ďťż

Witajcie!

Chciałbym się dowiedzieć od Szanownych Grupowiczek i Grupowiczy gdzie we
wroclawiu lub blisko wrocławia (tak aby można było ew. dojechać rowerem
- czyli odległość maks taka jak od biskupina do Jelcza-Laskowic -
Chrząstawy) można bezstresowo w weekend się wykąpać.
Bezstresowo wykąpać miałem na myśli, że podczas kapięli ludzkie kończyny
- tudzież inne nas nie zadepczą, a po kąpieli nie urośnie nam jakaś
narośl gigantycznych rozmiarów.
- Czytałem, że bliski Bajkał odpada ze względu na jego "zasyfioność" -
kiedyś bardzo popularny był Jelcz.....

Liczę bardziej na jakieś kameralne miejsca - tudzież mniejszym
obłożeniem "dresiarskiego" i "wiejskiego" bydła :]

Za pomoc dziękuję ;]
--
ElChueco
GG: 559899
msn: [email]el_chueco@wp.pl[/email]



[color=blue]
> Za pomoc dziękuję ;][/color]

Wiocha Sleza k. Wysokiej. Jeziorko kolo autostrady , powodzenia :P

On Jul 20, 12:33*pm, El_Chueco
<noa...@NOSPAM.walnij.sie.w.czerep.vp.pl> wrote:[color=blue]
> Witajcie!
>
> Chciałbym się dowiedzieć od Szanownych Grupowiczek i Grupowiczy gdzie we
> wroclawiu lub blisko wrocławia (tak aby można było ew. dojechać rowerem
> - czyli odległość maks taka jak od biskupina do Jelcza-Laskowic -
> Chrząstawy) można bezstresowo w weekend się wykąpać.
> Bezstresowo wykąpać miałem na myśli, że podczas kapięli ludzkie kończyny
> - tudzież inne nas nie zadepczą, a po kąpieli nie urośnie nam jakaś
> narośl gigantycznych rozmiarów.
> - Czytałem, że bliski Bajkał odpada ze względu na jego "zasyfioność" -
> kiedyś bardzo popularny był Jelcz.....
>
> Liczę bardziej na jakieś kameralne miejsca - tudzież mniejszym
> obłożeniem "dresiarskiego" i "wiejskiego" bydła :]
>
> Za pomoc dziękuję ;]
> --
> ElChueco
> GG: 559899
> msn: el_chu...@wp.pl[/color]

Ja się zazwyczaj kapię w domu. Chociaż kto wie kilka razy w tym roku
wody nie było.

Aldik wrote:[color=blue]
> Ja się zazwyczaj kapię w domu. Chociaż kto wie kilka razy w tym roku
> wody nie było.[/color]

Nie czytasz uważnie. Autor wątku wyraźnie napisał, że szuka miejsca z
mniejszym obłożeniem "dresiarskiego" i "wiejskiego" bydła. Widać w domu ma
tego za dużo i jako erudycie nie wypada mu się tam kąpać.

--
Pozdrawiam
Tomek



On 20 Lip, 12:33, El_Chueco <noa...@NOSPAM.walnij.sie.w.czerep.vp.pl>
wrote:
[color=blue]
> Liczę bardziej na jakieś kameralne miejsca - tudzież mniejszym
> obłożeniem "dresiarskiego" i "wiejskiego" bydła :][/color]

Bydło zwykle zdąża do wodopoju tam gdzie jest
w miarę płytko, nurt nie jest rwący i rzeka się
nieco rozszerza. Musisz unikać takich miejsc
i problem z głowy :]

Pzdr.
L.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Kąpiel we/pod wrocławiem - rowerem dojazd
    rafal2325