ďťż

Rano jak jechałam do pracy sparaliżował mnie widok stojącego koło
parkingu parkometru, ul Batorego koło kościoła. Przed południem z
nienawiścią patrzałam jak montują następny automat przy biurowcu ALFA
PLAZA ul. 3-Maja. W internecie nie mogę znaleźć informacji od kiedy
mamy płacić za znalezione z trudem miejsce postojowe.
Poza tym, ciekawi mnie również czy stojąc na chodniku (zgodnie z
przepisami zostawiając miejsce dla pieszych) też trzeba za to zapłacić.



JK pisze:[color=blue]
> Rano jak jechałam do pracy sparaliżował mnie widok stojącego koło
> parkingu parkometru, ul Batorego koło kościoła. Przed południem z
> nienawiścią patrzałam jak montują następny automat przy biurowcu ALFA
> PLAZA ul. 3-Maja. W internecie nie mogę znaleźć informacji od kiedy
> mamy płacić za znalezione z trudem miejsce postojowe.
> Poza tym, ciekawi mnie również czy stojąc na chodniku (zgodnie z
> przepisami zostawiając miejsce dla pieszych) też trzeba za to zapłacić.[/color]

Płatne parkowanie w Gdyni będzie obowiązywało od 1 lipca.

--
Pozdrawiam
Żako

"It's nice to be home" - Rubens Barrichello - Monza 2002
"The victories belong to all of us" - Michael Schumacher po zdobyciu 7
tytułu Mistrza Świata

[color=blue]
>Użytkownik "JK" <jusbog@gmail.com> napisał w wiadomości...
>...
>mamy płacić za znalezione z trudem miejsce postojowe....[/color]

nie martw się, w Gdańsku, jak tylko zaczęto intensywnie egzekwować opłaty na
parkowanie, miejsc wolnych jakby przybyło :)

JK pisze:[color=blue]
> Rano jak jechałam do pracy sparaliżował mnie widok stojącego koło
> parkingu parkometru, ul Batorego koło kościoła. Przed południem z
> nienawiścią patrzałam jak montują następny automat przy biurowcu ALFA
> PLAZA ul. 3-Maja. W internecie nie mogę znaleźć informacji od kiedy
> mamy płacić za znalezione z trudem miejsce postojowe.
> Poza tym, ciekawi mnie również czy stojąc na chodniku (zgodnie z
> przepisami zostawiając miejsce dla pieszych) też trzeba za to zapłacić.[/color]

wszystkie informacje na stronie gdynia.pl :

[url]http://gdynia.pl/wyszukiwarka/?szukaj_w=p%B3atne+parkowanie&x=24&y=7[/url]




Użytkownik "Krzysiek" <pastwa@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:h0ovh8$ckp$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> JK pisze:[color=green]
>> Rano jak jechałam do pracy sparaliżował mnie widok stojącego koło
>> parkingu parkometru, ul Batorego koło kościoła. Przed południem z
>> nienawiścią patrzałam jak montują następny automat przy biurowcu ALFA
>> PLAZA ul. 3-Maja. W internecie nie mogę znaleźć informacji od kiedy
>> mamy płacić za znalezione z trudem miejsce postojowe.
>> Poza tym, ciekawi mnie również czy stojąc na chodniku (zgodnie z
>> przepisami zostawiając miejsce dla pieszych) też trzeba za to zapłacić.[/color]
>
> wszystkie informacje na stronie gdynia.pl :
>
> [url]http://gdynia.pl/wyszukiwarka/?szukaj_w=p%B3atne+parkowanie&x=24&y=7[/url]
>[/color]

Nie wiem, czy zauwazyliscie, ze mnostwo miejsca w gdyni zajmuja samochody,
ktorych nnumery rejestracyjne wskazuja na mieszkancow okolicznych wlosci.
I dlatego, moim zdaniem, na poczatek mozna bylo zroznicowac znacznie oplaty
od Gdynian i przyjezdnych.
Ale po co ?
Nie ma to jak pazernosc :-(

Ja tam w kazdym razie zapamietam sobie, kto byl za, a wybory nie tak daleko
:-)
pozdro
Grzesiacz

Grzesiacz wrote:
[color=blue]
> Nie wiem, czy zauwazyliscie, ze mnostwo miejsca w gdyni zajmuja samochody,
> ktorych nnumery rejestracyjne wskazuja na mieszkancow okolicznych wlosci.
> I dlatego, moim zdaniem, na poczatek mozna bylo zroznicowac znacznie
> oplaty od Gdynian i przyjezdnych.[/color]

dawno nie czytalem na grupie wiekszego kretynizmu ...

--
"Everything should be made as simple as possible,
but not simpler" - A. Einstein

Grzesiacz pisze:[color=blue]
>
>
> I dlatego, moim zdaniem, na poczatek mozna bylo zroznicowac znacznie
> oplaty od Gdynian i przyjezdnych.
> Ale po co ?
> Nie ma to jak pazernosc :-(
> [/color]

A potem może wydzielone ulice dla "przyjezdnych", autobusy, restauracje
- inne prawa itp? Coś mi to przypomina...


Użytkownik "JK" <jusbog@gmail.com> napisał w wiadomości
news:0be714c5-ea33-4239-80d2-57941c5b8096@h11g2000yqb.googlegroups.com...
: Rano jak jechałam do pracy sparaliżował mnie widok stojącego koło
: parkingu parkometru, ul Batorego koło kościoła. Przed południem z
: nienawiścią patrzałam jak montują następny automat przy biurowcu ALFA
: PLAZA ul. 3-Maja. W internecie nie mogę znaleźć informacji od kiedy
: mamy płacić za znalezione z trudem miejsce postojowe.
: Poza tym, ciekawi mnie również czy stojąc na chodniku (zgodnie z
: przepisami zostawiając miejsce dla pieszych) też trzeba za to zapłacić.

Placic bedziemy musieli od 1 sierpnia, od polowy lipca bedzie mozna kupic
abonamenty.
Stojac na chodniku musisz zabulic, bo w uchwale jest zapis ze kazde
parkowanie w pasie drogowym [a chodnik to w wiekszosci przypadkow czesc pasa
drogowego - zreszta zapoznaj sie z ustawa o drogach publicznych.
Placic nie bedzie trzeba na dzialkach prywatnych i budowlanych.

[color=blue]
>
> A potem może wydzielone ulice dla "przyjezdnych", autobusy, restauracje
> - inne prawa itp? Coś mi to przypomina...[/color]

eee nie przesadzaj ... a co powiesz na to : rowne prawa dla wszystkich,
brak roznic klasowych ? Tez mi to cos przypomina-zakonczyl to okragly stol.

sam pomysl dobry, tak jak zroznicowanie oplat wejscia na molo dla sopocian
i innych ,wejscie w gory dla zakopianczykow i przyjezdnych , ale sporo
samochodow to rejestracje sluzbowe-nie miejscowe tu bylby klopot z
rozdzialem na tubylcow i nie.

--
pozdro
tumek


Użytkownik "tumek-srumek" <tsMIELONKA@interecho.com> napisał w wiadomości[color=blue]
> sam pomysl dobry, tak jak zroznicowanie oplat wejscia na molo dla sopocian
> i innych ,wejscie w gory dla zakopianczykow i przyjezdnych , ale sporo
> samochodow to rejestracje sluzbowe-nie miejscowe tu bylby klopot z
> rozdzialem na tubylcow i nie.[/color]

jak ktoś wykorzystuje samochod służbowy do celów służbowych, to niech za
parkowanie placi firma.
a jak ktos służbowym autem prywatnie jezdzi, to niech prywatnie placi ;) jak
nie-miejscowy.

Pozdrawiam.


Uzytkownik "Dr Dex" <dr_dex@wp.spamfree.pl> napisal w wiadomosci
news:h0pgno$l03$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Grzesiacz wrote:
>[color=green]
>> Nie wiem, czy zauwazyliscie, ze mnostwo miejsca w gdyni zajmuja
>> samochody,
>> ktorych nnumery rejestracyjne wskazuja na mieszkancow okolicznych wlosci.
>> I dlatego, moim zdaniem, na poczatek mozna bylo zroznicowac znacznie
>> oplaty od Gdynian i przyjezdnych.[/color]
>
> dawno nie czytalem na grupie wiekszego kretynizmu ...[/color]

Moj mlody maly przyjacielu.

Jakies drobne uzasadnienie, ze to kretynizm ?

Miasto to nie puste budynki, tylko przede wszystkim ludzie w nim
mieszkajacy. Tzw. mieszkancy.
Bedac mieszkancem danego miasta, uwazam, ze oprocz obowiazkow powinienem
miec rowniez pewne przywileje w miescie, w ktorym mieszkam. Bardzo czesto
potrzebuje/chce/musze* (potrzebne zostawic) zaparkowac w strefie przyszlego
platnego parkowania. Tylko i wylacznie z racji tego, ze jestem mieszkancem
Gdyni i wiekszosc spraw potrzebuje/chce/musze* tu zalatwic, a nie w Gdansku,
Sopocie, Rumi czy Wejherowie. Jadac np. do Gdanska, dokonuje wyboru. Pojade
samochodem to musze zaplacic za parking. I jest to IMO o.k. Skoro zabieram
mieszkancom Gdanska miejsce parkingowe, powinienem poniesc oplate. Ale
uwazam, ze mieszkancy Gdanska tez powinni placic mniej niz przyjezdni, czyli
np. ja, tak jak i mieszkancy innych miast. Jezeli mieszkaniec dajmy na to
Sopotu przyjedzie do Gdyni i zaparkuje na pol dnia tutaj swoj samochod, to w
pewnym sensie utrudnia on zycie nie Sopocianom, tylko Gdynianom.
pzdr
skretynialy zdaniem mojego malego przyjaciela Mr. Dr. Dex'a Grzesiacz ;-)


Użytkownik "tomekok" <tomekok_USUNTO@USUNTO_gmail.com> napisał w wiadomości
news:h0q8vi$5rk$1@inews.gazeta.pl...

A potem może wydzielone ulice dla "przyjezdnych", autobusy, restauracje
- inne prawa itp? Coś mi to przypomina...

Mnie tez. Starowke w Gdansku na przyklad. I molo w Sopocie.

BTW.
Z tego co czytalem, to mieszkancy strefy platnej beda placic miesiecznie 20
pln abonamentu w porownaniu do 200 pln normalnego.
pzdr
Grzesiacz

Grzesiacz wrote:
[color=blue]
>
> Moj mlody maly przyjacielu.[/color]

raczej nie jestem juz mlody, do malych tez nie naleze - zdecydowane jednak
nie jestem twoim przyjacielem ...

[color=blue]
>
> Jakies drobne uzasadnienie, ze to kretynizm ?[/color]

jesli chcesz rozrozniac miejscowych i zamiejscowych po tablicach
rejestracyjnych samochodow ktorymi jezdza to rownie dobrze mozesz to robic
po kolorze tapicerki auta, lub po sladach butow, jakie prowadza od/do w/w
samochodow. Skutecznosc bedziesz mial podobna (a raczej jej brak).

--
"Everything should be made as simple as possible,
but not simpler" - A. Einstein

Dr Dex pisze:
[color=blue]
> jesli chcesz rozrozniac miejscowych i zamiejscowych po tablicach
> rejestracyjnych samochodow ktorymi jezdza to rownie dobrze mozesz to robic
> po kolorze tapicerki auta, lub po sladach butow, jakie prowadza od/do w/w
> samochodow. Skutecznosc bedziesz mial podobna (a raczej jej brak).[/color]

Nie be;dzie zniz.ek dla _wszystkich_ mieszkan'ców Gdyni. Be;da; tanie
abonamenty dla mieszkan'ców kamienic w strefie p?atnego parkowania, z.eby
mogli wygodnie postawic' swój samochód pod w?asnym domem- pod czyims'
domem juz. nie.

--
Marek Witbrot

[url]www.playmobile.pl/marula[/url]

Marek Witbrot wrote:[color=blue]
> Dr Dex pisze:
>[color=green]
>> jesli chcesz rozrozniac miejscowych i zamiejscowych po tablicach
>> rejestracyjnych samochodow ktorymi jezdza to rownie dobrze mozesz to
>> robic
>> po kolorze tapicerki auta, lub po sladach butow, jakie prowadza od/do w/w
>> samochodow. Skutecznosc bedziesz mial podobna (a raczej jej brak).[/color]
>
> Nie be;dzie zniz.ek dla _wszystkich_ mieszkan'ców Gdyni. Be;da; tanie
> abonamenty dla mieszkan'ców kamienic w strefie p?atnego parkowania,
> z.eby mogli wygodnie postawic' swój samochód pod w?asnym domem- pod
> czyims' domem juz. nie.[/color]

Ale nie to postuluje Grzesiacz. On by chciał zniżkę jak przyjedzie do
centrum załatwić swoje sprawy.

gacek

Grzesiacz wrote:[color=blue]
> Skoro zabieram mieszkancom Gdanska miejsce
> parkingowe, powinienem poniesc oplate. Ale uwazam, ze mieszkancy Gdanska
> tez powinni placic mniej niz przyjezdni, czyli np. ja, tak jak i
> mieszkancy innych miast. Jezeli mieszkaniec dajmy na to Sopotu
> przyjedzie do Gdyni i zaparkuje na pol dnia tutaj swoj samochod, to w
> pewnym sensie utrudnia on zycie nie Sopocianom, tylko Gdynianom.[/color]

Ale samochód mieszkańca Gdyni zajmie +/- tyle samo miejsca. A w strefach
nie chodzi o samo golenie społeczeństwa, a również wymuszenie rotacji.

gacek

gacek pisze:
[color=blue]
> Ale nie to postuluje Grzesiacz. On by chciał zniżkę jak przyjedzie do
> centrum załatwić swoje sprawy.[/color]

Może próbować :)

Dyskusja stała się mało merytoryczna, dlatego wtrąciłem pewne
wyjaśnienie- mam nadzieję, że to utnie spekulacje nad tym, czy lepsiejsi
są mieszkańcy Wólki Wielkiej, czy Gdyni- w kwestii opłat za parkowanie.

--
Marek Witbrot

[url]www.playmobile.pl/marula[/url]


Uzytkownik "Dr Dex" <dr_dex@wp.spamfree.pl> napisal w wiadomosci
news:h0t2an$s98$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Grzesiacz wrote:
>[color=green]
>>
>> Moj mlody maly przyjacielu.[/color]
>
> raczej nie jestem juz mlody, do malych tez nie naleze - zdecydowane jednak
> nie jestem twoim przyjacielem ...[/color]

Nie ?? A to dlaczego ?? Nie lubisz, jak ktos mysli inaczej niz Ty ? :-(

[color=blue]
>
>[color=green]
>>
>> Jakies drobne uzasadnienie, ze to kretynizm ?[/color]
>
> jesli chcesz rozrozniac miejscowych i zamiejscowych po tablicach
> rejestracyjnych samochodow ktorymi jezdza to rownie dobrze mozesz to robic
> po kolorze tapicerki auta, lub po sladach butow, jakie prowadza od/do w/w
> samochodow. Skutecznosc bedziesz mial podobna (a raczej jej brak).[/color]
No jakby Ci to napisac. Jak mieszkam w Gdyni to gdanskich tablic ani
wejherowskich mi raczj nie dadza.
pzdr Grzesiacz


Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości
news:h0u09u$esl$1@news.task.gda.pl...

[color=blue]
> Ale samochód mieszkańca Gdyni zajmie +/- tyle samo miejsca. A w strefach
> nie chodzi o samo golenie społeczeństwa, a również wymuszenie rotacji.[/color]

Czasem nawet wiecej zajmie. Rotacje wymusza sie bo brakuje wolnych miejsc.
Jakby wolnych miejsc bylo wiecej to by rotacja nie byla konieczna. Mnie
chodzi o to, ze wiekszosc urzedow, bankow, sklepow, instytucji, firm itp.
miesci sie wlasnie w ramach tej strefy. I jezeli zajmuje to miejsce ktos ,
kto mieszka gdzie indziej to niech zajmuje, ale niech placi wiecej - to moze
przyjedzie skmka ? Chodzi mi o to, ze zamiejscowy nie ma zazwyczaj takiej
potrzeby, zeby codziennie przyjezdzac do centrum szeroko rozumianego, no
chyba ze sie zakochal;-))
pzdr Grzesiacz

Grzesiacz wrote:[color=blue]
> ale niech placi wiecej - to moze przyjedzie skmka ? Chodzi mi o to, ze
> zamiejscowy nie ma zazwyczaj takiej potrzeby, zeby codziennie
> przyjezdzac do centrum szeroko rozumianego, no chyba ze sie zakochal;-))[/color]

Muszę cię zmartwić, ale właśnie po to jest strefa, żeby ten co wpada raz
na jakiś czas mógł spokojnie (za opłatą) zaparkować. A ten co musi
codziennie ma sobie znaleźć inne rozwiązanie (albo płacić
proporcjonalnie więcej).

gacek

Grzesiacz wrote:
[color=blue]
>
> Nie ?? A to dlaczego ?? Nie lubisz, jak ktos mysli inaczej niz Ty ? :-([/color]

wiesz co oznacza slowo przyjaciel ?
[color=blue][color=green]
>> jesli chcesz rozrozniac miejscowych i zamiejscowych po tablicach[/color][/color]
[color=blue]
> No jakby Ci to napisac. Jak mieszkam w Gdyni to gdanskich tablic ani
> wejherowskich mi raczj nie dadza.[/color]

ja tez mieszkam w gdyni od dobrych 20 lat i jezdze samochodem
zarejestrowanym na moja mame (zameldowana w katowicach). I co - nie mam
prawa nim jezdzic, a moze nie jestem (wg ciebie) prawowitym gdynianinem ?

--
"Everything should be made as simple as possible,
but not simpler" - A. Einstein


Uzytkownik "Dr Dex" <dr_dex@wp.spamfree.pl> napisal w wiadomosci
news:h0ub8s$8lo$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Grzesiacz wrote:
>[color=green]
>>
>> Nie ?? A to dlaczego ?? Nie lubisz, jak ktos mysli inaczej niz Ty ? :-([/color]
>
> wiesz co oznacza slowo przyjaciel ?[/color]

si si :-)[color=blue]
>[color=green][color=darkred]
>>> jesli chcesz rozrozniac miejscowych i zamiejscowych po tablicach[/color][/color]
>[color=green]
>> No jakby Ci to napisac. Jak mieszkam w Gdyni to gdanskich tablic ani
>> wejherowskich mi raczj nie dadza.[/color]
>
> ja tez mieszkam w gdyni od dobrych 20 lat i jezdze samochodem
> zarejestrowanym na moja mame (zameldowana w katowicach). I co - nie mam
> prawa nim jezdzic, a moze nie jestem (wg ciebie) prawowitym gdynianinem ?[/color]

Acha ! Na OC sie oszczedza ;-) Oj nieladnie nieladnie ;-))
pzdr
Grzesiacz

Grzesiacz wrote:

[color=blue]
> Acha ! Na OC sie oszczedza ;-)[/color]

znowu wiesz lepiej ?

--
"Everything should be made as simple as possible,
but not simpler" - A. Einstein

Uzytkownik "Grzesiacz" <gb@mm.pl> napisal w wiadomosci
news:h0u9of$a52$1@news.mm.pl...[color=blue]
>
> No jakby Ci to napisac. Jak mieszkam w Gdyni to gdanskich tablic ani
> wejherowskich mi raczj nie dadza.
> pzdr Grzesiacz[/color]

Kolego Grzesiacz, mocno sie kolega myli. Ja jestem mieszkancem Gdyni od
dawna, nowe auto z salonu mam z rejestracja GD. Mój przyjaciel, w Gdyni
jeszcze dluzej zasiedzialy niz ja, kupil nowe auto miesiac temu w salonie -
dostal rejestracje GKA. Nie zapominaj, ze sa rózne sposoby kupowania aut.
Problem jest w tym, ze ktos na górze powinien pod kazdym nowym budynkiem
zakladac parking podziemny dla ewentualnych zainteresowanych z tego budynku.
Nie ma parkingu = zakaz budowy. Inna sprawa to ludzie pracujacy w Gdyni
centrum. Slusznie ktos wczesniej zauwazyl, ze dojezdza toto do biura 10-15km
i kisi furke pod oknem od 8 do 17. Przejdz sie ulicami i zauwaz, ze za dnia
stoja te same samochody, przejdz ul "kantorowa" i dalej w abrahama,
starowiejska, wszystkimi uliczkami poprzecznymi. Tragedia, która sie
rozwiazuje po godzinie srednio 18 - miasto calkiem do zycia, nikt nie
pracuje, szkoda ze nie moga tego wykorzystac biedni kurierzy z paczkami -
zgarniaja mandaty od SM, jezdza wózkami recznymi transportujac paczki przez
pól miasta - bo przed 18 nie maja innej mozliwosci. Sam nieraz chce
zalatwic cos na miescie, potrzebuje 15-30min dla siebie i nie ma gdzie
podjechac. Sytuacje ratuje troche parking pod Gemini, skad mozna wszedzie
dojsc.
Podsumowujac, miasto powinno zrobic jakis mega parking, z którego daloby sie
wszedzie dotrzec - cos np. w stylu wykupienia od wlasciciela placu za
batorym, zrobienia tam 2,3 kondygnacji pod ziemie i kilku pieter parkingu
nad ziemie, cos a'la ten przy zieleniaku w Gdansku. 1-2h bezplatnego stania,
dluzej oplata. Mury wydzierzawic reklamodawcom, niech sobie wieszaja swoje
blyskotki i z zysków oplacac ten teren.
Gdynia centrum wogóle troche schodzi na psy, niedlugo zrobi sie z tego
miasto banków i kebabów. Gdzie nie pójde tam bank, za skrzyzowaniem nastepny
bank a za tym bankiem - SKOK. Nikt nie ma na to wplywu ??? Czy tez prezydium
tak zaslepione wplywami, ze nie widzi ze mieszkaniec Gdyni ma inne potrzeby
niz ciagle liczenie kasiorki...

Tomi pisze:
[color=blue]
> Sytuacje ratuje troche parking pod Gemini, skad mozna wszedzie
> dojsc.[/color]

Parking podziemny pod Gemini? Gdyby był, to chyba podwodny :P
[color=blue]
> Podsumowujac, miasto powinno zrobic jakis mega parking, z którego daloby sie
> wszedzie dotrzec - cos np. w stylu wykupienia od wlasciciela placu za
> batorym, zrobienia tam 2,3 kondygnacji pod ziemie i kilku pieter parkingu
> nad ziemie, cos a'la ten przy zieleniaku w Gdansku. 1-2h bezplatnego stania,
> dluzej oplata. Mury wydzierzawic reklamodawcom, niech sobie wieszaja swoje
> blyskotki i z zysków oplacac ten teren.[/color]

No jasne- za mało mamy w centrum tych /ślicznych/ bilboardów i pięknych,
kanciastych budynków.
[color=blue]
> Gdynia centrum wogóle troche schodzi na psy, niedlugo zrobi sie z tego
> miasto banków i kebabów. Gdzie nie pójde tam bank, za skrzyzowaniem nastepny
> bank a za tym bankiem - SKOK. Nikt nie ma na to wplywu ??? Czy tez prezydium
> tak zaslepione wplywami, ze nie widzi ze mieszkaniec Gdyni ma inne potrzeby
> niz ciagle liczenie kasiorki...[/color]

Jakie banki? Przeważają sklepy z odzieżą i galanterią, do tego
błyskotki, księgarnie i sklepy ze sprzętem elektronicznym.
Mało jest natomiast pubów i restauracji (np Świętojańska).

--
Marek Witbrot

[url]www.playmobile.pl/marula[/url]

>[color=blue]
> Parking podziemny pod Gemini? Gdyby był, to chyba podwodny :P
>[/color]

No ja mam taki VIP ;) od strony blyskawicy sie wjezdza pod :]. Mialem
napisac "przy", a co do bankow to chyba na na wiekszosci skrzyzowan mamy po
banku, przy szpitalu na dole to chyba aktualnie trzeci wyrosl. Na Wladka 4
tez tak jakos finansowo sie robi. Tak jak mowisz brakuje czegos dla ludu,
posiedziec, zjesc, wypic i "wytracic" czas :), brakuje czegos dla zwyklych
ludzi, znam sporo osob ktore poszly by zjesc na miasto ale niestety nie
bardzo ich stac zeby na obiad 2 osob zostawiac srednio 80-100zl. powinno byc
troszke wiecej czegos w stylu kwadrans, anker, luna tak zeby bylo sie gdzie
wcisnac.


Użytkownik "Tomi" <tomassek_wy_wal_to_@tenbit.pl> napisał w wiadomości
news:h10a85$94u$1@nemesis.news.neostrada.pl...
[color=blue]
> Kolego Grzesiacz, mocno sie kolega myli. Ja jestem mieszkancem Gdyni od
> dawna, nowe auto z salonu mam z rejestracja GD. Mój przyjaciel, w Gdyni
> jeszcze dluzej zasiedzialy niz ja, kupil nowe auto miesiac temu w
> salonie - dostal rejestracje GKA. Nie zapominaj, ze sa rózne sposoby
> kupowania aut.[/color]

Si si. Me pisal w odniesieniu do ludzi kupujacych auto na siebie, a nie na
firme, czy tez w leasingu.
[color=blue]
> Problem jest w tym, ze ktos na górze powinien pod kazdym nowym budynkiem
> zakladac parking podziemny dla ewentualnych zainteresowanych z tego
> budynku. Nie ma parkingu = zakaz budowy.[/color]

Wiesz, to sie w glowach urzedujacych nie miesci.
[color=blue]
>Inna sprawa to ludzie pracujacy w Gdyni centrum. Slusznie ktos wczesniej
>zauwazyl, ze dojezdza toto do biura 10-15km i kisi furke pod oknem od 8 do
>17. Przejdz sie ulicami i zauwaz, ze za dnia stoja te same samochody,
>przejdz ul "kantorowa" i dalej w abrahama, starowiejska, wszystkimi
>uliczkami poprzecznymi. Tragedia, która sie rozwiazuje po godzinie srednio
>18 - miasto calkiem do zycia, nikt nie pracuje, szkoda ze nie moga tego
>wykorzystac biedni kurierzy z paczkami - zgarniaja mandaty od SM, jezdza
>wózkami recznymi transportujac paczki przez pól miasta - bo przed 18 nie
>maja innej mozliwosci. Sam nieraz chce zalatwic cos na miescie, potrzebuje
>15-30min dla siebie i nie ma gdzie podjechac.[/color]

No i wlasnie to miałem m. in. na mysli, gdy pisalem, choc byc moze slowami
prostymi co sie w mej glowie zrodzily.

pzdr. Grzesiacz

No i nadal nie mam jasnej odpowiedzi kiedy muszę zabulić.
Jestem taką wariatką opisaną wcześniej co ma czelnośc do pracy
podjechać samochodem tych kilka kilometrów i blokuję miejsce 8 godzin..
Sorry bardzo.
Zobaczcie co znalazłam dziś w sieci

Źródło: Dziennik Bałtycki 2009-06-15
Gdynia: Po kieszeni za parkowanie
.. To niemal ostatnie chwile, w których kierowcy parkujący swoje
samochody w centrum Gdyni nie muszą martwić się opłatami za
parkowanie. Prawdopodobnie pod koniec wakacji w mieście uruchomiony
zostanie system opłat za możliwość pozostawienia auta w Śródmieściu.
Na niektórych ulicach pojawiły się już pierwsze parkometry.

Gotowe urządzenia stoją na Jana z Kolna. Montaż trwa na Skwerze
Kościuszki, gdzie są na razie jedynie słupki. - Trwa praca nad budową
systemu - przyznaje Stefan Benkowski, kierownik działu dróg Zarządu
Dróg i Zieleni w Gdyni.

- W pierwszej kolejności montujemy urządzenia działające dzięki
bateriom słonecznym. Potem przyjdzie czas na postawienie parkometrów
zasilanych energią elektryczną. Powołano już koordynatora systemu.
Werbowane są także do pracy osoby, które mają parkometry obsługiwać.

Czyli mamy jeszcze trochę wolności

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      PARKOMETRY W GDYNI
    rafal2325