ďťż

Witam,

Zbieram dla dziecka pieski z Carrefour. Kto robi tam zakupy ten wie o co
chodzi.
Brakuje mi 15 naklejek. Czy ktoś z was posiada i są mu niepotrzebne?
Chciałabym się umówić w okolicach Kurdwanowa (może być Carrefour ul.Witosa)
lub gdzieś na Woli Justowskiej, albo gdzieś indziej.
Będę bardzo zobowiązana każdemu kto ma kilka piesków (naklejek) i są mu
niepotrzebne.

Z góry dziękuję,
Ela



223wojtek pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Zbieram dla dziecka pieski z Carrefour. Kto robi tam zakupy ten wie o co
> chodzi.
> Brakuje mi 15 naklejek. Czy ktoś z was posiada i są mu niepotrzebne?
> Chciałabym się umówić w okolicach Kurdwanowa (może być Carrefour ul.Witosa)
> lub gdzieś na Woli Justowskiej, albo gdzieś indziej.
> Będę bardzo zobowiązana każdemu kto ma kilka piesków (naklejek) i są mu
> niepotrzebne.
>
> Z góry dziękuję,
> Ela
>
>[/color]

Jak byłem tam w zeszłym tygodniu, to mówili i było napisane, że kończą z
pieskami 3 lutego. Znaczy nie wydaja juz naklejek, a pieski tak?

--
Maciej Hamiga aka Comarade

Linux Registered User #421652 "Owca daje radę, widać ją na łące..."


Użytkownik "Maciej Hamiga" <MaciejHamigaWYTNIJTO@interia.pl> napisał w
wiadomości news:fofa5k$qsb$2@news.interia.pl...
[color=blue]
> Jak byłem tam w zeszłym tygodniu, to mówili i było napisane, że kończą z
> pieskami 3 lutego. Znaczy nie wydaja juz naklejek, a pieski tak?[/color]

a brzydkie te pieski.. u mojego chrzesniaka juz chyba z 6 ich jest ;)

tak.pieski pluszowe wydają do 15.02.
a naklejek już nie.

ela

Użytkownik "Maciej Hamiga" <MaciejHamigaWYTNIJTO@interia.pl> napisał w
wiadomości news:fofa5k$qsb$2@news.interia.pl...[color=blue]
> 223wojtek pisze:[color=green]
> > Witam,
> >
> > Zbieram dla dziecka pieski z Carrefour. Kto robi tam zakupy ten wie o co
> > chodzi.
> > Brakuje mi 15 naklejek. Czy ktoś z was posiada i są mu niepotrzebne?
> > Chciałabym się umówić w okolicach Kurdwanowa (może być Carrefour[/color][/color]
ul.Witosa)[color=blue][color=green]
> > lub gdzieś na Woli Justowskiej, albo gdzieś indziej.
> > Będę bardzo zobowiązana każdemu kto ma kilka piesków (naklejek) i są mu
> > niepotrzebne.
> >
> > Z góry dziękuję,
> > Ela
> >
> >[/color]
>
> Jak byłem tam w zeszłym tygodniu, to mówili i było napisane, że kończą z
> pieskami 3 lutego. Znaczy nie wydaja juz naklejek, a pieski tak?
>
> --
> Maciej Hamiga aka Comarade
>
> Linux Registered User #421652 "Owca daje radę, widać ją na łące..."[/color]




Użytkownik "223wojtek" <223wojtek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fofg6r$3jl$1@node1.news.atman.pl...[color=blue]
> tak.pieski pluszowe wydają do 15.02.
> a naklejek już nie.
>
> ela
>
>
> Użytkownik "Maciej Hamiga" <MaciejHamigaWYTNIJTO@interia.pl> napisał w
> wiadomości news:fofa5k$qsb$2@news.interia.pl...[color=green]
>> 223wojtek pisze:[color=darkred]
>> > Witam,
>> >
>> > Zbieram dla dziecka pieski z Carrefour. Kto robi tam zakupy ten wie o
>> > co
>> > chodzi.
>> > Brakuje mi 15 naklejek. Czy ktoś z was posiada i są mu niepotrzebne?
>> > Chciałabym się umówić w okolicach Kurdwanowa (może być Carrefour[/color][/color]
> ul.Witosa)[color=green][color=darkred]
>> > lub gdzieś na Woli Justowskiej, albo gdzieś indziej.
>> > Będę bardzo zobowiązana każdemu kto ma kilka piesków (naklejek) i są mu
>> > niepotrzebne.
>> >
>> > Z góry dziękuję,
>> > Ela
>> >
>> >[/color]
>>
>> Jak byłem tam w zeszłym tygodniu, to mówili i było napisane, że kończą z
>> pieskami 3 lutego. Znaczy nie wydaja juz naklejek, a pieski tak?
>>
>> --
>> Maciej Hamiga aka Comarade
>>
>> Linux Registered User #421652 "Owca daje radę, widać ją na łące..."[/color]
>
>
>[/color]
tylko chyba krakowczycy są w stanie wydawaćt tysiące na jakieś zgalareciałe
szyneczki, chlebki z "trocin" i inne wynalazki aby dostać od żabojada gift
wart tyle co nic. niesamowite.

luzak pisze:
[color=blue]
> tylko chyba krakowczycy są w stanie wydawaćt tysiące na jakieś zgalareciałe
> szyneczki, chlebki z "trocin" i inne wynalazki aby dostać od żabojada gift
> wart tyle co nic. niesamowite.[/color]

Musze Ci powiedziec, ze jest znacznie gorzej.
Kiedys.. zdaje sie tuz po swietach zdazylo mi sie byc w tym sklepie.
Zdazylo mi sie bo staram sie go omijac. Naladowalismy z zona wozek i do
kasy. A przy kasie tlumek ludzi i kazdy z pytaniem. "Czy zbieraja
Państwo pieski?"
- Se mysle.. o co im do jasnej anielki chodzi?

No i pani kasjerka mi wreczyla te pieski.
Oczywiscie oddalem, je pierwszej z brzegu nacierajacej zbieraczce
pieskow. Jak zobaczyla ile tego dostala to omalo nie pekla ze szczescia.

Ogolnie to zabawne. A te pieski faktycznie nieprzecietnie szkaradne.

--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

Użytkownik "luzak" napisał:
[color=blue]
> tylko chyba krakowczycy są w stanie wydawaćt tysiące na jakieś
> zgalareciałe szyneczki, chlebki z "trocin" i inne wynalazki aby dostać od
> żabojada gift wart tyle co nic. niesamowite.[/color]

Jakieś kompleksy?

Jest jakiś powód dla którego miałbym nie zbierać piesków dla dziecka, skoro
i tak robię tam zakupy? Owszem koszt jednego psiaka to 1000zł, ale
przyglądając się innym promocjom na stacjach paliw czy operatorów gsm, to
taka standardowa cena... Nie sądzę, żeby ludzie specjalnie gnali miedzy
półki, żeby uzbierać na pluszaka, nawet jeśli są z okolic Twojego urodzenia
i ew. zamieszkania.

--
dropzone

>> tylko chyba krakowczycy są w stanie wydawaćt tysiące na jakieś[color=blue][color=green]
>> zgalareciałe szyneczki, chlebki z "trocin" i inne wynalazki aby dostać
>> od żabojada gift wart tyle co nic. niesamowite.[/color]
>
> Jakieś kompleksy?[/color]

Tak, kompleksy.
Kiedyś tak Murzynkom rozdawali szklane paciorki. Teraz nam pieski,
pluski i złote kluczyki do paczki, która nigdy do nas nie przychodzi.
[color=blue]
> Jest jakiś powód dla którego miałbym nie zbierać piesków dla dziecka,
> skoro i tak robię tam zakupy?[/color]

Oczywiście. Wychowujesz dziecko na konsumenta doskonałego. Ono i tak z
racji swojego wieku wierzy we wszystkie bzdury lecące przed i po
dobranocce, a jeszcze do tego największy autorytet (rodzic) bawi się w
promocje. Chcesz, żeby za dwadzieścia lat był szarą masą marketową,
robiąca dokładnie to, co robi większość? Już za kilka lat ubierze się
jak lokalny najsilniejszy charakter i będzie go we wszystkim naśladował.
Nie będzie Ci wtedy wesoło.
[color=blue]
> Owszem koszt jednego psiaka to 1000zł, ale
> przyglądając się innym promocjom na stacjach paliw czy operatorów gsm,
> to taka standardowa cena... Nie sądzę, żeby ludzie specjalnie gnali
> miedzy półki, żeby uzbierać na pluszaka, nawet jeśli są z okolic Twojego
> urodzenia i ew. zamieszkania.[/color]

Ludzie dostają głupawki, jak tylko gdzieś ktoś rozdaje jakieś
''darmowe'' pierdoły. To po prostu jest żałosne.

Naucz dziecko, że dobra kosztują, daj mu zarobić, niech pozna, że
pieniądze nie ''wychodzą ze ściany'' po wpisaniu czarodziejskiego kodu.
I nie stwarzaj mu pozorów, że ktoś chce mu coś dać, bo jest dobry i
kocha wszystkich ludzi.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
/choć wydaje się to niemożliwe, nie jestem nieomylny/

223wojtek wrote:

Ela czy Wojtek?
[color=blue]
> Zbieram dla dziecka pieski z Carrefour. Kto robi tam zakupy ten wie o co
> chodzi.[/color]

Nie lepiej od razu kupić zabawkę dziecku?
[color=blue]
> Brakuje mi 15 naklejek. Czy ktoś z was posiada i są mu niepotrzebne?
> Chciałabym się umówić w okolicach Kurdwanowa (może być Carrefour ul.Witosa)
> lub gdzieś na Woli Justowskiej, albo gdzieś indziej.
> Będę bardzo zobowiązana każdemu kto ma kilka piesków (naklejek) i są mu
> niepotrzebne.[/color]

Generalnie żenua!

zyga

mam 6 (okolice witosa)
dalsze info pod numerem 604404411

pozdro,
cholo

Użytkownik "223wojtek" <223wojtek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fof8mk$2fp$1@node1.news.atman.pl...[color=blue]
> Witam,
>
> Zbieram dla dziecka pieski z Carrefour. Kto robi tam zakupy ten wie o co
> chodzi.
> Brakuje mi 15 naklejek. Czy ktoś z was posiada i są mu niepotrzebne?
> Chciałabym się umówić w okolicach Kurdwanowa (może być Carrefour
> ul.Witosa)
> lub gdzieś na Woli Justowskiej, albo gdzieś indziej.
> Będę bardzo zobowiązana każdemu kto ma kilka piesków (naklejek) i są mu
> niepotrzebne.
>
> Z góry dziękuję,
> Ela
>
>[/color]


Użytkownik "RudeBoy" <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl> napisał w wiadomości
news:fofkav$c7b$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue]
> luzak pisze:
>[color=green]
>> tylko chyba krakowczycy są w stanie wydawaćt tysiące na jakieś
>> zgalareciałe szyneczki, chlebki z "trocin" i inne wynalazki aby dostać od
>> żabojada gift wart tyle co nic. niesamowite.[/color]
>
> Musze Ci powiedziec, ze jest znacznie gorzej.
> Kiedys.. zdaje sie tuz po swietach zdazylo mi sie byc w tym sklepie.
> Zdazylo mi sie bo staram sie go omijac. Naladowalismy z zona wozek i do
> kasy. A przy kasie tlumek ludzi i kazdy z pytaniem. "Czy zbieraja Państwo
> pieski?"
> - Se mysle.. o co im do jasnej anielki chodzi?
>
> No i pani kasjerka mi wreczyla te pieski.
> Oczywiscie oddalem, je pierwszej z brzegu nacierajacej zbieraczce pieskow.
> Jak zobaczyla ile tego dostala to omalo nie pekla ze szczescia.
>
> Ogolnie to zabawne. A te pieski faktycznie nieprzecietnie szkaradne.
>
>
>
> --
> RudeBoy Selecta
> Bless...
> [ Powered by Jah & Reggae Riddim ][/color]
:)


Użytkownik "dropzone" <dropzone@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fofko1$o62$1@achot.icm.edu.pl...[color=blue]
> Użytkownik "luzak" napisał:
>[color=green]
>> tylko chyba krakowczycy są w stanie wydawaćt tysiące na jakieś
>> zgalareciałe szyneczki, chlebki z "trocin" i inne wynalazki aby dostać od
>> żabojada gift wart tyle co nic. niesamowite.[/color]
>
> Jakieś kompleksy?
>
> Jest jakiś powód dla którego miałbym nie zbierać piesków dla dziecka,
> skoro i tak robię tam zakupy? Owszem koszt jednego psiaka to 1000zł, ale
> przyglądając się innym promocjom na stacjach paliw czy operatorów gsm, to
> taka standardowa cena... Nie sądzę, żeby ludzie specjalnie gnali miedzy
> półki, żeby uzbierać na pluszaka, nawet jeśli są z okolic Twojego
> urodzenia i ew. zamieszkania.
>
>
> --
> dropzone[/color]
jest. poczytaj składy tego co tam kupujesz.


Użytkownik "Janko Muzykant" <jankomuzykant@wp.pl> napisał w wiadomości
news:fofpk3$1od$1@news.onet.pl...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> tylko chyba krakowczycy są w stanie wydawaćt tysiące na jakieś
>>> zgalareciałe szyneczki, chlebki z "trocin" i inne wynalazki aby dostać
>>> od żabojada gift wart tyle co nic. niesamowite.[/color]
>>
>> Jakieś kompleksy?[/color]
>
> Tak, kompleksy.
> Kiedyś tak Murzynkom rozdawali szklane paciorki. Teraz nam pieski, pluski
> i złote kluczyki do paczki, która nigdy do nas nie przychodzi.
>[color=green]
>> Jest jakiś powód dla którego miałbym nie zbierać piesków dla dziecka,
>> skoro i tak robię tam zakupy?[/color]
>
> Oczywiście. Wychowujesz dziecko na konsumenta doskonałego. Ono i tak z
> racji swojego wieku wierzy we wszystkie bzdury lecące przed i po
> dobranocce, a jeszcze do tego największy autorytet (rodzic) bawi się w
> promocje. Chcesz, żeby za dwadzieścia lat był szarą masą marketową,
> robiąca dokładnie to, co robi większość? Już za kilka lat ubierze się jak
> lokalny najsilniejszy charakter i będzie go we wszystkim naśladował. Nie
> będzie Ci wtedy wesoło.
>[color=green]
>> Owszem koszt jednego psiaka to 1000zł, ale przyglądając się innym
>> promocjom na stacjach paliw czy operatorów gsm, to taka standardowa
>> cena... Nie sądzę, żeby ludzie specjalnie gnali miedzy półki, żeby
>> uzbierać na pluszaka, nawet jeśli są z okolic Twojego urodzenia i ew.
>> zamieszkania.[/color]
>
> Ludzie dostają głupawki, jak tylko gdzieś ktoś rozdaje jakieś ''darmowe''
> pierdoły. To po prostu jest żałosne.
>
> Naucz dziecko, że dobra kosztują, daj mu zarobić, niech pozna, że
> pieniądze nie ''wychodzą ze ściany'' po wpisaniu czarodziejskiego kodu. I
> nie stwarzaj mu pozorów, że ktoś chce mu coś dać, bo jest dobry i kocha
> wszystkich ludzi.
>
> --
> pozdrawia Adam
> różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
> /choć wydaje się to niemożliwe, nie jestem nieomylny/[/color]

o!!!

223wojtek napisał(a):[color=blue]
> Witam,
>
> Zbieram dla dziecka pieski z Carrefour. Kto robi tam zakupy ten wie o co
> chodzi.
> Brakuje mi 15 naklejek. Czy ktoś z was posiada i są mu niepotrzebne?
> Chciałabym się umówić w okolicach Kurdwanowa (może być Carrefour ul.Witosa)
> lub gdzieś na Woli Justowskiej, albo gdzieś indziej.
> Będę bardzo zobowiązana każdemu kto ma kilka piesków (naklejek) i są mu
> niepotrzebne.
>
> Z góry dziękuję,
> Ela
>
>[/color]

Muszę powiedzieć tylko tyle:

Te zasr... pieski kosztują w hurcie góra 3 zł. Może nawet mniej. Jakby
zapytać kogokolwiek z tych d..... czy żeby dostać extra 3 zł poszliby i
kupowali za 1000 zł, naklejali na jakieś papierki jakieś najklejeczki
jak mali id.... to by się popukali w głowy.

Jednak widok pieseczka, pieseczunia, misiunia tak zmotywowala pol
krakowa, ze po prostu az wstyd...

Zero logicznego myslenia :-DD

pg

Janko Muzykant napisał(a):
[color=blue]
>
> Ludzie dostają głupawki, jak tylko gdzieś ktoś rozdaje jakieś
> ''darmowe'' pierdoły. To po prostu jest żałosne.
>
> Naucz dziecko, że dobra kosztują, daj mu zarobić, niech pozna, że
> pieniądze nie ''wychodzą ze ściany'' po wpisaniu czarodziejskiego kodu.
> I nie stwarzaj mu pozorów, że ktoś chce mu coś dać, bo jest dobry i
> kocha wszystkich ludzi.[/color]

Boje się, że ta edukacja jest conajmniej nie na miejscu. Z jednego
powodu: Ci ludzie nad sobą nie panują :-D nie chcą panować i nie umieją
zapanować. Wiedzą, nawet że to głupie, ale to taaakie przyjemne a
pisiunio taaaki milusi! ;-D Żenuła po prostu.

Jakkolwiek - nagroda dla marketoida który to wymyślił.

PG

Janko Muzykant <jankomuzykant@wp.pl> napisał:[color=blue]
> Ludzie dostają głupawki, jak tylko gdzieś ktoś rozdaje jakieś
> ''darmowe'' pierdoły. To po prostu jest żałosne.[/color]

Przesadasz. Ludzie muszą gdzieś robić zakupy. Sklepy gratyfikują
lojalnych klientów. Czy to się nazywa "piesek pluszak" czy "Klub konesera"
to kwestia wyboru.
[color=blue]
> Naucz dziecko, że dobra kosztują, daj mu zarobić, niech pozna, że
> pieniądze nie ''wychodzą ze ściany'' po wpisaniu czarodziejskiego kodu.
> I nie stwarzaj mu pozorów, że ktoś chce mu coś dać, bo jest dobry i
> kocha wszystkich ludzi.[/color]

Nie - to krwiopijca, który czyha na nasze pieniadze ;-)

Pozdrowienia,
Lila

Lila napisał(a):[color=blue]
> Janko Muzykant <jankomuzykant@wp.pl> napisał:[color=green]
>> Ludzie dostają głupawki, jak tylko gdzieś ktoś rozdaje jakieś
>> ''darmowe'' pierdoły. To po prostu jest żałosne.[/color]
>
> Przesadasz. Ludzie muszą gdzieś robić zakupy. Sklepy gratyfikują
> lojalnych klientów. Czy to się nazywa "piesek pluszak" czy "Klub konesera"
> to kwestia wyboru.[/color]

Niezupełnie. Chodzi tutaj o poczucie jakiegoś sensu działań. Klub
konesera (Alma) daje Ci konkretne zyski w czasie powiązane z dobrej czy
bardzo dobrej jakości produktem. Natomiast tutaj za te 3 albo 5 zł
ludzie żebrali jak ....pieski właśnie.

PG

PG pisze:[color=blue]
> Jednak widok pieseczka, pieseczunia, misiunia tak zmotywowala pol
> krakowa, ze po prostu az wstyd...[/color]

Jak dla mnie to te pieski były po prostu brzydkie. Takie sam jak tysiące
podobnych pluszaków marnej jakości przypływających codziennie z Chin.
A naklejki dałem dorosłej koleżance, cieszyła się jak dziecko.

--
Grzegorz Janoszka

PG <pgkuc@op.pl> napisał:[color=blue]
> Niezupełnie. Chodzi tutaj o poczucie jakiegoś sensu działań. Klub
> konesera (Alma) daje Ci konkretne zyski w czasie powiązane z dobrej czy
> bardzo dobrej jakości produktem.[/color]

Jeśli chcesz kupować dobrej jakości wyjątkowe produkty w Almie OK.
Ale jak sadzę 50% oferty z Almy można kupić w Carrefour.
[color=blue]
> Natomiast tutaj za te 3 albo 5 zł
> ludzie żebrali jak ....pieski właśnie.[/color]

Bo marketing Carrefoura miał (jak widać) świetny pomysł.
Gdyby za 1000 zl zakupów dawali 3 lub 5 zł - nikt by nie szalał.
A tak dają pieska - którego chce mieć dziecko, którego mozna komuś
podarować. Dają prezent.
Dodatkowo ci co nie potrzebują naklejek - dają tym co zbierają i już
tworzy się nowa więź społeczna.

Pozdrowienia,
Lila

Użytkownik "luzak" napisał:
[color=blue]
> jest. poczytaj składy tego co tam kupujesz.[/color]
No... raczej nie różni się specjalnie od tego, co jest w każdym innym hiper.
Oczywiście mozna na lacu targowy, ale tam też raczej syf.

--
dropzone

Użytkownik "Janko Muzykant" napisał:
[color=blue]
> Tak, kompleksy.
> Kiedyś tak Murzynkom rozdawali szklane paciorki. Teraz nam pieski, pluski
> i złote kluczyki do paczki, która nigdy do nas nie przychodzi.[/color]

Dość daleko idące porównanie.
[color=blue]
> Oczywiście. Wychowujesz dziecko na konsumenta doskonałego. Ono i tak z
> racji swojego wieku wierzy we wszystkie bzdury lecące przed i po
> dobranocce, a jeszcze do tego największy autorytet (rodzic) bawi się w
> promocje. Chcesz, żeby za dwadzieścia lat był szarą masą marketową,
> robiąca dokładnie to, co robi większość? Już za kilka lat ubierze się jak
> lokalny najsilniejszy charakter i będzie go we wszystkim naśladował. Nie
> będzie Ci wtedy wesoło.[/color]

Jak sam zauważyłeś, rodzic jest autorytetem, a przynajmniej powinien by.
Zatem od sposobu jego wychowania zależy w znacznej mierze kto wyrośnie z
jego pociechy, a czasami co. Czy odebranie kilku nalepek przy kasie przy
której I TAK płacisz, bo z określonych powodów (odległość od miejsca
zamieszkania itd) robisz tam zakupy, zrobi wyrwę kilkuletniemu dziecku? Nie!
Nie demonizujmy!
[color=blue]
> Ludzie dostają głupawki, jak tylko gdzieś ktoś rozdaje jakieś ''darmowe''
> pierdoły. To po prostu jest żałosne.[/color]

Jedni dostaja, inni nie. Chyba żadne odkrycie, Janku. Świadomy konsument
wie, co oznacza słowo "darmowe" - wliczone w cenę.
[color=blue]
> Naucz dziecko, że dobra kosztują, daj mu zarobić, niech pozna, że
> pieniądze nie ''wychodzą ze ściany'' po wpisaniu czarodziejskiego kodu. I
> nie stwarzaj mu pozorów, że ktoś chce mu coś dać, bo jest dobry i kocha
> wszystkich ludzi.[/color]

Chcesz powiedzieć, że dając mu do ręki te nieszczęsne nalepki uczysz go tych
bajek o "wpisywaniu czarodziejskiego kodu"? Brawo! A może uczysz go chocby
tego, że gratyfikacja jest odroczona w czasie, bo musi poczekać 3 tygodnie
aż uzbiera wszystkie nalepki na pieska? Nie dajmy się zwariować. Nie bieżmy
wody minerlanej, którą przewaznie kupujemy, bo w tym tygodniu dają do każdej
butelki litr soku gratis! Twoje dziecko juz nigdy nie będzie takie samo jak
Cie zobaczy podczas aktu okazywania paragonu pani przy "standzie"!

Litości, Janku! Czy mam rozumieć, że sam padłeś ofiarą ;udzi od marketingu
canona, bo masz ich wyroby w domu?

--
dropzone

223wojtek <223wojtek@poczta.onet.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Witam,
>
> Zbieram dla dziecka pieski z Carrefour. Kto robi tam zakupy ten wie o co
> chodzi.
> Brakuje mi 15 naklejek. Czy ktoś z was posiada i są mu niepotrzebne?
> Chciałabym się umówić w okolicach Kurdwanowa (może być Carrefour ul.Witosa)
> lub gdzieś na Woli Justowskiej, albo gdzieś indziej.
> Będę bardzo zobowiązana każdemu kto ma kilka piesków (naklejek) i są mu
> niepotrzebne.
>
> Z góry dziękuję,
> Ela
>
>[/color]
Witam!

Mam 12 sztuk niepotrzebnych - ale uwaga naklejone na kartke zbiorczą z
Carrefour.

Odbiór - Sidzina - dz. ósma.
[email]kbat1@wp.pl[/email]
Krzysiek

--

>> Ludzie dostają głupawki, jak tylko gdzieś ktoś rozdaje jakieś[color=blue][color=green]
>> ''darmowe'' pierdoły. To po prostu jest żałosne.[/color]
>
> Jedni dostaja, inni nie. Chyba żadne odkrycie, Janku. Świadomy konsument
> wie, co oznacza słowo "darmowe" - wliczone w cenę.[/color]

Właśnie o tę świadomość mi chodzi.
Uświadamianie spoczywa już wyłącznie na rodzicach. Ani szkoła, ani życie
tego nie nauczy. A jak już nauczy, to za późno.
[color=blue]
> Litości, Janku! Czy mam rozumieć, że sam padłeś ofiarą ;udzi od
> marketingu canona, bo masz ich wyroby w domu?[/color]

Właśnie na tym polega umiar, że kupiłem, ale już nie wpisywałem się na
fora firmowe i nie trąbię że moje jest cacy, a reszta be. To jest tylko
narzędzie, jak tylko jedzeniem jest żarcie z Carrefoura, a tylko
pluszowymi pieskami za 4 złote pluszowe pieski.
Tu chodzi wyłącznie po to, by nie gloryfikować dzieciom tego, co jest
zwyczajne i osiągalne dla każdego.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
/choć wydaje się to niemożliwe, nie jestem nieomylny/


Użytkownik "dropzone" <dropzone@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fofko1$o62$1@achot.icm.edu.pl...
Nie sądzę, żeby ludzie specjalnie gnali miedzy[color=blue]
> półki, żeby uzbierać na pluszaka, nawet jeśli są z okolic Twojego
> urodzenia i ew. zamieszkania.
>
>
> --
> dropzone[/color]

pomiędzy półki to nie wiem. ale wiem, że pomiędzy kasy aby coś wysępić to
tak, bo prościej nie wydać i dostać za darmoche, lub prostszą drogą - przez
internet.
zapewne po to aby potem zżenić go jakimś nawiedzeńcom na allegro:
[url]http://www.allegro.pl/item305503238_piesek_carrefour_dalmatynczyk_.html[/url]

Użytkownik "luzak" napisał:
[color=blue]
> pomiędzy półki to nie wiem. ale wiem, że pomiędzy kasy aby coś wysępić to
> tak, bo prościej nie wydać i dostać za darmoche, lub prostszą drogą -
> przez internet.
> zapewne po to aby potem zżenić go jakimś nawiedzeńcom na allegro:
> [url]http://www.allegro.pl/item305503238_piesek_carrefour_dalmatynczyk_.html[/url][/color]

Dobre.

Moja obserwacja jest inna. Do póki siateczki jednorazówki (dla niektórych
bardzo wielo) leżały za kasami, ludzie brali dziesiątki. Później, jak
zaczęto je wydzielać, trochę się to ograniczyło. Natomiast, gdy ludzie robią
zakupy np. w ikei, gdzie za papierową torbę trzeba zapłacić całe 40-80gr,
ludzie jakoś nawet rezygnują, żeby tylko za nią nie zapłacić, choć kwota
zakupów, to min. kilkadziesiąt PLN...

--
dropzone

Użytkownik "Janko Muzykant" napisał:
[color=blue]
> Właśnie na tym polega umiar, że kupiłem, ale już nie wpisywałem się na
> fora firmowe i nie trąbię że moje jest cacy, a reszta be. To jest tylko
> narzędzie, jak tylko jedzeniem jest żarcie z Carrefoura, a tylko
> pluszowymi pieskami za 4 złote pluszowe pieski.
> Tu chodzi wyłącznie po to, by nie gloryfikować dzieciom tego, co jest
> zwyczajne i osiągalne dla każdego.[/color]

Cieszę się, że jednak się zgadzamy. Ciągle jednak uważam, że nie ma nic
złego w zbieraniu nalepek czy innych punktów "przy okazji" (np. punkty na
stacjach benzynowych, za minuty u operatorów gsm itd), w przeciwieństwie do
kupowania Z POWODU.

--
dropzone


Użytkownik "dropzone" <dropzone@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fohfom$9vv$1@achot.icm.edu.pl...[color=blue]
> Użytkownik "luzak" napisał:
>[color=green]
>> jest. poczytaj składy tego co tam kupujesz.[/color]
> No... raczej nie różni się specjalnie od tego, co jest w każdym innym
> hiper. Oczywiście mozna na lacu targowy, ale tam też raczej syf.
>
>
> --
> dropzone
>[/color]

nie różni się. jest jednak pare rzeczy jakie jeść powinny te pluszaki. bo
żywym bym nie podał.

223wojtek pisze:[color=blue]
> Witam,
>
> Zbieram dla dziecka pieski z Carrefour. Kto robi tam zakupy ten wie o co
> chodzi.
> Brakuje mi 15 naklejek. Czy ktoś z was posiada i są mu niepotrzebne?
> Chciałabym się umówić w okolicach Kurdwanowa (może być Carrefour ul.Witosa)
> lub gdzieś na Woli Justowskiej, albo gdzieś indziej.
> Będę bardzo zobowiązana każdemu kto ma kilka piesków (naklejek) i są mu
> niepotrzebne.
>
> Z góry dziękuję,
> Ela
>
>[/color]
Mam 1. Ale odbiór tylko pocztą.
Najlepiej InPost (bedzie szybciej niż PP)

"Grzegorz Janoszka" <Grzegorz@Janoszka.nie-chce-spamu.pl> wrote in message
news:foha52$u18$2@srv.cyf-kr.edu.pl...[color=blue]
> Jak dla mnie to te pieski były po prostu brzydkie. Takie sam jak tysiące
> podobnych pluszaków marnej jakości przypływających codziennie z Chin.
> A naklejki dałem dorosłej koleżance, cieszyła się jak dziecko.[/color]

Racja! Moja dziewczyna tak mnie meczyla o tego psa (ubzdurala sobie jakiegos
jednego), ze w koncu musialem kupic te naklejki na allegro za 10zl i w koncu
mam spokoj.

--
Pozdrawiam


Użytkownik "Janko Muzykant" <jankomuzykant@wp.pl> napisał w wiadomości
news:fohkjq$ctt$1@news.onet.pl...[color=blue]
> pluszowymi pieskami za 4 złote pluszowe pieski.[/color]

a tak swoja droga to za 4 pln mozna kupic co najwyzej pieska wielkosci nosa
tych z promocji
cena psa takiej wielkosci zaczyna sie w okolicach zlotych 10-15 (ale dalbym
20)

pozdro,
cholo

> Dodatkowo ci co nie potrzebują naklejek - dają tym co zbierają i już[color=blue]
> tworzy się nowa więź społeczna.[/color]

PFFF! Co?

zyga

"cholo" <rcholewaMAPSON@interia.pl> wrote in message
news:fol39b$tor$1@news.interia.pl...[color=blue]
> cena psa takiej wielkosci zaczyna sie w okolicach zlotych 10-15 (ale
> dalbym 20)[/color]

Czyli tyle ile na allegro kosztowal komplet naklejek.

--
Pozdrawiam

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Kto posiada? PIESKI (naklejki) z Carrefoura?
    rafal2325