| |
krew gr. A Rh- lub 0 Rh- poszukiwana
rafal2325 |
To zaden lancuszek - dziewczyna miala wczoraj wypadek. Jesli masz taka
grupe lub znasz kogos takiego, jak najszybciej skontaktuj sie prosze z
Cezarym - tel. 0601 839 473
[color=blue]
> To zaden lancuszek - dziewczyna miala wczoraj wypadek. Jesli masz taka
> grupe lub znasz kogos takiego, jak najszybciej skontaktuj sie prosze z
> Cezarym - tel. 0601 839 473[/color]
serio rzadki rodzaj... ja mam niestety 0 Rh+ - ale pewnie to bez znaczenia.
powodzenia zatem
> serio rzadki rodzaj... ja mam niestety 0 Rh+ - ale pewnie to bez[color=blue]
> znaczenia.
> powodzenia zatem
>[/color]
jak to rzadki? ja mam A Rh- ale niewiem czy to nie lancuszek. bowiem kiedys
ktors z krwiodawstaw sie wypowiadal ze oni nierobia takich akcji w sieci bo
maja swoja baze krwiodawcow i jak cos to dzwonia do nich
bigOS napisał(a):[color=blue][color=green]
>>serio rzadki rodzaj... ja mam niestety 0 Rh+ - ale pewnie to bez
>>znaczenia.
>>powodzenia zatem
>>[/color]
>
> jak to rzadki? ja mam A Rh-[/color]
To, ze masz nie oznacza, ze nie jest rzadki. Bo jest.
[url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Grupa_krwi#Cz.C4.99stotliwo.C5.9B.C4.87_wyst.C4.99powania_grup_krwi_w_uk.C5.82adach_AB0_oraz_Rh_w_Polsce[/url]
th
Użytkownik "bigOS" <skyboy@SPAM.interia.pl> napisał w wiadomości
news:daartm$hka$1@nemesis.news.tpi.pl...
[color=blue][color=green]
>> serio rzadki rodzaj... ja mam niestety 0 Rh+ - ale pewnie to bez
>> znaczenia.
>> powodzenia zatem
>>[/color]
> jak to rzadki? ja mam A Rh- ale niewiem czy to nie lancuszek.[/color]
Nie jest łańcuszek, znam zbihniewa i zapewniam Ciebie, że on się w takie
rzeczy nie bawi. Wypadek był, faktycznie, nawet wczoraj w regionalnej
"Trójce" wspominali.
--
j.
Joten napisał(a):[color=blue]
> Nie jest łańcuszek, znam zbihniewa i zapewniam Ciebie, że on się w takie
> rzeczy nie bawi. Wypadek był, faktycznie, nawet wczoraj w regionalnej
> "Trójce" wspominali.[/color]
jest jest. to zawsze są łańcuszki.
--
Artek
z adresu email trzeba ususnąć "com" :-) inaczej nie zadziała
Artek <luke@abdo.com.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Joten napisał(a):[color=green]
> > Nie jest łańcuszek, znam zbihniewa i zapewniam Ciebie, że on się w takie
> > rzeczy nie bawi. Wypadek był, faktycznie, nawet wczoraj w regionalnej
> > "Trójce" wspominali.[/color]
>
> jest jest. to zawsze są łańcuszki.[/color]
Nie ma to jak ktos, kto jednoznacznie orzeknie.
Ciekawe jak bys sie czul, gdyby to ktos z twoich bliskich potrzebowal krwi
i przeczytal - eeee... to zawsze lancuszek...
Zanim cos napiszesz - pomysl, chlopie - to nie boli.
Sceptyk
--
Mon, 4 Jul 2005 14:56:27 +0000 (UTC), na pl.regionalne.poznan, Sceptyk
napisal(a):
[color=blue]
> Zanim cos napiszesz - pomysl, chlopie - to nie boli.[/color]
boli boli. to zawsze boli.
--
|| Logan || 3507735 ||
>> Zanim cos napiszesz - pomysl, chlopie - to nie boli.[color=blue]
>
> boli boli. to zawsze boli.[/color]
chuja tak jak mowilem to dlaczego do mnie niezadzwonili na dosmotwo? numer
maja i jakby potrzebowali A Rh- na gwalt to by dzownili na bank. wiec znowu
pewnie jakas kpina nastala a jeszcze media to chwycily i usiadly na temat
Użytkownik "Artek" <luke@abdo.com.pl> napisał w wiadomości
news:dabh60$2l6e$1@news2.ipartners.pl...
[color=blue]
> Joten napisał(a):[color=green]
>> Nie jest łańcuszek, znam zbihniewa i zapewniam Ciebie, że on się w takie
>> rzeczy nie bawi. Wypadek był, faktycznie, nawet wczoraj w regionalnej
>> "Trójce" wspominali.[/color]
>
> jest jest. to zawsze są łańcuszki.[/color]
Przecież Ci, ku#%@, piszę, kretynie, że znam tego człowieka i wiem, że
faktycznie był wypadek - rusz tym zakutym łbem raz na rok drewnianego
koguta - to naprawdę nie boli. Dziewczyna leży w szpitalu w ciężkim stanie,
a Ty bzdury na forum internetowym pierdolisz że mój dobry znajomy rozsyła
łańcuszki. Światowid kurwa się znalazł. Ciekawe co byś zrobił jakby Twoja
córka/siostra/matka leżała w szpitalu i potrzebowała krwi, robilibyście co
tylko się da żeby tą krew znaleźć, a ktoś - gówno de facto wiedząc -
namieszałby innym grupowiczom w głowach pisząc "Eee, [w domyśle: "jebać
to"], to łańcuszek, jak zawsze".
Zamilcz na wieki, idioto, albo rżyj jak koń po kastracji, bo z daru mowy to
Ty korzystać nie umiesz, a na dodatek wyjątkowo szkodzisz ludziom naokoło.
ps
Sorry za brutalny i chamski język, ale wyjątkowo słaby dzień mam dziś. A
jeszcze taki bałwan o IQ zmielonego fistaszka się napatoczył... :-/
--
j.
Użytkownik "bigOS" <skyboy@SPAM.interia.pl> napisał w wiadomości
news:dabn97$iv8$1@nemesis.news.tpi.pl...
[color=blue]
> chuja tak jak mowilem to dlaczego do mnie niezadzwonili na dosmotwo? numer
> maja i jakby potrzebowali A Rh- na gwalt to by dzownili na bank.[/color]
Odezwij się na 0601 839 473, może akurat gdzieś coś im wypadło albo nie mają
Twoich danych tam, gdzie ta dziewczyna leży. Nie wiem, może już nie potrzeba
tej krwi [osobiście sam nie znam - gadaj ze zbihniewem], ale mam pewność że
zbihniew w łańcuszki i durne prowokacje się nie bawi.
[color=blue]
> pewnie jakas kpina nastala a jeszcze media to chwycily i usiadly na temat[/color]
Tak, bo media nie mają nic lepszego do roboty tylko dla rozrywki
podchwytywać temat łańcuszków o krwi i przeznaczać na niego cennych
kilkanaście sekund serwisu informacyjnego. No normalnie ręce i nogi
opadają... :-///
--
j.
Joten napisał(a):[color=blue]
> Użytkownik "Artek" <luke@abdo.com.pl> napisał w wiadomości
> news:dabh60$2l6e$1@news2.ipartners.pl...
> Przecież Ci, ku#%@, piszę, kretynie, że znam tego człowieka i wiem, że[/color]
[ciach]
taki pewien jesteś ? a na maile "onet zapłaci za operację, jak roześlesz
maila do 10000 osób" też odpowiadasz ?
ja nie twierdzę, że zbihniew podał to w złej wierze.
i trzymaj język na wodzy.. bluzganie nie przystoi ludziom kulturalnym.
--
Artek
z adresu email trzeba ususnąć "com" :-) inaczej nie zadziała
Użytkownik "Artek" <luke@abdo.com.pl> napisał w wiadomości
news:dacclf$29g$1@news2.ipartners.pl...
[color=blue]
> taki pewien jesteś ? a na maile "onet zapłaci za operację, jak roześlesz
> maila do 10000 osób" też odpowiadasz ?[/color]
Ty, no ale ile razy mam Ci powtarzać, że to *nie jest* żaden łańcuszek?
Znam tego człowieka, znam kilka innych osób, które tą dziewczynę znały -
więc nie rób idioty ze mnie, i z innych Grupowiczów. Ktoś potrzebuje pomocy,
a Ty tylko bałagan wprowadzasz.
[color=blue]
> ja nie twierdzę, że zbihniew podał to w złej wierze.[/color]
Nie, ale twierdzisz, że "w dobrej wierze posłał łańcuszek".
Z tym, że *to nie jest łańcuszek* i naprawdę *KTOŚ* potrzebował pomocy. Jak
mam Ci to bardziej klarownie napisać??!!??
To, że kilka razy ktoś Cię zrobił w kokosa, śląc łańcuszki, nie znaczy że
tym razem to też jest łańcuszek - zwłaszcza, jak Ciebie zapewniają o tym
ludzie, którzy znają sprawę trochę bliżej...
--
j.[color=blue]
> i trzymaj język na wodzy.. bluzganie nie przystoi ludziom kulturalnym.
>
> --
> Artek
>
> z adresu email trzeba ususnąć "com" :-) inaczej nie zadziała[/color]
Użytkownik zbihniew napisał:[color=blue]
> To zaden lancuszek - dziewczyna miala wczoraj wypadek. Jesli masz taka
> grupe lub znasz kogos takiego, jak najszybciej skontaktuj sie prosze z
> Cezarym - tel. 0601 839 473[/color]
Dziekuje tym, ktorzy odpowiedzieli na apel.
Kurcze, jak pisze, ze nie lancuszek, to nie lancuszek! Troche zaufania
do rozumu poznaniaka. Zreszta nawet w Teleskopie bylo ogloszenie.
zbihniew napisał(a):
[color=blue]
> Dziekuje tym, ktorzy odpowiedzieli na apel.
>
> Kurcze, jak pisze, ze nie lancuszek, to nie lancuszek! Troche zaufania
> do rozumu poznaniaka. Zreszta nawet w Teleskopie bylo ogloszenie.[/color]
Opanuj sie. Przeczytaj na spokojnie jeszcze raz to, co napisales i
porownaj z typowymi lancuszkami. I co? Nadal dziwisz sie ludziom, ze nie
uwierzyli?
th
Użytkownik Artek napisał:[color=blue]
> Joten napisał(a):
>[color=green]
>> Użytkownik "Artek" <luke@abdo.com.pl> napisał w wiadomości
>> news:dabh60$2l6e$1@news2.ipartners.pl... Przecież Ci, ku#%@, piszę,
>> kretynie, że znam tego człowieka i wiem, że[/color]
>
> [ciach]
> taki pewien jesteś ? a na maile "onet zapłaci za operację, jak roześlesz
> maila do 10000 osób" też odpowiadasz ?[/color]
Poniekad byl to lancuszek, ale w sensie pozytywnym - to znaczy o tyle,
ze wielu znajomych podchwycilo i znalezli sie dawcy. Wystarczy male
poszukiwanie w Google, zeby zobaczyc, ze jestem w Usenecie nie od dzis i
naprawde nie podaje nawet informacji o potrzebnej krwi jezeli nie wiem
na pewno, ze to swieza sprawa i pomoc rzeczywiscie potrzebna.
Co moge sobie zarzucic, to ze nie napisalem w tym pierwszym poscie daty
na wypadek gdyby ktos zrobil Ctrl+C i Ctrl+V na GG.
[color=blue]
>
> ja nie twierdzę, że zbihniew podał to w złej wierze.
> i trzymaj język na wodzy.. bluzganie nie przystoi ludziom kulturalnym.[/color]
Dziekuje za wsparcie Jotenowi, choc faktycznie nieco przegial hehe. Nie
wiem czy krew jest potrzebna - wczoraj paru dawcow ponoc oddalo. Jesli
ktos nadal chcialby pomoc, prosze o kontakt z Cezarym - on jest blizej
calej sprawy.
Przedwczoraj zreszta mowil mi, ze juz dwie osoby zglosily sie do niego z
PRP, wiec jednak wierze, ze jest to dobre miejsce, by dac takie
ogloszenie i uzyskac jakis odzew. Jeszcze raz dziekuje tym grupowiczom.
Pozdrawiam,
zbihniew
[color=blue]
> Opanuj sie. Przeczytaj na spokojnie jeszcze raz to, co napisales i
> porownaj z typowymi lancuszkami. I co? Nadal dziwisz sie ludziom, ze nie
> uwierzyli?[/color]
Grupa krwi rzadka. Co ja bym zrobil w takiej sytuacji majac ja? Email na
priv do tego, co to nadal badz SMS pod numer "czy to prawda?" azeby nie
zawracac glowy telefonami bez potrzeby.
Aczkolwiek, oczywiscie masz racje. Brakowalo chociazby "wypadek mial
miejsce 2.07". Za to moge jedynie przeprosic.
Sceptyk wrote:[color=blue]
>
> Nie ma to jak ktos, kto jednoznacznie orzeknie.
> Ciekawe jak bys sie czul, gdyby to ktos z twoich bliskich potrzebowal
> krwi i przeczytal - eeee... to zawsze lancuszek...
>
> Zanim cos napiszesz - pomysl, chlopie - to nie boli.[/color]
Zaim coś napiszesz pomyśl.
Jeśli będziesz potrzebował krwi ( czego Ci nie życzczę ) to bedziesz jej
szukał w internecie ?
Czy pozwolisz żeby twój lekarz zadzwonił do Banku KRWI !!!
--
Wojciech K
[url]http://190.pl/[/url]
Użytkownik "Wojciech K 190" <cgi@BEZ_SMIECI_PROSZE.interia.pl> napisał w
wiadomości news:dahj48$17n$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Sceptyk wrote:[color=green]
>>
>> Nie ma to jak ktos, kto jednoznacznie orzeknie.
>> Ciekawe jak bys sie czul, gdyby to ktos z twoich bliskich potrzebowal
>> krwi i przeczytal - eeee... to zawsze lancuszek...
>>
>> Zanim cos napiszesz - pomysl, chlopie - to nie boli.[/color]
>
> Zaim coś napiszesz pomyśl.
> Jeśli będziesz potrzebował krwi ( czego Ci nie życzczę ) to bedziesz jej
> szukał w internecie ?
> Czy pozwolisz żeby twój lekarz zadzwonił do Banku KRWI !!!
>
>
>
>[/color]
bosz....już skończcie ten temat:/
--
Pozdrawiam
Kaa
Joten napisał(a):
[color=blue]
> Nie jest łańcuszek, znam zbihniewa i zapewniam Ciebie, że on się w takie
> rzeczy nie bawi. Wypadek był, faktycznie, nawet wczoraj w regionalnej
> "Trójce" wspominali.[/color]
To bez sensu szuka konkretnej grupy krwi. Grupa nie ma znaczenia dla
chorej - bank krwi daje litr za litr. Zreszta, po oddaniu krwi ta krew
przechodzi szereg dlugotrwalych badan zanim trafi do chorego, jezeli
chory czekalby na krew _swojego_ krwiodawcy dawno by pewnie umarl zanim
by sie jej doczekal. Zrozumcie to w koncu.
Ps: tak, jestem krwiodawca.
--
pozdrawiam - piomay
[url]http://www.piomay.riders.pl[/url]
ZZR1100, CZ380 cross, ER-5
** c2h5oh Garage Team **
Użytkownik "piomay"[color=blue]
> To bez sensu szuka konkretnej grupy krwi. Grupa nie ma znaczenia dla
> chorej - bank krwi daje litr za litr. Zreszta, po oddaniu krwi ta krew
> przechodzi szereg dlugotrwalych badan zanim trafi do chorego, jezeli
> chory czekalby na krew _swojego_ krwiodawcy dawno by pewnie umarl zanim
> by sie jej doczekal. Zrozumcie to w koncu.[/color]
to co piszesz jest jasne.
freni
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|
