|
Poznań w Obronie Rospudy
rafal2325 |
W czwartek o 15 pod Starym Marychem (ul. Polwiejska) w Poznaniu odbedzie sie pikieta w obronie Doliny Rospudy. Prosimy wszystkich o przyjscie z zielonymi wstazkami. Jesli chcesz nam pomoc rozeslij te informacje dalej.
Ania gg: 1328741
------------------
Napisz do Premiera i Prezydenta w sprawie Ministra Srodowiska Szyszko: http:// tnij.org/ratuj-doline-rospudy
Użytkownik "Palestina" <palestina@pl.pl> napisał w wiadomości news:equpg0$scr$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > W czwartek o 15 pod Starym Marychem (ul. Polwiejska) w Poznaniu odbedzie > sie pikieta w obronie Doliny Rospudy.[/color]
bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie zielonych ;]
zul
> bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie[color=blue] > zielonych ;][/color]
Zul'u (żulu?) doczytaj na dany temat zanim zabierzesz glos. Zaproponowany przez ekologow projekt obwodnicy jest:
1) tanszy 2) latwiejszy do przeprowadzenia 3) nie narazajacy nas na kary + mozliwosc dofinansowania przez UE 4) ratujacy przyrode
W czym problem zmienic plan? Skoro Ministrowi Transportu... ups mialem na musli Srodowiska, zalezy na tym by obwodnica powstala to dlaczego do tej pory nie wybudowano chociaz wspolnego dla obu wariantow (ekologow i Ministra Szyszko) odcinka do Raczek?
Jak nie wiadomo o co chodzi to...
Dnia Wed, 14 Feb 2007 13:19:33 +0100, "Palestina" <palestina@pl.pl> wklepał(-a): [color=blue] >W czym problem zmienic plan? Skoro Ministrowi Transportu... ups mialem na >musli Srodowiska, zalezy na tym by obwodnica powstala to dlaczego do tej >pory nie wybudowano chociaz wspolnego dla obu wariantow (ekologow i Ministra >Szyszko) odcinka do Raczek? > >Jak nie wiadomo o co chodzi to...[/color]
No bo ludzie szukają jakichś dziadowskich oszczędności, a tu przecież trzeba zrobić za pełną stawkę! Może nawet tunel zrobić, będzie jeszcze drożej. I wtedy wziąć 15% jako konsultant... Pomysł stary jak biznes. ;)
-- Sławomir Szyszło mailto:slaszysz@poczta.onet.pl FAQ pl.comp.[url]www.nowe-strony[/url] [url]http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/[/url]
085 napisał(a):[color=blue] > bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie > zielonych ;][/color]
Skąd wziąłeś te ginące pod tirami dzieciaki? Zieloni jacy są, tacy są, ale w tym wypadku nie masz racji. Poczytaj sobie jak masz ochotę, a jak nie masz ochoty, to po prostu... wiesz co. [url]http://krotki.pl/19VS[/url].
-- Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
"Palestina" <palestina@pl.pl> wrote in message news:equpg0$scr$1@nemesis.news.tpi.pl...
Palestynczykow tez bronisz? Ciekaw jestem. --
Bluzgacz GG:5015 alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna [url]http://zjezdzalnia.wordpress.com[/url] - "blog" fanow zjezdzania na recznym
Użytkownik "085" <zul@piwie.pl> napisał w wiadomości news:equtvu$sb1$1@atlantis.news.tpi.pl... [color=blue][color=green] >> W czwartek o 15 pod Starym Marychem (ul. Polwiejska) w Poznaniu odbedzie >> sie pikieta w obronie Doliny Rospudy.[/color] > > bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie > zielonych ;][/color]
ja ani jednych ani drugich, ani lubię ani nie lubię, ale... nie popadajmy w skrajności!
K>N>S>
W artykule <equupt$24r$1@atlantis.news.tpi.pl> Palestina napisał(a): [color=blue] > Zul'u (żulu?) doczytaj na dany temat zanim zabierzesz glos. Zaproponowany > przez ekologow projekt obwodnicy jest: > > 1) tanszy > 2) latwiejszy do przeprowadzenia > 3) nie narazajacy nas na kary + mozliwosc dofinansowania przez UE > 4) ratujacy przyrode[/color] i tylko wymaga wyburzenia paru gospodarstw... co to jest.
-- Andrzej 'The Undefined' Dopierała UNIX && Linux administrator, Adam Mickiewicz University WMiI PLD Linux Developer HomePage: [url]http://andrzej.dopierala.name/[/url] JID: [email]undefine@piastlan.net[/email] e-mail: [email]undefine@pld-linux.org[/email]
Andrzej 'The Undefined' Dopierała napisał(a):[color=blue] > W artykule <equupt$24r$1@atlantis.news.tpi.pl> Palestina napisał(a): >[color=green] >> Zul'u (żulu?) doczytaj na dany temat zanim zabierzesz glos. Zaproponowany >> przez ekologow projekt obwodnicy jest: >> >> 1) tanszy >> 2) latwiejszy do przeprowadzenia >> 3) nie narazajacy nas na kary + mozliwosc dofinansowania przez UE >> 4) ratujacy przyrode[/color] > i tylko wymaga wyburzenia paru gospodarstw... > co to jest.[/color]
Nieduzo.
Jakies 2 miesiace temu TV pokazywala wies ktora zostanie zalana gdyz jest na terenie budowanego zbiornika zaporowego. I oprocz kilku dziadkow ktorzy mowia ze zostana do konca bo to ziemai przodkow itd, reszta ludzi sie przeprowadzala w nowe tereny, inkasujac odszkodowanie.
WIec pare gospodarstw za ktore dostnie sie kase oraz nowy grunt nie jest zbyt duzym problemem. Biorac wzgledu i przyrodnicze i ekonomiczne (odszkodowania beda pewnie jakims promilem z tego co Unia moze dowalic rzadowi w karach) to jest ot jak najbardziej oplacalne.
-- pzdr robbi
Użytkownik "Palestina" [color=blue] > W czwartek o 15 pod Starym Marychem (ul. Polwiejska) w Poznaniu odbedzie > sie pikieta w obronie Doliny Rospudy. > Prosimy wszystkich o przyjscie z zielonymi wstazkami. Jesli chcesz nam[/color] pomoc[color=blue] > rozeslij te informacje dalej.[/color]
Zaproszenie na zdyme to rozumiem, zawsze jakas rozrywka ;-), ale tak do tematu: o co chodzi z ta dolina?
pozdr
wiechu
wiechu napisał(a): [color=blue] > Zaproszenie na zdyme to rozumiem, zawsze jakas rozrywka ;-), ale tak do > tematu: o co chodzi z ta dolina?[/color]
Może się jednak wybierzemy?
Byłeś na Czarnej Hańczy lub Bliźnie?
-- spp
Użytkownik "spp" [color=blue][color=green] > > Zaproszenie na zdyme to rozumiem, zawsze jakas rozrywka ;-), ale tak do > > tematu: o co chodzi z ta dolina?[/color] > > > Może się jednak wybierzemy?[/color]
Na tą "demonstrację"? ;-) Może, ale poki co nie wiem o co chodzi ;-)).
pozdr
wiechu
wiechu napisał(a): [color=blue][color=green] >> Może się jednak wybierzemy?[/color] > > Na tą "demonstrację"? ;-) Może, ale poki co nie wiem o co chodzi ;-)).[/color]
Widziałeś minie na jakiejś demonstracji? ;) O spływie mówię :) I to latem.
-- spp
Użytkownik "spp" <
[color=blue] > Widziałeś minie na jakiejś demonstracji? ;)[/color]
No to masz okazję ;-))) [color=blue] > O spływie mówię :)[/color]
Rospudą plynąłem, dawno (Rospuda + Czarna Hańcza) i bardziej mnie wtedy kajakarki interesowały niż krajobraz, wszystko jedno, czy byly widoczne na tle bagien, torfowisk czy autostrady ;-). No ale to dawno było... [color=blue] > I to latem.[/color]
Eee, latem to gorąco, słońce w oczy swieci...
pozdr
wiechu
wiechu napisał(a): [color=blue] > Rospudą plynąłem, dawno (Rospuda + Czarna Hańcza) i bardziej mnie wtedy > kajakarki interesowały niż krajobraz, wszystko jedno, czy byly widoczne na > tle bagien, torfowisk czy autostrady ;-). No ale to dawno było...[/color]
No to zostaje nam Blizna albo coś litewskiego :)
-- spp
wiechu napisał(a):[color=blue] > [...] o co chodzi z ta dolina?[/color]
Wiechu, kurna czy każdemu muszę z osobna dawać linka? [url]http://krotki.pl/19VS[/url] Poczytaj szczególnie dodatkowe artykuły, do których są linki po lewej stronie na dole. :-)
-- Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
085 <zul@piwie.pl> napisał: [color=blue] > bo wazniejsze gady niz dzieciaki ginace pod tirami, ech jak ja lubie > zielonych ;][/color]
pare osob zginelo, bo na wiekszosci skrzyzowan nie ma tam świateł.
u nas juz by dawno za takie coś wykopano pół zarządu miasta (za burdel na drogach i brak regulacji ruchu) albo zaplanowano na poziomie całego regionu alternatywną trasę (taką, co ominie od razu pół województwa i kilka miast) - a tam wolą sobie tyłek podetrzeć naturalnymi bogactwami (zamiast kiedyś na nich zarabiać), żeby mieć "trendy estakadę" jak na amerykanskich filmach, leczącą podlaskie kompleksy wobec "stolycy" a plan jest tak bezsensowny, że za 5 lat jakieś miasto będące 20km dalej powie "a my też chcemy obwodnicę, u nas giną dzieci pod tirami" i zabawa zacznie się od początku... no i jeszcze wszyscy jako podatnicy złożymy się na jakąś okrąglutką karę do kasy Brukseli
kewkie napisał(a):[color=blue] >... a tam wolą sobie tyłek > podetrzeć naturalnymi bogactwami (zamiast kiedyś na nich zarabiać),[/color]
No. Można tam postawić z 1000 gospodarstw agroturystycznych i trzaskać kasę.
A przyroda i tak się obroni.
-- spp
Użytkownik "kewkie" <kewkie@onet.costam.pl> napisał w wiadomości news:op.tnsuglxre347tv@wk.mshome.net... [color=blue] > no i jeszcze wszyscy jako podatnicy złożymy się na > jakąś okrąglutką karę do kasy Brukseli[/color]
spokojnie, w styczniu odnotowano nadwyżkę w budżecie
K>N>S>
Użytkownik "odziu" < [color=blue] > > Wiechu, kurna czy każdemu muszę z osobna dawać linka? > [url]http://krotki.pl/19VS[/url] > Poczytaj szczególnie dodatkowe artykuły, do których są linki po lewej > stronie na dole. :-)[/color]
Dzieki za linka;-)) To mialo byc tak do "pogadania". Bo ja jestem (tak mniej wiecej) w temacie, czytam dyskusje o tym na innej grupie - tamci od zadymiarzy pikietowych roznia sie tym, ze doline Rospudy widzieli. I to nie z perspektywy autostrady albo gospodarstwa agro, ale z miejsc do ktotych inaczej niż jakims czyms malym plywajacym sie nie dotrze.
A jesli za jakakolwiek akcja stoja grinpice, to ja jestem przeciw. Przeciw grinpicom. Argument ze zaplacimy kare UE można se wsadzić. Gówno obchodzi UE co robi RP na swoich terenach (jesli oczywiscie nie zagraża to smrodem, wybuchem, klęską żywiołową, zagladą garunku h-s, sięgajacymi poza jej - RP - granice).
A sama Rospuda - śliczna rzeczka. A widoki - malina (chaszcze, trzcina, niebo). I te robale, ktore sa zawsze na takich podmoklych terenach. Tylko troche wieksze niż w Poznaniu. Ja to (poza robalami) lubie, ale juz widze tych grinpicow z pikiety na takim wyjeździe.
pozdr
wiechu
wiechu napisał(a):[color=blue] > Dzieki za linka;-)) To mialo byc tak do "pogadania". Bo ja jestem (tak mniej > wiecej) w temacie, czytam dyskusje o tym na innej grupie - tamci od > zadymiarzy pikietowych roznia sie tym, ze doline Rospudy widzieli. I to nie > z perspektywy autostrady albo gospodarstwa agro, ale z miejsc do ktotych > inaczej niż jakims czyms malym plywajacym sie nie dotrze.[/color]
To następnym razem napisz mi na priv. o co Tobie tak naprawę chodzi, bo ja tępy jestem i innym też trudno było się kapnąć, bo jakoś sobie nie pogadałeś. :-P [color=blue] > A jesli za jakakolwiek akcja stoja grinpice, to ja jestem przeciw. Przeciw > grinpicom. Argument ze zaplacimy kare UE można se wsadzić. Gówno obchodzi UE > co robi RP na swoich terenach (jesli oczywiscie nie zagraża to smrodem, > wybuchem, klęską żywiołową, zagladą garunku h-s, sięgajacymi poza jej - RP - > granice).[/color]
Taa... To "gówno kogo obchodzi, co my w Polsce" jest nieaktualne tak na oko od jakieś 500 lat (ale głęboko sięgnąłem). Do niedawna np. wszystko trzeba było uzgadniać w Moskwie i za to uzgadnianie płaciliśmy im daninę w różnych formach. Teraz wszystko niestety trzeba uzgadniać w Brukseli, ale dla odmiany za to uzgadnianie ONI nam płacą. Nie ma uzgadniania, nie ma "siana", a jeszcze na do datek można i karą pieniężną oberwać. Takie są realia, a Twoja wypowiedź to tylko pobożne życzenia. [color=blue] > A sama Rospuda - śliczna rzeczka. A widoki - malina (chaszcze, trzcina, > niebo). I te robale, ktore sa zawsze na takich podmoklych terenach. Tylko > troche wieksze niż w Poznaniu. Ja to (poza robalami) lubie, ale juz widze > tych grinpicow z pikiety na takim wyjeździe.[/color]
I dlatego, że nie lubisz grinpisów i na złość Unii, zgodzisz się na zaasfaltowanie tego co piękne? Bo tak naprawdę o co Tobie chodzi, to jeszcze nie udało sie Tobie mi przekazać, ale ja, jak już wspomniałem, tępy jestem.
-- Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
odziu napisał(a): [color=blue] > ... Bo tak naprawdę o co Tobie chodzi, to > jeszcze nie udało sie Tobie mi przekazać, ale ja, jak już wspomniałem, > tępy jestem.[/color]
Raczej młody :)
-- spp
spp napisał(a):[color=blue] > Raczej młody :)[/color]
Raczej nie masz zielonego pojęcia, ale dziękuję bardzo. :-D
-- Z uśmiechem Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
odziu napisał(a):[color=blue] > spp napisał(a):[color=green] >> Raczej młody :)[/color] > > Raczej nie masz zielonego pojęcia, ale dziękuję bardzo. :-D[/color]
Przy szacowalnym wieku doliny Rospudy - to jestes osesek ;D
-- pzdr robbi
odziu napisał(a): [color=blue][color=green] >> Raczej młody :)[/color] > > Raczej nie masz zielonego pojęcia, ale dziękuję bardzo. :-D[/color]
Wiechu i ja pamiętamy np. boje o zbiornik w Czorsztynie i wiemy, że są rzeczy, do których należy mieć dystans.
Dzieci ówczesnych ekologów protestują siedząc na drzewach w okolicach Augustowa zaś ich rodzice projektują i budują kolejne drogi, autostrady, zakłady przemysłowe, zajmują się produkcją całego asortymentu 'dóbr' od płyt wiórowych począwszy a na chemikaliach skończywszy. Taka jest kolej rzeczy - ludzie z czasem rozumieją, że słowo 'ekologia' oznacza nie tylko walkę o każdą żabkę ale i uwzględnianie także innych potrzeb człowieka.
Ktoś słusznie zauważył - będziemy walczyć o niewywłaszczania kilku gospodarzy w ciągu projektowanej a nam niewygodnej trasy, setki innych gospodarstw które trzeba wysiedlić przy alternatywnych rozwiązaniach to już się nie liczy.
Nie znam sprawy Rospudy na tyle dobrze, aby zabierać Wam czas rozpisywaniem się o wadach i zaletach poszczególnych rozwiązań, ale jeżdżąc po Europie wielokrotnie dech w piersiach zapierał mi widok przyrody i ślady działalności człowieka - czasami pozytywne (częściej), czasami negatywne - takie są potrzeby cywilizacyjne.
Płynąc Rospudą w Augustowie możemy skręcić w lewo i po krótkim czasie znajdziemy się na Kanale Augustowskim - cudzie techniki XIX w. Nawet Białorusini zdają sobie sprawę z niezwykłości tego szlaku i odnawiają zapuszczone śluzy aby Kanał przywrócić do życia (i to nie do celów gospodarczych). Czy ktoś z ekologów zdaje sobie sprawę, że jego budowa była ingerencją w przyrodę na znacznie większą skalę niż estakada nad Rospudą? Całkowitej zmianie uległy stosunki wodne na kilkuset km2, tysiące zwierząt czy roślin zniknęło bezpowrotnie, Kanał przeciął tradycyjne szlaki wędrówek, utrudnił przemieszczanie się ludzi i przez pierwsze lata był bez wątpienia blizną na ciele Puszczy Augustowskiej. Czy dzisiaj ktoś wyobraża sobie te lasy bez Kanału Augustowskiego?
W 1992 r. z Polski wyprowadziła się Armia Czerwona. Czy pamiętacie w jakim straszliwym stanie pozostawiła po sobie poligony i koszary? Czy pamiętacie, że szacowane przez ekologów środki potrzebne na rekultywację terenów przekraczały kilkukrotnie budżety całego kraju? I co mamy po 15 latach? Polecam wizytę w Bornym-Sulinowie, Brzeźnicy (tu były głowice jądrowe), Kęszycy Leśnej, Łysinach, Starej Koperni - wszystko to tereny posowieckich, całkowicie zdegradowanych (zdaniem ówczesnych ekologów) obszarów. Czy naprawdę wydaliśmy na ich zagospodarowanie równowartość choćby rocznego budżetu kraju?
Czasami mam wrażenie, że 'ekolodzy' nie doceniają siły przyrody. Nie usprawiedliwia to oczywiście tych, którzy nadużywają wiary w możliwości regeneracji i wyrzucają śmieci do lasu lub (i to uważam w tej chwili za najważniejsze zadanie dla ekologów) przy każdej okazji wręczają nam torbę z tworzywa sztucznego do zakupionej zapalniczki.
Na złą opinię 'ekolodzy' zasłużyli swoimi działaniami nastawionymi wyłącznie za poklask lub zysk trudno więc, abym 'na słowo' wierzył tym właśnie z Augustowa, tym bardziej, że większość z nich jest tam, nad Rospudą, pewnie po raz pierwszy i ostatni.
Rzeczywiście nie mam pojęcia ile masz lat, więc jeżeli stwierdzeniem 'młodyś' czujesz się urażony - przepraszam. Chciałem jedynie zwrócić uwagę, że z wiekiem do wszystkiego nabieramy dystansu i najczęściej łagodniejemy w ocenach, mamy więcej sceptycyzmu wobec docierających do nas informacji, częściej steramy się ważyć swoje opinie i dostrzegać potrzeby obu stron sporu.
No cóż, trochę długie to wyszło.
Pozdrawiam
-- spp
spp napisał(a):[color=blue] > Wiechu i ja pamiętamy np. boje o zbiornik w Czorsztynie i wiemy, że są > rzeczy, do których należy mieć dystans.[/color]
Taa... To niech wiechu Tobie podpowie, co ja mogę pamiętać. :-D [color=blue] > Dzieci [...] > [...] > Rzeczywiście nie mam pojęcia ile masz lat, więc jeżeli stwierdzeniem > 'młodyś' czujesz się urażony - przepraszam. Chciałem jedynie zwrócić > uwagę, że z wiekiem do wszystkiego nabieramy dystansu i najczęściej > łagodniejemy w ocenach, mamy więcej sceptycyzmu wobec docierających do > nas informacji, częściej steramy się ważyć swoje opinie i dostrzegać > potrzeby obu stron sporu.[/color]
Jeżeli chodzi o mój wiek, to chciałbym przypomnieć, że istnieje takie coś jak archiwum grupy i dobry zwyczaj zaglądania do niego, jak chce się wypowiadać na niej. ;-) Chciałeś zwrócić uwagę, że z wiekiem nabiera się dystansu, człowiekowi prawie dwa razy starszemu od siebie, bo nie _pomyślałeś_, że można by sprawdzić bez problemu jego wiek (sposobów kilka). W moim wieku mam się obrazić na określenie "młodyś"? [color=blue] > No cóż, trochę długie to wyszło.[/color]
No widzisz, wyklikałeś taki elaborat, a ja nadal nie wiem o co chodzi wiechowi i Tobie. Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie? Muszę przyznać, że to jest sztuka napisać taki długi tekst tak, żebym ja z tego nie mógł wyciągnąć żadnych wniosków (pomimo, że tępy jestem). Trzeba się tego uczyć, czy przychodzi a wiekiem. :-P
-- Pozdrowienia Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
Użytkownik "odziu" [color=blue][color=green] > > Wiechu i ja pamiętamy np. boje o zbiornik w Czorsztynie i wiemy, że są > > rzeczy, do których należy mieć dystans.[/color] > > Taa... To niech wiechu Tobie podpowie, co ja mogę pamiętać. :-D[/color]
Bitwe pod Cedynią??? ;-)))
[color=blue] >Chciałeś zwrócić uwagę, że z wiekiem > nabiera się dystansu, człowiekowi prawie dwa razy starszemu od siebie,[/color]
Albo Odziu Ty jestes tak posuniety w latach, albo spp odmodniał ;-D? Ta różnica nie jast az tak wielka.
[color=blue] > No widzisz, wyklikałeś taki elaborat, a ja nadal nie wiem o co chodzi > wiechowi i Tobie.[/color]
Nie czepiam sie, ale to juz drugi text ktorego nie qmasz (hlehlehle). [color=blue] >Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie?[/color]
Ochrona doliny to jedno, akcja grinpicow to drugie. Na czym ma polegać ta ochrona? Przecież gdyby nie jakas zadyma, znaczna wiekszosc mieszkancow tego kraju nazwe "rospuda" kojarzylo by z jakąś nowa odmianą musztardy albo - za przeproszeniem - glizdą na ryby. Wiec sa zdani na wiedzę przekazana im przez - w tym przypadku - grinpice. Jak napisał spp - ktory z tych zadymiarzy rok temu wiedzial, a za rok bedzie pamietal, ze istnieje cos takiego jak rzeka Rospuda? Argumenty grinpicow sa zupelnie niewiarygodne, w stylu: nie zabierajmy biednym rolnikom ojcowizny, bo - biedaczki - pomrą za zgryzoty. Nie pomra, bo dostana za to kase i to o wiele wiecej, nizby sprzedali na wolnym tynku. To raz. Dwa, to że tym akurat rolnikom zabrać (czyt: od nich kupić) nie wolno, ale innym (trasa alternatywna) to juz jak najbardziej. Ktos gdzies podał, ze najkrotsza trasa alternartwna jest dluzsza od dłuzszej drogi przez Rospude. Pojawia się argument, ze na najkrotszej drodze zaoszczedzi sie smierdzących spalin z tysiecy jezdżących tam TIRow. (Ktorych grinpice nie zablokują, bo po pierwsze akcji dostali by wpierdal od kierowców.) Jest argument za ochrona srodowiska? Jest! Każdy bedzie mial tu swoje racje, mozna sie spierac i szukac rozwiazań, ale zeby rozmowa miala sens, trzeba na ten czas odizolowac ekoterrorystow z grinpicu. Przypomne, że jakis czs temu zmienili nagle w jakiejs sprawie poglady (zeszli z drzewa), bo zproponowano im kase. Dla mnie to tacy o mentalnosci E. Guevara. Obojetnie gdzie i obojetnie o co, byle robic rewolucje. (Az trafia w końcu na swoją Boliwie, hlehlehle).
pozdr
wiechu
wiechu napisał(a): [color=blue][color=green] >> Taa... To niech wiechu Tobie podpowie, co ja mogę pamiętać. :-D[/color] > > Bitwe pod Cedynią??? ;-)))[/color]
No oczywiście, że pamiętam, ze szkoły podstawowej zresztą. :-) [color=blue][color=green] >> Chciałeś zwrócić uwagę, że z wiekiem >> nabiera się dystansu, człowiekowi prawie dwa razy starszemu od siebie,[/color] > > Albo Odziu Ty jestes tak posuniety w latach, albo spp odmodniał ;-D? Ta > różnica nie jast az tak wielka.[/color]
Napisałem "prawie", cokolwiek by to nie znaczyło. :-P [color=blue][color=green] >> No widzisz, wyklikałeś taki elaborat, a ja nadal nie wiem o co chodzi >> wiechowi i Tobie.[/color] > > Nie czepiam sie, ale to juz drugi text ktorego nie qmasz (hlehlehle).[/color]
Przecież pisałem, że jestem tępy. Piszący mógłby się postarać choć trochę mi pomóc. [color=blue] >[color=green] >> Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie?[/color] > > Ochrona doliny to jedno, akcja grinpicow to drugie. Na czym ma polegać ta > ochrona? Przecież gdyby nie jakas zadyma, znaczna wiekszosc mieszkancow tego > kraju nazwe "rospuda" kojarzylo by z jakąś nowa odmianą musztardy albo - za > przeproszeniem - glizdą na ryby.[/color]
Ło Boże, glizda na ryby. LOL :-D [color=blue] > Wiec sa zdani na [...] > [...] hlehlehle).[/color]
Wiechu, już mi się nie chce pisać, że jestem tępy, bo są lepsi ode mnie. :-D Dalej płynie potok słów, z których nic nie wynika i nadal nie ma odpowiedzi na pytanie: Czy Wiechu i spp uważają, że obwodnica w dolinie Rospudy ma być, czy też wręcz odwrotnie. ;-)
-- Pozdrowienia Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
Dnia Fri, 16 Feb 2007 20:14:35 +0100, odziu <odziu@tlen.pl> wklepał(-a): [color=blue] >Wiechu, już mi się nie chce pisać, że jestem tępy, bo są lepsi ode >mnie. :-D Dalej płynie potok słów, z których nic nie wynika i nadal >nie ma odpowiedzi na pytanie: Czy Wiechu i spp uważają, że obwodnica w >dolinie Rospudy ma być, czy też wręcz odwrotnie. ;-)[/color]
Wiechu zawsze tak kręci, a na końcu okazuje się, że chętnie napiłby się piwa. :-D
-- Sławomir Szyszło mailto:slaszysz@poczta.onet.pl FAQ pl.comp.[url]www.nowe-strony[/url] [url]http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/[/url]
Sławomir Szyszło napisał(a):[color=blue] > Wiechu zawsze tak kręci, a na końcu okazuje się, że chętnie napiłby się piwa. > :-D[/color]
Ja też zacząłem podejrzewać, że bez piwa nie będzie odpowiedzi na to pytanie. :-D
-- Z uśmiechem Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
Użytkownik "Sławomir Szyszło" [color=blue] > Wiechu zawsze tak kręci, a na końcu okazuje się, że chętnie napiłby się[/color] piwa.[color=blue] > :-D[/color]
qrde, a mogłeś siedzieś cicho...
(Już byś dodał, że "ciemne"...) (albo Kaper)
pozdr
wiechu
Użytkownik "odziu"
[color=blue][color=green][color=darkred] > >> Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie?[/color][/color][/color]
trzeba chronić, niekoniecznie poprzez niebudowanie autostrad . (Za górami, za lasami, sa takie autostrady, gdzie jacys napaleńcy - podziwiam ich, w przeciwieństwie do ekoterrorystów z ginpice - przenosza w wolnym czasie żaby z jednej strony autostrady na drugą)
[color=blue] > Ło Boże, glizda na ryby. LOL :-D[/color]
Na tym boisku tom profan, nie łapie co i jak sie nazywa i do czego jest, wiec, fachowcy, wybaczcie! (No to jak? Wybaczacie??? ;))) )( A swoją droga - jak gupie musza byc te ryby zeby sie nabrac na takie kolorowe z plastiku albo z blachy. To tak, jakby człowiek ugryzł pomalowana kiełbase z drewna ;D )
[color=blue] >[color=green] > > Wiec sa zdani na [...] > > [...] hlehlehle).[/color] > > Wiechu, już mi się nie chce pisać, że jestem tępy, bo są lepsi ode > mnie. :-D Dalej płynie potok słów, z których nic nie wynika i nadal > nie ma odpowiedzi na pytanie: Czy Wiechu i spp uważają, że obwodnica w > dolinie Rospudy ma być, czy też wręcz odwrotnie. ;-)[/color]
To ja za siebie: nic nie wskazuje na to, żeby cywylizacja się dzisiaj zatrzymała w rozwoju. Energia, komunikacja, informacja, transport - to priorytety. Droga na pewno powstanie. Niech więc bedzie taką, która - oprócz "chwilowej dewastacji środowiska", jak pisał spp o Kanale Augustowskim - w dłuższej perspektywie bedzie inwestycją pozytywną. Niech będzie zrobiona tak, że młodzi ludzie, bądąc "przejazdem", zobaczą, jak wyglada "dzika przyroda". Niech więc biegnie wysoko ponad zielonymi, pełnymi stokrotek, niezapominajek, kaczeńcy, grążeli i grzybieni żółtych i białych, komarów, muszek, pokrzyw, żab, chrabąszczy, szuwarów, tataraków, raków, wilkołaków (i innych). Ten widok, jego wspomnienie, bedzie gwarancją, że budowa następnych autostrad obejdzie się bez interwencji terrorystow z grinpicu.
Odziu!!!!!!! Tera dobrze????
pozdr
wiechu
wiechu napisał(a):[color=blue][color=green][color=darkred] >>>> Czy w końcu trzeba chronić tą dolinę, czy nie?[/color][/color] > > trzeba chronić, niekoniecznie poprzez niebudowanie autostrad . > (Za górami, za lasami, sa takie autostrady, gdzie jacys napaleńcy - > podziwiam ich, w przeciwieństwie do ekoterrorystów z ginpice - przenosza w > wolnym czasie żaby z jednej strony autostrady na drugą)[/color]
W krajach za górami i lasami (i niekoniecznie tak daleko), pod autostradami są specjalne przejścia dla żab i one tam sobie same... [color=blue][color=green] >> Ło Boże, glizda na ryby. LOL :-D[/color] > > Na tym boisku tom profan, nie łapie co i jak sie nazywa i do czego jest, > wiec, fachowcy, wybaczcie! (No to jak? Wybaczacie??? ;))) )( A swoją > droga - jak gupie musza byc te ryby zeby sie nabrac na takie kolorowe z > plastiku albo z blachy. To tak, jakby człowiek ugryzł pomalowana kiełbase z > drewna ;D )[/color]
Taa... Nawet nie wiesz z którego to boiska ten temat. :-D Co to w/g Ciebie jest glizda? Co znaczy, że ryby są głupie - w porównaniu z człowiekiem czy jakieś inne kryterium? Bo jakby były na swoim etapie rozwoju takie mądre jak człowiek, to byłby wstyd dla człowieka, co nie? [color=blue][color=green] >> nie ma odpowiedzi na pytanie: Czy Wiechu i spp uważają, że obwodnica w >> dolinie Rospudy ma być, czy też wręcz odwrotnie. ;-)[/color] > > To ja za siebie: nic nie wskazuje na to, żeby cywylizacja się dzisiaj > zatrzymała w rozwoju. Energia, komunikacja, informacja, transport - to > priorytety. Droga na pewno powstanie. Niech więc bedzie taką, która - > oprócz "chwilowej dewastacji środowiska", jak pisał spp o Kanale > Augustowskim - w dłuższej perspektywie bedzie inwestycją pozytywną. Niech > będzie zrobiona tak, że młodzi ludzie, bądąc "przejazdem", zobaczą, jak > wyglada "dzika przyroda". Niech więc biegnie wysoko ponad zielonymi, pełnymi > stokrotek, niezapominajek, kaczeńcy, grążeli i grzybieni żółtych i białych, > komarów, muszek, pokrzyw, żab, chrabąszczy, szuwarów, tataraków, raków, > wilkołaków (i innych). Ten widok, jego wspomnienie, bedzie gwarancją, że > budowa następnych autostrad obejdzie się bez interwencji terrorystow z > grinpicu. > Odziu!!!!!!! Tera dobrze????[/color]
O wiele lepiej, ale ja zacytuję Tobie człowieka w moim przedziale wiekowym, który zna bardzo dobrze tę dolinę:
"Wiem że tzw. postępu nie da sie powstrzymać ale można chociaż minimalizować jego ujemne działania. Piszę o tym bo moja Polska została tylko na fotkach. Polska gdzie w letni dzień na polnej drodze spotkany człowiek mówił Ci - szczęść Boże choć widział Cie po raz pierwszy w życiu. Gdzie od zapachu zboża i brzęku owadów powietrze ąż drgało. Gdzie by się napić wody wystarczyło zanurzyć rękę w napotkanym strumieniu. Gdzie by napić się mleka wystarczyło poprosić w napotkanej zagrodzie. Wygodny podjazd autostradą na parking eleganckiego motelu mi tego nie rekompesuje. Gdzie te noce podczas których rechot żab był głośniejszy od aut pędzących pobliską drogą?
S."
-- Pozdrowienia Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
Użytkownik "odziu"
[color=blue] > W krajach za górami i lasami (i niekoniecznie tak daleko), pod > autostradami są specjalne przejścia dla żab i one tam sobie same...[/color]
O, to jeszcze lepiej niż ja napisałem.
A widziałem takie miejsca przy spiętrzeniach rzek, że były takie "schodki pod górke", to ponoć dla ryb wedrujących w górę rzeki (po co tym gupim rybom pod prąd się meczyć???). Mowią, że te konstrukcje to poniemieckie są. [color=blue] >[color=green][color=darkred] > >> Ło Boże, glizda na ryby. LOL :-D[/color] > > > > Na tym boisku tom profan, nie łapie co i jak sie nazywa i do czego jest, > > wiec, fachowcy, wybaczcie! ..............[/color][/color]
[color=blue] > Taa... Nawet nie wiesz z którego to boiska ten temat. :-D[/color]
Pisałem, żem w tym temacie gupi ;-))).
[color=blue] > Co to w/g > Ciebie jest glizda?[/color]
No to długie i okrągle, co moj szwagier wyciaga z ogródka jak idzie na ryby (tak mówi) ;-))
[color=blue] > Co znaczy, że ryby są głupie - w porównaniu z > człowiekiem czy jakieś inne kryterium? Bo jakby były na swoim etapie > rozwoju takie mądre jak człowiek, to byłby wstyd dla człowieka, co nie?[/color]
Oooo nie, w ten temat mnie nie wciągniesz.... [color=blue] >[color=green][color=darkred] > >> nie ma odpowiedzi na pytanie.............. > >>.......Ten widok, jego wspomnienie, bedzie gwarancją, że[/color] > > budowa następnych autostrad obejdzie się bez interwencji terrorystow z > > grinpicu. > > Odziu!!!!!!! Tera dobrze????[/color][/color]
[color=blue] > O wiele lepiej, ale ja zacytuję Tobie człowieka w moim przedziale > wiekowym, który zna bardzo dobrze tę dolinę:[/color]
[color=blue] > "Wiem że tzw. postępu nie da sie powstrzymać ale można chociaż > minimalizować jego ujemne działania. Piszę o tym bo moja Polska > została tylko na fotkach. Polska gdzie w letni dzień na polnej drodze > spotkany człowiek mówił Ci - szczęść Boże choć widział Cie po raz > pierwszy w życiu. Gdzie od zapachu zboża i brzęku owadów powietrze ąż > drgało. Gdzie by się napić wody wystarczyło zanurzyć rękę w napotkanym > strumieniu. Gdzie by napić się mleka wystarczyło poprosić w napotkanej > zagrodzie. Wygodny podjazd autostradą na parking eleganckiego motelu > mi tego nie rekompesuje. > Gdzie te noce podczas których rechot żab był głośniejszy od aut > pędzących pobliską drogą?[/color]
................qrde, Odziu, rozczuliłem się......... wiesz, że kiedyś..., troche dawno, trochę niedawno..., doszedłem do takiego wniosku: im wieksze zadupie, tym ludzie bardziej życzliwi...
ale niech nikt się nie przejmuje moimi wnioskami.... ;-))))
pozdr
wiechu
PS: ....spanie w stodole na sianie.... dzisiaj wg norm pieprzonej UE tyle siana (nie mylić z siano=kasa) pewnie nie wolno jednemu gospodarzowi a SWOJEJ stodole przechowywać....
wiechu napisał(a):[color=blue] > A widziałem takie miejsca przy spiętrzeniach rzek, że były takie "schodki > pod górke", to ponoć dla ryb wedrujących w górę rzeki (po co tym gupim rybom > pod prąd się meczyć???).[/color]
Seks. ;-) [color=blue] > Mowią, że te konstrukcje to poniemieckie są.[/color]
No niekoniecznie, "nasi" też budują przepławki (tak to sie nazywa). [color=blue][color=green] >> Co to w/g >> Ciebie jest glizda?[/color] > > No to długie i okrągle, co moj szwagier wyciaga z ogródka jak idzie na ryby > (tak mówi) ;-))[/color]
To jest pierścienica (składa sie z pierścieniowatych segmentów) zwana dżdżownicą, a glista (po naszymu glizda) to pasożyt zwierzęcy i ludzki (cały gładki), nie stosowany na ryby z powodu trudności z pozyskiwaniem. :-D [color=blue] > ...............qrde, Odziu, rozczuliłem się......... > wiesz, że kiedyś..., troche dawno, trochę niedawno..., doszedłem do takiego > wniosku: im wieksze zadupie, tym ludzie bardziej życzliwi...[/color]
Żal mi czasów, kiedy za młodu pływałem kajakiem po kaszubskich rzekach i jeziorach. Przez dwa miesiące wakacji nie wydawałem prawie ani grosza na utrzymanie, żywiąc się złowionymi rybami i tym co dostałem od "tubylców". Ich życzliwość i bezinteresowność była o wiele większa niż teraz. Jajka i mleko miałem właściwie za darmo, a często byłem też zapraszany na śniadanie czy obiad gdy zjawiałem się w gospodarstwie po wodę do picia. Nikt wtedy nie myślał, żeby zerżnąć z miejskiego turysty jakieś pieniądze, bo na wsi żyło się o wiele dostatniej i spokojniej niż w mieście. Nigdzie dookoła nie było widać komercji, a tamtejsi ludzie tak byli zjednoczeni z naturą, że nic nie zakłócało jej piękna. Teraz jest zupełnie inaczej, eeech....
-- Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
Użytkownik "Palestina" <palestina@pl.pl> napisał w wiadomości news:equpg0$scr$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > sie pikieta w obronie[/color]
Jakos nie slyszalem zedby byla pikieta w obronie niemowlakow wyrzuconych w Polsce masowo do smietnikow I rozumiem - trudno na tym zarobic ...
Gdzie jest ten "Zaproponowany przez ekologow projekt" ? Jakas stronka, obliczenia, plan ?
normund napisał(a):[color=blue] > Jakos nie slyszalem zedby byla pikieta w obronie niemowlakow wyrzuconych > w Polsce masowo do smietnikow[/color]
Jakoś nie słyszałem, żeby _niemowlaków_ wyrzucano w Polsce do śmietników. Może podasz jakąś stronkę, dane, dowody. Słyszałem natomiast o kilku wyrzuconych _noworodkach_, ale i to nie można powiedzieć, że wyrzucane _masowo_. [color=blue] > I rozumiem - trudno na tym zarobic ...[/color]
Nic nie rozumiesz. [color=blue] > Gdzie jest ten "Zaproponowany przez ekologow projekt" ? > Jakas stronka, obliczenia, plan ?[/color]
A gdzie jest ten projekt popierany przez ministerstwo? Jakaś stronka, obliczenia, plan?
[url]http://www.google.pl/search?q=Dolina+Rospudy+obwodnica&hl[/url] Poczytaj sobie trochę, jak chcesz, a jak nie chcesz to chociaż postaraj się, żeby to co piszesz miało jakiś sens.
-- Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092
> Gdzie jest ten "Zaproponowany przez ekologow projekt" ?[color=blue] > Jakas stronka, obliczenia, plan ?[/color]
Polecam: [url]www.google.pl[/url]
> na oko od jakieś 500 lat (ale głęboko sięgnąłem). Do niedawna np. [color=blue] > wszystko trzeba było uzgadniać w Moskwie i za to uzgadnianie > płaciliśmy im daninę w różnych formach. Teraz wszystko niestety trzeba > uzgadniać w Brukseli, ale dla odmiany za to uzgadnianie ONI nam płacą. [/color] ... [color=blue] > tępy jestem. > > -- > Piotr Ratyński [/color]
Panie Kolego! Miej proszę dla siebie szacunek. Za parę lat stanie się to jasne dla większości, a post pozostanie dla potomnych. Dla ułatwienia podpowiem, że aby znaleźć odpowiedź na pytanie kto komu płaci, należy się zapoznać z następującymi definicjami i treściami: - składka członkowska - cło (a raczej jego brak) - Układ Stowarzyszeniowy - Polska od 1991 roku! Swoją drogą nazwa też pochodzi z czasów sowieckiej dominacji w Polsce. - centralne zarządzanie - "Z pustego i Salomon nie naleje" - export, import Pozdrawiam Sylwester Łazar
Sylwester Łazar napisał(a):[color=blue] > Panie Kolego! > Miej proszę dla siebie szacunek. > [...][/color]
Panie Kolego! Miej proszę dla siebie szacunek. Jak chciałeś udowodnić sobie, że jesteś mniej tępy ode mnie, to powinieneś poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem (modny tekst ostatnio). Wyraźnie napisałem o płaceniu za _uzgodnienia_, a nie suma summarum. A dokładnie, zgodnie z tematem, o dopłacaniu do naszych dróg. A jeżeli chodzi o wynik końcowy naszych "interesów" z Unią, to nie podsumowywałem jeszcze wszystkich ruchów pieniężnych, ale indolencja naszych urzędasów jest tak wielka, że jest możliwe iż mamy tu do czynienia z *wielkim minusem* po naszej stronie. A, że jestem realistą, to wiem, że na tym świecie _nikt nikomu nic nie da za darmo_ i w związku z tym myślę, że nie ma możliwości, żebyśmy tak całkiem wyszli kiedykolwiek na plus biorąc pod uwagę nie tylko sprawy wyliczalne w pieniądzach. Jeżeli chodzi o drogi natomiast, to bez dopłat z łuni, byłoby bardzo kiepsko, bo nasi napewno by sami na to pieniędzy nie znaleźli. Wolą zapłacić uni, a ona daje nam z powrotem nasze pieniądze. :-D
-- Z poważaniem Piotr Ratyński Skype:odziu1 GG:1064092
Sylwester Łazar napisał(a):[color=blue][color=green] >> na oko od jakieś 500 lat (ale głęboko sięgnąłem). Do niedawna np. >> wszystko trzeba było uzgadniać w Moskwie i za to uzgadnianie >> płaciliśmy im daninę w różnych formach. Teraz wszystko niestety trzeba >> uzgadniać w Brukseli, ale dla odmiany za to uzgadnianie ONI nam płacą.[/color] > ...[color=green] >> tępy jestem. >>[/color] > > Panie Kolego! > Miej proszę dla siebie szacunek. > Za parę lat stanie się to jasne dla większości, a post pozostanie dla potomnych. > Dla ułatwienia podpowiem, że aby znaleźć odpowiedź na pytanie kto komu płaci, > należy się zapoznać z następującymi definicjami i treściami: > - składka członkowska > - cło (a raczej jego brak) > - Układ Stowarzyszeniowy - Polska od 1991 roku![/color]
To ja od siebie dodam zeby Kolega zapoznal sie takze z definicja platnika brutto i netto. I rozeznal sie jakim platnikiem jest Polska.
-- pzdr robbi
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
- rafal2325
- Czy w Poznaniu znajduje się obuwniczy dla pań z małą stopą????
- [PRACA] Tłumacz - Koordynator tłumaczeń, Poznań
- Studenci i studentki do akcji promocyjnej - Poznań
- Szkoła Języków Obcych GLOBAL HOUSE - Poznań=2C ul=2E Szamarzewskiego=2E
- Dobra marka tylko dla firm komputerowych z Poznania!!! :=29 =28ogłoszenie=29
- Gdzie w Poznaniu serwisować palmtopa ?? HP/Compaq ipaq
- Muzyka Świata: Kultura dawnych Słowian i Celtów 18-22.VII. Poznań
- Death Discoth?que, 19 V 2007, Valhalla, ul. Ratajczaka 26, Poznań
- Poznań (Suchy Las) / Programista ASP.Net / praca stała - etat
- fotoradary na trasie -poznań,września,konin, kutno,łowicz,sochaczew,warszawa
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- acces.xlx.pl
|
|