ďťż

Witam!
Bardzo serdecznie chcialbym podziekowac wroclawskim
kierowca za to ze dzis 2 razy prawie mnie zabili na pasach.
O ile pierwszy ladnie przeprosil to drugi (kierowca autobusu
lini 130 numer 9006) chyba WOGOLE mnie nie zauwazyl choc
ucieklam mu z przed kol . Zeby bylo ciekawiej 200 metrow
wczesniej na innych pasach policja robila raport z potracenia pieszego.

P.S I wcale nie wchodzilem pod kola wymuszajac ostre hamowanie bo obydwie
sytuacji mialy miejsce po przejsciu polowy jezdni, auta byly w miare
daleko
tylko szkoda ze noga na gazie byla taka ciezka.

P.S.S Ciekawe kierowcy sie opamietacie i zaczniecie uwazac na pieszych.
Moze wtedy jak jakis debil zabije wam kogos bliskiego na
przejsciu dla pieszych? Nie zycze

--
pozdrawiam p.k



Użytkownik "p.k" <cppp@autograf.pl> napisał w wiadomości
news:ecerct$bpd$1@news.onet.pl...[color=blue]
> P.S.S Ciekawe kierowcy sie opamietacie i zaczniecie uwazac na pieszych.[/color]
Ja uważam na pieszych i jak do tej pory dostałem za to dwa razy w dupę -
czytaj ktoś mi wjechał.
Raz baba pyskowała co ja się na środku skrzyżowania zatrzymuję :P

--
Pozdrawiam Niech Twój komputer
Pooh zrobi wreszcie coś pożytecznego!
[url]http://www.fah.pooh.priv.pl/[/url]
[url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

p.k napisał(a):
[color=blue]
> kierowca [...][/color]

Komu? ;p
[color=blue]
> *ucieklam* mu z przed kol .[/color]
[color=blue]
> P.S I wcale nie *wchodzilem*[/color]

Ee, zdecyduj się :D

*ciach*

A wracając do tematu, to tak tu już jest, debili pełno na drogach :-/
Polecam na przykład przejście na Borowskiej na wysokości Jabłecznej..
chodzimy z TŻ do parku z fretkami, to czasami stoi się dłużej aż ktoś
przepuści niż trwa sam spacer :P

--
* [url]http://dziecineo.prv.pl[/url] ; [url]http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html[/url]
* On the other hand, you have different fingers.
* mail: [url]http://www.cerbermail.com/?1KqcEhzcIo[/url]
* Pozdr, sez.

p.k napisał(a):
[color=blue]
> Bardzo serdecznie chcialbym podziekowac wroclawskim
> kierowca za to ze dzis 2 razy prawie mnie zabili na pasach.
> O ile pierwszy ladnie przeprosil to drugi (kierowca autobusu
> lini 130 numer 9006) chyba WOGOLE mnie nie zauwazyl choc
> ucieklam mu z przed kol . Zeby bylo ciekawiej 200 metrow
> wczesniej na innych pasach policja robila raport z potracenia pieszego.
> P.S I wcale nie wchodzilem pod kola wymuszajac ostre hamowanie bo obydwie
> sytuacji mialy miejsce po przejsciu polowy jezdni, auta byly w miare
> daleko
> tylko szkoda ze noga na gazie byla taka ciezka.
> P.S.S Ciekawe kierowcy sie opamietacie i zaczniecie uwazac na pieszych.
> Moze wtedy jak jakis debil zabije wam kogos bliskiego na
> przejsciu dla pieszych? Nie zycze[/color]

Uważam na pieszych... może dlatego, że jestem początkującym kierowcą :P
Również zdaję sobie sprawę, że wielu kierowców ma pieszych,
za przeproszeniem, w dupie...

[OT]
Skrót P.P.S. znam, ale P.S.S. nie znam, ale skoro ktoś go użył,
mam prawo twierdzić, że wie co on oznacza,
więc proszę o jego rozwinięcie :P

Tak zastanawiam się, dlaczego ludzie tak często używają tego skrótu
w formach elektronicznych... przecież to jedna z zalet tej formy,
iż podpis można dać zawsze niżej :P

--
Pozdrawiam,
Kerry
amerykanizmom mówimy zdecydowane NO WAY!



On 2006-08-22 13:56:16 +0200, "p.k" <cppp@autograf.pl> said:
[color=blue]
> Bardzo serdecznie chcialbym podziekowac wroclawskim
> kierowca za to ze dzis 2 razy prawie mnie zabili na pasach.[/color]
Bo nasza kochana policja zamiast sankcjonować niebezpieczne zachowania
zagrażające życiu i zdrowiu stoi, na przykład, z suszarką na Moście
Milenijnym i łapie jadących 10, 20 km/h ponad limit.

--
Elias

Użytkownik "Elias" napisał:[color=blue]
> Bo nasza kochana policja zamiast sankcjonować niebezpieczne zachowania
> zagrażające życiu i zdrowiu stoi, na przykład, z suszarką na Moście Milenijnym
> i łapie jadących 10, 20 km/h ponad limit.[/color]

Tak myślałem że to nie jest wina skretyniałych matołów, którzy w dupie mają
przepis o zachowaniu szczególnej ostrożności przy pasach dla pieszych i o tym że
na pasach pieszy ma zawsze pierwszeństwo, a POLICJI !!!
Dzięki stary że mi wskazałeś winnego.....dziwne ze nie dodałeś że oczywiśćie za
wszystko oprócz Policji winna jest jeszcze Platforma Obywatelska.
Pozdrawiam

--
____________________________________________________
-=Elwood=-

Our Knowledge Is Our Power

-=Elwood=- napisał(a):
[color=blue]
> oczywiśćie za wszystko oprócz Policji winna jest jeszcze Platforma
> Obywatelska.[/color]

Elwood, chcąc nie chcąc muszę się z Tobą nie zgodzić. Pomijam
WRC, ale np inne miasta, tu też (tu gdzie teraz jestem) stróżom
prawa łatwiej jest pogonić babcię handlującą marchewkami przy
budowie Muzeum, niż pogonić pirata drogowego, takiego jak ja np
wyprzedzającego namiętnie na podwójnych ciągłych i
przeginającego z prędkościami ;)

Dodam, że to nawyk z WRC :P ... Krew w żyłach mi się gotuje. W
Przemyślu iezależnie od ulicy jaką jedziesz - jeden pas, dwa
pasy, jednokierunkowa, dwukierunkowa, prędkość przelotowa to
jakieś 40 km/h ... Po prostu tu się nikt nie spieszy, a ja
spieszę się z przyzwyczajenia ;)

Skąd głupi odzew z mojej strony ?
Świadkiem byłem dziś pogoni za babcią marchewkowąo której
wspomniałem ... Wracałem do domu - I na podwójnej ciągłej z
różnicą prędkości ca 70 km/h w zabudowanym wyprzedziłem radiowóz
wspinający się na moje osiedle (ja ca 100, oni ca 30). Wszystkim
krzykaczom dopowiem: Po prawej stroine chodnik wyżej od jezdni o
1,5 metra, czyli mógłbym wyłoić tylko w mur, w lewo las i
strzelnica wojskowa parę metrów niżej, czyli mógłbym ściąć
barierki i wylecieć parę metrów w dół.

I co ? I policmajstrom nie chciało się zapiąć gazu do oporu (a
mieli czym) i mnie pogonić i choćby dokonać pouczenia ;)

I powiem ci, że moje zachowanie jutro byłoby inne gdyby mnie
pogonili, poszukali na osiedlu, zjawili się w domu i władowali
mandacik za wyprzedzanie ... Tu porównuję 2 różne sobie
sytuacje, ale jeśli konsekwencje byłyby "częste" to przegięć
kierowcy by nie dokonywali za często ... I po części służby
odpowiedzialne za porządek odpowiadają za to ... Ot co :P

--
|______ Rafał "SP" Gil
o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + 71 MAGNUM
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / mail / http: [url]www.rafalgil.pl[/url]
[]=******=[] Serwis skuterów MOTOPOWER WARSZAWA: [url]www.motopower.pl[/url]

> I powiem ci, ze moje zachowanie jutro byloby inne gdyby mnie[color=blue]
> pogonili, poszukali na osiedlu, zjawili sie w domu i wladowali
> mandacik za wyprzedzanie ...[/color]

Wiesz jak to jest - liczy sie bilans/statystyka. Oni wiedza, ze i tak
kiedys Cie trafia - biorac pod uwage ich charakter dzialania. :)
Przeciez od jakiegos czasu juz sie nawet przestali kryc z tym, ze te
wszystkie kontrole sluza poprawie bezpieczenstwa na drogach - budzet
musza wyrobic do konca roku (znowu tabelki powiedza, ze wyrobili 200%
normy w mandatach...).

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

Pooh wrote:
[color=blue][color=green]
>> P.S.S Ciekawe kierowcy sie opamietacie i zaczniecie uwazac na pieszych.[/color]
> Ja uważam na pieszych i jak do tej pory dostałem za to dwa razy w dupę -
> czytaj ktoś mi wjechał.
> Raz baba pyskowała co ja się na środku skrzyżowania zatrzymuję :P[/color]

Ależ uważamy :). By nie potrącić takich wrednych pieszych, co to wbiegają na
przejście, wpadamy w mniej lub bardziej kontrolowany poślizg i ładujemy się
w nadjeżdżające z przeciwka auto, wywołując tym uśmiech u policjantów :-).
No, ale piesi wybiegli z tego bez szwanku. I tylko blacharze się cieszyli.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewnego Julka, co mieszka w Łodzi,
Przeciwna płeć niewiele obchodzi.
On skreśla kobiety:
Dziewice, kokiety.
Bo podniecają go - chłopcy młodzi.
(C) Piotr Chytry

On 2006-08-22 20:16:29 +0200, "-=Elwood=-" <elwood@spam.wytnij.o2.pl> said:
[color=blue]
> Tak myślałem że to nie jest wina skretyniałych matołów, którzy w dupie
> mają przepis o zachowaniu szczególnej ostrożności przy pasach dla
> pieszych i o tym że na pasach pieszy ma zawsze pierwszeństwo, a POLICJI
> !!![/color]
Z moich obserwacji wynika, że tego rodzaju idiotyczne i najbardziej
niebezpieczne zachowania są najczęściej powodowane przez kierowców,
którzy nie działają z premedytacją, a po prostu nie analizują sytuacji
na jezdni (chwilowo lub wogóle - nie ma znaczenia), bo akurat myślą o
innych, mniej lub bardziej ważnych sprawach. Czasem wjedzie taki komuś
w bagażnik, czasem wymusi pierwszeństwo, a czasem wyprzedzi na pasach.
I absolutnie nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia, które właśnie
spowodował. I tak przez lata udaje jemu (jej) się jeździć bezkolizyjnie
i bezmandatowo, będąc przekonanym o własnym, bezpiecznym stylu jazdy
oraz otaczającym ich codziennie na drodze stadzie trąbiących bez powodu
piratów i pijakach włażących pod koła.
Śmiem twierdzić, że dla takiego roztargnionego 500 PLN mandatu i 10 pkt
zadziałałoby jak zimny prysznic i następnym razem białe pasy na jezdni
przywodziłyby tok myślenia na właściwe tory i włączały kontrolkę
ostrzegawczą. Tyle, że nie ma tego kto zrobić, bo drogówka stoi akurat
z radarami na Wiśniowej, Starogroblowej, Moście Milenijnym lub innym,
równie niebezpiecznym miejscu i łata dziurę budżetową.

--
Elias

Stasieńku, pełna zgoda....Może źle mnie zrozumiałeś.Uważam że Policja jak
najbardziej idzie na łatwiznę i wyłapując głównie babcie handlujace marchewką,
czy podobnych bandytów i kryminalistów, np. bezdomnych, którzy powiedzieli coś
brzydkiego o obecnie nam panującym prezydencje.
Chciałem zaprotestować jedynie przeciw ogólnej tendencji zwalania winy na innych
a nie na siebie. Bo to my, kierowcy mamy uwazać jadąc przez przejście czy nie
czai sie na nim jakiś przechodzień...pomijam oczywiste fakty debili
wjeżdżajacych an rowerach na przejścia dla pieszych, ludzi włażących na nie w
ostatniej chwili 'przed maskę' itp...O tym wszyscy wiemy....ale na Boga
pamiętajmy także o naszych podstawowych zasadach i obowiązkach.

--
____________________________________________________
-=Elwood=-

Our Knowledge Is Our Power

Pooh <news@_nospam_pooh.priv.pl> wrote:[color=blue]
> Użytkownik "p.k" <cppp@autograf.pl> napisał w wiadomości
> news:ecerct$bpd$1@news.onet.pl...[color=green]
> > P.S.S Ciekawe kierowcy sie opamietacie i zaczniecie uwazac na pieszych.[/color]
> Ja uważam na pieszych i jak do tej pory dostałem za to dwa razy w dupę -
> czytaj ktoś mi wjechał.
> Raz baba pyskowała co ja się na środku skrzyżowania zatrzymuję :P[/color]

Azerbejdżan i tyle :P

--
[url]http://transport.wroc.biz/[/url] - Najwieksza galeria komunikacyjna na swiecie :)

Ostatnio przyszło mi jechać kilka razy estakadą z klecińskiej w strone Astry
i o dziwo wszyscy (!) kierowcy trzymaja sie lewego pasa. Nie wiem czy Ci
ludzie powariowali, jakis nowy nawyk sie rodzi - kazdy chce jechac jak
najblizej lewej krawedzi lub osi jezdni. Na krakowskiej to samo - kazdy
lewym pasem. Tragedia.

Użytkownik "arase" <macieknn.malpa@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:ech5tk$m2q$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Ostatnio przyszło mi jechać kilka razy estakadą z klecińskiej w strone
> Astry
> i o dziwo wszyscy (!) kierowcy trzymaja sie lewego pasa. Nie wiem czy Ci
> ludzie powariowali, jakis nowy nawyk sie rodzi - kazdy chce jechac jak
> najblizej lewej krawedzi lub osi jezdni. Na krakowskiej to samo - kazdy
> lewym pasem. Tragedia.[/color]
Przejedź się do Szczecina - na trójpasmówkach większość ciśnie się na
środkowym, na lewym nerwowo cisną się ci, którzy chcą jechać szybciej, a
prawy zupełnie pusty i możesz sobie nim poginać z dowolną prędkością :-)

--
Pozdrawiam Niech Twój komputer
Pooh zrobi wreszcie coś pożytecznego!
[url]http://www.fah.pooh.priv.pl/[/url]
[url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

"arase" <macieknn.malpa@poczta.fm> wrote in
news:ech5tk$m2q$1@nemesis.news.tpi.pl:
[color=blue]
> Na krakowskiej to samo - kazdy lewym pasem. Tragedia.[/color]

Na Krakowskiej jeździ się lewym, bo prawy praktycznie nie istnieje.

--
___//] ____ Wozik [url]http://wozik.com[/url]
|o_ '---' _ | Black Label Society SDMF
`(_)-------(_)'' Polish Brewtality Chapter
ICQ: 21415190 Gadu-Gadu: 4766


Użytkownik "Wozik" <wozik@stone.pl> napisał w wiadomości
[color=blue]
> Na Krakowskiej jeździ się lewym, bo prawy praktycznie nie istnieje.[/color]

otooz to..

lepiej stracic lusterko z "gosciem z naprzeciwka" niz wahacz, kolo, nadkole
i poolos jadac prawym.. predkosc ca 30 po prawym z kolei niebezpiecznie
zwieksza ryzyko najazdu na tyl jakiejs pandy/sc z krata ktoora robi wiraz z
lewego przez prawy bo lewym ktos cisnie zaledwie 70 ;)

--
pozdr Szo
Salamander '05; Scott '91 but @ XT ;)
[WRO]

>> Na Krakowskiej jeździ się lewym, bo prawy praktycznie nie istnieje.[color=blue]
>[/color]
mam na mysli pas w stronę centrum...

Dnia Wed, 23 Aug 2006 11:05:25 +0200, "arase"
<macieknn.malpa@poczta.fm>,napisal(-a):
[color=blue]
>Ostatnio przyszło mi jechać kilka razy estakadą z klecińskiej w strone Astry
>i o dziwo wszyscy (!) kierowcy trzymaja sie lewego pasa. Nie wiem czy Ci
>ludzie powariowali, jakis nowy nawyk sie rodzi - kazdy chce jechac jak
>najblizej lewej krawedzi lub osi jezdni. Na krakowskiej to samo - kazdy
>lewym pasem. Tragedia.[/color]

Z moich obserwacji i doswiadczenia wynika, ze prawym pasem mozna sie
szybciej przemieszczac niz lewym...absurd ale w 90% sprawdza sie moja
teoria.

--
Pozdrawiam
Arti

arase wrote:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Na Krakowskiej jeździ się lewym, bo prawy praktycznie nie istnieje.[/color]
>>[/color]
> mam na mysli pas w stronę centrum...[/color]

Ale to nie robi różnicy.. Prawe po obu stronach są rozjechane całkowicie.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Najlepszy z systemów jest w Polsce,
choć ludzie w tym kraju to golce
i każdy ma równo:
za pracę swą gówno,
a wita ma dolce -- za dolce.
(C) Antoni Marianowicz

arase napisał(a):
[color=blue]
> najblizej lewej krawedzi lub osi jezdni. Na krakowskiej to samo - kazdy
> lewym pasem. Tragedia.[/color]

No na krakowskiej to ja rozumiem, przy 90 - 110 już urwałem 2
razy wydech i ogołociłem auto z osłon podwozia psia mać ...

--
|______ Rafał "SP" Gil
o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + 71 MAGNUM
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / mail / http: [url]www.rafalgil.pl[/url]
[]=******=[] Serwis skuterów MOTOPOWER WARSZAWA: [url]www.motopower.pl[/url]

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <Adresu.szukaj@na.stronie.www.pl> napisał w
wiadomości news:eciih6$eol$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue]
> No na krakowskiej to ja rozumiem, przy 90 - 110 już urwałem 2 razy wydech
> i ogołociłem auto z osłon podwozia psia mać ...[/color]
Wszystko co delikatne już się urwało to teraz możesz spokojnie śmigać ;-)

--
Pozdrawiam Niech Twój komputer
Pooh zrobi wreszcie coś pożytecznego!
[url]http://www.fah.pooh.priv.pl/[/url]
[url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Pooh <news@_nospam_pooh.priv.pl> wrote:[color=blue]
> Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <Adresu.szukaj@na.stronie.www.pl> napisał w
> wiadomości news:eciih6$eol$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=green]
> > No na krakowskiej to ja rozumiem, przy 90 - 110 już urwałem 2 razy wydech
> > i ogołociłem auto z osłon podwozia psia mać ...[/color]
> Wszystko co delikatne już się urwało to teraz możesz spokojnie śmigać ;-)[/color]

To ja mam takie pytanko:
Jest ulica Laciarska na ktorej po prawej stronie jest postawiony zakaz
zatrzymywania i postoju. Mimo to zawsze sie znajdzie jakis palantunio
ktory postawi swoje cztery kola "na zakazie". Czasem sie zdarza
ze przejezdza tamtedy smieciarka, co sie dzieje gdy takiemu palantuniowi
zarysuje sie lakier? Czyja to jest wina?

--
[url]http://kasia.asi.pwr.wroc.pl/[/url] - Zdjecia Walbrzycha i okolic.

Użytkownik "decomposed06" <decomposed06@transport.wroc.biz.invalid> napisał
w wiadomości news:ig80s3-1is.ln1@aborticide.art.pl...[color=blue]
> To ja mam takie pytanko:
> Jest ulica Laciarska na ktorej po prawej stronie jest postawiony zakaz
> zatrzymywania i postoju. Mimo to zawsze sie znajdzie jakis palantunio
> ktory postawi swoje cztery kola "na zakazie". Czasem sie zdarza
> ze przejezdza tamtedy smieciarka, co sie dzieje gdy takiemu palantuniowi
> zarysuje sie lakier? Czyja to jest wina?[/color]
Przypuszczam, że tego co porysował. Tamten tylko mandat za parkowanie
zapłaci.

--
Pozdrawiam Niech Twój komputer
Pooh zrobi wreszcie coś pożytecznego!
[url]http://www.fah.pooh.priv.pl/[/url]
[url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

decomposed06 napisał(a):
[color=blue]
> zarysuje sie lakier? Czyja to jest wina?[/color]

PoRD mówi, że sprawcy. Zaparkowane auto na pewno nie wpadło na
śmieciarkę.

--
|______ Rafał "SP" Gil
o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + 71 MAGNUM
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / mail / http: [url]www.rafalgil.pl[/url]
[]=******=[] Serwis skuterów MOTOPOWER WARSZAWA: [url]www.motopower.pl[/url]

> PoRD mówi, że sprawcy. Zaparkowane auto na pewno nie wpadło na śmieciarkę.

Czyli to, co niektórzy sprzedający używane auto mówią, że np. nieprawidłowo
poruszający się betonowy słupek wysoki na 30cm na parkingu wpasował się pod
próg, czy zderzak, to nieprawda? ;)

Pozdrawiam

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      kierowcy we Wroclawiu
    rafal2325