| |
Powodzie
rafal2325 |
Ten materiał warto przeczytać zarówno podczas powodzi jak i po powodzi a
więc przed powodzią następną.
polecam tym co sie wybierają w rejony objęte powodzią i tym co sądzą, że w
lato w Warszawie powodzie nie występują
[url]http://www.rebkow.za.pl/powodzie.htm[/url]
materiał napisany w 1998 czy 9 roku
Na konferencji która miała wtedy miejsce o ochronie zabytków zgłosiłem kilka
propozycji
1. zaznaczyć w sposób widoczny i czytelny dokąd na poszczególnych ulicach
sięgała najwyższa woda - uchroni to przyjezdnych i przejezdnych przed
problemami,
2. wyszkolić kierowców do poduszkowców bo wiele z ofiar można by uratować
gdyby do nich można było dotrzeć - amfibie sa przydatne w bardzo
ograniczonym zakresie
SJS
SJS pisze:
[color=blue]
> polecam tym co sie wybierają w rejony objęte powodzią i tym co sądzą, że
> w lato w Warszawie powodzie nie występują[/color]
Na Wisle sa dwa stany wysokiej wody, bo niekonieczne musi byc to zawsze
powodz: w okolicy sw. Jana i sw. Jakuba od tego powodzie zwane byly
odpowiednio swietojankami i jakubowkami. Nie liczac wysokich stanow wod
zwiazanych z zatorami lodowymi zima, czy roztopami sniegu, ale to juz
inna historia.
Krzysztof
Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@koelj.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:h2673h$sjr$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> SJS pisze:
>[color=green]
>> polecam tym co sie wybierają w rejony objęte powodzią i tym co sądzą, że
>> w lato w Warszawie powodzie nie występują[/color]
>
> Na Wisle sa dwa stany wysokiej wody, bo niekonieczne musi byc to zawsze
> powodz: w okolicy sw. Jana i sw. Jakuba od tego powodzie zwane byly
> odpowiednio swietojankami i jakubowkami. Nie liczac wysokich stanow wod
> zwiazanych z zatorami lodowymi zima, czy roztopami sniegu, ale to juz inna
> historia.[/color]
tak - około 20 lipca i około 20 sierpnia
powodzie na Pradze kłopotliwe ale nie niszczące
ale powodzie zanotowane w parku w Wilanowie już wyglądały bardzo groźnie
wały na Zawadach zbudowali jeńcy radzieccy którzy nie przeżyli zimy 41/42
było ich około 10 tys
nie mają cmentarza
SJS
SJS pisze:[color=blue]
> Ten materiał warto przeczytać zarówno podczas powodzi jak i po powodzi a
> więc przed powodzią następną.
> polecam tym co sie wybierają w rejony objęte powodzią i tym co sądzą, że
> w lato w Warszawie powodzie nie występują
> [url]http://www.rebkow.za.pl/powodzie.htm[/url]
> materiał napisany w 1998 czy 9 roku
> Na konferencji która miała wtedy miejsce o ochronie zabytków zgłosiłem
> kilka propozycji
> 1. zaznaczyć w sposób widoczny i czytelny dokąd na poszczególnych
> ulicach sięgała najwyższa woda - uchroni to przyjezdnych i przejezdnych
> przed problemami,
> 2. wyszkolić kierowców do poduszkowców bo wiele z ofiar można by
> uratować gdyby do nich można było dotrzeć - amfibie sa przydatne w
> bardzo ograniczonym zakresie
> SJS[/color]
W toruniu na murach są zaznaczone najwyższe wody, ale to z dalekiej
przeszłości... teraz już nie ma takich wysokich wód (a jak costam
zalewa, to tylko dlatego, że włocławek spuszcza określoną ilość wody)
ad.2 to powiem tobie, ze taka straż pożarna (przynajmniej w Toruniu) w
ogóle nie jest zainteresowana poduszkowcami
woli kupić 3 blaszaki lub jednego RIBa z doczepnymi i ni hu hu nie da
sie tym wyżej postawionym wytłumaczyć zalety poduszkowca, szczególnie na
zalanych łąkach, gdzie poziom wody może być i pare cm i paredziesiat, i
krzaki i sznurki w wodzie itp.
wola też narażać życie strażaków wpakowując się nocą na jakąś łache na
wisle (jak to bylo w okolicy świąt bożego narodzenia gdy szukali jakiś
wędkarzy - o mały włos nie skończyło się to tragedią kolejnych 4 rodzin)
SJS pisze:
[color=blue]
> 1. zaznaczyć w sposób widoczny i czytelny dokąd na poszczególnych
> ulicach sięgała najwyższa woda - uchroni to przyjezdnych i przejezdnych
> przed problemami,[/color]
W Warszawie dotyczy to glownie Powisla i Mariensztatu.
Byl kiedys ogolnodostepny wodowskaz na wybrzezu, kolo Mostu Kierbedzia,
a pozniej Slasko-Dabrowskiego. Przetrwal chyba do czasu budowy
Wislostrady. Zostal rozebrany, choc w niczym nie przeszkadzal. Byl to
bardzo charakterystyczny obiekt, widoczny zreszta na wielu zdjeciach, a
resztki fundamentu mozna znalezc do dzis. Moze warto go odbudowac, skoro
mysli sie o modernizacji nabrzezy?
Krzysztof
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|
