ďťż

[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5630469,Nie_rob_zdjec_na_Dworcu_Glownym__bo_cie_zamkna.html[/url]

to co kochani? jakas wspolna akcyjka z aparatami? :)

k.



kendy pisze:[color=blue]
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5630469,Nie_rob_zdjec_na_Dworcu_Glownym__bo_cie_zamkna.html[/url]
>
> to co kochani? jakas wspolna akcyjka z aparatami? :)
>
> k.
>
>[/color]

Gazetowe forum ma "ustawkje" w niedziele (31.08) w południe ;D

--
butek (b u t na n d kropka e - w r o kropka p l)
Safety note: Don't put all your enriched uranium hexafluoride in one
bucket. Use at least two or three buckets and keep them in separate
corners of the room. This will prevent the premature build-up of a
critical mass.

On 27 Sie, 01:27, Butek <email.addr...@is.invalid> wrote:[color=blue]
> Gazetowe forum ma "ustawkje" w niedziele (31.08) w południe ;D[/color]

to nie ma co chyba odstawać i robić podziałów:)
niech i będzie niedziele, godzina 12 :-)

Wojtek

piatkos wrote:[color=blue]
> to nie ma co chyba odstawać i robić podziałów:)
> niech i będzie niedziele, godzina 12 :-)[/color]

Ja i moja armata się piszemy :-)

--
Pozdrawiam
Tomek



kendy wrote:[color=blue]
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5630469,Nie_rob_zdjec_na_Dworcu_Glownym__bo_cie_zamkna.html[/url][/color]

panowie pewnie byli trochę nadgorliwi, bo ktoś mógłby im zrobić
"niewygodne" zdjęcie ( [url]http://je.pl/0gfw[/url] ? )

--
pozdr
nalesnik

ok, bede o 12 w niedziele.
A moze jkaos wczesniej, bo temat sie zdezaktualizuje?
Np czwartek 18?

--

Użytkownik wrote:[color=blue]
> ok, bede o 12 w niedziele.
> A moze jkaos wczesniej, bo temat sie zdezaktualizuje?
> Np czwartek 18?[/color]

Eee tam, dużych imprez nie robi się w środku tygodnia ;-)

--
Pozdrawiam
Tomek

ok, ale lepiej by bylo gdyby bylo wiecej osob niż 7 wspanialych w poludnie w
niedziele ;-)

--

[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5630469,Nie_rob_zdjec_na_Dworcu_Glownym__bo_cie_zamkna.html[/url][color=blue]
>
> to co kochani? jakas wspolna akcyjka z aparatami? :)[/color]

To niestety norma w naszym mieście, że jak się aparat wyciągnie na Rynku i
będzie fotografować to co wszyscy to nie ma problemu. Gorzej gdy zacznie
robić się zdjęcia mniej ciekawym obiektom.
Kolegę zatrzymała policja po tym jak sfotografował budynek komendy policji
przy Podwalu. Zaprosili do go budynku komendy i przez pół godziny
wydzwaniali do kolegów po fachu (ba, nawet do Warszawy) próbując ustalić
czy kolega popełnił jakieś wykroczenie czy może nie.

Ja z premedytacją odwiedziłem kiedyś z aparatem szpital przy ulicy
Czerskiej (ex). Dawniej były tam wielkie tablice z informacją o tym, że to
jest teren wojskowy i na każdym budynku wisiały tabliczki z przekreślonym
aparatem ale kiedy odwiedziłem ten szpital po latach to okazało się, że
tablice zniknęły i teren jest ogólnodostępny (wcześniej w dni powszednie
wchodziło się tylko za okazaniem wojskowej książeczki zdrowia).

Wyciągnąłem więc aparat i po zrobieniu trzeciego zdjęcia zaczął wydzierać
się jakiś wojskowy żebym do niego podszedł. Pan wojskowy zaprosił mnie do
budynku szpitala i powiedział że pójdziemy do komendanta bo robiłem zdjęcia
a tutaj jest zakaz fotografowania. Chciał też żebym oddał mu kartę pamięci
ale akurat miałem aparat analogowy więc zażądał kliszy (żeby prześwietlić).
Powiedziałem że jak prześwietli klisze to zniszczy mi moje zdjęcia które
wcześniej robiłem i będzie musiał zapłacić odszkodowanie. Komendanta nie
było więc poszliśmy do zastępcy. Wojskowy wszedł do pokoju zastępcy
komendanta, wyszedł i powiedział żeby sobie iść tylko zdjęć nigdzie nie
publikować ;]

Najgorsi są właśnie jacyś tam zagorzali służbiści. W nadzorze ruchu też
takiego buca mieli który jak widział że ktoś zdjęcie tramwaju robi to
krzyczał żeby wyłączyć aparat bo to mienie MPK i nie mam zgody na
fotografowanie tego mienia (haha!!!). Pokazałem mu raz wyciąg z ustawy o
prawie autorskim to nawet nie chciał na to spojrzeć - oni wiedzą lepiej!
Ale jak chce się wezwać policję gdy taki baran zaczyna wyrywać aparat z
ręki to jeszcze bardziej ich to rozjusza.

On Aug 27, 4:02*pm, "Neo[EZN]" <adessaxKA...@wp.pl> wrote:
[color=blue]
> Najgorsi są właśnie jacyś tam zagorzali służbiści. W nadzorze ruchu też
> takiego buca mieli który jak widział że ktoś zdjęcie tramwaju robi to
> krzyczał żeby wyłączyć aparat bo to mienie MPK i nie mam zgody na
> fotografowanie tego mienia (haha!!!).[/color]

Który to :))) Powiedz, powiedz :)
[color=blue]
> Pokazałem mu raz wyciąg z ustawy o
> prawie autorskim to nawet nie chciał na to spojrzeć - oni wiedzą lepiej!
> Ale jak chce się wezwać policję gdy taki baran zaczyna wyrywać aparat z
> ręki to jeszcze bardziej ich to rozjusza.[/color]

Nie wierzę, żeś tym nadzorem ruchu się przejmował :)

Chyba, że to było daawno teraz są uodpornieni :)

On 2008-08-27 16:02:48 +0200, "Neo[EZN]" <adessaxKASUJ@wp.pl> said:
[color=blue]
> Najgorsi są właśnie jacyś tam zagorzali służbiści.[/color]

Tylko zastanawiające jest jedno - jaki jest motyw takich paranoidalnych
zachowań? Czy to zaburzenia psychiczne? czy pozostałość ducha zimnej
wojny? Czy może współpracowali ze służbami specjalnymi i im w głowach
pozostało?

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

>> krzyczał żeby wyłączyć aparat bo to mienie MPK i nie mam zgody na[color=blue][color=green]
>> fotografowanie tego mienia (haha!!!).[/color][/color]
[color=blue]
> Który to :))) Powiedz, powiedz :)[/color]

Nazwiska nie znam ale to właśnie był strategiczny błąd bo dowiedziałem się
później że pierwsze co trzeba zrobić gdy taki służbista zaczyna się
przypierdzielać to właśnie poprosić o numer służbowy.
[color=blue]
> Chyba, że to było daawno teraz są uodpornieni :)[/color]

Mam nadzieję. To było kilka lat temu więc mam nadzieję że coś się na dobre
w głowach niektórych z NR zmieniło.

>> Najgorsi są właśnie jacyś tam zagorzali służbiści.[color=blue]
>
> Tylko zastanawiające jest jedno - jaki jest motyw takich paranoidalnych
> zachowań? Czy to zaburzenia psychiczne? czy pozostałość ducha zimnej
> wojny? Czy może współpracowali ze służbami specjalnymi i im w głowach
> pozostało?[/color]

Myślę że to jest pomieszanie pozostałości ducha zimnej wojny z poczuciem
władzy przez takiego gościa będącego w mundurze. Dorzuć jeszcze do tego
strach przed szefem który hmm... może tajnymi drogami otrzymać namacalny
dowód na to, że jego podwładny... pozwolił zrobić zdjęcie!

Część krzyczących buców robi to dlatego żeby właśnie szef nie dowiedział
się ze się obijają w pracy albo robią coś niedozwolonego.

Kilka lat temu załatwiłem wejście na przyszły teren budowy na którym trwały
prace archeologiczne wykonywane przez pewną znaną w tej branży firmę.
Poszedłem fotografować piwnice kamienic i chwilę później usłyszałem
przeraźliwy ryk gościa który zaczął iść w moim kierunku chwiejnym krokiem i
wrzeszczeć "ja ci skur..nu rozp...le ten aparat jak to k... gdzieś
pokażesz". Nie wiedziałem o co mu chodzi do póki nie zobaczyłem paru
pustych flaszek na odkopanych schodach piwnicznych poniemieckiej kamienicy.
Gdybym nie miał kolegi w tej firmie to bym z pewnością zadzwonił po policję
albo pokazał zdjęcia właścicielowi tego terenu lub prezesowi firmy
archeologicznej. Ten narąbany buc nie pomyślał o tym, że tym swoim rykiem
tylko może mnie sprowokować do tego żebym mu się odwdzięczył w dosyć
nieprzyjemny dla niego sposób.

No ale właśnie tak się niestety prowadzi prace archeologiczne w niektórych
firmach gdzie 3/4 "archeologów" żłopie wódę od rana do wieczora.

Dziwi mnie też postawa takich "agentów" wyganiających ludzi z aparatami.
Przecież gdybym był np. szpiegiem, miał jakieś niecne plany, szykował
zamach terrorystyczny bądź wykradał plany konkurencji to przecież bym nie
stał na środku wielkiego placu z wielkim błyszczącym jak psu jajca aparatem
tylko chodził z jakimś małym gównem i robił zdjęcia dyskretnie.

On 2008-08-27 17:18:15 +0200, "Neo[EZN]" <adessaxKASUJ@wp.pl> said:

[color=blue]
> Część krzyczących buców robi to dlatego żeby właśnie szef nie
> dowiedział się ze się obijają w pracy albo robią coś niedozwolonego.[/color]

Czyli analogicznie - istnieje hipoteza że panowie niebiescy "coś robią"
na dworcu.
[color=blue]
> to przecież bym nie stał na środku wielkiego placu z wielkim
> błyszczącym jak psu jajca aparatem tylko chodził z jakimś małym gównem
> i robił zdjęcia dyskretnie.[/color]

Ale oni chyba tego nie wiedzą...

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu


Użytkownik "kendy" <z@jrzyjwww.kedzior.info> napisał w wiadomości
news:g91smo$k46$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5630469,Nie_rob_zdjec_na_Dworcu_Glownym__bo_cie_zamkna.html[/url]
>
> to co kochani? jakas wspolna akcyjka z aparatami? :)
>
> k.[/color]

Bo jak pisałem, Dworzec Główny we Wrocławiu jest zaniedbany, oszczany i
śmierdzący. Wygląda sto razy gorzej, niż 30 lat temu.

boukun

Dnia Tue, 26 Aug 2008 23:23:28 +0200, kendy napisał(a):
[color=blue]
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5630469,Nie_rob_zdjec_na_Dworcu_Glownym__bo_cie_zamkna.html[/url]
>
> to co kochani? jakas wspolna akcyjka z aparatami? :)
>[/color]

Rotfl. Obstawiam że pewnie jakieś "dupencje" tych policjantów przyszły ich
odwiedzić to sie chłopaki musieli wykazać jacy to z nich strażnicy z
texasu.

PS. czyzby akcja na dworcu miała na celu bardzo dokładne obcykanie
komisariatu ?

--
SOCAR

DJ pisze:
....<8[color=blue]
> Tylko zastanawiające jest jedno - jaki jest motyw takich
> paranoidalnych zachowań?[/color]

Jedno jest pewne, jest to cos "uniwersalnego" niezaleznie czy jest to
policjant, ochroniarz czy moherowa babcia z parasolka :(
Mialem dosc nieprzyjemna rozmowe z ochroniarzami gdy fotografowalem (z
ogolnie dostepnej ulicy!) budowe Arkad! :)
[url]http://poltegor.igo.wroc.pl/roman/rozbiorka//Pazdziernik1/cwdata/100_7205.html[/url]
[url]http://poltegor.igo.wroc.pl/roman/rozbiorka//Pazdziernik1/cwdata/100_7208.html[/url]

Do dzis nie rozumiem co im do lbow strzelilo :)

Pozdrawiam
Sir Piernik

Super :) Bede z aparatem :)

> PS. czyzby akcja na dworcu miała na celu bardzo dokładne obcykanie[color=blue]
> komisariatu ?[/color]

sprobowac mozna :D

k.


Użytkownik "kendy" <z@jrzyjwww.kedzior.info> napisał w wiadomości
news:g91smo$k46$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5630469,Nie_rob_zdjec_na_Dworcu_Glownym__bo_cie_zamkna.html[/url]
>
> to co kochani? jakas wspolna akcyjka z aparatami? :)
>
> k.
>[/color]
Będę i ja. Zapnę se co mam najdłuższego z wielkim wiaderkiem
przeciwsłonecznym z przodu ;-)

pozdrawiam
--
martinez
[url]www.przybylski.art.pl[/url]
do zadeptania Tatr zostało tyle:
[url]www.brokerzy.com/gallery/wtatrach/plan[/url]

kendy pisze:
[color=blue]
> to co kochani? jakas wspolna akcyjka z aparatami? :)[/color]

Nie zrobi to na nich wrażenia. Często tam jestem z aparatem, zreztą nie
tylko ja, i nigdy mnie nie spisali. A często kręcili się nawet po tym
samym peronie.

Pozdrawiam,
--
Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]
"Jestem katolem i homofobem. I nie mam zamiaru się z tego leczyć"
(c) Wojciech Cejrowski, Gala, 2007

On Wed, 27 Aug 2008 20:22:03 +0200, Sir Piernik wrote:[color=blue]
> Mialem dosc nieprzyjemna rozmowe z ochroniarzami gdy fotografowalem (z
> ogolnie dostepnej ulicy!) budowe Arkad! :)[/color]

Na budowach to chyba standard - mnie kiedyś ścigał majster z powstającej
Dominikańskiej, a ostatnio na Bema ochroniarz się upewniał, czy powodem
fotografowania ścieżki rowerowej jest to, że jest "taka krzywa" :)
[color=blue]
> Do dzis nie rozumiem co im do lbow strzelilo :)[/color]

Pewnie w przepisach dot. prawa budowlanego, BHP i zatrudniania cudzoziemców
znalazłbyś odpowiedź :)

JanuszJ

Użytkownik "Neo[EZN]" <adessaxKASUJ@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g93rak$o07$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Dziwi mnie też postawa takich "agentów" wyganiających ludzi z aparatami.
> Przecież gdybym był np. szpiegiem, miał jakieś niecne plany, szykował
> zamach terrorystyczny bądź wykradał plany konkurencji to przecież bym nie
> stał na środku wielkiego placu z wielkim błyszczącym jak psu jajca
> aparatem tylko chodził z jakimś małym gównem i robił zdjęcia dyskretnie.[/color]

właśnie wtedy rzucałbyś się w oczy ... a tak każdy pomyśli że ot tak cykasz
sobie fotki jak każdy turysta - szpiedzy to wiedzą i dlatego nie kryjąsię
przy foceniu... a ci służbiści co drą ryja wiedzą że szpiedzy to wiedzą i
tak robią... ;)

--
pozdr
P.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Paranoja na dworcu glownym
    rafal2325