisać, że jestem tępy, bo są lepsi ode
>mnie. :-D Dalej płynie potok słów, z których nic nie wynika i nadal
>nie ma odpowiedzi na pytanie: Czy Wiechu i spp uważają, że obwodnica w
>dolinie Rospudy ma być, czy też wręcz odwrotnie. ;-)[/color]

Wiechu zawsze tak kręci, a na końcu okazuje się, że chętnie napiłby się piwa.
:-D

--
Sławomir Szyszło mailto:slaszysz@poczta.onet.pl
FAQ pl.comp.[url]www.nowe-strony[/url] [url]http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/[/url]

Sławomir Szyszło napisał(a):[color=blue]
> Wiechu zawsze tak kręci, a na końcu okazuje się, że chętnie napiłby się piwa.
> :-D[/color]

Ja też zacząłem podejrzewać, że bez piwa nie będzie odpowiedzi na to
pytanie. :-D

--
Z uśmiechem
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092


Użytkownik "Sławomir Szyszło"
[color=blue]
> Wiechu zawsze tak kręci, a na końcu okazuje się, że chętnie napiłby się[/color]
piwa.[color=blue]
> :-D[/color]

qrde, a mogłeś siedzieś cicho...

(Już byś dodał, że "ciemne"...) (albo Kaper)

pozdr

wiechu


Użytkownik "odziu"

[color=blue][color=green][color=darkred]
> >> Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie?[/color][/color][/color]

trzeba chronić, niekoniecznie poprzez niebudowanie autostrad .
(Za górami, za lasami, sa takie autostrady, gdzie jacys napaleńcy -
podziwiam ich, w przeciwieństwie do ekoterrorystów z ginpice - przenosza w
wolnym czasie żaby z jednej strony autostrady na drugą)

[color=blue]
> Ło Boże, glizda na ryby. LOL :-D[/color]

Na tym boisku tom profan, nie łapie co i jak sie nazywa i do czego jest,
wiec, fachowcy, wybaczcie! (No to jak? Wybaczacie??? ;))) )( A swoją
droga - jak gupie musza byc te ryby zeby sie nabrac na takie kolorowe z
plastiku albo z blachy. To tak, jakby człowiek ugryzł pomalowana kiełbase z
drewna ;D )

[color=blue]
>[color=green]
> > Wiec sa zdani na [...]
> > [...] hlehlehle).[/color]
>
> Wiechu, już mi się nie chce pisać, że jestem tępy, bo są lepsi ode
> mnie. :-D Dalej płynie potok słów, z których nic nie wynika i nadal
> nie ma odpowiedzi na pytanie: Czy Wiechu i spp uważają, że obwodnica w
> dolinie Rospudy ma być, czy też wręcz odwrotnie. ;-)[/color]

To ja za siebie: nic nie wskazuje na to, żeby cywylizacja się dzisiaj
zatrzymała w rozwoju. Energia, komunikacja, informacja, transport - to
priorytety. Droga na pewno powstanie. Niech więc bedzie taką, która -
oprócz "chwilowej dewastacji środowiska", jak pisał spp o Kanale
Augustowskim - w dłuższej perspektywie bedzie inwestycją pozytywną. Niech
będzie zrobiona tak, że młodzi ludzie, bądąc "przejazdem", zobaczą, jak
wyglada "dzika przyroda". Niech więc biegnie wysoko ponad zielonymi, pełnymi
stokrotek, niezapominajek, kaczeńcy, grążeli i grzybieni żółtych i białych,
komarów, muszek, pokrzyw, żab, chrabąszczy, szuwarów, tataraków, raków,
wilkołaków (i innych). Ten widok, jego wspomnienie, bedzie gwarancją, że
budowa następnych autostrad obejdzie się bez interwencji terrorystow z
grinpicu.

Odziu!!!!!!! Tera dobrze????

pozdr

wiechu

wiechu napisał(a):[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>> Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie?[/color][/color]
>
> trzeba chronić, niekoniecznie poprzez niebudowanie autostrad .
> (Za górami, za lasami, sa takie autostrady, gdzie jacys napaleńcy -
> podziwiam ich, w przeciwieństwie do ekoterrorystów z ginpice - przenosza w
> wolnym czasie żaby z jednej strony autostrady na drugą)[/color]

W krajach za górami i lasami (i niekoniecznie tak daleko), pod
autostradami są specjalne przejścia dla żab i one tam sobie same...
[color=blue][color=green]
>> Ło Boże, glizda na ryby. LOL :-D[/color]
>
> Na tym boisku tom profan, nie łapie co i jak sie nazywa i do czego jest,
> wiec, fachowcy, wybaczcie! (No to jak? Wybaczacie??? ;))) )( A swoją
> droga - jak gupie musza byc te ryby zeby sie nabrac na takie kolorowe z
> plastiku albo z blachy. To tak, jakby człowiek ugryzł pomalowana kiełbase z
> drewna ;D )[/color]

Taa... Nawet nie wiesz z którego to boiska ten temat. :-D Co to w/g
Ciebie jest glizda? Co znaczy, że ryby są głupie - w porównaniu z
człowiekiem czy jakieś inne kryterium? Bo jakby były na swoim etapie
rozwoju takie mądre jak człowiek, to byłby wstyd dla człowieka, co nie?
[color=blue][color=green]
>> nie ma odpowiedzi na pytanie: Czy Wiechu i spp uważają, że obwodnica w
>> dolinie Rospudy ma być, czy też wręcz odwrotnie. ;-)[/color]
>
> To ja za siebie: nic nie wskazuje na to, żeby cywylizacja się dzisiaj
> zatrzymała w rozwoju. Energia, komunikacja, informacja, transport - to
> priorytety. Droga na pewno powstanie. Niech więc bedzie taką, która -
> oprócz "chwilowej dewastacji środowiska", jak pisał spp o Kanale
> Augustowskim - w dłuższej perspektywie bedzie inwestycją pozytywną. Niech
> będzie zrobiona tak, że młodzi ludzie, bądąc "przejazdem", zobaczą, jak
> wyglada "dzika przyroda". Niech więc biegnie wysoko ponad zielonymi, pełnymi
> stokrotek, niezapominajek, kaczeńcy, grążeli i grzybieni żółtych i białych,
> komarów, muszek, pokrzyw, żab, chrabąszczy, szuwarów, tataraków, raków,
> wilkołaków (i innych). Ten widok, jego wspomnienie, bedzie gwarancją, że
> budowa następnych autostrad obejdzie się bez interwencji terrorystow z
> grinpicu.
> Odziu!!!!!!! Tera dobrze????[/color]

O wiele lepiej, ale ja zacytuję Tobie człowieka w moim przedziale
wiekowym, który zna bardzo dobrze tę dolinę:

"Wiem że tzw. postępu nie da sie powstrzymać ale można chociaż
minimalizować jego ujemne działania. Piszę o tym bo moja Polska
została tylko na fotkach. Polska gdzie w letni dzień na polnej drodze
spotkany człowiek mówił Ci - szczęść Boże choć widział Cie po raz
pierwszy w życiu. Gdzie od zapachu zboża i brzęku owadów powietrze ąż
drgało. Gdzie by się napić wody wystarczyło zanurzyć rękę w napotkanym
strumieniu. Gdzie by napić się mleka wystarczyło poprosić w napotkanej
zagrodzie. Wygodny podjazd autostradą na parking eleganckiego motelu
mi tego nie rekompesuje.
Gdzie te noce podczas których rechot żab był głośniejszy od aut
pędzących pobliską drogą?

S."

--
Pozdrowienia
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092


Użytkownik "odziu"

[color=blue]
> W krajach za górami i lasami (i niekoniecznie tak daleko), pod
> autostradami są specjalne przejścia dla żab i one tam sobie same...[/color]

O, to jeszcze lepiej niż ja napisałem.

A widziałem takie miejsca przy spiętrzeniach rzek, że były takie "schodki
pod górke", to ponoć dla ryb wedrujących w górę rzeki (po co tym gupim rybom
pod prąd się meczyć???). Mowią, że te konstrukcje to poniemieckie są.
[color=blue]
>[color=green][color=darkred]
> >> Ło Boże, glizda na ryby. LOL :-D[/color]
> >
> > Na tym boisku tom profan, nie łapie co i jak sie nazywa i do czego jest,
> > wiec, fachowcy, wybaczcie! ..............[/color][/color]

[color=blue]
> Taa... Nawet nie wiesz z którego to boiska ten temat. :-D[/color]

Pisałem, żem w tym temacie gupi ;-))).

[color=blue]
> Co to w/g
> Ciebie jest glizda?[/color]

No to długie i okrągle, co moj szwagier wyciaga z ogródka jak idzie na ryby
(tak mówi) ;-))

[color=blue]
> Co znaczy, że ryby są głupie - w porównaniu z
> człowiekiem czy jakieś inne kryterium? Bo jakby były na swoim etapie
> rozwoju takie mądre jak człowiek, to byłby wstyd dla człowieka, co nie?[/color]

Oooo nie, w ten temat mnie nie wciągniesz....
[color=blue]
>[color=green][color=darkred]
> >> nie ma odpowiedzi na pytanie..............
> >>.......Ten widok, jego wspomnienie, bedzie gwarancją, że[/color]
> > budowa następnych autostrad obejdzie się bez interwencji terrorystow z
> > grinpicu.
> > Odziu!!!!!!! Tera dobrze????[/color][/color]

[color=blue]
> O wiele lepiej, ale ja zacytuję Tobie człowieka w moim przedziale
> wiekowym, który zna bardzo dobrze tę dolinę:[/color]

[color=blue]
> "Wiem że tzw. postępu nie da sie powstrzymać ale można chociaż
> minimalizować jego ujemne działania. Piszę o tym bo moja Polska
> została tylko na fotkach. Polska gdzie w letni dzień na polnej drodze
> spotkany człowiek mówił Ci - szczęść Boże choć widział Cie po raz
> pierwszy w życiu. Gdzie od zapachu zboża i brzęku owadów powietrze ąż
> drgało. Gdzie by się napić wody wystarczyło zanurzyć rękę w napotkanym
> strumieniu. Gdzie by napić się mleka wystarczyło poprosić w napotkanej
> zagrodzie. Wygodny podjazd autostradą na parking eleganckiego motelu
> mi tego nie rekompesuje.
> Gdzie te noce podczas których rechot żab był głośniejszy od aut
> pędzących pobliską drogą?[/color]

................qrde, Odziu, rozczuliłem się.........
wiesz, że kiedyś..., troche dawno, trochę niedawno..., doszedłem do takiego
wniosku: im wieksze zadupie, tym ludzie bardziej życzliwi...

ale niech nikt się nie przejmuje moimi wnioskami.... ;-))))

pozdr

wiechu

PS: ....spanie w stodole na sianie.... dzisiaj wg norm pieprzonej UE tyle
siana (nie mylić z siano=kasa) pewnie nie wolno jednemu gospodarzowi a
SWOJEJ stodole przechowywać....

wiechu napisał(a):[color=blue]
> A widziałem takie miejsca przy spiętrzeniach rzek, że były takie "schodki
> pod górke", to ponoć dla ryb wedrujących w górę rzeki (po co tym gupim rybom
> pod prąd się meczyć???).[/color]

Seks. ;-)
[color=blue]
> Mowią, że te konstrukcje to poniemieckie są.[/color]

No niekoniecznie, "nasi" też budują przepławki (tak to sie nazywa).
[color=blue][color=green]
>> Co to w/g
>> Ciebie jest glizda?[/color]
>
> No to długie i okrągle, co moj szwagier wyciaga z ogródka jak idzie na ryby
> (tak mówi) ;-))[/color]

To jest pierścienica (składa sie z pierścieniowatych segmentów) zwana
dżdżownicą, a glista (po naszymu glizda) to pasożyt zwierzęcy i ludzki
(cały gładki), nie stosowany na ryby z powodu trudności z
pozyskiwaniem. :-D
[color=blue]
> ...............qrde, Odziu, rozczuliłem się.........
> wiesz, że kiedyś..., troche dawno, trochę niedawno..., doszedłem do takiego
> wniosku: im wieksze zadupie, tym ludzie bardziej życzliwi...[/color]

Żal mi czasów, kiedy za młodu pływałem kajakiem po kaszubskich rzekach
i jeziorach. Przez dwa miesiące wakacji nie wydawałem prawie ani
grosza na utrzymanie, żywiąc się złowionymi rybami i tym co dostałem
od "tubylców". Ich życzliwość i bezinteresowność była o wiele większa
niż teraz. Jajka i mleko miałem właściwie za darmo, a często byłem też
zapraszany na śniadanie czy obiad gdy zjawiałem się w gospodarstwie po
wodę do picia. Nikt wtedy nie myślał, żeby zerżnąć z miejskiego
turysty jakieś pieniądze, bo na wsi żyło się o wiele dostatniej i
spokojniej niż w mieście. Nigdzie dookoła nie było widać komercji, a
tamtejsi ludzie tak byli zjednoczeni z naturą, że nic nie zakłócało
jej piękna. Teraz jest zupełnie inaczej, eeech....

--
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092


Użytkownik "Palestina" <palestina@pl.pl> napisał w wiadomości
news:equpg0$scr$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
> sie pikieta w obronie[/color]

Jakos nie slyszalem zedby byla pikieta w obronie niemowlakow wyrzuconych w
Polsce masowo do smietnikow
I rozumiem - trudno na tym zarobic ...

Gdzie jest ten "Zaproponowany przez ekologow projekt" ?
Jakas stronka, obliczenia, plan ?

normund napisał(a):[color=blue]
> Jakos nie slyszalem zedby byla pikieta w obronie niemowlakow wyrzuconych
> w Polsce masowo do smietnikow[/color]

Jakoś nie słyszałem, żeby _niemowlaków_ wyrzucano w Polsce do
śmietników. Może podasz jakąś stronkę, dane, dowody. Słyszałem
natomiast o kilku wyrzuconych _noworodkach_, ale i to nie można
powiedzieć, że wyrzucane _masowo_.
[color=blue]
> I rozumiem - trudno na tym zarobic ...[/color]

Nic nie rozumiesz.
[color=blue]
> Gdzie jest ten "Zaproponowany przez ekologow projekt" ?
> Jakas stronka, obliczenia, plan ?[/color]

A gdzie jest ten projekt popierany przez ministerstwo?
Jakaś stronka, obliczenia, plan?

[url]http://www.google.pl/search?q=Dolina+Rospudy+obwodnica&hl[/url]
Poczytaj sobie trochę, jak chcesz, a jak nie chcesz to chociaż
postaraj się, żeby to co piszesz miało jakiś sens.

--
Piotr Ratyński
[email]odziu@tlen.pl[/email]
GG:1064092

> Gdzie jest ten "Zaproponowany przez ekologow projekt" ?[color=blue]
> Jakas stronka, obliczenia, plan ?[/color]

Polecam: [url]www.google.pl[/url]

> na oko od jakieś 500 lat (ale głęboko sięgnąłem). Do niedawna np.
[color=blue]
> wszystko trzeba było uzgadniać w Moskwie i za to uzgadnianie
> płaciliśmy im daninę w różnych formach. Teraz wszystko niestety trzeba
> uzgadniać w Brukseli, ale dla odmiany za to uzgadnianie ONI nam płacą.
[/color]
...
[color=blue]
> tępy jestem.
>
> --
> Piotr Ratyński
[/color]

Panie Kolego!
Miej proszę dla siebie szacunek.
Za parę lat stanie się to jasne dla większości, a post pozostanie dla potomnych.
Dla ułatwienia podpowiem, że aby znaleźć odpowiedź na pytanie kto komu płaci,
należy się zapoznać z następującymi definicjami i treściami:
- składka członkowska
- cło (a raczej jego brak)
- Układ Stowarzyszeniowy - Polska od 1991 roku!
Swoją drogą nazwa też pochodzi z czasów sowieckiej dominacji w Polsce.
- centralne zarządzanie
- "Z pustego i Salomon nie naleje"
- export, import
Pozdrawiam
Sylwester Łazar

Sylwester Łazar napisał(a):[color=blue]
> Panie Kolego!
> Miej proszę dla siebie szacunek.
> [...][/color]

Panie Kolego!
Miej proszę dla siebie szacunek.
Jak chciałeś udowodnić sobie, że jesteś mniej tępy ode mnie, to
powinieneś poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem (modny tekst ostatnio).
Wyraźnie napisałem o płaceniu za _uzgodnienia_, a nie suma summarum. A
dokładnie, zgodnie z tematem, o dopłacaniu do naszych dróg.
A jeżeli chodzi o wynik końcowy naszych "interesów" z Unią, to nie
podsumowywałem jeszcze wszystkich ruchów pieniężnych, ale indolencja
naszych urzędasów jest tak wielka, że jest możliwe iż mamy tu do
czynienia z *wielkim minusem* po naszej stronie. A, że jestem
realistą, to wiem, że na tym świecie _nikt nikomu nic nie da za darmo_
i w związku z tym myślę, że nie ma możliwości, żebyśmy tak całkiem
wyszli kiedykolwiek na plus biorąc pod uwagę nie tylko sprawy
wyliczalne w pieniądzach.
Jeżeli chodzi o drogi natomiast, to bez dopłat z łuni, byłoby bardzo
kiepsko, bo nasi napewno by sami na to pieniędzy nie znaleźli. Wolą
zapłacić uni, a ona daje nam z powrotem nasze pieniądze. :-D

--
Z poważaniem
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

Sylwester Łazar napisał(a):[color=blue][color=green]
>> na oko od jakieś 500 lat (ale głęboko sięgnąłem). Do niedawna np.
>> wszystko trzeba było uzgadniać w Moskwie i za to uzgadnianie
>> płaciliśmy im daninę w różnych formach. Teraz wszystko niestety trzeba
>> uzgadniać w Brukseli, ale dla odmiany za to uzgadnianie ONI nam płacą.[/color]
> ...[color=green]
>> tępy jestem.
>>[/color]
>
> Panie Kolego!
> Miej proszę dla siebie szacunek.
> Za parę lat stanie się to jasne dla większości, a post pozostanie dla potomnych.
> Dla ułatwienia podpowiem, że aby znaleźć odpowiedź na pytanie kto komu płaci,
> należy się zapoznać z następującymi definicjami i treściami:
> - składka członkowska
> - cło (a raczej jego brak)
> - Układ Stowarzyszeniowy - Polska od 1991 roku![/color]

To ja od siebie dodam zeby Kolega zapoznal sie takze z definicja
platnika brutto i netto. I rozeznal sie jakim platnikiem jest Polska.

--
pzdr
robbi

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Poznań w Obronie Rospudy
    rafal2325